Aparaty ortodontyczne cz. XI

[@na]

mi już stuknęło 21 we wrześniu także też się do kaloszy zaliczam

[paulina18021995]

może ktoś mnie tu kojarzy jeszcze
w przeciągu kilku miesięcy [może do lutego] zdejmuję aparat jeszcze tylko 2 górna
wczorajsza wizyta - dostałam rotator na dolną 3 [bajer który powoduje ból i obtarcia -.-] i przeklejony zamek na górnej 3 [kolejny powód bólu -.-] czyli po raz kolejny z 3kg ;D

Napisane przez natewa

Wstawiam, co mam pod ręką, ale nie jestem pewna, czy akurat te zdjęcia dobrze obrazują tą zmianę koloru.
Różnicę widzę np. po wizytach, kiedyś gumki zlewały się z zamkami, teraz po założeniu nowych ich biel (zakładają mi zawsze perłowe) odcina się od zamka.

Przy okazji napiszcie proszę co sądzicie o postępach - chętnie wysłucham opinii osób niezależnych

wiesz, Ty zwracasz na to uwagę, a 3/4 Twojego otoczenia - nie

chyba niedługo zdejmujesz? [przepraszam jeśli przeoczyłam ]

betti_888 pamiętam jak miałaś takie bardziej krzywe zęby, bardzo duże zmiany a nie bałaś sie że Ci sie coś poprzestawia jak bd bez drucika?

[betti_888]

Napisane przez paulina18021995

betti_888 pamiętam jak miałaś takie bardziej krzywe zęby, bardzo duże zmiany a nie bałaś sie że Ci sie coś poprzestawia jak bd bez drucika?

to tylko 24 h ale bałam się że jak będę coś jadła to mi odpadną, bo jak próbowałam wczoraj coś ugryźć zębami to te gołe zamki strasznie zahaczały, więć żywiłam się serkami... i takie dziwne uczucie było w samych zamkach... drapały w wargi

ja też może koło lutego zdejmę

[tr13823]

jak tak czytam ile wy za wizyty i aparaty płacicie to masakra ja za łuk płaciłam 1500 i 1400 zł , a za wizyte zawsze płacę 80 zł nie zależnie od tego co mi robi .[/QUOTE]

Ja tez tak chcę, a można wiedzieć gdzie takie ceny?
Wiecie, może to i śmieszne ale patrzę na mój aparat i tak się zastanawiam po co są takie wystające druciki na zamkach,u mnie nie spełniają żadnej funkcji prócz kaleczenia policzków ;/

[@na]

Napisane przez tr13823

jak tak czytam ile wy za wizyty i aparaty płacicie to masakra ja za łuk płaciłam 1500 i 1400 zł , a za wizyte zawsze płacę 80 zł nie zależnie od tego co mi robi .

Ja tez tak chcę, a można wiedzieć gdzie takie ceny?[/QUOTE]

tu http://www.stomatologia-wozniak.pl/

[tr13823]

Napisane przez @na

Ja tez tak chcę, a można wiedzieć gdzie takie ceny?

tu http://www.stomatologia-wozniak.pl/ [/QUOTE]

o widzę, że oferta bardzo zostaje poszerzona. Po zabiegu u stomatologa można wypłakać się u psychoterapeuty lub wybrać się na relaksujący masaż ;D

[Limone]

Napisane przez tr13823

Ja tez tak chcę, a można wiedzieć gdzie takie ceny?
Wiecie, może to i śmieszne ale patrzę na mój aparat i tak się zastanawiam po co są takie wystające druciki na zamkach,u mnie nie spełniają żadnej funkcji prócz kaleczenia policzków ;/

Do zaczepiania wyciągów.

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez betti_888

racja

a ja już po wizycie u orto... i niestety dowiedziałam się, że moich zębów nie da się wyleczyć w 100 % (chodzi o asymetrię na dole) bo mam poważną wadę która jest wadą kostną i żeby zwalczyć asymetrię to trzeba by było wyrwać 1 ząb a przy tego typu wadach raczej się nie wyrywa zębów . No cóż, mam nadzieję że nie będzie się tak rzucać w oczy
Gadałam też z orto o zdjęciu aparatu (za ok 3 wizyty czyli 4-6 mies.). Przedstawiła mi też cennik. Będę miała 4 aparaty, 2 płytki i 2 retainery... retainery, wiadomo na stałe a płytki tylko do spania i też sobie je długo ponoszę, do tego skaling, piaskowanie, wyciski i dopasowanie aparatów... niezły wydatek

wrzucam fotki:
przed, ze wczoraj po dentyście który mi zdjął łuk i zostałam w samych zamkach i z dzisiaj (miałam już kiedyś takie gumki ale wtedy miałam krzywe zęby... teraz wyglądają lepiej )
te różowe gumki są lekko prześwitujące

efekty super!

[betti_888]

Napisane przez Limone

Do zaczepiania wyciągów.

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------



efekty super!

dzięki

[@na]

Napisane przez tr13823

tu http://www.stomatologia-wozniak.pl/

o widzę, że oferta bardzo zostaje poszerzona. Po zabiegu u stomatologa można wypłakać się u psychoterapeuty lub wybrać się na relaksujący masaż ;D[/QUOTE]

haha dokładnie ale te dodatkowe usługi to w ich dawnym gabinecie w centrum miasta, wynajeli go , a teraz przyjmują u siebie w domu

[madzieeek]

Napisane przez betti_888

a ja już po wizycie u orto... i niestety dowiedziałam się, że moich zębów nie da się wyleczyć w 100 % (chodzi o asymetrię na dole) bo mam poważną wadę która jest wadą kostną i żeby zwalczyć asymetrię to trzeba by było wyrwać 1 ząb a przy tego typu wadach raczej się nie wyrywa zębów . No cóż, mam nadzieję że nie będzie się tak rzucać w oczy
Gadałam też z orto o zdjęciu aparatu (za ok 3 wizyty czyli 4-6 mies.). Przedstawiła mi też cennik. Będę miała 4 aparaty, 2 płytki i 2 retainery... retainery, wiadomo na stałe a płytki tylko do spania i też sobie je długo ponoszę, do tego skaling, piaskowanie, wyciski i dopasowanie aparatów... niezły wydatek

wrzucam fotki:
przed, ze wczoraj po dentyście który mi zdjął łuk i zostałam w samych zamkach i z dzisiaj (miałam już kiedyś takie gumki ale wtedy miałam krzywe zęby... teraz wyglądają lepiej )
te różowe gumki są lekko prześwitujące

Pięknie! Aż miło popatrzeć!

BTW - ja też kiedyś miałam leczonego zęba, już w aparacie, ale drut miałam zdjęty tylko na chwilę - bo stomatolog przyjmuje tuż obok. Miałam wtedy "przyjemność" spędzić całe popołudnie na fotelach, bo najpierw orto zdejmował mi drut, potem obok pani wypełniała ubytek, potem wróciłam do orto na założenie drucika, a dodatkowo na sam koniec miałam klejenie dolnego łuku! Pół dnia z otwartą paszczą!
I faktycznie - dziwne uczucie bez tego druta!

[betti_888]

Napisane przez madzieeek

Pięknie! Aż miło popatrzeć!

BTW - ja też kiedyś miałam leczonego zęba, już w aparacie, ale drut miałam zdjęty tylko na chwilę - bo stomatolog przyjmuje tuż obok. Miałam wtedy "przyjemność" spędzić całe popołudnie na fotelach, bo najpierw orto zdejmował mi drut, potem obok pani wypełniała ubytek, potem wróciłam do orto na założenie drucika, a dodatkowo na sam koniec miałam klejenie dolnego łuku! Pół dnia z otwartą paszczą!
I faktycznie - dziwne uczucie bez tego druta!

dzięki

ja z tym musiałam spać... a że lubię spać na brzuchu, twarzą w poduszce to trochę podrażniło mi wargi od środka

ja niestety nie mogłam zrobić tak jak Ty bo do mojej orto mam 50 km a do dentysty 20 więc cały dzień musiałabym spędzić w samochodzie

[mrauu_]

Pierwsza wizyta u orto już za mną. Muszę wyleczyć 3 ubytki, zrobić boczne RTG i jak dobrze pójdzie w listopadzie będę zakładać aparat!

[anita_j183]

Hej dziewczyny! 3 dni temu założyłam aparat i mam dziwne wrażenie jakby jedynka która była do tej pory prosta zaczęła mi sie krzywic. Czy to mozliwe po 3 dniach jakies ruchy? czy to moja chora wyobraźnia ?

[wesola84]

Napisane przez dzidka

ciekawa jestem co sie dzieje z KALOSZAMI, czy posciagalaly juz swoje druty i ciesza sie pieknym usmiechem moze ktora przypadkiem zajrzy na te strone i sie odezwie

Jestem i ja - Kalosza Niewiele się udzielam, bo w sumie nic znaczącego się nie dzieje. Minął już ten piękny okres wielkich efektów leczenia... teraz jak coś się przesuwa to już nie tak widocznie jak na początku i nawet minęła mi nieco obsesja ciągłej obserwacji mojej szczęki
26-go października jadę wyrwać dolną szóstkę, będę przesuwać siódemkę i ósemkę na to miejsce... już kiedyś jęczałam tutaj jak bardzo boję się wyrywania i pojęczę Wam jeszcze, ale nie dziś - tuż przed wizytą, której naprawdę naprawdę się boję! Dla mnie nie ma nic gorszego od wyrywania zęba!
Betti piękne masz ząbki! Nie mogę oczu oderwać Ja podobno aparat mam zdjąć późną wiosną (cokolwiek to znaczy) i mam taką nadzieję, bo w lipcu biorę ślub i jakoś nie widzę siebie w aparacie w tym dniu

[defuckto]

Napisane przez anita_j183

Hej dziewczyny! 3 dni temu założyłam aparat i mam dziwne wrażenie jakby jedynka która była do tej pory prosta zaczęła mi sie krzywic. Czy to mozliwe po 3 dniach jakies ruchy? czy to moja chora wyobraźnia ?

ja mam aparat 4 miesiące i po miesiącu jedynki już mi się wyprostowały ale teraz są nawet bardziej krzywe niż przedtem co do Ciebie to być może jedynka rzeczywiście Ci się skrzywia ale 3 dni to chyba za mało by to określić.
Dziewczyny czy do piaskowania trzeba ściągać łuk? Chciałabym sobie ten zabieg niedługo zafundować a u mojej orto jest to strasznie drogie i chciałam czekać na ofertę z grupona żeby zaoszczędzić

[Dearlie]

Aparatki przepraszam,że tak głupio spytam, ale...o co chodzi z tymi kaloszami?

[paulina18021995]

betti_888 uu... nie za fajnie, ale chyba podobne wrażenie jest jak masz te druciane gumki [zapomniałam nazwy], tak przynajmniej mnie się wydaje

Napisane przez Dearlie

Aparatki przepraszam,że tak głupio spytam, ale...o co chodzi z tymi kaloszami?

aparatki powyżej pewnego wieku

i moje postępy
to w czarnym kółku na 3 to rotator
ps. tak wiem, mam żółte zęby -.-

[oska99]

Napisane przez paulina18021995

betti_888 uu... nie za fajnie, ale chyba podobne wrażenie jest jak masz te druciane gumki [zapomniałam nazwy], tak przynajmniej mnie się wydaje



aparatki powyżej pewnego wieku

i moje postępy
to w czarnym kółku na 3 to rotator
ps. tak wiem, mam żółte zęby -.-

nie masz sie czym przejmować, Lindasy Lohan to dopiero ma koszmarne żeby!(dodaje jej zdjęcie na pocieszenie ) fuuuj, my przy niej to mamy piękne uśmiechy
btw. ładne postępy

[paulina18021995]

Napisane przez oska99

nie masz sie czym przejmować, Lindasy Lohan to dopiero ma koszmarne żeby!(dodaje jej zdjęcie na pocieszenie ) fuuuj, my przy niej to mamy piękne uśmiechy
btw. ładne postępy

jeja, oni normalnie na filmach muszą robić jakiś photoszop czy cóś...
+ krzywe 1
dziękuję

[jinx7]

Mam pytanie, noszę aparat estetyczny i zastanawiam się czy mogę przy nim pić kawę albo herbatę? Boję się, że zżółknie. Czy jest w ogóle możliwe żeby przezroczyste zamki mogły się przebarwić?

[betti_888]

Napisane przez wesola84

Betti piękne masz ząbki! Nie mogę oczu oderwać Ja podobno aparat mam zdjąć późną wiosną (cokolwiek to znaczy) i mam taką nadzieję, bo w lipcu biorę ślub i jakoś nie widzę siebie w aparacie w tym dniu

dzięki

Napisane przez paulina18021995

betti_888 uu... nie za fajnie, ale chyba podobne wrażenie jest jak masz te druciane gumki [zapomniałam nazwy], tak przynajmniej mnie się wydaje



aparatki powyżej pewnego wieku

i moje postępy
to w czarnym kółku na 3 to rotator
ps. tak wiem, mam żółte zęby -.-

jakie już masz proste

[Limone]

Napisane przez jinx7

Mam pytanie, noszę aparat estetyczny i zastanawiam się czy mogę przy nim pić kawę albo herbatę? Boję się, że zżółknie. Czy jest w ogóle możliwe żeby przezroczyste zamki mogły się przebarwić?

Ja noszę ceramiczny - zamki nie są przeźroczyste tylko mleczne i póki co nic im nie jest, a pije kawe, herbate i wino czerwone

[jinx7]

Napisane przez Limone

Ja noszę ceramiczny - zamki nie są przeźroczyste tylko mleczne i póki co nic im nie jest, a pije kawe, herbate i wino czerwone

No właśnie moje są przezroczyste, orto mówiła że łuk jest szafirowy. A gumki ci się przebarwiły?

[Jully]

Dziewczyny, czy mogę polakierować sobie ząbki jak mam założony górny łuk, a za 3 tygodnie zakładam dolny? Moja dentystka twierdzi, że przydałoby sie wzmocnić trochę zęby Zastanawiam się tez nad badaniem laserem diagnostycznym żeby upewnić się, ze między zębami nic się nie dzieje, bo mam bardzo ściśnięte i nie widać dobrzy. I też się zastanawiam czy aparat nie przeszkadza?

[jinx7]

Aaaaaa i jeszcze jedno, czy kolorowa pasta do zębów (zielona, niebieska) może wpłynąć na przebarwienie gumek. Może zadaje głupie pytania, ale mam aparat od wczoraj i wolę się upewnić i wszystkiego dowiedzieć od osób już doświadczonych

[Limone]

Napisane przez jinx7

No właśnie moje są przezroczyste, orto mówiła że łuk jest szafirowy. A gumki ci się przebarwiły?

Gumki tak, ale akceptowalnie. Nie rzuca się to w oczy w ogóle na tle zębów.

[madzieeek]

Napisane przez wesola84

J
26-go października jadę wyrwać dolną szóstkę, będę przesuwać siódemkę i ósemkę na to miejsce... już kiedyś jęczałam tutaj jak bardzo boję się wyrywania i pojęczę Wam jeszcze, ale nie dziś - tuż przed wizytą, której naprawdę naprawdę się boję! Dla mnie nie ma nic gorszego od wyrywania zęba!

To, czego najbardziej się bałam przed założeniem aparatu, to właśnie, że będę musiała wyrywać jakiegoś zęba. A przysięgam - prędzej bym pająka wzięła do ręki (brrrrr....) niż dała sobie wyrwać coś (a pająków boję się panicznie). Na szczęście obeszło się bez tego. A za Ciebie trzymam kciuki i wspieram Cię wirtualnie!!!

A dziś postanowiłam przypomnieć swoje 30-stoletnie zęby: tam, gdzie są krzywe, to w dniu założenia aparatu, tam, gdzie trochę prostsze, to z wczoraj Górę noszę już prawie 14 miesięcy. Dół od maja zdaje się, niestety nie widzę tam żadnych spektakularnych efektów, poza spektakularnym osadem...bleee! To chyba od papierosów, bo ani kawy nie piję, ani pepsi nałogowo jak kiedyś, zeby myję praktycznie po każdym posiłku, a jednak ten paskudny osad jest. Na górze niby też, ale na dole to jakaś masakra, a aparat mam tam o wiele krócej...

Mam jeszcze problem z moją górną szóstką. Boję się bardzo, że coś mi się z nią złego dzieje, gdzieś tam pod pierścieniem. Bo mnie boli. Aczkolwiek nie boli mnie sam ząb, tylko bardziej...no nie wiem jak to ująć - korzenie? Bo mnie boli jak sobie dotknę dziąsła powyżej zęba. Mam w nim spore wypełnienie i teraz wkręcam sobie, że pewnie było źle zrobione i teraz mi się psuje od środka i robi się stan zapalny i jak zdejmę aparat to znowu trzeba będzie zęba ratować, leczyć kanałowo, odbudowywać albo co gorsza wyrwać... Może schizuję, ale właśnie takie akcje miałam już dwukrotnie - dentysta partacz nie wyczyścił porządnie zęba i trzeba było poprawiać.
Sama nie wiem. A może po prostu ten ząb się przesuwa i stąd ten ból? Ale dziwne to, bo tylko taki jeden mnie boli, żaden inny... Cóż, chyba będę musiała z orto porozmawiać o tym na następnej wizycie, bo mnie to męczy.

Edit: chciałam wrzucić jeszcze jeden kolaż, ale coś mi go odrzuca

[kasia_no87]

Napisane przez wesola84

Jestem i ja - Kalosza Niewiele się udzielam, bo w sumie nic znaczącego się nie dzieje. Minął już ten piękny okres wielkich efektów leczenia... teraz jak coś się przesuwa to już nie tak widocznie jak na początku i nawet minęła mi nieco obsesja ciągłej obserwacji mojej szczęki
26-go października jadę wyrwać dolną szóstkę, będę przesuwać siódemkę i ósemkę na to miejsce... już kiedyś jęczałam tutaj jak bardzo boję się wyrywania i pojęczę Wam jeszcze, ale nie dziś - tuż przed wizytą, której naprawdę naprawdę się boję! Dla mnie nie ma nic gorszego od wyrywania zęba!
Betti piękne masz ząbki! Nie mogę oczu oderwać Ja podobno aparat mam zdjąć późną wiosną (cokolwiek to znaczy) i mam taką nadzieję, bo w lipcu biorę ślub i jakoś nie widzę siebie w aparacie w tym dniu

Oj ale czy twoja orto jest pewna ze w ciagu pol roku 7 i 8 wejda na miejsce 6? Jak dla mnie to troche malo realne, mi moja 5 i 6 na miejsce 4 juz pol roku ciagnie i dalej 2mm przerwa jest

[miss_piggy]

Napisane przez jinx7

Mam pytanie, noszę aparat estetyczny i zastanawiam się czy mogę przy nim pić kawę albo herbatę? Boję się, że zżółknie. Czy jest w ogóle możliwe żeby przezroczyste zamki mogły się przebarwić?

Ja też noszę estetyczny szafirowy, zamki nie przebarwiają się w ogóle, jedynie gumki, jeśli nie jem barwiących potraw to po jakichś 2,5- 3 tygodniach zaczynają same z siebie wybarwiać się na słomkowy kolor. Kawa i herbata znacząco wpływają na żółknięcie, to samo tyczy się potraw przyprawionych curry, musztardy, rosołu, (po nim są żółte jak słoneczko), żelek itd.;D Ja mam białe ząbki i jeśli przebarwią mi się gumki to jest to dosyć widoczne, jednak uważam na to co jem i rzadko zdarzy mi się chodzić z nieestetyczną paszczą ;-) Kawę i herbatę jeśli piję to przez rurkę, w sumie to tak do tego przywykłam, że wszystkie inne napoje (oprócz wódki;D) piję przez słomkę ;-)
Kolor pasty do zębów czy też płynu do płukania jamy ustnej nie wpływa na zabarwianie gumek ;-)

[jinx7]

Napisane przez miss_piggy

Kolor pasty do zębów czy też płynu do płukania jamy ustnej nie wpływa na zabarwianie gumek ;-)

Oooo to dzięki wielkie, uspokoiłaś mnie. Bo ostatnio się zagalopowałam i myłam zęby niebieską pastą, a jak pomyślałam o przebarwianiu się gumek to odrazu zaczęły mi się wydawać lekko zabarwione na niebiesko. Człowiek to potrafi sobie wkręcić