|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W pokoiku, samotnie, przy zielonej herbatce...
Wiadomości: 8 391
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
A moja mama dodaje do rosołu pół czerwonej papryki. Pod koniec gotowania, żeby się nie rozpadała. Daje to przepyszny smak, ale trzeb zjeść od razu, a następnego dnia dodać ewentualnie kolejną połówkę. Taka papryka na drugi dzień jest jakaś niedobra, nie wiem czemu. Polecam spróbować, ja uwielbiam, ale ja uwielbiam wszystko z rosołu, a kapustę to bym jadła tonami.
__________________
Pamiętam, że tego czerwcowego dnia obudził mnie mój własny krzyk. Serce łomotało mi tak, jakby dusza chciała wyrwać się z piersi i uciec schodami w dół. Tata przybiegł natychmiast i wystraszony, przytulił mnie do siebie, usiłując uspokoić. - Nie mogę przypomnieć sobie jej twarzy. |
|
|
|
|
#32 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#33 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Przyznam, że używałam vegetę (kostki mniej), ale ostanio zrobiłam własną i teraz tylko tego używam-smak nie do końca identyczny jak oryginału, ale bez glutaminianu i innych chemicznych świństw. Mam zapas w słoiku i starczy na długo. Moja vegeta składa się z: suszone warzywa (ostatnio kupowałam w Auchan 7zł/500g), cebulka prażona, kurkuma, sól-wszystko razem zmiksowane w młynku). Polecam-zwłaszcza tym, którzy używają vegety ale chcą jej się pozbyć z szuflad kuchennych
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#35 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 195
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
super, ale czy przypadkiem prażona cebulka nie ma w sobie glutaminianu albo sorbinianu ? jeżeli nie, to rzeczywiście warto spróbować!
rzeczywiście tak suszone warzywa jak i cebulka dostępne są bez konserwantów. Niewątpliwie spróbuję
Edytowane przez cocobee Czas edycji: 2011-11-08 o 14:34 |
|
|
|
|
#36 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
suszone warzywa są bez dodatków tylko marchew, pasternak, por, seler, lubczyk a prażona cebulka jest bez konserw. (cebulka, olej palmowy, mąka pszenna i sól)-tak jest wyliczone na opakowaniach...o konserwantach ani słowa więc być ich nie może
)) sama ten "przepis" na vegetę znalazłam na jednej ze stron z przepisami kulinarnymi, wypróbowałam i po kucharka, warzywko tudzież vegetę już nie sięgam. Problem tylko pojawia się ze zmieleniem tych warzyw na ostatniej porcji wysiadł mój stary młynek do pieprzu i teraz pewnie będę musiała zainwestować w jakiegoś blendera... choć nie wiem czy on sobie poradzi z tymi warzywami i zetrze na pył (są dość twarde).PS. Kurkuma nada potrawie żółtego koloru nie zmieniając jej smaku. |
|
|
|
|
#37 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#38 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
do rosołu nie daje kostek- lubczyk, zjarana cebulka , nawet natkę cały pęk pod koniec wrzucam, liść też- ale świeży- mam malutkie drzewko,które kupiłam w Krakowie na targu
wegetę dodaję jedynie do zupy krem z pora- małą odrobinkę, jakoś tak się przyzwyczaiłam do tego smaku ostatnio też nie daje klasycznej zasmażki w postaci mąki do gulaszu- robię to wg przepisu Gesller- na patelni wytapiam słoninę i dodaję pół opakowania papryki w proszku- gulasz wychodzi taki gęsty że łycha staje- pycha, jeśli ktoś w kuchni nie toleruje słoniny/ smalcu to na maśle klarowanym też pycha |
|
|
|
|
#39 |
|
La Moderatoiure
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 16 393
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Używam, a raczej używałam namiętnie kostek rosołowych. Są szybkie i wygodne. Nie śmierdzą chemią...przynajmniej dla mnie. Od czasu gdy jestem w ciąży zdrowiej się odżywiam i kostki poszły w odstawkę. Doprawiam solą, pieprzem i innymi przyprawami. Zero kostek.
|
|
|
|
|
#40 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Cytat:
jeśli chodzi o kostki to dodam od siebie,że chyba lepsze są winiary niż knorr ( unilever, chemia, karma dla psa i produkty spożycze heheh dobre sobie). Ja osobiście bojktuje knorra hehehe |
|
|
|
|
|
#41 |
|
La Moderatoiure
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 16 393
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
marsi11 dziękuję
Ja nie rozróżniałam jakoś specjalnie smaku kostek różnych firm. Dla mnie były jednakowe
|
|
|
|
|
#42 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Cytat:
babcia się śmiała,że zamiast jak normalne dziecko szukać cukierków to mi się przytafiły specyficzne upodobania![]() Może smak ciężki do odróżnienia ale jakoś koncern Unilever skutecznie mnie odstrasza od kupowania wszelkich produktów knorr |
|
|
|
|
|
#43 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 554
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Co do mnie, stawiam na zdrowie, jestem weganką, a przepisy z kostką rosołową czy Vegetą zbywam. Zwłaszcza ,kiedy widzę np. 3 sztuki w jednej zupie :szok
__________________
Jeżeli twierdzisz, że natura zaprojektowała Cię abyś jadł mięso, to najpierw zabij własnoręcznie to co zamierzasz zjeść. Zrób to, uzbrojony jednak tylko w to, w co wyposażyła Cię natura, bez pomocy noża, tasaka czy topora. Kot przybity do drzwi urzędu. Poszukuję sprawcy ![]() ![]() |
|
|
|
|
#44 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: BBI
Wiadomości: 109
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#45 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 096
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Z tego samego powodu co La Monica postanowiłam ostawić chemię.
Kupiłam dzisiaj coś co się nazywa 'Jarzynka z solą morską' /jest też wersja bez soli/ i w składzie ma tylko: sól morską, pasternak, marchew, cebula, pietruszka, lubczyk, pieprz i curry. Żadnych glutaminianów itp rzeczy. Produkcja polska. A soli do zup nigdy osobno nie dosypywałam. |
|
|
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Cytat:
wegety nigdy nie lubilam, ale ona i tak jest lepsza od kostek, bo tam sa przynajmniej suszone warzywa, a w kostce to juz naprawde tluszcze miesopodobne. Co do przepisow to znam przepis bez takich atrakcji. Gotujesz kapuste z miesem lub koscia (chociaz ja nie lubie gotowania na kosciach, wole juz wersje bez jak nie mozna z miesem), na patelni podsmazasz cebulke (wersja mniej dietetyczna, no ale kapusniak ogolnie malo dietyczny) z np. kielbasa (mozna tez z bekonem ale jak dla mnie za tlusto) i to wrzucasz do zupy i jest glownym aromatem. Mozna dodac suszone grzyby (ale to podnosi cene), liscie laurowe, ziele angielskie, sol i pieprz. Aha z mies pasuje i zeberka i karkowka i schab. Ale to dla mnie za tlusto. Ja pewnie bym wybrala szynke wieprzowa. Pasuje tez baranina, ale to znacznie podnosi cene, no ale pasuje wiec pisze. Kapusta oczywiscie kiszona i tyle, smierdzi i chwile sie robi, wiec zadbaj o wietrzenie. Mozna jesc z ziemniakami. ---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ---------- teraz doczytalam, ze jest dyskusja o samych rosole. Rosol to z kurczaka sie robi taki najbardziej klasyczny (chociaz moja mama robila tez z wolowiny jak pamietam z dziecinstwa - ale to 3 godziny gotowania, wiec warto miec cos innego jeszcze do zrobienia w domu). Oprocz wody i warzyw to wlasnie ziele angielskie, liscie laurowe do aromatu. Edytowane przez Rena Czas edycji: 2011-11-11 o 00:17 |
|
|
|
|
|
#47 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 378
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#48 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Cytat:
Aby naturalnie podciagnac smak rosolu wrzuca sie do niego pomidora - jeden na duzy gar - pomidor calkowicie sie rozpusci, nie bedzie czuc jego smaku, a pektyny czy cos w nim zawarte idealnie wyciagaja smak z kosci rosolowych
__________________
|
|
|
|
|
|
#49 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Wiadomości: 775
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Ja również od dłuższego czasu unikam chemii w kuchni. Żal mi serce ściska jak widzę mamuśki z dziećmi ładujące do koszyków dziesiątki Pomysłów na, fixów, kostek rosołowych itp.. A przecież tak łatwo (co prawda metodą prób i błędów) doprawić każdą potrawę naturalnymi przyprawami, ziolami i nawet tą przeklęta solą! Mamę też już uświadomiłam i zamiast lać maggi hektolitrami wrzuca kilka listkow lubczyka do rosołu. Mięs też nie marynuje w gotowych marynatach, a sama miesza ulubione zioła, czosnek, oliwę. Przeciez to jest takie proste!
Szafeczka na przyprawy i zioła zajmuje honorowe miejsce w mojej kuchni A ogłupiającym reklamom promującym to cholerstwo mówię NIE!
__________________
My.. "Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.." |
|
|
|
|
#50 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
gotuję na kostce, doprawiam vegetą, na coś trzeba umrzeć
![]() a tak poważnie to nie wyobrażam sobie smaku potraw bez tego, nie mam czasu dumać nad garnkiem wszystkim smakuje są gorsi truciciele |
|
|
|
|
#51 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#52 | |
|
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Cytat:
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
|
|
|
|
|
#53 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Czosnek niedzwiedzi jest jedna z moich ulubionych przypraw. Cudownie podkresla smak salatki w sosie vinegrette
__________________
|
|
|
|
|
#54 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: MałaPolska - Galicja
Wiadomości: 51
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Bez obrazy drogie Panie, ale odkrywacie coś co u mnie w domu było normą. Przyznaję, stosuję kostkę i vegetę jako "dosmaczacz" (pół kostki rosół wołowy winiary na mniej więcej 3 litry wody), ale równocześnie ze świerzymi ziołami, jestem "szczęśliwym" posiadaczem przydomowego ogródka, mięso, kiedyś "swojskie", teraz sklepowe, ale kawałek mięsa w zupie być musi, bo inaczej co to za zupa. Macerki/marynaty/ glazury robię sam z tego co mam w szafce i w ogródku i nagle się dowiaduje, że ja, chłop ze wsi, jestem trendi jak cholera
, bo żyje bez chemii.
__________________
Bigos forever
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#56 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Do zup nie uzywam kostek, ale do sosów tak. Niestety ani ja ani TŻ nie mamy czasu na gotowaniu rosołu za każdym razem gdy potrezbny jest bulion. Kostak ajest rozwiązaniem szybkim, aczkolwiek gdybym tylko mogła sobie pozwolić na trochę czasu w kuchni to bym ulepszaczy nie używała. Niestety max jakie mam w kuchni to godzina na ugotowanie obiadu na parę dni naprzód, więc siłą rzeczy musi być szybko i sprawnie.
|
|
|
|
|
#57 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 82
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
A ja trochę z musu, a trochę z chęci musiałam zrezygnować z tego typu dodatków. Mam czternastomiesięczną córeczkę, dla której gotuję. A gotuję już wszystko - ona uwielbia zupy, kuchnię włoską itp. Odkryłam, że intensywny smak leży po prostu w ilości warzyw i ziół. Np. do zupy (ostatnio robiłam kalafiorową z mrożonych warzyw) zamiast jednego opakowania dodałam dwa, wrzuciłam cały posiekany pęczek pietruszki, dodatkowe ziemniaki i marchew z pietruszką i dosłownie szczypta soli. Zupa świetna.
Albo sos ala boloński - mięso wołowe mielone, trzy puszki krojonych pomidorów, marchew, czosnek, cebula, mleko, trochę ketchupu dla osłody pomidorów do tego bazylia i zioła prowansalskie - pieprz i sól. I nie mogłam się nadziwić dlaczego wyszło mi to takie dobre. Myślę, że chodzi też o to, że musimy same uwierzyć, że potrafimy dobrze gotować. Da się gotować bez ulepszaczy i to osiągają równie intensywny smak. |
|
|
|
|
#58 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Cytat:
Kiedys nie potrafilam zrobic spaghetti bez koncentratu pomidorowego, a teraz tylko swiezy pomidor, albo wlasnie z puszki - ladnie sie rozpuszcza, odparowuje, do tego ziola, czosnek, pieprz, parmezan i w zupelnosci wystarcza
__________________
|
|
|
|
|
|
#59 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Cytat:
Ale nie mam dzieci i jak już wspominałam nie mam czasu. W tygodniu jestem w domu koło 18-19, a w weekendy mam uczelnię. No nie ma bata bym gotowała coś długo i namiętnie by wydobyć aromaty, a szkoda bo gotować uwielbiam
|
|
|
|
|
|
#60 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Bez kostki rosołowej i vegety ani rusz - czyli co mnie zaskakuje w przepisach..
Hehe.
![]() ![]() ---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ---------- Cytat:
Jeżeli stosujesz, to nie żyjesz bez chemii - tu nie ma miejsca na "ale". Zresztą, w dzisiejszych czasach mówić, że żyje się całkowicie bez chemii - nie ryzykowałabym takiego stwierdzenia.
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:44.






na ostatniej porcji wysiadł mój stary młynek do pieprzu i teraz pewnie będę musiała zainwestować w jakiegoś blendera... choć nie wiem czy on sobie poradzi z tymi warzywami i zetrze na pył (są dość twarde).





babcia się śmiała,że zamiast jak normalne dziecko szukać cukierków to mi się przytafiły specyficzne upodobania




