Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

[kasiuni_a]

Napisane przez madalena83

elektrotechnikę

no to mój mechanikę, ale moja szwagierka była na elektrotechnice, więc może się nawet znają

[maggol111]

hej. witam sie z kawką

Napisane przez Tity

Dziewczyny odkryłam przyczynę fatalnych nocy. Leoś sika na potęgę.... Ostatnio mu zmienialiśmy pieluchy nad ranem bo balon był. Wczoraj założyliśmy mu na noc pieluchę 5 i dzisiaj też jak balon.... A wcześniej prawie sucha pielucha po nocy była. Nie wiem co się dzieje, też tak wasze dzieci sikają?

mój od początku tak sika,
ja sie dziwiłam jak czytalam czasami ze niektóre dzieci mają prawie suche pieluchy po nocy, mój wiecznie balon, takze zawsze przebranie musi byc ale zazwyczaj nad ranem ok. 5.00, 6

Napisane przez kasiuni_a

a
jak dasz mm na noc to pisz zaraz czy były jakieś efekty, ja jakoś mam jeszcze opory, no sama nie wiem dlaczego, trochę mi szkoda że może cyc mu nie wystarcza czy co

ja tez mam, opory, jakos dziwnie mi, ze miałabym Małemu dac na noc butle a nie cycka, dlatego tak zwlekam bo mleko kupione od dawna.
tylko u nas jest tak dziwnie bo raz porafi przespac 8 godz. a nastpenym razem pobudki co 3 godz. wiec nie wiem o co chodzi

[madalena83]

Napisane przez kasiuni_a

no to mój mechanikę, ale moja szwagierka była na elektrotechnice, więc może się nawet znają

Wszystko jest możliwe

[coralady]

Kurde moje dziecko ma od wczoraj bunt na mmPróbowałam jej teraz podać i zaciskała buzke i płacze.Próbowałam przez 30 min. w formie zabawy i wypluwa.W końcu dałam cycka.

A co małego przybierania to moja Lila przybrała tylko 300g przez 6 tygodni i pediatra powiedział,zeby sie tym nie martwić,bo jest wciąz na 50 centylu,więc jest w normie.

[kasiuni_a]

Dziewczyny prałyście torbę od wózka?? Właśnie patrzyłam, że jest już w okropnym stanie i muszę ją uprać, ale zastanawiam się czy w rękach, czy można ją wrzucić na jakiś krótki program do pralki??

Napisane przez maggol111

hej. witam sie z kawką
ja tez mam, opory, jakos dziwnie mi, ze miałabym Małemu dac na noc butle a nie cycka, dlatego tak zwlekam bo mleko kupione od dawna.
tylko u nas jest tak dziwnie bo raz porafi przespac 8 godz. a nastpenym razem pobudki co 3 godz. wiec nie wiem o co chodzi

to chyba bym się jeszcze wstrzymała na Twoim miejscu i zobaczyła jak to będzie dalej, skoro i 8 godzin potrafi przespać na cycu u nas teraz 5 to maksimum, ale rzadko się zdarza

Didi już 2 godziny śpi ale można wtedy i zjeść spokojnie i na wizażu posiedzieć i nawet w mieszkaniu ogarnąć

[Tity]

Dzięki za odp. w sprawie siuśków
marta , magdalena no w sumie faktycznie Leoś ostatnio rzuca się na picie w dzień...więc pewnie to przez to

[Harrods]

Napisane przez madalena83

Harrods a jaki jest dobry przyrost miesięczny w wieku naszych dzieciaczku karmiąc piersią??
Bo u nas mały przez pełne 2 miesiące przybrał 900 g - wprawdzie pediatra powiedziała, że wszystko w porządku i że on jest duży, więc może teraz mniej przybierać.

Nie wiem jaki jest przyrost właściwy, bo chyba takiego nie ma. Każde dziecko jest inne. Mateusz przez prawie dwa miesiące przybrał 1kg. Ale on jest generalnie duży, waży już 9700g. Cały czas jest na 75 centylu.

Synek mojej przyjaciółki tak ok 9-10 miesiąca w ogóle przestał przybierać na wadze. Wyszczuplał trochę, ale za to się wyciągnął. I też wszystko jest ok.

[izunia233]

Kasiunia ja też mam zamiar wyprać ale chyba wrzucę ją razem z matą i zabawkami do pralki tylko zmniejszę moc wirowania bo nie chce mi się jej prać ręcznie

[kasiuni_a]

Izunia chyba też tak zrobię, bo i mnie się jej prać ręcznie nie chce. Ale za to pokrowiec z bujaczka będę musiała uprać w rękach.

A i mam jeszcze jedno pytanie. Czy Wy już wszystkie podajecie swoim dzieciom chrupki kukurydziane i tego typu przekąski?? Ja się jakoś nie mogę przekonac do tego

[tajka88]

Napisane przez kasiuni_a

mnie się podoba a Lenka zadowolona?

zadowolona, ale najbardziej zadowolona jest jak mama sie z nia bawi hehe

Napisane przez madalena83

Teraz ma pierwszą drzemkę.
Po południu wybieramy się do sklepu, bo tego mleka w puszcze to strasznie dużo idzie - nie wiedziałam, że aż tak
A mały i tak nie zjada przepisowych porcji
Także dzisiaj muszę zakupić dużą puszkę, żeby chociaż na tydzień wystarczyła

W Polsce te puszki to jakies malusie sa. tu i w Uk puszki maja 800g i mozna tez kupic pudla 1,2kg... wlasnie kupilam takie 2 i taniej wyszlo.P

Napisane przez aguchaw1

Tajka a co do za zabawka?

Maracas. W jednej jest grzechotka, a druga swieci- pokazujac kolory i mowiac je, albo numerki po hiszpansku i po angielsku, poza tym ma jakies melodyjki. Gra jesli sie pomacha tym

U nas nocka w maire. Lena obudzila sie na mleczko dosyc wczesnie... pewnie to nie bylo na mleczko bo o 3 i zjadla az 50ml:P
Pozniej obudzilam sie o 8.30, ale Lena ponoc bawila sie sama od 7.30.

Lenka ma pierwsza drzemke od 15min

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez kasiuni_a

Izunia chyba też tak zrobię, bo i mnie się jej prać ręcznie nie chce. Ale za to pokrowiec z bujaczka będę musiała uprać w rękach.

A i mam jeszcze jedno pytanie. Czy Wy już wszystkie podajecie swoim dzieciom chrupki kukurydziane i tego typu przekąski?? Ja się jakoś nie mogę przekonac do tego

ja daje tak od poltora tygodnia, ale tez nie jakos czesto, bo pozniej Lena nie je calego mleczka itp... jak daje to odrazu po skonczonym posilku

[Castia]

kasiunia ja też daję, dałam kilka tyg temu pierwszy raz ale nie za bardzo jej podeszły i wczoraj tż kupił i nawet je je.
w składzie sama kukurydza więc to chyba nie zło

jej ja nie mam wagi i nawet nie wiem ile moja wazy, czy przybiera teraz jak raczkuje wydaje mi sie ze schudła. chyba sie przejde do przychodni ją zwazyc

co do nocnego karmienia.
ja dzisiaj miałam rozkminkę no bo tak:
Malwina zjadła kolację około 20 i potem obudziła mi się 00.30 no i nie wiedziałam czy dawac jej jesc czy nie ale szukała piersi więc dostała. a potem obudziła się 5.15 i znowu nie wiedziałam ale również cyca wydoiła hmm także nie wiem czy o tej północy dałoby się ją oszukać wodą czy kołysaniem bez cyca

ja daję małej powoli już butelkę. strasznie mnie zaskoczyła tym piciem z butelki.
tyle ją uczyłam, tyle smoczków/butelek nakupowałam. a nic nie działało. aż tu w pt zjadła z butelki ni stąd ni zowąd.
zrobiłą mnie w balona i olała moją naukę .
nauczycielka ze mnie marna
i teraz pije nawet łądnie ale czsto nie chce butelki tylko cyca

no i tak niby chce juz powoli konczyc karmienie piersią a jak załapała butelkę to mi teraz znowu smutno że pije z butelki mleczko i cycuś już nie jest najukochańszy.
babie nie dogodzisz

tity moja mała o 5 ma już niezłego balona więc przebieram bo chce zeby dłuzej pospała
jak sie obudzi oczywiscie. jak nie to o 6 zaczyna dzien wiec odrazu pampka zmieniam.

[żurawinka]

Witamy
Bylismy na pobraniu krwi, troszkę Wi popłakała ale chwilkę i potem już się śmiała. Rzeczywście pobrali jedną probówkę pełną niemal.
Pani lekarka zwróciła uwagę na uciekające oczko małej, moja mama już mi zwracała uwage na to i zmartwiona już dzwoniłam do okulisty, jesteśmy zapisane na 13 lutego 2012 dopiero w innych miejscach nawet jeszcze nie mają terminów na przyszły rok, karzą się dowiadywać.

Napisane przez Tity

Dziewczyny odkryłam przyczynę fatalnych nocy. Leoś sika na potęgę.... Ostatnio mu zmienialiśmy pieluchy nad ranem bo balon był. Wczoraj założyliśmy mu na noc pieluchę 5 i dzisiaj też jak balon.... A wcześniej prawie sucha pielucha po nocy była. Nie wiem co się dzieje, też tak wasze dzieci sikają?

Lepiej duzo niż malutko.
Moja pediatra mówiła cos o odpieluchowywaniu powoli na noc ale nie wiem jak miałoby to wyglądać

Napisane przez kasiuni_a

A i mam jeszcze jedno pytanie. Czy Wy już wszystkie podajecie swoim dzieciom chrupki kukurydziane i tego typu przekąski?? Ja się jakoś nie mogę przekonac do tego

Podaję ale to uzależnia mała nie przybiera dużo więc raczej jej nie zaszkodzi. Ostatnio mandarynkę jadła i też ok.


A i my się pochwalimy. Wczoraj mała jak zwykle chodziła przy mnie trzymając się rączką i w pewnej chwili puściła się i tak stała sama przez dwie sekundy ale byliśmy zachwyceni Dziś lekarka też chciała zobaczyć jak stoi i była zadowolona, tylko te oczko mnie martwi. Sama noszę okulary i nie chciałabym żeby odziedziczyła po mnie wadę.

[izunia233]

Napisane przez kasiuni_a

Izunia chyba też tak zrobię, bo i mnie się jej prać ręcznie nie chce. Ale za to pokrowiec z bujaczka będę musiała uprać w rękach.

A i mam jeszcze jedno pytanie. Czy Wy już wszystkie podajecie swoim dzieciom chrupki kukurydziane i tego typu przekąski?? Ja się jakoś nie mogę przekonac do tego

Ja jeszcze nie dawałam ale za to daję jej jednego biszkopcika na dzień i wcina całego

Castia, no to prawda kobiecie nigdy nie dogodzi. Ja mam takie samo podejście jak Ty. Z jednej strony to już bym małą chciała odstawić ale z drugiej jest mi żal. No i bądź tu człowieku mądry, eh...

Normalnie masakra z tym katarem. Nie dość, że mała się szarpie jak tylko widzi mnie z Faridą to na dodatek nie mogę jej porządnie odciągnąć glutków. No i mała zołza zamyka buzię podczas odciągania i nic nie idzie

Coralady ciekawe z tym opiekunem. Jestem ciekawa na jakiej podstawie burmistrz zezwala na taką opiekę poza szkoleniem i wywiadem środowiskowym. No i ciekawe jaka jest płaca? Jak coś się więcej dowiesz to daj znać.

[subtelle]

Cześć Mamuśki, jej ale mam do nadrobienia. Nie odzywam się, bo jesteśmy od czwartku u rodziców, a tam nie mam netu.
Tż w Hiszpanii cały tydzień , więc się przenieśliśmy do dziadków, żeby nie jeździć z Małym rano taki kawał.no i u mamy mam luz, nie muszę gotować, więc mam całe popołudnia dla Maksia z pracy nie pisze, bo miałam audyt od tygodnia, więc ciężko. ale postaram się nadrobić , chociażby na raty.
dodałam kilka fotek do albumu z weekendu
całusy dla Was i waszych szkrabów!

[aguchaw1]

Napisane przez kasiuni_a

no to mój mechanikę, ale moja szwagierka była na elektrotechnice, więc może się nawet znają

No proszę Jeszcze jakieś znajomości się tu ujawnią z dawnych lat między Waszymi rodzinami hihi
Świat jest mały..

Napisane przez maggol111

hej. witam sie z kawką



mój od początku tak sika,
ja sie dziwiłam jak czytalam czasami ze niektóre dzieci mają prawie suche pieluchy po nocy, mój wiecznie balon, takze zawsze przebranie musi byc ale zazwyczaj nad ranem ok. 5.00, 6



ja tez mam, opory, jakos dziwnie mi, ze miałabym Małemu dac na noc butle a nie cycka, dlatego tak zwlekam bo mleko kupione od dawna.
tylko u nas jest tak dziwnie bo raz porafi przespac 8 godz. a nastpenym razem pobudki co 3 godz. wiec nie wiem o co chodzi

Magoll może nie budzi się z głodu co 3 godz? Jak to mi powiedział pediatra - dzieci w nocy budzą się żeby sprawdzić czy wszystko w porządku.. trzeba przytulić, pogłaskać dać smoka, i jak nie jest głodny to pójdzie spać

Napisane przez madalena83

Wszystko jest możliwe

Madalena u Was może również te częste pobudki nie są spowodowane głodem..?Może potrzebuje bliskości, poczucia bezpieczeństwa..

Napisane przez coralady

Kurde moje dziecko ma od wczoraj bunt na mmPróbowałam jej teraz podać i zaciskała buzke i płacze.Próbowałam przez 30 min. w formie zabawy i wypluwa.W końcu dałam cycka.

A co małego przybierania to moja Lila przybrała tylko 300g przez 6 tygodni i pediatra powiedział,zeby sie tym nie martwić,bo jest wciąz na 50 centylu,więc jest w normie.

Cora może poczekaj jeden dzień i spróbuj znów dać..

Napisane przez kasiuni_a

Dziewczyny prałyście torbę od wózka?? Właśnie patrzyłam, że jest już w okropnym stanie i muszę ją uprać, ale zastanawiam się czy w rękach, czy można ją wrzucić na jakiś krótki program do pralki??




to chyba bym się jeszcze wstrzymała na Twoim miejscu i zobaczyła jak to będzie dalej, skoro i 8 godzin potrafi przespać na cycu u nas teraz 5 to maksimum, ale rzadko się zdarza

Didi już 2 godziny śpi ale można wtedy i zjeść spokojnie i na wizażu posiedzieć i nawet w mieszkaniu ogarnąć

Ja prałam - nic się złego nie stało)

Napisane przez kasiuni_a

Izunia chyba też tak zrobię, bo i mnie się jej prać ręcznie nie chce. Ale za to pokrowiec z bujaczka będę musiała uprać w rękach.

A i mam jeszcze jedno pytanie. Czy Wy już wszystkie podajecie swoim dzieciom chrupki kukurydziane i tego typu przekąski?? Ja się jakoś nie mogę przekonac do tego

Tak od czasu do czasu podaję - bardzo ładnie już sobie sam zajada

Napisane przez tajka88

zadowolona, ale najbardziej zadowolona jest jak mama sie z nia bawi hehe

W Polsce te puszki to jakies malusie sa. tu i w Uk puszki maja 800g i mozna tez kupic pudla 1,2kg... wlasnie kupilam takie 2 i taniej wyszlo.P


Maracas. W jednej jest grzechotka, a druga swieci- pokazujac kolory i mowiac je, albo numerki po hiszpansku i po angielsku, poza tym ma jakies melodyjki. Gra jesli sie pomacha tym

U nas nocka w maire. Lena obudzila sie na mleczko dosyc wczesnie... pewnie to nie bylo na mleczko bo o 3 i zjadla az 50ml:P
Pozniej obudzilam sie o 8.30, ale Lena ponoc bawila sie sama od 7.30.

Kurcze, nigdy nie zdarzyło mi się żeby Szymek obudził się a ja nie.. masz mocny sen

Napisane przez Castia

kasiunia ja też daję, dałam kilka tyg temu pierwszy raz ale nie za bardzo jej podeszły i wczoraj tż kupił i nawet je je.
w składzie sama kukurydza więc to chyba nie zło

jej ja nie mam wagi i nawet nie wiem ile moja wazy, czy przybiera teraz jak raczkuje wydaje mi sie ze schudła. chyba sie przejde do przychodni ją zwazyc

co do nocnego karmienia.
ja dzisiaj miałam rozkminkę no bo tak:
Malwina zjadła kolację około 20 i potem obudziła mi się 00.30 no i nie wiedziałam czy dawac jej jesc czy nie ale szukała piersi więc dostała. a potem obudziła się 5.15 i znowu nie wiedziałam ale również cyca wydoiła hmm także nie wiem czy o tej północy dałoby się ją oszukać wodą czy kołysaniem bez cyca

j
no i tak niby chce juz powoli konczyc karmienie piersią a jak załapała butelkę to mi teraz znowu smutno że pije z butelki mleczko i cycuś już nie jest najukochańszy.
babie nie dogodzisz

Faktycznie nie dogodzisz tak źle i tak nie dobrze;PP Kto by zrozumiał kobiety heheh -

Napisane przez żurawinka

Witamy
Bylismy na pobraniu krwi, troszkę Wi popłakała ale chwilkę i potem już się śmiała. Rzeczywście pobrali jedną probówkę pełną niemal.
Pani lekarka zwróciła uwagę na uciekające oczko małej, moja mama już mi zwracała uwage na to i zmartwiona już dzwoniłam do okulisty, jesteśmy zapisane na 13 lutego 2012 dopiero w innych miejscach nawet jeszcze nie mają terminów na przyszły rok, karzą się dowiadywać.









A i my się pochwalimy. Wczoraj mała jak zwykle chodziła przy mnie trzymając się rączką i w pewnej chwili puściła się i tak stała sama przez dwie sekundy ale byliśmy zachwyceni Dziś lekarka też chciała zobaczyć jak stoi i była zadowolona, tylko te oczko mnie martwi. Sama noszę okulary i nie chciałabym żeby odziedziczyła po mnie wadę.

Gratuacje za stanie. A nie mogłabyś iść prywatnie do okulisty skoro Cię to martwi?? Te terminy w polsce to po prostu jakaś porażka:|


Mały właśnie skończył poobiednią drzemkę i gramoli się w łóżeczku :P
TŻ w pracy a ja wizaż, pogoda nie jest zbyt ciekawa więc pewnie reszte dnia przesiedzimy w domu - z fotelika na mate itd itp:PP

[olsza30]

żurawinka mojej małej tez leci jedno oczko, nie ciągle w sumie ale leci, najbardziej to widac na zdjęciach, ja już miałam isc do okulisty ale jakoś zwlekam, musze się w koncu wybrać, chociaz wszyscy dookoła mówią, ze to normalne do 1 roku zycia czy do dwóch latek nawet, ale ja nie wiem...

Co do karmień nocnych to od skończonego 5 miesiąca moja mała nie budzi się na karmienie, budzi się ze dwa razy na smoka i śpi dalej.

jeśli chodzi o chrupki do rączki to mała nie chce jeść nie wiem czy nie chce gryźć czy to dlatego, że z rączki - ale pokazuje jej i nic.

[coralady]

Napisane przez kasiuni_a

A i mam jeszcze jedno pytanie. Czy Wy już wszystkie podajecie swoim dzieciom chrupki kukurydziane i tego typu przekąski?? Ja się jakoś nie mogę przekonac do tego

Ja daje od ponad tygodnia

Napisane przez żurawinka

Witamy
Bylismy na pobraniu krwi, troszkę Wi popłakała ale chwilkę i potem już się śmiała. Rzeczywście pobrali jedną probówkę pełną niemal.
Pani lekarka zwróciła uwagę na uciekające oczko małej, moja mama już mi zwracała uwage na to i zmartwiona już dzwoniłam do okulisty, jesteśmy zapisane na 13 lutego 2012 dopiero w innych miejscach nawet jeszcze nie mają terminów na przyszły rok, karzą się dowiadywać.

A i my się pochwalimy. Wczoraj mała jak zwykle chodziła przy mnie trzymając się rączką i w pewnej chwili puściła się i tak stała sama przez dwie sekundy ale byliśmy zachwyceni Dziś lekarka też chciała zobaczyć jak stoi i była zadowolona, tylko te oczko mnie martwi. Sama noszę okulary i nie chciałabym żeby odziedziczyła po mnie wadę.

No rzeczywiście termin powala. Jak to chodziła????Ona juz sama chodzi?Gratki za postępy!!!

Napisane przez izunia233

Ja jeszcze nie dawałam ale za to daję jej jednego biszkopcika na dzień i wcina całego

Castia, no to prawda kobiecie nigdy nie dogodzi. Ja mam takie samo podejście jak Ty. Z jednej strony to już bym małą chciała odstawić ale z drugiej jest mi żal. No i bądź tu człowieku mądry, eh...

Coralady ciekawe z tym opiekunem. Jestem ciekawa na jakiej podstawie burmistrz zezwala na taką opiekę poza szkoleniem i wywiadem środowiskowym. No i ciekawe jaka jest płaca? Jak coś się więcej dowiesz to daj znać.

To ja też załączam do klubu niezdecydowanych mam Też chciałabym żeby piła z butelki,ale żal mi że juz niedługo może nie chcieć cycusia.

A jakie dajesz biszkopciki?

Jak cos się dowiem to dam znać.Na razie to mnie odsyłają od urzedu miasta,do pomocy społecznej,aż w koncu trafiłam do zarządu edukacji,ale kierowniczki nie było

Napisane przez subtelle

Cześć Mamuśki, jej ale mam do nadrobienia. Nie odzywam się, bo jesteśmy od czwartku u rodziców, a tam nie mam netu.
Tż w Hiszpanii cały tydzień , więc się przenieśliśmy do dziadków, żeby nie jeździć z Małym rano taki kawał.no i u mamy mam luz, nie muszę gotować, więc mam całe popołudnia dla Maksia z pracy nie pisze, bo miałam audyt od tygodnia, więc ciężko. ale postaram się nadrobić , chociażby na raty.
dodałam kilka fotek do albumu z weekendu
całusy dla Was i waszych szkrabów!

To fajnie się masz,bo prace domowe odpadają,a cały czas mozna poświęcic dziecku.Zaraz lecę fotki oglądać.

[izunia233]

coralady ja daję zwykłe, zależy jakie kupie czasami są to firmy Lu Petitki a czasami takie z Lidla czy Biedronki. Nie mam zamiaru kupować jakiś specjalnych dla niemowlaków. Te wcina i nic się nie dzieje no i jak czasami nie dam jej kaszy manny to one mi zastępują porcję dziennego glutenu.
No to faktycznie z informacją zawędrowałaś daleko no ale cóż nasza biurokracja
Oczywiście przyjmujemy do klubu niezdecydowanych mamusiek hehe.

[agaaga89]

Napisane przez izunia233

coralady ja daję zwykłe, zależy jakie kupie czasami są to firmy Lu Petitki a czasami takie z Lidla czy Biedronki. Nie mam zamiaru kupować jakiś specjalnych dla niemowlaków. Te wcina i nic się nie dzieje no i jak czasami nie dam jej kaszy manny to one mi zastępują porcję dziennego glutenu.
No to faktycznie z informacją zawędrowałaś daleko no ale cóż nasza biurokracja
Oczywiście przyjmujemy do klubu niezdecydowanych mamusiek hehe.

Ja też kupuję już zwykłe petitki, na początku szarpnęłam się na pierwsze ciasteczka z hippa, ale widzę, że petitki i tak mają większe wzięcie u mojego zajadaki

[kasiuni_a]

Napisane przez Castia

no i tak niby chce juz powoli konczyc karmienie piersią a jak załapała butelkę to mi teraz znowu smutno że pije z butelki mleczko i cycuś już nie jest najukochańszy.
babie nie dogodzisz

ahh to niezdecydowanie ja też bym niby chciała na noc podać mm, ale jakoś mi żal, że mały odrzuci cyca

Napisane przez żurawinka

Witamy
Bylismy na pobraniu krwi, troszkę Wi popłakała ale chwilkę i potem już się śmiała. Rzeczywście pobrali jedną probówkę pełną niemal.
Pani lekarka zwróciła uwagę na uciekające oczko małej, moja mama już mi zwracała uwage na to i zmartwiona już dzwoniłam do okulisty, jesteśmy zapisane na 13 lutego 2012 dopiero w innych miejscach nawet jeszcze nie mają terminów na przyszły rok, karzą się dowiadywać.

A i my się pochwalimy. Wczoraj mała jak zwykle chodziła przy mnie trzymając się rączką i w pewnej chwili puściła się i tak stała sama przez dwie sekundy ale byliśmy zachwyceni Dziś lekarka też chciała zobaczyć jak stoi i była zadowolona, tylko te oczko mnie martwi. Sama noszę okulary i nie chciałabym żeby odziedziczyła po mnie wadę.

chodziła??? to ona już spaceruje za raczkę? kurcze przegapiłam to, gratulacje
a ten termin do okulisty to jakaś porażka będziesz próbowała prywatnie?

Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi
Torbę zaraz wrzucam do pralki razem z matą tak jak Izunia pisała.
A co do chrupek i innych przekąsek to mam jakieś opory żeby podać. Już nawet nie chodzi o to, że mógłby się zadławić, ale boję się przyzwyczaić do podjadania między posiłkami. Może zamiast chrupka lepiej podać kawałek jakiegoś owocu. Mój mąż ma od zawsze problemy z wagą, a właśnie lubi przekąski różne między posiłkami i nie chciałabym żeby Dawid miał podobnie


Wróciliśmy z dworu i moje dziecko znów jęczy i marudzi. Zaglądam do buzi i okazuje się, że kolejny ząb będzie szedł - górna dwójka (jedynek brak ). Miałam dziś jechac z mężem do CH, a z małym miała byc moja siostra, ale nie wiem czy sobie da radę z taką marudą.

[marta_27]

my po spacerku już. mieszkanie wysprzątane, dziecię po obiadku smacznie śpi a ja piję herbatkę i odpoczywam. dziś jedziemy na zakupy dzieciowe bo muszę kupić Mateuszowi kubek bo mnie już irytuje to podawanie picia łyżeczką albo pojenie go ze zwykłego kubeczka. no i szczoteczkę do ząbków chcę też kupić.

Napisane przez Castia

hahaha wiesz ze ja często tak gadam dziwnie, mój tż to już ze mną nie może.
wczoraj mówię do niego i znowu ' gar pełen zlewów'
zamiast oczywiscie zlew pełen garów

też mi się tak zdarza powiedzieć. Mąż się śmieje ze mnie wtedy i mówi że nie wie jakim cudem ja miałam 5 z polskiego skoro mówić nie umiem poprawnie

Napisane przez kasiuni_a

kurcze i dlaczego tak mój też tak miał przez kilka nocy, a potem przeszło, a przyczyny do tej pory nie znam

no to mam nadzieję że Mateuszowi też to przejdzie

Napisane przez coralady

U nas wczoraj dzień marudy,nawet na spacerze płakała(co nigdy się nie zdarza),jakaś zielona kupa po drodze i brak apetytu.Na noc nie wypiła ani kropli mm,zaciskała usteczka i zasnęła bez jedzenia.Po 1h się obudziła i nadal bitelka była bee,więc dałam cycusia.Może to w końcu te żeby?

oby na zęby i oby szybko wyszły

Napisane przez madalena83

marta współczuje tych nocek, a może to jakiś skok

ten kombinezon to firma no name - więc wiadomo jak u nich z rozmiarówką - w cztery świata strony
Choć Maksymilian duży chłopczyk jest - jeśli chodzi o body to nosimy rozmiar 74 lub 80
Jak tam teraz myślę to w ogóle nosimy 74
A ostatnio była promacja w reserved i kupiłam małemu bluzki z dł. rękawem 80 - z zamiarem noszenia za 2 miesiące. I co - d.upa
Rękawy podwijam, ale na szerokość to wąskie są - ledwo mu wciskam

U mnie Maksymilian zawsze w nocy dużo sikał - więc jedna zmiana pieluchy była zawsze - teraz są dwie.
I też zauważyłam zwiększoną potrzebę na picie - mnie się wydaje, że to od kaloryferów (przynajmniej u nas) Bo w nocy trochę grzeją i przez to powietrze jest suche i małemu się chce pić i w efekcie więcej sika.
Mam zamiar zakupić nawilżacze ceramiczne na kaloryfery w sypialni

może i skok. nie wiem bo się pogubiłam w tych tygodniach już
ja nie wiem czy to skok bo nie wiem jak mam liczyć bo Mateusz urodził się prawie 3 tyg przed terminem i jako hypotrofik więc jakby to zsumować to wszystkie skoki o 6-7tyg później powinny być. więc teraz by wypadało na skok 26-27tygodnia.
ale kto tam wie jak jest naprawdę i czy to skok czy zęby czy siuśki czy jeszcze coś innego

my nosimy teraz na 74. niektóre nawet na 68 są dobre i jedna bluzka z h&m na 62 nawet jest ok tylko rękawy ma troszkę przy krótkie
w 80 się topi
kombinezon zimowy mamy na 80 i jest za duży trochę

pewnie masz rację z tymi kaloryferami. a nawilżacze miałam kupić w ikeii i co:co nfused: zapomniałam

Napisane przez madalena83

Harrods a jaki jest dobry przyrost miesięczny w wieku naszych dzieciaczku karmiąc piersią??
Bo u nas mały przez pełne 2 miesiące przybrał 900 g - wprawdzie pediatra powiedziała, że wszystko w porządku i że on jest duży, więc może teraz mniej przybierać.

najwięcej dzieci przybierają do 6mcy. później to tempo maleje. teraz to pewnie powinny ok.100g na tydzień ale każde dziecko jest inne i przybiera po swojemu ważne żeby centyla się trzymało

Napisane przez kasiuni_a

Dziewczyny prałyście torbę od wózka?? Właśnie patrzyłam, że jest już w okropnym stanie i muszę ją uprać, ale zastanawiam się czy w rękach, czy można ją wrzucić na jakiś krótki program do pralki??

prałam w pralce razem z pokrowcem do wózka i leżaczkiem. nic się z nią nie stało a prałam na normalnym programie i wirowanie na 1200

[Tity]

Napisane przez kasiuni_a

A i mam jeszcze jedno pytanie. Czy Wy już wszystkie podajecie swoim dzieciom chrupki kukurydziane i tego typu przekąski?? Ja się jakoś nie mogę przekonac do tego

Ja dałam parę razy i raczej nie będę kupować kolejnej paczki. Leoś za tym nie przepada.

[marta_27]

Napisane przez kasiuni_a

A i mam jeszcze jedno pytanie. Czy Wy już wszystkie podajecie swoim dzieciom chrupki kukurydziane i tego typu przekąski?? Ja się jakoś nie mogę przekonac do tego

dałam kilka razy. za pierwszym razem jak zakumał o co chodzi to zjadł ale później mu się odwidziało i nie chciał. kilka razy połamałam mu na kawałki te chrupki i wkładałam do buzi ale minę miał taką jakbym mu krzywdę robiła więc już pewnie mu nie dam

Napisane przez żurawinka

Witamy
Bylismy na pobraniu krwi, troszkę Wi popłakała ale chwilkę i potem już się śmiała. Rzeczywście pobrali jedną probówkę pełną niemal.
Pani lekarka zwróciła uwagę na uciekające oczko małej, moja mama już mi zwracała uwage na to i zmartwiona już dzwoniłam do okulisty, jesteśmy zapisane na 13 lutego 2012 dopiero w innych miejscach nawet jeszcze nie mają terminów na przyszły rok, karzą się dowiadywać.

A i my się pochwalimy. Wczoraj mała jak zwykle chodziła przy mnie trzymając się rączką i w pewnej chwili puściła się i tak stała sama przez dwie sekundy ale byliśmy zachwyceni Dziś lekarka też chciała zobaczyć jak stoi i była zadowolona, tylko te oczko mnie martwi. Sama noszę okulary i nie chciałabym żeby odziedziczyła po mnie wadę.

jak się w Polsce to badanie nazywa? to jest to białko Ige? jak dłogo na wyniki będziecie czekać?

a może prywatnie idź do okulisty?

dla Wioli za stanie

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez kasiuni_a

Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi
Torbę zaraz wrzucam do pralki razem z matą tak jak Izunia pisała.
A co do chrupek i innych przekąsek to mam jakieś opory żeby podać. Już nawet nie chodzi o to, że mógłby się zadławić, ale boję się przyzwyczaić do podjadania między posiłkami. Może zamiast chrupka lepiej podać kawałek jakiegoś owocu. Mój mąż ma od zawsze problemy z wagą, a właśnie lubi przekąski różne między posiłkami i nie chciałabym żeby Dawid miał podobnie

też się boję tego podjadania między posiłkami, dlatego jak mu dawałam chrupka to razem z owocami. ale on pogardził nimi więc sama zjadłam resztę paczki

[ego_ego]

heloł
mam dzis mega marudera
teraz czytałam Was ze śpiącym Olkiem na rękach az mi reka zdretwiała, a ze juz minełą dawno pora obiadu to go odłozylam z nadzieja ze sie obudzi, ale spi, a obiad powinien zjesc godzine temu

Napisane przez izunia233

ego_ego gołąbki prosta sprawa. Kupujesz mięso gotowe lub sama mielisz, gotujesz ryż. Smażysz cebulkę (lub nie jak wolisz), doprawiasz pieprzem, solą możesz też dać koncentrat pomidorowy no i farsz gotowy. W kapuście wycinasz głąb, parzysz, obierasz listki i obcinasz te łyki. Dajesz farsz i zawijasz. W innym garnku na spód dajesz smalec, liście i na to gołąbki, przykrywasz liśćmi i zalewasz wodą. No i na gaz lub do piekarnika

dziekuje

Napisane przez n.ik.a

prunelle moja Kala od urodzenia je w nocy kilka razy. Jak była na piersi to pobudka co 2 godz. teraz jest na butli ale że bardzo mało przybiera na wadze nasza pediatra kazała ją dokarmiać w nocy. Teraz Kala zjada o 21- 150 ml mm...23 - 120 ml, 2.30 - 100/120 ml, 4 - wodę, soczek, herbatka 30 ml (więcej jej się nie wciśnie) i o 6.30 - 100/120 ml

dla Alanka za raczkowanie

oooo duzo je, silna dziewczynka bedzie

Napisane przez Tity

Dziewczyny odkryłam przyczynę fatalnych nocy. Leoś sika na potęgę.... Ostatnio mu zmienialiśmy pieluchy nad ranem bo balon był. Wczoraj założyliśmy mu na noc pieluchę 5 i dzisiaj też jak balon.... A wcześniej prawie sucha pielucha po nocy była. Nie wiem co się dzieje, też tak wasze dzieci sikają?

o tym samym myslałam, bo Olek tez juz ok 2 w nocy ma balona, ale nie chce mu zmieniac bo wtedy napewno se obudzi na amen

Napisane przez madalena83

A mały i tak nie zjada przepisowych porcji
Także dzisiaj muszę zakupić dużą puszkę, żeby chociaż na tydzień wystarczyła

jak masz puszkę, to ją umyj, a dokup sobie w kartonie takim, najlepiej sie opłaca pakowane po dwa bo za puszkę strasznie duzo sie płaci, ja np kupuje nan i puszka 800g kosztuje 40zł, a kartonik 2x350g kosztuje 25zł

Napisane przez kasiuni_a

A i mam jeszcze jedno pytanie. Czy Wy już wszystkie podajecie swoim dzieciom chrupki kukurydziane i tego typu przekąski?? Ja się jakoś nie mogę przekonac do tego

ja raz na tydzień jak mi sie chce

Napisane przez żurawinka

A i my się pochwalimy. Wczoraj mała jak zwykle chodziła przy mnie trzymając się rączką i w pewnej chwili puściła się i tak stała sama przez dwie sekundy ale byliśmy zachwyceni Dziś lekarka też chciała zobaczyć jak stoi i była zadowolona, tylko te oczko mnie martwi. Sama noszę okulary i nie chciałabym żeby odziedziczyła po mnie wadę.

brawo gratulacje

[coralady]

Puszczam Lili filmiki z dziećmi i patrzcie jaką zabawkę znalazłam

http://www.youtube.com/watch?v=d9kTP...eature=related

[maggol111]

Napisane przez kasiuni_a

Dziewczyny prałyście torbę od wózka?? Właśnie patrzyłam, że jest już w okropnym stanie i muszę ją uprać, ale zastanawiam się czy w rękach, czy można ją wrzucić na jakiś krótki program do pralki??

ja nie prałam bo mało ogólnie uzywam, wiec jest jak nówka

Napisane przez kasiuni_a

Izunia chyba też tak zrobię, bo i mnie się jej prać ręcznie nie chce. Ale za to pokrowiec z bujaczka będę musiała uprać w rękach.

A i mam jeszcze jedno pytanie. Czy Wy już wszystkie podajecie swoim dzieciom chrupki kukurydziane i tego typu przekąski?? Ja się jakoś nie mogę przekonac do tego

pokrowiec z lezaczka prałam w pralce nie raz i nic sie nie dzieje

ja od paru dni daję chrupki, ale to tak np. po obiedzie dostaje, nie przed jakims posiłkiem, ale jak widzi to sie az trzęsie za chrupkami, kupiłam tez te pierwsze ciasteczka z Hipp, tez lubi tylko odgryza je dziasłami wiec trzeba uwazac

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez aguchaw1

Magoll może nie budzi się z głodu co 3 godz? Jak to mi powiedział pediatra - dzieci w nocy budzą się żeby sprawdzić czy wszystko w porządku.. trzeba przytulić, pogłaskać dać smoka, i jak nie jest głodny to pójdzie spać

:PP

z tym głaskaniem to pewnie tak jest, czasami pomaga smoczek, pogłaskanie itd., ale on zazwyczaj głodny jest bo pomimo przytualania, głaskania itd. i tak nie chce spac, dopiero jak nakarmie to usypia wiec raczej ostatnio go głod budzico 3 godz.jak noworodka

[kasiuni_a]

Cora sprawdź tego linka, bo filmik się nie otwiera

Maggol ja też bym wyprała ten pokrowiec z leżaczka w pralce, ale tego usztywnienia pod plecki nie da się wyjąć ze środka, albo ja nie potrafię

[kwartalinka]

Napisane przez Castia

hahahha padłam. dzieki ci dobra kobieto. w koncu się porządnie umyję i wyleżę w wannie

hahaha wiesz ze ja często tak gadam dziwnie, mój tż to już ze mną nie może.
wczoraj mówię do niego i znowu ' gar pełen zlewów'
zamiast oczywiscie zlew pełen garów

ja też dlatego mnie to tak bardzo rozbawiło

Napisane przez coralady

U nas wczoraj dzień marudy,nawet na spacerze płakała(co nigdy się nie zdarza),jakaś zielona kupa po drodze i brak apetytu.Na noc nie wypiła ani kropli mm,zaciskała usteczka i zasnęła bez jedzenia.Po 1h się obudziła i nadal bitelka była bee,więc dałam cycusia.Może to w końcu te żeby?

Dziewczyny słyszałyście,albo wiecie coś więcej na temat opiekuna dziennego?W nowej ustawie żłobkowej jest taka forma opieki,to coś innego niż niania.

może to i zęby

nie słyszałam o tym, ale bardzo ciekawą rzecz tu napisałaś
muszę poczytać

Napisane przez madalena83

kwartalinka super tradycja A małemu też ją przekazujecie
Tak zachwalacie wspólne kąpanie - może ja też dzisiaj spróbuję
...
przysiadów podczas usypiania jeszcze nie próbwałam

małemu - masz na myśli kota??
on jest już dorosły i robi co chce
a Łucja kąpie się jak na razie codziennie więc jeszcze się nie zapuszcza

ja przysiadów też nie próbowałam, ale jak MaLusia miała trzydniówkę to usypiała tylko jak z nią lekko skakałam na dużej piłce, takiej do ćwiczeń w czasie ciąży na przykład

Napisane przez Harrods

Nie wiem jaki jest przyrost właściwy, bo chyba takiego nie ma. Każde dziecko jest inne. Mateusz przez prawie dwa miesiące przybrał 1kg. Ale on jest generalnie duży, waży już 9700g. Cały czas jest na 75 centylu.

Synek mojej przyjaciółki tak ok 9-10 miesiąca w ogóle przestał przybierać na wadze. Wyszczuplał trochę, ale za to się wyciągnął. I też wszystko jest ok.

z tego co ja wiem to w początkowym okresie tzn. do 3 miesiąca maluchy mogą przybierać w ciągu miesiąca w granicach 0,5-1 kg
potem przyrost wagi jest już mniejszy 0,5-0,7 kg miesięcznie

ale wiadomo, że u każdego malucha może być różnie
trzeba też na centyle patrzeć, jak nie lecą na łeb na szyję to jest ok

Napisane przez kasiuni_a

A i mam jeszcze jedno pytanie. Czy Wy już wszystkie podajecie swoim dzieciom chrupki kukurydziane i tego typu przekąski?? Ja się jakoś nie mogę przekonac do tego

Łucja nie jada przekąsek, no chyba że kawałek chlebka do pociumkania

Napisane przez Castia

ja daję małej powoli już butelkę. strasznie mnie zaskoczyła tym piciem z butelki.
tyle ją uczyłam, tyle smoczków/butelek nakupowałam. a nic nie działało. aż tu w pt zjadła z butelki ni stąd ni zowąd.
zrobiłą mnie w balona i olała moją naukę .
nauczycielka ze mnie marna
i teraz pije nawet łądnie ale czsto nie chce butelki tylko cyca

no i tak niby chce juz powoli konczyc karmienie piersią a jak załapała butelkę to mi teraz znowu smutno że pije z butelki mleczko i cycuś już nie jest najukochańszy.
babie nie dogodzisz

może Malwinka musia dojrzeć do butelki

Napisane przez subtelle

Cześć Mamuśki, jej ale mam do nadrobienia. Nie odzywam się, bo jesteśmy od czwartku u rodziców, a tam nie mam netu.
Tż w Hiszpanii cały tydzień , więc się przenieśliśmy do dziadków, żeby nie jeździć z Małym rano taki kawał.no i u mamy mam luz, nie muszę gotować, więc mam całe popołudnia dla Maksia z pracy nie pisze, bo miałam audyt od tygodnia, więc ciężko. ale postaram się nadrobić , chociażby na raty.
dodałam kilka fotek do albumu z weekendu
całusy dla Was i waszych szkrabów!

a ja nie mogę obejrzeć


Żurawinko dla Wioli za stanie


moje dziecko właśnie ma drugą drzemkę a ja idę coś zjeść bo mnie mały głód dopadł

[maggol111]

Napisane przez kasiuni_a

Maggol ja też bym wyprała ten pokrowiec z leżaczka w pralce, ale tego usztywnienia pod plecki nie da się wyjąć ze środka, albo ja nie potrafię

ja nie mam usztywnienia pod pleckami mam tak pod pupą ale nie wyjmowałam, wyprałam z usztywnieniem i nic sie nie stało, ale ty masz jakies inne usztywnienie wiec nie wiem

[izunia233]

Napisane przez agaaga89

Ja też kupuję już zwykłe petitki, na początku szarpnęłam się na pierwsze ciasteczka z hippa, ale widzę, że petitki i tak mają większe wzięcie u mojego zajadaki

u mnie jest tak samo a najlepsze jest to, że Maja je jednego góra dwa biszkopciki na dzień a ja resztę paczki hehe. Tak się dzielimy

No i znowu udała nam się drzemka od 14 do 16

Cora link nie działa

Dziewczyny jak chcecie to mogę założyć nowy wątek, co wy na to?