|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#781 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
__________________
Once I wanted to be the greatest
|
|
|
|
|
#782 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
A potrzeba specjalistów? Naprawdę myślisz że to jest aż tak ogromna filozofia że musi się tego podjąć wysoko postawiony urzędnik? Wystarczy jak osoby o dobrym sercu zamiast kupować laptopa komuś opłacą poradę prawną czy fachowego doradcę zawodowego... Bo pieniądze na cel i tak i tak przeznaczą, ale można przeznaczyć je mądrzej.
A co do przyjęcia takiej osoby do siebie, no to moja droga au pair funkcjonuje na całym świecie tylko nie tu. |
|
|
|
#783 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
|
|
|
|
|
#784 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Ja jestem za szlachetną paczką. W ubiegłym roku u męża w pracy zbierano fundusze dla rodziny - babci wychowującej 3 swoich wnucząt (sierotki). Babcia emerytka, bez możliwości zarobkowych, dzieci małe, jedno z nich uzdolnione sportowo (miało jakieś tam dobre nawet osiągi). Babcia prosiła o odzież, fundusze lub kupione książki dla dzieci, pomoce naukowe itd. Przy okazji wyszło, że nie mają ciepłej wody bo piec im się zepsuł i już tak ponad rok bez ciepłej wody żyli, chłopaki zrobili zrzutę po 10 zł i kupili pani nowy piec. Kto ma pomagać takim ludziom? Przecież to nie wina kobiety, że ma niską emeryturę a rodzice dzieci zginęli w wypadku...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
#785 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
No ale dzieci, trójka, niepełnoletnie, wszystkie, dostają emeryturę po rodzicach.. Z resztą żyli gdzieś, w jakimś domu, mieszkaniu, przecież czegoś się dorobili. Nie mówię że nie należy pomagać bo jak najbardziej chętnie bym im pomogła
tylko no emerytura emeryturą ale jeszcze renty na trójkę dzieci plus sprzedaż czy wynajem mieszkania, domu, chyba ze się rozpłynęło w powietrzu to wszystko
|
|
|
|
#786 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 954
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
emerytura babci moze nie starczac nawet na jej leki. Pytanie ile wyniesie renta po rodzicach. Zreszta najwazniejsze ile sie wydaje.
__________________
24.02- Jantar+pokrzywa |
|
|
|
|
#787 | ||
|
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Nie możesz powiedzieć, że nie robimy nic, bo nas nie znasz. Nie wiesz ile wpłacam pieniędzy na konta potrzebujących, nie wiesz ile organizowałam zbiórek dla chorych dzieci, nie wiesz, że ciągle w miarę możliwości pomagam w Fundacji zajmującej się psiakami. NIC o mnie nie wiesz, więc daruj sobie te oceny Cytat:
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
||
|
|
|
#788 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
I nawet takiej rodzinie jaką opisała Poszukująca, być może miałabym ochotę pomóc, mimo tego, że na własne życzenie się pogrąża płodząc kolejne dzieci, ale ... dopóki nie przeczytałam o laptopie. Bo czy osoba, która myśli o laptopie to wg Was osoba potrzebująca.? Czy ktoś, kto nie ma co do garnka włożyć, ma zimną wodę w domu, albo nie ma na buty dla dziecka myśli o kupnie laptopa? Swoją drogą, skoro Poszukująca pisze do nas tutaj musi już jakiś komputer w domu mieć, prawda? Mam wrażenie, że część tych rodzin z SP to właśnie takie, roszczeniowo nastawione, bo sąsiedzi mają wielki tv, laptopa, nową pralkę to my też musimy mieć ... Ale ruszyć d... do roboty to już mało komu się chce. Pani Poszukująca tłumaczy się chorobą - ja pierwsze słyszę, żeby żółtaczka tak bardzo ograniczała możliwości zawodowe .. a skoro nawet, to wiedząc o tym od dziecka, ta Pani powinna była zadbać o to, by zdobyć zawód umożliwiający pracę ze swoją dolegliwością ... Albo czekajcie ... Ja mam astmę, alergię, endometriozę, wadę wzroku, serca, i takie inne ... nie mogę pracować, nie mam laptopa, nie mam samochodu, a zimno za oknem, dziecków bym se narobiła, dajta mi na wszystko bo mi się należy ...
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
|
|
|
#789 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
wzw typu B nie ogranicza zdolności do pracy. Chyba, że mówimy o zaawansowanych zmianach w wątrobie typu marskość, no to wtedy tak, ale jakoś w tekście nie było o tym wspomniane (ciekawe czemu
).Ja powiem tak - mnie tam nie dziwią te opisy rodzin, gdzie ktoś 'boryka się z chorobą alkholową', gdzie niezbędny w domu jest laptop czy telewizor, komórki itd itd. Znam sytuację, gdzie rodzina korzysta z pomocy MOPSu, na papierze bieda aż piszczy, biorą wszystkie możliwe zasiłki, a przychodzi się do nich do domu, a tam na ścianie plazma. Fajnie nie? Albo gość, który nie ma kasy, korzysta z zasiłków, brakuje mu na co dzień, ale on do pracy nie pójdzie, bo 'przecież za 1200zł to mi się nawet wstawać nie opłaca'. Z racji kierunku studiów i przyszłego zawodu naprawdę mogłabym mnożyć takie przykłady. Dlatego ja wolę pomóc rodzinie, którą osobiście znam, lub ktoś z mojej rodziny / znajomych ich zna - wie, że nie jest dobrze u nich, trzeba im pomóc, oni tego nie przepiją, nie sprzedadzą i ich główną potrzebą nie jest nowy laptop za 5000zł. |
|
|
|
#790 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
|
|
|
|
|
#791 | |
|
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
|
|
|
|
#792 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Takich sytuacji są tysiące, wierzcie mi..
Dlatego ja jestem ostrożna z tą pomocą, zwłaszcza od kiedy studiuję i się napatrzyłam na takie przypadki. Nie mówię żeby nie pomagać, wręcz przeciwnie, pomagać, pomagać! Tylko czasami też widzę bezcelowość takiej pomocy. Jest rodzina naprawdę biedna, bez żadnego kombinowania. Ok. Kupimy im ten cukier, mąkę, konserwy, makarony, ryże. Ok. I na ile im to starczy? I co później zrobią? Jak się zmieni ich sytuacja? Nijak. Zjedzą, co dostaną i na tym jest koniec. A w takich przypadkach trzeba by podjąć zintegrowane działania prowadzące do TRWAŁEJ zmiany sytuacji takiej rodziny. Czyli np. pomoc w znalezieniu pracy, chociażby dorywczej. Wysłanie dorosłych dzieci do pracy, pomoc w uzyskaniu świadczeń materialnych, które przysługują rodzinie (nie wszyscy korzystają ze wszystkich im przysługujących, bo np. o nich nie wiedzą, albo nie wiedzą, że to właśnie oni mogą je dostać). I wiele, wieeele innych działań, ale tu potrzebny jest ogromny nakład pracy wielu osób żeby taką jedną rodzinę wyprowadzić na prosto i to nie chwilowo, a trwale. |
|
|
|
#793 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Mojej znajomej rodzina tak żyje. Ona całe studia dostawała stypendium, bo oboje rodzice niby bezrobotni, rodzina pobierała wszelkie możliwe zasiłki, dostawała darmową żywność, a oboje pracowali, tyle że na czarno. Matka za granicą, zarabiając kupę kasy, ojciec w firmie kolegi. Stać ich było na nowy samochód, telewizor i tak dalej. Tym nowym samochodem jechali odbierać tą darmową żywność dla ubogich
Wiele rodzin tak żyje niestety.
|
|
|
|
#794 |
|
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Z tym Urzędem Pracy to różnie bywa.
Raz mój TŻ (dopiero co skończył studia i szukał pracy) był żeby zapisać się i mieć ubezpieczenie (na wszelki wypadek, dużo jeździł wtedy samochodem na rozmowy, podróżował) to podjechaliśmy pod urząd nowym lśniącym i dość drogim (chyba) samochodem pożyczonym od jego rodziców. Tak sobie pomyślałam że to musiało faktycznie źle wyglądać. No ale nie wierzę że akurat WSZYSCY mieli taką sytuację, bo tam tych drogich i dobrych samochodów wcale nie było mało... Były tam różne kolejki - w tym te po zasiłki. Byłam w szoku. Wymalowane dziunie, dresiarze, większość miała o wiele lepsze komórki niż ja (wiem że bezczelnie się im przyglądałam... ale naprawdę to mnie zszokowało), dziewczyny porobione paznokcie (tipsy, żelowe - to kosztuje przecież) - to ja na studiach oszczędzam na takich rzeczach i większość znajomych robi nie inaczej. Podsumowując - ja jako córka pracujących (obojga!) rodziców (ciężko pracujących, po trochę fizycznie, bo nie mają wyższego wykształcenia) byłam mniej "odpicowana" od tych ludzi na zasiłkach i nikt mi nie wmówi, że oni wszyscy akurat bardzo bogatych rodziców mieli co im kasę na to dali. Uważam, że ciężko zrobić głupszą rzecz jak dać tym ludziom kilka stów do ręki. |
|
|
|
#795 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
|
|
|
|
|
#796 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
|
|
|
|
|
#797 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Cytat:
Btw a propos wyłudzania. Moja koleżanka wystawiła na allegro kurtkę po córce - fajną, modną, firmową. Napisała do niej jakaś kobieta, że jest biedna bla bla bla, że potrzebuje dla dziecka, że się inne dzieci w szkole z jej córki śmieją - krótko mówiąc prosiła o wysłanie za friko tej kurtki. Pisała, że jest bezrobotna itd. Podała swoje dane. Koleżanka sprawdziła najpierw jej profil na allegro i zobaczyła, że w ostatnich aukcjach ma wiele ubrań dla dzieci, kilka par firmowych kurtek i butów. Napisała do ludzi, którzy wysłali jej te rzeczy za friko - i tak po nitce do kłębka. Sprawdziła ją - pani nie jest wcale bezrobotna, pracuje w jakiejś bibliotece (kumpela zadzwoniła do tej pracy i otrzymała potwierdzenie, że ta kobieta tam rzeczywiście pracuje), dziecko ma jedno a nie kilkoro. W dobie potrali typu NK czy FB łatwo takie rzeczy sprawdzić. W sumie po zastanowieniu koleżanka napisała do allegro opisując sytuację. Nawet myślała o zgłoszeniu na policję, ale z tym ostatnim dała sobie spokój. Pełno jest naciągaczy niestety.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
|
#798 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
A, no i uprzedzam pytania, czy z zasiłku nie można sobie nic kupić, że tak wypominam to kino. Otóż moim zdaniem zasiłki i wszelkiego rodzaju pomoc powinna być dla tych, którym nie starcza na podstawowe potrzeby. Kino czy nowy telewizor to nie jest podstawowa potrzeba i jeśli kogoś na to stać, to na zasiłek nie zasługuje.
---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#799 | |
|
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Na upartego to można zinterpretować tak - my pracujemy, i np. ja z mężem odmawiam sobie tego kina (no niestety jeszcze przyjdzie nam trochę pozaciskać pasa) i odprowadzając podatki im to kino fundujemy
|
|
|
|
|
#800 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 19
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Druga sprawa czy ja napisałam DAJCIE MI NOWEGO LAPTOPA? NIE.Napisałam o marzeniu córki i nie jestem osobą która wymaga nowe rzeczy.A napisałam tutaj tylko z myślą o tym iż może ktoś ma w domu takiego sprawnego bo sobie kupił nowego i już nie korzysta z tamtego-po co ma wyrzucić jeśli jest mu nie potrzebny? Ale ty oczywiście wyszukujesz w mojej osobie-osoby roszczeniowej. Co do komputera to na początku też pisałam iż wcześniej miałam inną sytuację i nie musiałam prosić nikogo o pomoc,ta sytuacja nie jest u mnie od zawsze że ja tylko żeruję na innych bo co tam mi pomogą bo mam czworo dzieci.I nie jestem tak jak ktoś napisał o kobietach które rodzą dzieci MASZYNKĄ DO RODZENIA DZIECI, najmłodsze dziecko ma 3 latka więc gdybym była tylko po to aby rodzić to na pewno już bym miała 5-6 dzieci,a niestety nie planuję mieć więcej pociech. To że ktoś ma więcej niż 1 dziecko to też patologia?Bo z nie których postów tak to wynika. To że nie ma u nas innej pracy to nie moja wina. Nie znasz mnie i oceniasz tak bardzo surowo,a może inaczej bo czytając posty to odnoszę wrażenie jakby większość osób tu piszących po prostu szydziła i wyśmiewała się z ludzkich losów. |
|
|
|
|
#801 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Dokładnie. Moim zdaniem kino jest bardzo drogie i te 60 zł za dwie osoby w weekend (warszawska cena) to bardzo dużo. Jak chodziłam do kina, to wybierałam te najtańsze albo wybierałam te promocyjne dni. A tu ktoś sobie kupi bileciki i jeszcze wielki zestaw w barze, bo dostaje zasiłek. Mojej znajomej brat pracuje na czarno w firmie, w której też na czarno dorabia jego żona, ale niby oboje bezrobotni i dostają zasiłek na dzieci. Sprawiedliwe? Moim zdaniem nie.
|
|
|
|
#802 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Bo w większości przypadków nie potrzeba dawać pieniędzy, lepiej było by sfinansować edukację dla dzieci i rodziców, kursy, szkolenia, pomóc w otwarciu własnego biznesu itd. Dawać wędkę a nie ryby. Bo oni wezmą te pieniądze, wydadzą, czasem bez sensu, niczego nie zainwestują a tylko się przyzwyczajają do tego, że będą dostawać za nic. Bo ci ludzie latami korzystają z zasiłków i nawet nie próbują zarabiać.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
|
|
#803 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
|
|
|
|
|
#804 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 533
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Tworzą głupie prawo i puste przepisy, to niech się nie dziwią że ludzie kombinują. Fakt, to denerwujące i frustrujące, ale skoro nie ma odpowiedniego i działającego przepisu na ukrócenie procederu - to cierp ciało jakżeś chciało. U nas są 'niby' te kontrole czy ktoś faktycznie nie pracuje, czy podczas zwolnienia chorobowego, itd - ale w necie multum przepisów jak uniknąć kontroli albo jak się tłumaczyć. I tym sposobem mamy mamuśki które od 2go miesiąca ciąży siedzą na l4, a dziwnym trafem po marketach, galeriach chodzić mogą I mamy ludzi którzy pracują na czarno i biorą bezrobocie, bo nikt porządnie nie sprawdza, czy faktycznie nie pracują.W Holandii jest dość dobrze to rozwiązane - jesteś na bezrobociu to musisz aktywnie szukać pracy. Raz na tydzień do 'opiekuna' wysyłasz spis firm do których wysłałeś cv, rozmów na których byłeś, co robiłeś żeby szukać pracy. Jak chcesz gdzieś wyjechać to musisz się starać o normalny urlop o określonym czasie trwania (1, 2 tygodnie). Jeżeli po jakimś okresie (bodajże po pół roku albo coś więcej) pracy dalej nie masz, to pobierasz świadczenia dalej - ale 2 albo 3 dni w tygodniu pracujesz społecznie (dom starców, hospicjum, dom dziecka - takie rzeczy).
__________________
|
|
|
|
|
#805 | ||
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#806 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Po prostu moim zdaniem zbyt lekkomyślnie podchodzisz do życia. Skoro o chorobie dowiedziałaś się późno, to czemu wcześniej nigdzie nie pracowałaś? Poza tym, nie wierzę,że u Ciebie w miejscowości jedyna możliwa praca to tylko z żywnością. A poza tym, skoro tak ciężko jest z pracą, czy to dla zdrowych osób czy chorych, to po co robiłaś 4 dzieci? Bo wychodzi na to, że pracy dla Ciebie nie ma i nie było ... aaa rozumiem, to facet ma zapiehdalać na Ciebie i dzieci? I nie wyśmiewam i nigdy nie wyśmiewałam się z ludzkich losów. Wiem, że są ludzie, którym jest na prawdę ciężko, ale uwierz mi, takie osoby nie myślą o laptopach, nawet używanych. Ja nigdy nie zapomnę dzieci z małego miasteczka na podkarpaciu, które przychodziły do ośrodka, gdzie byłam na zawodach, żeby po naszym śniadaniu pozbierać resztki chleba i słoiki z dżemem ze stołów ... ciekawa jestem, czy te dzieci potrzebują laptopa do nauki ... p.s. U mnie w domu był zawsze jeden komputer, którym dzieliliśmy się z ojcem, rodzeństwem, i jakoś żyjemy. Czy córeczka ma zakaz korzystania z Twojego?
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... Edytowane przez MarudexuS Czas edycji: 2011-11-17 o 14:10 |
|
|
|
|
#807 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
![]() Przybij piątkę, nie możemy pracować obie Ja uważam, że szlachetna paczka powinna polegać na organizacji świąt. To jest z okazji BN więc niech dotyczy BN, niech będą w niej potrawy wigilijne lub produkty do ich przygotowania. To o czym mówicie, wędka itd. powinna leżeć w gestii MOPSów i innym WOPSów, które pracują z tymi rodzinami przez dłuższy czas. |
|
|
|
|
#808 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Wiesz, jak już tutaj ktoś napisał, lekkomyślnie podchodzisz do pewnych spraw. Ja Ci już napisałam- to , że ktoś ma wiele dzieci to nie jest patologia, ale to, że ktoś tym dzieciom nie potrafi zapewnić godziwego życia, to już jest problem. Dziewczynki, ja mam chorobę serca, i też mam reumatyzm... Nie mam alergii. ;( Myślicie, że coś się da zrobić? Edytowane przez 201801022117 Czas edycji: 2011-11-17 o 15:09 |
|
|
|
|
#809 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Załóżmy fundację na rzecz schorowanych wizażanek
może w końcu ktoś nam po laptoku zapoda na otarcie łez ![]() A tak dodając jeszcze: Uważam, że Poszukująca nie jest w sytuacji wymagającej pomocy, bo: Sama pisze, że dochody mają takie, że nie należy się żaden socjal .. Mają mieszkanie - na kredyt bo na kredyt, aaale, przecież można sprzedać i kupić mniejsze, tak? Ona ma możliwość iść do do pracy, jeśli tej pracy nie ma to chociaż na jakiś kurs z UP, cokolwiek. Nie jest obłożnie chora a ma 16 letnią córkę, więc nie jest już w domu jedyną osobą, która musi z dziećmi siedzieć. Jest sporo możliwości ... Na moje oko ona zwyczajnie przyzwyczaiła się do pewnego standardu życia = facet robi, ona siedzi w domu i ma w nosie. Kiedyś była kasa na to czy tamto, teraz nie ma i jest dramat. A tu trzeba po prostu zakasać rękawy i coś zrobić, nauczyć się oszczędniej żyć, zmienić trochę nawyki wydawania pieniędzy.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... Edytowane przez MarudexuS Czas edycji: 2011-11-17 o 15:16 |
|
|
|
#810 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 5 130
|
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"
Cytat:
Chciałam jeszcze dodać, że Szlachetna Paczka na wstępie odrzuca osoby o postawie roszczeniowej, których główną potrzebą jest nowy laptop czy deska snowboardowa. Prawdę mówiąc rodzin wielodzietnych o dochodzie powyżej 400 zł na osobę również nie kwalifikuje się natychmiastowo (przynajmniej w moim rejonie). No i SP to nie tylko rodziny wielodzietne, to też osoby niepełnosprawne, starsze, samotne matki czy pokrzywdzeni w wyniku jakiś klęsk (powodzie, pożary itp.). Edytowane przez balletoevs Czas edycji: 2011-11-17 o 15:25 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:43.






emerytura babci moze nie starczac nawet na jej leki. Pytanie ile wyniesie renta po rodzicach. Zreszta najwazniejsze ile sie wydaje.







Wiele rodzin tak żyje niestety.
Tworzą głupie prawo i puste przepisy, to niech się nie dziwią że ludzie kombinują. 
