Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 21

[chillowa]

Hej

wróciłam właśnie od rodzinki...byłam grzeczna, jedyny grzeszek to ser pleśniowy president 12%...ale i tak nieźle...tylko że waga ani nie drgnie...:/

[d666666]

Napisane przez nikamo36

za spadek,znam to po sobie,trochę zgrzeszysz a tu wraca,będzie ok.trzymaj się,ten spadek mówi sam za siebie-10 dni i taki spadek,super,ja tyle spadłam od 19 października

No z suka to trudniej by bylo. ( apropos spacerow z psem i sexu co 2 dni))))
A co do uderzeniowki to podobno mozna ja powtorzyc, ale jak juz duzo czasu uplynie i jak np sie zupelnie ktos wykolei

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez Moonique2

Nie mam porywającej historii i dla wielu z Was zapewne moje odchudzanie będzie nie na miejscu... Zaczynałam z wagą 65 kg schudłam do 57 no i jak to zwykle bywa zachłysnęłam się komplementami i porzuciłam dietę Test mi wyliczył 54 kg zważywszy na mój wzrost nie jest to za mało jak się niektórym może wydawać... Na dzień dzisiejszy ważę ponad 60 kg ale dokładnie nie wiem ile poczekam z tą niewiedzą do jutra ;p
Nie mieszczę się w spodnie w których chodziłam na wiosnę i to właśnie mnie zmotywowało...

Witaj)) ciuchy to najlepsza motywacja)

[Miscast]

Cześć
Ja właśnie dwa tygodnie temu uzyskałam swoje upragnione 53kg i aktualnie jestem w fazie 3...
Tych wszystkich, którzy mają motywację zachęcam do tej diety, bo jak będziecie wszystkiego przestrzegać to gładko pójdzie Z moimi 10kg męczyłam się 2,5 miesiąca..najdłużej z dwoma ostatnimi (prawie 3tyg) bo zaczęłam sobie odpuszczać...No ale dopięłam swego i wszystkim życzę tego samego 3 faza wbrew pozorom wcale nie jest łatwa, bo zaczynam sobie pozwalać na co nieco....i jak na razie waga +1 a zaraz po proteinowym czwartku -1 i tak w kółko - czyli jest dobrze

[d666666]

hej mam kilka czatowych ciekawostek. a pierwsza to taka, ze nie nalezy przesadzac z laczeniem coli light i innych dietetycznych napojow na slodziku i gum do zucia bezcukrowych, bo mozemy sie nadmuchac i wygladac na spuchniete 5 gum mozna zuc, ale wtedy ograniczyc napoje diet

kplister : can you have chewing gum?
sonja : Hi again Kplister! Yes you can have 5 sugar free chewing gums per day but be careful in that case not to have too many diet sodas as all of this combined can make you feel bloated. Keep going!

[yolanda9]

Witam po dłuugim weekendzie
No to jestem na trójeczce, ale jeśli moge to tu będę pisać No to zaczęłam od niedzielnej uczty, jesli w ogóle można to tak nazawać jadłam prawie przez cztery godziny biesiadowania Wszystko taakie dobre bylo No ale dzisiaj wracam i juz grzecznie dukam dalej Na wadze bez zmian, ale wcale sie na razie nie cieszę, bo wiem, ze moja "uczta" moze mi dopiero na wadze po kilku dniach wyjść No ale trudno, zaszalałam, ale motywacja do dalszej walki jest, więc ok!
Miłego dnia!

[LovelyGirl]

Witam, ja od dziś zaczynam dukana Mam nadzieję, ze dam radę i liczę na wsparcie ekspertek oraz innych dziewczyn dopiero dietę zaczynających

Mój cel 5 kg przy wzroście 155

[borczus88]

Dziewczyny wracajcie!!! Bo jakoś tu smutno

Dziś mam PPPPPPPPPPffffffffeeeeeee eee, w piątek pominełam swój protodzień i dzisiaj waga pokazała znów 59, nic tylko się pochlastać

[beautystyleandme]

cześć
tak jak sobie obiecałam od dzisiaj zaczynam
od samego myślenia o diecie już czuję że schudłam hehehehe

[LovelyGirl]

Napisane przez beautystyleandme

cześć
tak jak sobie obiecałam od dzisiaj zaczynam
od samego myślenia o diecie już czuję że schudłam hehehehe

O jak dobrze! Walczymy razem

[Fenris]

Doczytam później

Waga od 7-13.11 (czyli w tydzień) spadła o 2kg Opieram się pizzy, bułkom i słodyczom. Z powodu braku kasy jem małe ilości mięsa, niestety. Ale postaram się to zmienić.

Poza tym odkryłam w Lidlu truskawkowe gumy do żucia na xylitolu "JETgum". Są przy kasie. Dwa opakowania kosztują ok 3,00-3,50zł.

Miłego dnia!

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez paulinika

ja juz na kurczaka nie moge patrzec...

Oddaj mi Ja mam straszną ochotę na kuraka

[borczus88]

Napisane przez Fenris

Poza tym odkryłam w Lidlu truskawkowe gumy do żucia na xylitolu "JETgum". Są przy kasie. Dwa opakowania kosztują ok 3,00-3,50zł.

a ja serek wiejski ze szczypiorkiem, specjalnie dla biedronki z mlekowity ( chyba 1,59zł)

B 9,9
W 2,7
T 2,5

[magda_lena40]

Napisane przez LovelyGirl

Witam, ja od dziś zaczynam dukana Mam nadzieję, ze dam radę i liczę na wsparcie ekspertek oraz innych dziewczyn dopiero dietę zaczynających

Mój cel 5 kg przy wzroście 155

Dobrze się zastanów, czy warto pakować się w Dukana dla 5kg


Fenris
oby tak dalej

yolanda
Witaj na III

[dragomira]

Dziewczyny może Wy mi pomożecie, może któraś z Was była w podobnej sytuacji? Już kilka razy zaczynałam dietę dukana i nigdy nie udawało mi się przejść I fazy do końca. Teraz będę się bardzo pilnować. Mam motywację. narazie chcę pozbyć się 10kg. Myślicie, że uda mi się to osiągnąć do końca stycznia? Boję się, że przez to moje ciągłe olewanie I fazy spowolniłam sobie metabolizm i nie schudnę

[Fenris]

Magda -
Borczus - w Lidlu jest jeszcze serek wiejski Light Linessy (ale chyba za 2,30zł).
B - 13
W - 4,7
T - 0,4

[magda_lena40]

Napisane przez dragomira

Dziewczyny może Wy mi pomożecie, może któraś z Was była w podobnej sytuacji? Już kilka razy zaczynałam dietę dukana i nigdy nie udawało mi się przejść I fazy do końca. Teraz będę się bardzo pilnować. Mam motywację. narazie chcę pozbyć się 10kg. Myślicie, że uda mi się to osiągnąć do końca stycznia? Boję się, że przez to moje ciągłe olewanie I fazy spowolniłam sobie metabolizm i nie schudnę

10kg do końca stycznia jest możliwe, pod warunkiem, że faktycznie masz trochę do zrzucenia no i jeśli będziesz przestrzegać zasad. Dukana warto zaczynać dopiero wtedy, gdy jest się pewnym, że się tego chce i że się nie poddamy przy pierwszej lepszej przeszkodzie. Inaczej to nie ma sensu.
Książkę przeczytałaś ? Jeśli nie to przeczytaj, potem zrób test, a jak się zdecydujesz na dietę to zapraszamy
Powiedz tez coś więcej o sobie: wzrost, obecna waga, cel, wiek

[moniak85]

witam. wczoraj moja waga wskazała 49,5kg tylko zgrzeszyłam - zjadłam kawałek ciasta

od dzis jestem na III zjadłam 2 kromeczki chleba razowego. mniam mniam przez 3 m-ce nia jadłam chleba przecież kupiłam sobie makaron pełnoziarnisty i z reszty porobiłam zapasy.
za pozostałe dukające trzymam kciuki

[borczus88]

Napisane przez dragomira

Dziewczyny może Wy mi pomożecie, może któraś z Was była w podobnej sytuacji? Już kilka razy zaczynałam dietę dukana i nigdy nie udawało mi się przejść I fazy do końca. Teraz będę się bardzo pilnować. Mam motywację. narazie chcę pozbyć się 10kg. Myślicie, że uda mi się to osiągnąć do końca stycznia? Boję się, że przez to moje ciągłe olewanie I fazy spowolniłam sobie metabolizm i nie schudnę

uda się, tylko musisz się pilnowac, ja 10kg straciłam w 2 miesiące

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez Fenris

Magda -
Borczus - w Lidlu jest jeszcze serek wiejski Light Linessy (ale chyba za 2,30zł).
B - 13
W - 4,7
T - 0,4

a to jest naturalny czy ma jakiś smaczek??

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez moniak85

witam. wczoraj moja waga wskazała 49,5kg tylko zgrzeszyłam - zjadłam kawałek ciasta

od dzis jestem na III zjadłam 2 kromeczki chleba razowego. mniam mniam przez 3 m-ce nia jadłam chleba przecież kupiłam sobie makaron pełnoziarnisty i z reszty porobiłam zapasy.
za pozostałe dukające trzymam kciuki

super gratuluję

ja pamiętam jak jadłam na początku III kanapki z serem żółtym, no pyszne były, a dodam że nie lubię żółtego sera.....

[Moonique2]

Hej
Bardzo dziekuję za miłe powitanie i widzę że nie tylko ja dziś zaczynam walczyć Razem zawsze raźniej ;>
I tak jak sobie obiecałam weszłam rano na wagę i oczywiście szok... 63 kg ;s właściwie to nie powinnam się dziwić mogłam tyle nie jeść ;/ ale dzięki temu zaczęłam pięknie białkowo dzień... na obiad też filet z kurczaka i mam nadzieję pięknie dotrwać do końca dnia...co prawda nie miałam za bardzo ochoty na wodę ale jeszcze trochę w siebie wmuszę do nocy (tak po cichu planuję jeszcze wybrać się za dwie godzinki na fitness i mam nadzieję że ta ochota nie minie :X )
Hmmm przydałby się jakiś bat nad głową.....

[dragomira]

Dzięki za słowa nadziei Mam 158cm wzrostu i ważę 65kg. narazie chciałabym zrzucić 10kg i jeżeli uznam, że z wagą 55kg czuje się dobrze to ją zostawię a jeżeli nie to będę dążyć do 50kg. Mam 28 lat.

[Fenris]

Napisane przez magda_lena40

10kg do końca stycznia jest możliwe

Ja chcę do końca stycznia zrzucić z 13kg
Jeszcze trzy w listopadzie, 4kg w grudniu i 4kg w styczniu i dałoby radę

Napisane przez borczus88

a to jest naturalny czy ma jakiś smaczek??

Naturalny.

Muszę się w końcu wybrać do Almy po ten żółty ser Piórko.

[AssiaXD]

Szukam jakiejś fajnej, nieuciążliwej w przygotowaniu diety. Chciałabym zrzucić około 12 kg. Mój problem polega na tym, że nie lubię dużo czasu spędzać w kuchni, generalnie średnio gotuję,bo nie lubię. Dużo czasu poświęcacie na przygotowanie posiłków przy diecie Dukana? W porównaniu do zwykłych domowych obiadków?

[dragomira]

Borczus88 a jaką wagę startową miałaś? jest tu jakiś Twój jadłospis żebym sobie zobaczyła co jadłaś że tak ładnie schudłaś?

[magda_lena40]

Napisane przez Fenris

Muszę się w końcu wybrać do Almy po ten żółty ser Piórko.

W Realu ponoć też jest

[d666666]

Napisane przez Fenris

Ja chcę do końca stycznia zrzucić z 13kg
Jeszcze trzy w listopadzie, 4kg w grudniu i 4kg w styczniu i dałoby radę

Naturalny.

Muszę się w końcu wybrać do Almy po ten żółty ser Piórko.

Fajny podpisik tak trzymac

[paulinika]

Dobry wieczor laseczki. Wybaczcie moja dzisiejsza nieobecnosc ale bylam w miescie jak zwykle wydac pieniadze(ahhh gdybym wydawala na przyjemnosci).
Juz TZ tort zamowilam a oto i on
Dzwonila tesciowa ona mnie poprostu dobija
Nie bede wklejac fotki tortu by nie draznic

[Adjuu]

Cześć Dziewczyny

Nie odzywałam się długo, bo... bo jestem beznadziejna i wstyd mi było się do tego przyznać. Ale teraz postanowiłam się przyznać, że od około 2 tygodni trochę moja dieta się wykoleiła.. system P i P+W nadal trwał normalnie, ale oprócz tego miałam 'małe' słodyczowe obżarstwo i raz zjadłam kebab, pizzę, MacWrap..
Na wadze nic mi nie podskoczyło (wiem, że na pewno będzie zastój albo podskoczy z opóźnieniem ale za głupotę się płaci).
Od dziś znów dukam idealnie i w związku z tym moje (kontrowersyjne, zadawane już przez kogoś) pytanie: robić dalej trybem 3/3, czy zrobić sobie 5 dni proto i dopiero potem 3/3? Czy takie 5 dni proto jako kolejna uderzeniówka pomoże, czy niewskazana jest i lecieć 3/3?

Aha, i jeszcze jedno pytanko Jak często można pić kakao i ile go sypiecie na filiżankę, no i ile do tego słodzika można? Bo dla mnie jakieś takie strasznie gorzkie ono jest


Z góry dzięki za odpowiedzi


P.S. Madziu - przepraszam, że dopiero teraz to piszę, ale wyglądasz cudnie! Zupełnie inna dziewczyna Jestem pod wrażeniem, z podziwu pokazywałam też rodzicom i oni również Moje gratulacje i życzę Ci utrzymania tej wagi i takiego ślicznego wyglądu

P.S.2.
A ja ostatnio kupowałam szyneczkę z indyka w mięsnym i pani mi proponowała coś innego, to podziękowałam i powiedziałam nieopatrznie, że jestem na Dukanie. A ona jak zaczęła gadać... że ona z mężem była na Dukanie i że mąż super, a ona straszny efekt jojo, bo po diecie zaczęła znów jeść pełno chleba, słodyczy, śmieciowego jedzenia no i według niej oczywiście to nie jej wina tylko Dukana.. ale to szczegół

[yolanda9]

Napisane przez magda_lena40

yolanda
Witaj na III

Napisane przez Fenris

Waga od 7-13.11 (czyli w tydzień) spadła o 2kg

tak trzymać!

Napisane przez Fenris

Poza tym odkryłam w Lidlu truskawkowe gumy do żucia na xylitolu "JETgum". Są przy kasie. Dwa opakowania kosztują ok 3,00-3,50zł.

Dzisiaj kupiłam o smaku mięty Dzięki za cynk

Napisane przez beautystyleandme

od samego myślenia o diecie już czuję że schudłam hehehehe

też dobrze

Napisane przez LovelyGirl

O jak dobrze! Walczymy razem

Życzę wytrwałości i powodzenia!

Napisane przez magda_lena40

10kg do końca stycznia jest możliwe, pod warunkiem, że faktycznie masz trochę do zrzucenia no i jeśli będziesz przestrzegać zasad. Dukana warto zaczynać dopiero wtedy, gdy jest się pewnym, że się tego chce i że się nie poddamy przy pierwszej lepszej przeszkodzie. Inaczej to nie ma sensu.

dokładnie!

Napisane przez moniak85

od dzis jestem na III zjadłam 2 kromeczki chleba razowego. mniam mniam przez 3 m-ce nia jadłam chleba przecież kupiłam sobie makaron pełnoziarnisty i z reszty porobiłam zapasy.
za pozostałe dukające trzymam kciuki

witaj na trójeczce! To nie tylko ja zaczynam klejną fazę I właśnie zjadłam piętke z chleba razowego z serem

Napisane przez borczus88

ja pamiętam jak jadłam na początku III kanapki z serem żółtym, no pyszne były, a dodam że nie lubię żółtego sera.....

niom

Napisane przez Fenris

Ja chcę do końca stycznia zrzucić z 13kg
Jeszcze trzy w listopadzie, 4kg w grudniu i 4kg w styczniu i dałoby radę

Bardzo dobry plan!

Napisane przez Fenris

Muszę się w końcu wybrać do Almy po ten żółty ser Piórko.

Jest też w realu

Napisane przez AssiaXD

Szukam jakiejś fajnej, nieuciążliwej w przygotowaniu diety. Chciałabym zrzucić około 12 kg. Mój problem polega na tym, że nie lubię dużo czasu spędzać w kuchni, generalnie średnio gotuję,bo nie lubię. Dużo czasu poświęcacie na przygotowanie posiłków przy diecie Dukana? W porównaniu do zwykłych domowych obiadków?

Mnie zajmuje gotowanie sporo czasu, ale to dlatego, ze wcześniej często jadłam u mamusi lub teściowej Teraz trzeba samemu wszystko zaplanować.... bywało ciężko, zwłaszcza, że trzeba urozmaicać sobie posiłki, żeby się dieta nie znudziła Ale ja dałam i daję radę więc i Ty na pewno sobie poradzisz! Powodzenia!

Wypiłam na kolacje kakao i zjadłam tę kanapeczkę z razowca z serem i jestem w pełni usatysfakcjonowana zakończeniem dnia hehe

[nikamo36]

Witam Kochane i nowe dukankigratki za spadki
Tak z innej beczki,czy któras miała w czasie diety rwę kulszową,bo ja mam ją teraz,miałam ją jak byłam przed dietą bo spora waga ale teraz,no jakaś maskra Mam zamiar iść do lekarza i ciekawe co powie,pred tem to było ok.ale teraz. Boli i rwie jak ch....ra

Napisane przez beautystyleandme

cześć
tak jak sobie obiecałam od dzisiaj zaczynam
od samego myślenia o diecie już czuję że schudłam hehehehe

Fajnie tylko tak dalej

Napisane przez Adjuu

Cześć Dziewczyny

Nie odzywałam się długo, bo... bo jestem beznadziejna i wstyd mi było się do tego przyznać. Ale teraz postanowiłam się przyznać, że od około 2 tygodni trochę moja dieta się wykoleiła.. system P i P+W nadal trwał normalnie, ale oprócz tego miałam 'małe' słodyczowe obżarstwo i raz zjadłam kebab, pizzę, MacWrap..
Na wadze nic mi nie podskoczyło (wiem, że na pewno będzie zastój albo podskoczy z opóźnieniem ale za głupotę się płaci).
Od dziś znów dukam idealnie i w związku z tym moje (kontrowersyjne, zadawane już przez kogoś) pytanie: robić dalej trybem 3/3, czy zrobić sobie 5 dni proto i dopiero potem 3/3? Czy takie 5 dni proto jako kolejna uderzeniówka pomoże, czy niewskazana jest i lecieć 3/3?

Aha, i jeszcze jedno pytanko Jak często można pić kakao i ile go sypiecie na filiżankę, no i ile do tego słodzika można? Bo dla mnie jakieś takie strasznie gorzkie ono jest


Z góry dzięki za odpowiedzi


P.S. Madziu - przepraszam, że dopiero teraz to piszę, ale wyglądasz cudnie! Zupełnie inna dziewczyna Jestem pod wrażeniem, z podziwu pokazywałam też rodzicom i oni również Moje gratulacje i życzę Ci utrzymania tej wagi i takiego ślicznego wyglądu

P.S.2.
A ja ostatnio kupowałam szyneczkę z indyka w mięsnym i pani mi proponowała coś innego, to podziękowałam i powiedziałam nieopatrznie, że jestem na Dukanie. A ona jak zaczęła gadać... że ona z mężem była na Dukanie i że mąż super, a ona straszny efekt jojo, bo po diecie zaczęła znów jeść pełno chleba, słodyczy, śmieciowego jedzenia no i według niej oczywiście to nie jej wina tylko Dukana.. ale to szczegół

Kochana jak stosowałaś 3/3 to idź dalej ty trybem chyba,że przerwałaś dość długo to wtedy można zmienić 5/5(polecem bo ja też tym idę)
Stop grzeszkom i dalej dukamy
Kakao 1 łyżka dziennie pod warunkiem,że nie ma wzrostów,co do słodzika to do smakuDukan nie na wszystkich działa a ty masz swój rozum i patrz jak organizm reaguje,trzeba wyniki robić i konsultowac z lekarzem a będzie wszystko ok.

[yolanda9]

Napisane przez nikamo36

Tak z innej beczki,czy któras miała w czasie diety rwę kulszową,bo ja mam ją teraz,miałam ją jak byłam przed dietą bo spora waga ale teraz,no jakaś maskra Mam zamiar iść do lekarza i ciekawe co powie,pred tem to było ok.ale teraz. Boli i rwie jak ch....ra

Oj wspolczuję Ja też cierpię na podobną dolegliwość, bo właściciwe to choroba chyba na całe zycie (z tym, ze ujawnia sie u mnie co jakiś czas). Początkowo diagnozowano u mnie własnie rwę kulszową. Moje problemy nasiliły się po porodzie, więc poszłam do lekarza, który zlecił mi rezonans magnetyczny i okazło się , że mam przepuklinę jadra miażdżystego na odcinku lędźwiowo krzyżowym i kwalifikuję się do operacji Pierwszy termin miałam na kwiecień br., ale mi się troszkę wówczas poprawiło i przełożyłam ją na 31 października... W międzyczasie nastąpiła poprawa, ja zaczęłam dietę i jak na razie (odpukać) czuję się całkiem dobrze...no i znów odwołałam operację....bo się bałam oczywiście Nie wiem czy dieta wpłynęła na to, że czuję się lepiej i nie boli, czy może tylko poprostu choróbsko jest w uśpieniu i niedługo znów zaatakuje... w każdym razie współczuję bólu... pamiętam w czasie ataków nie byłam w stanie nic zrobić, chodzenie, leżenie wstawanie z łóżka, albo zwykła toaleta to był koszmar...nikomu nie życzę takiego bólu... Jeśli jeszcze nie próbowałaś, to polecam znależć rehabilitanta, który specjalizuje się w terapi MCKenziego. Chodziłam i myślę, że to mi pomogło w dużej mierze Nikam - życzę zdrowia i życia bez bólu... wiem, że bóle porodowe to przy bólach tego typu to pikuś....

[nikamo36]

Napisane przez yolanda9

Oj wspolczuję Ja też cierpię na podobną dolegliwość, bo właściciwe to choroba chyba na całe zycie (z tym, ze ujawnia sie u mnie co jakiś czas). Początkowo diagnozowano u mnie własnie rwę kulszową. Moje problemy nasiliły się po porodzie, więc poszłam do lekarza, który zlecił mi rezonans magnetyczny i okazło się , że mam przepuklinę jadra miażdżystego na odcinku lędźwiowo krzyżowym i kwalifikuję się do operacji Pierwszy termin miałam na kwiecień br., ale mi się troszkę wówczas poprawiło i przełożyłam ją na 31 października... W międzyczasie nastąpiła poprawa, ja zaczęłam dietę i jak na razie (odpukać) czuję się całkiem dobrze...no i znów odwołałam operację....bo się bałam oczywiście Nie wiem czy dieta wpłynęła na to, że czuję się lepiej i nie boli, czy może tylko poprostu choróbsko jest w uśpieniu i niedługo znów zaatakuje... w każdym razie współczuję bólu... pamiętam w czasie ataków nie byłam w stanie nic zrobić, chodzenie, leżenie wstawanie z łóżka, albo zwykła toaleta to był koszmar...nikomu nie życzę takiego bólu... Jeśli jeszcze nie próbowałaś, to polecam znależć rehabilitanta, który specjalizuje się w terapi MCKenziego. Chodziłam i myślę, że to mi pomogło w dużej mierze Nikam - życzę zdrowia i życia bez bólu... wiem, że bóle porodowe to przy bólach tego typu to pikuś....

Kochana ja też mam nawracającą rwe kulszową,a co to ta przepuklina jadra miażdżystego-brzmi strasznie,jakie są objawy i co z nimi robic i o jakie badanie poprosic lekarza? Może napisz mi na rywatną widomość co i jak z tym choróbskiem, bo tutaj to off top.Dzięki za słowa otuchy