|
|
#3691 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Cytat:
1/4 strony to zdjęcie i dane kontaktowe 1/4 strony na każdą pozycję w doświadczeniu 1/8 strony edukacja 1/4 strony to języki obce (wraz z podaniem poziomów) i dodatkowe umiejętności 1/4 strony to różne kursy i certyfikaty 1/4 strony: zainteresowania, obsługa komputera, klauzula o zgodzie na przetwarzanie danych I już tego spokojnie ponad strona wychodzi. Mówcie co chcecie i narzekajcie, że macie odpowiedź 1%. Ja od kiedy usprawniłam CV w tej sposób mam 70% odzewu a wysyłam CV w przypadku kiedy spełniam minimum 50% wymagań. |
|
|
|
|
#3692 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 188
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
To ja też się wepnę w burzliwą dyskusje
Narzekanie i pesymistyczne podejście absolutnie nie pomoże, ale dziwi mnie, aż taki naskok na osoby bezrobotne. Przecież to oczywiste, że nikt każdego ranka nie będzie wstawał z uśmiechem na ustach i mówił do siebie: no to znów powysyłam kilkanaście swoich CV i poczekam na telefon. Każdy dzień to walka ze zdołowaniem, z problemami. A im dłużej się szuka tym większa ogarnia beznadzieja. Na początku wysyłałam każde CV z nadzieją, z podnieceniem, ale Po nastym, dziesiętnym rozczarowaniu zwyczajnie nie da się pozytywnie myśleć. Sama szukałam pracy i wiem co dziewczyny czujecie, byłam na skraju załamania. Brak kasy, brak zajęcia, brak celu. Teraz pracuję i odżyłam, umiem rozmawiać z ludźmi bo wcześniej przez brak kontaktu robiłam się dzikus. Także nie generalizujmy bo nie wszystko jest białe lub czarne. Znajdą się ludzie, którzy nie będą robić nic tak naprawdę dla zdobycia tej pracy a narzekają najwięcej - pewnie, że są takie osoby i nawet widzę tu takowe. Przyznaję, że czasem nie da się ich wypowiedzi czytać i ma się ochotę powiedzieć coś do rozumu, ale przy okazji cierpią też te, które wychodzą ze skóry aby tę pracę dostać, a po prostu rynek pracy jest tak ciężki, tak przesycony, że jest bardzo trudno. Oczywiście da się znaleźć pracę, da się bo znalazłam i tego Wam wszystkim moim bezrobotnym życzę bo podczytywałam Was bardzo chętnie gdy sama byłam w tej sytuacji, od razu na duszy robiło się lżej - że nie tylko ja tak mam, nie tylko mnie dopada dół. Wierzę, że na każdego przyjdzie czas
|
|
|
|
#3693 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 242
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
widzę, że toczy się rozmowa odnośnie CV
Miss Saeki - mam pytanie - jak wpisać w CV jeśli obecnie jestem zatrudniona na umowę o pracę oraz w innej firmie na umowę zlecenie? co powinno być pierwsze? i drugie pytanie - używać słowa nadal czy obecnie (w znaczeniu że nadal tam pracuję) właśnie jestem w trakcie pisania cv i lm na stanowisko pracy, które jest dla mnie wręcz wymarzone, dlatego będę wdzięczna za wszystkie rady!
__________________
This the type of song that make the angels cry,
i look up in the sky and i wonder why? |
|
|
|
#3694 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: planeta Ziemia
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Cytat:
Moje CV tak wygląda. Więc nie upatrywałabym wszystkiego w wyglądzie aplikacji. Już bardziej prawdopodobne wydaje mi się to, że pracodawca dostaje tyle aplikacji, że nie czyta wszystkich.
__________________
http://www.pmiska.pl/ |
|
|
|
|
#3695 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Cytat:
Ja bym wpisała jako pierwsze to, które wcześniej rozpoczęłam. Więc zobacz jak w Twoim wypadku. Myślę, że rodzaj umowy jaką masz mniej interesuje przyszłego pracodawcę niż to co tam robisz i czego się nauczyłaś. Ja nie piszę "obecnie" ani "nadal". Jeśli gdzieś nadal pracuję to daję np. "09.2011 - " a jak skonczyłam pracę to np. "09.2011-10.2011" Życzę powodzenia! ---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ---------- Wiadomo, że nie czyta wszystkich, czyta te, które po pobieznym przeglądnięciu przykują jego uwagę. Przynajmniej takie jest moje doświadczenie i tak wynika z opowieści koleżanek pracujących w działach HR. |
|
|
|
|
#3696 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: planeta Ziemia
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Cytat:
I wiem, to akurat, bo wysyłam przez program, który pokazuje mi ile razy było czytane moje CV. Nie jest nieomylny, ale widzę, że jedna firma przeczytała je 5 razy, a inna 0.
__________________
http://www.pmiska.pl/ Edytowane przez lotta_983 Czas edycji: 2011-11-05 o 17:37 |
|
|
|
|
#3697 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 7 105
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Cytat:
Przeczytaj to co napisałam wcześniej o pracy działów kadr czy hr... Swoją drogą, co to jest za program? |
|
|
|
|
#3698 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: planeta Ziemia
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Cytat:
---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ---------- Cytat:
__________________
http://www.pmiska.pl/ |
||
|
|
|
#3699 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
A ja myślę, że pracodawcy patrzą głównie na doświadczenie, czy się ma czy nie. I nie wierze, że czytają wszystkie nadesłane CV, to jest nie możliwe. U mnie do sklepu, jak była ostatnio oferta, to ponad 1000 osób aplikowało na nią i na pewno pracodawca przeczytał tylko kilka maili . 2 razy na tą ofertę do nich słałam maila i ani razu nie potwierdzili odbioru mojego maila. Więc nawet maili wszystkich nie czytają a co dopiero CV.
I nie każdy może przeprowadzić się do dużego miasta, od tak. Ja np mam teraz mieć kontrole u okulisty i już wcześniej mi mówili,że może mnie czekać przeszczep drugiego oka. Wcześniej miałam już jednego oka przeszczep, teraz drugie mi się psuje. Po takim zabiegu ponad 3 miesiące nie można podjąć pracy przy komp , ani w niego patrzeć i fizycznej i żadnej innej. Więc najpierw wolę poczekac, co mi powiedzą okuliści, bo jakbym się teraz przeniosła do dużego miasta, a okazało się najgorsze, to i tak bym musiała wracać do siebie z powrotem. Pojawiła się oferta do skoku na pracuj . pl , do mnie, to cud, jest oferta , oby chcieli mnie na rozmowę zaprosić tylko. Na razie z szkoły policealnej nie potwierdzili odbioru maila, jutro napisze do nich jeszcze raz, wczoraj wysłałam do nich, to mogli jeszcze nie odczytać. ---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ---------- Cytat:
Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2011-11-05 o 18:12 |
|
|
|
|
#3700 | |
|
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 418
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Wtrącę się trochę ni z gruszki z pietruszki z moim postem. Zaznaczam, że to jest moja subiektywna opinia i wam się może podobać, lub nie
![]() Otóż sprawa wygląda następująco: Jak już wspomniałam kilka postów wstecz w środę zostałam zaproszona do sklepu odzieżowego na rozmowę w sprawie pracy. Byłam bardzo podekscytowana i zdenerwowana tym faktem, lecz jednak uważałam, że mam szansę dostać pracę właśnie tam, bo uważałam, że się nadaję. Przychodząc na rozmowę zastosowałam się do wszystkich zasad: ładny ubiór, przygotowane odpowiedzi na możliwe pytania, wiedziałam że będę przepytywana z poprzednich miejsc pracy (mam doświadczenie w tej pracy, bo pracowałam w dwóch sklepach z odzieżą, więc nie byłam "z ulicy"), podałam z uśmiechem rękę na powitanie itp. Odpowiadałam na pytania rekrutera odpowiadając, że jestem osobą, która zna się na branży odzieżowej (pracowałam w moim mieście w jednej z bardzo rozpoznawalnych sieciówek na rynku), bo pracowałam tam na stanowisku Dekoratora sklepu, ubierałam manekiny, dbałam o wystrój sklepu, znam marketingowe sztuczki które przekładają się na wzrost sprzedaży, firma organizowała szkolenia, więc mogłabym to wykorzystać w TEJ pracy. Mogę się mylić, ale wydawało mi się, że jestem odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu. Widziałam dziewczyny, które wychodziły przede mną i po mnie- widać, że bardzo młodziutkie, pewnie bez doświadczenia- bo i gdzie miały je niby zrobić skoro na pewno tak jak ja nie mogą znaleźć pracy. Oczywiście nie przyjęli mnie. Wniosek: najwyraźniej doświadczenie nie ma większego znaczenia. Pewnie liczył się wygląd- nie jestem modelką, wręcz przeciwnie- ciągnie się za mną kilka kg nadwagi. Także, już nie wiem co się liczy. ---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ---------- Cytat:
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
|
|
|
|
#3701 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 11 946
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Dziewczyny ja tak sie wkleje w rozmowe, ale najpierw jezyki czy szkolenia, czy obojetne?
bo juz zglupialam
|
|
|
|
#3702 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: planeta Ziemia
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Khloe liczy się wpasowanie w gust pracodawcy
A to czego szuka pracodawca, to już jego indywidualna sprawa/upodobania/poglądy.---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ---------- Ja bym dała pierwsze, to co jest istotniejsze w tej pracy.
__________________
http://www.pmiska.pl/ Edytowane przez lotta_983 Czas edycji: 2011-11-05 o 18:51 |
|
|
|
#3703 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 58
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
|
|
|
|
#3704 | |
|
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 418
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Cytat:
No chyba- bo innego wyjaśnienia nie widzę
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
|
|
|
|
#3705 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 149
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Ja mam już dość poszukiwań...dostałam pracę o której zawsze myślałam "jako ostateczność". Człowiek chce pracować, a nie może. Zauważyłam, że w czasie nauki (studia), jest mi jeszcze gorzej znaleźć pracę. Większe szanse miałam po liceum...
|
|
|
|
#3706 |
|
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 418
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
A ile jesteś bezrobotna??
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
|
|
|
#3707 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Cytat:
Najpierw pracował w innym mieście, wyprowadził się tam kiedy ja jeszcze chodziłam do liceum. Tam zdobywał doświadczenie, potem kiedy ja po wyprowadzce trochę już odłożyłam i on tak samo zamieszkaliśmy razem. |
|
|
|
|
#3708 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 11 946
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Pozwole sie doczepic
wg mnie teraz jest trudniej odlozyc cos na przyszlosc, np. na przeprowadzke, wszystko drozeje, z praca coraz gorzej i jak ktos mowi, ze kiedys udalo mu sie zmienic miejsce zamieszkania to nie znaczy, ze obecnie tak by sie stalo.Ja tez biore pod uwage przeprowadzke. Jednak patrzac po znajomych, ktorzy powyjezdzali - Warszawa, Wroclaw, Poznan, Krakow, no duze miasta, to prawie nikt z nich (poza jedna kolezanka) nie znalazl pracy, a siedza tam juz dobrych kilka miesiecy. Jak ktos chce jakakolwiek prace i do takiej go wezma, to mozliwe, ze znajdzie, choc moja kolezanka dosc dlugo szukala (jest po studiach) i znalazla w kebabie, reszta nadal szuka Nie ma co ukrywac jest cholernie ciezko. Owszem czasem trzeba zaryzykowac. Ja daje sobie czas do konca roku, a jak nie uda mi sie w mojej miescinie, trzeba bedzie chyba ruszac. Ostatnio jestem w jakims dolku, desperacji i wysylam prawie na co sie da, niestety cisza, wysylam do Warszawy i mojego miasta. W stolicy wiadomo jest wiecej ogloszen, a u mnie dziennie pojawia sie kilka. |
|
|
|
#3709 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
W warszawie i wrocławiu bym nie po myśłała ,że może być ciężko o pracę. Kraków, tam, to na pewno, sama przeglądam oferty do krakowa z ciekawości czasami. Mój kuzyn z żoną wyjechali do warszawy teraz, ona od ręki znalazła pracę w szpitalu jako pielęgniarka, zarabia ponoć 1700 zł na rękę. Za kawalerkę , którą wynajęli płacą ponoć 1500zł bez opłat gazu światła itd. Nie wiem ile on zarabia , chyba gdzieś w pizzerii robi. Ale jakby samemu przyszło coś wynająć i utrzymać się z tego to nie wiem jak, to by było możliwe. Pokój w warszawie pewnie ok 900 zł, albo więcej dojdą opłaty gaz ,światło, tel, dojazdy do pracy i co z wypłaty wiele by zostało, samemu by było okropnie ciężko. Do takiego miasta lepiej we dwoje jechać, jak się ma tą drugą osobę.
|
|
|
|
#3710 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 584
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Ciężko o pierwszą "dorosłą" pracę, przynajmniej we Wrocławiu, z mojej perspektywy. Wiele moich znajomych szuka już ponad rok, ale niektórzy znaleźli od razu po studiach więc nie ma reguły. Pracę w pubie, markecie itp powinno się do miesiąca znaleźć. Co do życia to jest dużo tańsze niż w stolicy, samodzielny pokój w mieszkaniu studenckim można znaleźć już za 550zł (wiadomo nie jest to centrum, ale akurat wro jest skomunikowany dobrze) a reszta to już kwestia wyłącznie osobista. Zaryzykuje stwierdzenie że za 1200spokojnie da się utrzymać
|
|
|
|
#3711 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 429
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Ja jutro muszę przeprowadzić rozmowę z pracodawcą bo mam złe przeczucia ;/
byłam w piątek w sumie nie wiem na jakich zasadach , szef się zmył i nie miałam już jak się dowiedzieć, mam jutro przyjść też, ale najpierw pogadać muszę bo za darmo napewno tam nie zostanę, wiem trzeba walczyć o swoje ale stresuję się tą rozmową. |
|
|
|
#3712 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 418
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Cytat:
![]() ciągle czepiała się zdjęcia hehe pisałyśmy pod konkretną ofertę, to jest bardzo ważne i moje CV mieści się na jednej stronie, bo nie ma sensu wypisywać wszystkiego. nikt nie będzie szukać w natłoku informacji wymaganych umiejętności, wykształcenia czy doświadczenia bo ma tych CV za dużo! reszte można umiejętnie wcisnąć w LM lub opowiedzieć na rozmowie, tylko najpierw trzeba zrobić wszystko żeby cię na nią zaprosili ;-)
__________________
Macierzyństwo jest najpełniejszą realizacją kobiecości. |
|
|
|
|
#3713 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 097
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Mnie Cv sprawdzała pani lider klubu pracy (nie z Urzędu Pracy akurat), dosownie szczegóły tam zmieniła. Ale ja pisałam, że nie zapraszają mnie na rozmowy z takich typowo handlowych prac, w innych miejsach już trochę rozmów było, w jednym dotarłam do kolejengo etapu - ale tam kogos innego wybrali z 7 osób.
|
|
|
|
#3714 | |
|
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 418
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Cytat:
Wybacz, że tak pytam, ale jestem sfrustrowana szukaniem pracy, tak więc pytam o wszystko, co miałoby wpływ na jej znalezienie
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
|
|
|
|
#3715 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: planeta Ziemia
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Mnie się podobają CV połączone z LM i się zastanawiam czy zacząć uskuteczniać coś takiego.
W tym typie http://przykladowecv.com.pl/ ( chodzi mi o to drugie i trzecie z kobietami). Również chętnie popatrzę na przykłady fajnego CV. W tej chwili mam podobne jak to 3, ale bez wstępów jak LM i mam daty w nagłówkach.
__________________
http://www.pmiska.pl/ Edytowane przez lotta_983 Czas edycji: 2011-11-06 o 14:23 |
|
|
|
#3716 | |
|
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 418
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Cytat:
Fajne to ![]() Ale nie wiem jak Wy, ale ja jakoś nie umiem wyjść z poza ram sztywnego, standardowego cv. Może w tym tkwi mój błąd
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
|
|
|
|
#3717 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 4 007
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
ja nie wiem czy mam fajne ale pokaże ..
__________________
Have you noticed the saddest person always has the most beautiful smile Kid Cudi |
|
|
|
#3718 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: planeta Ziemia
Wiadomości: 4 843
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Kiedyś miałam takie zwykłe, ale teraz cały czas coś zmieniam. Staram się używać kolorów jakie firma/sklep ma w logo itp.
---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ---------- mam podobne, tylko rozdzielone doświadczenie zawodowe, każde ma swoją kolumnę i wypunktowane podstawowe działania
__________________
http://www.pmiska.pl/ |
|
|
|
#3719 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 4 007
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
Cytat:
no ja zależy gdzie CV składam - bo mam 10 wersji CV XD
__________________
Have you noticed the saddest person always has the most beautiful smile Kid Cudi |
|
|
|
|
#3720 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3
A ja też mam podobne do waszego tylko pokolorowane i w pdf . A te przykładowe CV co są w linku , to wydaje mi się, że takie CV piszą tylko specjaliści od HR. Ja kiedyś dostałam na maila ofertę z pracuj.pl,że za 90 zł ich specjaliści napiszą mi profesjonalne CV. Oczywiście, nie skorzystałam . Tak się zastanawiam nad drugim CV w przykładzie jak w Wordzie można pokolorować część kartki na niebiesko z boku, a reszta biała pozostaje. Można do tego są specjalne programy, albo jakaś opcja w wordzie, o której nie pamięta. Dziewczyny, na innym wątku pisały,że miały proste CV i pracę mają. I przypuszczam,że większość w CV ma wpisane kreatywność, tylko ile z tych ludzi jest naprawdę kreatywna. to chyba jest utarte słowo . Ja mam w CV wpisane umiejętność logicznego myślenia, bo to w księgowości ważne. Nie mam wpisane zakresów obowiązków, ale to przemyśle i może wpisze. Tylko ,że jak wpisze,że miesiąc robiłam jako księgowa i wpisze ,że księgowałam całą sprzedaż pawilonu, to do sklepu mnie skreślą z góry, bo stwierdzą , że na za wysokim stanowisku robiłam , a teraz chce do sklepu. Lepiej może samo stanowisko pozostawić. Kiedyś w jakimś sklepie, się dziwili ,że robiłam w biurze, i jako pomoc nauczyciela, a teraz chce do sklepu. Przemyśle to.
Gdybym miała kasę, to co innego, mogli by mi z pracuj .pl albo inni HR napisać CV, a tak skąd wytrzasnąć 90zł. Bardzo drogie swoją drogą to pisanie CV na zamówienie, Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2011-11-06 o 15:27 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:22.













