Koty część II

[monika_sonia]

cd

[Mirell]

Napisane przez monika_sonia

Mam sekundę, więc tak: wszystko dobrze
Zaraz napiszę coś więcej i dodam zdjęcia dajcie mi chwilkę

Super
Milka widać że zadowolona, wraca do zdrowia, i z łapką wszystko będzie ok (a nie mówiłam )

[monika_sonia]

cd

[Rybiorek]

Wyglada dobrze, na to co przeszla to rewelacyjnie, strasznie przypomina mi Skutera

oj beda mieli dziadkowie miejmy nadzieje ze uda sie ta sliczna dzikuske szybko ulozyc na dame

[monika_sonia]

cd

[monika_sonia]

cd

[Rybiorek]

Jak byk przypomina mi Skutera, ogony maja identyczne, jak Milka bedzie rozrabiac jak Skuter to ...... mam nadzieje ze dziadkowie dadza rade

[monika_sonia]

Koniec
Wiem, że sesja bardzo monotematyczna, ale dla mnie to ogromny sukces, że ona może sama się umyć, przejść parę kroków, obrócić się na drugi bok, wcześniej był z tym problem...

Rybiorek to ja teraz czekam na zdjęcia ryb

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

A nie mowilam? Wet sie zajmowal mega beznadziejnym przypadkiem, a Milka siedziala i sie nudzila...

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez donka_bez_ogonka

Hurra! Czekam na zdjęcia

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez morenica

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez Mirell

Super
Milka widać że zadowolona, wraca do zdrowia, i z łapką wszystko będzie ok (a nie mówiłam )

Mówiłaś mam nadzieję, że już będzie teraz tylko coraz lepiej

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez Rybiorek

Wyglada dobrze, na to co przeszla to rewelacyjnie, strasznie przypomina mi Skutera

oj beda mieli dziadkowie miejmy nadzieje ze uda sie ta sliczna dzikuske szybko ulozyc na dame

Ja jestem zachwycona jej stanem na żywo wygląda jak normalny kot, jest bardziej aktywna niż Sonia, taka zainteresowana, rusza uszkami na wszystkie strony, ziewa, przeciąga się

Dziadkowie dadzą radę Ja pomogę

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez Rybiorek

Jak byk przypomina mi Skutera, ogony maja identyczne, jak Milka bedzie rozrabiac jak Skuter to ...... mam nadzieje ze dziadkowie dadza rade

rzeczywiście, podobne
Milka ma ogon w paski i bardzo długi (Sonia ma króciutki)

[Rybiorek]

Napisane przez monika_sonia

Koniec
Wiem, że sesja bardzo monotematyczna, ale dla mnie to ogromny sukces, że ona może sama się umyć, przejść parę kroków, obrócić się na drugi bok, wcześniej był z tym problem...

bomba! (co znaczy dobry lekarz)

Rybiorek to ja teraz czekam na zdjęcia ryb

nigdzie nie odchodz, zrzucam na kompa wlasnie, dodatkowo zrobilam fotki Skuterowi, jego ogon i pyszczek w zblizeniu, wydaje mi sie ze ma nosek jak Milka - rozowo-brazowy

Ja jestem zachwycona jej stanem na żywo wygląda jak normalny kot, jest bardziej aktywna niż Sonia, taka zainteresowana, rusza uszkami na wszystkie strony, ziewa, przeciąga się

znow sie powtorze jak Skuter, zywe srebro, Cyc to zastale zloto

Dziadkowie dadzą radę Ja pomogę

super

rzeczywiście, podobne
Milka ma ogon w paski i bardzo długi (Sonia ma króciutki)

kolejny raz sie powtarzam ale coz zrobic - Cyc ma krotszy ogon a Skuter dlugi

[monika_sonia]

Napisane przez Rybiorek

nigdzie nie odchodz, zrzucam na kompa wlasnie, dodatkowo zrobilam fotki Skuterowi, jego ogon i pyszczek w zblizeniu, wydaje mi sie ze ma nosek jak Milka - rozowo-brazowy

znow sie powtorze jak Skuter, zywe srebro, Cyc to zastale zloto

kolejny raz sie powtarzam ale coz zrobic - Cyc ma krotszy ogon a Skuter dlugi

Może Milka jest spokrewniona ze Skuterem Trzeba zrobić testy DNA

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Slicznie wyglada Teraz tylko musi nabierac sil i wracac do zdrowia, czyli musi byc rozpieszczana do granic mozliwosci.


TZ przywiozl obrozki dla moich kociambrow... Schrodinger dostal czerwona, Behemot czarna... oczywiscie dzwonek to super zabawka... ech...
Chociaz nozyczki do pazurkow sie przydadza.

[monika_sonia]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Slicznie wyglada Teraz tylko musi nabierac sil i wracac do zdrowia, czyli musi byc rozpieszczana do granic mozliwosci.

Czeka ją jeszcze wyciąganie gwoździków i blaszek za ok. 3 tygodnie
Dopiero wtedy tak naprawdę zacznie wracać do zdrowia
A rozpieszczona to ona będzie

[Rybiorek]

Napisane przez monika_sonia

Może Milka jest spokrewniona ze Skuterem Trzeba zrobić testy DNA

wyjdzie ze sa kuzynami no to moge oficjalnie powiedziec ze jestem ciotka Milki

na poczatek obiecane ryby, wczorajszy szczupak byl mniejszy niz wczesniejszy ale i tak jest duzy

1. maz prezentuje szczupaka
2. szczupak z reszta ryb w siatce
3,4. widoczek gdzie rybki byly zlowione
5. (nie moglam sie powstrzymac) moje lobuzy spia na wozie w naszej sypialni, maz cyknal nawet nie wiem kiedy
reszta Skuterek - robione przez momentem

[monika_sonia]

Napisane przez Rybiorek

wyjdzie ze sa kuzynami no to moge oficjalnie powiedziec ze jestem ciotka Milki

Coś marne te rybki
Widoki piękne

Milka jest bardziej biała (no teraz jest dalej brudna i zakurzona, ale nie ma tyle szarego futerka co Skuter) Skuter rzeczywiście ma ogon długi i do tego gruby, ale jak Milka troszeczkę podrośnie i podje to też taki będzie miała Z pyszczka Milka podobna do Skutera

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Dostalam pozwolenie na zaprezentowanie wam mamy Behemota i Schrodingera, oraz ich siostry http://coffecats.tumblr.com/ przypominala koci szkielet, kieeedys...

Monika, oj tam, to juz bedzie pikus Silna i dzielna z niej kicia.

[Rybiorek]

Napisane przez monika_sonia

Coś marne te rybki

koniec sezonu, porownujac do 18 kilo ktore maz zlapal 2 tygodnie temu to tutaj 4 kilo to nic

Widoki piękne

Nerwy w PolnocnejIrlandii, pomimo okolo 100 km odleglosci od Dublina jedzie sie tam ok godziny, praktycznie od naszego domu mamy 5 minut do trasy szybkiego ruchu i pruje sie caly czas prosto 120 km/h, porownujac - mam do pracy jakies 18 km i potrzebuje ok 55-65 minut autem a busem 45-50 (bo busy maja specjalne dodatkowe pasy ruchu tylko dla nich),

Milka jest bardziej biała (no teraz jest dalej brudna i zakurzona, ale nie ma tyle szarego futerka co Skuter) Skuter rzeczywiście ma ogon długi i do tego gruby, ale jak Milka troszeczkę podrośnie i podje to też taki będzie miała Z pyszczka Milka podobna do Skutera

ma wiecej bialego ale poza tym blizniaczka Skutera, nawet spojrzenie ma takie samo

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez Rybiorek

koniec sezonu, porownujac do 18 kilo ktore maz zlapal 2 tygodnie temu to tutaj 4 kilo to nic

Ile z tego poszlo dla kotow?

[monika_sonia]

Napisane przez Rybiorek

ma wiecej bialego ale poza tym blizniaczka Skutera, nawet spojrzenie ma takie samo

takie inteligentne

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Ile z tego poszlo dla kotow?

To Wasze koty jedzą ryby?

Sonia nie tknie nic co jest też dla ludzi tzn ani nie zje surowego/gotowanego mięsa, ani właśnie ryby, ani mleka (ale już takie bez laktozy pije normalnie ).

Za to zawsze jak jem banany to żebra, żeby jej dać dziwna sprawa

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez monika_sonia

To Wasze koty jedzą ryby?

Sonia nie tknie nic co jest też dla ludzi tzn ani nie zje surowego/gotowanego mięsa, ani właśnie ryby, ani mleka (ale już takie bez laktozy pije normalnie ).

Za to zawsze jak jem banany to żebra, żeby jej dać dziwna sprawa

Prosciej powiedziec czego nie zjedza nasze koty, resztki z obiadu nauczylam sie OD RAZU wynosic do lodowki, po tym jak zezarly: puree ziemniaczane, resztki kotleta, oraz salatke z pomiidorow, dobrze ze pomidorki jadam bez przypraw i cebuli. TZtowi raz spod ust wyrwaly ciacho, jeden walnal lapa w ciacho, drugi z nim spieprzyl, i czekal z konsumpcja na pierwszego..
JEzeli chodzi o kradzieze to doskonale ze soba wspolpracuja..

[Rybiorek]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Ile z tego poszlo dla kotow?

rybami sie z kotami nie dzielimy

Napisane przez monika_sonia

takie inteligentne

To Wasze koty jedzą ryby?

Sonia nie tknie nic co jest też dla ludzi tzn ani nie zje surowego/gotowanego mięsa, ani właśnie ryby, ani mleka (ale już takie bez laktozy pije normalnie ).

Za to zawsze jak jem banany to żebra, żeby jej dać dziwna sprawa

Cyc nie tknie nic co ludzkie, Skuter z kolei jest pod tym wzgledem okropny, nie dostaje ludzkiego jedzenia ale zawsze przychodzi jak jemy i wacha, siada na oparciu kanapy ktore przylega do stolu i patrzy jak jemy, jak jest kurczak to biedny nie wie co ze soba zrobic bo tak go chcialby dostac, takze od czasu do czasu gotuje mu tuszki z kurczaka, Cycol mleka nie lubi, za to Skuter zawsze prosi w polowie jedzenia, nalewam mu do miseczki troche i wypija to i wtedy konczy mokre jedzenie

[monika_sonia]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Prosciej powiedziec czego nie zjedza nasze koty

Tylko pozazdrościć...

U mojej Sonii nadal (już tydzień) strajk głodowy - nie je mokrego, bo Pańcia machnęła się przy zakupie i zamiast wziąć kurczaka z rybką to wzięła kurczaka z serem już przestało to być śmieszne . Je tylko Orijen. Za to zaobserwowałam, że pije teraz dużo wody , ,,suszy" ją po ,,słonych" chrupkach

[Rybiorek]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Prosciej powiedziec czego nie zjedza nasze koty, resztki z obiadu nauczylam sie OD RAZU wynosic do lodowki, po tym jak zezarly: puree ziemniaczane, resztki kotleta, oraz salatke z pomiidorow, dobrze ze pomidorki jadam bez przypraw i cebuli. TZtowi raz spod ust wyrwaly ciacho, jeden walnal lapa w ciacho, drugi z nim spieprzyl, i czekal z konsumpcja na pierwszego..
JEzeli chodzi o kradzieze to doskonale ze soba wspolpracuja..

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez monika_sonia

Tylko pozazdrościć...

U mojej Sonii nadal (już tydzień) strajk głodowy - nie je mokrego, bo Pańcia machnęła się przy zakupie i zamiast wziąć kurczaka z rybką to wzięła kurczaka z serem już przestało to być śmieszne . Je tylko Orijen. Za to zaobserwowałam, że pije teraz dużo wody , suszy ją po ,,słonych" chrupkach

my sie tez przejechalismy, kupilismy takie double miesne i koty z trudem jedza, ale u nas to nie dramat, Cyc i tak musi schudnac a Skuter bedzie mial juz ograniczenia bo choc chudy to brzusio zaczal mu sie pokazywac, take oba beda teraz jesc to samo, bedzie mi latwiej dbac o ich linie

[monika_sonia]

Napisane przez Rybiorek

Cyc nie tknie nic co ludzkie, Skuter z kolei jest pod tym wzgledem okropny

Cycek przypomina mi moją arystokratkę Sonię
Za to mam nadzieję, że Milka będzie z charakteru podobna do Skutera

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez Rybiorek

Cyc i tak musi schudnac a Skuter bedzie mial juz ograniczenia bo choc chudy to brzusio zaczal mu sie pokazywac, take oba beda teraz jesc to samo, bedzie mi latwiej dbac o ich linie

Sonii też przydałoby się zrzucić trochę, ale nie wiem, jak się do tego zabrać... Na razie dostaje wydzielone porcje o stałych porach, ważę ją regularnie i waga cały czas się utrzymuje 4,45 kg. Powinna idealnie ważyć troszeczkę mniej, nadwagi jeszcze nie ma, ale o linie trzeba dbać . Masz jakiś sposób?

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez monika_sonia

Tylko pozazdrościć...

Nie ma czego, na czas naszego obiadu laduja w transporterku, i sa zamykane (normalnie to w nocy Behemot tam spi). Po prostu nie daloby sie zjesc, pod stolem pies i pilnuje, a na stole koty...

[szprotka_]

Szpiegu, Ty weź się przyznaj, że nie masz kotów tylko brygadę specszpiegów w służbie Jej Królweskiej Miauczności

[Rybiorek]

Napisane przez monika_sonia

Cycek przypomina mi moją arystokratkę Sonię
Za to mam nadzieję, że Milka będzie z charakteru podobna do Skutera

Juz pisalam ze Cyc to hrabia (i nie zartowalam)

Moze lepiej zeby Milka byla bardziej ulozona bo Skuter to wariat, maz jak zostaje z nimi sam to czasami ma dosc, Skuter potrafi Cyca rozruszac troche i potem sa gonitwy, np, skok z drapaka na ziemie bieg, odbicie sie od lawy przed kanapa prosto na meza, odbicie sie od meza i hop na stol ze stolu na fotel i potem dawaj w odwrotna strone, i to trzeba pomnozyc razy 2

[monika_sonia]

Napisane przez szprotka_

Szpiegu, Ty weź się przyznaj, że nie masz kotów tylko brygadę specszpiegów w służbie Jej Królweskiej Miauczności

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Napisane przez Rybiorek

Juz pisalam ze Cyc to hrabia (i nie zartowalam)

Moze lepiej zeby Milka byla bardziej ulozona bo Skuter to wariat

Milce aż tak zdrowie chyba na szaleństwa nie pozwoli, ale chciałabym, żeby była zdrowa i aktywna, mogą być zniszczenia nawet przy tym

[Mihaella]

Super, że z Milką wszystko dobrze
Naprawdę widać, że dużo weselsza jest na tych zdjęciach. Musiała jej ta złamana łapka nieźle boleć jak mimo, że po operacji a taaka zmiana .

P.S. W imieniu Poleczki dziękuję za wszystkie komplementy

A może wiecie jak oduczyć takiego małego kociaka aby nie atakował mi twarzy, kiedy śpię? Od kilku dni się przez to nie wysypiam, bo skubana Mała jak tylko się rozjaśni to atakuje pazurkami moje usta albo nos Chyba muszę jakieś miny robić przez sen, że tak się bawi
To dość nieprzyjemne, a jak podrośnie to może się stać też niebezpieczne.
Jak ją odsuwam, albo zdejmuję z łóżka to tylko ją to zachęca do dalszej zabawy

[monika_sonia]

Napisane przez Mihaella

Super, że z Milką wszystko dobrze
Naprawdę widać, że dużo weselsza jest na tych zdjęciach. Musiała jej ta złamana łapka nieźle boleć jak mimo, że po operacji a taaka zmiana .

Złamana łapka wyrwana była ze stawu, podejrzewam, że jej to wcześniej nie bolało, bo zorientowałabym się szybciej, ale była osowiała, a dziś wieczorem to był zupełnie inny kot

Napisane przez Mihaella

A może wiecie jak oduczyć takiego małego kociaka aby nie atakował mi twarzy, kiedy śpię?

Nie, ale jak znajdziesz, to daj znać

Napisane przez Mihaella

Od kilku dni się przez to nie wysypiam, bo skubana Mała jak tylko się rozjaśni to atakuje pazurkami moje usta albo nos Chyba muszę jakieś miny robić przez sen, że tak się bawi
To dość nieprzyjemne, a jak podrośnie to może się stać też niebezpieczne.
Jak ją odsuwam, albo zdejmuję z łóżka to tylko ją to zachęca do dalszej zabawy

Hmmm
Może nie ruszaj się w nocy i nie oddychaj, jak kot jest w pobliżu, to powinno pomóc .
A tak serio, to też mam taki problem z Sonią czasami i tylko nad ranem jak się jej nudzi i nie może się doczekać kiedy wstanę



PS.
Dzisiaj rano o 6 Sonia spadła z komody ze wszystkim co tam było (kosmetyczka, lustro, szklanka z herbata, butelka). Huk był taki, że się mama obok obudziła i przyleciała z krzykiem . A Sonię musiałam prawie wykąpać - przetrzeć całą porządnie wodą i wysuszyć, bez szamponu, bo cała w cukrze z herbaty była


Ale się tu wątek ożywił od moich informacji o Milce
Jeszcze raz wszystkim dziękuję za trzymanie kciuków
Głaski dla futer i dobranoc
Jutro będzie pewnie coś nowego o Milce

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez szprotka_

Szpiegu, Ty weź się przyznaj, że nie masz kotów tylko brygadę specszpiegów w służbie Jej Królweskiej Miauczności

Damn. Busted

Napisane przez monika_sonia

Nie, ale jak znajdziesz, to daj znać

No, dobre by to bylo. Notorycznie dostaje lapka w nos.

Napisane przez monika_sonia

PS.
Dzisiaj rano o 6 Sonia spadła z komody ze wszystkim co tam było (kosmetyczka, lustro, szklanka z herbata, butelka). Huk był taki, że się mama obok obudziła i przyleciała z krzykiem . A Sonię musiałam prawie wykąpać - przetrzeć całą porządnie wodą i wysuszyć, bez szamponu, bo cała w cukrze z herbaty była

Moje juz na siebie na pyszczek podczas rozkoszowania sie moim kubkiem pysznego lisciastego earl greya, wylaly sobie ow napar, w temp. pokojowej, ale ze z cukrem to leb pod wode zeby sie powiekom nic nie stalo. Tak herbate tez pija... od mojejkawy trzymam je zdala. Choc Schrodinger ma zadatki na Garfielda (tlustawy jest..)
Ale jakby nie patrzec, Sonia to zdolna kocina