2006-10-04, 17:45 | #121 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy na zimę...
Cytat:
|
|
2006-11-01, 12:18 | #122 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Co proponujecie, nie mysle o zapachach typu aromateraphy, tylko o jakis otulających ciepłych i ciężkich.
|
2006-11-01, 14:33 | #123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 273
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Na pewno Shalimar.
|
2006-11-01, 15:49 | #124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 409
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Wish i Euphoria
|
2006-11-01, 15:54 | #125 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 634
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Zdecydowanie Gloria, poza tym Wish, Sonia Rykiel ( pomarańczowy sweterek), Miss Dior Cherie, Amor Amor, Naomi Campbell Mystery
|
2006-11-01, 16:13 | #126 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
MDC jak dla mnie za lekki to samo z Amor Amor
|
2006-11-01, 17:49 | #127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Ja proponuję lolitkę, dziś dałam się psiknąć teściowej i już się zakochała.
Może też być Euphoria lub Tumulte, całkiem fajny zapach. |
2006-11-01, 18:37 | #128 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 109
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Dla mnie zapachem otulającym i świetnym na zimę jest Theorema Fendi, jej korzenno-śmietankowe nuty są cudowne. Poza tym wycofane już
Belle de Minuit piernikowo-korzenne smakowite. Przywołują na myśl pięknie urządzona i przytulną kuchnię z kominkiem, miejsce idealne na zimowe wieczory... |
2006-11-01, 19:19 | #129 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Dolaczam sie do opinii o Lolitce Dior Addict rowniez potrafi kazdy, nawet najgorszy dzien ocieplic i pobudzic do zycia dzieki ostremu pazurkowi (no dobrze, jak mialam 39st goraczki i mimo wszystko musialam isc na cwiczenia, poniewaz moja uczelnia nie toleruje zadnych, nawet usprawiedliwionych nieobecnosci, to wiele nie zdzialal ). Poza tym wspomniana rowniez Euphoria CK (chociaz mam z nia zle wspomnienia ) i jeszcze Sun Moon Stars Lagerfelda
|
2006-11-02, 06:28 | #130 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
ja także uwielbiam klasyczna Lolitkę, te wisienki jakby "żywcem wyjęte" z czekoladowych pralinek, potrafią osłodzić nawet najbardziej ponury dzień .
OI Bardzo otulająca i ciepła, jednak niezbyt dobra jak musimy "wychodzić z łóżka", nie naddaje się np do pracy bo powoduje bardzo zmysłowo leniwy nastrój.
__________________
|
2006-11-02, 07:09 | #131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Na pewno nie nazwałabym Euphorii zapachem ciężkim, nie wiem też czy jest otulający (może inaczej sobie taki zapach wyobrażam ) ale na pewno poprawi w zimie nastrój. Zresztą w każdą inną porę roku też...
I to mówiłam ja, baba która nigdy takich zapachów nie lubiła, a które to zapachy są zupełnie nie w jej stylu. Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2006-11-02 o 07:35 |
2006-11-02, 07:24 | #132 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 065
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Polecam Lolitkę EDP i Addict - ciężkie, zawiesiste, słodkie -> czyli w sam raz na zimę
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=tDJNTd18ANA |
2006-11-02, 07:25 | #133 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Na pewno coś z Hugo Boss'a. Uwielbiam jego zappachy.
|
2006-11-02, 11:05 | #134 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 718
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Mnie, nie tylko zimą, poprawia nastrój Dolce Vita- sama radość, kobiece, zmysłowe ciepło, czysty hedonizm. Po prostu słodkie życieNie mogę się nie uśmiechnąć, gdy ją czuję
Innym zapachem wpływającym korzystnie na samopoczucie jest smakowita i otulająca miękkim, czekoladowym ciepłem Neonatura Cocon.
__________________
|
2006-11-02, 11:14 | #135 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
|
2006-11-02, 11:32 | #136 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Ja polecam moją ostatnią wielką miłość czyli J'adore. Na pewno będę się pławić w tym zapachu, gdyż zamówiłam już sobie całe 100 ml, właśnie na jesień i zimę. Poza tym na pewno Innocent jest wspaniały i Euphoria.
|
2006-11-02, 13:10 | #137 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Na pewno nie. Tutaj potwierdz się teoria, że "co nos to opinia". Shalimar jest sztuczny i jest w nim nieznośna, kwaśna cytryna. Nie znoszę tego zapachu Zdecydowanie nie poprawia mojego nastroju... wręcz przeciwnie - robię się zła...
Cytat:
Cytat:
Zgadzam się. Są tak cudownie słodkie i zmysłowe. Przyjemnie otulają i są bardzo trwałe... Też się podpisuję. Wish - słodziutki, otulający, apetyczny, zmysłowy po prostu śliczny... Euphoria - słodka, ale z malutką nutką świeżości. Zmysłowa i sexy. Cytat:
Od siebie dodaję: Angel Innocent - słodki, trwały, sexy i apetyczny. Miss Dior Cherie - apetyczne truskawki. Sama słodycz ! Zapach po prostu pyszny ! Na pewno poprawi humor
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
|||
2006-11-02, 13:18 | #138 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Ja jestem diabelnie oryginalna i powiem:Noa, auuuuuuuuuuu, nie trzaskac po tylku plosem
|
2006-11-02, 13:33 | #139 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Dzisiaj jestem wypsikana Lolitką i musze przyznać ze całkiem całkiem...Addict to mój zapach na latko, MDC za słodkie, Wish tak sobie mi odpowiada, Eupforia wogle do mnie nie przemawia. He ale mam wymagania.
Myśle raczej o czymś cięższym, nawet kilerowatym i kadzidlanym. |
2006-11-02, 13:37 | #140 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
No to nie pozostaje mi nic innego jak tylko zaproponować Kenzo Jungle Elephant. Szalenie mocny, intensywny, bardzo trwały.Słodki, ale z wyczuwalnym przyprawami korzennymi. Ja najbardziej czuję goździki... Bez wątpienia killer ! Może akurat tego szukasz ?
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
2006-11-02, 13:44 | #141 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Zgadzam się absolutnie co do Theoremy żeby tak jeszcze ona była odrobinkę trwalsza... cudo dodałabym jeszcze do listy OI - ona mi poprawia humor niezależnie od pory roku - kiedyś wreszcie nie wytrzymam i ustrzelę jedną na własność
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2006-11-02, 14:06 | #142 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 718
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Cytat:
Killerowaty, przy tym czekoladowy (choć dla niektórych z groźną nutą śmierci) jest Angel. Może zainspiruje Cię wątek o killlerach?http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ghlight=killer
__________________
|
|
2006-11-02, 16:19 | #143 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Słoń,Lolitka EDP,Baby Doll i Noix de Coco Yves Rocher
BTW,czy tylko ja tu lubię zimę ?
__________________
Mój kosmetyczny blog |
2006-11-02, 19:56 | #144 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Nie tylko, ale nie ma nas zbyt wiele, z tego co widzę.
|
2006-11-03, 09:36 | #145 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 718
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Ja uwielbiam A grudzień to dla mnie najbardziej magiczny miesiąc, stanowczo za krótki, mógłyby trwać co najmniej pół roku
I zawsze o tej porze mam ochotę przenieść się w góry, gdzieś, gdzie jest zimno i dużo śniegu Nie mówiąc o tym, że upalnym latem marzę o Alasce
__________________
|
2006-11-03, 11:45 | #146 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Uwielbiam zimę, jednak uważam, że powinna ograniczyć się do terenów górskich, w których jej "do twarzy". W dużym mieście, a zwłaszcza w Warszawie jej po prostu nie znoszę. Nienawidzę wręcz organznie wchodzenia do sklepów, gdzie natychmiast trzeba zdejmować czapkę, rękawiczki i otrzepywać płaszczyk z płatków śniegu, a pod stopami zmywa naiesione błoto niezadowolona pani ciskająca z oczu gromy. Nieznoszę soli osadzającej mi się na skórzanych butach i wielu innych rzeczy.
To co lubię, to zimowe perfumy właśnie. Zważywszy, że przed erą kadzideł była era ambrowo-drzewnych i korzennych słodkości, zima jest najlepszą porą roku do realizacji tych pasji. Mogłabym wyliczyć całą litanię, nawet wśród tych dobrze znanych z popularnych perfumerii zapachów, które lubię i chętnie zimą używam. Porażający słodyczą Angel, lukrecjowa Lolita, eksplodująca roziskrzoną miejską radością Dolce Vita. Zmysłowa Odaliska Imperatora , tajemnicza Theorema, Belle de Piernik, diablo wysładzający się na mojej skórze i pozostający z nią w irytującej bliskości Czarny Koszmar, wysublimowany Shalimar, który mnie kocha tak samo, jak ja stary, dawno miniony świat. No i najwiękasz moja zapachowa miłość (oprócz nałożnicy i ronina z Kyoto)Ambre Sultan - przy nim mogę wszystko. Nie wiem czy poprawi mi zimą nastrój, ale bardzo do niej pasuje Avignon. Na pewno wreszcie nadejdzie czas na Aoud i... no co jak co, ale tego nikt ze mną nie podzieli - zimą dobrze ogrzeje mnie solidny "łyk" Ambre Russe , chętnie pogrzeję się również Aoudem, którego zakup odkładam już od roku |
2006-11-03, 12:19 | #147 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 344
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Pg
Edytowane przez anniehall78 Czas edycji: 2007-08-16 o 00:34 |
2006-11-03, 12:20 | #148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 39
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
Korzenna,rozgrzewająca Theorema, kadzidlany mroczny BC (nie wiem, czy należy do "poprawiaczy nastroju",ale dla mnie pięknie współgra z zimową, surową aurą,tworzy z nią harmonię), energetyzujący Cinnabar na duże mrozy, Gaiac i TfT na długie zimowe wieczory przy aromatycznej herbacie...
No i ostatnia moja miłość Ambre Precieux MPG - tak bardzo chciałabym ją mieć... |
2006-11-03, 14:35 | #149 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 109
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
No i ostatnia moja miłość Ambre Precieux MPG - tak bardzo chciałabym ją mieć...[/quote]
Oj Ambre Precieux boskie...To już moje drugie marzenie i drugi zapach ambrowy na liście marzeń Najgorsze że perfumeria w Europejskim z cudami MPG tak blisko... |
2006-11-03, 17:05 | #150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 411
|
Dot.: Zapach poprawiajacy nastrój na zimę
otulające, bursztynowe, iskrzące (czyli takie jak falka kocha najbardziej, tylko czego ja mam używać latem? ): Dolce Vita (cóż za oryginalność z mojej strony) i Poeme
__________________
Siła zdolna zmieniać świat (...) jest więc według ciebie Chaosem, sztuką i nauką? Przekleństwem, błogosławieństwem i postępem? A nie przypadkiem Wiarą? Miłością? Poświęceniem? http://www.suwaczki.com/tickers/p19u9n73qxcp5qvv.png |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:25.