wymarzony pierścionek część XXI

[Madzialenka12344321]

Napisane przez carmelova

No tak, był początek roku szkolnego

Dokładnie.

[xzora]

dziewczyny, wiecie gdzie mogę obejrzeć ostatni odcinek ugotowanych online?

[emi_lka]

Napisane przez xzora

dziewczyny, wiecie gdzie mogę obejrzeć ostatni odcinek ugotowanych online?

na tvnplayer
http://tvnplayer.pl/program,wszystki...sze,0,133.html

[Madzialenka12344321]

Tu masz wszystko http://tvnplayer.pl/program,wszystki...sze,0,133.html

[biia]

Napisane przez hania811

Często się gdzieś tam przewija..ja już ją z 5 razy widziałam Co prawda często jest to sekunda- dwie, ale zauważam bo takiej ładnej blondynki ciężko nie zauważyć

też ją co jakiś czas widuję.

Napisane przez emi_lka

Kwestia tego, że ja umiem rozwiązywać testy językowe, zadania gramatyczne, czytać. Mam problem z komunikowaniem... z wchodzeniem w rozmowę i z wysłowieniem się tak, jak myślę... Przydałyby mi się pewne automatyzmy językowe... z drugiej strony nie chciałabym czuć się jak tresowana małpka...

ja bym wybrała konwersacje z native speakerem.

[emi_lka]

Napisane przez biia

też ją co jakiś czas widuję.



ja bym wybrała konwersacje z native speakerem.

na tym stanęło.

[hania811]

eh...mąż namówił mnie na zrobienie pizzy na którą w ogóle nie miałąm ochoty. Oczywiście w związku z tym że nie miałam ochoty to mi nie wyszła - i teraz jestem zła
Nienawidzę jak mi jedzenie nie wyjdzie

[Madzialenka12344321]

Jejku ja bym mogłą jeść domowe pizze codziennie. Ale co sie stało, że nie wyszła??

[hania811]

Napisane przez Madzialenka12344321

Jejku ja bym mogłą jeść domowe pizze codziennie. Ale co sie stało, że nie wyszła??

nie posoliłam w ogóle sosu pomidorowego, spód się spiekł za bardzo i ciasto było za grube
Oczywiście mąż twierdzi że pyszna była - ale ja wiem swoje

[Madzialenka12344321]

Ja tam nie pogardzę jak ci zostało przez katar i tak smaku nie mam więc bym spalonego nie wyczuła

[biia]

kocham pizze

[hania811]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ja tam nie pogardzę jak ci zostało przez katar i tak smaku nie mam więc bym spalonego nie wyczuła

Nie no bez przesady- spalonego nie ma!! jakby była spalona to by w koszu wylądowała

[carmelova]

Napisane przez biia

kocham pizze

ja też (niestety)
w sobotę zrobiłam z szynka parmeńska, pomidorkami koktajlowymi i rukolą

[Madzialenka12344321]

aa to ja cos źle przeczytłam Głodna jestem i to dlatego. Ale obiad już wstawiłam. Zaraz będzie mąż. Dziś mam rybkę z kapustą kiszoną (3 dni za mną chodziła) + krem z dyni

[hania811]

Napisane przez Madzialenka12344321

aa to ja cos źle przeczytłam Głodna jestem i to dlatego. Ale obiad już wstawiłam. Zaraz będzie mąż. Dziś mam rybkę z kapustą kiszoną (3 dni za mną chodziła) + krem z dyni

heh..za mną też kapucha chodziła ostatnio. Jadłam i w piątek i w sobotę

A krem z dyni to jest zawsze i wszędzie miód w gębie

[Madzialenka12344321]

A ja biedna nie mogłam zjeść bo leżałam chora a męża nie było w domu. Ale dziś kupiłam i mam

ja generalnie kocham zupy krem

[emi_lka]

Ja też lubię pizzę.
W piątek jechałam na 13 w pewne miejsce (pracowo), byłam już o 12 prawie na miejscu, ale uznałam, że jestem szalenie głodna, a wokół tylko śmierdzący tłuszczem bar wietnamski i stacja benzynowa... oraz moja ulubiona pizzeria. Weszłam tam z zamiarem zamówienia jakiejś pasty, ale nie było. Jednak będąc w środku skuszona zapachem po prostu nie mogłam wyjść... więc zamówiłam pizzę. Zjadłam pół i szkoda mi było zostawiać drugą połowę, a zabrać ze sobą na spotkanie też nie bardzo
Więc poprosiłam panią o przechowanie na dwie-trzy godziny pudełka z resztą mojej pizzy. I faktycznie trzy godziny później odebrałam pudełeczko

Pizzeria, o której mówię jest bardzo niepozornym miejscem, mieści się prawie w piwnicy, stolików jest dużo i jest ciasno, nie ma kart.
Za to mają smaczne ciasto, takie w sam raz, świeże składniki i pyszny sos pomidorowy. I serwują tylko pizzę.

[hania811]

Napisane przez emi_lka

Ja też lubię pizzę.
W piątek jechałam na 13 w pewne miejsce (pracowo), byłam już o 12 prawie na miejscu, ale uznałam, że jestem szalenie głodna, a wokół tylko śmierdzący tłuszczem bar wietnamski i stacja benzynowa... oraz moja ulubiona pizzeria. Weszłam tam z zamiarem zamówienia jakiejś pasty, ale nie było. Jednak będąc w środku skuszona zapachem po prostu nie mogłam wyjść... więc zamówiłam pizzę. Zjadłam pół i szkoda mi było zostawiać drugą połowę, a zabrać ze sobą na spotkanie też nie bardzo
Więc poprosiłam panią o przechowanie na dwie-trzy godziny pudełka z resztą mojej pizzy. I faktycznie trzy godziny później odebrałam pudełeczko

Pizzeria, o której mówię jest bardzo niepozornym miejscem, mieści się prawie w piwnicy, stolików jest dużo i jest ciasno, nie ma kart.
Za to mają smaczne ciasto, takie w sam raz, świeże składniki i pyszny sos pomidorowy. I serwują tylko pizzę.

heheh..to na prawdę lubisz pizzę. Ja nigdy w życiu sama nie jadłam pizzy. Zawsze zamówienie jej , czy robienie w domu wynika z potrzeby innych
Wolę zdecydowanie bardziej porcję makaronu niż pizzę.
..a dziś miałam ochotę na coś po indyjsku(

[emi_lka]

Napisane przez hania811

heheh..to na prawdę lubisz pizzę. Ja nigdy w życiu sama nie jadłam pizzy. Zawsze zamówienie jej , czy robienie w domu wynika z potrzeby innych
Wolę zdecydowanie bardziej porcję makaronu niż pizzę.
..a dziś miałam ochotę na coś po indyjsku(

nom

ja mam zagwozdkę, dostaliśmy od brata w ramach prezentu rezerwację w indonezyjskiej restauracji - nie mam pojęcia, czego się spodziewać po tej kuchni

[hania811]

Napisane przez emi_lka

nom

ja mam zagwozdkę, dostaliśmy od brata w ramach prezentu rezerwację w indonezyjskiej restauracji - nie mam pojęcia, czego się spodziewać po tej kuchni

AROMATU i pikanterii

Kuchnia indyjska to przede wszystkim- czosnek, imbir, chili, kardamon, kolendra, kmin rzymski, cynamon . liście curry itd. I to najczęściej wszystko na raz

Jak jadłam pierwszy raz byłam- hm...zdziwiona
Smaki zdecydowanie inne niż to co znałam z kuchni śródziemnomorskiej.
Ale uwielbiam kuchnię indyjską- za prostotę, aromat i za to ze jest tak zdrowa- przewarzają warzywa, ryba, kurczak- KOCHAM

Polecam spróbować. Kurczak tikka masala to taki nr jeden restauracyjny. Wymyślony podobno na Wyspach Bretyjskich- jest to złagodzona kuchnia indyjska. Na pierwszy raz super

Edit.
Na kuchni tv jest program "Łatwa kuchnia indyjska" dziś właśnie oglądałam- prowadząca robiła rybę w mleku kokosowy + niesamowicie aromatyczny ryż z orzeszkami ziemnymi- dostałam ślinotoku. Zrobię w tym tygodniu bo inaczej oszaleję.

http://www.kuchnia.tv/program/full/l...indyjska_31041

[emi_lka]

Haniu, dzięki! Kuchnię indyjską potrafię sobie jako tako wyobrazić (choć mam słabe doświadczenia) - ale indonezyjskiej, to już w ogóle nie

[hania811]

Napisane przez emi_lka

Haniu, dzięki! Kuchnię indyjską potrafię sobie jako tako wyobrazić (choć mam słabe doświadczenia) - ale indonezyjskiej, to już w ogóle nie

aaa dzizas jak ja czytam- Indonezyjska napisałaś

Pewnie połączenie tego wszystkiego co na dalekim wschodzie jest Tak samo jak w Australii gdzie wymieszała się kuchnia indyjska z tajlandzką chińską i bretyjską

Edit 2

Tak jak myślałam
http://www.odyssei.com/pl/cuisines/indonezja.php

Ja bym pędziła do tej knajpy migusiem

[emi_lka]

Napisane przez hania811

aaa dzizas jak ja czytam- Indonezyjska napisałaś

to dlatego, że Ty pisałaś o indyjskiej, a ja zaczęłam o indonezyjskiej - zastosowałaś selektywne czytanie

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Napisane przez hania811

http://www.odyssei.com/pl/cuisines/indonezja.php

Ja bym pędziła do tej knajpy migusiem

W sobotę się wybieramy
Mają w karcie podobną rybę w mleczku kokosowym, o której pisałaś

[ButterBear]

Napisane przez hania811

eh...mąż namówił mnie na zrobienie pizzy na którą w ogóle nie miałąm ochoty. Oczywiście w związku z tym że nie miałam ochoty to mi nie wyszła - i teraz jestem zła
Nienawidzę jak mi jedzenie nie wyjdzie

Hehe.. Haniu, ja też jestem zła, jak mi coś w kuchni nie wyjdzie.

A tak w ogóle też robię dziś pizzę. Ciasto już rośnie, zaraz idę je pogonić

[goosia207]

Cześć

Tez zobaczyłam sobie Dori na DDTVN

Napisane przez carmelova

Dzień dobry

Dzięki

Teraz kupię klasyczną, ale na lato lubię : de Lolita, pachnie solą i morzem, ale nie wiem jak to możliwe, żeby cos pachniało "słono"

Na pewno zadowolona

Chyba trzeba dodać najpierw ich logo na swojej stronie.


Nienawidzę takich niespodziewanych wydatków

Serio? Muszę zobaczyć, może poznam twarz kolejnej z Was

tej nie wąchałam

Napisane przez jodie

wpadam się pochwalić - przeszły nam 2 wnioski totalne szaleństwo!

Napisane przez hania811

eh...mąż namówił mnie na zrobienie pizzy na którą w ogóle nie miałąm ochoty. Oczywiście w związku z tym że nie miałam ochoty to mi nie wyszła - i teraz jestem zła
Nienawidzę jak mi jedzenie nie wyjdzie

Ja robiłam pizzę w piątek

Pisałyście o butach.Ja muszę kupić kozaki i kurtkę/płaszcz na zimę Buty jeszcze jakieś mi się podobają, ale jeśli chodzi o okrycie wierzchnie to ciężko

[Madzialenka12344321]

Przez was postanowiłam, ze w sobotę robię pizzę. Haniu z Twojego przepisy tym razem.

[biia]

a ja wszystko na zimę kupiłam rok temu. i teraz całą zimę w starych będę chodzić

[czarna.noc]

Napisane przez miskowa

Mam nowy lek, który mam brać raz w tygodniu, tydzień temu wzięłam w dzień i strasznie mnie po tym brzuch bolał, wczoraj wzięłam na noc i nie mogłam spać. masakra

Wspolczuje

Napisane przez emi_lka

Dziewczyny, prośba o poradę językową - zdecydowałam, że jednak wybieram kurs konwersacyjny - co sądzicie o metodzie Callana, Direct? Jaką metodę polecacie?

Nie znam tej metody, ja wybralam typowe zajecia i zobaczymy z atydzien, co to warte...

Napisane przez emi_lka

Pizzeria, o której mówię jest bardzo niepozornym miejscem, mieści się prawie w piwnicy, stolików jest dużo i jest ciasno, nie ma kart.
Za to mają smaczne ciasto, takie w sam raz, świeże składniki i pyszny sos pomidorowy. I serwują tylko pizzę.

Co to za miejsce? zdradziz nazwe?
Jedna zlepszych pizz, jakie kiedykolwiek jadlam, miesci sie na Mokotowie w strasznie dziwnym miejscu, gdzie sa 3 stoliki i prawie nikt nie ja nie miejscu, za to tlumnie ludzie biora pizze na wynos, bo jest rewelacyjna.

Napisane przez hania811

Polecam spróbować. Kurczak tikka masala to taki nr jeden restauracyjny. Wymyślony podobno na Wyspach Bretyjskich- jest to złagodzona kuchnia indyjska. Na pierwszy raz super

Zgadzam sie, butter tikka masala jest przepyszna, uwielbiam bezgranicznie, a najlepiej nie z ryzem, a tym ichnim chlebkiem czosnkowym W centrum wawy jest rewelacyjna restauracja indyjska, ktora prowadza wlasnie Hindusi.

[emi_lka]

Napisane przez czarna.noc

Co to za miejsce? zdradziz nazwe?
Jedna zlepszych pizz, jakie kiedykolwiek jadlam, miesci sie na Mokotowie w strasznie dziwnym miejscu, gdzie sa 3 stoliki i prawie nikt nie ja nie miejscu, za to tlumnie ludzie biora pizze na wynos, bo jest rewelacyjna.

Zgadzam sie, butter tikka masala jest przepyszna, uwielbiam bezgranicznie, a najlepiej nie z ryzem, a tym ichnim chlebkiem czosnkowym W centrum wawy jest rewelacyjna restauracja indyjska, ktora prowadza wlasnie Hindusi.

Jasne, na Barskiej (Barska 37, Ochota).

A co to za indyjska restauracja? Chętnie kiedyś wypróbuję.

[hania811]

Napisane przez biia

a ja wszystko na zimę kupiłam rok temu. i teraz całą zimę w starych będę chodzić

Czyli masz wszystko TYLKO jednosezonowe- nie narzekaj)

Ja muszę kupić jakieś skórzane buty na zimę bo w samych emu nie dam rady ogarnąć całego sezonu

Napisane przez czarna.noc

Zgadzam sie, butter tikka masala jest przepyszna, uwielbiam bezgranicznie, a najlepiej nie z ryzem, a tym ichnim chlebkiem czosnkowym W centrum wawy jest rewelacyjna restauracja indyjska, ktora prowadza wlasnie Hindusi.

oj..poszłabym do takiej restauracji- w tym momencie, gdybym tylko miała ją w zasięgu 20 km od domu