mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6 - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-06, 18:32   #4681
Ona231
Zadomowienie
 
Avatar Ona231
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 124
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez Tottie1984 Pokaż wiadomość
Ja też mam tp 11.11 zwolenienie lekarskie mam do 25.11 a w szpitalu na wywołanie (jak wcześniej nie urodzę) mam wstawić się 18.11.
Totttie mój trochę większym optymistą jest albo nie chciał mnie straszyć, ja też mam 7 dni po terminie się zjawić Ale 14-11 na KTG

Wszystkie mamy rodzące to samo mi mówiły, że ten "masaż" szyjki to boli strasznie, ale pomaga a i od bólów porodowych uwagę odwraca
__________________
Okruszek już na świecie
Ona231 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 18:34   #4682
Myszeczka86
Zakorzenienie
 
Avatar Myszeczka86
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Miasto marzeń :)
Wiadomości: 6 020
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość
a jakos moze byc, krwawienie juz slabe, ale to po lyzeczkowaniu, szwy troche ciagna, ale sie obejrzalam dzisiaj i pielegniarka miala racje, ladnie wydziergane
jedno to to, ze z emocji nie bardzo moge spac, niby chce, ale jak sie poloze tonie idzie



ale tak ogolnie pytanie mam:
w nocy i raz dzisiaj na zasikanym pampersie byla krew, jakby z siuska, co to? Przerazona bylam szczerze mowiac, wiem ze u dziewczynek tak moze byc, ale w szpitalu mowili, ze u chlopcow nie

szczerze mówiąc to ja piewsze słysze o tym ja bym napewno spanikowała

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Cytat:
Napisane przez goldika Pokaż wiadomość
Dziewczyny przepraszam, ze sie zale ale siedzie i rycze
2 godz temu tz napisal ze wraca z ryb (a byli na lodce) i, ze mam zrobic cos do jedzenia od tej pory cisza. a z lowiska do domu ma max 15min. I nie wiem czy cos sie stalo czy co. Nie odp na sms, sygnal ma w tel normalnie.
A ja sie tak martwie... juz nawet zla nie jestem ale martwie sie czy wszystko ok

Goldika TZ należa mu sie
__________________
Bartoszek 30.11.2011

Juleczka 06.07.2007

Czas na walke
76
- .
70
62,400 20.04.2013

wymarzona osiagnięta 58 a nawet mniej 55,500
Myszeczka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 18:36   #4683
Tottie1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 516
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez goferek33 Pokaż wiadomość
jak to określić czym to jest?

mega mega bolesne gmeranie w kaśce( przepraszam za drastyczne opisy)
ale jak się ma rozwarcie 2 cm od 12 godzin, to się nawet prosi o to masowanie, żeby poszło szybciej

to ja chyba podziękuję i poproszę o kroplówkę i 6h spacer po korytarzu w szpitalu
__________________
.
Tottie1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 18:40   #4684
elf27
Zadomowienie
 
Avatar elf27
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 1 964
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

a ja łapię już jakąś depreszkę przedporodową od tego czekania...

jutro mam wysłać ginkowi esemeska czy coś rusza czy niet...
elf27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 18:45   #4685
sozaa
Rozeznanie
 
Avatar sozaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 657
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Napisalam do Olusi, synek jej sie rozchorowal i byla z nim w szpitalu. Przy okazji wstapila do gina i okazalo sie, ze ma skurcze, zostawili ja w szpitalu, ale skurcze ustaly. Jak sie nic nie ruszy to jutro wychodzi i za tydzien beda jej wywolywac porod. Pozdrawia wszystki zapakowane i rozpakowane (napisalam jej o nowych mamuskach )

Trzymam wiec kciuki aby sie do jutra ruszylo!!!!!
sozaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 18:53   #4686
Myszeczka86
Zakorzenienie
 
Avatar Myszeczka86
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Miasto marzeń :)
Wiadomości: 6 020
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez sozaa Pokaż wiadomość
Napisalam do Olusi, synek jej sie rozchorowal i byla z nim w szpitalu. Przy okazji wstapila do gina i okazalo sie, ze ma skurcze, zostawili ja w szpitalu, ale skurcze ustaly. Jak sie nic nie ruszy to jutro wychodzi i za tydzien beda jej wywolywac porod. Pozdrawia wszystki zapakowane i rozpakowane (napisalam jej o nowych mamuskach )

Trzymam wiec kciuki aby sie do jutra ruszylo!!!!!

Biedna Olusia i syneczek
__________________
Bartoszek 30.11.2011

Juleczka 06.07.2007

Czas na walke
76
- .
70
62,400 20.04.2013

wymarzona osiagnięta 58 a nawet mniej 55,500
Myszeczka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 18:57   #4687
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez Ona231 Pokaż wiadomość
Wszystkie mamy rodzące to samo mi mówiły, że ten "masaż" szyjki to boli strasznie, ale pomaga a i od bólów porodowych uwagę odwraca
Ja tam na bóle porodowe nie narzekałam Nie chciałam masażu, ale sama mnie wzięła, bo powiedziała, że szkoda jej, że tak łażę a rozwarcie powoli postępuje. Kazałam jej przestać i powiedziałam, że wolę tydzień tak chodzić ale bez masażu

Cytat:
Napisane przez Tottie1984 Pokaż wiadomość
to ja chyba podziękuję i poproszę o kroplówkę i 6h spacer po korytarzu w szpitalu
Ja też

Cytat:
Napisane przez sozaa Pokaż wiadomość
Napisalam do Olusi, synek jej sie rozchorowal i byla z nim w szpitalu. Przy okazji wstapila do gina i okazalo sie, ze ma skurcze, zostawili ja w szpitalu, ale skurcze ustaly. Jak sie nic nie ruszy to jutro wychodzi i za tydzien beda jej wywolywac porod. Pozdrawia wszystki zapakowane i rozpakowane (napisalam jej o nowych mamuskach )
Bidulek, a Olusia w szpitalu jeszcze Niech szybko wychodzi lub urodzi Zależy co jej pasuje lepiej
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 19:04   #4688
Ona231
Zadomowienie
 
Avatar Ona231
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 124
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Ja tam na bóle porodowe nie narzekałam Nie chciałam masażu, ale sama mnie wzięła, bo powiedziała, że szkoda jej, że tak łażę a rozwarcie powoli postępuje. Kazałam jej przestać i powiedziałam, że wolę tydzień tak chodzić ale bez masażu
Seona to ja pewnie też wolę nawet po schodach śmigać, niż ma mnie to tak boleć

Cytat:
Napisane przez sozaa Pokaż wiadomość
Napisalam do Olusi, synek jej sie rozchorowal i byla z nim w szpitalu. Przy okazji wstapila do gina i okazalo sie, ze ma skurcze, zostawili ja w szpitalu, ale skurcze ustaly. Jak sie nic nie ruszy to jutro wychodzi i za tydzien beda jej wywolywac porod. Pozdrawia wszystki zapakowane i rozpakowane (napisalam jej o nowych mamuskach )

Trzymam wiec kciuki aby sie do jutra ruszylo!!!!!
Biedna Olusia, ale może coś jeszcze ruszy

Elf też mnie ta depresja łapię, ale nie mam na to wpływu, to po co się tym martwić
__________________
Okruszek już na świecie
Ona231 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 19:10   #4689
Tottie1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 516
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez Ona231 Pokaż wiadomość
Totttie mój trochę większym optymistą jest albo nie chciał mnie straszyć, ja też mam 7 dni po terminie się zjawić Ale 14-11 na KTG
Mój powiedział że wierzy że urodzę wcześniej ale żeby nie robić mi problemów z biurokracją to od razu woli wystawić mi do końca 42tc zwolenienie o KTG nic nie wspominał...

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Cytat:
Napisane przez Tottie1984 Pokaż wiadomość
to ja chyba podziękuję i poproszę o kroplówkę i 6h spacer po korytarzu w szpitalu
Ja też
Nie jestem sama

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Ona231 Pokaż wiadomość
Seona to ja pewnie też wolę nawet po schodach śmigać, niż ma mnie to tak boleć
dokładnie... przynajmniej pierwsze kilogramy zrzucimy jeszcze przed porodem a jaką kondychę potem będziemy mieć.... nic tylko na weekend majowy jechać w góry
__________________
.
Tottie1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 19:18   #4690
sozaa
Rozeznanie
 
Avatar sozaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 657
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Olusia jeszcze napisala, ze juz nie wierzy w niczyje przepowiednie na temat jej daty porodu Ponadto napisala, ze jej dzidzius szacowany jest na 3900 +/- 100 g!!! Jesli cos sie u niej ruszy to da nam znac! Pozdrawia wszystkie!
sozaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 19:25   #4691
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Dziewczyny, od ponad godziny twardnieje mi brzuch - regularnie na dość długo Wzięłam ciepły prysznic, zażyłam Nospę ale nie przeszło. To twardnienie nie jest bolesne, tylko takie niekomfortowe I nie wiem czy takie twardnienie brzucha może być zagrożeniem dla dziecka?

Poza tym mam nadzieję, że przejdzie to twardnienie, bo gdybym miała dzisiaj zacząć rodzić, to załamka, bo zjadłam tyyyle (w tym MCDonald), że boję się myśleć o lewatywie Poważnie, tylko to mnie przeraża w tym momencie - lewatywa po takim obżarstwie
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 19:26   #4692
Ona231
Zadomowienie
 
Avatar Ona231
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 124
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Tottie tak jeszcze dziecko pod pachę i szczyty zdobywamy Chociaż ja codziennie po schodach śmigam i nic się nie dzieje

Seoza dziękujemy za informację, pozdrów Olusię od nas

Seona na pewno twardnienie dziecku nie szkodzi To musisz z małą pogadać, że to nie jest dobry termin
__________________
Okruszek już na świecie

Edytowane przez Ona231
Czas edycji: 2011-11-06 o 19:27
Ona231 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 19:29   #4693
ela3010
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 094
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Ja już od rodziców wróciłam, miał być spacer a popołudnie na kanapie przesiedziałam.

Tottie zazdroszczę tego l4, ja jeszcze tym się muszę martwić, w środę mam ktg, ciekawe co tam mi wyjdzie.

W pierwszej ciąży mialam się zgłosić do szpitala 7 dni po tp, 3 dni mi wywoływali i tego trzeciego urodziłam, łącznie 10 dni po tp.

A masaż też miałam, jak gin zaczął mi gmerać to pielęgniarka stała w pogotowiu, myślała że kopnę gina czy co
Ból był niezły, ale do przeżycia, porodowe bóle gorsze.

Goldika biedna Ty, wywiń mu i Ty taki numer, wyjdź z domu, nie odbieraj telefonu i wróć za 5 h.

Biedna Olusia, takie zmartwienia przed porodem.
ela3010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 19:38   #4694
Myszeczka86
Zakorzenienie
 
Avatar Myszeczka86
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Miasto marzeń :)
Wiadomości: 6 020
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Dziewczyny, od ponad godziny twardnieje mi brzuch - regularnie na dość długo Wzięłam ciepły prysznic, zażyłam Nospę ale nie przeszło. To twardnienie nie jest bolesne, tylko takie niekomfortowe I nie wiem czy takie twardnienie brzucha może być zagrożeniem dla dziecka?

Poza tym mam nadzieję, że przejdzie to twardnienie, bo gdybym miała dzisiaj zacząć rodzić, to załamka, bo zjadłam tyyyle (w tym MCDonald), że boję się myśleć o lewatywie Poważnie, tylko to mnie przeraża w tym momencie - lewatywa po takim obżarstwie

Seona Ja pamietam po lewatywie tez dlugo siedzialam na tronie, az wstyd. wogole to nienawidze lewatywy dla mnie to jest horror
__________________
Bartoszek 30.11.2011

Juleczka 06.07.2007

Czas na walke
76
- .
70
62,400 20.04.2013

wymarzona osiagnięta 58 a nawet mniej 55,500
Myszeczka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 19:38   #4695
Tottie1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 516
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Dziewczyny, od ponad godziny twardnieje mi brzuch - regularnie na dość długo Wzięłam ciepły prysznic, zażyłam Nospę ale nie przeszło. To twardnienie nie jest bolesne, tylko takie niekomfortowe I nie wiem czy takie twardnienie brzucha może być zagrożeniem dla dziecka?
Nie
To są skurcze przepowiadające. Mnie lekarz powiedział że pod koniec ciąży takie długie twardnienia brzucha rozwierają szyjkę macicy i czym jest ich więcej i czym dłużej trwają tym szybciej dochodzi do rozwarcia.
Ja miałam tak w środę i w czwartek - nospa mi nie pomagała ale w piątek dowiedziałam się że rozwarcia nie ma bo pewnie twardnienie nie jest tak częstotliwe jak być powinno. Dzisiaj też mi non stop brzuch twardnieje.
__________________
.

Edytowane przez Tottie1984
Czas edycji: 2011-11-06 o 19:42
Tottie1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 19:39   #4696
Myszeczka86
Zakorzenienie
 
Avatar Myszeczka86
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Miasto marzeń :)
Wiadomości: 6 020
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez ela3010 Pokaż wiadomość
Ja już od rodziców wróciłam, miał być spacer a popołudnie na kanapie przesiedziałam.

Tottie zazdroszczę tego l4, ja jeszcze tym się muszę martwić, w środę mam ktg, ciekawe co tam mi wyjdzie.

W pierwszej ciąży mialam się zgłosić do szpitala 7 dni po tp, 3 dni mi wywoływali i tego trzeciego urodziłam, łącznie 10 dni po tp.

A masaż też miałam, jak gin zaczął mi gmerać to pielęgniarka stała w pogotowiu, myślała że kopnę gina czy co
Ból był niezły, ale do przeżycia, porodowe bóle gorsze.

Goldika biedna Ty, wywiń mu i Ty taki numer, wyjdź z domu, nie odbieraj telefonu i wróć za 5 h.

Biedna Olusia, takie zmartwienia przed porodem.

Elus to chociaz niedziele spedzialas na leniuszkowaniu bo caly tydzien harujesz :brzyda l:
__________________
Bartoszek 30.11.2011

Juleczka 06.07.2007

Czas na walke
76
- .
70
62,400 20.04.2013

wymarzona osiagnięta 58 a nawet mniej 55,500
Myszeczka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 19:43   #4697
oolong
Zakorzenienie
 
Avatar oolong
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 645
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez Tottie1984 Pokaż wiadomość

Darusia mogę nie wyrazić zgody na masaż szyjki??? mam do tego prawo??? jak w ogóle wygląda masaż szyjki? łapska "tam" wkłada i klepie?
kurcze... aż się przeraziłam jak zaczęłam myśleć że za 5 dni będę przeterminowana i sama mogę na taki masaż szyjki trafić do szpitala...
możesz nie wyrazić zgody, ale mnie np wzięli z zaskoczenia na poziomie rozwarcia 5, nikt o nic nie pytał przed, w trakcie wrzeszczałam strasznie niestety u mnie nic nie pomogło.....

to jest rozwieranie przez położną palcami szyjki macicy, żadne oklepywanie, tylko takie na siłę rozwieranie szyjki, ma zwiększać rozwarcie. Bo normalnie szyjka rozwiera się zwykle wolno w trakcie skurczów macicy, ten masaż ma przyspieszyć ten proces.
__________________
siabada

oolong jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 20:19   #4698
goferek33
Raczkowanie
 
Avatar goferek33
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 157
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

ja miałam oksytocynę w kroplówce i w zastrzyku, oraz czopki na zmiękczenie szyjki,
do tego łaziłam po korytarzu
nic nie działało
dlatego miałam te masaże szyjki co godzinę. przyznaję, że gryzłam palce

według innej pani doktor masaż szyjki uszkadza szyjkę i od tego robią się nadżerki a w następnej ciąży może powodować samoczynne jej rozwieranie
czy przedwczesne skracanie.

no ale jak się jest tzw. "twardą" sztuką to nie ma wyjścia chyba. no bo jaka jest alternatywa?
cc?
goferek33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 20:28   #4699
rojku
Rozeznanie
 
Avatar rojku
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 905
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez ja_dalia Pokaż wiadomość
niby sie kł,oci, ale wydaje mi sie ze to wlasnie woda sie zatrzymuje na szczescie po porodzie zaraz schodzi ale moja kolezanka tak miala i to własnie to bylo
no to kolejny powód dla którego już czekam na poród to będzie zbawienne wydarzenia z wielu powodów przede wszystkim Anielcia, ale jak zejdą ze mnie te kg, to tez się ucieszę.. i ta woda...

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość
lezalam na sali z dwoma laskami, razem urodzilysmy, razem na IP wyladowalysmy to mialy ze mnie niezly ubaw, bo 10 razy pytalam czy na pewno rodze

a najwieksze moje zmartwienie w trakcie porodu bylo to, ze wyjelam schab do upieczenia i co teraz bedzie

tz ma dobry wplyw na malego, ladnie go uspokaja a ja moge polezec kochany, ciesze sie, ze byl ze mna
Zmartwienie nieziemskie, ale my baby tak czasem mamy, że pierdoły przykuwają uwagę

Cytat:
Napisane przez goldika Pokaż wiadomość
Tak teraz mysle... moze to technika facetow, ze jak boja sie konsekwencji to wykonuja cos w rodzaju "zdechl pies" bo wtedy my kobiety sie denerwujemy i zlosc zamienia sie w troske?
Jak tak to mu sie udalo bo zlosc mi wyparowala jak w koncu dostalam znak zycia.
Boskie określenie techniki działania

Jeśli chodzi o nasze prawa, to sporo jest na stronie Rodzić po ludzku. Ale z kolei wydaje mi się, że trzeba do wszystkiego podchodzić zdroworosądkowo. Musimy wiedzieć jakie mamy prawa, ale nie możemy się też robić mądrzejsze od całego personelu, bo czasem nasz upór może nam zrobić krzywdę.
__________________
Anielka 6.12.2011r. Hania 20.11.2013r. i Leon w drodze...
rojku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 20:29   #4700
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 961
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Biedna Olusia i biedny jej synek, ze az w szpitalu wyladowal

Muffinko niestety nei wiem skad moze byc ta krew ale najlepiej zrob tak jak radza dziewczyny - skontaktuj sie z lekarzem.
goldika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 20:33   #4701
goferek33
Raczkowanie
 
Avatar goferek33
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 157
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez muffinka90
lezalam na sali z dwoma laskami, razem urodzilysmy, razem na IP wyladowalysmy to mialy ze mnie niezly ubaw, bo 10 razy pytalam czy na pewno rodze

a najwieksze moje zmartwienie w trakcie porodu bylo to, ze wyjelam schab do upieczenia i co teraz bedzie

tz ma dobry wplyw na malego, ladnie go uspokaja a ja moge polezec kochany, ciesze sie, ze byl ze mna

zazdroszczę tż
ciekawe jak mój się sprawdzi
goferek33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 20:54   #4702
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 141
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez Tottie1984 Pokaż wiadomość

to ja chyba podziękuję i poproszę o kroplówkę i 6h spacer po korytarzu w szpitalu
raczej wtedy nie uniknie się masażu :/
Cytat:
Napisane przez elf27 Pokaż wiadomość
a ja łapię już jakąś depreszkę przedporodową od tego czekania...

jutro mam wysłać ginkowi esemeska czy coś rusza czy niet...
oby ruszyło! na kiedy masz termin???

Cytat:
Napisane przez sozaa Pokaż wiadomość
Napisalam do Olusi, synek jej sie rozchorowal i byla z nim w szpitalu. Przy okazji wstapila do gina i okazalo sie, ze ma skurcze, zostawili ja w szpitalu, ale skurcze ustaly. Jak sie nic nie ruszy to jutro wychodzi i za tydzien beda jej wywolywac porod. Pozdrawia wszystki zapakowane i rozpakowane (napisalam jej o nowych mamuskach )

Trzymam wiec kciuki aby sie do jutra ruszylo!!!!!
współczuje im

Cytat:
Napisane przez goferek33 Pokaż wiadomość
ja miałam oksytocynę w kroplówce i w zastrzyku, oraz czopki na zmiękczenie szyjki,
do tego łaziłam po korytarzu
nic nie działało
dlatego miałam te masaże szyjki co godzinę. przyznaję, że gryzłam palce

a mi kazali leżec na siłe!
__________________
pierwszy Skarb- 22.12.2009
drugi Skarb-8.12.2011

domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:24   #4703
agnieszka09
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka09
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 389
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

GRATULACJE DLA NOWYCH MAM:roz a:

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

czesc mamusie
widze na tapecie masaz szyjki ja nie mialam,ale przy pierwszym porodzie jak sprawdzali rozwarcie to myslalam,ze pogryze wszytko i wszystkich dookola wiec nawet nie chce wiedziec jak boli masaz

MUFFINKA u Adrianka nic takiego nie bylo wiec ja nie pomoge.



SEONA moze cos sie rozkreca bo nospa jest rozkurczowa i powinno przejsc...i tak samo po kapieli...wiec moze nastepny dzidzius sie szykuje

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

JOAMIC ale piekny brzucho:lo ve: jeju daj ponosic troszke
__________________
MOJA PRINCESSA 26.03.2010

http://s6.suwaczek.com/201003261565.png



ADRIANEK 11.10.2011



NASZ SLUB 11.08.2012
agnieszka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:25   #4704
elf27
Zadomowienie
 
Avatar elf27
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 1 964
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
raczej wtedy nie uniknie się masażu :/


oby ruszyło! na kiedy masz termin???



współczuje im




a mi kazali leżec na siłe!

pierwszy termin na 8-go, z OM na 16tego, ale ponoć mniej wiarygodny przy moich cyklach...
na razie kompletne zero symptomów, zupełnie nic się nie dzieje...

idę się wysmarować, bo tak mnie na koniec zsyfiło, ze siok

Edytowane przez elf27
Czas edycji: 2011-11-06 o 21:27
elf27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:39   #4705
Anusiak 83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 363
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

soza chodzisz jeszcze na basen, a ja nawet kąpieli nie biorę tylko prysznic bo sis mnie nastraszyła, że mogę przeoczyć jak mi wody będą odchodzić

co do masażu szyjki to się nie wypowiem, ale jak czytam co o tym piszecie to ja też nie chcę

dzisiaj byłam u mamy na obiadku, i była też moja sis z dzieciakami, 2 razy zmieniałam pieluszkę i przebierałam 2,5 miesięcznego siostrzeńca, jestem z siebie dumna

gdyby nie to, że mój tż jeszcze siedzi u moich rodziców i raczy się z moim ojcem, to dzień zaliczyłabym do bardzo udanych, a tak siedzę wku***wiona prosiłam tżta, żeby pomógł mamie złożyć stół, to on się zajął książeczką 3d i w końcu ja pomagałam, tak samo prosiłam, żeby pranie powiesił, to nie może się na 5 min oderwać od stołu, grrrrrr
mam nadzieję, że wróci jak już będę spała bo zadyma gotowa. A najgorsze to, że ja się nadenerwuje a on napruty nawet nie będzie jutro pamiętał że coś mu mówiłam
Anusiak 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 21:42   #4706
dreamnes
Raczkowanie
 
Avatar dreamnes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 401
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez Ona231 Pokaż wiadomość
Totttie mój trochę większym optymistą jest albo nie chciał mnie straszyć, ja też mam 7 dni po terminie się zjawić Ale 14-11 na KTG

Wszystkie mamy rodzące to samo mi mówiły, że ten "masaż" szyjki to boli strasznie, ale pomaga a i od bólów porodowych uwagę odwraca
hejo ja was podczytuje, na razie nie mam czasu opisac porodu ale powiem wam w skrócie że też miałam masaż.... boli jak niewiem ale racja odwraca uwage od bóli. i przyspieszylo mi rozwieranie z 2 palców na 4 w półtorej godz... szybko szła akcja... szkoda że zakończyło się cesarką. Ale rana sie zagoila juz.. tylko boli jak siedze za długo lub przewracam się z boku na bok. Za to bardzo skąpy połóg, jak koniec okresu. trzymam kciuki za mamusie po terminie a i oczekującym mamom powiem że dzień wcześniej nie zapowiadało sie na akcję porodową. o 6 rano czułam bóle ale zasnełam do 10. Już po tej godz nie dało się usnąć. Poród skończył się o 23.50. Ale w karcie mam napisane skórcze reguralne od 14
__________________
marzenia się spełniają!

jestem szczęśliwą mamą
dreamnes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 22:00   #4707
Tottie1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 516
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez goferek33 Pokaż wiadomość
ja miałam oksytocynę w kroplówce i w zastrzyku, oraz czopki na zmiękczenie szyjki,
do tego łaziłam po korytarzu
nic nie działało
dlatego miałam te masaże szyjki co godzinę. przyznaję, że gryzłam palce

według innej pani doktor masaż szyjki uszkadza szyjkę i od tego robią się nadżerki a w następnej ciąży może powodować samoczynne jej rozwieranie
czy przedwczesne skracanie.

no ale jak się jest tzw. "twardą" sztuką to nie ma wyjścia chyba. no bo jaka jest alternatywa?
cc?
Ja już wolałabym cc zwłaszcza że mam aktualnie nadżerkę i wolałabym aby nikt mi jej nie dotykał łapami :/
__________________
.
Tottie1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 22:02   #4708
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Cytat:
Napisane przez Tottie1984 Pokaż wiadomość
---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------



Darusia mogę nie wyrazić zgody na masaż szyjki??? mam do tego prawo??? jak w ogóle wygląda masaż szyjki? łapska "tam" wkłada i klepie?
kurcze... aż się przeraziłam jak zaczęłam myśleć że za 5 dni będę przeterminowana i sama mogę na taki masaż szyjki trafić do szpitala...
pewnie,ze mozesz nie wyrazic zgody, w moim przypadku przy tych bolach jakie mialam i pękającym kręgosłupie wyrazilabym zgode na wyciagniecie dziecka uchem hehehehe
tym razem tez sie zgodze, chociaz bol jest za✂✂✂isty

Cytat:
Napisane przez goferek33 Pokaż wiadomość
co do przyśpieszaczy porodu
nawet połknęłam tak z 80 ml oleju rycynowego, więcej nie dałam rady, bo mnie zmuliło
skończyło się sraczką maksymalną, i skurczami przez 5 godzin, które się same wyciszyły

co do przytulanek- mimo codziennych też nic się nie dzieje
po co na sile przyspieszac?

Cytat:
Napisane przez Tottie1984 Pokaż wiadomość

to ja chyba podziękuję i poproszę o kroplówkę i 6h spacer po korytarzu w szpitalu

zazdroszcze ze chodzic moglas, ja z boku na bok przewrocic sie nie moglam

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Ja tam na bóle porodowe nie narzekałam Nie chciałam masażu, ale sama mnie wzięła, bo powiedziała, że szkoda jej, że tak łażę a rozwarcie powoli postępuje. Kazałam jej przestać i powiedziałam, że wolę tydzień tak chodzić ale bez masażu

Ja też

Bidulek, a Olusia w szpitalu jeszcze Niech szybko wychodzi lub urodzi Zależy co jej pasuje lepiej
zazdroszcze na prawde takich boli

Cytat:
Napisane przez Tottie1984 Pokaż wiadomość
Nie
To są skurcze przepowiadające. Mnie lekarz powiedział że pod koniec ciąży takie długie twardnienia brzucha rozwierają szyjkę macicy i czym jest ich więcej i czym dłużej trwają tym szybciej dochodzi do rozwarcia.
Ja miałam tak w środę i w czwartek - nospa mi nie pomagała ale w piątek dowiedziałam się że rozwarcia nie ma bo pewnie twardnienie nie jest tak częstotliwe jak być powinno. Dzisiaj też mi non stop brzuch twardnieje.
ja przyOliwii w ogole nie mialam tzn nie czulam tych skurczy i moze tak byc bo gdyby nie masaze szyjki to pewnie bym sie pomeczyla inie wiem czy cc by sie nie skonczylo
Cytat:
Napisane przez oolong Pokaż wiadomość
możesz nie wyrazić zgody, ale mnie np wzięli z zaskoczenia na poziomie rozwarcia 5, nikt o nic nie pytał przed, w trakcie wrzeszczałam strasznie niestety u mnie nic nie pomogło.....

to jest rozwieranie przez położną palcami szyjki macicy, żadne oklepywanie, tylko takie na siłę rozwieranie szyjki, ma zwiększać rozwarcie. Bo normalnie szyjka rozwiera się zwykle wolno w trakcie skurczów macicy, ten masaż ma przyspieszyć ten proces.
u mnie zadzialalo, masaze mialam o ile dobrze kojarze 3, po ostatnim w godzine poszlo

Cytat:
Napisane przez goferek33 Pokaż wiadomość
ja miałam oksytocynę w kroplówce i w zastrzyku, oraz czopki na zmiękczenie szyjki,
do tego łaziłam po korytarzu
nic nie działało
dlatego miałam te masaże szyjki co godzinę. przyznaję, że gryzłam palce

według innej pani doktor masaż szyjki uszkadza szyjkę i od tego robią się nadżerki a w następnej ciąży może powodować samoczynne jej rozwieranie
czy przedwczesne skracanie.

no ale jak się jest tzw. "twardą" sztuką to nie ma wyjścia chyba. no bo jaka jest alternatywa?
cc?
to dobrze, ze u mnie nic nie negatywnego taki masaz nie dal w 2 ciazy, a od ciazy do ciazy niedlugi okres jest.

Cytat:
Napisane przez rojku Pokaż wiadomość
no to kolejny powód dla którego już czekam na poród to będzie zbawienne wydarzenia z wielu powodów przede wszystkim Anielcia, ale jak zejdą ze mnie te kg, to tez się ucieszę.. i ta woda...



Zmartwienie nieziemskie, ale my baby tak czasem mamy, że pierdoły przykuwają uwagę



Boskie określenie techniki działania

Jeśli chodzi o nasze prawa, to sporo jest na stronie Rodzić po ludzku. Ale z kolei wydaje mi się, że trzeba do wszystkiego podchodzić zdroworosądkowo. Musimy wiedzieć jakie mamy prawa, ale nie możemy się też robić mądrzejsze od całego personelu, bo czasem nasz upór może nam zrobić krzywdę.
dokladnie, bardzo madre slowa
dla mnie najcudniejsze odkrycie"widze swoje stopy"

Cytat:
Napisane przez elf27 Pokaż wiadomość
pierwszy termin na 8-go, z OM na 16tego, ale ponoć mniej wiarygodny przy moich cyklach...
na razie kompletne zero symptomów, zupełnie nic się nie dzieje...

idę się wysmarować, bo tak mnie na koniec zsyfiło, ze siok
u mnie tez sie nic nie dzialo, zadnych porodowych znakow nie bylo a tu bach

Cytat:
Napisane przez dreamnes Pokaż wiadomość
hejo ja was podczytuje, na razie nie mam czasu opisac porodu ale powiem wam w skrócie że też miałam masaż.... boli jak niewiem ale racja odwraca uwage od bóli. i przyspieszylo mi rozwieranie z 2 palców na 4 w półtorej godz... szybko szła akcja... szkoda że zakończyło się cesarką. Ale rana sie zagoila juz.. tylko boli jak siedze za długo lub przewracam się z boku na bok. Za to bardzo skąpy połóg, jak koniec okresu. trzymam kciuki za mamusie po terminie a i oczekującym mamom powiem że dzień wcześniej nie zapowiadało sie na akcję porodową. o 6 rano czułam bóle ale zasnełam do 10. Już po tej godz nie dało się usnąć. Poród skończył się o 23.50. Ale w karcie mam napisane skórcze reguralne od 14
fajny polog!!!
ze mnie sie lalo.....
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 22:46   #4709
Chawa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: woj. podkarpackie
Wiadomości: 1 079
GG do Chawa
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

Obiecałam, że zajrzę wiec jestem, ale ledwo doczytałam.

Co do masażu szyjki to ja się nie będę wypowiadać. Najlepiej by było aby akcja sama szybko postępowała, w przeciwnym razie jak mi przyjdzie godzinami łazić po korytarzu to nie wiem czy dam radę jak mnie plery zaczną napieprzać.

milagrosa 63 kg to naprawdę nie wiele - ja za niedługo będę miała 10 kg więcej i mam to gdzieś. Jeszcze nie mam 20 na plusie

Trzymam kciuki za Olusię i jej synka (oby biedactwo szybko wyzdrowiało)

fatal ja czuję małego podobnie jak Ty - zwłaszcza podczas chodzenia lub siedzenia

Mój tż na szczęście na ryby chodzić nie lubi, piłki nożnej oglądać wręcz nienawidzi - z czego ja sie niezmiernie cieszę.

Nie wiem co jeszcze miałam pisać.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Idę sie położyć. Nie mogę już wytrzymać w pozycji siedzącej.

Jutro mam wizytę i ciekawa jestem co mi gim powie.

Dobranoc
Chawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-06, 23:08   #4710
goferek33
Raczkowanie
 
Avatar goferek33
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 157
Dot.: mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

po co przyśpieszać?
no z wielu powodów, cukrzyca na insulinie, obrzęki, białko w moczu, 39 tydzień
po prostu już czas


ja myślę że często alternatywy nie ma- zostaje tylko masaż szyjki
niewiele jest szpitali w których na życzenie jest cc, bo nie ma postępu porodu
wszyscy czekają do samego końca, żeby naturalnie urodzić, nawet jeśli to trwa 12-16 czy 20 godzin, lub kilka dni leżenia na patologii ciąży
tak samo jest ze znieczuleniem w czasie porodu
mi położna powiedziała cytuję:" niski próg bólowy ma pani?"
goferek33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.