mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

[Myszeczka86]

Napisane przez mol_aa

Myszeczka i tak za bardzo wplywu nie masz, kiedy dzidzia bedzie chciala wyjsc. Zobacz na Ele, czopa pozbyla sie 3 tyg temu, zapiernicza ze sprzataniem dzien w dzien a tu nic

Ciebie deprecha bierze, bo zadna akcja sie nie rozwija, a mnie deprecha bierze, bo musze jeszcze tydzien lezec, a tyle rzeczy chcialabym zrobic

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------


Ostatnio jak tak powiedzialam przy mamie to o malo co, nie obrazila sie na mnie, bo maly ma DUPECZKE a nie dupsko

Mola czop nic nie oznacza, to jest sprawa indywidualna.
A po drugie deprecha Mnie dopada nie przez to że mały sie nie pcha na swiat.

[nikaa2]

ja bym wolała, żeby u mnie nic się nie ruszało tak z 4 tygodnie więc staram się oszczędzaĆ--> pogoda sprzyja bo nie chce się wychodziĆ z domu i z tego powodu robię pranie- 2 pralki białych ciuszków małego ale ubranka chyba tak od 0-6... jeszcze nie oglądałąm dokłądnie

narzekałąm, że mam a w sumie że nie mam w ogóle ciuszków- ale siostra i babcia naznosiły mi różniastych... tylko niestety dużo kaftanikó, więc pewnie śpioszki zamiast pajacyków pójdą w ruch

p.s. dzisiaj mam rosół ale jutro pewnie pomidorowa- tak jak u większosci z was

[ja_dalia]

a ja dzis sie wzielam za pisanie pracy.... maaaasakra.... w pierwszym rozdziale mam taki ogolny wstep, a w takich jestem beznadziejna .... męczylam sie ze 2h a mam niecałą stronę ale zaraz lece kolejną czesc z rozdzialu to juz jakos powinno pojsc :P mam jedynie problem z przypisami, bo niby lece non toper na podstawie ksiazek, ale nie wiem w jaki sposob je zaznaczac skoro nie spisuje słowo w słowo :/ ehhhh.... ciężka sprawa z ta pracą....

poza tym własnie na obiadokolacje papryki nadziewane, zaraz zaserwuje sobie.... az sie doczekac nie moge


zmykam laseczki... moze potem jeszcze zajrze

[muffinka90]

Napisane przez mol_aa

Ostatnio jak tak powiedzialam przy mamie to o malo co, nie obrazila sie na mnie, bo maly ma DUPECZKE a nie dupsko

Haha, kiedys wyslalam tacie zdjecie z pierwszego usg i mowie, zeby wszedl na poczte i zobaczyl fasolke, na co on oburzony: to nie fasolka, to moj wnuk
a jak na widok mlodego na usg z 11tc powiedzialam, ze to maly kosmitek (bo mial taaaka glowe), to tz sie na mnie obrazil
ja nie wiem, tacy wszyscy przejeci- troche luzu

[Tottie1984]

Napisane przez Chawa

A wyczytałaś na ile przed porodem takie coś występuje - bo ja jeszcze nie chcę rodzić.

Nigdzie tego dokładnie nie określają

cytuję:
1) "Pamiętaj! tuż przed porodem ruchy Twojego dziecka nieco słabną to Cię może zaniepokoić. Jeżeli masz wątpliwości to skontaktuj się z Twoim lekarzem." http://isr.atspace.com/r2/p1/p1.htm
2) "Pamiętaj, że na krótko przed porodem ruchy Twojego dziecka mogą być mniej odczuwalne. Jest to zupełnie naturalne, jednak często stanowi powód do obaw." http://www.planujemydziecko.pl/index...iastuny-porodu
3) Przed porodem dziecko mniej się rusza
Tuż przed narodzinami dziecko może być spokojniejsze, a jego kopniaki lżejsze. Po prostu w kanale rodnym jest mu ciasno. Ale jeśli będzie Cię to niepokoić – spotkaj się ze swoim ginekologiem. https://mamotoja.pl/ciaza_i_porod_po...ykul,4967.html

[glamourous]

mi zdjecie z usg w 12 tc sie skojarzylo- 2 szczurki bo ludzko to wcale nie wygladalo, zwlaszcza w 3d

[fatal21]

Witam
Chyba trzymałyscie kciuki.Szyjka trzyma, moge sie delikatnie zaczac poruszac i dawke fenoterolu mam zmniejszona.Niestety przy pierwszym pomiarze cisnienia miałam ponad 160 wiec musiałam cisnieniomierz kupic.Aha w ciagu 4 tyg nie przytyłam ani grama)))

[muffinka90]

glam pamietam ta fotke, co wstawialas i tam faktycznie bardziej szczurki niz kosmitki byly

[rudominka]

Mój młodszy syn określił zdjęcie z 11tc z usg - o jaka kaczuszka

Wreszcie ułożyłam w garderobie te ubranka, które są uprane, reszta czeka w kolejce. Ale tego jest, chyba połowy nawet nie założę małej... No i wreszcie przygotowałam ubranko na wyjście do domu (2 wersje), żeby TŻ sam nie wybierał Zastanawiam się tylko w czym ja będę wracać, tzn czy spodnie ciążowe będą się trzymać, czy zjeżdżać - chyba pasek dorzucę, albo legginsy wezmę, bardziej elastyczne są.

U mnie ogólnie czuć, że poród się zbliża, ale nie tak konkretnie. Czop mi odchodzi w kawałeczkach, cera się psuje (a całą ciążę była idealna), ciągle jestem senna. A teraz zamiast się położyć układałam ubranka. Staram się sporo siedzieć i skakać na piłce, może to młodą nakieruje w stronę wyjścia
No i już zaczynają się komentarze w stylu - to ty się jeszcze toczysz?

[muffinka90]

fatal to ladne wiesci przynosisz tylko cosnienie do kontroli... a to nie z nerwow takie wysokie?

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

rudominko u mnie tez dzisiaj do poludnia mialam juz 4 telefony

[fatal21]

Pewnie nerwy przed badaniem tak podziałały,bo potem było 110 juz.Ale kupiłam cisnieniomierz i recepte na ewentualny lek mam gdyby była koniecznosc.Aha mała znowu lezy głowa w dół czyli obrót o 180st byłWazy 2078g.Wiec kolosem to chyba nie bedzie

[lina84]

Mój tz pojechał do pracy ,zrobilam salatkę z selerem na kolację .

Kochane macie może jakiieś linki na sprawdzone okrycia kąpielowe dla dzisiusia ,bo chce zamówić ,ale nie wiem jaki.

W końcu zdecydowałam się na poduszkę do karmienia motherhood,ale kupiłam używana za 20 zł ,Ponizej fotka poduszki i ubranek które moi rodzice kupili wczoraj.

Mam prośbę mogłabym prosić nr tel do któreś z was na prv -jakby u mnie się coś działo to dam znać, bo nigdy nie wiadomo .

fatal21 -super że dobre wieśc tylko nie denerwuj kochana )

rudominka Ja ubranko dla maluszka też przygotowałam razem z kombinezonem ,własnie żeby tż nie wybierał

[glamourous]

Napisane przez fatal21

Witam
Chyba trzymałyscie kciuki.Szyjka trzyma, moge sie delikatnie zaczac poruszac i dawke fenoterolu mam zmniejszona.Niestety przy pierwszym pomiarze cisnienia miałam ponad 160 wiec musiałam cisnieniomierz kupic.Aha w ciagu 4 tyg nie przytyłam ani grama)))

No baa pewnie ze trzymalysmy
Ja mam od 6 tyg wage bez zmian- tzn waga sie zmieniala ale na karcie ciazy od gina caly czas taka sama. Miedzy wizytami schudlam 2,5 kg w szpitalu a potem powolutku wrocila do najwyzszej
To super ze szyjka ok i ze mozesz zaczac wstawac
A to cisnienie- moze sie wizyta zdenerwowalas?

[nikaa2]

dalia
3mam kciuki za pracę, żeby się najlepiej sama napisała

wam się waga zatrzymała a moja sukcesywnie idzie w górę

ale te ciuszki dla naszych szkrabów są słodkie

[glamourous]

Lina a ja mam otulaczek jeden w identyczny wzorek jak twoja poduszka
Juz wczoraj pisalam ze mi sie cos skrzynka pw nie otwiera nie wiem o co chodzi ale w klubie sa nasze numery tel.
Mialam cos smiesznego napisac ale nie pamietam co


A wlasnie, ktoras z was dawala ostatnio przepis na maslane herbatniki takie ze skorka pomaranczowa- moge prosic jeszcze raz o przepis

[lina84]

a mogłabym prosić o zaproszenie do klubu

[glamourous]

O przypomnialo mi sie, dzis sonia mi wkladala zelki do pepka dla braciszkow mowie jej ze dzieciaczki nie jedza zelkow. Pytanie dyzurne- czemu? Bo nie maja zabkow, male dzieci sie rodza bez zabkow
- a jezyczki maja? Spytala sonia

[muffinka90]

glam prosze bardzo:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...a#post30068664

tez sie za nie mam zamiar zabrac jutro bo sie spodziewam w piatek kolezanki na kawke

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

lina napisz do Olusi zeby co przyslala

a tak w ogole to Olusia sie dzisiaj odzywala?

[ela3010]

Ach dobry wieczór.

Jestem, nie zniknęłabym tak bez śladu
Gdybym zaczeła rodzić odezwałabym się, wiem jakie napięcie się wytwarza teraz jak któraś się nie odzywa.
Ja byłam u rodziców, w mieście na zakupach bo wypłata była, mateusz fryzjera zaliczył, dostał też od nas zjeżdżalnię dla dwóch aut, taką wyścigową, na urodzinki już. I byłam z nim na bilansie, waży 21kg i mierzy 112cm, wreszcie czterolatek bo zawsze mu brakuje do pełni lat kiedy inni już mają po ponad 4.

Dziewczyny super ciuszki pokupowałyście.

Dalia powodzenia w pisaniu pracy, ja z tymi przypisami to trochę sciemniałam bo też dokładnie nie cytowałam, i tak nikt tego nie sprawdza.

Seona i Mola dobrze pisałyście, czop mi wypadł już daaawno, latam jak szajbus i sprzątam i paradoksalnie czuję się naprawdę super, więc czasem lekarze panikują i każą nam nad każdym krokiem uważać, tylko ze to dla dobra maluszków i tak trzeba, a teraz kiedy można się ruszać to maluchy zapierają się i kiszka.
Ja już to przerabiałam w pierwszej ciąży, synuś urodził się 10 dni po terminie i teraz jakoś dokładnie tak samo mi się dzieje.

A po całodziennym sprzataniu jedyne co mi dolega to nadwerężony kręgosłup.
Obawiam się też że np skurcze będą częste, pojadę do szpitala a poród wyhamuje i będą mnie tam trzymać i czekać na dalszy ciąg, dokładnie jak z ggorą.

Ale właśnie co ma być to będzie, nie ma co szaleć i schizować, byle dzieciaki sie w brzuszkach ruszały i dawały nam znać ze wszystko ok.

Widzę ze dziś dużo dziewczyn skarżyło się na mniejsze bądź większe przepowiadacze, super wieści.

Kochane moje dziekuję za pamięć o mnie, znikłam na jeden dzień a już mnie szukacie, kochane jesteście:cmo k:.

A Goldika odzywała się?

[Chawa]

nie _wiem super że jesteście już w domu

Tincia dzięki za pomoc - znalazłam stronkę w necie gdzie można zakupić takie napy - myślę, ze wyjdzie taniej niż u krawcowej, poza tym nie znam żadnego punktu krawieckiego w pobliskim miasteczku.

Myszeczka, mol_aa nie załamujcie się - głowy do góry, jeszcze tylko troszkę trzeba wytrzymać

Tottie dzięki za odpowiedz - ja myślę, że u mnie to jednak wpływ herbatki uspakajającej, bo teraz jak zwykle sobie słodko hasa. Odstawie ją, bo wolę kiepsko sypiać i się nie schizować.

fatal gratuluję udanej wizyty

Napisane przez lina84

Mój tz pojechał do pracy

Mój też w pracy, a ja kolejną noc spędzę sama.

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Napisane przez ela3010

A Goldika odzywała się?

Dzisiaj chyba nie, ale ja jestem strasznie roztargniona i mogło mi umknąć.

[glamourous]

Ide spac , mam nadzieje ze choc na chwilke mi sie uda przysnac- rano na 7.20 czeka mnie watpliwa przyjemnosc wizyty u dentysty

[dreamnes]

my też idziemy już spac wyjątkowo spiące jestesmy dzis dobranoc

[sozaa]

wiecie co, moj TZ jest naprawde slepy!! Jest jeszcze bardziej slepy niz nasza kota!

Mamy w sypialni lozko z IKEA - Malm, i do niego takie dwa stoliki nocne. Jakis czas temu, TZ wymyslil, zeby przesunac lozko na krotsza sciane sypialni i w efekcie nie zmiescil nam sie jeden stoli, zabraklo kilku centymetrow. Stwierdzil, ze on moze nie mic stolika i postawil sobie z boku taki stolik na laptop do lozka i tam trzymal cale swoje gratowisko: laptopy, telefony, ksiazki, itp. I caly czas byl tam balagan. zdecydowalam, ze na urodziny, z pomoca mojego taty zrobily mu nowy stolik z polkami na wszystko, bo nigdzie nie moglam znalezc takiego, co by pasowal. Meczylismy sie z tata 3 dni w zimnym garazu, dzis przyjechalam do domu, wtargalam ten stolik na nasze pietro, uprzatnelam ten syf co on tam mial po swojej stronie lozka, wstawilam ten stolik, poukladalam wszystko, polozylam tam jeszcze torbe z prezentem od mojej mamy i czekam. TZ przyszedl do domu, pogadalismy, poszedl do sypialni i wraca do salonu z ta paczka od mojej mamy i dziekuje za prezenty. Mowie mu, ze to z torby to od mojej mamy a ta druga rzecz w sypialni to ode mnie i taty, a on "ale co? jaka druga rzecz?", "no ta, w sypialni, nie wiedziales?" "nie, no tylko ten prezent od mamy tam widziaqlem".... Ale to na czym stal ten prezent od mamy to juz malo istotne, choc 4 razy wieksze!!! Ale po jakims czasie skumal i sie ucieszyl

Kurcze, otwarlam jedna paczke tych podkladow poporodowych, ja mam te Absor..... cos tam, i jak dla mnie to wygladaja one jak zwykla podpaski, takie jak byly kiedys, bez skrzydelek, a inaczej sobie te podklady wyobrazalam. J asie sporo wierce i wiem, ze te podklady sa dla mnie zby waskie. Juz wole kupic podpaski bella maxi blue, albo Always night.... choc te pierwsze sa bardziej miekki i nie beda podrazniac.

A propos Goldiki, ona nie ma dzis uczelni?

[rojku]

Napisane przez glamourous

Na dodatek jak usnelam to mi sie jakies koszmary snily o poronieniach

Mi się też dziś śniło niefajnie - że dostałam plamienia, ale takiego jak @ i nie mogłam dobudzić mojego chłopa. Darłam się z całych sił i go tarmosiłam a on nic. Dopiero go budzik do pracy obudził, a ja się tak strasznie bałam.. Ech te nasze sny -też potrafią nas nieźle nastraszyć.

ja_dalia super, że mama przylatuje. Będziesz miała prawdziwe wsparcie!

Napisane przez Myszeczka86

Co do sprzątania to tez ostatnio pomyłam okna 2, pomyłam podłogi na kolanach i wysprzątałam tak na tip top . Nic Mnie tez nie ruszyło :/

Z suwaczka widzę, że jeszcze trochę czasu Ci zostało, może zadziała bliżej terminu

Napisane przez ja_dalia

nie wiem w jaki sposob je zaznaczac skoro nie spisuje słowo w słowo :/ ehhhh.... ciężka sprawa z ta pracą....

W przypadku, kiedy nie wkłada się swoich cytatów, ale przerabia się własnymi słowami to co w książce pisze nie wstawia się " ..." ale po danym fragmencie z książki po prostu daje się numerek przypisu i wtedy wiadomo, że ten fragment na podstawie tego był pisany. Tak się u nas robiło przynajmniej.

Wczoraj mój mąż był na budowie do 22 i była nasza rocznica ślubu i ja leżąc sobie myślałam, że byłoby troszkę za wcześnie, żeby nam się Aniela na rocznicę sprezentowała i tak sobie wykrakałam pobolewanie podbrzusza. Ponieważ piszecie, że tak właśnie czuć skurcze to zaczęłam sobie liczyc co ile są i tak były 19:34,19:40,19:44, 19:48, 20:01, ale potem na szczęście się uspokoił. Ale tak czułam, że to na pewno nie to, bo ból nie był silny. Dzisiaj sobie trochę poleżałam i była cisza ze skurczami.

[muffinka90]

Dyżurny pogotowia gazowego odbiera telefon:
- Rano piecyk włączyłam, a gaz się dotąd nie pali...
- A zapałkę babciu zapaliliście?
- Oj... Zapomniałam. Już zapalam...

dobranoc

[Seona]

Sozaa, ale masz spostrzegawczego męża Dobrze, że prezent zauważył

[Tincia]

sozaa- Zastanawiam się, czy mój by tak samo nie zareagował na prezent hehe... Kto by tam półeczkę zauważył
Ale jest to komplement- idealnie pasuje do pokoju i wtapia się w tło

mufinko-

Dobranoc.

[glamourous]

Hej dziewczynki, pierwsza dzis podbijam watek
Udalo mi sie w nocy troche pospac wprawdzie usnelam dopiero po polnocy ale z przerwa na siusiu spalam do szostej
Wieczorem w przyplywie rozpaczy z powodu tego drapania cala sie wysmarowalam fenistilem i o dziwo troche pomoglo
Ide sie zbierac do dentysty, trzymajcie kciuki

[truscafka]

Glam trzymam kciuki za wizytę, na pewno nic nie będzie bolało i trwało tylko chwilkę!!

Ja znów dla odmiany nie mogłam za bardzo spać przez hemoroidy, jejkuuuuu na mecie musiały mnie dopaść

[ja_dalia]

dzień dobry kochane

na dobry początek :
Pieluchy pampers 2xJumbo Pack- 89,99zł, Mleko Nan 2,2R,3, 3r, Junior 350g- 14,45zł, Kaszka ml-ryż Nestle 6,49zł, Gerber dania 190g- 4,19zł, Kosmetyki Nivea- 13,99zł, pajac nimowlęcy długi rękaw- 8,99zł, bluza nimowlęca welurowa- 14,99zł, podstawka do samochodu 12,99zł, zestaw Canpol Babies butelka 250ml i butelka 150ml- 15,99zł, body niemowlęce dł rękaw- 4,99zł

http://www.real.pl/gazetki-i-katalogi/

lece po kawkę