2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

[Furczak]

Ja to dlugo jako niania pracowalam i tez ciagle do pracy trzeba bylo cos na przebranie wziac bo inaczej potem nie bylo jak do domu wrocic przez miasto a teraz mieszkam na wsi, daleeeko od cywilizacji i tylko jak gdzies jade to trzeba sie jakos "ubrac" a stroic to i tak sie nie lubie :-P

[ivonka7]

Napisane przez anagat

Najdebilniejsze były nauki przedmałżeńskie.. grrr.. w Ire robiliśmy..
Głupie babsko mi wmawiało, że kobieta może sobie sama wymacać szyjkę macicy i sprawdzić w jakiej fazie cyklu jest obecnie

Bardzo szczerze poprosiłam ją, żeby mi zademonstrowała na sobie.
Prosiłam się również, żeby pokazała mi badania, które rzekomo cytowała,
Oba pytania pominęła milczeniem..
Typowe zachowanie Pisiakowców;/
Takiego zakłamania i ciemnoty po prostu nie trawię:/

Aaaa żeby było jasne.. były to POLSKIE nauki przedmałż. w Irlandii.

Bardzo Cie przepraszam, ale myślałam że nie spotkam się na tym forum z takim zachowaniem. Jestem osoba wykształconą, która ukończyła 2 letnie studia specjalizujące właśnie w metodzie Roetzera(uczestniczyły w nich osoby rożnych wyznań) o której uczyłaś się na kursie -który zrobiłaś zresztą z własnej hipokryzji.
Sama metodę stosuje od wielu lat ze świetnym skutkiem i mogę podesłać Ci badania naukowe świadczące o jej skuteczności.

Ale nie będę znosiła szkalowania ludzi stosujących tą metodę i określania ich jako zachowania pisiakowców (bo nie mam nic przeciwko nim) oraz przyrównywania takich postaw do zakłamania i ciemnoty.
Przemyśl swoje wypowiedzi. Podobno wszyscy tacy tolerancyjni -ale tylko wobec tego co im odpowiada.

[emigra]

Napisane przez anagat

Emigra, pytałaś się czemu żałujemy ślubu kościelnego.
Z prostego powodu, że kościół katolicki obecnie budzi w nas jedynie negatywne odczucia. Coś na kształt głębokiego niesmaku, rzekłabym wręcz obrzydzenia.
To było jedyny ukłon w stronę rodziców, wszystko inne było załatwione nietradycyjnie- noc przedślubna w hotelu, brak błogosławieństwa.

I chyba po prostu oboje czujemy niesmak wobec swojej własnej postawy.
Zrobiliśmy coś wbrew swoim przekonaniom i teraz żałujemy, ale jest za późno.
Trudno sie mówi. Kościół wymazaliśmy z pamięci, a cała reszta była po prostu rewelacyjna

Najdebilniejsze były nauki przedmałżeńskie.. grrr.. w Ire robiliśmy..
Głupie babsko mi wmawiało, że kobieta może sobie sama wymacać szyjkę macicy i sprawdzić w jakiej fazie cyklu jest obecnie

Bardzo szczerze poprosiłam ją, żeby mi zademonstrowała na sobie.
Prosiłam się również, żeby pokazała mi badania, które rzekomo cytowała,
Oba pytania pominęła milczeniem..
Typowe zachowanie Pisiakowców;/
Takiego zakłamania i ciemnoty po prostu nie trawię:/

Aaaa żeby było jasne.. były to POLSKIE nauki przedmałż. w Irlandii.

Ale to jest prawda Ja podczas staran o malutka badalam sobie szyjke macicy i mimo ze mialam problem z jej okresleniem, to uwazam ze jak ktos robi to z cyklu na cykl to jest w stanie poznac po tych obserwacjach co sie dzieje w organizmie. Tak samo jak uwazam, ze mierzenie temperatury jest podczas staran pomocne - nie uwazam tej metody za jakakolwiek antykoncepcje, ale w wyznaczaniu faz cyklu jest bardzo pomocne. A laczac obserwacje temperatury, szyjki i sluzu mozna otrzymac dosyc przejrzysty obraz swojego cyklu.

[anagat]

Napisane przez ivonka7

Bardzo Cie przepraszam, ale myślałam że nie spotkam się na tym forum z takim zachowaniem. Jestem osoba wykształconą, która ukończyła 2 letnie studia specjalizujące właśnie w metodzie Roetzera(uczestniczyły w nich osoby rożnych wyznań) o której uczyłaś się na kursie -który zrobiłaś zresztą z własnej hipokryzji.
Sama metodę stosuje od wielu lat ze świetnym skutkiem i mogę podesłać Ci badania naukowe świadczące o jej skuteczności.

Ale nie będę znosiła szkalowania ludzi stosujących tą metodę i określania ich jako zachowania pisiakowców (bo nie mam nic przeciwko nim) oraz przyrównywania takich postaw do zakłamania i ciemnoty.
Przemyśl swoje wypowiedzi. Podobno wszyscy tacy tolerancyjni -ale tylko wobec tego co im odpowiada.

Bardzo chętnie przeczytam o tej metodzie i jeśli mozesz przesłać badania na naszego maila, będę wdzięczna . Pani na kursie nie podała nazwy metody, a pytania zbyła.
Ja badałam pacjentki ginekologicznie na praktykach w czasie studiów i wiem, że bardzo trudno jest wyczuć szyjkę macicy.

No i nigdy nie pisałam , że jestem tolerancyjna wobec wszystkiego i wszystkich. Nie jestem. I uważam, że nie można być wobec wszystkiego tolerancyjnym. Nie jestem też wierząca.
A kurs zrobiłam , bo musiałam, był to totalnie zmarnowany czas.
Hipokryzją było wziącie ślubu kościelnego.I tego jak pisałam wcześniej wstydzę się i żałuję.
Z drugiej strony , odrobinę hipokryzji, żeby zadowolić całą czwórkę naszych rodziców? Może jednak było warto.

P.S. Moje wypowiedzi wyrażające poglądy, są przemyślane. Jestem otwarta na dyskusję, ale mówienie mi ,że to działa, bo działa, mnie nie przekonuje.

[karolca]

Napisane przez emigra

Ale to jest prawda Ja podczas staran o malutka badalam sobie szyjke macicy i mimo ze mialam problem z jej okresleniem, to uwazam ze jak ktos robi to z cyklu na cykl to jest w stanie poznac po tych obserwacjach co sie dzieje w organizmie. Tak samo jak uwazam, ze mierzenie temperatury jest podczas staran pomocne - nie uwazam tej metody za jakakolwiek antykoncepcje, ale w wyznaczaniu faz cyklu jest bardzo pomocne. A laczac obserwacje temperatury, szyjki i sluzu mozna otrzymac dosyc przejrzysty obraz swojego cyklu.

Szczególnie jeśli ktoś stosuje obserwacje wiele miesięcy i lat.
Mi metody NPR także pomogły w staraniach W pewnym momencie zrezygnowałam z obserwacji szyjki, bo nic mi z tego nie wynikało, ale zapewne jakbym miała więcej samozaparcia albo faktycznie dłużej byśmy się starali, to pewnie lepiej bym zrozumiała zależności szyjkowe i śluzowe z fazą cyklu.

[cziqua]

Napisane przez aaagga

To podobnie jak ja. Ale chyba ja cię źle zrozumiałam. Zrozumiałam że w twoim mieście jest tylko 2 ginków... i że jeszcze łatwo się do nich dostać. To pomyslałam ze albo w twoim mieście mieszkaja sami faceci albo to jakies małe miasteczko...

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

nie w mojej przychodni do której chodzę jednej z wielu w mieście jest 2 ginów

Napisane przez balbinka20

Cześć!!!
ivonka jaka Ty malutka i śliczniutka jesteś Ty i cziqua na tych zdjęciach wyglądacie jakbyście mialy po 15lat (nie obrażajcie się oto). Cziqua a Twój facet wygląda na młodszego od mojego Tżta
W ogóle wszystkie wyglądacie uroczo. I bardzo zazdroszcze Wam, bo my swój ślub odłożyliśmy na niewiadomo kiedy
karolca niech zgadnę-w 1z10 usłyszałas tę nutkę,hę? bo ja tam ją sobie przypomniałam i już setny raz ją słucham

26 lat stuknęło a mnie się jeszcze o dowód często pytają ale uważam to za komplement także dziękuję co do męża to w styczniu 28 mu stuknie i nie tylko nie wygląda zbyt staro ale i czasami zachowuje się jak 15 latek taki rozrabiaka z niego zgrywus

[anagat]

Napisane przez emigra

Ale to jest prawda Ja podczas staran o malutka badalam sobie szyjke macicy i mimo ze mialam problem z jej okresleniem, to uwazam ze jak ktos robi to z cyklu na cykl to jest w stanie poznac po tych obserwacjach co sie dzieje w organizmie. Tak samo jak uwazam, ze mierzenie temperatury jest podczas staran pomocne - nie uwazam tej metody za jakakolwiek antykoncepcje, ale w wyznaczaniu faz cyklu jest bardzo pomocne. A laczac obserwacje temperatury, szyjki i sluzu mozna otrzymac dosyc przejrzysty obraz swojego cyklu.

W jakiej pozycji badałaś sobie szyjkę? Pani na to pytanie nie potrafiła mi odpowiedzieć.
A metoda sprawdzania śluzu i temp. w moim przypadku i charakterze pracy jest totalnie nietrafiona.
Śluz się w ogóle nie zmieniał, wiele cykli było bezowulacyjnych(USG ) . Cykle o długości od 21 do 90 dni (tak okres co 3 miesiące). Plus sprawdzanie sobie temperatury na dyżurze po nieprzespanej nocy mija się z celem.
Ale dobrze, że są ludzie, którym to pomaga.

[karolca]

Napisane przez anagat

W jakiej pozycji badałaś sobie szyjkę? Pani na to pytanie nie potrafiła mi odpowiedzieć.
A metoda sprawdzania śluzu i temp. w moim przypadku i charakterze pracy jest totalnie nietrafiona.
Śluz się w ogóle nie zmieniał, wiele cykli było bezowulacyjnych(USG ) . Cykle o długości od 21 do 90 dni (tak okres co 3 miesiące). Plus sprawdzanie sobie temperatury na dyżurze po nieprzespanej nocy mija się z celem.
Ale dobrze, że są ludzie, którym to pomaga.

W takich sytuacjach badanie siebie jest totalnie nietrafione i mija się z celem. Czasem takie obserwacje pomagają wykryć cykle bezowulacyjne lub inne zaburzenia (zbyt krótka faza lutealna). Ale jak sama piszesz - potrzebna jest systematyczność i regularność. Przy "typowym" trybie życia.

[ivonka7]

Napisane przez karolca

W takich sytuacjach badanie siebie jest totalnie nietrafione i mija się z celem. Czasem takie obserwacje pomagają wykryć cykle bezowulacyjne lub inne zaburzenia (zbyt krótka faza lutealna). Ale jak sama piszesz - potrzebna jest systematyczność i regularność. Przy "typowym" trybie życia.

Dokładnie. Przecież nie ma złotego środka dla każdego człowieka i dla każdej sytuacji. Metody (bo jest ich kilka) pełnią niejednokrotnie rewelacyjną funkcję diagnostyczną -kiedy mój lekarz dowiedział się że znam metodę- kazał przynieść swoje obserwacje i skontrolował wszystkie cykle przed ciążą-byłam w szkoku kiedy potwierdził moje obserwacje odnośnie wahań progesteronu w II fazie cyklu.
Naprotechnologia jako młoda dziedzina medycyny-tez bazuje na podobnej metodzie i osiąga świetne wyniki.

[gosica502]

Napisane przez anagat

W jakiej pozycji badałaś sobie szyjkę? Pani na to pytanie nie potrafiła mi odpowiedzieć.

Ja na przykład badałam szyjkę na kucaka najczęściej przed kąpcianiem i autentycznie wyczuwalne są zmiany anagat w czasie cyklu, tylko że ważne jest żeby mniej więcej to robic o podobnej porze dnia bo zaraz po przebudzeniu rano szyjka jest inna niż wieczorem. Wieczorem badanie jest najbardziej miarodajne moim zdaniem

[karolca]

ivonka, tak.
Koleżanka niedawno poprosiła mnie o pomoc w wyjaśnieniu jak człowiek człowiekowi jak się badać itp. Pokazała mi pierwszy wykres i wysłałam ją do lekarza, bo okazało się, że faza lutealna jest za krótka (9 dni) a od 6 dnia wyższych temperatur pojawiały się plamienia. Lekarz powiedział, że to wina progesteronu - niedomaga ciałko żółte pomimo owulacji.

[anagat]

Słuchajcie, może my zrobimy listę tematów tabu.
Czyli o polityce i religii nie rozmawiamy.
Bo się w sumie trochę zdenerwowałam.

Wyrażam swoje zdanie. Na otwartym forum.
Chyba każdy może, co?

Ivonka, gdybyś obok mojego posta , napisała o metodzie i swoim poparciu dla niej, byłabym zaciekawiona.
A Ty piszesz , że jestem hipokrytkę( ja przyznaję się , że zgrzeszyłam, Ty mi mówisz:'okropnie zgrzeszyłaś', i że nei będziesz tolerowała takiego zachowania, i że się nie spodziewałaś takiego zachowania.
Na forum na którym są tysiące różnych ludzi, należy się chyba spodziewać wszelakich zachowań i poglądów


P.S. Czy jest tu ktoś , kto zaszedł w ciążę naturalnie? Uprawiając często sex? Bo może ja jestem jakimś totalnym wyjątkiem?

[tikki85]

Anagat na każdym wątku są te same tematy tabu . No...są to jedne z najbardziej drażliwych tematów.

[karolca]

Napisane przez anagat

P.S. Czy jest tu ktoś , kto zaszedł w ciążę naturalnie? Uprawiając często sex? Bo może ja jestem jakimś totalnym wyjątkiem?

Jakby udało się nam przy staraniach zajść w ciążę przez pierwsze 4 cykle, to mogłabym ci przytaknąć
Ale potem włączyła mi się lampka "poprowadzę obserwację, poznam się lepiej, bo może coś jest nie tak?".
Nie trzeba się często kochać aby zajść w ciążę trzeba po prostu trafić w odpowiedni dzień (tak w uproszczeniu oczywiście).

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

ja o polityce NIE ROZMAWIAM bo mnie to kompletnie nie interesuje. a od dyskusji religijnych są odpowiednie tematy. I te dyskusje i tak do niczego nie prowadzą.

Dzieć mi się obudził i wierci mi dziurę w brzuchu

[anagat]

Karolca, wiem, że nie trzeba często
Ale na nas zadziałało... plus sex wtedy, kiedy naprawdę miałam na to ochotę
Hehe muszę jeszcze odebrać wyniki spermy mojego męża Bo zrobił w tym samym cyklu , co nam się udało hehe

Kurcze tak się cieszę, że ominęło mnie USG dopochwowe co drugi dzień w celu 'trafienia' na owulację. I wtedy zawody- do startu gotowi

Już było blisko..

Tikki... dawaj kolejne zdjęcia psiulkiJaki Ty jej tam wypasiony kocyk dałaś;p

[gosica502]

Napisane przez anagat

Słuchajcie, może my zrobimy listę tematów tabu.
Czyli o polityce i religii nie rozmawiamy.
Bo się w sumie trochę zdenerwowałam.

Wyrażam swoje zdanie. Na otwartym forum.
Chyba każdy może, co?

Ivonka, gdybyś obok mojego posta , napisała o metodzie i swoim poparciu dla niej, byłabym zaciekawiona.
A Ty piszesz , że jestem hipokrytkę( ja przyznaję się , że zgrzeszyłam, Ty mi mówisz:'okropnie zgrzeszyłaś', i że nei będziesz tolerowała takiego zachowania, i że się nie spodziewałaś takiego zachowania.
Na forum na którym są tysiące różnych ludzi, należy się chyba spodziewać wszelakich zachowań i poglądów


P.S. Czy jest tu ktoś , kto zaszedł w ciążę naturalnie? Uprawiając często sex? Bo może ja jestem jakimś totalnym wyjątkiem?

Anagat, ale chyba Ty zaczęłaś użyłaś słów typu głupie babsko, zakłamanie, ciemnota itp i się dziewczyny używające tej metody poczuły urażone i tyle :P Tu nie chodzi o rozmowy na dane tematy tylko o rzucanie takimi wyzwiskami właśnie, totalnie bez sensu. Zresztą tak jak któraś z dziewczyn napisała, na dyskusje o polityce i religii są osobne tematy a tu spokojnie chcemy posiedziec i pogadac, w naszym stanie nie są potrzebne nerwy i nakręcanie się

A poza tym to raczej większośc z nas zaszła w ciąże naturalnie, bez żadnych zabiegów typu inseminacja czy in vitro, zresztą te metody ogólnie nazywa się naturalnym planowaniem rodziny. Po prostu nie wszyscy są superpłodni, nie wszyscy mają ekstra śluz i ekstra nasienie, czasem trzeba naprawdę się wstrzelic w dobry moment żeby mogło dojśc do zapłodnienia, czasem trzeba pooszczędzac nasienie do okresu okołoowulacyjnego i takie tam. Zrozum po prostu anagat że mnóstwo ludzi ma problemy związane z płodnością...

[tikki85]

Anagat nie miałam innego kocyka . A była niedziela więc nie było gdzie kupić posłania dla "małej".
101020111083.jpg

I ja nie mierzyłam nic..tylko po prostu nie zabezpieczaliśmy się i nam się udało

[ivonka7]

Napisane przez anagat

Ivonka, gdybyś obok mojego posta , napisała o metodzie i swoim poparciu dla niej, byłabym zaciekawiona.
A Ty piszesz , że jestem hipokrytkę( ja przyznaję się , że zgrzeszyłam, Ty mi mówisz:'okropnie zgrzeszyłaś', i że nei będziesz tolerowała takiego zachowania, i że się nie spodziewałaś takiego zachowania.
Na forum na którym są tysiące różnych ludzi, należy się chyba spodziewać wszelakich zachowań i poglądów
P.S. Czy jest tu ktoś , kto zaszedł w ciążę naturalnie? Uprawiając często sex? Bo może ja jestem jakimś totalnym wyjątkiem?

Anagat nie użyłam słowa grzech w swojej wypowiedzi i nie rób takich insynuacji wobec mnie. Sama napisałaś że ślub kościelny wzięłaś wbrew swoim przekonaniom, aby zadowolić swoich bliskich... jak to się nazywa w języku polskim to już napisałam.
Bardzo Cie lubię i chętnie czytam twoje posty, fascynuje mnie to co piszesz o swojej pracy i jedynie do czego jestem wrogo nastawiona to bezpodstawne szkalowanie innych.

Ja zaszłam w ciąże naturalnie przy pierwszym podejściu kiedy wiedzieliśmy że mam owulacje i byliśmy gotowi na poczęcie. Wcześniej ( i obecnie) sex uprawialiśmy bardzo często, ale to chyba nie ma nic do rzeczy.
Pozdrawiam i nie psujmy miłego nastroju forum, po prostu szanujmy wolność innych...
"wolność słowa kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka."

[Zariah]

Napisane przez tikki85

Anagat nie miałam innego kocyka . A była niedziela więc nie było gdzie kupić posłania dla "małej".
Załącznik 4275531

I ja nie mierzyłam nic..tylko po prostu nie zabezpieczaliśmy się i nam się udało

nam też
ale jakby się nie udawało przez kilka miesiecy to zaczęłabym obserwować cykl.

no uwielbiam tego wilczurka. Jakie śliczne uszka

[anagat]

Napisane przez gosica502

Anagat, ale chyba Ty zaczęłaś użyłaś słów typu głupie babsko, zakłamanie, ciemnota itp i się dziewczyny używające tej metody poczuły urażone i tyle :P Tu nie chodzi o rozmowy na dane tematy tylko o rzucanie takimi wyzwiskami właśnie, totalnie bez sensu. Zresztą tak jak któraś z dziewczyn napisała, na dyskusje o polityce i religii są osobne tematy a tu spokojnie chcemy posiedziec i pogadac, w naszym stanie nie są potrzebne nerwy i nakręcanie się

A poza tym to raczej większośc z nas zaszła w ciąże naturalnie, bez żadnych zabiegów typu inseminacja czy in vitro, zresztą te metody ogólnie nazywa się naturalnym planowaniem rodziny. Po prostu nie wszyscy są superpłodni, nie wszyscy mają ekstra śluz i ekstra nasienie, czasem trzeba naprawdę się wstrzelic w dobry moment żeby mogło dojśc do zapłodnienia, czasem trzeba pooszczędzac nasienie do okresu okołoowulacyjnego i takie tam. Zrozum po prostu anagat że mnóstwo ludzi ma problemy związane z płodnością...

Kurcze , ja nie pisałam o żadnej z Was. Nie pisałam też o metodzie- wróc do postu . Pisałam o badaniu szyjki. Które pani bardzo polecała, ale w ogóle nie umiała powiedzieć jak to robić i co z tym robić. Zresztą pani nei potrafiła niczego poprzeć dowodami. Jako jedyny dowód miała swoje dwie córki.
Ja nie jestem w stanie zbadać swojej szyjki. Podziwiam, że Wy potraficie.

A jeżeli chodzi o płodność, to faktycznie.. jestem super hiper płodna najwyraźniej. Z moim PCO i z cyklami trwającymi 90 dni .

A naturalnie chodzi mi o NIEUŻYWANIE żadnej metody.

P.S. Ty możesz uważać, że pan X jest głupi, a ja że jest mądry. Ale nie napiszę Ci wtedy, że Ty jesteś głupia, bo uważasz pana X za głupiego.
Na tym chyba polega szacunek wobec poglądów drugiej osoby. Nawet jak się z nimi totalnie nie zgadzamy.

[rybka13]

Napisane przez anagat

Słuchajcie, może my zrobimy listę tematów tabu.
Czyli o polityce i religii nie rozmawiamy.
Bo się w sumie trochę zdenerwowałam.

Wyrażam swoje zdanie. Na otwartym forum.
Chyba każdy może, co?

Ivonka, gdybyś obok mojego posta , napisała o metodzie i swoim poparciu dla niej, byłabym zaciekawiona.
A Ty piszesz , że jestem hipokrytkę( ja przyznaję się , że zgrzeszyłam, Ty mi mówisz:'okropnie zgrzeszyłaś', i że nei będziesz tolerowała takiego zachowania, i że się nie spodziewałaś takiego zachowania.
Na forum na którym są tysiące różnych ludzi, należy się chyba spodziewać wszelakich zachowań i poglądów


P.S. Czy jest tu ktoś , kto zaszedł w ciążę naturalnie? Uprawiając często sex? Bo może ja jestem jakimś totalnym wyjątkiem?

Ja zaszłam bez żadnej obserwacji, tzn wiem kiedy mam płodne i to mi wystarczyło, zaszłam w drugim cyklu. Ale wiem że to nie jest takie proste, na innych wątkach dziewczyny opisuja swoje starania i jestem pełna podziwu, normalnie szacun... za to co robią, te wyliczenia, mierzenia, mnie to na szczeście ominęło. Ale wielu dziewczynom na wątku sie to udało z pozytywnym skutkiem, a na dodatek wiedziały zanim zrobiły test, że są w ciąży, bo się super znały na tych pomiarach. Np. emigra i dla niej brawa

[julliczka]

Cześć!

Ciekawe historie macie ze swoimi TŻtami, chyba każda para ma coś ciekawego do opowiedzenia..my też mieliśmy niezłe przeboje hyhyhy
no ale się kochamy

My to bardzo naturalnie dzidzia planowana była, ale nie teraz, wiecie co mam na myśli ale i tak bardzo się cieszymy

No dobrze to teraz dobre wieści - bo wróciliśmy z Usg i po prostu jestem w totalnym szoku i pełna wzruszeń Coś niesamowitego, widać główkę, nóżki, rączki, żołądek, jak serduszko bije, rrany jak usłyszałam bicie serca to łzy mi poleciały.. Wszystko lekarz pomierzył, pokazał, kość nosową, główkę, półkule mózgowe, tułów, rączki i nóżki i jeszcze wiele rzeczy, a jakie to ruchliwe, strasznie się małe kręciło, podskakiwało i to buzi rączkę wkładało to był dla mnie największy szok! żeby 6 centymetrowe dzidzi było tak ruchliwe, aż nie mogę przeboleć, że jeszcze tego nie czuję
Wszystkie parametry w normie, nawet lekarz powiedział, że dzidziuś jest bardzo ładny ale happy jesteśmy. TŻ tak się śmiał i wpatrywał w monitor i kiwał głową, ledwo się powstrzymywałam od śmiechu

To poniżej foteczka główki - strzałka wskazuje na kość nosową.
A w lewym dolnym rogu miniatura dzidzi i rączkę widać.
W ogóle super teraz jest ta technika medyczna, mamy nagranie na dvd całego USG, od razu po powrocie jeszcze raz obejrzeliśmy cały film, normalnie cudooo te dzidzi. Ale w 3d to jeszcze jak ufoludek wygląda hehehe

Ah, ale się rozpisałam

[anagat]

Ivonka, słowo grzech miało być hmm metaforą, ja chyba marnie tłumaczę.... Dobra, koniec z tematem

Bo się wszystkie tylko niepotrzebnie denerwujemy.

Tikki, mała jest boska No i jak na Was patrzy..
Fajny przyjaciel Wam się szykuje

A tak skoro było o sexie...
Kurcze jak mi przytulanek brakuje Cholerka, mogę a męża nie ma
Mam tylko nadzieję, że mi za te 5 tygodni w jakiś magiczny sposób nie przejdzie ochota...

A poza tym, to się zdenerwowałam, bo coraz więcej wprowadzają do mojego treningu(specjalizacji) roboty'papierkowej' , w cudzyslowie papierkowej, bo wszystko on line jest.

Ale ja nie wiem o co chodzi. Znowu te irlandzkie systemy. Albo one są strasznie mało klarowne, no albo ja taka tępa.
Wprowadzają coś, co jest obowiązkowe. DOstaję jakiegoś niejasnego w treści maila ( a że dostaję takowych z Anaesthetic college z 10 tygodniowo, to już powoli zaczynam je ignorować), a po kilku miesiącach okazuje się, że ja przez te ostatnie ileś miesięcy byłam zobligowana coś tam (bo nadal nie wiem co) wypełniać.
No i się denerwuje. Bo nadal nie wiem co i jak

Julliczka.. super wieści Ja też się nei mogę nadziwić, jaki to mały cudzik udało nam się stworzyć. I że takie 13 tygodniowe, a kopie i boksuje.
Ale jak już pisałam, ja przy prawie każdej cesarce mam stale łzy wzruszenia w oczach.. A byłam przy dobrych kilkuset

[karolca]

juliczka, super
a maluszek ma taki ładny, zadarty zgrabny nosek

[rybka13]

julliczka sweet baby super że wszystko ok

[julliczka]

Napisane przez anagat

Julliczka.. super wieści Ja też się nei mogę nadziwić, jaki to mały cudzik udało nam się stworzyć. I że takie 13 tygodniowe, a kopie i boksuje.
Ale jak już pisałam, ja przy prawie każdej cesarce mam stale łzy wzruszenia w oczach.. A byłam przy dobrych kilkuset

To musi być niesamowite, być przy tylu tylu urodzinach dzieciaczków

Napisane przez karolca

juliczka, super
a maluszek ma taki ładny, zadarty zgrabny nosek

Hihihi, też mi się nosek podoba

Napisane przez rybka13

julliczka sweet baby super że wszystko ok

Jeju cały czas jestem w szoku, chyba to do mnie w końcu dotarło, że jest ktoś kto w moim brzuszku buszuje

[MoniaHan]

Julliczka super wiesci....ja to tak plakalam na USG ze wzruszenia a Tz to patrzyl jak zaczarowany normalnie na dzidzie nasza
anagat ja tez sie raz zdenerwowalam na forum, a ze mam ciety jezyk to aby nie psuc atmosfery przemilczalam, co nie przychodzi mi latwo
tikki piesia jest sliczna, proponuje zakupic jakies zabawki do gryzienia i zabawy - ale w sumie ona nie bedzie sama w domu chyba prawda? nasz ma mnostwo zabawek, bo my oboje pracujemy i od 8 do 12 jest sam i pozniej od 12:30 do 15. Ivor ma faze na gryzienie kapci i butow no i oczywiscie zjadanie skarpetek.

[rybka13]

julliczka ja też dopiero uwierzyłam, jak zobaczyłam na usg, ale teraz juz zapomniałam o tym i chce nowych dowodów w postaci kopniaka bo na razie to takie niepewne smyranko i wciąż takie magiczne, czuje się wyróżniona że to ja mogę nosić w brzuszku naszą dzidzię

[Zia_]

Napisane przez anagat

Jak patrzę na inne Polki w Ire, to one się wyróżniają ładnymi ciuchami.. a ja jak jakiś oberwaniec.

Ja mam to samo. Niby wiem co mi sie podoba i czesto mi sie podobaja jakies stylizacje innych dziewczyn ale jak sie sama ubiore to efekt nie powala. Mysle ze to tego trzeba miec jakis specjalny talent...

Napisane przez julliczka

No dobrze to teraz dobre wieści - bo wróciliśmy z Usg i po prostu jestem w totalnym szoku i pełna wzruszeń Coś niesamowitego, widać główkę, nóżki, rączki, żołądek, jak serduszko bije, rrany jak usłyszałam bicie serca to łzy mi poleciały.. Wszystko lekarz pomierzył, pokazał, kość nosową, główkę, półkule mózgowe, tułów, rączki i nóżki i jeszcze wiele rzeczy, a jakie to ruchliwe, strasznie się małe kręciło, podskakiwało i to buzi rączkę wkładało to był dla mnie największy szok! żeby 6 centymetrowe dzidzi było tak ruchliwe, aż nie mogę przeboleć, że jeszcze tego nie czuję
Wszystkie parametry w normie, nawet lekarz powiedział, że dzidziuś jest bardzo ładny ale happy jesteśmy. TŻ tak się śmiał i wpatrywał w monitor i kiwał głową, ledwo się powstrzymywałam od śmiechu

Julliczka, ale piekne bobo. To jest takie super uczucie zobaczyc juz te wszystkie szczegoly, ale dla mnie najbardziej wzruszajace bylo jak widzialam jak sie maluch rusza, przebiera nogami itp

Wogole dzis zebralam resztki sil i po rpacy pognalam do sklepow. Kupilam witaminki ciazowe i uwaga uwaga - ciazowe dzinsy z niska guma. Dopiero 8-me ktore przymierzalam pasowaly, ale ja mam teorie ze nie kupuje spodni w ktorych bym sie od pierwszej sekundy dobrze nie czula. A te jak spodnie od pizamy leza Wklejam zdjecia tu bo jeszcze dostepu to skrzynki nie mam. Brzuch juz taki popoludniowy, wywalony. Rano mam mniejszy ale juz do plaskosci do wciagne. Dla przypomnienia, jestem w 15 tygodniu.

[gucia6]

Napisane przez anagat

P.S. Czy jest tu ktoś , kto zaszedł w ciążę naturalnie? Uprawiając często sex? Bo może ja jestem jakimś totalnym wyjątkiem?

my zaszlismy naturalnie po odstawieniu gumek, tyle ze ja juz kiedys dawno temu stosowalam ta metode termiczno-objawowa... na niewiele mi sie to zdawalo, bo cykle i tak mialam nieregularne, ale przynajmniej z badania szyjki i sluzu moglam okreslic okolice owulacji- Jednak bylo to bardziej na zasadzie tego, ze wiedzialam i teraz zanim zaczelismy sie starac o malenstwo przez kilka cykli widzialam, ze jestem juz po owulce i sobie wtedy odpuszczalismy zabezpieczenia z tztem

takze jak widzisz przylaczam sie do dziewczyn, ktore znaja, stosuja i w moim przypadku okazala sie rowniez skuteczna... i przynajmniej dzieki niej udalo mi sie poznac swoje cialo lepiej

Napisane przez julliczka

Ah, ale się rozpisałam

sliczna dzidzia