|
|
#2431 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 727
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Niby takie proste, wiec nad czym ja się jeszcze zastanawiam...
Edytowane przez Morello Czas edycji: 2011-10-27 o 21:32 |
|
|
|
#2432 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 562
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
zastanawiasz sie , bo z jednej strony chcesz z 2 nie
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą. Ze wszystkich naszych namiętności najbardziej określają nas te, których nie potrafimy okiełznać. Motocykl - mój sposób na życie. ![]() |
|
|
|
#2433 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
moze dlatego, ze w glebi serca masz nadzieje na cos i nie chcesz tego zmarnowac?
|
|
|
|
#2434 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 562
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą. Ze wszystkich naszych namiętności najbardziej określają nas te, których nie potrafimy okiełznać. Motocykl - mój sposób na życie. ![]() |
|
|
|
|
#2435 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 727
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Chyba tak... Chyba w głębi serca mam nadzieję, że to wyjście coś między nami zmieni. A pewnie tak nie będzie.
|
|
|
|
#2436 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 562
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
bo trudno bedzie pojsc nie liczac na zadna zmiane
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą. Ze wszystkich naszych namiętności najbardziej określają nas te, których nie potrafimy okiełznać. Motocykl - mój sposób na życie. ![]() |
|
|
|
|
#2437 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
ale po pewnych przejsciach lepiej dopuscic rozum do slowa zamiast serce ![]() ---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ---------- dokladnie, a jesli nie wyjdzie (bo taka opcja tez jest) to przez jakis nastepny czas bedziesz o tym myslec, czekac na jakis znak, ze moze znow zaprosi, cos napisze, zadzwoni... rozpalil na nowo Twoje nadzieje |
|
|
|
|
#2438 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 727
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
|
|
|
|
#2439 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
, masz troche czasu jeszcze ale pamietaj, najwazniejsze jest Twoje dobre samopoczucie. po rozstaniu czlowiek musi byc troche egoista, myslec o sobie
|
|
|
|
|
#2440 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 727
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Zobaczę jak eks będzie się wobec mnie zachowywał przez ten tydzień. Jeśli nic się nie zmieni, to nie mam zamiaru nigdzie z nim iść.
|
|
|
|
#2441 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2442 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 562
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
ja tak samo
![]() wiecie co , dziwnie sie czuje
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą. Ze wszystkich naszych namiętności najbardziej określają nas te, których nie potrafimy okiełznać. Motocykl - mój sposób na życie. ![]() |
|
|
|
#2443 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 136
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
W ogóle pochwalę Wam się, że zostałam dzisiaj drugi raz ciocią ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() A co się dzieje?
|
||||
|
|
|
#2444 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
wiadomosc z ostatniej chwili, tzn z nocy eks sie odezwal
. napisalam, ze ma oddac te pewna rzecz i nie zapomniec a on:K - ok. spytalem i tata sprawdzi. dam ci znac w najblizszym czasie. markowi zawioze rzeczy jesli nie chcesz mnie widziec jutro po szpitalu jesli zdarze. dobranoc. ja - po szpitalu? K - nie wazne. ciebie to nie dotyczy wiec nie masz sie o co martwic. slodkich snow. dobranoc. ja - ok jasne, ale przeciez to Ty mi dales powody bym nie chciala cie widziec 10 min pozniej... K - przepraszam, ze tak dlugo ale mam zastepczy telefon, taki zlom. nie martw sie. jak chcesz to mozemy pogadac jutro. teraz jest juz pozno. napisze jutro. dobranoc. ja - ok, mam nadzieje ze z tym szpitalem to nic powaznego K - glowa, latwo mnie nie idzie zabic. dobranoc ja - do konca ci resztki mozgu wywietrzeja ![]() K - juz po sprawie. dawno poszly z dymem. dobranoc. ja - tez mi sie tak wydaje. wypchj te glowe czyms bo prozna to tak glupio. dobranoc Edytowane przez Lady Marmalade Czas edycji: 2011-10-28 o 09:05 |
|
|
|
#2445 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
Morello zobacz jak będzie się zachowywał przez ten tydzień Talkshit to jednak spotkanie nie doszło do skutku?
__________________
Edytowane przez sudenly Czas edycji: 2011-10-28 o 10:02 |
|
|
|
|
#2446 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
ciesze sie,ze z rana poprawilam Ci humor
![]() ale jakos dziwnie mi po tych SMSach
|
|
|
|
#2447 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
a do mnie wczoraj dzwonil byly z zastrzezonego nie wiedziałam ze to on i odebrałam
__________________
|
|
|
|
|
#2448 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2449 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
no był trochę podpity tak mi się zdaje. i mówił do mnie w taki sposób, jak wtedy gdy byliśmy razem..bez sensu.pytał czy go kocham.nie odpowiedziałam nic.i choś bolało to powiedziałam ze musze konczyć bo wychodzę. nie widziałam sensu dalszej rozmowy z nim....
__________________
Edytowane przez sudenly Czas edycji: 2011-10-28 o 10:20 |
|
|
|
#2450 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
.nie wiem czemu zadzwonil i gdybanie nie ma sensu bo mozna wiele rzeczy dopowiedziec ale zachowalas sie bardzo dojrzale
|
|
|
|
|
#2451 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
ale ile mnie to stresu kosztowało
gdyby nie wchodził na temat uczuć to może i bym z nim pogadała
__________________
Edytowane przez sudenly Czas edycji: 2011-10-28 o 10:30 |
|
|
|
#2452 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
, ja bym chyba chciala by moj eks zadzwonil, odezwala sie ta co cwaniakuje i ma Jego numer zablokowany ... w sumie nawet nie wiem po co bo pewnie bym to pozniej przezywala, moze i bym sie poplakala, moze by nadzieje zostaly na nowo rozbudzone... a tam nie wiem, pogmatwane to
|
|
|
|
|
#2453 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2454 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
ja bym powiedziala otwarcie, ze eks wydzwania z zastrzezonego i jest problem . moze sie umowcie, ze 2 razy pod rzad bedzie dzwonic albo cos . w sumie dziecinne troche ale jak pare razy od Niego telefonu nie odbierzesz moze przestanie dzwonic?
|
|
|
|
|
#2455 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
a gdzie reszta naszych kobietek hm???
__________________
|
|
|
|
#2456 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
poukrywaly sie
![]() ja za 30 min jade na zakupy mam zamiar w 30minut kupic 2 pary spodni, 2 sweterki, i jakis tshirt |
|
|
|
#2457 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 727
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2458 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2459 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cześć dziewczyny,
W zasadzie chyba powinnam się trochę podpiąć pod ten wątek a jeżeli nie to mnie przekierujcie bo jestem nowa-wizażanka. Mianowicie, mój problem polega na tym że mam faceta(chłopaka w zasadzie) który : jest jedynakiem, mieszka z mamą ( tata pracuje jest kierowca wiec siłą rzeczy przyjeżdza raz na tydzien do domu) . Problem jest w tym, że im dłużej razem jesteśmy tym więcej widze w tym ukladzie minusów. Jestesmy razem 6 lat. Do tej pory nie widzialamw tym zadnego problemu, gdyż jego mama jest bardzo fajna kobieta. ALe teraz na samą mysl ze wkrotce bede tam miala z nimi mieszkac to a mnie krew zalewa! nie wiem co robic.. On wszystko jej mówi, opowiada, jestem i zawsze dowiaduje sie o wszystkim na koncu! Wszystko z nia ustala, wszystko dla niej robi, czasami wydaje mi sie ze zachowuje sie jak mąz kiedy taty nie ma w domu. Czuje ze nie wytrzymam zyc tak z nia pod jednym dachem w trójkącie... ale kocham go. Jak jestesmy razem to wszystko jest pieknie. Ide tam... zaczyna sie horror. Pomóżcie mi bo nie wiem co robić.. |
|
|
|
#2460 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Dużo zmian widzę. Ale ja nie o tym.
Wyszłam na prostą, dorosłam do pewnych spraw, poznałam zdanie innych, nawiązałam kontakt z interesującymi dziewczętami ( Tupliiipanku - kawa dalej aktualna ) , poznałam też siebie - swoje słabe strony, nauczyłam się inaczej patrzeć na pewne rzeczy.Zrozumiałam wiele, ale nadal uczę się siebie, innych. Dziękuję Malli, Elve - dwie twarde dziołchy, życzę szczęścia Dearlie i Howdoi (należy wam się ) i wszystkim wam starym i nowym dziewczętom z problemami dotyczącymi eksów i nie tylko. I takie ostatnie małe pytanko - Któraś z was bądz wasze znajome były na castingu Must Be The Music albo mają zamiar się wybrać?
__________________
Przeważnie, zachowuję się poważnie, przeważnie, nikogo nie drażnię, przeważnie, słucham rad uważnie, przeważnie, nie czuję się odważnie, przeważnie, widać to po mnie wyraźnie. Otoczenie nie działa na mnie zakaźnie. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:11.








bo trudno bedzie pojsc nie liczac na zadna zmiane






Niby też miałabym się czym zająć, ale jakoś nie mogę się zmobilizować. Ile czasu musi minąć, zanim przejdę nad tym rozstaniem do porządku dziennego? Póki co wciąż mam nadzieję, że on coś zrozumie...


. napisalam, ze ma oddac te pewna rzecz i nie zapomniec a on:
nie wiedziałam ze to on i odebrałam

