![]() |
#61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Jak zechce , niech mówi "teściowo", byle nie "pani".
Dlaczego synowa miałaby fochami psuć atmosferę w rodzinie?? Mieszkać z nią nie będę, mam nadzieję, że tak wychowuję syna, iż widząc przykład z domu, WIE, że żona jest ta najważniejsza, a nie mamusia własna- co tyle dziewczyn tu deklaruje (tylko "mama jest jedna', "mamusia byłaby niezadowolona"- o w ten deseń). W sumie ktoś, kto czuje wsparcie drugiej osoby wie, że nikomu niczego nie musi udowadniać, tak robią osoby niepewne. Obserwuję (bo uwielbiam przyglądać się ludziom) wiele małżeństw i widzę,że najlepsze są to, w których to mąż i żona (czy parter i partnerka- jeśli to wolny związek) są dla siebie najważniejsi. Wiele małżeństw jest nieudanych, bo zarówno kobieta jak i facet podduszeni są pępowiną i ta "tylko mamusia, jedna i własna" staje się najważniejsza, a potem najważniejsze są dzieci- i JAK ma wtedy udać się związek??? Wiesz, za co kochałam mojego śp. teścia??? Za to, ze na naszym ślubie podszedł do swojego syna i powiedział: pamiętaj, teraz ona ma być najważniejsza. I tak było i jest. Edytowane przez madana Czas edycji: 2011-11-13 o 17:24 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 868
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Cytat:
![]()
__________________
Podpis w remoncie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Przecież tu wcale nie chodzi o przywiązanie do Mamy (chociaż jestem z nią mocno związana i nie widzę w tym nic dziwnego, to w końcu moja matka), ale to słowo jest dla mnie zarezerwowane dla jednej osoby i nie przeszłoby mi przez gardło gdybym miała je mówić komuś innemu. W ogóle zresztą nie widzę takiej potrzeby. Teściowa to teściowa, jak ktoś dobrze napisał, w końcu po coś jest ten zwrot. I wcale nie chodzi o to kto jest dla kogo ważniejszy, a wręcz myślę, że autorka ulegając żądaniom teściowej w takiej sytuacji pokazałby, że to ona (teściowa) jest ważniejsza, a nie zdanie autorki, tego jak ona się z tym czuje i jej męża (o którym pisała, że popiera ją w jej opinii).
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Tak podam jeszcze jeden przykład - tak samo jak do rodziny wchodzi ojczym i dzieci mają prawo wybrać, czy chcą do niego mówić "tato" czy nie, tak samo synowa ma prawo wybrać, czy chce mówić do teściowej "mamo", czy nie. Jednak zadziwiające, że o ile w tej pierwszej sytuacji nikt się tym brakiem słowa "tato" nie zdziwi, tak w tym drugim wiele osób bedzie oburzone, bo przecież rodzina męża jest też twoją rodziną, to nie są obcy ludzie.
Ja nie uważam, żeby byli obcy, bardzo chętnie stanę się rodziną z moją przyszłą teściową, bardzo ją lubię i szanuję, ale matką nie będzie dla mnie nigdy, będzie teściową. I tu nie chodzi o to,że moja mamusia jest dla mnie najważniejsza, bo nie jest, najważniejszy jest TŻ. Tu po prostu chodzi o pewien niezaprzeczalny fakt, że jedna kobieta jest moją matką, a druga nią nie jest, w związku z czym nie mam obowiązku nazywać tej drugiej mamą ![]()
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 365
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Jeszcze przed ślubem, ale już wiem, że matka mojego mężczyzny ode mnie słowa "mamo" nie uslyszy. Będzie albo panią, albo "teściową" jak jej będzie zależało. Kobieta jest przeciwko mnie - przeciwko Nam - i przeżyłam z jej strony dotąd tyle podłości, że choćby mnie prosiła, to pewne rzeczy już się nie zmienią. Także absolutnie nie jest to dla mnie dziwne...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Narrhien, całkowicie rozumiem twój tok rozumowania; tyle że o ile nie miałabym nic, gdybym była nazywana "teściową", to po ślubie mnie osobiście (to moje zdanie- podkreślam) dziwne wydaje się mówienie do matki męża "pani". Tyle że mając jedną matkę, umiałam bez problemu odróżnić zwyczajowe "mamo" do teściowej od "mamo" do własnej matki. Do teściowej mówiłam "czy mama mogłaby...", "jak mama sądzi"- zdecydowanie była to 3 osoba gramatyczna; do własnej mamy "mamo, jak sądzisz...(czyli 2 osoba) ", mamuśka" "mamcia" . Dla mnie te , być może drobne niuanse, wskazywały różnice.
Co do ojczyma- to u mnie w rodzinie był taki przykład, że dziewczynka najpierw mówiła "wujku", potem sama chciała mówić "tato"(jej ojciec nie żył). ---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Cytat:
![]() Po imieniu mi niezręcznie,mimo tego,że padła taka propozycja. Gdybym mówiła "pani" sprawiłabym jej przykrość.
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Bydgoszczy wiejskie okolice :)
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Cytat:
![]() No właśnie, zdanie męża bardzo ważne. Aczkolwiek ja... Ze swoim charakterem... Na pewno nie robiłabym niczego wbrew sobie "dla świętego spokoju" czy na prośbę innych.
__________________
Przeniosłam się na nowe konto ![]() Edytowane przez Olivvek Czas edycji: 2011-11-13 o 19:06 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
a ja mówię do teściowej mamuś
![]() ![]() ![]() dlatego uważam, że forma zwracania się do teściowej, zależy rzecz biorąc od relacji synowa- teściowa. Bądź jak sobie uzgodnicie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Ja sie zwracam albo bezosobowo albo czasem mamo mi sie wymsknie ;] Ale ogolnie tez mam opory i ciezko mi przechodzi przez gardło "mamo" Wolalabym po imieniu ale u mnie ani u meza nikt nie mow sobie po imieniu raczej.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 875
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Ja mówię do swojej teściowej "mamo" jednak tak bardziej oficjalnie, niż do mej osobistej mamy
![]() Oczywiście, że na początku było mi ciężko się przemóc, ale nie dlatego, że teściowej nie lubię, wręcz przeciwnie - jest kochaną kobietą. Po prostu jest to nowa sytuacja, ale jeśli są między synową a teściową normalne kontakty to szybko przestaje to być "dziwne". Do mówienia "mamo" przekonało mnie jeszcze coś. Mój mąż był już wcześniej żonaty i moja teściowa mi się zwierzyła, że poprzednia synowa zawsze mówiła do niej "pani" i było to dla niej bardzo przykre. Z kolei mój mąż mówi do moich rodziców po imieniu, bo różnica wieku między nimi jest niewielka. Czasem dla żartów mówi "mamusiu" czy "tatusiu", moja mama z kolei często mówi do niego "synku". Ja uważam, że takie zwracanie się do siebie pokazuje też stopień zżycia się rodziny, wzajemne relacje. Jednak jeśli stosunki między synową a teściową są nienajlepsze i nie ma się ochoty na tak "osobiste" słowo jak mama, to nie widzę powodu, aby się zmuszać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Cytat:
![]() W gruncie rzeczy sama nie wiem, czy nie zacznę kiedyś, po slubie, mówić do mojej przyszłej teściowej "mamo". Nie jestem wróżką ![]() Chodzi po prostu o to, by mieć wybór. W sytuacji takiej, jak opisana przez Autorkę wątku tym bardziej zaparłabym się w sobie i nie mówiła "mamo" bo jeśli ktoś wywierałby na mnie presję z tego powodu, narzucał mi z góry coś, co nie jest dla mnie komfortowe i nie starał się znaleźć ze mną porozumienia i kompromisowego wyjścia, na dodatek obrażał się o to, to naprawdę, przez gardło by mi to nie przeszło. Dlatego w sytuacji Autorki radzę jej, niestety, nie ustępować w tej kwestii, nie mówić "mamo" i zwracać się do teściowej "teściowo", skoro "Pani" i po imieniu są przez teściową uznawane za formy obraźliwe. Tak samo z tą opisaną dziewczynką - ona sama zdecydowała, że zacznie do "wujka" mówić tato. Inaczej by to wyglądało, gdyby ojczym zażądał od niej takiego zwracania się do niego i obraziłby się, gdyby dziewczynka powiedziała, że nie jest na to gotowa, prawda? Tutaj chodzi po prostu o wybór ![]()
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Cytat:
![]() ![]() Myslę,że u autorki nie tylko o zwracanie sie do teściowej chodzi, a o pozostałe aspekty ich relacji. Gdyby sie tesciowa nie wtrącała i widywaliby ją raz na rok to pewnie problemu by nie było - a ona się boi,że to zwiększy ich zażylość ![]() Wg mnie jest odwrotnie, kiedy mówie proszę Pani mam dystans, trudno mi odmówić, ale kiedy przechodze na Ty od razu staje się mniej oficjalna i bardziej asertywna jednocześnie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Autorko, z Twojego postu wynika, że sama z siebie zaczęłaś do niej mówić na "Ty"... ja uważam, że to jednak jest niegrzeczne - to starsza osoba (w tym wypadku Twoja teściowa) powinna zaproponować przejście na Ty. Nawet jeśli Ty zostałaś inaczej wychowana, to takie właśnie są reguły dobrego wychowania. Na Twoim miejscu zwracałabym się do niej na "Pani" .
(np. mój ojciec zwraca się do swoich teściów w ten sposób - mimo, że od ślubu minęło ponad 20 lat ![]() A jeśli ona nalega na "mamowanie", to możesz to robić w innej formie niż zwracasz się do własnej rodzicielki ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post34053713 ->Majowa nowa wymiana ![]() in my past life I was a dancer, I danced my life away ... Edytowane przez kreaturkka Czas edycji: 2011-11-13 o 20:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Cytat:
Tak samo ojczym nie jest ojcem, jak teściowa nie jest matką ![]() Ja też myślę, że tutaj bardziej chodzi nie tyle o sam zwrot, co całą relację na gruncie teściowa-synowa. EDIT: ja w kwestii ojczyma tutaj nie mówię o konkretnym przypadku z rodziny madany, tylko ogólnie ![]()
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
Edytowane przez Narrhien Czas edycji: 2011-11-13 o 20:53 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
A ja mówię "teściu", "teściowo".
![]() Kiedyś teściowa zrobiła mi sporą przykrość jeszcze przed ślubem mówiąc, że po ślubie mam mówić jej po imieniu, bo między nami jest mała różnica wieku (gwoli ścisłości jestem starsza od męża o 4 lata). ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
[1=c0f5ee3455cfe7f4618d1cb f50b63003f960a820;3048633 8]Ja mówię do swojej teściowej "mamo" jednak tak bardziej oficjalnie, niż do mej osobistej mamy
![]() .[/QUOTE] mówię podobnie,choć czesto do swojej rodzonej mówię MAMUSIU ![]() tesciowa to mama,tesc to tata,nawet kiedy zrobili mi MEGA przykrość ,a potem przeprosili |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: La Défense,Paris
Wiadomości: 1 643
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Przez 4 lata związku mowiłam pan/pani.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Ja nie mogę się przemóc, żeby zwracać się per mamo, tato... staram się zwracać bezosobowo, chociaż teściów mam w porządku... wolałabym po imieniu, ale sami zaproponowali, żeby im mówić mamo/tato...
A mój mąż do moich rodziców zwraca się teściu/teściowa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
zwracaj się bezosobowo:P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 359
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
już o tym pisałyśmy,że to niegrzecznie,chciałabyś,ż eby teściowa zwracała się do ciebie w stylu-niech poda herbatę,siada do obiadu
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Ja do swojej mamy mówię mamuś a do teściowej mamo. Do obu ojców mówię tatuś. Nie miałam z tym nigdy żadnego problemu.
Na początku małżeństwa teściowa powiedziała do mnie, że Ona wie jak trudno jest się zwracać w ten sposób do teściowej dlatego zaproponowała mi mówienie po imieniu. Ale odpowiedziałam, że ja na pewno nie będę miała z tym problemu. Mój mąż natomiast ma duży problem i zwraca się bezosobowo. Moja mama to widzi i trochę jest jej przykro, ale wprost nigdy by mu tego nie powiedziała. Na pewno więcej serca nam obojgu okazuje moja mama niż teściowa. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
Cytat:
![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: jak zwracacie się do swoich teściowych?
"mamo"
Zajęło mi to sporo czasu, bo prawie 3-4 lata. Wcześniej zwracałam się bezosobowo i w taki sposób dopierałam słowa, aby unikać słów "mama" "teściowa" "pani". Oczywiście nie odzywam się tak jak do własnej mamy, bo z mamą jestem jakby na "ty", zwracam się do niej "słyszałaś" "widziałaś", do teściowej natomiast "widziała mama" "słyszała mama". Oficjalnie. Mój mąż miał bardzo podobnie, jednak moja mama powiedziała prosto z mostu, że ma wreszcie powiedzieć "mama" ![]() Jednak nasze mamy to dwie bajki, moja jest wyluzowana, bezpośrednia i szczera do bólu, teściowa natomiast zdystansowana, chłodna i bardzo uwaznie wazy słowa.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:30.