Scent Bar XXXV

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez rachell111

kurtka a miałam cichą nadzieję że to mijalne jest

mijalne, jak się pracę zmeni , albo co

Napisane przez teza20

Co by tu zmajstrować:brzydal :

dida lepiej nie, to zabawka na co najmniej 20 lat - znudzi ci się

[justynaneyman]

Przytulam przygnąbionych


I tymczasem- na kolanach, włażąc z nogami na obraz, który ledwie mi się mieścił w pracowni/pokoju Gucia- dopracowywałam pierwszy plan. Żdźbła traw- ktoś zlośliwy powiedziałby, że to szczypiorek
Co do nieba- zaszedł syndrom obrazka Spoory- znaczy chmury mają kształty jakby masek oraz, jak wspomniałam, są ryby na niebie- cztery sztuki
Dwie same wyszły, pozostałe malowałam już z premedytacją, nooo...znaczy... nie dosłownie...tak jakby

Teraz jeszcze parę efekciarskich szczególików i finito!

Mam nadzieję, że rama mi dobrze pójdzie.

Oraz popełniłam maly obrazek jesienny (listopada panującego nie przeskoczę) zupełnie Rozterkowy- w stylu Jej przepięknych zdjęć

jak znajdę bateryjki, to wkleję

I kupiłam książkę "Doktor Twardowski" Broszkiewicza- genialna, o tym, jak do psychiatryka ordynator przyjmuje asystenta w dość tajemniczych okolicznościach, sam zaczyna znikać, unika ludzi- nikt nie wie, czemu, podejrzewają jakąś straszną chorobę. Młody asystent zaczyna się coraz bardziej interesować, o co chodzi, atmosfera si ę zagęszcza, robi się coraz mroczniej...
...koniec mnie zawiódł, bo niczego nie wyjaśnił (nie znoszę nie dopowiedzianych zakończeń, niby zostawiających pole wyobraźni czytelnika) i co się okazało?
Otóż przeczytałam pierwszą część, a są dwie, o czym dowiedziałam się na All i już kupiłam 2 tomy za 2 (!) złote!

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

A co do karmienia dzieci, Parabelka ma rację- moja babcia w kamienicy miała windę jeżdżącą w porach posiłków po godzinie góra- dół, a w windzie była matka i dziecko, wcale nie takie małe, które jadło tylko podczas jazdy w windzie.
Inna historia- chłopczyk, który podczas karmienia trzymał rękę w cukiernicy, bo tylko wtedy jadł

[rachell111]

Napisane przez ROZ-ter-KA

mijalne, jak się pracę zmeni , albo co

no ja znam z autopsji - miałam wręcz deprechę już nieomal - dla mnie niedziela to była katorga, wpędziąłm sie w nerwicę straszliwą schudłam 10 kilo, chyba uniknełam ciężkiej choroby w porę rzucając to - chyba napewno no ale nikomu nie polecam - ja wiem ze ja musiąlam bo to było byc albo nie być u mnie

dlatego rozumiem ten stan - i zazdroszczę tym którzy mają komfort w pracy, nie mają stresu w domu z jej powodu

jakoś myślałam ze inni mają lepiej, no cóż "trawa u sąsiada zawsze zieleńsza"

wszedzie lepiej gdzie nas nie ma

Napisane przez justynaneyman

A co do karmienia dzieci, Parabelka ma rację- moja babcia w kamienicy miała windę jeżdżącą w porach posiłków po godzinie góra- dół, a w windzie była matka i dziecko, wcale nie takie małe, które jadło tylko podczas jazdy w windzie.
Inna historia- chłopczyk, który podczas karmienia trzymał rękę w cukiernicy, bo tylko wtedy jadł

to tylko dowodzi, że człwoiek do wszystkiego się przyzwyczaić może - skoro daje radę tak - da radę bez cukierncy

przy historii z książką stwierdizłąm - szit jak mnie to też zawsze wkurfia ale to historia Ju - ona zawsze kończy się hepiendem - genialne znaleźć drugi tom - wyobrażam sobie Twoją radość

[Spoora]

Napisane przez Pin up girl

Napisane przez Maja102

ja też wczoraj na jakimś mało ciekawym filmie się niemal poryczałam
a dziś leżę zwinięta w kłębek na fotelu i słucham Bathory
i mi źle


edit: na poprawę humoru dla zamulonych...
http://www.kwejk.pl/obrazek/655398/..html
dopsz tak góffniarzowi

obrazek

Napisane przez Karkki

Napisane przez Redhaired Witch

Dida zmajstruj

O!

Napisane przez ROZ-ter-KA

mijalne, jak się pracę zmeni , albo co

Albo na emeryturę przejdzie

Napisane przez justynaneyman

Przytulam przygnąbionych

Napisane przez justynaneyman

I tymczasem- na kolanach, włażąc z nogami na obraz, który ledwie mi się mieścił w pracowni/pokoju Gucia- dopracowywałam pierwszy plan. Żdźbła traw- ktoś zlośliwy powiedziałby, że to szczypiorek

Ty cały czas masz jeden pokój?


Zamułę miałam, bo chciałabym coś porobić, wyjść gdzieś z kimś jakoś po coś - do kina, teatru, gdzieś, którędyś, a tu gówno, cytując Ju, obsrane gówno i pierdyliard powodów dlaczego nie.

Ale, ale z tej zamuły wymyśliłam coś na co potrzeba chęci, dużo kasy, chęci, czasu, dużo kasy Mam chęci dużo i trochę czasu Zobaczymy co z tego wyjdzie


Idę czytać Kubusia, a i "zdobyłam sobie" e-booka Wiśniowy sad Jutro planuję nalot na biblio, oddać książki i posprawdzać co jest dostępne z mej dłuuuuugiej listy i może nawet coś wypożyczę, jak się uda

W ogóle mam "dylemat" Do której biblio chodzić, bo mam 2 mniej więcej w takiej samej odległości od domu Tylko w przeciwnych kierunkach

[Karkki]

Napisane przez Betty83

normalne
a wlasciwie wszystko co ma porzadany wzor
sa tez specjalne papiery do decou - chyba wyrzymalsze sa od serwetek, bo zdecydowanie grubsze i sztywniejsze od jednej warstwy...

Napisane przez Parabelka

Takie zwykłe dopyszczne stołowe kolorowe duże i małe .

Napisane przez Polly_

ale specjalne serwetki tez są
np tu;
http://serwetki.decoupage24.pl/

albo na all

Dzięki!
A to całe robienie, to trudne czy łatwe jest? Bo z tego co zdążyłam przeczytać to wydaję się, że łatwe bardzo tylko cza mieć materiały i trochę czasu na końcowe lakierowanie.

[kamena]

Napisane przez Miciel

a, i dużo w nim gadają
co do kotha, zrób kurę albo tuniora z puszki (jeśli nie uczulona)

1. nomk, gadają, po czesku klimat mi sie podobał, senno-zakręcony, lubię takie bo mi się udziela i świat inaczej wygląda, w drodze powrotnej metrem słyszę w szumie metra muzykę z filmu, itp.

2. dla niej tunior niezjadliwy, zrobiłam kurę z glutem, nawet dwa razy bo chrupki od wczoraj olane reszta kury w lodówce i zamrażarce, a ja po 5 latach znowu czytam o BARFie

Napisane przez Parabelka

Jak mi kto powie , że działka to relaks , zazna bolesnej i powolnej śmierci w mękach z moich rąkurobiłam się jak głupi osioł .

może nie relaks, ale od czasu do czasu to fajne zmęczenie

Z naszej klasyki to chiba - tak na początek
Prus
Sienkiewicz
Reymont
Orzeszkowa
Żmichowska
Kraszewski
Lam
Bunsch
Zapolska
Gojawiczyńska
Choromański
Witkacy
Nałkowska
Dołęga-Mostowicz
Zegadłowicz
Breza
Rodziewiczówna
Strug
Seyda
Gombrowicz
Madzia Samozwaniec
Gołubiew

Z publicystyki (bardzo szeroko pojętej)
Boy
Wańkowicz
Prus "Kroniki tygodniowe"
Sienkiewicz

Z poetów poza Trzema Wieszczami
Fredro
Konopnicka
Pol
Asnyk
Kasprowicz
Lechoń
Słonimski
Tuwim
Czechowicz
Miłosz
Iłłakowiczówna
Pawlikowska-Jasnorzewska
Wierzyński

Więcej na razie nie pamiętam , a to tutaj i tak od sasa do lasa

posegreguję sobie, bo widzę że trochę jednak znam, części nie znam, a część ominę z daleka (poezję )

Napisane przez ROZ-ter-KA

A jesień była piękna tego roku.

zdjęcie z blokami jesień piękna i wyjątkowo długa

Napisane przez Betty83

widzieliście smoki nauszne?

niektóre cudne!

Napisane przez Ewusia_marchew

rozumiem ze polecasz? bo też się przymierzam

Służące? polecam

Napisane przez justynaneyman

A co do karmienia dzieci, Parabelka ma rację- moja babcia w kamienicy miała windę jeżdżącą w porach posiłków po godzinie góra- dół, a w windzie była matka i dziecko, wcale nie takie małe, które jadło tylko podczas jazdy w windzie.
Inna historia- chłopczyk, który podczas karmienia trzymał rękę w cukiernicy, bo tylko wtedy jadł

[rachell111]

Napisane przez Spoora

W ogóle mam "dylemat" Do której biblio chodzić, bo mam 2 mniej więcej w takiej samej odległości od domu Tylko w przeciwnych kierunkach

tylko takich dylematów sobie życzmy wszyscy

i kciuki za pomysł

[Betty83]

Napisane przez Karkki

Dzięki!
A to całe robienie, to trudne czy łatwe jest? Bo z tego co zdążyłam przeczytać to wydaję się, że łatwe bardzo tylko cza mieć materiały i trochę czasu na końcowe lakierowanie.

jeśli jesteś cierpliwa i masz minimalne zdolności manualne to łatwe
mi problemy robił tylko crack - kapryśny i nie chce pękać

kiedyś zdobiłam różne gadżety do knajpy
obecnie tylko jajka wielkanocne ozdabiam tą techniką
w domu do wystroju mi kompletnie nie pasuje

[justynaneyman]

Obrazek i dawno Gucia nie było w dwóch pokojach
obr jesienne drzewa p Stasia 002.jpg

Gucio w pracowni- łąka 001.jpg

Gucio w pracowni- łąka 002.jpg

[Betty83]

OMG komu ja mówię o zdolnościach manualnych
Karkki bez problemu sobie poradzisz

A mój crack nazywa "crazy cracks" więc trudno oczekiwać żeby był przewidywalny

[Karkki]

Napisane przez Betty83

jeśli jesteś cierpliwa i masz minimalne zdolności manualne to łatwe
mi problemy robił tylko crack - kapryśny i nie chce pękać

kiedyś zdobiłam różne gadżety do knajpy
obecnie tylko jajka wielkanocne ozdabiam tą techniką
w domu do wystroju mi kompletnie nie pasuje

Dzięki!

Napisane przez justynaneyman

Obrazek i dawno Gucia nie było w dwóch pokojach
Załącznik 4337390

Załącznik 4337391

Załącznik 4337392

Ju, cudne. 3 x

Napisane przez Betty83

OMG komu ja mówię o zdolnościach manualnych
Karkki bez problemu sobie poradzisz

A mój crack nazywa "crazy cracks" więc trudno oczekiwać żeby był przewidywalny

Wiesz, 2D to jedno a prace przestrzenne to insza inszość. Jak zrobiłam wstążkowe "na karczocha" jajka wielkanocne to mało z dumy nie pękłam.
Właśnie myślałam o "crazy cracks" plus jakiś diabołowaty wzorek. Teraz tylko muszę zanabyć komplecik coby zacząć robić.

[teza20]

Napisane przez Redhaired Witch

Dida zmajstruj

Oszalałaś:cojest :

---------- Dopisano o 00:40 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------

Napisane przez ROZ-ter-KA

dida lepiej nie, to zabawka na co najmniej 20 lat - znudzi ci się

No co ty

[rachell111]

no i zobaczyłam kolejną ulubioną tapetę -w filmie Wallander w złoto czarne trójkąty - no i ni ma na necie musze film ściągnąć i zapisać jakoś to lub narysować - a nacomito jak takiej ni ma w sprzedaży ?

fak fak fak

o tu widać skrawek z lewej strony monitora

http://www.imdb.com/media/rm3187181568/tt1178618

[Redhaired Witch]

Napisane przez Karkki

A to całe robienie, to trudne czy łatwe jest? Bo z tego co zdążyłam przeczytać to wydaję się, że łatwe bardzo tylko cza mieć materiały i trochę czasu na końcowe lakierowanie.

Wg mnie trudne Serwetka mi się rwie, zwija, po polakierowaniu motyw jest pomarszczony i odstaje.

Napisane przez justynaneyman

Obrazek i dawno Gucia nie było w dwóch pokojach

Słodki jak zawsze Koszulka

[Karkki]

Napisane przez rachell111

no i zobaczyłam kolejną ulubioną tapetę -w filmie Wallander w złoto czarne trójkąty - no i ni ma na necie musze film ściągnąć i zapisać jakoś to lub narysować - a nacomito jak takiej ni ma w sprzedaży ?

fak fak fak

o tu widać skrawek z lewej strony monitora

http://www.imdb.com/media/rm3187181568/tt1178618

Kupujesz białą tapetę, ekierkę, nożyk do cięcia, przylepną folię czarną i złotą, i gotowe.

[rachell111]

Napisane przez Karkki

Kupujesz białą tapetę, ekierkę, nożyk do cięcia, przylepną folię czarną i złotą, i gotowe.

Ty się śmiejesz a ja serio miałąm wizję rysowanka - juz nawet mamy an stanie takom tapetę - ale nie da rady bo cel inny - to ma być tylna ściana za łożem sypialnianym przy którym to są nocne szafki przy których to an ścianie robią się mocne i przedziwne śaldy użytkowania od "użytkowania", no uświniona jest na wysokości lini szafki nocnej i dlatemu ma być zmywalna śliska połyskująca tapeta, która odporniejsza na taki proceder jest

a te trójkąty takie piękne że na prawde byłam gotowa ... zlecać malowanko

buuuuu - uwielbiam takie problemy

( ale tak serio to zła jestem zdeczko bo w sklepach nawet internetowych jest nic, jest tylko to co "trendy" wybór to jakaś kpina nawet jakbym miała w chój kasy to nic nie wybrałabym bo an rynku tego nie ma )

[Karkki]

Napisane przez Redhaired Witch

Wg mnie trudne Serwetka mi się rwie, zwija, po polakierowaniu motyw jest pomarszczony i odstaje.

Na decoupage się nie znam zupełnie, ale jak się serwetka zwija i rwie to znaczy, że papier ma nieodpowiednią wilgotność. Tak jest w przypadku każdego papieru. A jak coś po polakierowaniu jest pomarszczone, to znaczy, że poprzednia warstwa była nie do końca sucha.
Ale już wiem co będzie dla mnie najtrudniejsze. Właśnie rozwarstwiłam jedną serwetkę po 5 minutach zmagań...

[teza20]

Idę spać

Dbrnoc: roza:
Ziut:ro za:

[Karkki]

Napisane przez rachell111

Ty się śmiejesz a ja serio miałąm wizję rysowanka - juz nawet mamy an stanie takom tapetę - ale nie da rady bo cel inny - to ma być tylna ściana za łożem sypialnianym przy którym to są nocne szafki przy których to an ścianie robią się mocne i przedziwne śaldy użytkowania od "użytkowania", no uświniona jest na wysokości lini szafki nocnej i dlatemu ma być zmywalna śliska połyskująca tapeta, która odporniejsza na taki proceder jest

a te trójkąty takie piękne że na prawde byłam gotowa ... zlecać malowanko

buuuuu - uwielbiam takie problemy

( ale tak serio to zła jestem zdeczko bo w sklepach nawet internetowych jest nic, jest tylko to co "trendy" wybór to jakaś kpina nawet jakbym miała w chój kasy to nic nie wybrałabym bo an rynku tego nie ma )

No i dlatego malowanie nie jest dobrym pomysłem a folia przylepna jest zmywalna.
A może ze zmywalnymi tapetami da się coś pokombinować? Chociaż nie wiem czy są gładkie czarne i złote tapety.

[rachell111]

Napisane przez Karkki

No i dlatego malowanie nie jest dobrym pomysłem a folia przylepna jest zmywalna.
A może ze zmywalnymi tapetami da się coś pokombinować? Chociaż nie wiem czy są gładkie czarne i złote tapety.

hah kochana - ja wiem, że ja nie umiem nic kombinować - manualnie ( z papierem) i chyba nie chcę nic tworzyć, chyba na pewno - jak ja to mówię

serio abo kupię abo zamówię u kogoś jak meble na wymiar abo co inne

jest czas

dobrej all i e bay

zmykam i ja

pa

[justynaneyman]

Cześć śśpiochy!!!!
Macham znad cudzej kawy


I piosenka na rozpogodzenie
http://www.youtube.com/watch?v=WkS169P_Eeo

[Redhaired Witch]

Napisane przez Karkki

Na decoupage się nie znam zupełnie, ale jak się serwetka zwija i rwie to znaczy, że papier ma nieodpowiednią wilgotność. Tak jest w przypadku każdego papieru. A jak coś po polakierowaniu jest pomarszczone, to znaczy, że poprzednia warstwa była nie do końca sucha.

To w trakcie klejenia się marszczy. Mam maluteńko kleju dać? Staram się rozprowadzać klej po pudełku np. i na to kłaść serwetkę bo klejenie po serwetce powoduje jej porwanie. Nie wiem sama...

[Polly_]

Napisane przez rachell111

no i zobaczyłam kolejną ulubioną tapetę -w filmie Wallander w złoto czarne trójkąty - no i ni ma na necie musze film ściągnąć i zapisać jakoś to lub narysować - a nacomito jak takiej ni ma w sprzedaży ?

fak fak fak

o tu widać skrawek z lewej strony monitora

http://www.imdb.com/media/rm3187181568/tt1178618

cuuuuuuuudna

chce jom
ale mi wpasowałas tapetke w gust

[Ewusia_marchew]

Napisane przez justynaneyman

---

A co do karmienia dzieci, Parabelka ma rację- moja babcia w kamienicy miała windę jeżdżącą w porach posiłków po godzinie góra- dół, a w windzie była matka i dziecko, wcale nie takie małe, które jadło tylko podczas jazdy w windzie.
Inna historia- chłopczyk, który podczas karmienia trzymał rękę w cukiernicy, bo tylko wtedy jadł

Napisane przez Spoora

W ogóle mam "dylemat" Do której biblio chodzić, bo mam 2 mniej więcej w takiej samej odległości od domu Tylko w przeciwnych kierunkach

może raz do jednej raz do drugiej

Napisane przez kamena

Służące? polecam

to fajnie
już zapowiedź mi się spodobała

Napisane przez justynaneyman

Obrazek i dawno Gucia nie było w dwóch pokojach
Załącznik 4337390

Załącznik 4337391

Załącznik 4337392

obraz super
a Gucio jak zwykle


Macham znad Frugo
Muszę się jurnie wziąć do pracy, jakkolwiek mi się nie chce

[teza20]

Hej









Wstałem dopiero i macham z nad niczego

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez teza20

Hej


Wstałem dopiero i macham z nad niczego

To ja też se przyszedłem i se pomacham.
Urlopa mam to se mogę pozwolić c'nie

Heja

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Chciałem sobie umówić wizytę u mojego dentysty w czasie urlopu, dzwonię, a tam mi mówią, że najbliższy wolny termin ma 28.11

[Spoora]

Napisane przez rachell111

tylko takich dylematów sobie życzmy wszyscy

i kciuki za pomysł

A pomysł to taki normalny, zwyczajny szczególnie dla ludzi mieszkających w większych miastach TŻ jeszcze nie wie o moim pomyśle, już widzę jego minę, odpowiedź i chęci

Napisane przez Ewusia_marchew

może raz do jednej raz do drugiej

No nie wiem nie wiem


Dziecię dziś oczów nie mogło rano otworzyć Znów do lekarza muszę iść Ja chcę chyba wakacje już


I macham znad zielonej herbaty z melonem i trawą cytrynową (z Biedronki), średnio dobra

[teza20]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;30493313]To ja też se przyszedłem i se pomacham.
Urlopa mam to se mogę pozwolić c'nie

Heja

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Chciałem sobie umówić wizytę u mojego dentysty w czasie urlopu, dzwonię, a tam mi mówią, że najbliższy wolny termin ma 28.11 [/QUOTE]
Ad.1Jasne że możesz
Ad.2 Cześć
Ad.3 Niestety żeby się ludziom psują

[Spoora]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;30493313]
Chciałem sobie umówić wizytę u mojego dentysty w czasie urlopu, dzwonię, a tam mi mówią, że najbliższy wolny termin ma 28.11 [/QUOTE]

Ciesz się, że nie na 28.01 To może inny zębolog jak pilne?

[agnes_bdg]

Napisane przez madziczka

Pociesz się, że ja mam tak od 2 lat

Już nie będę pisać, jaki nastrój mam w niedzielę wieczorem - bywalczynie i bywalcy FB wiedzą

ja nie zliczę od ilu lat tak mam?
ale co ciekawe w poniedziałek ok. południa mija