Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012 - Strona 108 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Który tytuł IIcz. wątku "Mamuś Majowo-Czerwcowych 2012" podoba Wam się najbardziej?
Zimę z brzuszkiem przechodzimy, w maju-czerwcu urodzimy 29 54,72%
Nasze brzuszki szybko rosną, urodzimy późną wiosną 20 37,74%
Majowo-czerwcowe mamy, na nasze dzieci jeszcze trochę poczekam 1 1,89%
Na święta czekamy i po brzuszkach się głaskamy 3 5,66%
Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-03, 20:30   #3211
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
Ale serio myślisz, że kot sobie wejdzie na dziecko i będzie spać? A dziecko bez ruszenia się, bez żadnego krzyku będzie spokojnie leżeć i się powoli dusić? I Ty śpiąca obok tego nie poczujesz? Plizzz
lozeczko bede miala w 2 gim pokoju niestety a kocica bardzo lubi wskakwiac na mnie i meza i sobie tak spac ... takze budzimy sie, pomimo ze ja zgonilam z lozka w nocy 100 razy to patrze a ona spi na klatce piersiowej meza, mruczy i lapke trzyma na jego szyi. I tak codziennie :P
probuje ja jednak tego oduczyc ....
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:30   #3212
Olik23
Raczkowanie
 
Avatar Olik23
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 200
GG do Olik23
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Kot może być świetnym kompanem dla dziecka Matik i Kiciunia to najwięksi przyjaciele Mati ślicznie głasku-głasku Kiciuni robi, a jak się ganiają po domu to widok niesamowity jest
Olik23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:31   #3213
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez aneczka240 Pokaż wiadomość
Już czuję jakie będziemy zmarnowane
Jak nic trzeba będzie kicię nauczyć przewijania karmienia... No dobra, ewentualnie bujania wózkiem

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------


Ja już sobie nie wyobrażam żeby kicia nie spała w łóżku Na dwór nie wychodzi, kuwetę ma szybko oczyszczaną, wiem co je, bąków nie puszcza, nie chrapie
A ja już przyzwyczajona jestem, że zasypiając trzymam ją za łapkę - nasz mały rytuał Mąż do mnie przytulony, a ja do Łaciatej
U nas tez cos jest z ta lapka, jak lezy kolo nas jedna lapka musi mnie lub meza dotykac, bo inaczej nie ulezy Na dwor nie wychodzi, wysterylizowana, zreszta nie chce dziecka chowac w sterylnych warunkach :P A niech ma kontakt z kotkiem, kurzem i tp
z siercia baedzie mialo wrecz bardzo duzy kontakt, bo pomimo ze sprztam codziennie to siersc jest wszedzie! Ja cale zycie mialam zwierzeta i jakos sobie z tym radze, ale maz czesto sie irytuje, ze ttrzeba tyle po tym kocie sprzatac . A tak poza tym to nie nisszczy nic, kanap i tp wiec minus to tylko ta siersc i nadmierna milosc ;]

Edytowane przez agatka661
Czas edycji: 2011-11-03 o 20:34
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:31   #3214
Freya_85
Raczkowanie
 
Avatar Freya_85
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: .
Wiadomości: 466
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez aneczka240 Pokaż wiadomość
Ja już sobie nie wyobrażam żeby kicia nie spała w łóżku Na dwór nie wychodzi, kuwetę ma szybko oczyszczaną, wiem co je, bąków nie puszcza, nie chrapie
A ja już przyzwyczajona jestem, że zasypiając trzymam ją za łapkę - nasz mały rytuał Mąż do mnie przytulony, a ja do Łaciatej
ja też tak chcę. Nasza czasem tylko przyjdzie do nas i śpi między naszymi głowami. Jak była mała to spała, a teraz to ogrzewa moją torbę, buuuu.
No i jeszcze agatka661 mnie dobija tym opisem. Chyba przestanę tą moją niewdzięcznicę karmić, a sama na noc się kocimiętką wysmaruję.

Edytowane przez Freya_85
Czas edycji: 2011-11-03 o 20:33 Powód: dopisek
Freya_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:37   #3215
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 104
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
lozeczko bede miala w 2 gim pokoju niestety a kocica bardzo lubi wskakwiac na mnie i meza i sobie tak spac ... takze budzimy sie, pomimo ze ja zgonilam z lozka w nocy 100 razy to patrze a ona spi na klatce piersiowej meza, mruczy i lapke trzyma na jego szyi. I tak codziennie :P
probuje ja jednak tego oduczyc ....
Moja kiedyś tak na mnie spała, ale oczywiście byłą 2 kg młodsza Teraz nie śpi na nas, tylko obok, a to i tak jak się jej zachce. Jak zasypiam to jest ze mną, a jak tylko zasnę to idzie na kocyk

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
ja też tak chcę. Nasza czasem tylko przyjdzie do nas i śpi między naszymi głowami. Jak była mała to spała, a teraz to ogrzewa moją torbę, buuuu.
No i jeszcze agatka661 mnie dobija tym opisem. Chyba przestanę tą moją niewdzięcznicę karmić, a sama na noc się kocimiętką wysmaruję.
Jak kocimiętka, to polecam taką w sprayu 17 zł a ile zabawy
Nasza Łaciata od małej spała z nami w łóżku, często znajdowałam ją rano pod moją poduszką - nie na, nie obok, tylko zakopaną pod poduszką, dziwne, że nie zgniotłam tej małej łajzy
Albo jak leżałam w łóżku pod kołdrą, to marna mi właziła pod kołdrę i przy tyłku leżała wtulona (ciekawe czemu)
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:41   #3216
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Nasz też śpi z nami, ale że on strasznie lubi ugniatać mi brzuch, to go ostatnio wyrzucam.. To jak się położę na boku, to się kładzie i tak na mnie :P
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:42   #3217
Mirabelka7
Raczkowanie
 
Avatar Mirabelka7
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 52
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
A niech ma kontakt z kotkiem, kurzem i tpz siercia baedzie mialo wrecz bardzo duzy kontakt
Oczywiście się z tym zgadzam... U nas (jak jeszcze nie wiedzieliśmy że mała jest uczulona) po wizycie u tesciowej które ma psy i koty mała wracała z sierścią dołownie wszędzie, na ubraniach rozumiem, ale jak zobaczyłam sierść w pampersie po prostu wpadłam w furię...
Nadal jadąc do teściów nie mogę się przyzwyczaić że pływa mi czarny kłak w rosole bo i to się zdarza siłą rzeczy bo tam w powietrzu jest chyba więcej sierści niż kurzu... dla mnie masakra.
Jak jeszcze byliśmy parą z małżem i zostawałam u niego na noc musiał przebierać pościel jak zobaczyłam chociaż jednego kłaczka... po prostu nie mogę tego zdzierżyć, właściwie to taka moja jedyna fobia
__________________
Nadia - 25.01.2010
Mirabelka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:43   #3218
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
ja też tak chcę. Nasza czasem tylko przyjdzie do nas i śpi między naszymi głowami. Jak była mała to spała, a teraz to ogrzewa moją torbę, buuuu.
No i jeszcze agatka661 mnie dobija tym opisem. Chyba przestanę tą moją niewdzięcznicę karmić, a sama na noc się kocimiętką wysmaruję.
Mialam kota ytakiego jak Ty niewdziecznika mieszkajac z mama, ale uciekla z domu W tym roku w styczniu zakupilsimy mieszkanke persa z syberyjskim (obawialam ze ze bedzie niedobra bo pdoobno persy takie sa ), ale jest taka wlazidupa, ze az czasami mam jej dosc!
A nie chce zeby spala z nami bo tez wazy juz 3.5 kg i rosnie jeszcze wiec za lekka nie jest.
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:46   #3219
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 104
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Mirabelka7 Pokaż wiadomość
Oczywiście się z tym zgadzam... U nas (jak jeszcze nie wiedzieliśmy że mała jest uczulona) po wizycie u tesciowej które ma psy i koty mała wracała z sierścią dołownie wszędzie, na ubraniach rozumiem, ale jak zobaczyłam sierść w pampersie po prostu wpadłam w furię...
Nadal jadąc do teściów nie mogę się przyzwyczaić że pływa mi czarny kłak w rosole bo i to się zdarza siłą rzeczy bo tam w powietrzu jest chyba więcej sierści niż kurzu... dla mnie masakra.
Jak jeszcze byliśmy parą z małżem i zostawałam u niego na noc musiał przebierać pościel jak zobaczyłam chociaż jednego kłaczka... po prostu nie mogę tego zdzierżyć, właściwie to taka moja jedyna fobia
Ja tak miałam rok temu, jak Łaciata zaczęła linieć zimowo - o mamuniu, któregoś wieczoru, jak mąż z pracy wrócił, to dostałam takiego ataku, że myłam naczynia i płakałam (sama nie wiem dlaczego) i już chciałam Łaciatą na kopach eksportować na balkon Na szczęście mąż ją wyczesał, pościel wytrzepał i było nawet nawet
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:47   #3220
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Mirabelka7 Pokaż wiadomość
Oczywiście się z tym zgadzam... U nas (jak jeszcze nie wiedzieliśmy że mała jest uczulona) po wizycie u tesciowej które ma psy i koty mała wracała z sierścią dołownie wszędzie, na ubraniach rozumiem, ale jak zobaczyłam sierść w pampersie po prostu wpadłam w furię...
Nadal jadąc do teściów nie mogę się przyzwyczaić że pływa mi czarny kłak w rosole bo i to się zdarza siłą rzeczy bo tam w powietrzu jest chyba więcej sierści niż kurzu... dla mnie masakra.
Jak jeszcze byliśmy parą z małżem i zostawałam u niego na noc musiał przebierać pościel jak zobaczyłam chociaż jednego kłaczka... po prostu nie mogę tego zdzierżyć, właściwie to taka moja jedyna fobia
Klakow psiakow nie lubie bo czesto sie wbijaja, a jesli pies ma krotka siersc to juz masakra...
U mnie w domu lataja takie poprostu koltunki ;] latwo sie je zbiera z dywanu, z ubran to rolkami tymi przylepnymi...
na lozku spi ciagle, na poscieli i przescieradle mam duzo siersci i czasami sie budzac mam ja w buzi ale coz ...decydujac sie na kota o dlugiej siersci wiedzialam, ze tak bedzie
a co do uczulenia, brat bedac maly mial maksymalne uczulenie na kota....
znalezlismy kota, pare dni sie dusil brat, uczulenie mial, ale o dziwo jego organizm zaakceptowal kota i na nast testach uczuleniowych calkowicie wyszlo, ze kot go nie uczula ;] terapia wstrzasowa
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:49   #3221
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Wróciłam od ginekologa Powiedział, że niczego w pochwie nie ma, żadnych upławów, ani tego tego co z niej wcześniej wypłynęło. Powiedział, że to musiała być naturalna wydzielina powstająca podczas ciąży i że jeśli znowu taka się pojawi, to mam się nią nie przejmować. No chyba że była by to krew, albo dodatkowo będzie bolał brzuch. Poza tym słyszałam bicie serduszka naszego Słoneczka. Wszystko jest w porządku. Dostałam skierowanie na badanie krwi i moczu i mam się zjawić za 4tygodnie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:52   #3222
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Wróciłam od ginekologa Powiedział, że niczego w pochwie nie ma, żadnych upławów, ani tego tego co z niej wcześniej wypłynęło. Powiedział, że to musiała być naturalna wydzielina powstająca podczas ciąży i że jeśli znowu taka się pojawi, to mam się nią nie przejmować. No chyba że była by to krew, albo dodatkowo będzie bolał brzuch. Poza tym słyszałam bicie serduszka naszego Słoneczka. Wszystko jest w porządku. Dostałam skierowanie na badanie krwi i moczu i mam się zjawić za 4tygodnie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi
Dobrze ze siue uspokoilas i upewnilas bedzie ok!
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:52   #3223
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 104
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość

Klakow psiakow nie lubie bo czesto sie wbijaja, a jesli pies ma krotka siersc to juz masakra...
U mnie w domu lataja takie poprostu koltunki ;] latwo sie je zbiera z dywanu, z ubran to rolkami tymi przylepnymi...
na lozku spi ciagle, na poscieli i przescieradle mam duzo siersci i czasami sie budzac mam ja w buzi ale coz ...decydujac sie na kota o dlugiej siersci wiedzialam, ze tak bedzie
a co do uczulenia, brat bedac maly mial maksymalne uczulenie na kota....
znalezlismy kota, pare dni sie dusil brat, uczulenie mial, ale o dziwo jego organizm zaakceptowal kota i na nast testach uczuleniowych calkowicie wyszlo, ze kot go nie uczula ;] terapia wstrzasowa
Nasi znajomi kiedyś jak przyszli, to koleżanka nie dotykała nawet Łaciatej, a tylko weszła do mieszkania to moment kichała. Później już się to osłabiło, ale jak Łaciata chodziło koło niej, to ta znów kichała.
Mnie też drażni sierść psa. Mój brat ma mieszankę labradora z nie wiem jakim psem (trochę chudsze toto niż velvetowy psiak, ale wygląda identycznie) i jak jesteśmy u nich to sierść jest wszędzie - na talerzach, szklankach...
A naszą Łaciatą wystarczyło wyczesać furminatorem, trochę kasy na niego poszło, ale od tej pory kłaków praktycznie nie ma (nie licząc dywanu, z którego już kłaków nie zbiorę oraz jej kocyka ).
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:52   #3224
Mirabelka7
Raczkowanie
 
Avatar Mirabelka7
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 52
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
znalezlismy kota, pare dni sie dusil brat, uczulenie mial, ale o dziwo jego organizm zaakceptowal kota i na nast testach uczuleniowych calkowicie wyszlo, ze kot go nie uczula ;] terapia wstrzasowa
Niestety u nas lekarka kategorycznie zabroniła bo wyszło uczulenie 3ciego stopnia (skala 0-5) była mega zdziwiona że u rocznego dziecka tak wielka alergia, wyobraźcie sobie - sobota mała jedzie do babci( jest tam pies- shih tzu tak więc niby nie uczulający) w niedziele ją odbieramy już ma katar, w nocy kaszle potwornie, w poniedziałek wizyta u lekarza- zapalenie oskrzeli- antybiotyk i tak srednio 2 razy w miesiącu, wkońcu mówi nam że o ile w styczniu lutym jakoś da się to wytłumaczyć tak w maju nie bardzo... testy z krwi i wyszło.... od ok 6 miesiecy nie mamy bezpośredniego kontaktu (nie mówie o spotkaniu psa w parku) i zero chorób...
__________________
Nadia - 25.01.2010
Mirabelka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:54   #3225
Efijy
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 869
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Wróciłam od ginekologa Powiedział, że niczego w pochwie nie ma, żadnych upławów, ani tego tego co z niej wcześniej wypłynęło. Powiedział, że to musiała być naturalna wydzielina powstająca podczas ciąży i że jeśli znowu taka się pojawi, to mam się nią nie przejmować. No chyba że była by to krew, albo dodatkowo będzie bolał brzuch. Poza tym słyszałam bicie serduszka naszego Słoneczka. Wszystko jest w porządku. Dostałam skierowanie na badanie krwi i moczu i mam się zjawić za 4tygodnie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi
No to gratulacje dobrych wieści wyobrażam sobie jak jesteś szczęśliwa.
Efijy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:54   #3226
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 104
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Wróciłam od ginekologa Powiedział, że niczego w pochwie nie ma, żadnych upławów, ani tego tego co z niej wcześniej wypłynęło. Powiedział, że to musiała być naturalna wydzielina powstająca podczas ciąży i że jeśli znowu taka się pojawi, to mam się nią nie przejmować. No chyba że była by to krew, albo dodatkowo będzie bolał brzuch. Poza tym słyszałam bicie serduszka naszego Słoneczka. Wszystko jest w porządku. Dostałam skierowanie na badanie krwi i moczu i mam się zjawić za 4tygodnie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi
Świetnie, że ta wydzielina nie była niepokojąca. Fajne uczucie słyszeć bicie serca swojego dziecka
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:54   #3227
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Dobrze ze siue uspokoilas i upewnilas bedzie ok!
Bardzo się uspokoiłam, a zanim pojechałam do ginekologa, to się popłakałam ze strachu o kruszynkę.

Teraz mogę spokojnie położyć się spać, a snu potrzebuję strasznie dużo. Wstaję jutro o 6. Praca wzywa.
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"

Edytowane przez stokroteczka777
Czas edycji: 2011-11-03 o 20:56
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 20:57   #3228
Freya_85
Raczkowanie
 
Avatar Freya_85
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: .
Wiadomości: 466
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Wróciłam od ginekologa Powiedział, że niczego w pochwie nie ma, żadnych upławów, ani tego tego co z niej wcześniej wypłynęło. Powiedział, że to musiała być naturalna wydzielina powstająca podczas ciąży i że jeśli znowu taka się pojawi, to mam się nią nie przejmować. No chyba że była by to krew, albo dodatkowo będzie bolał brzuch. Poza tym słyszałam bicie serduszka naszego Słoneczka. Wszystko jest w porządku. Dostałam skierowanie na badanie krwi i moczu i mam się zjawić za 4tygodnie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi
Fajnie

U nas na futro sprawdza się częste czesanie, codzienne odkurzanie, brak dywanów i innych kurzołapów, i oczywiście rolkowanie ubrań przed wyjściem. Futra w jedzeniu nie mam.
Freya_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:01   #3229
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Jak tak piszecie o Waszych futrzakach to aż mi smutno, że moja i mojej mamy kicia została z moją mamą Ale myślę, że to dobrze, bo na razie mieszkamy z teściami i kot by tu dobrego życia nie miał. Pogłaszczcie je wszystkie ode mnie Ze mną też kicia spała, nie zawsze, ale zdarzało się
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:06   #3230
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

W jedzeniu kudlow tez nie mam, kot nie wchodzi na blaty ani stol woglole....
mam nadzieje, ze moje dzidzi nie ebdzie mialo na kota uczulenia, bo wiem ze kot jest mega porzywiazany do nas i byloby nam bardzo trudno oddac go nawet najblizszej rodzinie. Poprostu to czlonek rodziny
ogladam na allegro te furminatory, ktory polecasz ?? mowisz, ze sprawdza sie ?

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Jak tak piszecie o Waszych futrzakach to aż mi smutno, że moja i mojej mamy kicia została z moją mamą Ale myślę, że to dobrze, bo na razie mieszkamy z teściami i kot by tu dobrego życia nie miał. Pogłaszczcie je wszystkie ode mnie Ze mną też kicia spała, nie zawsze, ale zdarzało się
Twoja kocica zostala z Twoja mama, ja poprzedniego mojego kota ktorego mialam w Irlandii strracilam. Poprostu bylam tak przywiazana do niego ze z 2 lata mi zeszlo zebym nie plakala myslac o nim .... choc teraz cvzesto wracam myslami do niego, byl idealny .....
\Bardzo zaluje, ze go zostawilam tam i nigdy do konca sobie nie daruje tego, tym bardziej ze nie wiem co sie z nim dzieje i tp ;/
Takze teraz nie chce stracic nastepnego kota, za bardzo sie przywiazuje...
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:08   #3231
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
W jedzeniu kudlow tez nie mam, kot nie wchodzi na blaty ani stol woglole....
mam nadzieje, ze moje dzidzi nie ebdzie mialo na kota uczulenia, bo wiem ze kot jest mega porzywiazany do nas i byloby nam bardzo trudno oddac go nawet najblizszej rodzinie. Poprostu to czlonek rodziny
ogladam na allegro te furminatory, ktory polecasz ?? mowisz, ze sprawdza sie ?

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------


Twoja kocica zostala z Twoja mama, ja poprzedniego mojego kota ktorego mialam w Irlandii strracilam. Poprostu bylam tak przywiazana do niego ze z 2 lata mi zeszlo zebym nie plakala myslac o nim .... choc teraz cvzesto wracam myslami do niego, byl idealny .....
\Bardzo zaluje, ze go zostawilam tam i nigdy do konca sobie nie daruje tego, tym bardziej ze nie wiem co sie z nim dzieje i tp ;/
Takze teraz nie chce stracic nastepnego kota, za bardzo sie przywiazuje...
Wierze Ci. Może my sobie weźmiemy za jakiś czas potomka Kici Tylko tż jest przeciwny kotom
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:12   #3232
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Może mnie zlinczujecie, ale dla mnie to jest kosmos co piszecie o kotach. U mnie w domu nigdy nie było żadnego zwierzęcia (tylko brat miał rybki) i nie wyobrażam sobie ani psa ani kota ani czegokolwiek innego nie tyle w łóżku, co w ogóle w domu! Kłaki mnie przerażają i mega obrzydzają.

Jeśli już miałoby być jakieś zwierzę (bo np. dziecko będzie chciało psa - ja na pewno sama od siebie nigdy nie zechcę) to w grę wchodzi tylko i wyłącznie buda i jakiś wybieg na podwórku. W domu absolutnie się nie zgodzę
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:17   #3233
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 104
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
W jedzeniu kudlow tez nie mam, kot nie wchodzi na blaty ani stol woglole....
mam nadzieje, ze moje dzidzi nie ebdzie mialo na kota uczulenia, bo wiem ze kot jest mega porzywiazany do nas i byloby nam bardzo trudno oddac go nawet najblizszej rodzinie. Poprostu to czlonek rodziny
ogladam na allegro te furminatory, ktory polecasz ?? mowisz, ze sprawdza sie ?

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------


Twoja kocica zostala z Twoja mama, ja poprzedniego mojego kota ktorego mialam w Irlandii strracilam. Poprostu bylam tak przywiazana do niego ze z 2 lata mi zeszlo zebym nie plakala myslac o nim .... choc teraz cvzesto wracam myslami do niego, byl idealny .....
\Bardzo zaluje, ze go zostawilam tam i nigdy do konca sobie nie daruje tego, tym bardziej ze nie wiem co sie z nim dzieje i tp ;/
Takze teraz nie chce stracic nastepnego kota, za bardzo sie przywiazuje...
Ja kupiłam taki mały za 67 zl w sklepie Zookarina - na allegro go nie ma TU jest podobny. Naprawdę świetna sprawa z tego sprzętu. Jak pierwszym razem wyczesaliśmy Łaciatą, to mieliśmy kulkę kłaków wielkości piłki tenisowej, jak ja sfilcowaliśmy kulając w dłoniach to juz była wielkości pingpongowej piłeczki Czeszemy ją raz na tydzień lub rzadziej - w zależności jak zauważę podczas głaskania większą ilosć kłaków. Jeżeli masz małe futro, to polecam mniejszy rozmiar, łatwiej Ci będzie manewrować po futrze. A przed furminatorem mieliśmy zwykłą szczotkę TAKA i niby też dawała radę, ale kudły zawsze się jakieś znalazły
Nasza Łaciata chodzi po stole, ale tylko wtedy kiedy jesteśmy sami. Jak są goście to grzecznie czeka na dywanie ewentualnie wskakuje na krzesło
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:17   #3234
Mirabelka7
Raczkowanie
 
Avatar Mirabelka7
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 52
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
nie wyobrażam sobie ani psa ani kota ani czegokolwiek innego nie tyle w łóżku, co w ogóle w domu! Kłaki mnie przerażają i mega obrzydzają.
fjuuuu już myślałam, że jestem jedynym "dziwolągiem" tutaj
__________________
Nadia - 25.01.2010
Mirabelka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:18   #3235
Pandzia_2010
Wtajemniczenie
 
Avatar Pandzia_2010
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: D....
Wiadomości: 2 829
GG do Pandzia_2010
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

ja kotów nie lubie
__________________
waga najwyzsza 130
waga najnizsza 79,9

105.....99.....95....89.. ...85.....79...75
Pandzia_2010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:18   #3236
Freya_85
Raczkowanie
 
Avatar Freya_85
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: .
Wiadomości: 466
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Może mnie zlinczujecie, ale dla mnie to jest kosmos co piszecie o kotach. U mnie w domu nigdy nie było żadnego zwierzęcia (tylko brat miał rybki) i nie wyobrażam sobie ani psa ani kota ani czegokolwiek innego nie tyle w łóżku, co w ogóle w domu! Kłaki mnie przerażają i mega obrzydzają.

Jeśli już miałoby być jakieś zwierzę (bo np. dziecko będzie chciało psa - ja na pewno sama od siebie nigdy nie zechcę) to w grę wchodzi tylko i wyłącznie buda i jakiś wybieg na podwórku. W domu absolutnie się nie zgodzę
E tam, od razu zlinczować. Nie każdy musi lubić zwierzęta. Ja akurat jestem z tych, co całe życie się wychowywali z psami. Teraz mam kotkę, uwielbiam się wtulać w jej puszyste futerko (kicia jest niewychodząca i nie capi ) a jakieś pojedyncze jej włosy na podłodze robią na mnie takie samo wrażenie, jak moje i męża wypadnięte włosy- nie wygląda to fajnie, ale też nie obrzydza mnie. Odkurzacz chodzi codzniennie.
Freya_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:18   #3237
Pandzia_2010
Wtajemniczenie
 
Avatar Pandzia_2010
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: D....
Wiadomości: 2 829
GG do Pandzia_2010
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Mirabelka ale co do maja mój Olafek leżał na oddziale alergologii bo miał duszności straszne właśnie w maju i też do tej pory nie wiem co to było
__________________
waga najwyzsza 130
waga najnizsza 79,9

105.....99.....95....89.. ...85.....79...75
Pandzia_2010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:21   #3238
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 104
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Może mnie zlinczujecie, ale dla mnie to jest kosmos co piszecie o kotach. U mnie w domu nigdy nie było żadnego zwierzęcia (tylko brat miał rybki) i nie wyobrażam sobie ani psa ani kota ani czegokolwiek innego nie tyle w łóżku, co w ogóle w domu! Kłaki mnie przerażają i mega obrzydzają.

Jeśli już miałoby być jakieś zwierzę (bo np. dziecko będzie chciało psa - ja na pewno sama od siebie nigdy nie zechcę) to w grę wchodzi tylko i wyłącznie buda i jakiś wybieg na podwórku. W domu absolutnie się nie zgodzę
Nie zlinczujemy Spokojnie
Nie każdemu pasuje zwierzak w domu
My jeszcze chcemy rybki kupić, bo mąż w domu swoim miał akwarium i jak jeździmy do mamy, to Łaciata siedzi na drapaku obok akwarium i łapie rybki
Nie skomentuję jednak zachowania teściowej, która karmi swojego kota, a przy okazji i naszego suchą karmą dla rybek Ona w ogóle do kotów się nie nadaje (karmi whiskasem, choć tłumaczę, że tym się Tofik nie naje, zostawia gumki recepturki, patyczki do uszu, i o zgrozo, karmi wieprzowiną surową...) I jak tłumaczę mężowi, że nas stać na wydanie 5 zł za puszkę, a na którą Łaciata nasza nie spojrzy i wyląduje pucha w koszu, to i mamę stać na lepsze jedzenie niż whiskas i kitekat.
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:24   #3239
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

aneczka dzieki za link, poczytam o szczotkach i przemysle zakup
Ja sie z kotami wychowalam i dla mnie sa ok, jesli oczywiscie nie wychodza na polko. Za to ja np nie przepadam za psami, bo wstydzilabym sie jakby walil kupe gdzies za blokiem gdzie biegaja dzieci :P No i na psa trzeba miec warunki i duzo czasu. Na kota mniej / ale kto co lubi

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Cytat:
Napisane przez aneczka240 Pokaż wiadomość
Nie zlinczujemy Spokojnie
Nie każdemu pasuje zwierzak w domu
My jeszcze chcemy rybki kupić, bo mąż w domu swoim miał akwarium i jak jeździmy do mamy, to Łaciata siedzi na drapaku obok akwarium i łapie rybki
Nie skomentuję jednak zachowania teściowej, która karmi swojego kota, a przy okazji i naszego suchą karmą dla rybek Ona w ogóle do kotów się nie nadaje (karmi whiskasem, choć tłumaczę, że tym się Tofik nie naje, zostawia gumki recepturki, patyczki do uszu, i o zgrozo, karmi wieprzowiną surową...) I jak tłumaczę mężowi, że nas stać na wydanie 5 zł za puszkę, a na którą Łaciata nasza nie spojrzy i wyląduje pucha w koszu, to i mamę stać na lepsze jedzenie niż whiskas i kitekat.
Rybki tez posiadami i akwarium takie wieksze wlasnie kot siedzi na pokrywie i pije wode z niego
No i posiadamy tez pare- nascie pajakow(tz je uwielbia), ale bede sie starala zeby sie ich pozbyl po urodzeniu dziecka
Co do pokarmu to swojej daje purine, narazie kupilam z 7 paczek whiskasu po 2 kg, bo byl w promocji, takze je to i to wiem, ze whiskas niezdrowy, ale kazdy musi na cos umrzec :P
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:33   #3240
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

no no...ale nam się zakociło ja miałam kota w Polsce, uwielbiałam go - czarny z białym krawatem, ale kiedyś wyszedł na marcówę i nigdy nie wrócił. Moja mama powiedziała, że prawdopodobnie psy go rozszarpały... psa też miałam - uwielbiam zwierzęta, ale trzymania psa w domu sobie nie wyobrażam, nawet jak bardzo przepadałam za swoim, miał swoją ocieploną budę i całe podwórko - a do domu wstęp wzbroniony.
Mam znajomych którzy mają psa z dlugą białą siercią - jak tam idę to nerwicy dostaję, nie dość że przyłazi i ślini wszystko włącznie z ubraniem, to jeszcze gdzie nie usiądziesz tam psie kłaki... no ale cóż, skoro ludzie tak lubią - każdy ma swój dom i swoje zwyczaje. A zwierzęta są kapitalne
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.