Liście spadają,zima za progiem,wyprawkę czas kończyć bo dzidzia nas kopie. I/II 2012

[kamciurka]

Napisane przez czubasek20

I przypomniało mi sie, jutro 0 11.15 prosimy z Hania (o ile nic jej nie wyrosło między nóżkami) o trzymanie kciuków bo mamy usg 3d

[kropeczka1984]

Napisane przez agawoo

Ultra, u nas są 3 żłobki na całe miasto (też nie takie znowu małe) - paranoja. Ale doszłam do wniosku, że zapiszę dopiero jak się dzidziuś urodzi

Też zapiszę Małego dopiero jak się urodzi W razie czego wezmę trochę wychowawczego

Napisane przez MartuNiunia87

garnki:
ja mam garnki + kuchenkę indukcję z Philipiaka... cena odstrasza, ale moja mama przed ślubem wzięła nam na raty jako prezent ślubny (skoro już cały ślub robiliśmy sobie sami)

Na nie to mnie na pewno nie stać

Napisane przez pearpearl

A ja czekam na spodnie jeansowe rurki, za 50 zl

Ja na początku ciąży bałam się kupować rurki, bo jakbym baaaardzo przytyła, to mogłabym śmiesznie wyglądać Teraz bym kupiła, ale spodni mam aż nadto

Napisane przez MartuNiunia87

Spoko, jeszcze kilka miesięcy i założymy wątek "Dzidziusie na świecie witamy, nasze wielkie (nad)kilogramy zrzucamy!!" do dopiero będzie bajka

Kasikzaki zapisz sobie ten tytuł, bo coś czuję, że może wygrać w ankiecie

Napisane przez *Agatek*

Myślę, że to pierwsze i ostatnie dziecko u mnie, bo ja sama wszystko muszę przechodzić, robić, A. za granicą, sprzątać muszę, bo denerwuje mnie ciągłe proszenie się kogoś aby coś zrobił... niby ciąża, stan błogosławiony, powinno mnie wszystko cieszyć w życiu, a tak nie jest. Bo nic się nie zmieniło. Smutno mi chyba znów se dziś poryczę

Szkoda, że zostałaś z tym wszystkim sama... Tylko nie płacz, bo dzidziuniowi będzie smutno

Napisane przez czubasek20

dziewczyny mam pytanie.... ile przybraliście w obwodzie brzuszka?

Nie wiem, ile miałam przed ciążą, ale teraz w 25 tc mam 90 cm.

Napisane przez n1kotynka

Hej mamusie!
Pisze z telefonu bo niestety wyladowalam w Krakowie w szpitalu ;( szyjka skraca sie coraz bardziej, pessar nie pomaga i zatrzymali mnie.
Siedzę pod kroplowka na skurcze i dostałam leki na rozwój płuc. No po prostu masakra a jestem dopiero w 31 tyg. Mala waży 1496g rozwija sie dobrze tylko ze do tp raczej nie dotrwam:/
Dam wam znać co i jak. Póki co idę was nadrabiac i z góry przepraszam ze nie bede cytowac ale cieżko jest mi pisać z telefonu.
Buziaki

Nikotynko trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Myślę, że dobrze, że jesteś w szpitalu, bo tam faktycznie będziesz tylko leżała i szyjka przestanie się skracać. Wytrzymaj jeszcze parę tygodni a potem będziesz mogła się cieszyć ze swojego małego Skarba

Dziewczyny dziękuję wszystkim za odpowiedzi do pytań dot. wyprawki I za miłe komentarze na temat mojej nowej sukienki

Już jestem po wizycie. Z Dzidkiem wszystko ok Dostaliśmy zdjęcia, na których nic nie widzimy Mały waży 760 gram (25tc), nie wiem ile ma wzrostu, bo ta funkcja w usg się zepsuła :/ Po wizycie odwiedziłam koleżankę, od której dostałam śpiworek na 74 Jest śliczny No i jest kolejną koleżanką, która obiecuje jakieś ubranka po swoim. Tylko, że ja już chciałabym uzupełniać braki a ona do mnie dopiero z tekstem, że kiedyś się umówimy, to obejrzę, co chcę od niej... A głupio mi było powiedzieć, że najchętniej to już bym coś wybrała... No cóż najwyżej przełożę kupno ubranek na później.

[nawojka8583]

Napisane przez pearpearl

jestes prawie 7 tygodniu do przodu i masz mniej w brzuchu niz ja
moze jestem na cos chora ?!?!?! moze mam za duze dziecko ?!?!
przerazilam sie teraz tym moim rozmiarem

Oj tam oj tam od razu szukasz choroby. Widać taka Twoja uroda. Ja się obawiam bo każdy mi mówi, że mam bardzo mały brzuszek, ale położna mierzy mi na każdej wizycie i nic nie gada żeby coś z nami nie tak było. Dziś gadałam z jednym Szkotem w pracy i powiedział mi, że gadał z dwiema babkami o mnie i uznali, że jestem najdziwniejszą dziewczyną w ciąży. Mówi do mnie: Gosia jak stoisz odwrócona plecami i ktoś nie wie, że jesteś w ciąży, to myśli "niezła laska", a jak się odwrócisz to what the fuck

[pearpearl]

Napisane przez kamciurka

93 cm 25 tydz

chora na bachora idziemy leb w leb nie panikuj, a termin tez podobny

echhh
jak sie czasem porzadnie w czerep nie walne, to osiol ze mnie wychodzi
faktycznie panikuje

Napisane przez kropeczka1984

Ja na początku ciąży bałam się kupować rurki, bo jakbym baaaardzo przytyła, to mogłabym śmiesznie wyglądać Teraz bym kupiła, ale spodni mam aż nadto

Ja sie czailam na te rurki, czailam, bo tez sie balam, czy bedzie sens je kupowac. No,ale ostatnio jak szlam na spacer, to na bielizne termoaktywna nalozylam swoje staaaaaare rurki i nic sie nie dzialo (oprocz tego,ze byly calkiem rozpiete), wiec pomysllaam,ze moge spokojnie brac
nie mam zimowych butow, ktore by pasowaly do nie-rurek

a z tymi ubrankami, to ja bym sie chyba nie czaila i normlanie zapytala, czy moglabym jak najpredzej je wziac, zeby spokojnie przepatrzec, uprac i wiedziec, co dokupic...

[kropeczka1984]

Napisane przez czubasek20

I przypomniało mi sie, jutro 0 11.15 prosimy z Hania (o ile nic jej nie wyrosło między nóżkami) o trzymanie kciuków bo mamy usg 3d

Trzymam kciuki

Napisane przez pearpearl

kochana, ja teraz mam gdzies, ze przytyje, bo przeciez wiem, ze nie da sie inaczej nie odmawiam sobie niczego, ani nie biore do glowy, ze caly czas wszystko mi rosnie
przerazilam sie tylko, ze dziewczyny w duzo bardziej zaawansowanej ciazy maja duzo mniej ode mnie i zaczelam sobie wkrecac, ze moze to nie jest normlane, ze moze mam za duzo wod plodowych lub inny czort

Ja się martwiłam, że dużo przytyłam, jak okazało się, że na poprzedniej wizycie przybyło mi 2,3kg w ciągu miesiąca. Nawet lekarz powiedział, że to jeszcze norma, ale wzięłam to do siebie. W tym miesiącu się bardziej pilnowałam, ale wiadomo, że jak byłam głodna, to jadłam Od poprzedniej wizyty przybyło mi 1,1kg. Lekarz nic na to nie powiedział, ale teraz zaczęłam się martwić, czy nie za mało...
Nie ma się co przejmować, bo zwariujemy

[nawojka8583]

Napisane przez pearpearl

uuuuffffff
to jednak nie jestem jakis ewenementem

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------


kochana, ja teraz mam gdzies, ze przytyje, bo przeciez wiem, ze nie da sie inaczej nie odmawiam sobie niczego, ani nie biore do glowy, ze caly czas wszystko mi rosnie
przerazilam sie tylko, ze dziewczyny w duzo bardziej zaawansowanej ciazy maja duzo mniej ode mnie i zaczelam sobie wkrecac, ze moze to nie jest normlane, ze moze mam za duzo wod plodowych lub inny czort

PearPearl ja też się nie odchudzam, teraz to ja się przeraziłam, a mierzyłam się przed chwilą zaraz po Twoim pytaniu

[pearpearl]

Napisane przez nawojka8583

Oj tam oj tam od razu szukasz choroby. Widać taka Twoja uroda. Ja się obawiam bo każdy mi mówi, że mam bardzo mały brzuszek, ale położna mierzy mi na każdej wizycie i nic nie gada żeby coś z nami nie tak było. Dziś gadałam z jednym Szkotem w pracy i powiedział mi, że gadał z dwiema babkami o mnie i uznali, że jestem najdziwniejszą dziewczyną w ciąży. Mówi do mnie: Gosia jak stoisz odwrócona plecami i ktoś nie wie, że jesteś w ciąży, to myśli "niezła laska", a jak się odwrócisz to what the fuck

no, juz koncze panikowac
to ekstra,ze tak o Tobie mowia
jestes widac hot mama

[nawojka8583]

Napisane przez czubasek20

ja tam sie ciesze ze swojego brzuchola, im jestem większa i mniej zgrabna tym wiekszą mam radochę bo coraz bliżej do porodu dzisiaj np brzuchem zaczepiłam pudełko z suszonymi pomidorkami i razem ze wszystkimi sie smiałam jak powiedzieli że zaczynam sie poruszać z gracją słonia

I przypomniało mi sie, jutro 0 11.15 prosimy z Hania (o ile nic jej nie wyrosło między nóżkami) o trzymanie kciuków bo mamy usg 3d

Czubasek

[Lucy1111]

Napisane przez pearpearl

uuuuffffff
to jednak nie jestem jakis ewenementem

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------


kochana, ja teraz mam gdzies, ze przytyje, bo przeciez wiem, ze nie da sie inaczej nie odmawiam sobie niczego, ani nie biore do glowy, ze caly czas wszystko mi rosnie
przerazilam sie tylko, ze dziewczyny w duzo bardziej zaawansowanej ciazy maja duzo mniej ode mnie i zaczelam sobie wkrecac, ze moze to nie jest normlane, ze moze mam za duzo wod plodowych lub inny czort

ech tam, bo tu na wątku to same chudziny są!! jak patrzę w klubie ile kto przytył, to śmiać mi się chcę

Napisane przez czubasek20

ja tam sie ciesze ze swojego brzuchola, im jestem większa i mniej zgrabna tym wiekszą mam radochę bo coraz bliżej do porodu dzisiaj np brzuchem zaczepiłam pudełko z suszonymi pomidorkami i razem ze wszystkimi sie smiałam jak powiedzieli że zaczynam sie poruszać z gracją słonia

I przypomniało mi sie, jutro 0 11.15 prosimy z Hania (o ile nic jej nie wyrosło między nóżkami) o trzymanie kciuków bo mamy usg 3d

[kamciurka]

Napisane przez pearpearl

echhh
jak sie czasem porzadnie w czerep nie walne, to osiol ze mnie wychodzi
faktycznie panikuje

Ja sie czailam na te rurki, czailam, bo tez sie balam, czy bedzie sens je kupowac. No,ale ostatnio jak szlam na spacer, to na bielizne termoaktywna nalozylam swoje staaaaaare rurki i nic sie nie dzialo (oprocz tego,ze byly calkiem rozpiete), wiec pomysllaam,ze moge spokojnie brac
nie mam zimowych butow, ktore by pasowaly do nie-rurek

a z tymi ubrankami, to ja bym sie chyba nie czaila i normlanie zapytala, czy moglabym jak najpredzej je wziac, zeby spokojnie przepatrzec, uprac i wiedziec, co dokupic...

eeee tam osiol, panikujemy po prostu, ja tak samo to normalne, ja mam tak, ze jak jest wszystko ok, to wymyslam

odnosnie spodni to niestety u mnie w lumpkach nie ma nic ciekawego i chyba tez cos z netu bede musiala zamowic, ale z 36 tez maly wybor raczej i tez musze rurki bo do kozakow zeby weszly , weszlam wczoraj do sklepu ciazowego i zerknelam na jeansy przecenione, nie no ladne byly ale na przecenie za 179 zl

[*Agatek*]

Dziewczyny czy Wy też macie problem ze wstaniem z łóżka z rańca?? jest to dla mnie mega wysiłek stękam jak stara babcia.. a żeby włożyć buty... to jest jakaś masakra!!!

Teraz bebzun rośnie z dnia na dzień coraz większy!!! Chyba wziął się do roboty już czasik na niego

Napisane przez Lucy1111

aha, zapomniałam się pochwalić zaliczoną glukozą 75g

paskudne.... lubię słodkie, ale to, to jakaś masakra była

Napisane przez agawoo

Agatek, prosze tu się od nas nie odizolowywać Nie wyrazam zgody
Nie martw się, trzymamy wszystkie kciuki za nikotynkę i będzie dobrze

ok

Napisane przez uska000

wkurza mnie strasznie wszystko mu nie pasuje

norma- faceci...

Napisane przez magda1804

Pearl w obwodzie brzuszka masz 96cm? takie oczy, bo Twoje zdjęcia wogóle tego nie odzwierciedlają

bo to grubas jest! nie wiesz, że płetwal błękitny tyle???

Napisane przez magda1804

Agatku dzidzia pięknie rośnie a Ty nie smutkaj jesli Ci zle to poplacz sobie, bedzie Ci lzej, pamietaj, ze to tez wina chormonów

Popłakałam położyłam się - ale nie zasnęłam i chyba troszkę mi to pomogło...

Napisane przez BebiBebi

Przyszła dzisiaj kolejna paczuszka !
Sklep--Myszka i reszta nowości, czyli zestaw Aventu i z apteki

canpol i baby ono rządzi!
soryy... i jeszcze jedno::

Podpaski bella prosto Z TORUNIA RZĄDZĄ!!!!!!

[*Agatek*]

Napisane przez uska000

dziewczyny kluje mnie w pochwie co to moze byc?? czytalam na innych watkach tyle wypowiedzi ze zgupilalam;( ma albo miala ktoras tak??

a to jest takie ciągnięcie?? i trwa około 2 minut?
bo ja tak mam od czasu do czasu i samo przechodzi po chwili- to ponoć normalne, bo wszystko się 'rozciąga'

Napisane przez pearpearl

dziewczyny, ile macie w obwodzie brzuszka/tc ????

no cholera jasna musiałam iść i się zmierzyć dla mnie wstanie z łóżka to mega wysiłek!

95 cm/ 28 tydzień

Napisane przez pearpearl

jestes prawie 7 tygodniu do przodu i masz mniej w brzuchu niz ja
moze jestem na cos chora ?!?!?! moze mam za duze dziecko ?!?!
przerazilam sie teraz tym moim rozmiarem

jo chora chyba na głowę jesteś

a ja mam mniejszy brzuch od Ciebie i mam 95! no weź przestań no! bo Ci nastrzelam!!!

Napisane przez NataliaM1103

Oj Dziewczyny ja mam dzisiaj jakiegoś takiego doła....
Znowu boli kośc łonowa i pachwiny no i Synuś mniej się rusza....
Jakos tak chce mi się ryczec...

wypłacz się, połóż, zrób popcorn, obejrzyj film... może przejdzie! Mnia strasznie boli kość ogonowa

Napisane przez kamciurka

chora na bachora idziemy leb w leb nie panikuj, a termin tez podobny

dokładnie!!

Napisane przez kropeczka1984

Szkoda, że zostałaś z tym wszystkim sama... Tylko nie płacz, bo dzidziuniowi będzie smutno

za późno popłakałam sobie, a malutki się wiercił niemiłosiernie... chyba chciał mnie pocieszyć...

[nawojka8583]

Napisane przez kropeczka1984

Już jestem po wizycie. Z Dzidkiem wszystko ok Dostaliśmy zdjęcia, na których nic nie widzimy Mały waży 760 gram (25tc), nie wiem ile ma wzrostu, bo ta funkcja w usg się zepsuła :/ Po wizycie odwiedziłam koleżankę, od której dostałam śpiworek na 74 Jest śliczny No i jest kolejną koleżanką, która obiecuje jakieś ubranka po swoim. Tylko, że ja już chciałabym uzupełniać braki a ona do mnie dopiero z tekstem, że kiedyś się umówimy, to obejrzę, co chcę od niej... A głupio mi było powiedzieć, że najchętniej to już bym coś wybrała... No cóż najwyżej przełożę kupno ubranek na później.

Kropeczkaklask i:dla Dzidka!

[pearpearl]

Napisane przez kropeczka1984

Ja się martwiłam, że dużo przytyłam, jak okazało się, że na poprzedniej wizycie przybyło mi 2,3kg w ciągu miesiąca. Nawet lekarz powiedział, że to jeszcze norma, ale wzięłam to do siebie. W tym miesiącu się bardziej pilnowałam, ale wiadomo, że jak byłam głodna, to jadłam Od poprzedniej wizyty przybyło mi 1,1kg. Lekarz nic na to nie powiedział, ale teraz zaczęłam się martwić, czy nie za mało...
Nie ma się co przejmować, bo zwariujemy

chyba faktycznie nie ma co sie tak przejmowac
ja czytalam, ze te zniedowaga moga szybciej i wiecej tyc, a pozniej tak samo szybko to gubia, wiec w ogole nie biore do glowy tych dodatkowych kilogramow
tutaj z tym obwodem spanikowalam, ale tez juz sie uspokoilam

Napisane przez nawojka8583

PearPearl ja też się nie odchudzam, teraz to ja się przeraziłam, a mierzyłam się przed chwilą zaraz po Twoim pytaniu

no cos Ty! Ty to sie ciesz, zamiast przerazac

Napisane przez kamciurka

odnosnie spodni to niestety u mnie w lumpkach nie ma nic ciekawego i chyba tez cos z netu bede musiala zamowic, ale z 36 tez maly wybor raczej i tez musze rurki bo do kozakow zeby weszly , weszlam wczoraj do sklepu ciazowego i zerknelam na jeansy przecenione, nie no ladne byly ale na przecenie za 179 zl

taka okazja i nie wzielas ???!!!
ja wlasnie tez musze miec cod do kozakow i do emu, bo innych butow na zime brak

Napisane przez Lucy1111

ech tam, bo tu na wątku to same chudziny są!! jak patrzę w klubie ile kto przytył, to śmiać mi się chcę

chyba tak
chuderlaki

Czubasku, my tez trzymamy!

[kropeczka1984]

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny czy Wy też macie problem ze wstaniem z łóżka z rańca?? jest to dla mnie mega wysiłek stękam jak stara babcia.. a żeby włożyć buty... to jest jakaś masakra!!!

Właśnie od tygodnia tak jakoś mam :/ Wcześniej wstawaliśmy z Małżem o 8 a teraz o 9... Niby nie muszę wcześnie wstawać, ale jak znowu za długo śpię, to głowa mnie boli. Za to w niedzielę, po przesunięciu czasu, to akurat na 8 będę wstawała

[*Agatek*]

Za tydzioche wraca moja małża

Czy Wy też pijecie 2 litry dziennie?? mi kazał 2-2,5 ... a ja dociągam tylko do 1,5 litra

Kropeczka za udaną wizytę

[pearpearl]

Napisane przez *Agatek*

jo chora chyba na głowę jesteś

a ja mam mniejszy brzuch od Ciebie i mam 95! no weź przestań no! bo Ci nastrzelam!!!

nie przecze
a strzelaj, strzelaj
ujedrni mi sie pupsko

tz wrocil, ide jeeeeeeesssscccc

[*Agatek*]

Napisane przez kropeczka1984

Właśnie od tygodnia tak jakoś mam :/ Wcześniej wstawaliśmy z Małżem o 8 a teraz o 9... Niby nie muszę wcześnie wstawać, ale jak znowu za długo śpię, to głowa mnie boli. Za to w niedzielę, po przesunięciu czasu, to akurat na 8 będę wstawała

tak sobie myślę... że fajnie jak gin pomagał mi wstać po badaniu usg podając dłoń i.... nie mógł by tak tutaj siedzieć jakiś sexi pan na łóżku i czyhać na panią Agatkę jak zachce jej się wstać, to chop siup i wyciągnie pomocną dłoń??

muszę sobie jakiegoś łocha znaleźć...

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Napisane przez pearpearl

nie przecze
a strzelaj, strzelaj
ujedrni mi sie pupsko

tz wrocil, ide jeeeeeeesssscccc

ta to ma dobrze, tżcik zrobi jedzonko, wypieści, wspomoże... jestem zazdrosna! Ale pamiętaj... my trzymamy razem sztamę!

A żebyś wiedziała, że nastrzelam normalnie smaruj dupsko, żeby tak nie bolało!

[kropeczka1984]

Napisane przez *Agatek*

Czy Wy też pijecie 2 litry dziennie?? mi kazał 2-2,5 ... a ja dociągam tylko do 1,5 litra

Ja też ledwo do 1,5l dobijam i to z innymi płynami :/

Napisane przez *Agatek*

tak sobie myślę... że fajnie jak gin pomagał mi wstać po badaniu usg podając dłoń i.... nie mógł by tak tutaj siedzieć jakiś pan sexi na łóżku i czyhać na panią Agatkę jak zachce jej się wstać, to chop siup i wyciągnie pomocną dłoń??

muszę sobie jakiegoś łocha znaleźć...

A mi mój dzisiaj nie podał ręki Raz mu wybaczę, ale jak to się jeszcze raz powtórzy to
Ostatnio jak leżałam w łóżku, to wystawiłam rękę do góry i stwierdziłam, że przydałaby mi się taka drabinka do podciągania, jak w szpitalu są

[kamciurka]

Napisane przez pearpearl

taka okazja i nie wzielas ???!!!

nie mialam drobnych

ale zablysnelam 200 zl najwiekszy nominal, burzuja zgrywam a moglam podziekowac za reszte

Agatek ja to nie moge sie dobudzic ostatnio, budze sie zerkne na zegarek zasypiam i tak z 10 razy, az dochodzi ta godzina, ze niedlugo corka ze szkoly wraca, wiec z przyzwoitosci sie zwlekam...
dzisiaj TZ jechal na przeglad moim autem i wczoraj nastawil telefon na 8 bo musi wstac, o 8 zadzwonil budzik, wylaczyl go i mowi jeszcze godzinka i wstalismy po 10

[czubasek20]

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny czy Wy też macie problem ze wstaniem z łóżka z rańca?? jest to dla mnie mega wysiłek stękam jak stara babcia.. a żeby włożyć buty... to jest jakaś masakra!!!

Napisane przez *Agatek*

Za tydzioche wraca moja małża

Czy Wy też pijecie 2 litry dziennie?? mi kazał 2-2,5 ... a ja dociągam tylko do 1,5 litra

Kropeczka za udaną wizytę

Ja teraz cały czas bym spała i nie wstawała z łózka, czuje się taaaaka ciężka i otepiała...

Ja nie wiem czy pije, jak chcę to pije, czasem to przez 3 godziny idą dwie żywiec zdrój te 1,75l
Za to na potęgę wcinam kabanosy sokołowa

Napisane przez kropeczka1984

Ja też ledwo do 1,5l dobijam i to z innymi płynami :/



A mi mój dzisiaj nie podał ręki Raz mu wybaczę, ale jak to się jeszcze raz powtórzy to
Ostatnio jak leżałam w łóżku, to wystawiłam rękę do góry i stwierdziłam, że przydałaby mi się taka drabinka do podciągania, jak w szpitalu są

mi mąż chce taką drabinkę zamontować

[*Agatek*]

Napisane przez kamciurka

Agatek ja to nie moge sie dobudzic ostatnio, budze sie zerkne na zegarek zasypiam i tak z 10 razy, az dochodzi ta godzina, ze niedlugo corka ze szkoly wraca, wiec z przyzwoitosci sie zwlekam...
dzisiaj TZ jechal na przeglad moim autem i wczoraj nastawil telefon na 8 bo musi wstac, o 8 zadzwonil budzik, wylaczyl go i mowi jeszcze godzinka i wstalismy po 10

hihi, ja teraz dobrze sypiam (nie zapeszając ) i ładnie szybko zasypiam i budzę się na siki weroniki w nocy tylko A przed 10 już budzę się ekstra wyspana- już nie śpię do 12-13 chociaż dziś się zmusiłam Z dwojga złego lepiej dobrze spać i ledwo co się zbudzać, niż mieć nieprzespane nocki wiesz?

Napisane przez kropeczka1984

Ja też ledwo do 1,5l dobijam i to z innymi płynami :/



A mi mój dzisiaj nie podał ręki Raz mu wybaczę, ale jak to się jeszcze raz powtórzy to
Ostatnio jak leżałam w łóżku, to wystawiłam rękę do góry i stwierdziłam, że przydałaby mi się taka drabinka do podciągania, jak w szpitalu są

mi też nie podał mój przedwczoraj pierwszy raz pomógł mi gin 1.10 jak byłam razem z A. na badaniu, a potem w szpitalu pomógł im większy brzuch, tym ciężej
A ja drabinki nie miałam w szpitalu pod prysznicem tylko były

idę sobie zrobić kakao...

[agawoo]

Napisane przez BebiBebi

Przyszła dzisiaj kolejna paczuszka !
Sklep--Myszka i reszta nowości, czyli zestaw Aventu i z apteki ✂✂✂✂✂✂✂

Dzisiaj byłam u koleżanki w odwiedzinach i u miesięcznego Jasia - taki słodziak cudowny, a taka kruszynka mała, aż się bałam trzymać go na rączkach

za zakupy

Napisane przez pearpearl

jestes prawie 7 tygodniu do przodu i masz mniej w brzuchu niz ja
moze jestem na cos chora ?!?!?! moze mam za duze dziecko ?!?!
przerazilam sie teraz tym moim rozmiarem

Pearl, zwariowałaś ... Rozmiar brzucha każdej z nas nie ma tu nic do rzeczy, każda ma inną budowę, i inaczej przybiera - jedna w brzuchu, inna w cycach, a inna na tyłku ..
Jest ok, uspokój się

Napisane przez pearpearl

kochana, ja teraz mam gdzies, ze przytyje, bo przeciez wiem, ze nie da sie inaczej nie odmawiam sobie niczego, ani nie biore do glowy, ze caly czas wszystko mi rosnie
przerazilam sie tylko, ze dziewczyny w duzo bardziej zaawansowanej ciazy maja duzo mniej ode mnie i zaczelam sobie wkrecac, ze moze to nie jest normlane, ze moze mam za duzo wod plodowych lub inny czort

Jakbys miała za duży brzuch, to lekarz na pewno zwróciłby uwagę

Napisane przez nawojka8583

Oj tam oj tam od razu szukasz choroby. Widać taka Twoja uroda. Ja się obawiam bo każdy mi mówi, że mam bardzo mały brzuszek, ale położna mierzy mi na każdej wizycie i nic nie gada żeby coś z nami nie tak było. Dziś gadałam z jednym Szkotem w pracy i powiedział mi, że gadał z dwiema babkami o mnie i uznali, że jestem najdziwniejszą dziewczyną w ciąży. Mówi do mnie: Gosia jak stoisz odwrócona plecami i ktoś nie wie, że jesteś w ciąży, to myśli "niezła laska", a jak się odwrócisz to what the fuck

padłam

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny czy Wy też macie problem ze wstaniem z łóżka z rańca?? jest to dla mnie mega wysiłek stękam jak stara babcia.. a żeby włożyć buty... to jest jakaś masakra!!!

Oj, z butami i skarpatkami to mam problem A teraz jeszcze biegam w sportowych butach, które trzeba wiązać, i to jest dla mnie nie lada gimnastyka

[*Agatek*]

Napisane przez czubasek20

Ja teraz cały czas bym spała i nie wstawała z łózka, czuje się taaaaka ciężka i otepiała...

Ja nie wiem czy pije, jak chcę to pije, czasem to przez 3 godziny idą dwie żywiec zdrój te 1,75l
Za to na potęgę wcinam kabanosy sokołowa

mi mąż chce taką drabinkę zamontować

Jak my kobiety ciężko mamy, nie?

Ale masz spust z tymi żywcami! dziewczyno!

[agawoo]

Napisane przez *Agatek*

Za tydzioche wraca moja małża

Czy Wy też pijecie 2 litry dziennie?? mi kazał 2-2,5 ... a ja dociągam tylko do 1,5 litra

Kropeczka za udaną wizytę

W sumie to nie liczę ile wypijam

[bambusiek]

Napisane przez n1kotynka

Hej mamusie!
Pisze z telefonu bo niestety wyladowalam w Krakowie w szpitalu ;( szyjka skraca sie coraz bardziej, pessar nie pomaga i zatrzymali mnie.
Siedzę pod kroplowka na skurcze i dostałam leki na rozwój płuc. No po prostu masakra a jestem dopiero w 31 tyg. Mala waży 1496g rozwija sie dobrze tylko ze do tp raczej nie dotrwam:/
Dam wam znać co i jak. Póki co idę was nadrabiac i z góry przepraszam ze nie bede cytowac ale cieżko jest mi pisać z telefonu.
Buziaki

Trzymajcie się zdrowo i przekaż dzidzi, że ma jeszcze posiedzieć w brzusiu

Napisane przez pearpearl

o kurka, to nie zazdroszcze
a poduche-kojec masz? moze sprobuj porobic jakies delikatne cwiczenia rozciagajace i wzmacniajace kregoslup?
basen tez jest wskazany na takie dolegliwosci

Nie mam tej poduchy, ale taką zwykłą długą wąską podusię używam
Basen odpada raczej, a co do ćwiczeń, to próbowałam, ale więcej bólu niż ulgi.
Jedyne co pomaga doraźnie, to masaż, ale to tylko wtedy kiedy mąż pod ręką

Napisane przez Lucy1111

aha, zapomniałam się pochwalić zaliczoną glukozą 75g

paskudne.... lubię słodkie, ale to, to jakaś masakra była

Koleżanka powiedziała, że dla niej to była po prostu słodka woda

Napisane przez pearpearl

dziewczyny, ile macie w obwodzie brzuszka/tc ????

90cm w 26+5tc

Napisane przez czubasek20

A właśnie mam pytanie. Czemu niektóre mają dawkę 50 g a niektóre z was 75 g ???

Ponoć od lekarza albo względów zdrowotnych

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny czy Wy też macie problem ze wstaniem z łóżka z rańca?? jest to dla mnie mega wysiłek stękam jak stara babcia.. a żeby włożyć buty... to jest jakaś masakra!!!

Wstawać rano, to ja nigdy nie lubiłam, więc ciężko jak zawsze
Ale założyć buty, to już powoli się robi ceremonia na dodatek nie mamy w korytarzu na czym usiąść, ale ostatnio wykorzystuję do tego piec do gitary
No i podnieść się z kanapy to hardcore
_________________________ ___________
Mąż z kumplem na koncercie, a ja mam wieczór dla siebie

Zamawiam zaraz na all prezent gwiazdkowy dla szwagra, a że sklep jest dziecięcy, to od razu kupię kilka rzeczy i tak muszę płacić za kuriera, więc za jednym razem będzie
wezmę podkłady do przewijania, majtki jednorazowe, grzechotkę i aspirator i te całe paklanki

[uska000]

dobrze ze was mam ide na dobre i na zle i spac
dobranoc

[Lucy1111]

Napisane przez bambusiek

Koleżanka powiedziała, że dla niej to była po prostu słodka woda

o nieee słodka woda to to na pewno nie była :/ nie wiem czy plastikowy kubeczek, czy ta glukoza tak brzydko pachniała.... Generalnie cieszę się, że mam to za sobą. Oby nigdy więcej
I nie dziwię się, że Agatka puściła hafta po tym, bo mnie, mimo że uwielbiam słodkie też dużo nie brakowało....

[*Agatek*]

Napisane przez bambusiek

wezmę podkłady do przewijania, majtki jednorazowe, grzechotkę i aspirator i te całe paklanki

podkłady to ja mam takie 2x z flaneli a pod spodem ceratką podszyte Fajna chyba sprawa z tym majtki wielorazowe, grzechotkę, aspirator i paklanki też mam! A wiesz jak te woreczki- paklanki pięknie pachną???

A ja idę się wykąpać bo już woda na mnie czeka

[czubasek20]

Napisane przez *Agatek*

Jak my kobiety ciężko mamy, nie?

Ale masz spust z tymi żywcami! dziewczyno!

jedziemy w czwartek do Łodzi, mąz do mnie nawija a do mnie nic nie docierało. W końcu się zatrzymał i z tekstem ,, ja mam nadzieje że po ciąży to Ci przejdzie to otępienie" z dnia na dzień coraz bardziej pasuje mi to powiedzonko ,, w brzuchu mi przybywa ale w głowie ubywa '' jestem potwornie roztargniona

Ja z butami nie mam problemu jeszcze, nawet udaje mi się na stojąco je założyć

No mam, mam spust tylko potem 4 razy do łazienki biegam w nocy. nawet szwagierka przed chwilą się śmiała, bo zawsze punkt 1 w nocy słyszy tup tup tup, skrzypienie drzwi , spłukiwaną wodę w kibelku, i znów tup tup tup.

Wiecie co mi ostatnio babcia powiedziała? Żeby w późniejszych miesiącach ciąży nie przenosić ciężaru ciała na ręce to znaczy żeby zawsze ktoś mi pomagał wstać, bo jak ona podparła się na dłoniach i wstała rankiem to wieczorem urodziła bliźniaczki a była w 7 miesiącu.