Rusza nam sie cały brzuszek-to tak fika nasz maluszek-mamy styczeń-luty 2012r.

[agawoo]

Napisane przez Angelika_26

No strachu się najadłam i to dużo. To oko najważniejsze. Narzekał, że go boli. Wróciliśmy z klatki i lodem mu przykładałam. Od tego płaczu i bólu to usnął w 5 min. To już była w sumie prawie 21.00 to poszedł spać na noc. Spałam z nim i co trochę się budziłam czy oddycha, czy nie wymiotuje przypadkiem , czy bardzo mu oko puchnie. On taki prędki właśnie jest. Nie patrzy pod nogi i nie czeka na mamę,żeby dać rękę. Dziś poszedł do przedszkola ciekawe co sobie te babeczki tam pomyślą. Dziecka nie było tydzień w przedszkolu (chory był) i wraca z fioletowym nosem. :/

No to ładnie sobie pomyślą o Tobie w tym przedszkolu

Napisane przez zoskasamoska

Wróciłam z UP. Kazali mi napisać oświadczenie, że zostałam poinformowana o tym, ze pracodawca przerywa staz. Zła jestem, bo nie mialam siły sie nawet tam bronić, głupie baby , każda sie tak patrzyła jakbym była jakimś dziwnym stworem. Juz mialam nadzieje , ze cos z tego będzie, a tu nic.

Wymusili na mnie żebym to napisała. W życiu sie tak nie czułam...

Zoska, no trudno Szkoda, że tak się sprawa skończyła. Teraz się już tym nie martw, czasu nie cofniesz. Myśl o dzidzi

Napisane przez kamciurka

kochana cora no przezywa, troszke sie stresuje, troszke cieszy, ze cos nowego Nie szlo jej, bo tato zamiast sprawdzac zadania domowe to nie wiem co robil, niby sprawdzal, a miala zle, nie tlumaczyl jej nic, tylko jak nie wiedzial, to dal komus zeby jej zrobil, kazal przepisac i nara. Z innych przedmiotow idzie jej super, dlatego wiem, ze to nie problem z nia i jej niechecia, tylko po prostu czegos tam nie zrozumiala z matmy i tak powielala te bledy, z matmy nigdy orlem nie byla ale mocna, 4 miala, a teraz peirwszy sprawdzian i 2, wiec wole zeby chodzila tu pod domem, bede ja miala na oku, tlumaczyla i pilnowala, bo w tym roku ma egzaminy do gimnazjum, bede ja wspierac, mam nadzieje, ze razem damy rade

no wlasnie tez mi sie tak wydaje, pocieszam ja ze moze sie okazac ze bedzie super, tym bardziej, ze w obecnej szkole tez takie wredziochy te dziewczyny ostatnio sie poklocily bo one juz chodza same na zakupy do galerii (12 lat:/) a Nikola cos tam powiedziala, ze ona nie lubi i juz byla dziwolagiem, bo woli pobawic sie na podworku niz biegac po sklepach

wiesz co i do tego i do tego, ja tam uzywalam i do jednego i drugiego, jakos nie zwracalam uwagi, a ja mojej podawalam herbatke koperkowa, najpierw robilam sama, potem kupowalam te z hippa, wiem, ze daja tez wode z glukoza, ale ja dawalam tylko herbatki

Zoska nie przejmuj sie, najlepiej zamknij ten temat, czasu i tak sie nie cofnie, trzymaj sie

Pearl sluchaj to Ty chyba pisalas (nie pamietam) o dzisiejszej mlodziezy, pwoiem wam ze wiele zalezy od rodzicow no i owszem charakteru dziecka, ale da sie jakos to obejsc. Moja Niki jest kochana, owszem interesuje sie kosmetykami i moda, tu jakas chuste sobie zarzuci, tu blyszczykiem pomaluje ale absolutnie nie jest wplywowa, ma swoje zdanie, jest dowartosciowana i mam wrazenie patrzac na nia ze nie potrzebuje imponowac kolezankom, wrecz przeciwnie swoje zdanie ma i go broni jak rok temu (11 lat ) przyszly do niej kolezanki na urodziny to zaliczylam prawie zgona, wygladaly jak male k... a nie wspomne ze prezenty jakie Niki dostala to tusze, cienie, pomadki skorzystalam hehehe bo mojej cory to nawet nie interesuje, jak idzie raz w roku na dyskoteke andrzejkowa to pociagnie sobie lekko rzesy tuszem, tak ze w sumie nawet nie widac, bardziej chyba dla radochy wiec wiadomo czasy sie zmieniaja, ale da sie to wszystko ogarnac, tak by mialo rece i nogi

Ale sie tu namadrzylam mam nadzieje ze za kilka lat na odchowali nie napisze Wam dziewczyny moja corka ma 15 lat upila sie w parku, kochala na lawce z chlopakiem i jest w ciazy tfu tfu tfu

No to chyba faktycznie zmiana szkoły wyjdzie jej na plus Grunt, żeby miał jej kto pomóc w tyvh lekcjach, a nie dać do przepisania

A co do dzisiejszej młodzieży - fakt, środowisko ma wpływ na dzieciaki, ale najważniejsze jest to, co wyniosą z domu Nawet jeżeli wszystkie koleżanki Nikoli będą się zachowywały jak elementy spod ciemnej gwiazdy, z nią wcale tak być nie musi, bo coś widzę Kamciurka, że jej nie w głowie takie rzeczy

Napisane przez MissZuzia

wiem, ale może moje dziecko będzie grzeczne poza tym rozmów i pewnie płaczu tak nie słychać, bo nie słyszymy żadnych sąsiadów z żadnej strony, za to jak ktoś ci tupie to po stropie idzie hałas i to jest wkurzające

Zuzia, u nas są tak cienkie ściany, że słychać nawet głośniejszy płacz A tupanie fakt, wkurzające, ale może dziecku przejdzie w końcu i się uspokoi. A jak już nie będziesz mogła wytrzymać, to delikatnie zwróć uwagę

Napisane przez NataliaM1103

witam Mamuśki
Od rana dzisiaj dostarła do mnie paczuszka z laktatorem i butelką Avent i jeszcze jedna przesyłka śliczny kombinezon dla Bartusia
O 15 mam wizyte u gina,jestem ciekawa co z moją szyjką,trochę się stresuje...

Trzymam kciuki za wizytę
Kombinezonik ładniutki

Zuzia, bluzeczka śliczna

[neska22]

Napisane przez ciezaroweczka

Już miałam klopsiki w piatek...

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------




Ha!!!! Tak... kapusniaku mi sie chcę.

no widzisz- wiedziałam

Napisane przez Mijus

Mieszkanko 50m2 - dwa pokoje po 16m, kuchnia, łazienka. Na wysokim parterze + balkon Malować bedziemy pewnie na jasny beż, ecru - coś w tej tonacji, a dodatkami będę dekorować
Zaczynam szukać mebli dla Gabryśki i nie mogę się doczekać kiedy je ustawię
Mam nadzieję, że będzie się dobrze mieszkać. Jest fajnie położone bo bardzo blisko dużego Parku uzdrowiskowego http://www.solanki.pl/galeria-zdjec-2/okolice/ , więc na spacery będę miała gdzie śmigać Do tego mam "pod nosem" Biedronkę, Żabkę i Polo

no to super to mieszkanko i fajna lokalizacja

[MMONIKA9]

Napisane przez ciezaroweczka

Przepisik bym chciała

proste i szybkie
wpierw nalewamy sobie go garnka wody ok 1,5 litra można mniej lub więcej dodajemy z 2 kostki rosołowe ( najlepszy wywar jest rosołowy lub po golonkach mi jak zostaje wywar po golonkach to robie tą zupkę) teraz niech ta woda z kostkami się lekko gotuje na małym ogniu a w między czasie kroimy 2-3 pory (ja koncówke czyli te liście zielone odkrawam) kroimy sobie ją tak całą w talarki to wrzucamy na patelnie i na odrobinie oleju smażymy aż sie trochę przyrumieni i zacznie pięknie pachnieć to wrzucamy do wywaru który cały czas lekko się gotuję na małym ogniu następnie kroimy 2-3 małe/średnie cebule w kostkę podsmażamy na patelni do zeszklenia i dodajemy do wywaru chwile gotujemy i wtedy bierzemy odlewamy troche samego wywaru (bez warzyw) na patelnie i rozpuszczamy w nim 2-3 kostki serka topionego goudy lub śmietankowego - jak się cały rozpuści wlewamy to do naszej zupki mieszamy doprawiamy pieprz sól chwile gotujemy i gotowe można podawać z makaronem lub grzankami ale można także bez niczego jeśc bo dzieki porom i cebuli jest gęsta i bardzo syci
ja czasami dodaje też włoszczyzny bo ja kupuję taką mrożoną już pokrojoną to wrzuce tak z dwie garści serek można także użyć topiony z szynką itp bo też próbowałam ale z goudą jest najlepszy - jak sie raz ją wyprubuje to potem można doprawiać i dodawać rózne dodatki wedle własnych upodobań

[n1kotynka]

cześć Mamuśki

nadrobiłam Was po weekendzie i mi to tyle czasu zajęło, że czas się zabrać za pranie robienie obiadu
strasznie już późno a ja w proszku czytam wizaż
nadrabiałam i nie cytowałam i teraz nie wiem co której odpisac, co pamiętam:

Haniula ja zgubiłam obrączkę jakieś 2 miesiące temu i już prawie rodziłam w domu tak się przejęłam a znalazła się w koszu na śmieci :szok:, poszukajcie na spokojnie

Zuzia super zakupy, ja w końcu nic nie kupiłam w weekend, wybierzemy się w przyszły choc jedno mnie martwi: każdy kto mnie widzi, mówi, że wygladam jakbym była w ciąży z chłopakiem, że tak ładnie a brzuszek taki zaokrąglony.. no i nie wiem czy jest szansa, że lekarz może się mylić? czy iść do innego na wizytę? kurcze bo nie chcę kupić różowych ciuszków i potem syna tak ubierac

Martunia mój małż jest ode mnie starszy o 11 lat jestem tutaj chyba rekordzistką i już ma trochę siwych włosów


aaa i witaminy staram się brać codziennie lekarz sam mi zalecił jakie mam brac a i mimo, ze odżywam się dobrze, jem warzywa i owoce to wyniki krwi mam takie sobie więc już wolę brać

no nic później będę Was cytować
u mnie na obiad dzisiaj albo kotlety z sałatą zieloną albo ryż zapiekany z jabłkami ostatnio mam straszną fazę na jabłka

uciekam wstawiać pralkę

[bambusiek]

Napisane przez pearpearl

Slyszalam tez, ze dziewczynki sa bardziej aktywne w brzuchach niz chlopcy i to mnie jeszcze bardziej utwierdza w przekonaniu, ze mam pimpuche w brzuchu Agatku, Zajaczek tez ruchliwy,co?

Mój 13-letni szwagier ma teorię, że będzie chłopiec, bo się wierci i kopie, a jak on był w brzuchu to też tak robił
Padłam jak to usłyszałam

Napisane przez eliza1984

Widzę ,ze dziś dzień mycia głowy i prania,bo ja też wstałam umyłam łepek i pranie muszę wstawić bo do pralki już się brudy mieszczą

Ja tylko pranie włosów zrobiłam, brudów na razie się nie nazbierało, bo ostatnio póki była ładna pogoda robiłam zapasy świeżej pościeli, ręczników itp.

Napisane przez ciezaroweczka

Cześć babeczki!
Szukam pomysłu na obiad na jutro... cos bym zjadła ale nie wiem co

Pomóżcie...

Ja dziś miałam pierogi ruskie z cebulką co Ty na to?

Napisane przez MMONIKA9

proste i szybkie
wpierw nalewamy sobie go garnka wody ok 1,5 litra można mniej lub więcej dodajemy z 2 kostki rosołowe ( najlepszy wywar jest rosołowy lub po golonkach mi jak zostaje wywar po golonkach to robie tą zupkę) teraz niech ta woda z kostkami się lekko gotuje na małym ogniu a w między czasie kroimy 2-3 pory (ja koncówke czyli te liście zielone odkrawam) kroimy sobie ją tak całą w talarki to wrzucamy na patelnie i na odrobinie oleju smażymy aż sie trochę przyrumieni i zacznie pięknie pachnieć to wrzucamy do wywaru który cały czas lekko się gotuję na małym ogniu następnie kroimy 2-3 małe/średnie cebule w kostkę podsmażamy na patelni do zeszklenia i dodajemy do wywaru chwile gotujemy i wtedy bierzemy odlewamy troche samego wywaru (bez warzyw) na patelnie i rozpuszczamy w nim 2-3 kostki serka topionego goudy lub śmietankowego - jak się cały rozpuści wlewamy to do naszej zupki mieszamy doprawiamy pieprz sól chwile gotujemy i gotowe można podawać z makaronem lub grzankami ale można także bez niczego jeśc bo dzieki porom i cebuli jest gęsta i bardzo syci
ja czasami dodaje też włoszczyzny bo ja kupuję taką mrożoną już pokrojoną to wrzuce tak z dwie garści serek można także użyć topiony z szynką itp bo też próbowałam ale z goudą jest najlepszy - jak sie raz ją wyprubuje to potem można doprawiać i dodawać rózne dodatki wedle własnych upodobań

Mniam mniam

[BebiBebi]

Napisane przez ciezaroweczka

Cześć babeczki!
Szukam pomysłu na obiad na jutro... cos bym zjadła ale nie wiem co

Pomóżcie...

Ja dzisiaj ugotowałam ogórkową i zrobiłam naleśniki z serem i polewą czekoladową, a do tego deserek(galaretki, owoce i bita śmietana).

Ja będę bieliznę dziecka prać na początku stycznia, a takie sweterki, spodnie to za niedługo jak zaczną grzać, bo tak to by za długo schło. Mam proszki "Dzidziuś", ale nie pachną tak fajnie. Wczoraj powiedziałam koledze, który jeździ do Niemiec żeby zobaczył na proszki, żele, płyny dziecięce, to mi kupi. A wiadomo, że taki niemiecki będzie lepszy i pewniej ładniej pachniał

[MissZuzia]

Napisane przez Mijus

Mieszkanko 50m2 - dwa pokoje po 16m, kuchnia, łazienka. Na wysokim parterze + balkon Malować bedziemy pewnie na jasny beż, ecru - coś w tej tonacji, a dodatkami będę dekorować
Zaczynam szukać mebli dla Gabryśki i nie mogę się doczekać kiedy je ustawię
Mam nadzieję, że będzie się dobrze mieszkać. Jest fajnie położone bo bardzo blisko dużego Parku uzdrowiskowego http://www.solanki.pl/galeria-zdjec-2/okolice/ , więc na spacery będę miała gdzie śmigać Do tego mam "pod nosem" Biedronkę, Żabkę i Polo

to super mieszkanko, u nas tez króluje beż brązowe mebelki a dodatki ciemno czerwone, a to 1 sciana w tapecie, a to lampa, gdzies tam wazon, poduszki na wypoczynku czy sofa dla gości itp.
Bliskość parku jest bardzo ważna no i sklepy też. Ja mam do biedronki saochodem 5min a z wózkiem pewnie z 20min, na szczęście droga prosta i pewnie kiedyś na spacery będę latać z synkiem.

Napisane przez sandra1892

hej kochane !
Nie nadrobie teraz, bo musze zrobic obiad i ogarnac.

Ale wyzalilam sie w K w dyskusji

lecę zobaczyć, może coś podpowiem

Napisane przez agawoo

Zuzia, u nas są tak cienkie ściany, że słychać nawet głośniejszy płacz A tupanie fakt, wkurzające, ale może dziecku przejdzie w końcu i się uspokoi. A jak już nie będziesz mogła wytrzymać, to delikatnie zwróć uwagę

Zuzia, bluzeczka śliczna

dziękuję
zwrócę im kiedyś uwagę bo jeśli ma być coraz gorzej i nie będę reagować to będzie źle

Napisane przez n1kotynka

cześć Mamuśki

nadrobiłam Was po weekendzie i mi to tyle czasu zajęło, że czas się zabrać za pranie robienie obiadu
strasznie już późno a ja w proszku czytam wizaż
nadrabiałam i nie cytowałam i teraz nie wiem co której odpisac, co pamiętam:

Haniula ja zgubiłam obrączkę jakieś 2 miesiące temu i już prawie rodziłam w domu tak się przejęłam a znalazła się w koszu na śmieci :szok:, poszukajcie na spokojnie

Zuzia super zakupy, ja w końcu nic nie kupiłam w weekend, wybierzemy się w przyszły choc jedno mnie martwi: każdy kto mnie widzi, mówi, że wygladam jakbym była w ciąży z chłopakiem, że tak ładnie a brzuszek taki zaokrąglony.. no i nie wiem czy jest szansa, że lekarz może się mylić? czy iść do innego na wizytę? kurcze bo nie chcę kupić różowych ciuszków i potem syna tak ubierac

Martunia mój małż jest ode mnie starszy o 11 lat jestem tutaj chyba rekordzistką i już ma trochę siwych włosów


aaa i witaminy staram się brać codziennie lekarz sam mi zalecił jakie mam brac a i mimo, ze odżywam się dobrze, jem warzywa i owoce to wyniki krwi mam takie sobie więc już wolę brać

no nic później będę Was cytować
u mnie na obiad dzisiaj albo kotlety z sałatą zieloną albo ryż zapiekany z jabłkami ostatnio mam straszną fazę na jabłka

uciekam wstawiać pralkę

dzięki dzięki
a właśnie przed chwilą zamówiłam u jednego allegrowicza, ale na boku, poza all, komplet Drewexu Mały Miś - miał go na magazynie więc odpadło szukanie Mimo, że wystawiał z szafą na all, mi sprzeda bez, czyli tak jak chciałam ufff.
Więc jak znasz model to szukaj, może znajdziesz że ktoś ma na stanie, a nie że zamawia od producenta
Co do pomyłki to w tą stronę słyszałam że często się zdarza, że siusiak się podwija i wydaje się że jest pimpusia No nie wiem, jeśli nie szkoda ci kasy to wybierz się do innego....z drugiej, jeśli zaczniesz kupować dla dziewczynki i okaże się chłopak to wyjdzie cie to znaczniej drożej niż jedno 100-200zł na usg teraz

Mój tż jest starszy 4.5roku więc staruszek z niego

U mnie dziś był obiad ze słoika - sos pomidorowy z bazylią, do tego makaronik i parmezan i z głowy jestem sama i nie chce mi się wyłazić do sklepu po coś na obiad....leń dziś mnie dopadł

[inutil]

helo, nadrobiłam po łebkach, zaraz lecę do biedronki kupić tę Lovellę do białego, powoli będę sobie prała ciuszki, najpierw te większe (na 6-9 miesięcy i do worka schowam, te najmniejsze to i tak wypiorę w grudniu

Odpisuję ogólnie bo nie pamiętam kto o co pytał

Płyn jest też Lovella, pachnie podobnie jak Lenor biały (sensitive chyba), delikatnie
Wyprzedaże były w h&m i KappAhl, do innych nie wchodziłam.
Brawo za wynajęte mieszkanie :brawo:
Łożysko mam na ścianie przedniej, dlatego te ruchy takie delikatne i stłumione, ale cały czas myślałam, że z czasem będą mocniejsze
Ja też kąśliwy skorpion jestem, z 14.11
No tak, dzieci też ludzie, my z tż byliśmy bardzo spokojni jako dzieci, obydwoje, nie było problemów ze spaniem i innymi, więc może się zbiegło i mały spokojniutki będzie, chciałabym
Obejrzałam filmik, szczena mi opadła i jeszcze nie wróciła.... muszę chyba się podszkolić
Na obiad nie robię nic, bo jedziemy do rodziców. Mają 30 rocznicę ślubu. Złożyliśmy się z moją siostrą i kupiliśmy im weekend w hotelu nad morzem z zabiegami spa
A na jutro planuję spaghetti

Napisane przez pearpearl

Jeju, osiol ze mnie, nawet sie nie przywitalam,a juz sie zdazylam pozegnac

to musiałam zacytować


Angelika biedny maluch, ale dobrze, że to nic poważnego. A w przedszkolu na pewno jest bohaterem co ze schodami wygrał
Kamciurka moze ta zmiana wyjdzie małej na dobre

[neska22]

ja dzisiaj tez prałam
2 prania+uprałam nam adidaski
a dzidziusiowe rzeczy, te które mam wyprałam juz jak były ciepłe dni i mi wszytsko w ogrodzie wyschło i mam z głowy. teraz tylko to, co ewentualnie jeszcze dokupię/dostanę. wczoraj zadzwoniła kolezanka czy nie chciałabym jakichs rzeczy dla juniora bo ona odłozyła dwie reklamowki wiec podjadę któregos dnia i zobaczę co tam ma i jeszcze od kuzynki i jeszcze zamowilam wczoraj bluzę, dresik i komplecik ze spodenkami i pajaca i jeszcze bodziaki i skarpeteczki i rajstopki i na tym koncze zakupy na razie
potem ewentualnie dokupię to, co będzie brakowac jak nie dam rady wyjsc na zakupy to przez net. w listopadzie/grudniu kupimy wózek (tzn teściowie), łóżeczko+posciele (moi rodzice) i wanienkę.
jeszcze muszę kupic nozyczki, szczoteczkę do czesania, smoczki, butelachę i takie tam drobiazgi
cieszę się, ze zaczęłąm wczesniej ubranka kupowac bo to mniej odczuwalny dla kieszeni taki stopniowy wydatek

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez inutil

helo, nadrobiłam po łebkach, zaraz lecę do biedronki kupić tę Lovellę do białego, powoli będę sobie prała ciuszki, najpierw te większe (na 6-9 miesięcy i do worka schowam, te najmniejsze to i tak wypiorę w grudniu

Odpisuję ogólnie bo nie pamiętam kto o co pytał

Płyn jest też Lovella, pachnie podobnie jak Lenor biały (sensitive chyba), delikatnie
Wyprzedaże były w h&m i KappAhl, do innych nie wchodziłam.
Brawo za wynajęte mieszkanie :brawo:
Łożysko mam na ścianie przedniej, dlatego te ruchy takie delikatne i stłumione, ale cały czas myślałam, że z czasem będą mocniejsze
Ja też kąśliwy skorpion jestem, z 14.11
No tak, dzieci też ludzie, my z tż byliśmy bardzo spokojni jako dzieci, obydwoje, nie było problemów ze spaniem i innymi, więc może się zbiegło i mały spokojniutki będzie, chciałabym
Obejrzałam filmik, szczena mi opadła i jeszcze nie wróciła.... muszę chyba się podszkolić
Na obiad nie robię nic, bo jedziemy do rodziców. Mają 30 rocznicę ślubu. Złożyliśmy się z moją siostrą i kupiliśmy im weekend w hotelu nad morzem z zabiegami spa
A na jutro planuję spaghetti


to musiałam zacytować


Angelika biedny maluch, ale dobrze, że to nic poważnego. A w przedszkolu na pewno jest bohaterem co ze schodami wygrał
Kamciurka moze ta zmiana wyjdzie małej na dobre

wow ale super prezent dla rodziców

ja tez mam łozysko na przedniej ścianie i czuję maluszka po bokach i nisko w dole brzucha...czasem mocniej czasem lżej ale spodziewałam się mocniejszych ruchow chyba, ze to jeszcze nie jest szczyt jego mozliwosci. ale generalnie jest bardzo ruchliwy szczegolnie wieczorem i w nocy

[inutil]

neska22 i nie będziesz już prała potem tych ciuszków? Bo ja się zastanawiam kiedy prać, żeby nie musieć dwa razy. Może poczekam do listopada, kupimy komodę to wtedy będę mogła pochować sobie

A prezent, w ostatniej chwili na to wpadłyśmy bo nie mogłyśmy wpaść na to co im kupić. Wszystko mają, a jak coś potrzebują to sobie kupią

Ja ruchy też czuję właśnie na samym dole brzucha, to pewnie przez to łożysko. a czasem gdzieś nad pępkiem, ale lekko - to syrkami się rozpycha pewnie

[kamciurka]

Napisane przez *Agatek*

czy ja wiem wąpię, że moje dziecie w przeciągu 1,5 tyg przybrało 300 gram... a na pampersie zupełnie co innego

hehehe moze ja na jakies grubasy trafilam ale tak bylo

Napisane przez MMONIKA9

ale sie dziś wściekłam zgubili gdzieś moje wyniki morfologi i vdrl-b i musze jutro iśc ponownie oddać krew niewiem jakim cudem to zrobili bo wyniki moczu i glukozy są a tamte 2 sie gdzieś zapodziały ehhhh brak słow

Napisane przez Haniula

Monia ale to dobrze, że glukozy nie musisz powtarzac

to samo pomyslalam dobrze ze nie glukoza

Napisane przez Mijus

Opadła mi szczęka i mam problem żeby ją pozbierać
Mam siostrę 15 letnią i jestem z niej dumna, że jest grupie tych "innych" czyt. normalnych dzieci.
Opowiadała mi kiedyś, że byli w teatrze w Wawie i mieli 3 godz. przerwy "czasu dla siebie". Oczywiście większość postanowiła zwiedzać Złote Tarasy...ona i 2 koleżanki zwiedzały Warszawę, stwierdzając, że Galerię to mają u siebie i nic nowego tam nie zobaczą....byłam dumna

no moja cora jest tez wlasnie taka, lubi wiadomo cos sobie kupic ale nie bezsensowne lazenie po galerii :/

Napisane przez sandra1892

hej kochane !
Nie nadrobie teraz, bo musze zrobic obiad i ogarnac.

Ale wyzalilam sie w K w dyskusji

lece zobaczyc...

Napisane przez agawoo

No to chyba faktycznie zmiana szkoły wyjdzie jej na plus Grunt, żeby miał jej kto pomóc w tyvh lekcjach, a nie dać do przepisania

A co do dzisiejszej młodzieży - fakt, środowisko ma wpływ na dzieciaki, ale najważniejsze jest to, co wyniosą z domu Nawet jeżeli wszystkie koleżanki Nikoli będą się zachowywały jak elementy spod ciemnej gwiazdy, z nią wcale tak być nie musi, bo coś widzę Kamciurka, że jej nie w głowie takie rzeczy

no mam nadzieje ze bedzie dobrze

Napisane przez MissZuzia

to super mieszkanko, u nas tez króluje beż brązowe mebelki a dodatki ciemno czerwone, a to 1 sciana w tapecie, a to lampa, gdzies tam wazon, poduszki na wypoczynku czy sofa dla gości itp.
U mnie dziś był obiad ze słoika - sos pomidorowy z bazylią, do tego makaronik i parmezan i z głowy jestem sama i nie chce mi się wyłazić do sklepu po coś na obiad....leń dziś mnie dopadł

ja tez mam bez na scianach i brazowe meble tylko dodatki w kolorze fuksji i zjadlabym sobie spaghetti

Napisane przez inutil

Na obiad nie robię nic, bo jedziemy do rodziców. Mają 30 rocznicę ślubu. Złożyliśmy się z moją siostrą i kupiliśmy im weekend w hotelu nad morzem z zabiegami spa
A na jutro planuję spaghetti


Kamciurka moze ta zmiana wyjdzie małej na dobre

super prezent
spaghetti
mam nadzieje, ze suma sumarum wyjdzie to na plus

[neska22]

no ja juz mem je w komodzie małego ułożone ładnie, posegregowane (juz w tej komodzie zostaną). myślę ze nie będzie konieczne drugie pranie.
kocyki i kołderki tez juz uprałam...
jeszcze kombinezon mam nie wyprany...

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

oglądacie rozmowy w toku?? masakra!!!

[agawoo]

Napisane przez kamciurka

ja nie pomoge niestety, bo moja kuchnia jest b. prosta, nie lubie eksperymentowac niestety

a to tak odnosnie mojego wczesniejszego madrzenia rece opadaja
http://www.youtube.com/watch?feature...v=avMwyV-mVbo#!

Padłam i jeszcze nie wstałam Nawet nie oejrzałąm do końca

Napisane przez Angelika_26

A co do przyrządzania mleka dla dziecka to ja w przypadku Jasia robiłam tak: miałam dwa termosy, z gorącą wodą i zimno przegotowaną. Jak trzeba było zrobić mleczko to mieszałam wody z termosów. Nie musiałam na hura gotować i studzić. Tylko wcześniej przygotować sobie wody żeby zawsze były. Moim zdaniem dobry patant.

Na noc super rozwiązanie Wykorzystam

Napisane przez neska22

ja dzisiaj kapuśniak miałam wczoraj oglądalismy z TZ jakies wiadomosci i cos mowili o kiszeniu kapusty i tak mnie naszło, ze musiał byc kapusniak

A propos kiszonej kapusty, moja teściowa zaopatrzyła nas w wiadro kapusty lekko podkiszonej, moja mama zaraz będzie ją przekładać do słoików

Napisane przez MMONIKA9

ale sie dziś wściekłam zgubili gdzieś moje wyniki morfologi i vdrl-b i musze jutro iśc ponownie oddać krew niewiem jakim cudem to zrobili bo wyniki moczu i glukozy są a tamte 2 sie gdzieś zapodziały ehhhh brak słow

Oooo, zabiłabym Ja robię wyniki zawsze w ostatni dzień przed wizytą u lekarza, więc nowych y mi nie zdążyli zrobić

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Napisane przez Haniula

odnosnie podgrzewacza to tez nie planuje kupować, wydaje mi sie niepotrzebny, a dodatkowo mam tak mała kuchnie ze musze sobie oszczędzić kolejny gadżet

Dobry argument, też mam małą kuchnię więc się jeszcze zastanowię
Może podgrzewacz to faktycznie zbędny wydatek? Okaże się, czy będę karmiła piersią czy nie i pomyślę nad tym

Napisane przez Mijus

Mieszkanko 50m2 - dwa pokoje po 16m, kuchnia, łazienka. Na wysokim parterze + balkon Malować bedziemy pewnie na jasny beż, ecru - coś w tej tonacji, a dodatkami będę dekorować
Zaczynam szukać mebli dla Gabryśki i nie mogę się doczekać kiedy je ustawię
Mam nadzieję, że będzie się dobrze mieszkać. Jest fajnie położone bo bardzo blisko dużego Parku uzdrowiskowego http://www.solanki.pl/galeria-zdjec-2/okolice/ , więc na spacery będę miała gdzie śmigać Do tego mam "pod nosem" Biedronkę, Żabkę i Polo
[...]
Opadła mi szczęka i mam problem żeby ją pozbierać
Mam siostrę 15 letnią i jestem z niej dumna, że jest grupie tych "innych" czyt. normalnych dzieci.
Opowiadała mi kiedyś, że byli w teatrze w Wawie i mieli 3 godz. przerwy "czasu dla siebie". Oczywiście większość postanowiła zwiedzać Złote Tarasy...ona i 2 koleżanki zwiedzały Warszawę, stwierdzając, że Galerię to mają u siebie i nic nowego tam nie zobaczą....byłam dumna

No to mieszkanko bardzo fajne I lokalizacja też wygląda ciekawie
No i brawa dla siostry

[neska22]

niezła ta małolata z filmiku...
strach się bać co będzie jak nasze bąbelki będą nastolatkami..... jakie pomysły im będą przychodzić do głowy,...
TZ powiedział ,ze naszego juniora zamknie w domu do 25. roku zycia ;D

[NataliaM1103]

Byłam u mojego gina i jestem na niego taka zła ,że masakra!!
2 tyg temu wysłał mnie do szpitala z racji,że szyjka była skrócona-ocenił to tylko palcami,nawet lekarz w szpitalu dziwił się ,że sondą nie badał mnie.Między czasie byłam u innego ginekologa w Lesznie ten zbadal mnie i sondą i usg i podał dokładny rozmiar szyjki i wogóle fajnie pogadal i o dziecku i o ciąży.
Niestety w 27 tygodniu muszę zmienic lekarza bo ten mój to olewus jak cholera...
Dzisiaj nawet nie widziałam na usg mojego Bartusia,pytałam o wagę też nie podał.
Więc ogólnie jestem poddenerwowana.
Dalej biorę luteinę i zapisał mi też fenoterol tylko stwierdził ,że od nich może mi serce szybko bic i dlatego do nich mam brac isoptin-jako dodatek

[neska22]

Napisane przez NataliaM1103

Byłam u mojego gina i jestem na niego taka zła ,że masakra!!
2 tyg temu wysłał mnie do szpitala z racji,że szyjka była skrócona-ocenił to tylko palcami,nawet lekarz w szpitalu dziwił się ,że sondą nie badał mnie.Między czasie byłam u innego ginekologa w Lesznie ten zbadal mnie i sondą i usg i podał dokładny rozmiar szyjki i wogóle fajnie pogadal i o dziecku i o ciąży.
Niestety w 27 tygodniu muszę zmienic lekarza bo ten mój to olewus jak cholera...
Dzisiaj nawet nie widziałam na usg mojego Bartusia,pytałam o wagę też nie podał.
Więc ogólnie jestem poddenerwowana.
Dalej biorę luteinę i zapisał mi też fenoterol tylko stwierdził ,że od nich może mi serce szybko bic i dlatego do nich mam brac isoptin-jako dodatek

burak jeden!!! chyba faktycznie lepiej będzie jak zmienisz lekarza...

[agacia_cz]

właśnie wróciłam od gina wszystko jest ok sprawdził dowcipnie i usg zrobił łożysko dokładnie zbadał i nie widzi przyczyny mojego plamienia? dostałam znów luteinę 2x2 tak na wszelki wypadek
aaa no i mała nie taka mała ma aż 600g a to 23tc !!!

[agawoo]

Napisane przez n1kotynka

Zuzia super zakupy, ja w końcu nic nie kupiłam w weekend, wybierzemy się w przyszły choc jedno mnie martwi: każdy kto mnie widzi, mówi, że wygladam jakbym była w ciąży z chłopakiem, że tak ładnie a brzuszek taki zaokrąglony.. no i nie wiem czy jest szansa, że lekarz może się mylić? czy iść do innego na wizytę? kurcze bo nie chcę kupić różowych ciuszków i potem syna tak ubierac

Nikotynka, nie no, moim zdaniem przesadzasz. Zaufaj lekarzowi Jak Cię to bardzo nurtuje to idź do innego
Ale to wróżenie płci z kształtu brzucha i urody to pic na wodę fotomontaż

Napisane przez BebiBebi

Ja dzisiaj ugotowałam ogórkową i zrobiłam naleśniki z serem i polewą czekoladową, a do tego deserek(galaretki, owoce i bita śmietana).

Ja będę bieliznę dziecka prać na początku stycznia, a takie sweterki, spodnie to za niedługo jak zaczną grzać, bo tak to by za długo schło. Mam proszki "Dzidziuś", ale nie pachną tak fajnie. Wczoraj powiedziałam koledze, który jeździ do Niemiec żeby zobaczył na proszki, żele, płyny dziecięce, to mi kupi. A wiadomo, że taki niemiecki będzie lepszy i pewniej ładniej pachniał

Właśnie pytałam mamę, czy kupić tę Lovelę, to powiedziała, że lepiej te niemieckie proszki (podobno jakiś gość u nas w mieście je sprowadza)
TZ pojedzie i zapyta (bo z opisu wynika, że to chyba jego taki trochę "znajomy" i zobaczymy

Napisane przez inutil

Na obiad nie robię nic, bo jedziemy do rodziców. Mają 30 rocznicę ślubu. Złożyliśmy się z moją siostrą i kupiliśmy im weekend w hotelu nad morzem z zabiegami spa

Super prezent

Napisane przez neska22

oglądacie rozmowy w toku?? masakra!!!

Nie, a co jest?

[neska22]

Napisane przez agacia_cz

właśnie wróciłam od gina wszystko jest ok sprawdził dowcipnie i usg zrobił łożysko dokładnie zbadał i nie widzi przyczyny mojego plamienia? dostałam znów luteinę 2x2 tak na wszelki wypadek
aaa no i mała nie taka mała ma aż 600g a to 23tc !!!

no to dobrze, ze jest ok!!!

Napisane przez agawoo

[B]
Nie, a co jest?

było o dziewczynkach w kambodży, które są sprzedawane jako 6-7-8 latki juz przez własnych rodziców do domów publicznych.... masakra..

[NataliaM1103]

mam pytanie do dziewczyn które biorą fenoterol - czy naprawdę tak kiepsko się czujecie po tym leku?serce mocniej bije?

[mala_stopka]

Napisane przez NataliaM1103

Byłam u mojego gina i jestem na niego taka zła ,że masakra!!
2 tyg temu wysłał mnie do szpitala z racji,że szyjka była skrócona-ocenił to tylko palcami,nawet lekarz w szpitalu dziwił się ,że sondą nie badał mnie.Między czasie byłam u innego ginekologa w Lesznie ten zbadal mnie i sondą i usg i podał dokładny rozmiar szyjki i wogóle fajnie pogadal i o dziecku i o ciąży.
Niestety w 27 tygodniu muszę zmienic lekarza bo ten mój to olewus jak cholera...
Dzisiaj nawet nie widziałam na usg mojego Bartusia,pytałam o wagę też nie podał.
Więc ogólnie jestem poddenerwowana.
Dalej biorę luteinę i zapisał mi też fenoterol tylko stwierdził ,że od nich może mi serce szybko bic i dlatego do nich mam brac isoptin-jako dodatek

faktycznie lepiej zmień i miej spokój...

Napisane przez agacia_cz

właśnie wróciłam od gina wszystko jest ok sprawdził dowcipnie i usg zrobił łożysko dokładnie zbadał i nie widzi przyczyny mojego plamienia? dostałam znów luteinę 2x2 tak na wszelki wypadek
aaa no i mała nie taka mała ma aż 600g a to 23tc !!!

super, ze jest ok


wiecie co wlaśnie zjadłam?? kanapkę z kiełbaską żywiecką i dżemem ananasowym pychotka

[n1kotynka]

Napisane przez MissZuzia

to super mieszkanko, u nas tez króluje beż brązowe mebelki a dodatki ciemno czerwone, a to 1 sciana w tapecie, a to lampa, gdzies tam wazon, poduszki na wypoczynku czy sofa dla gości itp.
Bliskość parku jest bardzo ważna no i sklepy też. Ja mam do biedronki saochodem 5min a z wózkiem pewnie z 20min, na szczęście droga prosta i pewnie kiedyś na spacery będę latać z synkiem.

lecę zobaczyć, może coś podpowiem


dziękuję
zwrócę im kiedyś uwagę bo jeśli ma być coraz gorzej i nie będę reagować to będzie źle



dzięki dzięki
a właśnie przed chwilą zamówiłam u jednego allegrowicza, ale na boku, poza all, komplet Drewexu Mały Miś - miał go na magazynie więc odpadło szukanie Mimo, że wystawiał z szafą na all, mi sprzeda bez, czyli tak jak chciałam ufff.
Więc jak znasz model to szukaj, może znajdziesz że ktoś ma na stanie, a nie że zamawia od producenta
Co do pomyłki to w tą stronę słyszałam że często się zdarza, że siusiak się podwija i wydaje się że jest pimpusia No nie wiem, jeśli nie szkoda ci kasy to wybierz się do innego....z drugiej, jeśli zaczniesz kupować dla dziewczynki i okaże się chłopak to wyjdzie cie to znaczniej drożej niż jedno 100-200zł na usg teraz

Mój tż jest starszy 4.5roku więc staruszek z niego

U mnie dziś był obiad ze słoika - sos pomidorowy z bazylią, do tego makaronik i parmezan i z głowy jestem sama i nie chce mi się wyłazić do sklepu po coś na obiad....leń dziś mnie dopadł

dzięki za pomysł z mebelkami będziemy coś działać w weekend
a co do usg to poczekam, za 2-3 tygodnie mam mieć i zobaczymy jeszcze raz
wczoraj mnie to tylko o tyle zastanowiło, że już z kilkanaście osób mi mówi, że wygladam jakbym była w ciąży z chłopcem no ale usg nie kłamie

Napisane przez inutil

helo, nadrobiłam po łebkach, zaraz lecę do biedronki kupić tę Lovellę do białego, powoli będę sobie prała ciuszki, najpierw te większe (na 6-9 miesięcy i do worka schowam, te najmniejsze to i tak wypiorę w grudniu

Odpisuję ogólnie bo nie pamiętam kto o co pytał

Płyn jest też Lovella, pachnie podobnie jak Lenor biały (sensitive chyba), delikatnie
Wyprzedaże były w h&m i KappAhl, do innych nie wchodziłam.
Brawo za wynajęte mieszkanie :brawo:
Łożysko mam na ścianie przedniej, dlatego te ruchy takie delikatne i stłumione, ale cały czas myślałam, że z czasem będą mocniejsze
Ja też kąśliwy skorpion jestem, z 14.11
No tak, dzieci też ludzie, my z tż byliśmy bardzo spokojni jako dzieci, obydwoje, nie było problemów ze spaniem i innymi, więc może się zbiegło i mały spokojniutki będzie, chciałabym
Obejrzałam filmik, szczena mi opadła i jeszcze nie wróciła.... muszę chyba się podszkolić
Na obiad nie robię nic, bo jedziemy do rodziców. Mają 30 rocznicę ślubu. Złożyliśmy się z moją siostrą i kupiliśmy im weekend w hotelu nad morzem z zabiegami spa
A na jutro planuję spaghetti

to musiałam zacytować


Angelika biedny maluch, ale dobrze, że to nic poważnego. A w przedszkolu na pewno jest bohaterem co ze schodami wygrał
Kamciurka moze ta zmiana wyjdzie małej na dobre

juz proszek kupujesz ? dla mnie to jeszcze strasznie wcześnie, tyle, że ja nie miałabym gdzie trzymać na zapas tylu rzeczy najpierw meble

aaa i super prezent dla rodziców też bym tak chciała

Napisane przez NataliaM1103

Byłam u mojego gina i jestem na niego taka zła ,że masakra!!
2 tyg temu wysłał mnie do szpitala z racji,że szyjka była skrócona-ocenił to tylko palcami,nawet lekarz w szpitalu dziwił się ,że sondą nie badał mnie.Między czasie byłam u innego ginekologa w Lesznie ten zbadal mnie i sondą i usg i podał dokładny rozmiar szyjki i wogóle fajnie pogadal i o dziecku i o ciąży.
Niestety w 27 tygodniu muszę zmienic lekarza bo ten mój to olewus jak cholera...
Dzisiaj nawet nie widziałam na usg mojego Bartusia,pytałam o wagę też nie podał.
Więc ogólnie jestem poddenerwowana.
Dalej biorę luteinę i zapisał mi też fenoterol tylko stwierdził ,że od nich może mi serce szybko bic i dlatego do nich mam brac isoptin-jako dodatek

ja bym zmieniła lekarza, jak się od swojego nic nie możesz dowiedzieć

Napisane przez agacia_cz

właśnie wróciłam od gina wszystko jest ok sprawdził dowcipnie i usg zrobił łożysko dokładnie zbadał i nie widzi przyczyny mojego plamienia? dostałam znów luteinę 2x2 tak na wszelki wypadek
aaa no i mała nie taka mała ma aż 600g a to 23tc !!!

no to super moja w 20 tyg ważyła 402 g więc Twoja ładnie rośnie

Napisane przez agawoo

Nikotynka, nie no, moim zdaniem przesadzasz. Zaufaj lekarzowi Jak Cię to bardzo nurtuje to idź do innego
Ale to wróżenie płci z kształtu brzucha i urody to pic na wodę fotomontaż


Właśnie pytałam mamę, czy kupić tę Lovelę, to powiedziała, że lepiej te niemieckie proszki (podobno jakiś gość u nas w mieście je sprowadza)
TZ pojedzie i zapyta (bo z opisu wynika, że to chyba jego taki trochę "znajomy" i zobaczymy


Super prezent



Nie, a co jest?

no wiesz co może przesadzam, tyle ze moja koleżanka urodziła w maju córeczkę a jej lekarz całą ciążę mówił że będzie chłopak i się ładnie zdziwili po porodzie tyle, że w drugą stronę to chyba ciężej ?

heh przypomiało mi się tak tłukłam kotlety na schabowe, że aż mi się córcia w brzuchu przestraszyła co za matka ze mnie :brzyda l:

[MMONIKA9]

Napisane przez neska22

no to dobrze, ze jest ok!!!


było o dziewczynkach w kambodży, które są sprzedawane jako 6-7-8 latki juz przez własnych rodziców do domów publicznych.... masakra..

ja widziałam tylko urywki reklamowe i stwierdziłam że nie będe oglądać bo na urywkach się popłakałam jak jedna dziewczyna opowiadała że zaszła w ciąże zorientowała sie dopieor w 4 mc i poddali ją aborcji i w ten sam dzień po aborcji musiała jeszce klientów przyjmować a jak poprosiła żeby choćiaż w ten dzień jej odpuścili i dali spokój to sie ten opiekun jej zdenerwował i wbił jej chyba nóz w oko niepamiętam własnei co ale coś jej wbił - coś strasznego no siedzialam i ryczałam - za...je...ba...ła bym takiego gada takich to powino się odrazu brac na krzesło elektryczne .. no szok co za średniowiecze matko jedyna

[likas]

Dziewczyny nadrobiłam, ufff nie było łatwo

Co mi się nasuwało w czasie czytania:
- Alis była na sztucznym mleku i przez pierwsze tygodnie gotowałam wodę w osobnym garnku, położna zdecydowanie odradził czajnik elektryczny. Później bylam mądrzejsza i co ugutowałam w termos i woda zawsze była, wszędzie jeździłam z tym nieszczęsnym termosem
dla niezdecydowanych proponuję wstrzymać się z podgrzewaczem, poczujecie potrzebę to sie dokupi. Alis była na sloiczkach i jakoś tak zgrabniej bylo mi ugrzać wstawiając słoik w garnek, trzeba mieszać, żeby temperatura była równa i tak było mi łatwiej
- co do butelek polecam Avent, teraz tez takie będę kupować, smoczki zresztą też. Ala używała Canpolu silikonowe i w zasadzie też się sprawdzily, jedyne zastrzeżenia mam do NUK, kupilismy malej jak jeszcze była w szpitalu i na buzi odcisnęła jej się małpka Wyrzuciłam od razu paskudztwo. Co do butelek zwróccie uwagę żeby nie miała jakiś zakamarków trudnych do mycia, to najważniejsze

Byłam w niedziele w dużym Tesco i były boskie kombinezony dla noworodków po 61 PLN, ciepluteńkie Niestety ja czekam az sie maluch określi w koncu co do płci.

a i zupełnie przez przypadek wygrałam pakę ubranek z 1PLN +przesyłka

Niech jeszcze ktoś mi powie gdzie znajdę te zdjęcia, bo gapa jestem i jakoś nie wiem gdzie są

Dobra kończę na razie, bo muszę puzzle układać z córka

[_vixen_]

Napisane przez MMONIKA9

ja widziałam tylko urywki reklamowe i stwierdziłam że nie będe oglądać bo na urywkach się popłakałam jak jedna dziewczyna opowiadała że zaszła w ciąże zorientowała sie dopieor w 4 mc i poddali ją aborcji i w ten sam dzień po aborcji musiała jeszce klientów przyjmować a jak poprosiła żeby choćiaż w ten dzień jej odpuścili i dali spokój to sie ten opiekun jej zdenerwował i wbił jej chyba nóz w oko niepamiętam własnei co ale coś jej wbił - coś strasznego no siedzialam i ryczałam - za...je...ba...ła bym takiego gada takich to powino się odrazu brac na krzesło elektryczne .. no szok co za średniowiecze matko jedyna

Przecież w tym programie historie są zwykle wymyślane, naciągane i wygłaszają je podstawione osoby. Lepiej poczytać jakieś dobre książki, reportaże o Afryce niż takie wyssane często z palca opowieści oglądać.

[aptak]

Cześć Dziewczyny!

Czy można jeszcze dołączyć do wątku lutowych mamuś? Podczytuję Was już od czerwca i w końcu postanowiłam dołączyć. Mam termin na 4 lutego, więc jestem już za półmetkiem. Na połówkowym wyszło, że będziemy mieć córeczkę. Imię już wybrane - będzie Ola

W piątek czeka mnie glukoza... słyszałam, że na badanie można wziąć wyciśnięty sok z cytryny i wlać do tego roztworu. Robiłyście tak? Czy rzeczywiście smak jest lepszy?

[n1kotynka]

Napisane przez MMONIKA9

ja widziałam tylko urywki reklamowe i stwierdziłam że nie będe oglądać bo na urywkach się popłakałam jak jedna dziewczyna opowiadała że zaszła w ciąże zorientowała sie dopieor w 4 mc i poddali ją aborcji i w ten sam dzień po aborcji musiała jeszce klientów przyjmować a jak poprosiła żeby choćiaż w ten dzień jej odpuścili i dali spokój to sie ten opiekun jej zdenerwował i wbił jej chyba nóz w oko niepamiętam własnei co ale coś jej wbił - coś strasznego no siedzialam i ryczałam - za...je...ba...ła bym takiego gada takich to powino się odrazu brac na krzesło elektryczne .. no szok co za średniowiecze matko jedyna

ja właśnie też dlatego nie chciałam oglądać

Napisane przez likas

Dziewczyny nadrobiłam, ufff nie było łatwo

Co mi się nasuwało w czasie czytania:
- Alis była na sztucznym mleku i przez pierwsze tygodnie gotowałam wodę w osobnym garnku, położna zdecydowanie odradził czajnik elektryczny. Później bylam mądrzejsza i co ugutowałam w termos i woda zawsze była, wszędzie jeździłam z tym nieszczęsnym termosem
dla niezdecydowanych proponuję wstrzymać się z podgrzewaczem, poczujecie potrzebę to sie dokupi. Alis była na sloiczkach i jakoś tak zgrabniej bylo mi ugrzać wstawiając słoik w garnek, trzeba mieszać, żeby temperatura była równa i tak było mi łatwiej
- co do butelek polecam Avent, teraz tez takie będę kupować, smoczki zresztą też. Ala używała Canpolu silikonowe i w zasadzie też się sprawdzily, jedyne zastrzeżenia mam do NUK, kupilismy malej jak jeszcze była w szpitalu i na buzi odcisnęła jej się małpka Wyrzuciłam od razu paskudztwo. Co do butelek zwróccie uwagę żeby nie miała jakiś zakamarków trudnych do mycia, to najważniejsze

Byłam w niedziele w dużym Tesco i były boskie kombinezony dla noworodków po 61 PLN, ciepluteńkie Niestety ja czekam az sie maluch określi w koncu co do płci.

a i zupełnie przez przypadek wygrałam pakę ubranek z 1PLN +przesyłka

Niech jeszcze ktoś mi powie gdzie znajdę te zdjęcia, bo gapa jestem i jakoś nie wiem gdzie są

Dobra kończę na razie, bo muszę puzzle układać z córka

aaa i słusznie, też poczekam z podgrzewaczem co do butelek to zdecydowałam się na Medele i TT choć jeszcze nie zamówiłam

Napisane przez aptak

Cześć Dziewczyny!

Czy można jeszcze dołączyć do wątku lutowych mamuś? Podczytuję Was już od czerwca i w końcu postanowiłam dołączyć. Mam termin na 4 lutego, więc jestem już za półmetkiem. Na połówkowym wyszło, że będziemy mieć córeczkę. Imię już wybrane - będzie Ola

W piątek czeka mnie glukoza... słyszałam, że na badanie można wziąć wyciśnięty sok z cytryny i wlać do tego roztworu. Robiłyście tak? Czy rzeczywiście smak jest lepszy?

witaj
ja jeszcze nie robiłam glukozy, jakoś nie mogę się zabrać do lekarza, jak ostatnio się szykowałam na czczo żeby iść to krwotoku z nosa dostałam też zamierzam wziąć cytrynę poza tym ja lubię słodkie, więc mam nadzieję, że jakoś pójdzie a wybieram się w tym albo w przyszłym tygodniu

[kamciurka]

Napisane przez NataliaM1103

Byłam u mojego gina i jestem na niego taka zła ,że masakra!!
2 tyg temu wysłał mnie do szpitala z racji,że szyjka była skrócona-ocenił to tylko palcami,nawet lekarz w szpitalu dziwił się ,że sondą nie badał mnie.Między czasie byłam u innego ginekologa w Lesznie ten zbadal mnie i sondą i usg i podał dokładny rozmiar szyjki i wogóle fajnie pogadal i o dziecku i o ciąży.
Niestety w 27 tygodniu muszę zmienic lekarza bo ten mój to olewus jak cholera...
Dzisiaj nawet nie widziałam na usg mojego Bartusia,pytałam o wagę też nie podał.
Więc ogólnie jestem poddenerwowana.
Dalej biorę luteinę i zapisał mi też fenoterol tylko stwierdził ,że od nich może mi serce szybko bic i dlatego do nich mam brac isoptin-jako dodatek

wiesz co mi w szpitalu przepisali fenoterol ale na zmniejszenie kolatania serca Staveran potem po wyjsciu ze szpitala poszlam do gina i kazal mi to odstawic, wiec ja sama nei wiem co mam robic, bo w szpitalu swoje, gin swoje... tak to jest z tymi lekarzami :/ skolei moj mi kazal brac caly czas duphaston, w szpitalu kazali mi odstawic i badz tu madra

Napisane przez agacia_cz

właśnie wróciłam od gina wszystko jest ok sprawdził dowcipnie i usg zrobił łożysko dokładnie zbadał i nie widzi przyczyny mojego plamienia? dostałam znów luteinę 2x2 tak na wszelki wypadek
aaa no i mała nie taka mała ma aż 600g a to 23tc !!!

ooo to widze tak jak moj, 22 tc 500 g rosna dzidziole rosna

Napisane przez NataliaM1103

mam pytanie do dziewczyn które biorą fenoterol - czy naprawdę tak kiepsko się czujecie po tym leku?serce mocniej bije?

masz takie poczucie jak po dobrej kawie, ale da sie przezyc, a potem to juz nie bedziesz czuc bo sie przyzwyczaisz

Napisane przez _vixen_

Przecież w tym programie historie są zwykle wymyślane, naciągane i wygłaszają je podstawione osoby. Lepiej poczytać jakieś dobre książki, reportaże o Afryce niż takie wyssane często z palca opowieści oglądać.

yyyy nie sadze by Drzyzga jechala do Kambodzy zeby wkrecac, a widac bylo laska byla bez oka, wiec chyba takich jaj by sobie nei robili no bez przesady

[nawojka8583]

Cześć Mamunie! Ja już po pracy. Padam na twarz, ale lecę dzielnie nadrabiać.

[_vixen_]

Nie wiem, jak było w tym konkretnym odcinku, zwykle te historie są mało wiarygodne, ale ja nie lubię tego programu, to takie żerowanie na ludzkich emocjach.