Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 21

[d666666]

Napisane przez Fenris

Chcę zaczac, ale ciezko bez kasy. Jem co daja. Wyplata dopiero 10. Bardzo źle się czuje, aż się trudno oddycha, tak spuchlam.
Jutro biore ostatni raz antybiotyk na zatoki. Chyba znowu dopadla mnie alergia, bo od kilku dni mam spuchniete dolne powieki (dzisiaj takie zmarchy tylko sflaczale zostaly) i wszystko mnie swedzi, lydki drapie do krwi.

I w weekend szkola. Diii - wytlumacz mi conjunctive i subjunctive, bo mam ochote przez ta gramatyke zrezygnowac. Mielismy 30min na 50 zdan (zadan) - nie zdazylam nawet zrozumiec co czytam.

Chcę na diete

Kochanie moje, mialas gramatyke opisowa (popisowa) jak widze. Cholera, ja to mialam na 2gim roku lub 1szym (juz nie pamietam), kosmosy i drzewka jakies durne. Ja skonczylam studia 6 lat temu, nie za wiele pamietam z takich czysto naukowych rzeczy, ale postaram sie cos znalezc na ten temat.Narazie jeszcze nie mysle bo jestem chora
Subjunctive i Conjunctive to prawie o samo, tryb laczacy z tego co pamietam, a conjunctivie musi wystapic spojnik... Uzywamy tego badziewia, zeby wyrazic zyczenia, polecenia, itd...
Zdania podrzednie zlozone...kurde, nie pamietam, a notatki ze studiow mam w PL

[borczus88]

Napisane przez d666666

Trudno powiedziec, jezeli ciagnelas od marca 2ga faze iwpadly grzechy to bym nie robila u tylko dukala 2 faze, a jak po prostu totalnie sie wykoleilas, kg wrocily, to mozesz powtorzyc, tyle,ze nie nastawiaj sie, ze tak pieknie bedzie jak za 1szym razem. Nie jestem do konca tego pewna, niech sie ktos jeszcze wypowie

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------



: roza:

zaczełam 12 marca, jakieś 3 dni U potem 2 miesiące na II fazie a później ze 2 na III i popłynełam........ sama już nie wiem, ciężko mi jak mam P a co dopiero żeby zacząć od początku, potrzebuję dużego kopa w d.......

[asio90]

Napisane przez d666666

No, zobaczymy

Dawaj dawaj)))bedzie dobrze. A dlaczego chcesz robic cos podobnego do dukana, skoro zaszkodzil ci dukan ostatnim razem?[COLOR="Silver"]

Ostatnim razem zaszkodziła mi moja głupota
Mianowicie, miałam tryb 5/2 no a tak naprawde, to przez te dni z warzywkami, to ich w ogóle nie jadłam. Takim oto sposobem nabawiłam się potwornych problemów z wyproznianiem sie no i organizmowi brakowało cukrów (no bo przeciez w dukanie wszystko na slodzikach, a cukry z warzyw nie były dostarczane, bo ich nie jadłam) i nabawiłabym się cukrzycy (hipoglikemi dokładnie, czyli niedocukrzenia).
Chciałam wiernie wytrwać w fazie 3, ale moje uczty nie byly raz w tygoniu, tylko codziennie :P

A wracam, bo schudłam dużo (jak dla mnie) i bardzo byłam zadowolona z diety, bo jadłam co lubiałam i nie było nigdy uczucia głodu
Ja tylko sobie zmodyfikuje dukana i wprowadzę ciemne pieczywko, cukier brazowy(tylko do herbaty) i owoce.
Więc po malutku chcę wrócić do moich 67 kg. A moze nawet do 65 i chę zostać na stałe przy tej wadze
Bo schudnąć, to nie sztuka. Sztuką jest utrzymać na stałe wagę po schudnięciu

[magda_lena40]

yolanda

Napisane przez borczus88

to jak mialam uderzeniówkę w marcu to teraz mogłabym ją powtórzyć??

Też mi się wydaje, że jeśli całkiem z diety zrezygnowałaś (przez dłuższy czas) to U możesz powtórzyć.

Napisane przez Iloa

Szykuję się na III fazę. Dieta kosztuje, ja nie mam kasy i ten koszmarny zastój.
Bardzo zgrzeszyłam 1 listopada - i to z grubej rury -wyduldałam 2 kieliszki advocata kawowego.
Waga drgnęła jakby (w dół), więc na razie się waham. Prawdę mówiąc nie mogę sobie przypomnieć jak to jest jak się chudnie.

Może teraz, po tym advokacie, waga znowu ruszy



Głowa mi pęka.
Na śniadanie zjadłam mega sytą owsiankę z jabłkiem, potem ucztowy obiad dopiero koło 17. Głodna nie byłam ani trochę ale za to boli mnie głowa przez to (na Dukanie tak mam jakoś dziwnie).
Idę się pomęczyć nad angielskim.

Miłego wieczoru

[Fenris]

Dzięki D za checi To zwykla gramatyka na 2 roku, opisowa tez mam. Ta zwykla mnie przeraza, bo zawsze było ok, a teraz mamy innego wykladowce, ktory nic nie tlumaczy, a co zajecia robi spr.

[sreberko4]

Boshe właśnie sobie zdałam sprawę, że ja już na czwartej fazie
Z nadbagazem 1,5kg z końca fazy drugiej, ale walczę z nim

[Emilia 25]

Napisane przez magda_lena40

Idę się pomęczyć nad angielskim.

Miłego wieczoru

Przemęczyć? Z angielskim?? Niech no tylko Dii, nasza wielbicielka angielszczyzny to zobaczy.

[magda_lena40]

Napisane przez sreberko4

Boshe właśnie sobie zdałam sprawę, że ja już na czwartej fazie
Z nadbagazem 1,5kg z końca fazy drugiej, ale walczę z nim

IV

Napisane przez Emilia 25

Przemęczyć? Z angielskim?? Niech no tylko Dii, nasza wielbicielka angielszczyzny to zobaczy.

Ależ ja uwielbiam angielski, tylko on nie uwielbia mnie, niestety
Jakieś opowiadania nam każą pisać, o czymkolwiek. A cokolwiek jak najtrudniej wymyślić

[paulinika]

Witam wieczorkowo

[d666666]

Napisane przez asio90

Ostatnim razem zaszkodziła mi moja głupota
Mianowicie, miałam tryb 5/2 no a tak naprawde, to przez te dni z warzywkami, to ich w ogóle nie jadłam. Takim oto sposobem nabawiłam się potwornych problemów z wyproznianiem sie no i organizmowi brakowało cukrów (no bo przeciez w dukanie wszystko na slodzikach, a cukry z warzyw nie były dostarczane, bo ich nie jadłam) i nabawiłabym się cukrzycy (hipoglikemi dokładnie, czyli niedocukrzenia).
Chciałam wiernie wytrwać w fazie 3, ale moje uczty nie byly raz w tygoniu, tylko codziennie :P

A wracam, bo schudłam dużo (jak dla mnie) i bardzo byłam zadowolona z diety, bo jadłam co lubiałam i nie było nigdy uczucia głodu
Ja tylko sobie zmodyfikuje dukana i wprowadzę ciemne pieczywko, cukier brazowy(tylko do herbaty) i owoce.
Więc po malutku chcę wrócić do moich 67 kg. A moze nawet do 65 i chę zostać na stałe przy tej wadze
Bo schudnąć, to nie sztuka. Sztuką jest utrzymać na stałe wagę po schudnięciu

Dobrze mowisz
I wierze, ze sie uda

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez Fenris

Dzięki D za checi To zwykla gramatyka na 2 roku, opisowa tez mam. Ta zwykla mnie przeraza, bo zawsze było ok, a teraz mamy innego wykladowce, ktory nic nie tlumaczy, a co zajecia robi spr.

taki urok anglistyk, nie mozna sobie o tak nie przygotowac sie
wstyd mi bo ja duuuzo teorii ze studiow zapominam

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Napisane przez sreberko4

Boshe właśnie sobie zdałam sprawę, że ja już na czwartej fazie
Z nadbagazem 1,5kg z końca fazy drugiej, ale walczę z nim

to pikniew itanko

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Napisane przez Emilia 25

Przemęczyć? Z angielskim?? Niech no tylko Dii, nasza wielbicielka angielszczyzny to zobaczy.

zobaczylam, poprawilam, pochwalilam:brzy dal:

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

magdaleno 40 ,masz wiadomosc

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Napisane przez paulinika

Witam wieczorkowo

ja tyz. a jak angina poszla?

[magda_lena40]

Napisane przez d666666

zobaczylam, poprawilam, pochwalilam:brzy dal:

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

magdaleno 40 ,masz wiadomosc

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

[moose1979]

Dzień dobry
Diii
Skarb ( bo się domaga, gdyż na żywo Jej nie starcza )
Zaraz zmykam do obozu. Po powrocie trzeba zabrać się za przygotowania do jutrzejszej parapetówki i napisania pracy o kartach graficznych, aby ja jutro zreferować na zajęciach
Najgorsze jest to, że w moim życiu i karierze edukacyjne już dwa razy takie prezentacje robiłem o kartach graficznych i zawsze wyrzucałem, bo myślałem sobie: "Na co mi to będzie potrzebne??"
Więc jutro czeka mnie kolejna pobudka 0 6 rano. O 19-ej zwalą nam się goście na głowę. A Rodzynek musi w niedzielę na zajęcia na 8 iść. Więc raczej się nie wyśpię w ten weekend
I tak od dwóch tygodni bez dnia odpoczynku trza wstawać o świcie
No, lecz cóż... jak człowiek chce się przebranżowić, to musi wycierpieć swoje
Miłego piąteczku wszystkim.

P.S. Mówię dziś rano do Emilki: "Spójrz, jak tej Diii wszyscy buziaczki wysyłają", a Emilka na to takim słodkim głosikiem: "Bo Ona jest taaakaaaa faaajna"

[yolanda9]

Dzień dobry z rana!
borczus88 ja również pociągnęłabym dwójkę

Dobrze, że mamy dzisiaj piąteczek Chociaż obiadu nie mam i pewnie skończy się na jajecznicy A to dlatego, że wczoraj nie miałam czasu, a potem juz siły, żeby coś upichcić... byłam u kosmetyczki i trochę mi zeszło, ale za to mam piękne paznokcie
Udało mi się jednak upiec dukanowy chlebek a nawet dwa i każdy z podwójnej porcji...już dzisiaj pokroiłam na kawałeczki i zamroziłam A dzisiaj mam zamiar tak samo zrobić dukoanowe ciasto i równiez pomrozić w kawałeczkach... Od poniedziałku mamy nie mieć gazu (mam gazowy piekarnik), bo będzie wymiana piecyków gazowych na wode ogrzewana z sieci miejskiej No muszę sobie full zapasów zrobić, żeby potem mnie co innego nie kusiło...

A tak na marginesie...kiedy w końcu dzieci zaczynają przesypiać całe noce?? ja wymiękam...ja chce całą noc bez budzenia przespać


No! to miłego dnia!

[Emilia 25]

Napisane przez moose1979

Dzień dobry
Diii
Skarb ( bo się domaga, gdyż na żywo Jej nie starcza )
Zaraz zmykam do obozu. Po powrocie trzeba zabrać się za przygotowania do jutrzejszej parapetówki i napisania pracy o kartach graficznych, aby ja jutro zreferować na zajęciach
Najgorsze jest to, że w moim życiu i karierze edukacyjne już dwa razy takie prezentacje robiłem o kartach graficznych i zawsze wyrzucałem, bo myślałem sobie: "Na co mi to będzie potrzebne??"
Więc jutro czeka mnie kolejna pobudka 0 6 rano. O 19-ej zwalą nam się goście na głowę. A Rodzynek musi w niedzielę na zajęcia na 8 iść. Więc raczej się nie wyśpię w ten weekend
I tak od dwóch tygodni bez dnia odpoczynku trza wstawać o świcie
No, lecz cóż... jak człowiek chce się przebranżowić, to musi wycierpieć swoje
Miłego piąteczku wszystkim.

P.S. Mówię dziś rano do Emilki: "Spójrz, jak tej Diii wszyscy buziaczki wysyłają", a Emilka na to takim słodkim głosikiem: "Bo Ona jest taaakaaaa faaajna"

Dziękuję Kochanie za te dwa wirtualne całuski, całe szczęście że dostaję w realu (nie mylić z lidlem), bo inaczej było by mi bardzo smutno i z zazdrości mogłabym jakąś głupotę poczynić.
A co do imprezki: będą same pyszności np. pieczone ziemnaczki z kiełbaską z rusztu. Dobre, co nie? Do tego różne czipsy i inne pierdółki. Domowa wódeczka wiśniowa i domowe winko (drylowaliśmy te wiśnie pewnej letniej nocy...). W sumie będzie około 18 osób, nie wiem gdzie ich wszystkich pomieścimy, ale nic to. Fajnie będzie. Z tego co wiem, to wszyscy w prezencie poszli w bony do sklepów meblarsko-urządzeniowych. Tak im delikatnie zasugerowałam, to chyba nie jest nietakt? Jak mielibyśmy dostać trzy takie same stojaki na wino to by było kiepsko. Chociaż... takie stojaki by nam się przydały w gruncie rzeczy.
Ale i tak uważam, że to dobry pomysł. Sami wiemy co jest nam najbardziej potrzebne (karnisz - mamy całkiem łyse okno balkonowe, a ja lubię rano paradować nago. ).
Ale sie rozpisałam.
Żeby nie było całkiem offtopowo. Jutro mamy imprezową ucztę, natomiast trzecia faza idzie nam nawet nieźle. Rodzynek zapowiedział, że od poniedziałek ruszamy na półgodzinne marszobiegi wieczorne. Bardzo dobrze, trzeba ruszyć tyłeczek z kanapy.
Diii, jesteś fajna, potwierdzam me poranne, zacytowane przez Kochanie słowa.

[karmeelek]

Dzień dobry słoneczka!
Ostatnio się nie odzywam bo ciągle coś się dzieje i jak już dotrę do domu to nie mam ochoty włączać komputera. Jeszcze @ przylazła i daje popalić a i bez tego czuje się źle ze sobą.
I znów Klienci...

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Chwila luzu wiec można znów coś napisać
Przejrzałam poprzednie stronki tak na szybko ale ktoś pytał o znawcę tematu komputerowego - jak macie jakieś pytania odnośnie sprzętu nowego lub jakieś problemy z kompem to się polecam
Nie mam weny by wrócić na dietę - totalnie brak mi samozaparcia A czuję się gruba i brzydka Nawet zrobienie sobie pasemek nie poprawiło mi humoru. Za tydzień jedziemy na to wesele do Danii a ja nie wiem czy się w sukienkę zmieszczę
Znów praca wzywa....

[d666666]

Napisane przez magda_lena40

Dziekowac))
Od razu lepiej, ale glowa jeszcze boli (przynajmniej wiem, ze ja mam);P

[d666666]

Napisane przez moose1979

Dzień dobry
Diii
Skarb ( bo się domaga, gdyż na żywo Jej nie starcza )
Zaraz zmykam do obozu. Po powrocie trzeba zabrać się za przygotowania do jutrzejszej parapetówki i napisania pracy o kartach graficznych, aby ja jutro zreferować na zajęciach
Najgorsze jest to, że w moim życiu i karierze edukacyjne już dwa razy takie prezentacje robiłem o kartach graficznych i zawsze wyrzucałem, bo myślałem sobie: "Na co mi to będzie potrzebne??"
Więc jutro czeka mnie kolejna pobudka 0 6 rano. O 19-ej zwalą nam się goście na głowę. A Rodzynek musi w niedzielę na zajęcia na 8 iść. Więc raczej się nie wyśpię w ten weekend
I tak od dwóch tygodni bez dnia odpoczynku trza wstawać o świcie
No, lecz cóż... jak człowiek chce się przebranżowić, to musi wycierpieć swoje
Miłego piąteczku wszystkim.

P.S. Mówię dziś rano do Emilki: "Spójrz, jak tej Diii wszyscy buziaczki wysyłają", a Emilka na to takim słodkim głosikiem: "Bo Ona jest taaakaaaa faaajna"

Bidulku R
Pamietaj, czego maly r. sie nie nauczy, tego duzy R. nie bedzie umial;P
Dziekuje i wzajemnie za konplementy,az mi glupio i sie zaczerwienilam

[d666666]

Napisane przez Emilia 25

Dziękuję Kochanie za te dwa wirtualne całuski, całe szczęście że dostaję w realu (nie mylić z lidlem), bo inaczej było by mi bardzo smutno i z zazdrości mogłabym jakąś głupotę poczynić.
A co do imprezki: będą same pyszności np. pieczone ziemnaczki z kiełbaską z rusztu. Dobre, co nie? Do tego różne czipsy i inne pierdółki. Domowa wódeczka wiśniowa i domowe winko (drylowaliśmy te wiśnie pewnej letniej nocy...). W sumie będzie około 18 osób, nie wiem gdzie ich wszystkich pomieścimy, ale nic to. Fajnie będzie. Z tego co wiem, to wszyscy w prezencie poszli w bony do sklepów meblarsko-urządzeniowych. Tak im delikatnie zasugerowałam, to chyba nie jest nietakt? Jak mielibyśmy dostać trzy takie same stojaki na wino to by było kiepsko. Chociaż... takie stojaki by nam się przydały w gruncie rzeczy.
Ale i tak uważam, że to dobry pomysł. Sami wiemy co jest nam najbardziej potrzebne (karnisz - mamy całkiem łyse okno balkonowe, a ja lubię rano paradować nago. ).
Ale sie rozpisałam.
Żeby nie było całkiem offtopowo. Jutro mamy imprezową ucztę, natomiast trzecia faza idzie nam nawet nieźle. Rodzynek zapowiedział, że od poniedziałek ruszamy na półgodzinne marszobiegi wieczorne. Bardzo dobrze, trzeba ruszyć tyłeczek z kanapy.
Diii, jesteś fajna, potwierdzam me poranne, zacytowane przez Kochanie słowa.

dzieki i wzajemnie)) Ty tez
Ale zazdroszcze Ci jutra bedziemy robic to samo, tylko Wam bedzie wolno, a ja sie bede musiala powstrzymac
Trudno. Musze zrzucic kg i juz

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez karmeelek

Dzień dobry słoneczka!
Ostatnio się nie odzywam bo ciągle coś się dzieje i jak już dotrę do domu to nie mam ochoty włączać komputera. Jeszcze @ przylazła i daje popalić a i bez tego czuje się źle ze sobą.
I znów Klienci...

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Chwila luzu wiec można znów coś napisać
Przejrzałam poprzednie stronki tak na szybko ale ktoś pytał o znawcę tematu komputerowego - jak macie jakieś pytania odnośnie sprzętu nowego lub jakieś problemy z kompem to się polecam
Nie mam weny by wrócić na dietę - totalnie brak mi samozaparcia A czuję się gruba i brzydka Nawet zrobienie sobie pasemek nie poprawiło mi humoru. Za tydzień jedziemy na to wesele do Danii a ja nie wiem czy się w sukienkę zmieszczę
Znów praca wzywa....

Kochanie, dobrze , ze sie odzywasz
Nie martw sie, bo my tu wszyscy walczymy.
Jestesmy z Toba, tugeza
To ja pytalam o kompa
Obecnie mam jakis ASUS, ktorego zakupilam za i tak mala kwote, jak na tamte czasy, bo to bylo 4 lata temu z kawalkiem. Teraz moge nawet do 500 euro cos konkretnego znalezc
Moj laptop jest po przejsciach, uzywany wspolnie z TZ (mezem), myslelismy, ze 1 nam starczy. Ale ja potrzebuje miec na wylacznosc. Przyzwyczailam sie do mojego staruszka, ale trza jeszcze 1, zeby wojny nie bylo, bo ja duuzo pisze na kompie i nie tylko
Podoba mi sie oczwiscie Apple Mac ale jest drogi w porownaniu do innych, moze nie tak strasznie, bo kiedys laptopy byly i tak drozsze, ale nie wiem, czy nie jest przereklamowany.
W kazdym razie jest boski
Ale z drugiej str nie chce przeplacac albo z 3 str kupic cos taniego, co moze byc szajsem, wiec musze wyposrodkowac. Moze podsuniesz mi jakas nazwe)
Dzieki z gory. P.S. Mozesz mi na prajwa napisac w wolnym czasie, bo nie chce OT

[Emilia 25]

Napisane przez d666666

dzieki i wzajemnie)) Ty tez
Ale zazdroszcze Ci jutra bedziemy robic to samo, tylko Wam bedzie wolno, a ja sie bede musiala powstrzymac

Wy wyprawiacie, czy idziecie? Bo my jutro w roli gospodarzy.

[karmeelek]

Napisane przez Emilia 25

Wy wyprawiacie, czy idziecie? Bo my jutro w roli gospodarzy.

Trzeba było dać znać wcześniej.... Może byśmy jaki wypad w Waszą stronę zrobili

Di zaraz się odezwę

[Emilia 25]

Napisane przez d666666

Bidulku R
Pamietaj, czego maly r. sie nie nauczy, tego duzy R. nie bedzie umial;P
Dziekuje i wzajemnie za konplementy,az mi glupio i sie zaczerwienilam

A mały r. to winogronko?

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez karmeelek

Trzeba było dać znać wcześniej.... Może byśmy jaki wypad w Waszą stronę zrobili

Di zaraz się odezwę

Kurde widzisz, no nie pomyślałam.

[d666666]

Napisane przez Emilia 25

Wy wyprawiacie, czy idziecie? Bo my jutro w roli gospodarzy.

Idziemy cwane bestie, zmywac nie bedzie trzeba

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Napisane przez Emilia 25

A mały r. to winogronko?

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------


Kurde widzisz, no nie pomyślałam.

Teraz musze zmienuc cale przyslowie o r. i R.

[Emilia 25]

Napisane przez d666666

Idziemy cwane bestie, zmywac nie bedzie trzeba

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------
Teraz musze zmienuc cale przyslowie o r. i R.

My też nie będziemy - poszliśmy w plastiki. Nie mamy takiej zastawy na 18 osób i zmywarki też nie.
A na nową wersje przysłowia czekam z zapartym tchem.

[Adjuu]

Witajcie
Po tygodniu weszłam dziś na wagę i jest 0,9 kg na plusie !! Mogłam nie włazić na tę wagę, buuu czy to może być spowodowane tym, że @ się zbliża, ale też już od ponad tygodnia jakoś się spóźnia? Ratunkuu, było już tak fajnie ;(


Karmeelku, to ja również zasięgnę Twojej porady, mogę?
Mam lapka HP już 3,5 roku i troszkę już jest sfatygowany, wiem o tym
No i ogólnie (przyznam się), to większość swojego żywotu u mnnie - przeleżał w kołdrze lub na kocu no i trochę wiatraczek już odmawiał posłuszeństwa, (nawciągał się kurzawy pewnie), lapek się grzał i przy tym 'z lekka' warczał jak traktor Miałam dać go do wyczyszczenia (już raz był czyszczony), ale oczywiście zwlekałam i zwlekałam, aż do czasu.. we wtorek po południu wyłączyłam ładnie lapka, włączam wieczorem, a tam - lapek się włączył, chodzi normalnie, lampki się świecą wszędzie, a ekran czarny

[paulinika]

Witajcie. Jak sie sypie to sie sypie. Dopadla mnie angina z grypa, okazalo sie tez ze przesunela mi sie kosc w kregoslupie, mam robic cwiczenia kupic poduszke elektryczna zero dzwigania i nowe krzeslo do komputera. Na dodatek jak bylam u lekarza zadzwonila przedszkolanka ze Alba wymiotuje i ma rozwolnienie nic tylko strzelic se w leb, a najgorsze jest to ze zarazila sie od Pani Przedszkolanki...zyc nie umierac...a i jeszcze leje jak z cebra i cala przemoklam...

[ania230]

cześć Kochane
Wrócilam do Was po bardzo duzej przerwie...
Dzisiaj mam pierwszy dzień na diecie....
Trzymajcie kciuki żebym dala rade

[karmeelek]

Adjuu niestety z tego co piszesz to na 90% padła karta graficzna, tzn. ugotowałaś ją.... Niestety lapka nie można trzymać na kołdrze, na kolanach, bo zatyka się mu wszystkie dopływy powietrza - trzeba w takich wypadkach zainwestować w podkładkę lub stolik a w najtańszym wypadku jakąś mała deseczkę. Ale to tylko przypuszczenie - pewnie musiałby ktoś go rozkręcić i sprawdzić dokładnie.
A co do wagi i spóźnionego okresu to... może to kinder niespodzianka?
Emi tym razem wybaczam Ale tylko tym razem
ania
paulinika widać taki dzień był Ci pisany - teraz już sobie odpocznij w domu w miarę możliwości a jutro jak wstaniesz świat będzie o wiele przyjemniejszy niż dziś Zdróweczka Wam życzę!

[sreberko4]

Karmelku widzę że @ nadal przychodzi nieproszony.
Aniu trzymam kciuki za powrót na drugą fazę, i szczerze podziwiam. Ja to mam takie momenty że się zastanawiam co ja u licha wogóle jadłam na tej drugiej fazie jak nie była chlebka, owocków i uczt w nadmiarze
Paulinko pozytywne nastawienie to połowa sukcesu więc uśmiechnij sie szeroko i powiedz sobie że dasz radę
Madziu gratuluję kolejnych spadków na trójeczce mi na poczatku tez spadało ale gdzieś po połowie fazy trzeciej porzuciłam proto czwartki i teraz zbijam nadwyżkę ok 1,5kg staram się robić trójeczkę bez uczt ale słabo mi to wychodzi

[Emilia 25]

Napisane przez karmeelek

Emi tym razem wybaczam Ale tylko tym razem

Uffffffffffffffffffffffff fffffff................ :cmo k:

[Fenris]

Napisane przez ania230

cześć Kochane
Wrócilam do Was po bardzo duzej przerwie...
Dzisiaj mam pierwszy dzień na diecie....
Trzymajcie kciuki żebym dala rade

A ja poległam Hmmm mogłaś zacząć ze mną od poniedziałku

Idę dzisiaj potrenować trochę dzieci na basenie, a potem wskoczę na orbitreka (przy najnowszym odcinku Gotowych na Wszystko)