Milki, piwo odrzucamy bo o zgrabne ciała dbamy! Cz.V

[MalaPikanteria]

a już się cieszyłam że skóra na buzi wraca mi do normalnego wyglądu- przebarwienia zaczęły ginąć, pożegnałam nawet najmniejsze zaskórniki i zaczynałam mieć buzię jak niemowle

[_Ewelka___]

Napisane przez moooniaaaa

Ej ja z moją mamą czasami chodzę na zakupy, oglądam Barwy Szczęścia i piję piwo Aktualnie ubolewamy nad tym,że z biedronek zniknął trixx

jak moja mama ma dobry dzien, te tez potrafimy sobie razem wypic Ale ogolnie jest strasznie upierdliwa i wszystkiego sie czepia... a szkoda bo przez to nie moge sie z nia pozadnie nagadac!

Napisane przez moooniaaaa

Dostałam swoją pierwszą porządną wypłatę

no gratulujemy

ja czekam do 10tego a pozadnie sie spłukałam!

Ale sie nudze

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Aha Eldo, no i gratuluje sexu i odrdzewienia

[agniesikk]

Napisane przez moooniaaaa

Na razie wirtualna,dla każdej po jednej


Kupiłam dwie pary kolczyków i ten nowy podkład w żelu (miała któraś?), ahh :P

No

Co to za podkład, tzn. jaka firma?

[Loriette]

Pomalowałam paznokcie, walnęłam pełną depilację, ułożyłam włosy i ubrałam tą krótką niebieską sukienkę, a do tego marynarkę Za godzinę wsiadam w auto i jadę na nocny maraton halloween! Dwa lata jeździłam z M., a On dzisiaj wystawił mnie do wiatru, także mam zamiar czuć się seksownie sama dla siebie! Póki co jedziemy we dwie, ale zobaczymy co przyniesie noc

[muminek88]

mezus zostaje na 4 tyg w domu bo ma powazne skrecenie kostki,cieszyc sie czy plakac??

a zeby bylo na temat watku to mam kolejny zastoj w diecie i zaczynam sie łamać

[moooniaaaa]

Napisane przez agniesikk

No
Co to za podkład, tzn. jaka firma?

Rimmel Match Perfection

Napisane przez Loriette

Pomalowałam paznokcie, walnęłam pełną depilację, ułożyłam włosy i ubrałam tą krótką niebieską sukienkę, a do tego marynarkę Za godzinę wsiadam w auto i jadę na nocny maraton halloween! Dwa lata jeździłam z M., a On dzisiaj wystawił mnie do wiatru, także mam zamiar czuć się seksownie sama dla siebie! Póki co jedziemy we dwie, ale zobaczymy co przyniesie noc

Powodzenia



A ja wybywam na groby,czeka mnie dzisiaj cały dzień jeżdżenia po rodzinie. Ratunku ...

[aniabaniaa]

Napisane przez agniesikk

Moja siostra ma ambicje na bycie przyjaciółką mamy: zakupki, filmy itp. Dzisiaj też razem sobie plotkowały rano, a potem poszły razem na miasto. Ho ho
Miałaś kiedyś taką sytuację? Nas kiedyś TŻta mama słyszała. Mnie to stresuje, jak leżymy sobie na golasa z TŻtem, a jego mama go woła i się musimy ubierać. No łapy mi się wtedy trzęsą, bo się chcę szybko ubrać, a np. nie mogę znaleźć majtek

Nie masz dobrego serduszka, bo powybijasz biedne robaczki Śniło mi się, że miałam jakieś wszy i robaki wszędzie. Straszne, to chyba przez to Twoje pisanie o molach


Mój TŻ ostatnio schudł, nawet mi zademonstrował, że może ściągnąć spodnie bez rozpinania

Aaale bzdurka, ła ha hi hi! Od takiego traktowania Twoja siostra nigdy się nie usamodzielni W ogóle dla mnie to strasznie dziwne, dzieleni życia z rodzicami, nie z rówieśnikami... zupełnie nie moja kategoria
Skitraj siostrę na wątek, już my ją nauczymy życia!

Wieeem, pamiętam co przeżywałaś
Ja miałam taką sytuację z dzieciakami, dość często przyjeżdża do nas kuzynka ze swoim dzieckiem i kuzyn ze swoimi córkami, no i one są dość śmiałe, bezpośrednie i garną się do mojego P., on do nich już niekoniecznie (co trochę zaczyna powodować u mnie mega wku*rw, no bo w końcu mamy stanowić w przyszłości rodzinę, więc mógłby zacząć lubić dzieci albo spędzać z nimi chociaż te 5 minut, zaznaczam, W KOMPLETNYM UBRANIU) no i raz widziały go w gaciach. Sam P. w samych gaciach nikogo już u mnie nie dziwi, bo on wiecznie łazi rozebrany z tego względu że jest u mnie gorąco, nie do wytrzymania, poza tym do mnie na górę rzadko ktoś przychodzi, także czujemy się swobodnie.
Wydaje mi się też, że cała chata słyszy nas nagminnie, bo mam wrażenie, że WTEDY cały dom się trzęsie A na dole słychać podobno same nasze kroki, wiec co dopiero porządny seks a, wolę o tym nie myśleć

właśnie że mam dobre serduszko, przygarniam motylki i inne takie owadki. A te robale u mnie to chyba nie były mole tylko jakieś inne zwierzaczki, w ogóle jak czytałam o nich na necie, to miały takie pozytywne opisy, że są jak wróżki, szukają schronienia przed zimą itd, trochę mi głupio, że je tak bestialsko zabiłam kapciem
Mole też mi się śnią ;/

pewnie chodzi w drechach!

Napisane przez Sunday Rose

cóż za oszczędność czasu!

Napisane przez moooniaaaa

Dostałam swoją pierwszą porządną wypłatę

uaaa zazdroszczę! w ramach zadośćuczynienia za szkody psychiczne polecam wydać ją na ciuchy

Napisane przez bita smietana

aaaa gratuluję!


optymizmu trochę Jedź na erasmusa, poszukaj w Łodzi pracy (nie będziesz spędzała całych dni w domu)- jakieś zainteresowania itd?


GDZIE JEST TRIXX
dzisiaj chciałam sobie po niego jechać


AAA własnie! Dziewczyny, ogarnęłam się i od jutra zaczynam dietę, w sensie dzisiaj juz właściwie tez, ale chcę, żeby bylo od 1

I wtedy ta sukienka będzie moja:
http://www.armaniexchange.com/produc...sortby=&page=2

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------



wiesz, że za pierwszą wypłatę leci flaszka?

DOKŁADNIE to samo chciałabym jej napisać

A gdzie jest zielony TRIXXX?!
eeej apropo piwa, to wiecie że jest jakiś nowy redds?! ŻURAWINOWY! nie sądzę że jego smak pobije moje i TŻowe uzależnienie od reddsa sun, ale marzę by go spróbować
a wiecie, że jak koleżanka mi powiedziala o tym nowym smaku reddsa, to od razu pomyślalam o tym, że wam o tym napiszę? mam zrytą bańkę?

Eee, BŚ, w sumie ta kieca nie jest aż taka droga ale jej przód mnie jakoś przeraża, musiałabym mieć mega patyczkowe rączki, żeby zalożyć taki fason

[aniabaniaa]

Napisane przez agniesikk

Haha Moja mama mnie raczej kocha, ale jakoś nie umiem się do niej zbliżyć. Trochę mnie to przeraża.

no, u mnie to wygląda podobnie, poza tym uważam, że jestem super normalna, tylko mam toksycznych rodziców i wszystkie błędy ktore popelniam są spowodowane błędami wychowawczymi (miałam taką babeczkę od psychologii która stale mówiła o tym jak każdy błąd wychowawczy może zmienić nasze dorosłe życie ciężko jest być rodzicem)

Napisane przez MalaPikanteria

Ten tydzień miałam mieć "wolny" od tej małej i co się rano okazało?! Zmienili zmianę w pracy wujkowi, oboje idą do pracy na 2 zmianę i cały ten tydzień i przyszły mam tego bąka popołudniami, aż do 22.15
A miała być dziś romantyczna kolacja z TZ - 5 lat razem....

AAAAAAAAAAA!!!!!!! Zrobiłam wreszcie to Malibu na które miałyśmy przepis na wątku -mmmmm, bosssskie

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------


ja tez wpieprzam ostatnio słodycze nałogowo

Ja też wpieprzam słodycze
MP, ale co z tego że w ten jeden wieczór zjedlibyście kolację. Możecie to przełożyć, ważne żebyście sobie stale okazywali uczucie i wzajemne zainteresowanie. I żebyście mieli poczucie, że jesteście WY, a nie Ty i on.
Jak Wam sie ostatnio układa?

Napisane przez Loriette

Pomalowałam paznokcie, walnęłam pełną depilację, ułożyłam włosy i ubrałam tą krótką niebieską sukienkę, a do tego marynarkę Za godzinę wsiadam w auto i jadę na nocny maraton halloween! Dwa lata jeździłam z M., a On dzisiaj wystawił mnie do wiatru, także mam zamiar czuć się seksownie sama dla siebie! Póki co jedziemy we dwie, ale zobaczymy co przyniesie noc

dzisiaj?
czy ciągle

Napisane przez muminek88

mezus zostaje na 4 tyg w domu bo ma powazne skrecenie kostki,cieszyc sie czy plakac??

a zeby bylo na temat watku to mam kolejny zastoj w diecie i zaczynam sie łamać

oooo matko współczuję. pewnie będzie marudzić.
Zastój chyba wszystkie mamy ;D

Napisane przez moooniaaaa

A ja wybywam na groby,czeka mnie dzisiaj cały dzień jeżdżenia po rodzinie. Ratunku ...

może i dobrze ;* bądź miła

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Ja byłam na cmentarzu, stwierdzam, że jednak nienawidzę tego święta

[MalaPikanteria]

Aniabania wiem że nie chodzi o ten jeden dzień ale miałam zaplanowaną kolację, itd
Dostałam wielki bukiet róż a potem poszłam pilnować dzieci
Ostatnio jest jakoś lepiej ale nie chcę zapeszać ja trochę wystopowałam, nie podchodzę do wszystkiego tak emocjonalnie;oboje zachowujemy się bardziej jak rodzina-nie na pokaz. Nasz związek zaczął być bardziej partnerski (w końcu ), rozmawiamy ile się da, z planowaniem dalszej przyszłości trochę zaprzestałam - na razie skupiam się na tej najbliższej - nie zapominając o sobie

zrobiłam już rundke po grobach, potem mamy jechać na grób TŻ ojca ale nie wiem czy damy radę. Mała poszła spać, TZ tez - więc mam czas na wiiiiizaz!!!!!!!!

[aniabaniaa]

no to super
Z Twojego opisu wynika, że jest znacznie lepiej rzeczywiście, emocje czasami potrafia wiele zrujnować :P Ale my kobiety właśnie reagujemy zbyt emocjonalnie, jeżeli udało Ci sie to opanować, to gratuluję
Kwiaty, super!
Trochę szkoda, że plan legł Ci w gruzach, ale na pewno jeszcze będzie okazja, po prostu przełożycie termin... Ważne że się polepszyło

Ja też już byłam na cmentarzu, od godziny mam przerwę na ciasto
Ktoś mówił o diecie od 1go?

[MalaPikanteria]

Napisane przez aniabaniaa

Ktoś mówił o diecie od 1go?

yyyy.... stycznia?

nie wiem czy udało mi się zapanować ale teraz widzę że kazdą nawet najmniejsza kłotnie potrafiłam ułożyć tak aby było powodem do rozstania teraz trochę się zmieniło może to trochę dzięki szkole, w końcu wyszłam do ludzi

[bita smietana]

Napisane przez agniesikk

Ja z moją też rozmawiam o problemach, ale takich powierzchownych, raczej związanych ze szkołą. Nigdy jej się nie zwierzam z jakichś moich rozterek, nie mówię o co się pokłóciłam z TŻ i w ogóle...
Moi rodzice mnie traktują jako rozwydrzonego potwora Bo zawsze robię po swojemu.

no dobra, w Twoim wieku nie rozmawiałam z rodzicami w ogóle, mój brat ma też 18 i jedyne co robi to się z nimi kłóci Myślę, że jedyne co tu może pomóc to czas

no i gratuluje spadku wagi!

monia, dziękujemy

Annabanna ja mowiłam o diecie od pierwszego, ale możemy to przełożyc na jutro? Wieczorem wyjeżdżam z domu i koniec słodyczy! Słyszałam o żurawinowym, ale nie wiem gdzie go dostać Tez kocham sun miłością trwałą, ale mała zdrada

Sukienka fajna, nie? Tylko wysylka tylko do USA i jest dużo kombinowania

MP, ciesze się, że czujesz się lepiej w swoim związku! Oby tak dalej


Bylam na grobach i głupio się przyznac, ale podobało mi się Standardowo się wzruszyłam i rozryczałam...

[MalaPikanteria]

ja od 2 lat jakoś inaczej podchodzę do tego święta, odkąd mój tata nie żyje - chyba tak doroślej...
za to Mała biegała między grobami jak w labiryncie

[Loriette]

Napisane przez aniabaniaa

dzisiaj?
czy ciągle

Wczoraj szczególnie, ale co zrobić Znowu dostałam o 3 w nocy sms, że sama nieświadomie rozbiłam ten związek swoim charakterem

WIDZIAŁYŚCIE TEN TELEDYSK?
http://www.youtube.com/watch?v=XKMoV...+bad+wolf&aq=f

[aniabaniaa]

Napisane przez MalaPikanteria

yyyy.... stycznia?

nie wiem czy udało mi się zapanować ale teraz widzę że kazdą nawet najmniejsza kłotnie potrafiłam ułożyć tak aby było powodem do rozstania teraz trochę się zmieniło może to trochę dzięki szkole, w końcu wyszłam do ludzi

hehehehh ja robię to samo, muszę wziąć z Ciebie przyklad

Napisane przez bita smietana

Annabanna ja mowiłam o diecie od pierwszego, ale możemy to przełożyc na jutro? Wieczorem wyjeżdżam z domu i koniec słodyczy! Słyszałam o żurawinowym, ale nie wiem gdzie go dostać Tez kocham sun miłością trwałą, ale mała zdrada

Sukienka fajna, nie? Tylko wysylka tylko do USA i jest dużo kombinowania

MP, ciesze się, że czujesz się lepiej w swoim związku! Oby tak dalej


Bylam na grobach i głupio się przyznac, ale podobało mi się Standardowo się wzruszyłam i rozryczałam...

dzisiaj podobno się nie liczy, bo jest święto, więc musimy wystartować od 2go, chcąc nie chcąc

Sukienka superrr ja się zakochałam w tej którą Eldo miała na weselu i taką chcę, druga na liście must have to jest jakaś mega seksowna czerwona, trzecia to taka jakby podarta na plechach, którą widziałam na blogu znienawidzonej wczoraj Kenzy, a czwarta to taka na wzór tej z linku

zanim zrealizuję pierwsze trzy pozycje, przypuszczam, że będę miała na tyle sexy ręce, aby móc ją nosić bez żenady a z dumą

Nowego reddsa też nigdy nie widziałam... jak yetti, wszyscy o nim słyszeli, ale nikt go nie widział

Płakałaś na cmentarzu? ach. Ja też się wzruszałam, ale nie płakałam. Ciekawi mnie własnie jak to będzie w przyszłości, kiedy będę odwiedzala ludzi z bliższej rodziny... większości tych których odwiedzam teraz zwyczajnie nie pamiętam..

Napisane przez MalaPikanteria

ja od 2 lat jakoś inaczej podchodzę do tego święta, odkąd mój tata nie żyje - chyba tak doroślej...
za to Mała biegała między grobami jak w labiryncie

no na pewno to święto ma wtedy inny wymiar.

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Napisane przez Loriette

Wczoraj szczególnie, ale co zrobić Znowu dostałam o 3 w nocy sms, że sama nieświadomie rozbiłam ten związek swoim charakterem

WIDZIAŁYŚCIE TEN TELEDYSK?
http://www.youtube.com/watch?v=XKMoV...+bad+wolf&aq=f

:|
jezu co za platfus, zabić tego gnoma to mało! weź zmień numer, czy coś, może to skłoni go do tego, zeby zbesztać Ciebie osobiście, pojawi się, będzie super namiętny seks i wszystko skończy się happy endem?
Bo jak czytam o tych jego debilnych wyrzutach to mam ochotę mu porysować to jego bmw, a z doświadczenia wiem, że to gorsze niż zrobienie krzywdy bezpośrednio jemu

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez Loriette

WIDZIAŁYŚCIE TEN TELEDYSK?
http://www.youtube.com/watch?v=XKMoV...+bad+wolf&aq=f

O_O

OMG za ostre

[MalaPikanteria]

Napisane przez Loriette

Wczoraj szczególnie, ale co zrobić Znowu dostałam o 3 w nocy sms, że sama nieświadomie rozbiłam ten związek swoim charakterem

WIDZIAŁYŚCIE TEN TELEDYSK?
http://www.youtube.com/watch?v=XKMoV...+bad+wolf&aq=f

o matko on to nigdy nie przestanie Cię męczyć w ten sposób?

aniabania to ja może jutro też na diecie albo nie, lepiej po weekendzie - TZ ma 3 listopada urodziny aaa... musze prezent kupić, ale co?

[Loriette]

Napisane przez aniabaniaa

jezu co za platfus, zabić tego gnoma to mało! weź zmień numer, czy coś, może to skłoni go do tego, zeby zbesztać Ciebie osobiście, pojawi się, będzie super namiętny seks i wszystko skończy się happy endem?
Bo jak czytam o tych jego debilnych wyrzutach to mam ochotę mu porysować to jego bmw, a z doświadczenia wiem, że to gorsze niż zrobienie krzywdy bezpośrednio jemu

Numeru nie mogę zmienić, bo mam abonament, zresztą nie będę tego robiła pod M. Napisałam mu, że dzisiaj wieczorem pewnie ma czas to zapraszam do siebie - pogadamy, na odchodne kopniemy się w tyłek i zamkniemy to raz na zawsze. Bo już mnie nudzi zwodzenie mnie za nos, a potem dostawanie wyrzutów jaka to ja jestem zła. Mam swoje za skórą, ale niech on spojrzy trzeźwym okiem na siebie.
Jakbym miała pewność, że przywiózł do PL swoje bmw to już bym tam była.. i przypadkowo lusterkiem huknęła! Pojechałabym mimo tego, że wpadłam na to, że mam niezapłacone OC ;x

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez MalaPikanteria

o matko on to nigdy nie przestanie Cię męczyć w ten sposób?

Pytanie za 100pkt Mam wrażenie, że na horyzoncie musiałby się pojawić jakiś fajny facet, żebym mogła odciągnąć myśli od M.
Bo w nocy w tym kinie była masakra! SAME PARY WOKÓŁ MNIE

[MalaPikanteria]

Napisane przez Loriette

Pytanie za 100pkt Mam wrażenie, że na horyzoncie musiałby się pojawić jakiś fajny facet, żebym mogła odciągnąć myśli od M.
Bo w nocy w tym kinie była masakra! SAME PARY WOKÓŁ MNIE

a z podrywu nocnego nici?

[Loriette]

Napisane przez MalaPikanteria

a z podrywu nocnego nici?

Nie będę rozbijać związków! Nawet jak jakiś facet spojrzał kątem oka to popuszczałam to bokiem - babska solidarność

[MalaPikanteria]

Napisane przez Loriette

Nie będę rozbijać związków! Nawet jak jakiś facet spojrzał kątem oka to popuszczałam to bokiem - babska solidarność

ale fajne to uczucie nie tzn nie dla dziewczyny w związku ale jak jest się obok

[Loriette]

Napisane przez MalaPikanteria

ale fajne to uczucie nie tzn nie dla dziewczyny w związku ale jak jest się obok

Pewnie, że fajne! A jeszcze lepsze jest, gdy facet podejdzie pogadać Chłopak, z którym bawiłam się we wrześniu na tej imprezie wyjazdowej - wydzwania do mnie do dzisiaj, a tata się śmieje, że powie mu w robocie, iż chcę iść z Nim na studniówkę
P. jest fajniutki, ale nie bez powodu dostał ksywkę PUDZIAN. Waży chyba o połowę mniej niż ja, hahaha

[MalaPikanteria]

Napisane przez Loriette

Pewnie, że fajne! A jeszcze lepsze jest, gdy facet podejdzie pogadać Chłopak, z którym bawiłam się we wrześniu na tej imprezie wyjazdowej - wydzwania do mnie do dzisiaj, a tata się śmieje, że powie mu w robocie, iż chcę iść z Nim na studniówkę
P. jest fajniutki, ale nie bez powodu dostał ksywkę PUDZIAN. Waży chyba o połowę mniej niż ja, hahaha

to partnera już masz załatwionego

[Loriette]

Napisane przez MalaPikanteria

to partnera już masz załatwionego

Daj spokój!
Jeśli mogę wybierać to postawię na faceta MEGA WYSOKIEGO, żebym mogła pokazać swoje długie nogi w super szpilkach! Muszę zebrać się do kupy! Dzisiaj jest ostatni dzień dla M. i wszystkiego co z Nim związane. Przecież jak widać mogę bez Niego żyć i nawet nieźle mi to wychodzi!

Zaczęłam 4. kurację na astmę - nic nie pomaga. Czuję, że wyląduję w Rabce - o tak, tego mi potrzeba przed maturą

[psyhe666]

Wróciłam ze spotkania towarzyskiego nad grobem i wszyscy mi powiedzieli, że bardzo schudłam

[winyl]

Napisane przez psyhe666

Wróciłam ze spotkania towarzyskiego nad grobem i wszyscy mi powiedzieli, że bardzo schudłam

jedna porządna na tym wątku .

[aniabaniaa]

Napisane przez psyhe666

Wróciłam ze spotkania towarzyskiego nad grobem i wszyscy mi powiedzieli, że bardzo schudłam

zazdroszczę, mi dawno nikt nie powiedział nic takiego miłego oby tak dalej, oby mówili Ci to też inni, a nie tylko zyczliwe ciotki
Żartuję

Napisane przez Loriette

Daj spokój!
Jeśli mogę wybierać to postawię na faceta MEGA WYSOKIEGO, żebym mogła pokazać swoje długie nogi w super szpilkach! Muszę zebrać się do kupy! Dzisiaj jest ostatni dzień dla M. i wszystkiego co z Nim związane. Przecież jak widać mogę bez Niego żyć i nawet nieźle mi to wychodzi!

Zaczęłam 4. kurację na astmę - nic nie pomaga. Czuję, że wyląduję w Rabce - o tak, tego mi potrzeba przed maturą

o nie! nie możesz wylądować w rabce! walcz

Napisane przez winyl

jedna porządna na tym wątku .

ja tam mam dziś dietę opartą na ciastkach i surówkach

[Loriette]

Napisane przez aniabaniaa

:
o nie! nie możesz wylądować w rabce! walcz

Nie mam już na to siły! Walczę od sierpnia. Muszę się wybrać na jakieś dodatkowe badania - zacznę od krwi, bo coś mi się nie podoba..

Napisane przez aniabaniaa

ja tam mam dziś dietę opartą na ciastkach i surówkach

A ja piję już 3 zieloną herbatę! Dwa razy parzyłam liście, a teraz mam biedronkową z ananasem
Ja powinnam żywić się tylko jednym CIASTECZKIEM Pora Go znaleźć!

[Eldo_rado]

Napisane przez MalaPikanteria

yyyy.... stycznia?

[psyhe666]

A ja dzisiaj na śniadanie zjadłam............ grześka toffi Tak w ramach diety

[aniabaniaa]

Napisane przez Loriette

A ja piję już 3 zieloną herbatę! Dwa razy parzyłam liście, a teraz mam biedronkową z ananasem
Ja powinnam żywić się tylko jednym CIASTECZKIEM Pora Go znaleźć!

ja nie mogę się doczekać mojego ciasteczka, leżę, pachnę i czekam

Napisane przez psyhe666

A ja dzisiaj na śniadanie zjadłam............ grześka toffi Tak w ramach diety

ja też ostatnio jem różne fajne batoniki w ramach diety, ostatnio wraz z siostrą odkryłyśmy, że horalki mają tyle kcal co 3 bit, więc z chęcią wsuwamy go na śniadanie obiad i kolację

Dzisiaj chyba będziemy miały dzień grubasa i zjemy tosty