Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2012

[alamig]

Napisane przez emigra

Gardla nie plucze sie sola, bo sol tylko jeszcze je podraznia, najlepiej jest plukac szalwia, bo szalwia ma dzialanie przeciwzapalne i dosyc szybko lagodzi infekcje gardla.

A mi płukanie solą zawsze pomaga. Owszem, można podrażnić jak się płucze za często lub za mocnym roztworem soli.

[cziqua]

syrop z cebuli też pomaga przynajmniej mnie zawsze pomagał i nie pic nic gorącego tylko ciepłe bo gorące też gardło podrażnia przynajmniej moje

ja już po cięciu właśnie umyłam włosy(zawsze po wizycie u fryzjera myję włosy ) teraz suszenie i do mamy na kawe jak zrobie foto to wrzucę

[Mała!]

Dzieńdobry dziewczyny

Ja dziś miałam bezsenną noc, wstawałam kilka razy a budziłam sie chyba ze 100...dosłownie! nie mogłam się ułożyć...teraz boli mnie głowa

Jesli chodzi o ból gardła mnie trzyma już drugi tydzień...tzn. został lekki ból, chrypka i katar!

Cieszę się, że po wizytach wszystko jest dobrze z Waszymi dzidziami Ja mam wizytę we wtorek! i pewnie znów od rana bedzie stres na maxa!

Ale jutro czeka mnie wyprawa po komody do dzieciowego pokoju... może dokupimy jakieś bajery jak lampka i koszyki na drobiazgi. Zastanawiam się też nad kupnem( pewnie jeszcze nie teraz) takiego ala stolika do przewijania, można też na nim postawić np. wanienkę??? lub takiegozestawu:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1867933226

http://allegro.pl/przewijak-drewnian...874406141.html

Co myślicie??

[alamig]

Cziqua zainspirowałaś mnie i na jutro umówiłam się do fryzjera Muszę coś zrobić z tymi moimi odrostami

[tikki85]

Jeśli chodzi o ból gardła, to kiedyś spóźniał mi się @ i myślałam, że jestem w ciąży. Byłam u lekarza i dostałam paracetamol 1 tabletka co 8h i przeszło po kilku dniach.

Madziara 26 widać w 16/17tc brzuszki stoją w miejscu

Dziś na 12.35 mam wizytę...dostanę ochrzan, bo mimo, że jem dużo to i tak moja waga stoi w miejscu (bo pewnie dlatego, że nie jem słodyczy) ...chyba napcham coś do kieszeni .

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Mi też ostatnio śpi się SUPER, ale to chyba przez psa, bo jak patrzę na tego leniucha to oczy zamykają mi się same z rana .

[agabi]

dziewczyny, załamana jestem odebrałam wyniki moczu. leukocyty- zasłaniają pole widzenia, bakterie-liczne, białko -ślad, nabłonki-liczne... a do lekarza dopiero jutro o 15 idę... myślicie , że takie złe wyniki siuśków nie zagrażają Maluszkowi ????

[Zia_]

Napisane przez cziqua

No i po wizycie

dziękuję wszystkim !!!1 za kciuki !!!!!

jest ok

dzidzia ma 74mm serduszko bije rusza się i podobno wszystko ok

kamień z serca stres zszedł do następnego USG

Cziqua, moje bobo tez mailo 74mm na ostatnim badaniu! Teraz juz pewnie ma z dwa razy tyle, musze sprawdzic w tabelce bo lubie sobie wizualizowac jakie jest juz duze

Aalegna, wygrzewaj sie zeby chorobsko szybko odpuscilo

Anagat, to okropne ze sie nie udalo znalezc przepisow na te dyzury. Wprost nie do uwierzenia ze system moze zmuszac ciezarne do takiej pracy bez rzadnej ochrony.

Ja juz od godziny w pracy, ale ciagle w stanie pol-uspienia porannego

[Madziara 26]

negila super wieści
co dogardła to ja zawsze płucze wodą z solą albo wodą z woda utlenioną. A tantum verde są tez do ssania i są smaczne. no i do wyrka oczywiście. A na noc mleko z masłem i miodem
Agabi nie martw się napewno coś gin na to poradzi.

[tikki85]

Mi jeszcze na gardło pomaga chodzenie i spanie w szaliku

[desia888]

Napisane przez monika_krk

ta sama technika co ja

Dziewczyny mam takie pytanie odnośnie latania samolotem w ciąży? Pojawiła mi się opcja lotu do Francji z końcem listopada (będę wtedy w 22 tyg) dzwoniłam do gina zapytać, ale nie mógł gadać bo miał zebranie, a położna jak usłyszała o samolocie, że to różnice ciśnień i na własne ryzyko i żebym jutro do doktora zadzwoniła, ale po jej tekśie przewiduję chyba jego zdanie na ten temat. Nie wiem co myśleć, ciąża przebiega bezproblemowo, to będzie koniec 5 miesiąca, choć jak ma to nieść jakiekolwiek ryzyko/ niebezpieczeństwo (nie biorę pod uwagi katastrofy lotniczej oczywiście) to wolę siedzieć w domu. Co myślicie? Jakie macie doświadczenia?

Oj cos dziwna ta polozna, w chwili obecnej latanie samolotem we wszystkich trymestrach (jesli oczywiscie czujemy sie dobrze i ciaza nie jest zagrozona ) jest BEZPIECZNE. Wiele z Nas tutaj mieszka za granica i ju kilkakrotnie latalo, ja rowniez. Poszukaj sobie artykulow w internecie zeby sie uspokoic troszke. oczywiscie spytaj lekarza co na ten temat sadzi, ale ja tam bym sie nie przejmowala, jesli jestes zdrowa.
A okazja lotu do francji po urodzeniu malenstwa moze sie juz tak szybko nie pojawic

[Roksape]

Napisane przez agabi

dziewczyny, załamana jestem odebrałam wyniki moczu. leukocyty- zasłaniają pole widzenia, bakterie-liczne, białko -ślad, nabłonki-liczne... a do lekarza dopiero jutro o 15 idę... myślicie , że takie złe wyniki siuśków nie zagrażają Maluszkowi ????

Póki co to nie, niech przepisze lekarz odpowiednie leki, bo mnie w pierwszej ciąży leczyli Uroseptem ( ziołowe) i zamiast pomóc to wyniki badań się pogarszały, aż wkońcu obudziłam się nad ranem z silnym bólem nerek i 40st gorączki, dali mi antybiotyk, który nic nie pomógł(gorączka zniknęła, a badania zrobiły się fatalne) i wylądowałam w 36tc w szpitalu na zakażenie całych dróg moczowych.

Powinnien przypisać Furaginę raczej powinno można ją brać w II trym
Mi bardzo pomógł Monural ( saszetka do picia) utrzymuje się w nerkach 2 doby i zwalcza wszystkie bakterie ( ale to na recepte)

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Jeszcze dodam, że problemy z pęcherzem zaczęły się w okolicach 13 tc i tak mnie leczyli całą ciążę na szczęście dziecku nic nie było urodził się zdrowy maluszek , także jeszcze nie ma się czym martwić

[desia888]

Napisane przez Furczak

Halo! Czy ktos tu jeszcze jest o tej porze? angela nie boj sie o nozki! My dzisiaj bylismy w trojke na usg,tatus byl pierwszy raz i dzidzia tak schowala raczke ze przez prawie 2 minuty Doktorka jej znalezc nie mogla az wszyscy prawie zemdlelismy i sie w koncu pokazala a to bylo w 3D a chwile wczesniej bylo robione 2D i bylo ja widac ale w stresie wszyscy o tym zapomnieli.ale byla chwila strachu!
Na szczescie wszystko ok z dzidzia. Zrobila nam niezly tetrzyk: najpierw popukala i podrapala sie w glowe, potem taniec brzucha i podskoki a na koncu ssal kciuk... To wszystko bylo niesamowite! Na szczescie mamy filmik a do tego dzidzia tylko machnela swoim kroczem i byc moze to chlop ale za szybko sie schowalo i nie mozna byc pewnym;-) wiec jeszcze musimy poczekac z cierpliwocia
Gratuluje wszystkim ktore tez juz sa spokojne po wizytach i powodzenia tym ktore czekaja na wizyte niecierpliwie. Bedzie dobrze:-D !!!!!

Ale swietnie popodgladac dzidzie i to w dodatku na 3D
A filmik to taka swietna pamiatka, ja tez juz chce, a jeszcze ponad miesiac
Szkoda ze niw bylo widac dokladniej czy chlopak czy nie.
A jest wogole jakas mamusia , ktora nie chce znac plci?

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez cziqua

Heja

zaraz się ubieram i do fryzjera juz mnie nosi nie moge się doczekac tż na początku nie byl zadowolony ale pokazałam mu zdjęcia fryzurek które mnie sie podobają i sam wybrał więc uchachany jakie ja miałam sny masakra a jakie realne chyba brak sexu zaczyna doskwierac coraz bardziej wklejam fryzurkę wybrana przez męża

z tym że z małą modyfikacją napewno krócej tył i troche grzywka no i wygolony bok który widac na fotce

Fajna fryzurka! Bardzo odwazna, ale mysle ze bedzie Ci pasowac
Koniecznie wklej zdjecie jak wrocisz!

[agabi]

Madziara, Roksape- dzięki za słowa otuchy nie wiem jak do jutrzejszej wizyty wytrzymam...
ja też łykałam urosept, i identycznie jak u Ciebie Roksape, wyniki się pogorszyły. znacznie te białko mnie przeraża...

[desia888]

Napisane przez Madziara 26

Hej gaduły. Mi sie tak ostatnio dobrze śpi że hej, to ewnie przez te sny erotyczne
Tiki mi tez sie wydaje ze moj brzus ostatnio w miejscu stoi zwłaszcza rano. Moze to dlatego ze widzimy go dzień w dzień

A z tego co tu was czytałam to co łososia węczonego jesc nie mozna???? Bo ja mam straszna ochote na niego

No wedzonego nie powinno sie jesc, mozna sie listeria zarazic.
http://www.we-dwoje.pl/co;wolno;jesc...ykul,1603.html
Tutaj pisza troszke o jedzeniu generalnie i min o lososiu.
A tak wogole ciekawe jakie jest ryzyko zarazenia taka listeria
Zna ktos kogos kto przeszedl to?

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Napisane przez negila

Dzień dobry
Donoszę- będę żyć wynik ujemny (więc któryś napewno jest mylny)
wymyśliłam wczoraj swoją teorię spiskową- to pierwsze laboratorium dość często się myli jak się okazało i może to jest ich sposób na zarabianie kasy- bo ludzie muszą przyjść drugi raz żeby sprawdzać/potwierdzać wyniki, a potwierdzenie tego HBs to koszt 65 zł normalne badanie 20 zł

cieszę się bardzo i do tego jeszcze tsh dużo spadło więc już wogóle dobre wieści


adaikaka gratuluję chłopaczka
gucia6 trzymam kciuki za wizytę
aalegna bidulko oby leki szybko pomogły

Swietne wiadomosci!
Kamien z serca

[julliczka]

Hej hej.. obudziłam się parę minuy przed 10 . Czoło znów boli, czyli chyba nadal zatkane zatoki mnie trzymają.

anagat trzymam kciuki, żeby wszystko szło po Twojej myśli.

Napisane przez adaikaka

wpadłam zdać relację z wizyty
maluch ma się dobrze, mierzy całe 7,2 cm, wszystko działa poprawnie, wszystko jest w normie... Podsumowując rośnie we mnie zdrowy chłopak prawdopodobnie Widziałam tego "siurka"
Jutro wrzucę zdjęcia na maila i link do filmiku

Super, że wszystko w porządku. Grono chłopaków na forum się powiększa

Napisane przez lena_mi

Kurcze, ja w ogóle prawie ryb nie jem, jakoś mi nie podchodzą a wędzona makrela którą uwielbiam ostatnio mi tak zaszkodziła, że brzuch dwa dni bolał
Mam nadzieję, że brak ryb w mojej diecie nie zaszkodzi Maluszkowi

Nie martw się, ja nie mogę jeść ryb, nigdy w życiu nie jadłam ryb, i jestem zdrowa a jak powiedziałam ginowi, że ryb nie jem to wcale się nie przejął, więc na pewno nie zaszkodzimy maluszkom.

Desia fajny brzuszek

Furczak super, że z dzidzią ok, fajne przedstawienie Wam dała

Napisane przez iw32

Jestem w podobnej sytuacji do Ciebie, tylko mi przepisała Tantum Verde w aerozolu. Nie wiem czy działa, jakoś nie mogę się zmusić , żeby sobie do gardła tym psikać, niedobrze mi się robi Ja stawiam na leżenie w łóżku i gorącą herbatę z cytryną

Właśnie, ja dostałam psikacz do nosa, ale jak widać nie dochodzi do zatok wyżej i wciąż czuję ich ból, leków lekarka nie dała bo wiadomo. Także naturalnymi sposobami trzeba, ale to strasznie się przeciąga jak dla mnie

negila to spokojna głowa, ach te laboratoria, jeszcze tylko strachu narobią, nie powinnaś płacić jak błąd wyszedł z ich winy.

agabi nie martw się na zapas.

Ok, zmykam robić sobie śniadanko, jakoś wcześniej mi się nie chciało jeść dziś omlet śniadaniowy z dżemem

[koniakonia]

Napisane przez Mała!

Dzieńdobry dziewczyny

Ja dziś miałam bezsenną noc, wstawałam kilka razy a budziłam sie chyba ze 100...dosłownie! nie mogłam się ułożyć...teraz boli mnie głowa

Jesli chodzi o ból gardła mnie trzyma już drugi tydzień...tzn. został lekki ból, chrypka i katar!

Cieszę się, że po wizytach wszystko jest dobrze z Waszymi dzidziami Ja mam wizytę we wtorek! i pewnie znów od rana bedzie stres na maxa!

Ale jutro czeka mnie wyprawa po komody do dzieciowego pokoju... może dokupimy jakieś bajery jak lampka i koszyki na drobiazgi. Zastanawiam się też nad kupnem( pewnie jeszcze nie teraz) takiego ala stolika do przewijania, można też na nim postawić np. wanienkę??? lub takiegozestawu:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1867933226

http://allegro.pl/przewijak-drewnian...874406141.html

Co myślicie??

Hej,
przewijak fajna sprawa, nie trzeba się nachylać do przewijania, ubierania itd, a kręgosłup potrafi doskwierać, bo przecież karmi się czasem w różnych pozycjach itd.Ja akurat mam przewijak montowany na komodę.Nie wiem czy na przewijak bedzie Ci wygodnie kłaść wanienkę, bo gdzieś Bobasa po kąpaniu będziesz musiała położyć, a pod przewiajkiem bedziesz mieć wszystkie sprzęty pod ręką( oliwki, pieluszki itp.) więc wtedy by się przydał, a na nim będzie wanienka.No chyba ,że ktoś Ci szybko to wanienkę zabierze.Ogólnie dobrze jak od wanienki do miejsca gdzie się kładzie dziecko po wyjęciu z kąpieli jest blisko, bo jak to jest oddalone do siebie to moczy się podłogę , no a przede wszystkim człowiek czuję się pewniej jak nie musi mokrego noworodka nosić przez pół pokoju .
Przepraszam za wywód, ale mam nadzieję,że mogę pomóc, a takie są moje obserwacje.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Negiela super wieści, dużo zdrówka życzę , za taką pomyłkę to bym ich chyba mały dym słowny sprawiła ale najważniejsze,że jest ok.

[desia888]

Napisane przez Mała!

Dzieńdobry dziewczyny

Ja dziś miałam bezsenną noc, wstawałam kilka razy a budziłam sie chyba ze 100...dosłownie! nie mogłam się ułożyć...teraz boli mnie głowa

Jesli chodzi o ból gardła mnie trzyma już drugi tydzień...tzn. został lekki ból, chrypka i katar!

Cieszę się, że po wizytach wszystko jest dobrze z Waszymi dzidziami Ja mam wizytę we wtorek! i pewnie znów od rana bedzie stres na maxa!

Ale jutro czeka mnie wyprawa po komody do dzieciowego pokoju... może dokupimy jakieś bajery jak lampka i koszyki na drobiazgi. Zastanawiam się też nad kupnem( pewnie jeszcze nie teraz) takiego ala stolika do przewijania, można też na nim postawić np. wanienkę??? lub takiegozestawu:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1867933226

http://allegro.pl/przewijak-drewnian...874406141.html

Co myślicie??

bidulko, jak sie nie wyspalas to nic dziwnego ze glowa boli!
A cos takiego co znalazlas to ja tez o czyms takim mysle, takie jak to pierwsze. Swietne to!
Fajnie masz z zakupami, ja jeszcze troche musze poczekac az do kraju wroce

[koniakonia]

Napisane przez agabi

dziewczyny, załamana jestem odebrałam wyniki moczu. leukocyty- zasłaniają pole widzenia, bakterie-liczne, białko -ślad, nabłonki-liczne... a do lekarza dopiero jutro o 15 idę... myślicie , że takie złe wyniki siuśków nie zagrażają Maluszkowi ????

Myślę,że nie jest aż tak tragicznie, na bank lekarz sobie z tym poradzi.Ja miałam takie wyniki w pierwszej ciąży, miałam do tego krwinki czerwone jeszcze.Dostałam skierowanie do urologa.W ciązy niestety nasz słabe punkty potrafią dać znać o sobie, a już zakażenia układu moczowego to często się zdarza.Trzymam kciuki ,żeby szybko bakterie poszły w ch...kę.

[agabi]

Napisane przez koniakonia

Myślę,że nie jest aż tak tragicznie, na bank lekarz sobie z tym poradzi.Ja miałam takie wyniki w pierwszej ciąży, miałam do tego krwinki czerwone jeszcze.Dostałam skierowanie do urologa.W ciązy niestety nasz słabe punkty potrafią dać znać o sobie, a już zakażenia układu moczowego to często się zdarza.Trzymam kciuki ,żeby szybko bakterie poszły w ch...kę.

dziękuję

muszę przestać myśleć o tym i się stresować. idę do fryzjera

[Aguśkaa83]

Hej

Napisane przez Roksape

Dobry wieczór Ja jak zwykle późno i tylko na chwilę
Aguśkaa83 przeszłam podobnie jak Ty pęknięcie w pochwie ( też nie wiem czemu) i miałam nacinane krocze przez położną.
U mnie było to tak ( była przy mnie zaprzyjaźniona z rodziną położna) i to ona nacięła mi krocze w najsilniejszej fazie parcia ( wtedy chyba skóra na kroczu się napina mocno) i wtedy to zrobiła. Przed tym rozciągała mi krocze i wiedziała,że zaczynam pękać.
Moim zdaniem lepiej żeby nacięli w jednym miejscu niż pęknąć w dwóch. Zawsze to mniej bólu i lepiej siedzieć
Rozcięcie i szycie też nie bolało, chodź było irytujące
Fakt było ciężko zrobić siku a o kupie nie wspomnę też się męczyłam i bałam się napiąć, żeby znowu nie pęknąć.
Dobrze gdy ma się prysznic, łatwo się podmyć na stojącą. Ja mam wanne przez pierwszy tydzień kąpałam się klęcząc a po tym pierwszym tygodniu było już coraz lżej.

Co prawda teraz kochając się z mężęm czuję dyskomfort w miejscu blizny, tak jak bym miała tam mniej elastyczną skórę i nie daję się w tym miejscu dotknąć, tak poza tym jest ok

Dobrze jest wziąć sobie coś takiego do siedzenia jak wspominała Aguśka, chodzienie może być też bolesne, ale ogólnie dawałam przy maluszku radę. Miałam problem, bo straciłam sporo krwi i nie dawałam rady wstać sama z łóżka,żeby nie zemdleć, ale dali mi kroplówkę i przewinełam sama w nocy maluszka. A z piersią i nauką przystawiania, jak nie dawałam rady dobrze przystawić to pomagała położna, więc nie było tak źle

W sumie ja sama nie wspominam tak strasznie porodu, właśnie gorzej pamiętam te pierwsze dwa tygodnie kiedy bolało mnie krocze i mleko lało się ze mnie jak z kranu no i do tego chyba miałam jakąś poporodową deprechę, bo przez to pochlipywałam często, aż wkońcu TŻ wysłuchał moich żali i jakoś wszystko wróciło do normy

Oj kochana to widze, ze podobne przezycia mialysmy.
Tylko Ty stracilas duzo krwi wiec czulas sie jeszcze gorzej, u mnie znow nie mial kto pomoc przy karmieniu, bo odwiedzin na salach nie bylo, a polozne byly bardzo zagonione i nie mialy czasu.
A ja tez najgorzej wspominam ten okres po porodzie, myslalam ze jak urodze, to juz bedzie po wszystkim, a tak naprawde to polog byl dla mnie najgorszy. Tez w domu mam wanne i tak samo jak Ty sie mylam. I depreche tez mialam, a jeszcze ja nasililo to ze mialam te zaparcia w domu przez ta rane w kroczu. No i ze nie wstydze sie meza poprosilam go o lewatywe zeby mi zrobil, ale w wc na kleczaco bylo mi nie wygodnie, wiec wymyslilam sobie pozycje lezaca i w duzym pokoju lezalam a ten robil mi lewatywe i nagle wstalam bo czulam ze nie utrzymam juz plynu i nie utrzymalam i polecialo troche na podloge:/ Potem ze lzami w oczach sprzatalam to wszystko co nabrudzilam, maz mi pomagal ale ja mialam takiego dola tak mi bylo przy nim glupio, mimo iz pocieszal ze nic sie nie stalo, ale ja juz sobie wmowilam ze na pewno znajdzie sobie kochanke bo co mu z takiej rozczochranej mamuski ktora nie zdazyla do kibelka i tylko jeczy no powiem ze ciezko to przechodzilam, ryczalam i ryczalam ze teraz to na pewno mnie juz nie bedzie chcialDodatkowo nie radzilam sobie z karmieniem, maly nie umial uchwycic brodawki, plakalam z bolu z powodu guzkow ktore od zbyt duzej ilosci mleczka sie robily i mialam dola ze nie umiem wlasnego dziecka wykarmic...Mam nadzieje ze teraz nauczona poprzednim doswiadczeniem bedzie inaczej

Napisane przez aalegna

a ja z rana pomaszerowałam do lekarza rodzinnego bo ból gardła mam straszny i z nosa cieknie, dostalam zwolnienie na 2 dni i mam się wygrzewać do niedzieli, zapisała mi ascorutical jakiś erdomed i aliofil i sie zastanawiam czy wykupić i brać czy próbować jednak naturalnych metod

Moze sprobuj najpierw naturalnych metod. Tak jak emigra napisala, bardzo dobre jest plukanie gardla szalwia mnie kiedys bardzo pomogla i owijaj szyje szalikiem. I tak chodz caly dzien i w nocy tez spij, wczesniej mozesz wysmarowac szyje amolem zeby grzal. Ale nie mozesz dopuscic zeby Cie tam przewialo po nasmarowaniu, wiec jak mozesz wygrzewaj sie ile sie da. Zycze szybkiego powrotu do zdrowka.

Napisane przez negila

Dzień dobry
Donoszę- będę żyć wynik ujemny (więc któryś napewno jest mylny)
wymyśliłam wczoraj swoją teorię spiskową- to pierwsze laboratorium dość często się myli jak się okazało i może to jest ich sposób na zarabianie kasy- bo ludzie muszą przyjść drugi raz żeby sprawdzać/potwierdzać wyniki, a potwierdzenie tego HBs to koszt 65 zł normalne badanie 20 zł

cieszę się bardzo i do tego jeszcze tsh dużo spadło więc już wogóle dobre wieści

Oj nawet nie wiesz jak sie ciesze
To cudowne wiesci!
A w laboratorium bym tego tak nie zostawila kochana o nie! Po pierwsze ile nerwow Ci przysporzyli, tego sie nie wroci, bo domyslam sie jakiego stresa mialas.... a poza tym jak bym nie placila ich wina ich pomylka, absolutnie bym nie placila albo upominala sie o zwrot kosztow. A jak nie, to na Twoim m-scu bym im powiedziala, ze zrobisz im taka renome ze im sie odechce.

Napisane przez cziqua

ja już po cięciu właśnie umyłam włosy(zawsze po wizycie u fryzjera myję włosy ) teraz suszenie i do mamy na kawe jak zrobie foto to wrzucę

czekamy na foto chyba zadowolona jestes co?

Napisane przez Mała!

Ale jutro czeka mnie wyprawa po komody do dzieciowego pokoju... może dokupimy jakieś bajery jak lampka i koszyki na drobiazgi. Zastanawiam się też nad kupnem( pewnie jeszcze nie teraz) takiego ala stolika do przewijania, można też na nim postawić np. wanienkę??? lub takiegozestawu:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1867933226

http://allegro.pl/przewijak-drewnian...874406141.html

Co myślicie??

jesli masz miejsca duzo to tak, ale wez pod uwage, ze tylko malutka bedziesz kapac tak a potem jak juz bedzie wiekszy to w wannie bedziesz kapciala dzidzie, bo bedzie Ci bardzo chlapac
No i wtedy to ten stojak zbedny jest, tylko miejsce zajmuje.
Ja mialam takie rozwiazanie, ze jak Filip byl malusi to w zwyklej dzieciecej wanience na stoliku kapalismy a potem jak juz byl wiekszy to wanienke wkladalam do wanny bo baaardzo chlapal raczkami i nozkami wiec tylko wchodzila w gre lazienka A przewijak mialam taki na lozeczko nakladany. Bardzo fajna opcja.

Napisane przez agabi

dziewczyny, załamana jestem odebrałam wyniki moczu. leukocyty- zasłaniają pole widzenia, bakterie-liczne, białko -ślad, nabłonki-liczne... a do lekarza dopiero jutro o 15 idę... myślicie , że takie złe wyniki siuśków nie zagrażają Maluszkowi ????

o malenstwo sie nie boj. Juz jutro masz wizyte wiec lekarz na pewno przepisze Ci leki, byc moze jeszcze zleci posiew moczu. Ale nie martw sie, nie jedna jestes z taka infekcja w ciazy, bedzie dobrze

[karolca]

Napisane przez cziqua

Heja

zaraz się ubieram i do fryzjera juz mnie nosi nie moge się doczekac tż na początku nie byl zadowolony ale pokazałam mu zdjęcia fryzurek które mnie sie podobają i sam wybrał więc uchachany jakie ja miałam sny masakra a jakie realne chyba brak sexu zaczyna doskwierac coraz bardziej wklejam fryzurkę wybrana przez męża

z tym że z małą modyfikacją napewno krócej tył i troche grzywka no i wygolony bok który widac na fotce

Bardzo ładna fryzurka
Jak już będziesz PO wizycie, koniecznie pochwal się efektem końcowym

Napisane przez alamig

Najlepsza na gardło jest cytryna w plasterkach z miodem i płukanie solą.
Do tego pij bardzo dużo, to wirusy będą się wypłukiwały z organizmu

Woda z solą, rumianek do płukania gardła, szałwia również. W aptece polecają również płukanie gardła roztworem wody utlenionej lub nawet sody oczyszczonej.
Witamina C z naturalnych źródeł Czosnek, cebula, miód.

Napisane przez agabi

dziewczyny, załamana jestem odebrałam wyniki moczu. leukocyty- zasłaniają pole widzenia, bakterie-liczne, białko -ślad, nabłonki-liczne... a do lekarza dopiero jutro o 15 idę... myślicie , że takie złe wyniki siuśków nie zagrażają Maluszkowi ????

Nie chcę Cię straszyć. Dziecku nie powinno to zagrozić, ale przede wszystkim Tobie. Od lekarza dostaniesz leki, jeżeli nie pomogą po kilku dniach mogą położyć Cię do szpitala.
Moja koleżanka miała ciągle jakieś bakterie w moczu i nie mogli jej wyleczyć, dopiero w szpitalu sobie poradzili. Trzymam kciuki aby lekarz znalazł dobry lek, który Ci pomoże bez konieczności odwiedzania szpitala. Będzie dobrze, główka do góry


Po tych rozmowach o porodach i wyprawkach do szpitala miałam głupie sny. Że zaczynałam rodzić, że musiałam się spakować i w ogóle jakieś głupoty.
Potem śniło mi się, że jakiejś koleżanki facet (chyba?) wyjeżdża z kraju na zawsze i nie wiadomo kiedy się zobaczą a mają małe dziecko. I poszłam do kościoła, do księdza... spowiadałam się, prosiłam go o modlitwę aby oni się szybko spotkać. Bez sensu to było

[Madziara 26]

agabi białkiem się nie martw śladowe ilości to nie jest dużo myśle ze furagin taki lek ziolowy był ale nie wiem czy go w ciąży mozna zreszta zobaczysz co Ci gin powie ja sie tez stresowalam ze mam leukocyty a on mi mowi ze tyle to moze byc miałam 25 a norma do 20 było. A białko miałam i miec bede ze względu na chore nerki byle by tylko kolosalnie nie urosło

[koniakonia]

Napisane przez agabi

dziękuję

muszę przestać myśleć o tym i się stresować. idę do fryzjera

Zapomniałam napisac,że śladowe białko to jest malusio, ja miałam więcej. A nie byłaś przeziębiona ostatnio?

Jak sobie nie poradzą proste sposoby z bakteriami to pewnie mocz pójdzie na posiew i wtedy mogą być potrzebne antybiotyki.
Ale pewnie w Twoim przypadku tak nie będzie , za to trzymamy kciuki

[agabi]

aguśkaa,karolca-
mam nadzieję, że to tylko przejściowa infekcja, że leki szybko pomogą i obejdzie się bez szpitala

tak się zapatrzyłam na fryzurki, które wstawiła tutaj cziqua,tak mi się podobająże chyba zmałpuję i też coś podobnego na głowie sobie dzisiaj zafunduję

madziara- ten furagin- bardzo skuteczny jest -to prawda, ale ja go kiedyś łykałam i źle go znosiłam...chyba na antybiotyku się skończy jednak

koniakonia- byłam przeziębiona ,ale jakieś dwa tyg temu...może coś do tej pory we mnie siedzi, wirusisko jakieś??? zobaczymy co mój mądry p.doktor jutro powie

[evvcia_]

Napisane przez Mała!

Dzieńdobry dziewczyny

Ja dziś miałam bezsenną noc, wstawałam kilka razy a budziłam sie chyba ze 100...dosłownie! nie mogłam się ułożyć...teraz boli mnie głowa

Jesli chodzi o ból gardła mnie trzyma już drugi tydzień...tzn. został lekki ból, chrypka i katar!

Cieszę się, że po wizytach wszystko jest dobrze z Waszymi dzidziami Ja mam wizytę we wtorek! i pewnie znów od rana bedzie stres na maxa!

Ale jutro czeka mnie wyprawa po komody do dzieciowego pokoju... może dokupimy jakieś bajery jak lampka i koszyki na drobiazgi. Zastanawiam się też nad kupnem( pewnie jeszcze nie teraz) takiego ala stolika do przewijania, można też na nim postawić np. wanienkę??? lub takiegozestawu:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1867933226

http://allegro.pl/przewijak-drewnian...874406141.html

Co myślicie??

Ja też jakoś miałam ciężką noc a co do tych sprzętów to wg mnie trochę zajmują zbędnie miejsce, jak napisała Aguśka z powodzeniem zwykle wykorzystywane są przewijaki nakładane na coś, na łóżko, łóżeczko, zwykłą komodę, a wanienkę też w sumie można umieścić wszędzie. Więc jeśli wg Ciebie te rzeczy ułatwią Ci życie to pewnie kupuj ale jak dla mnie to trochę strata kasiory

Napisane przez agabi

Madziara, Roksape- dzięki za słowa otuchy nie wiem jak do jutrzejszej wizyty wytrzymam...
ja też łykałam urosept, i identycznie jak u Ciebie Roksape, wyniki się pogorszyły. znacznie te białko mnie przeraża...

Właśnie moja gin odradziła mi urosept, a zaleciła urinal i w ulotce też jest napisane, że można stosować w czasie ciąży. Ja na wyniku moczu miałam wykrytą dużą ilość fosforanów - nie wiem od czego to się wzięło Mam nadzieję, że Ty szybciutko poprawisz wyniki i jednak bez tego antybiotyku

No i w ogóle to dzień dobry, a raczej u mnie marny... Chandra jesienna mnie dopada chyba

[karolca]

Dziewczyny - kupcie sobie suszoną żurawinę i trzeba ją jeść. Jest całkiem smaczna. A ochroni układ moczowy przed infekcjami i pomoże zwalczyć te, które już są.

[desia888]

Napisane przez Zia_

Cziqua, moje bobo tez mailo 74mm na ostatnim badaniu! Teraz juz pewnie ma z dwa razy tyle, musze sprawdzic w tabelce bo lubie sobie wizualizowac jakie jest juz duze

Aalegna, wygrzewaj sie zeby chorobsko szybko odpuscilo

Anagat, to okropne ze sie nie udalo znalezc przepisow na te dyzury. Wprost nie do uwierzenia ze system moze zmuszac ciezarne do takiej pracy bez rzadnej ochrony.

Ja juz od godziny w pracy, ale ciagle w stanie pol-uspienia porannego

A na jakiej tabelce to sprawdzasz? Bo ja mam jakas z internetu ale tylko do 12-go tygodnia

[Roksape]

Napisane przez agabi

Madziara, Roksape- dzięki za słowa otuchy nie wiem jak do jutrzejszej wizyty wytrzymam...
ja też łykałam urosept, i identycznie jak u Ciebie Roksape, wyniki się pogorszyły. znacznie te białko mnie przeraża...

Nie martw się niech przypisze coś mocniejszego co można brać w ciąży i do tego radzę Ci, żebyś piła herbatę z żurawiną albo z cytryną Im więcej witaminy C będzie utrzymywać się w moczu tym lepiej. Ona zakawasza mocz zabija bakterie i nie daje im możliwości rozmnożenia.
Nauczona doświadczeniem sama teraz pilnuję pęcherza jak oka w głowie

[iw32]

Desia, do sprawdzania wzrostu i wagi dziecka polecam tą stronkę

http://dziecisawazne.pl/jak-duze-jest-twoje-dziecko/

[Aguśkaa83]

Napisane przez Furczak

Halo! Czy ktos tu jeszcze jest o tej porze? angela nie boj sie o nozki! My dzisiaj bylismy w trojke na usg,tatus byl pierwszy raz i dzidzia tak schowala raczke ze przez prawie 2 minuty Doktorka jej znalezc nie mogla az wszyscy prawie zemdlelismy i sie w koncu pokazala a to bylo w 3D a chwile wczesniej bylo robione 2D i bylo ja widac ale w stresie wszyscy o tym zapomnieli.ale byla chwila strachu!
Na szczescie wszystko ok z dzidzia. Zrobila nam niezly tetrzyk: najpierw popukala i podrapala sie w glowe, potem taniec brzucha i podskoki a na koncu ssal kciuk... To wszystko bylo niesamowite! Na szczescie mamy filmik a do tego dzidzia tylko machnela swoim kroczem i byc moze to chlop ale za szybko sie schowalo i nie mozna byc pewnym;-) wiec jeszcze musimy poczekac z cierpliwocia
Gratuluje wszystkim ktore tez juz sa spokojne po wizytach i powodzenia tym ktore czekaja na wizyte niecierpliwie. Bedzie dobrze:-D !!!!!

to super wiesci, gratuluje

Napisane przez karolca

Dziewczyny - kupcie sobie suszoną żurawinę i trzeba ją jeść. Jest całkiem smaczna. A ochroni układ moczowy przed infekcjami i pomoże zwalczyć te, które już są.

zgadzam sie, zurawina swietnie leczy infekcje ukladu moczowego