Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :] - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-10-21, 06:03   #2251
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez alazkrainy Pokaż wiadomość
aaby a ja myslalam ze one juz na zime, ale jak na suche dni to powinno byc ok
Nie nie, jesienno-wiosenno-suche

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Ostatnio dopadła mnie paskudna chandra jesienna i jakoś tak wychodzi, że nie piszę, bo non stop bym pisała praktycznie o tym, że z humorem coś nie tak Czytam Was na bieżąco, ale się czaję

Mam nadzieję, że szybko mi przejdzie i wrócę do "normalności"
Ależ pisz! My pomożemy! Każdą z nas dopada taki okres i na własnej osobie mogę potwierdzić, że takie "wymarudzenie się" pomaga



Bry Lasencje!
Dziś jestem wcześniej, bo Ł. wziął samochód, czyli musiał mnie odwieźć i zdążyć do siebie. Ale za to jaka cisza w pracy Mogłoby tak być zawsze. Swoją drogą jak sobie przypomnę, jak siedziałam tu w weekend majowy albo jak wychodziłam z biura o 0.30, to tęsknię za tą głuchą ciszą i naprawdę oddałabym wszystko, żeby w całej firmie choć przez tydzień było kilka osób Telefony nie dzwonią, maile nie spływają, nikt ode mnie niczego nie chce i mogę w końcu w 100% zająć się swoimi zadaniami... Niestety, w firmie 200 osobowej takie rzeczy się nie zdarzają

Ubrałam dziś moje nowe buciszcza - kocham je miłością ogromną i nieocenioną! Tak cieplutko w stopki to mi dawno nie było


Któraś wczoraj pytała o plany weekendowe... Hmmm, no moje plany są mega urozmaicone: sobota - uczelnia, niedziela - uczelnia Jakieś pytania?



Miłego.... tak, tak, PIĄTKU!


__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 07:23   #2252
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

dzień dobry

witam piątek weekendu początek, który mam wrażenie, że zjawił się zaraz po wtorku

wczorajsze "senne, łagodne prześwity" w teatrze u przyjaciół bardzo nam się podobały, szkoda, że były tak krótkie bo niektóre wątki były tylko liźnięte i bardzo powierzchownie pokazane

dzisiaj w pracy będzie luz bo kierowniczka ma imieniny tak więc będzie ciasto, pogaduchy i dobra atmosfera

a popołudniu jadę do mojej przyjaciółki na "kawę, ploty & wino" czyli mój ulubiony zestaw spotkaniowy a bliźniaki na pewno znowu mi rozbuchają instynkt macierzyński

to miłego piątku Kochane!
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 07:54   #2253
ssnowdrop
Zadomowienie
 
Avatar ssnowdrop
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 093
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

hej dziewczęta ja już po pierwszych zajęciach. oczy mam na zapałkach i chyba zaraz się kimnę na stole w konferencyjnej;/

dodajka- gratulacje kochana!
aaby- i like ur shoes! podasz link do aukcji?
__________________
so what if it hurts me
so what if i break down
so what if this world just throws me off the edge
my feet run out of ground
i gotta find my place
i wanna hear my sound
don't care about other pain infront of me
cause im just tryin be happy
ssnowdrop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 08:04   #2254
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość
a dobrze dziekuje ze pytasz Jestem cały czas u rodziców z pieskiem i wypoczywamy. Anemia daje znać o sobie bo ciągle czuje się strasznie ospała i bez sił , ale walczymy
Walczcie dziewczyny, walczcie.
Trzymam kciuki za szybki powrót sił i energii.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Ostatnio dopadła mnie paskudna chandra jesienna i jakoś tak wychodzi, że nie piszę, bo non stop bym pisała praktycznie o tym, że z humorem coś nie tak Czytam Was na bieżąco, ale się czaję
Zaraz z tą chandrą zrobimy porządek.
Pisz Kochana, pisz jak najwięcej.. mówię Ci to pomaga.

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Niestety, w firmie 200 osobowej takie rzeczy się nie zdarzają
Wdawałoby się, że w małej (40 osobowej) powinno być lepiej, ale gdzie tam.
Też szał ciał i uprzęży.

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość

a popołudniu jadę do mojej przyjaciółki na "kawę, ploty & wino" czyli mój ulubiony zestaw spotkaniowy a bliźniaki na pewno znowu mi rozbuchają instynkt macierzyński
Oooo tak, takie zestawy są najlepsze.

U nas miał być dzisiaj jeden podobny, ale nastąpiła zmiana planów i posiadówkę przenieśliśmy na jutro.
Bardzoooooo mi to na rękę nie powiem, bo lubię w spokoju celebrować piątki, jutro na spokojnie ogarnę co trzeba i przygotuję coś do jedzenia.


Wczorajszy wieczór spokojny, w domu. To znaczy, jesli chodzi o mnie. A. natomiast miał dość intensywnie, bo musiał jechać do pracy. Zdarzył się wypadek (na szczęście nikomu nic nie nie stało, chociaż bardzooooooo mogło) - zawalił się ogromny regał z materiałami, zahaczony przez wózek widłowy.
Pokazywał mi na zdjęciach - no, fatalnie to wyglądało. Na prawdę, szczęście w nieszczęściu, że dziewczyny które koło niego pracowały szybko zareagowały i zdążyły uciec.


Na dzisiaj obiad gotowy, więc... ma wolne. Chociaż muszę na małe zakupy rossmanowskie skoczyć.


Stwierdziłam dzisiaj, że.. jestem wielka. Raz, że zamiast się zmniejszać, to ja nie wiem czy się przypadkiem nie powiększam. Jakieś dziwne takie wrażanie odnoszę. Chyba, że spuchłam.
Wrażenie dodatkowo pogłębia fakt, nakładania codziennie rano na siebie tony łachów. Na górze, to mam cztery warstwy, więc już w ogóle wyglądam jak mutant.
Ech! Muszę się ogarnąć.
(i chyba wyciągnąć zimowy płaszcz, to mi z jedna warstwa odejdzie )


Jest szansa, że 31 października mamy zamkniętą firmę, co dałoby całe 4 dni wolnego. Dzisiaj decyzja. Trzymajcie kciuki.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 08:18   #2255
kobietasukcesu
zawsze mam racje
 
Avatar kobietasukcesu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość

co nie ma zapewne odzwierciedlenia w rzeczywistości a w ogóle to mi się teraz przypomniało, że Panna nam jeszcze żadnego swojego zdjecia nie pokazała, a my tu lubimy wiedzieć jak wygląda osoba z którą piszemy tak więc proszę się zaraz zrehabilitować
Jak mnie nikt nie zaprosił do znajomych

I częściowo niestety ma odwzierciedlenie

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość



1)I u nas nie jest tak jak kiedyś i ciężko się większą grupą zebrać, bo każdy "coś".
Wychodzę jednak z założenia, że dla chcącego nic trudnego, więc.. każdy się stara jak może i udaje nam się spotykać czy z moimi czy z A. znajomymi minimum raz w miesiącu.


2)Ja to jestem taką osobą, że jak nie mam kontaktu ze znajomymi/ludźmi ogólnie to zaczynam być chora i świrować. Nie potrafię funkcjonować tylko na zasadzie praca-dom-partner.




3)No nie jest źle (dwa duże pokoje, jeden mały, przyjemna łazienka), ale.. mogłoby być (i będzie ) zdecydowanie lepiej.
Jedyny ogromny według mnie i często spotykany w starym budownictwie minus to brak przedpokoju - wchodzi się wprost do kuchni.
1) Mnie raz na miesiąc to mało, albo się z kimś widuje częściej albo wcale Już to 2/3 razy w miesiącu to minimum.

2) Ja tak niedługo skończę Bo po prostu mam dość ludzi coraz bardziej. No ale jak ''kumpele''mają problem z tym, że:
a) nie jestem singielką
b)nie marznę wieczorem na przystanku bo tż po mnie przyjeżdża
c)lepiej zarabiam
d)jadę sobie w fajne miejsce

i czuć tą zazdrość albo wręcz ustnie się ciągle słyszy: Ty to masz dobrze( a wie, że nie bo pozory pozorami a wcale takiego super żywota nie mam ), zazdroszczę Ci tego, tego i tego. A jednocześnie się nie chce pracować, nie chcę się wyjść by kogoś poznać no to wybaczcie

Lub też 10 razy wraca do tego samego faceta i się żali ciągle na to samo, zamiast zerwać i wolno tylko pocieszać, nić innego.

Ja odpadam

3) Lepiej tak niż 1/3 mieszkania na korytarze jak w nowym budownictwie
__________________
Janusze reklamy



“You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf

<3 <3 <3
kobietasukcesu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 08:34   #2256
alazkrainy
Zakorzenienie
 
Avatar alazkrainy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 675
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Dzień dobry

Czy to zimna już, że tak zimno? Baardzo zimno, jednak jeszcze szyb w aucie nie skrobaliśmy.

Aby do 16.00 bo mam wielkiego leniaaaaa, przez duże L. Któraś chce przygarnąć ?

Oczywiście sie nie wyspałam, a jutro jak będzie można pospać to już o 8.00 na nogach będę.

Dziś chyba jakieś zakupy w biedronce trzeba zrobić, chciałabym babcię odwiedzić.

A ostatnio pisałam, że torebkę kupiłam, się nacieszyłam, że ho ho.
We wtorek oddałam do reklamacji, bo się zaczęła pruć przy pasku ciekawe czy zeszyją czy na nową wymienią.
__________________
Aby miłość trwała przez całe życie, trzeba ją pielęgnować starannie jak ogród.


alazkrainy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 08:35   #2257
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość

a popołudniu jadę do mojej przyjaciółki na "kawę, ploty & wino" czyli mój ulubiony zestaw spotkaniowy a bliźniaki na pewno znowu mi rozbuchają instynkt macierzyński
Oj trochę zazdroszczę tego meetingu, bo jak tak sobie pisałyśmy wczoraj o spotkaniach, to zachciało mi się jakiegoś "znieczulającego" Niestety w weekend uczelnia, a znajomi też rzadko dostępni. Ciekawe, czy jeszcze w tym roku uda nam się coś zorganizowac
Co do dzieci - dla mnie (nas ) bezpiecznie będzie, jeżeli nie będziemy spotykać się z dzieciatymi znajomymi - bo wtedy instynkt też bucha
Z resztą, wczoraj sobie krótko, aczkolwiek rzeczowo porozmawialiśmy nt. najbliższej przeszłości i chyba trochę musimy przewartościować nasze plany, zatem z decyzją o dziecku poczekamy raczej dłużej niż rok.


Cytat:
Napisane przez ssnowdrop Pokaż wiadomość
aaby- i like ur shoes! podasz link do aukcji?
Kupowałam u tego sprzedawcy. Niestety widzę, że zostały mu dwie pary - granat i szare, rozmiary 41 i 39. Licytacja trwa.
Jak szukałam, to widziałam jeszcze u jednego sprzedawcy sporo rozmiarów, ale Kup Teraz 150zł, i ktoś inny miał jeszcze aukcje (też chyba kilka par), ale licytacja zaczynała się od bodajże 115. Ja wylicytowałam za niecałe 90zł


Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
Stwierdziłam dzisiaj, że.. jestem wielka. Raz, że zamiast się zmniejszać, to ja nie wiem czy się przypadkiem nie powiększam. Jakieś dziwne takie wrażanie odnoszę. Chyba, że spuchłam.
Wrażenie dodatkowo pogłębia fakt, nakładania codziennie rano na siebie tony łachów. Na górze, to mam cztery warstwy, więc już w ogóle wyglądam jak mutant.
Ech! Muszę się ogarnąć.
Ja to stwierdziłam w dniu wczorajszym! Wyciągnęłam z dna szafy kieckę sprzed dwóch lat, co by sobie do kozaczków przymierzyć. Kiecka się nie rozciąga, aczkolwiek dwa lata temu w Sylwestra leżała bardzo dobrze Wczoraj co? Wczoraj nie mogłam przełożyć jej przez biodra/tyłek, jak już przełożyłam, to nie mogłam kroku zrobić, bo taka wąska była, a w brzuchu to naprawdę nie chcecie wiedzieć, jak leżała Poważnie, załamałam się. Bardziej, niż stając w lutym na wadze Naprawdę AŻ TAK się rozrosłam?


Cytat:
Napisane przez kobietasukcesu Pokaż wiadomość
Jak mnie nikt nie zaprosił do znajomych
Nie chcę być niemiła, aczkolwiek to Ty do nas przyszłaś i to Ty powinnaś nas zaprosić
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.


Edytowane przez aaby
Czas edycji: 2011-10-21 o 08:37
aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:01   #2258
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kobietasukcesu Pokaż wiadomość
1) Mnie raz na miesiąc to mało, albo się z kimś widuje częściej albo wcale Już to 2/3

2) Ja tak niedługo skończę Bo po prostu mam dość ludzi coraz bardziej. No ale jak ''kumpele''mają problem z tym, że:
a) nie jestem singielką
b)nie marznę wieczorem na przystanku bo tż po mnie przyjeżdża
c)lepiej zarabiam
d)jadę sobie w fajne miejsce

No, ja jak kogoś lubię i ktoś lubi mnie, to nie ustalam minimalnych limitów spotkania. Każdy chce i każdy z miarę możliwości dąży by było ich tyle na ile mamy ochotę.

Nie mniej jednak, ilość "raz w miesiącu" tyczy się u nas spotkań w większym gronie (6-8osobowych posiadówek lub wyjść na miasto). Niestety nie jest łatwo zgadać się w jednym terminie w przypadku różnorodności wykonywanych zawodów i godzin pracy.

W pojedynkę/dwie osoby jasne, że jest spotkać się dużo łatwiej, co z przyjemnością częściej wykorzystujemy.



Oooo takim ludziom to ja z miejsca dziękuję. Nie trawię i nie mam ochoty by byli częścią mojego życia.

Cytat:
Napisane przez alazkrainy Pokaż wiadomość
Czy to zimna już, że tak zimno? Baardzo zimno, jednak jeszcze szyb w aucie nie skrobaliśmy.

Aby do 16.00 bo mam wielkiego leniaaaaa, przez duże L. Któraś chce przygarnąć ?
Chyba tak.
Ja jakoś jak szłam do pracy to jeszcze dałam radę. Uruchomiłam mój wspomagający-zimowy kubem, zrobiłam gorącą herbatkę na drogę i było on.
Natomiast teraz - telepie mnie!! A nie mamy zimno w biurze i grzejnik mam metr od siebie. Normalnie jak galaretka się zachowuję.


Wpadnij do mnie, będzie nas dwie.


Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość

Z resztą, wczoraj sobie krótko, aczkolwiek rzeczowo porozmawialiśmy nt. najbliższej przeszłości i chyba trochę musimy przewartościować nasze plany, zatem z decyzją o dziecku poczekamy raczej dłużej niż rok.
To co? Zaciążamy we dwie, za... dwa lata.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:03   #2259
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
Wpadnij do mnie, będzie nas dwie.

To co? Zaciążamy we dwie, za... dwa lata.
Mój LEŃ (patentowany ) zgłasza się jako trzeci

Ooo, tak, za dwa lata to będzie dobry termin
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:15   #2260
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość

To co? Zaciążamy we dwie, za... dwa lata.

jakie dwie? we trzy!!! trio bongo też uważam, że w moim przypadku byłby to najlepszy czas, choć nie ukrywam, że może szybciej nam to pójdzie
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:32   #2261
dodaja
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 018
GG do dodaja
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez alazkrainy Pokaż wiadomość
dodaja i bardzo dobrze ze jestes z siebie dumna jest z czego
dzis dowiedzialam sie ze moja kuzynka tez zdala prawko, a meczyla sie dluzej niz ty, bo musiala podchodzic drugi raz do testow, takze jakies dobry czas jest
Wczoraj widziałam,że sporo osób z mojej szkoły zdało Właściciel dumny jak paw A mój I. jaki dumny ze mnie Pierwszej mojej wpadki podobno tydzień nie mógł przeżyć Było minęło

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Ostatnio dopadła mnie paskudna chandra jesienna i jakoś tak wychodzi, że nie piszę, bo non stop bym pisała praktycznie o tym, że z humorem coś nie tak Czytam Was na bieżąco, ale się czaję

Mam nadzieję, że szybko mi przejdzie i wrócę do "normalności"
Kochana nie Ty jedna masz chandrę! Wszystkie tutaj cierpimy na brak słońca i lepszej pogody. Wracaj bez gadania

Cytat:
Napisane przez alazkrainy Pokaż wiadomość

A ostatnio pisałam, że torebkę kupiłam, się nacieszyłam, że ho ho.
We wtorek oddałam do reklamacji, bo się zaczęła pruć przy pasku ciekawe czy zeszyją czy na nową wymienią.

Nienawidzę takich sytuacji !

Dzień dobry

Wczoraj miałam takie plany pooglądania tv, póki mamy HBO, Canal+ i inne fajne programy. Niestety po 22 już odpływałam, więc nie zmuszałam się do siedzenia i poszłam spać. Wstałam o 10 Odespać chyba musiałam emocje, a jak wychodziłam w sypialni to pierwsze co zrobiłam to zerknęłam na arkusz od egzaminatora z napisem: Pozytywny Wiem, wiem, głupia jestem, ale bałam się, że to sen

Zaraz coś wsunę i biorę się za pisanie

Nie mam pomysłu na obiados
dodaja jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-21, 09:35   #2262
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość

jakie dwie? we trzy!!! trio bongo też uważam, że w moim przypadku byłby to najlepszy czas, choć nie ukrywam, że może szybciej nam to pójdzie

No tak, u Was może szybciej, a u nas w takim tempie to za 10 lat
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:43   #2263
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość

No tak, u Was może szybciej, a u nas w takim tempie to za 10 lat
ja już po prostu wiem, że to jest TO i że co by się nie działo M. bedzie dobrym ojcem poza tym przypominam, że P. nie chciał mieć dzieci a M. od razu powiedział mi, że chce i czuje się już gotowy( w sensie ogólnym a nie że akurat ze mną) a jak byłam z bliźniakami na wakacjach w Kołobrzegu to napisał, że chciałby mieć ze mną takich brzdąców
ja natomiast postanowiłam, że chce urodzić przed 30tką i jeśli sytuacja pozwoli to nie pozwolę żeby moje dziecko było jedynakiem tak więc dwójka to byłoby optymalne rozwiązanie
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:50   #2264
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość
ja już po prostu wiem, że to jest TO i że co by się nie działo M. bedzie dobrym ojcem poza tym przypominam, że P. nie chciał mieć dzieci a M. od razu powiedział mi, że chce i czuje się już gotowy( w sensie ogólnym a nie że akurat ze mną) a jak byłam z bliźniakami na wakacjach w Kołobrzegu to napisał, że chciałby mieć ze mną takich brzdąców
ja natomiast postanowiłam, że chce urodzić przed 30tką i jeśli sytuacja pozwoli to nie pozwolę żeby moje dziecko było jedynakiem tak więc dwójka to byłoby optymalne rozwiązanie
Kochana, no plany piękne, a M. z każdym Twoim opisem idealniejszy!
Ale mówisz o dwójce przed trzydziestką, czy pierwsze? Bo wiesz, zegar tyka
Ja proponuję powoli się przymierzać

Kurczaki, nie możecie mówić o dzieciach, bo zaraz nasze wczorajsze postanowienia spełzną na niczym i sama poprzebijam Durexy
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 10:03   #2265
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

nie no jasne, że przed 30tką pierwsze! nie przesadzajmy i spieszyć się będę ale powoli najlepsi są moi rodzice- bardzo by chcieli być już dziadkami, a że mój brat rzucił się w wir rozkręcania swojej firmy i nie w głowie mu mi miłostki i dzieci to chyba bardzo liczą na mnie kiedyś byłam z Mamą na zakupach i było takie stoisko z ciuszkami dla maluszków i moja Mama powiedziała z takim rozrzewnieniem, że ona to by chętnie takie ciuszki kupowała jakby miała wnuka albo wnuczkę, że normalnie aż chciałam biec do domu i się zabrać za ten temat na szczęście mam młodych rodziców (oboje przed 50tką) więc zdążą się jeszcze wnukami nacieszyć
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-10-21, 10:26   #2266
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość
nie no jasne, że przed 30tką pierwsze! nie przesadzajmy i spieszyć się będę ale powoli najlepsi są moi rodzice- bardzo by chcieli być już dziadkami, a że mój brat rzucił się w wir rozkręcania swojej firmy i nie w głowie mu mi miłostki i dzieci to chyba bardzo liczą na mnie kiedyś byłam z Mamą na zakupach i było takie stoisko z ciuszkami dla maluszków i moja Mama powiedziała z takim rozrzewnieniem, że ona to by chętnie takie ciuszki kupowała jakby miała wnuka albo wnuczkę, że normalnie aż chciałam biec do domu i się zabrać za ten temat na szczęście mam młodych rodziców (oboje przed 50tką) więc zdążą się jeszcze wnukami nacieszyć
U mnie trochę inaczej sytuacja wygląda. Moi rodzice (mama - tata) 60 - 64; rodzice Ł. 60 - 57. U mnie raczej pośpiechu nie ma - jedna wnuczka jest, bagatela 16 lat skończone!, więc jak ona się urodziła, to moi rodzice totalnie nie czuli się dziadkami, więc wnet, jakby wnuczki nie mieli I prawdę mówiąc nie wiem, jak wyglądałoby, gdybym teraz urodziła. Raczej nie byliby takimi typowymi dziadkami w ciepłych kapciach
Za to ze strony teściów aluzje są Ostatnio nawet na moich urodzinach mama Ł. mówi do mojej "Widzisz, ty chociaż masz wnuczkę, a my?!" Tata Ł. baaardzo chce mieć wnuki (przypominam, że Ł. jest jedynakiem) i wiem, że będzie cudownym dziadkiem, ale my nie możemy sobie jeszcze na dzieci pozwolić. Z drugiej strony teść jest po bardzo poważnym zawale, osiadł w domu i widzę, jak przez to podupadł. I czasami boję się (tfu tfu!), czy radości z zabawy z wnukiem dożyje. Także też zwlekać na pewno nie będziemy.
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 10:37   #2267
dodaja
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 018
GG do dodaja
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Jak już tak o dzieciach, to i ja coś dołożę

U mnie z kolei jest już cała gromadka 4 chłopaków i dziewczynka. Niestety losy tak się potoczyły, że moi rodzice wciąż pomagają i się nimi zajmują. Czasami jak rodzice przychodzą do mnie na kawkę, to mówią tylko o nich, narzekają na brak czasu, na zmęczenie itp. Jest mi przykro, że tak się czują, ale jakby nic nie mogę zrobić.

Kiedyś przeszła mi przez głowę myśl, że dla mnie to chyba nie będzie idealnego czasu na dziecko. Bo cały czas będą starsi i to z nimi będą większe problemy, które będą absorbowały moich rodziców, poza tym są już tak zmęczeni opieką nad nimi, że na moje dziecko nie mieliby siły. Oczywiście odezwała się we mnie paskudna egoistka, ale jednak takie myśli miałam

Ja jak jeszcze jakiś rok temu miałam jakimś tam instynkt, tak teraz kompletnie nie chciałabym dziecka. Doszłam do wniosku, że nigdzie nie byliśmy, nic nie widzieliśmy, niczego się nie dorobiliśmy (i to jest chyba najważniejsza kwestia), dlatego jeszcze mamy duuużo czasu na wszystko Teraz priorytetem są moje studia i kolejne awanse tż, który bardzo się w to angażuje
Choć z drugiej strony wiem, że jak by się przydarzyła niespodziewana ciąża, to tż byłby wspaniałym ojcem i nie miałby z tym problemu. Już kiedyś był taki moment, to stwierdził, że odłożone pieniądze odkłada na wyprawkę, a nie na wakacje, bez mrugnięcia okiem
dodaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 10:56   #2268
alazkrainy
Zakorzenienie
 
Avatar alazkrainy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 675
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Dzieci, dzieci sam temat zdecydowanie nie dla mnie
Żadne dzieci, czy małe czy duże nie wzbudzają we mnie żadnych emocji. Także raczej to jeszcze nie mój czas na nie.

Choć nie powiem nie raz rozmawialiśmy na ten temat i zawsze dochodziliśmy do wniosku że nawet jakbyśmy chcieli to finansowo sobie nie poradzimy przez naszą ratę kredytu. Niestety nie mozemy sobie na razie pozwolić, aby jedno z nas w domu siedziało.

Moi rodzice są na miejscu, ale jeszcze pracują, do tego mają się kim opiekować bo siostra moja ma 12 lat także jeszcze dziecko.
Za to rodzice Tż owszem czasem napominają, że by wnuki w weekendy pobawili ale znając ich to nawet i tego by nie robili.

Dopiero 12.00
__________________
Aby miłość trwała przez całe życie, trzeba ją pielęgnować starannie jak ogród.


alazkrainy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 10:57   #2269
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Dodaja ja będąc w Twoim wieku też nie myślałam o dzieciach, albo myślałam wręcz, że ich nie chcę ale nauczona doświadczeniem wiem, ze "nigdy nie należy mówić nigdy" i że "tylko krowa nie zmienia zdania" najważniejsze to robić wszystko w zgodzie ze sobą i z partnerem, decyzja o dziecku powinna być decyzja przemyślaną bo to wybór na całe życie i powiem Tobie, że ja też gdybym miała decydować się na dziecko wiedząc, że będę musiała mu i sobie wielu rzeczy odmawiać to bym się nie zdecydowała osobiście uważam, że po prostu przychodzi taki moment w życiu, że człowiek wie, że TO JEST TEN WŁAŚCIWY CZAS i wtedy jeśli tylko natura i zdrowie pozwoli przyrost naturalny rośnie
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-21, 11:04   #2270
dodaja
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 018
GG do dodaja
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość
Dodaja ja będąc w Twoim wieku też nie myślałam o dzieciach, albo myślałam wręcz, że ich nie chcę ale nauczona doświadczeniem wiem, ze "nigdy nie należy mówić nigdy" i że "tylko krowa nie zmienia zdania" najważniejsze to robić wszystko w zgodzie ze sobą i z partnerem, decyzja o dziecku powinna być decyzja przemyślaną bo to wybór na całe życie i powiem Tobie, że ja też gdybym miała decydować się na dziecko wiedząc, że będę musiała mu i sobie wielu rzeczy odmawiać to bym się nie zdecydowała osobiście uważam, że po prostu przychodzi taki moment w życiu, że człowiek wie, że TO JEST TEN WŁAŚCIWY CZAS i wtedy jeśli tylko natura i zdrowie pozwoli przyrost naturalny rośnie
Ja oczywiście chcę mieć w przyszłości dzieci i to wiem na pewno, jednak żyjąc na swój rachunek doszłam do pewnych wniosków, które pokazały, że czas na taką decyzję musi nadejść
Zgadzam się, że każda z nas będzie wiedziała, że to ten czas

Zawsze sobie myślałam,że jak będę miała dziecko to chciałabym mu zapewnić wszystko co najlepsze, a do tego niestety konieczna jest bardzo dobra sytuacja materialna, więc z pewnością poczekamy na nią kilka lat
dodaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 12:00   #2271
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cześć dziewczyny.
U mnie już lepiej, ale TŻ zaraziłam - ups
Leży w łóżku i marudzi - jak to facet.

Rozmawiacie o dzieciaczkach, hmm My z TŻ planujemy w najbliższym czasie bo latka niestety lecą. Też chciałąbym mieć jedno przed 30 bo z dwoma sie już nie wyrobie.
My to chcielibyśmy mieć 3 a co z tego wyjdzie to zobaczymy. U nas to było ciekawe bo to TŻ pierwszy był gotowy, a ja musiałam do tego dojrzeć.

Teraz musze zdrowie do porządku doprowadzić i do działania.
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 12:12   #2272
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.
U mnie już lepiej, ale TŻ zaraziłam - ups
Leży w łóżku i marudzi - jak to facet.

Rozmawiacie o dzieciaczkach, hmm My z TŻ planujemy w najbliższym czasie bo latka niestety lecą. Też chciałąbym mieć jedno przed 30 bo z dwoma sie już nie wyrobie.
My to chcielibyśmy mieć 3 a co z tego wyjdzie to zobaczymy. U nas to było ciekawe bo to TŻ pierwszy był gotowy, a ja musiałam do tego dojrzeć.

Teraz musze zdrowie do porządku doprowadzić i do działania.
Dobrze, że już lepiej się czujesz

Laski, obawiam się, że za chwilę będziemy spotykać się na zjazdy z wózkami Może tak kolejność jakąś trzeba ustalić?
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 12:18   #2273
dodaja
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 018
GG do dodaja
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość


Laski, obawiam się, że za chwilę będziemy spotykać się na zjazdy z wózkami Może tak kolejność jakąś trzeba ustalić?
To byłoby genialne
dodaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 12:29   #2274
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość


Laski, obawiam się, że za chwilę będziemy spotykać się na zjazdy z wózkami
Właśnie to sobie zwizualizowałam
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 12:37   #2275
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Właśnie to sobie zwizualizowałam
Nas z wózkami i (prawie) Husband'ów z resztą tobołów?!
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 12:41   #2276
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Nas z wózkami i (prawie) Husband'ów z resztą tobołów?!
leje zwolnią mnie stąd jak babcie kocham!
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 13:03   #2277
marta1986222
Zakorzenienie
 
Avatar marta1986222
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Dzień Doberek

Widzę że temat mi bliski więc też napiszę,my bardzo byśmy chcieli mieć już dzieciaczka ale jak wiecie nie udaje się i powiem Wam że gdybym wcześniej wiedziała że tak będzie już zaczęlibyśmy się starać wcześniej.
Mój mężul w lutym skończy 35 lat,czas leci nieubłagalnie,zawsze mi mowi mam nadzieję że przed 40 zostanę tatusiem

Wierzę że każda kobieta ma swój czas.
__________________

Zuzia
04.09.2012
g.3.20
3020g,52cm


Hania
09.03.2016
g.20.45
3000g 53 cm










marta1986222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 13:08   #2278
dodaja
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 018
GG do dodaja
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez marta1986222 Pokaż wiadomość
Dzień Doberek

Widzę że temat mi bliski więc też napiszę,my bardzo byśmy chcieli mieć już dzieciaczka ale jak wiecie nie udaje się i powiem Wam że gdybym wcześniej wiedziała że tak będzie już zaczęlibyśmy się starać wcześniej.
Mój mężul w lutym skończy 35 lat,czas leci nieubłagalnie,zawsze mi mowi mam nadzieję że przed 40 zostanę tatusiem

Wierzę że każda kobieta ma swój czas.
Ja też wierzę, że każdy ma swój czas i Wy się doczekacie słodkiego dzidziusia
dodaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 13:18   #2279
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Ooooo, o dzieciokach gadamy.

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość

Kurczaki, nie możecie mówić o dzieciach, bo zaraz nasze wczorajsze postanowienia spełzną na niczym i sama poprzebijam Durexy
TAAAAAK!!! Przebijaj!

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
U mnie trochę inaczej sytuacja wygląda. Moi rodzice (mama - tata) 60 - 64; rodzice Ł. 60 - 57. U mnie raczej pośpiechu nie ma - jedna wnuczka jest, bagatela 16 lat skończone!, więc jak ona się urodziła, to moi rodzice totalnie nie czuli się dziadkami, więc wnet, jakby wnuczki nie mieli I prawdę mówiąc nie wiem, jak wyglądałoby, gdybym teraz urodziła. Raczej nie byliby takimi typowymi dziadkami w ciepłych kapciach
Za to ze strony teściów aluzje są Ostatnio nawet na moich urodzinach mama Ł. mówi do mojej "Widzisz, ty chociaż masz wnuczkę, a my?!" Tata Ł. baaardzo chce mieć wnuki (przypominam, że Ł. jest jedynakiem) i wiem, że będzie cudownym dziadkiem, ale my nie możemy sobie jeszcze na dzieci pozwolić. Z drugiej strony teść jest po bardzo poważnym zawale, osiadł w domu i widzę, jak przez to podupadł. I czasami boję się (tfu tfu!), czy radości z zabawy z wnukiem dożyje. Także też zwlekać na pewno nie będziemy.
U mnie jest podobnie. Moja mam jest już po 60tce i bardzoooooooo chciałaby być babcią. W kółko powtarza, że.. no kiedy będę wnuki bawić, jak nie teraz. Przecież nie ja ledwo o lasce będę chodzić.
Rodzeństwa nie mam, więc niestety we mnie jedyna nadzieja.

U rodziców A. ostatnio nas namawiali, bo tata czyta bajki.. psu. Chciałby być dziadkiem i widać, że miałby do tego ogromne serce.


Wiem też, że i ze strony mojej mamy i rodziców A. moglibyśmy liczyć na pomoc "w wychowaniu", więc.. nic tylko się zapładniać.

Cytat:
Napisane przez kashmirka Pokaż wiadomość
Dodaja ja będąc w Twoim wieku też nie myślałam o dzieciach, albo myślałam wręcz, że ich nie chcę
Miałam to samo.

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
U nas to było ciekawe bo to TŻ pierwszy był gotowy, a ja musiałam do tego dojrzeć.
U mnie też.
Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Dobrze, że już lepiej się czujesz

Laski, obawiam się, że za chwilę będziemy spotykać się na zjazdy z wózkami
Ale czad by był.

Cytat:
Napisane przez marta1986222 Pokaż wiadomość
Dzień Doberek

Widzę że temat mi bliski więc też napiszę,my bardzo byśmy chcieli mieć już dzieciaczka ale jak wiecie nie udaje się i powiem Wam że gdybym wcześniej wiedziała że tak będzie już zaczęlibyśmy się starać wcześniej.
Tak to niestety bywa.
Też ostatnio nad tym myślałam, że skoro to nie tak chop siup jak się chce, to może powinniśmy zacząć już teraz, ale.. znając moje szczęście, ponieważ to serio nie jest najlepszy moment, strzelilibyśmy za pierwszym razem.


Mój A. chyba od roku "marudzi". Ja bym w sumie mogła, chciała, ale uważam, że powinniśmy zachować inną kolejność.
Jednocześnie uważam też , że trzeba wybrać odpowiedni (po kilkoma względami) czas na to, dlatego plan przewiduje rosnący brzuszek w 2013r.
Chcę już 2013!


Aaaaa i nie później, bo też chcę pierwsze przed 30stką! A drugie niedługo później.
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!

Edytowane przez ijaa
Czas edycji: 2011-10-21 o 13:22
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 13:28   #2280
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
U rodziców A. ostatnio nas namawiali, bo tata czyta bajki.. psu.


wyjęęęę
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.