Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

[Limonka1987]

Cześć dziewczyny

Napisane przez freddy296

Lim wrzuciłabym foty kuby ale jest problem.... 3 lata temu wrzucilam do morza aparat....
mam na telefonie jakies foty.... moze cos zgram

Fotkami z telefonu też się zadowolę

Napisane przez freddy296

byli ludzie którzy złozyli pozew o rozwód.... wszystko pieknie ładnie.. ale po głebszej analizie wniosku okazalo sie ze to 'małżeństwo' było juz po rozwodzie tylko po prostu zapomnieli o tym mało waznym wydarzeniu zapomnieli ze sie juz rozwiedli

Mistrzowie

Napisane przez Ewelain1987

Limonka1987 dziekuje za przywitanie..ja pracuje w sklepie spozywczym jako kasjerka a w wolnym czasie lubie czytac ksiazki ale ze wzgledu na moje rozbrykane dziecko tego czasu mam bardzo malo.

Też bardzo lubię czytać. Po jakie książki głównie sięgasz? A może tak jak ja czytasz w zasadzie wszystko?
Ja aktualnie jestem na etapie fascynacji "Wiechem" Wiechowskim i jeżeli lubisz humor warszawski z epoki powojennej to bardzo polecam

Napisane przez Ewelain1987

a ty pracujesz? uczysz sie?? moze pisalas juz o tym ale jakos niechce mi sie czytac ponad 100 stron..

I jedno i drugie
Pracuję na stanowisku, którego nie umiem określić inaczej niż "kombajn wielozadaniowy"
Zajmuję się administracją, logistyką, obsługą klienta i trochę księgowością.
A zaocznie studiuję logistykę międzynarodową.

Napisane przez Trinette

Kochana, ja ostatnio widzialam, ze oni szukają księgowej Chyba ktoś od nich odszedł.

Nie, tworzą nowe stanowisko. Wszystko wiem, trzymam rękę na pulsie

Napisane przez Trinette

Na dodatek prawie głos straciłam, uszy mnie bola, kaszle i sie dusze Ta choroba wybrala sobie najgorszy moment

Współczuję i życzę zdrowia
Niestety nic Ci nie jestem w stanie polecić na przeziębienie poza środkami z apteki.
Ja się zawsze w takiej sytuacji faszeruję chemią (na dowód czego wspomnę, że produkując ten post popijam sobie Fervex).

Napisane przez Trinette

Zostajesz z nami! Gdzie my taka druga znajdziemy!?

Odmawiasz mi szczęścia w ramionach jakiegoś Dymitra?

[marie_marie22]

Napisane przez Trinette

Hej, napisz cos o sobie

Niedawno dołączyłam do tego forum. Kiedyś jedynie przeglądałam jako gość;P
Coś o mnie.. Jestem z zachodniopomorskiego, lubię słuchać muzyki, czytać książki. Interesuję się psychologią, choć nietylko Lubię poznawać nowych ludzi, choć na początku do wszystkiego podchodzę z dystansem, ale potem się rozkręcam Witajcie

[Ewelain1987]

limonka ja czytam prawie wszystko, psychologiczne, pedagogiczne, romanse ksiazki o wydarzeniach autentycznych nie cierpie fantastyki np Harrego Pottera czy wladcy pierscieni. ja mam nadzieje zmienic prace po nowym roku bo tej nie cierpie a raczej nie cierpie szefostwa czyt. moi tesciowie

[black secret]

Napisane przez asiaczek87

Witajcie

Wróciłam
Wybroniona, teraz czekam na dyplom
Tri a ja bym chciała zobaczyć jakieś ślubne foto, jest jakaś inna możliwość poza fb którego nie mam

Gratuluje Moze znajdziesz wiecej czasu teraz zeby do nas czesciej zagladac
Co tam poza tym u Ciebie??

Napisane przez Ewelain1987

witam..moge sie przylaczyc?? mam na imie ewelina i urodzilam sie 2 listopada 1987 r.

witam,witam

Napisane przez Paulunia8713

Witam po długiej przerwie
U mnie bez zmian. Malutka rośnie jak na drożdzach, rozgadała się więc wkońcu mam z kim przez cały dzień pogadać. Do wiosny siedzę z małą w domu a potem będę rozglądać się za pracą bo Julia idzie do przedszkola Mam nadzieję, że szybko coś się znajdzie
Z TŻ układa się dobrze. Wiadomo jak to w małżeństwie bywa są małe i duże kłótnie ale dajemy im radę. Oprócz tego w listopadzie mamy trzecią rocznice ślubu i już myślę jak ten dzień zoorganizować
Postaram się częściej pisać

Ewelain witaj

Ciesz sie byciem z malutka poki mozesz teraz,skoro na wiosne juz planujesz szukac pracy-oczywiscie nie zapominaj o nas

Napisane przez freddy296

Hej

pamietacie mnie jeszcze, co nie???

Wiem Lim jestem okropna..... tyle czasu nic nie pisalam....

ale nie mam czasu..... praca, po pracy praca - roznosze pisma sądowe, w miedzy czasie fitness no i oczywiscie dom oraz rodzina

Kuba robi sie coraz starszy.. w lutym skończy 5 lat!!! Kiedy to zleciało Za rok pojdzie do zerówki...

Obroniłam sie we wrzesniu, tak wiec jestem juz pania mgr zarządzania

Tri zaprosilam Cie na facebooku.... mam nadzieje, ze mnie pamietasz

Edit: Pamietasz....
tri na slubie wygladals przepieknie Sliczna sukienka! Podobaja mi sie koronkowe! No i świadkową mialas idealna

Eh ale ten czas leci...jaki duzy juz Twoj Kubus...za rok do zerowki,za dwa juz do szkoly...
No wlasnie zadowolimy sie wszystkie fotkami nawet z telefonu Pokaz nam koniecznie swojego przystojniaka

Napisane przez marie_marie22

Niedawno dołączyłam do tego forum. Kiedyś jedynie przeglądałam jako gość;P
Coś o mnie.. Jestem z zachodniopomorskiego, lubię słuchać muzyki, czytać książki. Interesuję się psychologią, choć nietylko Lubię poznawać nowych ludzi, choć na początku do wszystkiego podchodzę z dystansem, ale potem się rozkręcam Witajcie

witaj mam nadzieje,ze w takim razie szybko sie tu rozkrecisz
Pracujesz?uczysz sie??jestes w zwiazku? moze jestes mezatka??

No,no ile nowych dziewczyn dolaczylo

Trinette ślicznie wygladałas na slubie Sliczna sukienka,fryzura i dodatkiSama kiedys myslałam o czerwonych dodatkach,ale jakis czas temu zaczełam sie zastanawiac jak wygladałyby niebieskie...-teraz juz wiem-naprawde super No i oczywiscie co do swiadkowej-tlyko takiej pozazdroscic

[asiaczek87]

Napisane przez Trinette

Przyznam, że wolałabym ich nie wstawiać nigdzie indziej. Także proponuje założyc fb i poznajdywać nas

FB mam tylko nie wiem czy chce Wam pokazać swoją facjatę nie będę już taka niewidzialna

Napisane przez freddy296

Obroniłam sie we wrzesniu, tak wiec jestem juz pania mgr zarządzania

gratulacje
A powiedz mi: warto studiować ten kierunek? Przydaje się w życiu gdyby objąć stanowisko kierownicze? Zastanawiam się nad takimi studiami

Napisane przez Limonka1987

Asiaczku- Ciebie też miło widzieć z powrotem, zgubo jedna
I Tobie również gratuluję mgr przed nazwiskiem
Powiedz coś więcej co u Ciebie słychać.

Napisane przez black secret

Gratuluje Moze znajdziesz wiecej czasu teraz zeby do nas czesciej zagladac
Co tam poza tym u Ciebie??

Dzięki dziewczęta
Aktualnie czekam by dyplom odebrać i szukam pracy o którą jest ciężko. Marzył by mi się jakiś staż w firmie międzynarodowej, bo to jest najbardziej pokrewne miejsce zatrudnienia dla mnie ale wszelkie tego typu kwestie zakończyły się z 30 września a właśnie wtedy się broniłam
No i mam nadzieję zaglądać już tutaj częściej

[irmandara]

Aaaaa świeża kreeeew

Cześć dziewuszki

[Trinette]

Napisane przez marie_marie22

Niedawno dołączyłam do tego forum. Kiedyś jedynie przeglądałam jako gość;P
Coś o mnie.. Jestem z zachodniopomorskiego, lubię słuchać muzyki, czytać książki. Interesuję się psychologią, choć nietylko Lubię poznawać nowych ludzi, choć na początku do wszystkiego podchodzę z dystansem, ale potem się rozkręcam Witajcie

Studiujesz? Pracujesz? Co robisz na codzien?

Napisane przez Ewelain1987

limonka ja czytam prawie wszystko, psychologiczne, pedagogiczne, romanse ksiazki o wydarzeniach autentycznych nie cierpie fantastyki np Harrego Pottera czy wladcy pierscieni. ja mam nadzieje zmienic prace po nowym roku bo tej nie cierpie a raczej nie cierpie szefostwa czyt. moi tesciowie

Też swojej nie cierpie, choć jakieś pieniądze z tego sa. Jednak nie jest rozwijająca, ale szukam... póki co bez stresu

Napisane przez black secret

Trinette ślicznie wygladałas na slubie Sliczna sukienka,fryzura i dodatkiSama kiedys myslałam o czerwonych dodatkach,ale jakis czas temu zaczełam sie zastanawiac jak wygladałyby niebieskie...-teraz juz wiem-naprawde super No i oczywiscie co do swiadkowej-tlyko takiej pozazdroscic

Tylko, że z kolorem był mały problem (znaleźć dodatki, buty i koszule męża).
Świadkowa - rewelacja Wynajme, chcesz?

Napisane przez asiaczek87

FB mam tylko nie wiem czy chce Wam pokazać swoją facjatę nie będę już taka niewidzialna

OMG weź nie przesadzaj. Ja sama cudem świata nie jestem - dobra tapeta robi swoje

Napisane przez irmandara

Aaaaa świeża kreeeew

Nie mów tak, bo sie wystraszą jeszcze Btw. w simsy grasz Pani inżynier?

Dziewczęta niech mnie ktoś dobije. Uszy mnie bola, gardlo, znow po kazdym posilku mi niedobrze... Po prostu tragedia Jakieś paskudztwo mnie złapalo i nie chce puscic.

[Limonka1987]

Bry

Napisane przez Ewelain1987

ja mam nadzieje zmienic prace po nowym roku bo tej nie cierpie a raczej nie cierpie szefostwa czyt. moi tesciowie

Praca z rodziną rzeczywiście musi być... specyficzna. Wielu moich znajomych pracujących w rodzinnych firmach się na to skarży.
Dlatego trzymam kciuki za poszukiwania

Napisane przez irmandara

Aaaaa świeża kreeeew

Irmuś, chyba się już wczułaś w klimat nadchodzącego Halloween
Co tam u Ciebie? Całe wieki się nie odzywałaś.

Napisane przez Trinette

Świadkowa - rewelacja Wynajme, chcesz?

Uprzedzam,że świadkowa pobiera prowizję od wynajmu

Napisane przez Trinette

Dziewczęta niech mnie ktoś dobije. Uszy mnie bola, gardlo, znow po kazdym posilku mi niedobrze... Po prostu tragedia Jakieś paskudztwo mnie złapalo i nie chce puscic.

Biedactwo... Może warto przejść się do lekarza? To chyba nie jest zwykłe przyziębienie, skoro jest takie dokuczliwe i nie chce Ci przejść.

Poskarżę się, że telefon mi ocipiał z lekka i miewa obstrukcje w zakresie SMS-ów. W sensie, nie wysyła i nie przyjmuje SMS-ów, natomiast od czasu do czasu ma napad filantropii i hurtem przyjmuje na klatę wszystkie zaległe SMS-y oraz wysyła wszystko, co ma w skrzynce nadawczej. Wyraźnie biedaczek ma jakies rozstrojenie jaźni.

A poza tym nuda, panie, nuda...

Całuję i zmykam

[Trinette]

Napisane przez Limonka1987

Uprzedzam,że świadkowa pobiera prowizję od wynajmu

Nie działasz jakoś na %? Odpalimy Ci jakiegoś kawalera

Biedactwo... Może warto przejść się do lekarza? To chyba nie jest zwykłe przyziębienie, skoro jest takie dokuczliwe i nie chce Ci przejść.

Powoli przechodzi, choc naprawde powoli. Dziś odkryłam, że smarowanie mascia rozgrzewajaca za uszami - działa

Poskarżę się, że telefon mi ocipiał z lekka i miewa obstrukcje w zakresie SMS-ów. W sensie, nie wysyła i nie przyjmuje SMS-ów, natomiast od czasu do czasu ma napad filantropii i hurtem przyjmuje na klatę wszystkie zaległe SMS-y oraz wysyła wszystko, co ma w skrzynce nadawczej. Wyraźnie biedaczek ma jakies rozstrojenie jaźni.

Weź go utop, może mu sie poprawi.

Właśnie coś zadziwiającego zauważyłam. Kolega i jego narzeczona zmienili status na wolny. Pare minut później pod statusem dziewczyny pojawił się wpis "co to sie stalo? impreza odwolana?"
Choć ja sie tez specjalnie nie przejęłam... (to ta panna co bukiet złapała). Oboje z TŻ zastanawialiśmy się, czy kliknąć "LUBIĘ TO" pod wpisem kolegi

[dzierzka]

Napisane przez Trinette

Ja szyne nosze Mam ja do końca życia

O proszę! O co w ogóle chodzi z ta szyną? nie interesowałam się tym, bo nie mam teraz czasu ani kasy na jakieś skomplikowane zabiegi a też nigdy nikt nie zauważył u mnie problemów ze szczęką

Napisane przez Limonka1987

Dzierzka- widać, że mamy wśród nas profesjonalistkę w każdym calu

Dziękuję nie uważam się za profesjonalistkę bom dopiero co po studiach ale lubię pomagać kiedy wiem coś na jakiś temat

[Trinette]

Napisane przez dzierzka

O proszę! O co w ogóle chodzi z ta szyną? nie interesowałam się tym, bo nie mam teraz czasu ani kasy na jakieś skomplikowane zabiegi a też nigdy nikt nie zauważył u mnie problemów ze szczęką

To jest szyna relaksacyjna. W moim przypadku zapobiega ścieraniu zębow i bólom mięśni żuchwy.

[freddy296]

Napisane przez asiaczek87

gratulacje
A powiedz mi: warto studiować ten kierunek? Przydaje się w życiu gdyby objąć stanowisko kierownicze? Zastanawiam się nad takimi studiami

gdyby objąc stanowisko kierownicze fajnie by bylo miec wykształcenie w tym kierunku. Na studiach ucza fajnych rzeczy i przydatnych. Mozna tez sie nauczyc zasad panujacych przy pracy w grupie oraz poznac specyfike zarzadzania zasobami ludzkimi w roznych konkretnych przydsiebiorstwach, swiatowych czy krajowych. Wykladowcy znaja wiele ciekawych przykladów.
Jednak, jesli interesuje Cie tylko poznanie zasad i kilka ciekawych pojęc z zarzadzania zasobami ludzkimi wystarczy przeanalizowac kilka madrych ksiazek w tym kierunku i bedziesz miala specjalistyczna wiedze z ZZL. ksiazki są pisane językiem łatwym do ogarnięcia. Dla samego siebie mozna nawet zerknąć do tych książek, bo są ciekawe. Stabryła napisał kilka fajnych książek.

chcialam po ciuchutku zakomunikowac, że jutro juz piatek!!! i weekend!

[dzierzka]

Napisane przez Trinette

To jest szyna relaksacyjna. W moim przypadku zapobiega ścieraniu zębow i bólom mięśni żuchwy.

A jak wygląda i jak jest zakładana? Pytam bo mój dentysta uciekł do Krakowa a kolejny może się do tego przyczepić i może będę musiała to zrobić?

[joanna_87]

hej
nadal jestem bez pracy, w dodatku chora

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

chcialam issc na imprze, ale mam zapalenie oskrzeli

[Limonka1987]

Hello

Wpadłam tylko się pochwalić, że wreszcie poznałam dziś osobiście Mag_rat i jest dokładnie tak sympatyczna, jak mi się wydawało, gdy czytałam jej posty
Dziękuję za bardzo miły wieczór. Mam nadzieję, że pierwszy lecz nie ostatni

Buziaki, kobietki

[mag_rat]

Napisane przez Limonka1987

Hello

Wpadłam tylko się pochwalić, że wreszcie poznałam dziś osobiście Mag_rat i jest dokładnie tak sympatyczna, jak mi się wydawało, gdy czytałam jej posty
Dziękuję za bardzo miły wieczór. Mam nadzieję, że pierwszy lecz nie ostatni

Buziaki, kobietki

I ja się bardzo cieszę, że udało nam się poznać. Również muszę posłodzić, bo Limonka i Copy to bardzo fajne i sympatyczne dziewczyny A jaką mają wiedzę na temat Warszawy Też mam nadzieję, że to nie ostatnie nasze spotkanie.

Szkoda, że nie udało mi się poznać Trini, ale co się odwlecze to mam nadzieję nie uciecze

[asiaczek87]

Dziewczyny a kiedy jakis zlot w Poznaniu?

[Limonka1987]

Brrrrrry

Napisane przez mag_rat

I ja się bardzo cieszę, że udało nam się poznać. Również muszę posłodzić, bo Limonka i Copy to bardzo fajne i sympatyczne dziewczyny A jaką mają wiedzę na temat Warszawy Też mam nadzieję, że to nie ostatnie nasze spotkanie.

Czyżbym wyczuwała subtelną nutkę ironii?

Napisane przez asiaczek87

Dziewczyny a kiedy jakis zlot w Poznaniu?

Powiem Ci to, co powiedziałam Mag_rat, gdy zapraszała mnie do Wrocka: be careful what you wish for

[Copykat]

Napisane przez Limonka1987

Hello

Wpadłam tylko się pochwalić, że wreszcie poznałam dziś osobiście Mag_rat i jest dokładnie tak sympatyczna, jak mi się wydawało, gdy czytałam jej posty
Dziękuję za bardzo miły wieczór. Mam nadzieję, że pierwszy lecz nie ostatni

Buziaki, kobietki

Potwierdzam mam nadzieję że Mag i jej TZ bawili się z nami tak dobrze jak my z nimi

Napisane przez mag_rat

I ja się bardzo cieszę, że udało nam się poznać. Również muszę posłodzić, bo Limonka i Copy to bardzo fajne i sympatyczne dziewczyny A jaką mają wiedzę na temat Warszawy Też mam nadzieję, że to nie ostatnie nasze spotkanie.

Szkoda, że nie udało mi się poznać Trini, ale co się odwlecze to mam nadzieję nie uciecze

[asiaczek87]

Napisane przez Limonka1987

Powiem Ci to, co powiedziałam Mag_rat, gdy zapraszała mnie do Wrocka: be careful what you wish for

Ahahaha ok

[Trinette]

Napisane przez dzierzka

A jak wygląda i jak jest zakładana? Pytam bo mój dentysta uciekł do Krakowa a kolejny może się do tego przyczepić i może będę musiała to zrobić?

Jak normalny aparat. Nic dziwnego i groźnego.

Napisane przez joanna_87

chcialam issc na imprze, ale mam zapalenie oskrzeli

Czasem trzeba rezygnować z przyjemności. Zdrowiej!

Napisane przez mag_rat

I ja się bardzo cieszę, że udało nam się poznać. Również muszę posłodzić, bo Limonka i Copy to bardzo fajne i sympatyczne dziewczyny A jaką mają wiedzę na temat Warszawy Też mam nadzieję, że to nie ostatnie nasze spotkanie.

Szkoda, że nie udało mi się poznać Trini, ale co się odwlecze to mam nadzieję nie uciecze

Akurat musiałam mieć cały dzień zajęć na uczelni (od 8 do 20 ). Wracając do domu usypiałam na stojąco, a bardzo chciałam się z Wami spotkać.

[mag_rat]

Napisane przez Trinette

Akurat musiałam mieć cały dzień zajęć na uczelni (od 8 do 20 ). Wracając do domu usypiałam na stojąco, a bardzo chciałam się z Wami spotkać.

Na pewno jeszcze będzie okazja Swoją drogą nie wyobrażam sobie wytrzymania tyle godzin na uczelni, podziwiam!

Napisane przez Limonka1987

Czyżbym wyczuwała subtelną nutkę ironii?

Powiem Ci to, co powiedziałam Mag_rat, gdy zapraszała mnie do Wrocka: be careful what you wish for

Ironii? Skądże znowu Moje życzenie przemyślane przed wypowiedzeniem, na dodatkową zachętę chciałabym powiedzieć, że znam parę fajnych miejsc gdzie dają np. litrowe poncze w dzbanie za 20 zł i inne cuda. A nawet nauczę się czegoś o zabytkach!

Napisane przez Copykat

Potwierdzam mam nadzieję że Mag i jej TZ bawili się z nami tak dobrze jak my z nimi

Tak jest Szkoda tylko, że zmęczenie dawało o sobie znać, ale policzki od śmiechu dawno mnie tak nie bolały. A TŻ-a od gadania na zimnie gardło boli


Wróciliśmy już do siebie, bardzo żałuję, że musieliśmy wracać wczoraj przez co nie mogłam się spotkać z przyjaciółmi z liceum, których nie widziałam kilka lat, ale atmosfera między braćmi zrobiła się na tyle gorąca, że szkoda gadać

[Trinette]

Napisane przez mag_rat

Na pewno jeszcze będzie okazja Swoją drogą nie wyobrażam sobie wytrzymania tyle godzin na uczelni, podziwiam!

Mam nadzieje, ze bedzie okazja

Tak jest Szkoda tylko, że zmęczenie dawało o sobie znać, ale policzki od śmiechu dawno mnie tak nie bolały. A TŻ-a od gadania na zimnie gardło boli

Bolące policzki - norma

Wróciliśmy już do siebie, bardzo żałuję, że musieliśmy wracać wczoraj przez co nie mogłam się spotkać z przyjaciółmi z liceum, których nie widziałam kilka lat, ale atmosfera między braćmi zrobiła się na tyle gorąca, że szkoda gadać

Nie dogaduja sie? Brat mojego TŻ jest raczej małomówny i zwykle podporządkowuje się TŻ, więc nie ma problemu i awantur jak u nas jest.

[mag_rat]

Napisane przez Trinette

Mam nadzieje, ze bedzie okazja
Bolące policzki - norma
Nie dogaduja sie? Brat mojego TŻ jest raczej małomówny i zwykle podporządkowuje się TŻ, więc nie ma problemu i awantur jak u nas jest.

Właśnie zawsze się dogadywali, ale odkąd brat jest na swoim to zrobił się bardzo hmmm... myślę, że zarozumiały to dobre słowo. Sam nas zapraszał, a jak przyjechaliśmy to powitał nas słowami, że nas przyjazd nie jest mu na rękę. Dał nam to do zrozumienia jeszcze kilkakrotnie, więc się zabraliśmy i pojechaliśmy do domu. Mam kilka anegdotek do opowiadania w każdym razie

Staram się być neutralna i nie odzywać, ale już kombinuję co by tu mu zrobić jak w przyszłym tygodniu zawita do nas

[Trinette]

Napisane przez mag_rat

Właśnie zawsze się dogadywali, ale odkąd brat jest na swoim to zrobił się bardzo hmmm... myślę, że zarozumiały to dobre słowo. Sam nas zapraszał, a jak przyjechaliśmy to powitał nas słowami, że nas przyjazd nie jest mu na rękę. Dał nam to do zrozumienia jeszcze kilkakrotnie, więc się zabraliśmy i pojechaliśmy do domu. Mam kilka anegdotek do opowiadania w każdym razie

Staram się być neutralna i nie odzywać, ale już kombinuję co by tu mu zrobić jak w przyszłym tygodniu zawita do nas

Moim zdaniem trzeba mu również dać do zrozumienia, że nie jest u siebie i przypomnieć jego zachowanie.
Sam zapraszał i zachował się jak ostatni dupek. Mógł powiedzieć, że np. nie ma czasu, byście przyjechali w innym terminie itp. To zupełnie inaczej wygląda niż wypraszanie gości.
Nie dziwie się, że pojechaliście do domu, choć szkoda

[mag_rat]

Napisane przez Trinette

Moim zdaniem trzeba mu również dać do zrozumienia, że nie jest u siebie i przypomnieć jego zachowanie.
Sam zapraszał i zachował się jak ostatni dupek. Mógł powiedzieć, że np. nie ma czasu, byście przyjechali w innym terminie itp. To zupełnie inaczej wygląda niż wypraszanie gości.
Nie dziwie się, że pojechaliście do domu, choć szkoda

Tak tak, taki mam zamiar, tylko jeszcze nie wiem co zrobię to jest taki typ człowieka, który robiąc źle w ogóle sobie nie zdaje z tego sprawy, jest przekonany o słuszności swoich czynów. Myślę, że czas go sprowadzić na ziemię

TŻ w każdym razie zapowiedział, że ani w tym roku, ani w "pierwszym kwartale przyszłego" () na pewno do niego nie pojedzie.

Limonko, jak znajdziesz chwilkę podaj mi proszę przepis na pierniczki. To są takie, które muszą leżakować trochę?

[Trinette]

Napisane przez mag_rat

Tak tak, taki mam zamiar, tylko jeszcze nie wiem co zrobię to jest taki typ człowieka, który robiąc źle w ogóle sobie nie zdaje z tego sprawy, jest przekonany o słuszności swoich czynów. Myślę, że czas go sprowadzić na ziemię

TŻ w każdym razie zapowiedział, że ani w tym roku, ani w "pierwszym kwartale przyszłego" () na pewno do niego nie pojedzie.

Limonko, jak znajdziesz chwilkę podaj mi proszę przepis na pierniczki. To są takie, które muszą leżakować trochę?

Niech TŻ mu zwróci uwagę, a nie ty. Ty nie masz prawa, a to jego brat.

Btw. co robicie dzis? Ja w koncu mam chwile na sprzatanie. TŻ nawet pomaga

[mag_rat]

Napisane przez Trinette

Niech TŻ mu zwróci uwagę, a nie ty. Ty nie masz prawa, a to jego brat.

Btw. co robicie dzis? Ja w koncu mam chwile na sprzatanie. TŻ nawet pomaga

Ale ja nie mam zamiaru mu nic mówić, chcę tylko dać mu co nie co odczuć

Ja dziś mam w planach sprzątanie i leniuchowanie

[Trinette]

My pewnie też później poleniuchujemy. Może książkę poczytam jakąś dla przyjemności. Jeszcze zobaczę. Wpierw muszę zrobić jakiś obiad...

[Limonka1987]

Dobrrrrry

Mag_rat- brat rzeczywiście zachował się niefajnie. Zasługuje na to, by odpłacić mu pięknym za nadobne, choć jak słusznie zauważyła Trinette powinien to zrobić Twój TŻ, a nie Ty. Mieszanie się w rodzinne sprawy to stąpanie po kruchym lodzie...
Bardzo chętnie wybiorę się do Wrocławia. Nie kłopocz się zabytkami, te dzbany ponczu za 20 zł przemawiają do mnie wystarczająco mocno
Link do przepisu wrzucam tutaj. Może jeszcze ktoś z niego skorzysta: http://www.cincin.cc/index.php?showtopic=15964
Ze swojej strony polecam bardzo. Już trzykrotnie pierniczyłam z tego przepisu i zawsze ciasteczka cieszyły się dużym powodzeniem

Trinette- jak zdrówko? Doszłaś już do siebie?
Ja dzień spędziłam do tej pory bardzo tradycyjnie: odwiedzając z rodzicami groby. Przed chwilą wróciliśmy do domu, więc trochę posiedzę i rozgrzeję się gorącą herbatą (jednak trzeba się było cieplej ubrać...) i wpadnę na chwilę do brata, bo obiecałam maluchom, że będę miała dla nich jakąś niespodziankę. Wiem, że to mało pedagogiczne z mojej strony, ale zawsze, gdy nie mogę czegoś od nich wyegzekwować sięgam po ostateczny argument: "Jak będziesz grzeczny i zrobisz to czy tamto, to ciocia kupi Ci coś fajnego"

Buziaki