XXL-ki chudną do M-ki :) - Strona 99 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-17, 15:19   #2941
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Przecież młode jesteśmy Po co myśleć o starości?
hahahah niech sie wali na jądra hahahahaha boskie stwierdzenie
W zasadzie z miliarda kompleksów na każdym punkcie zostały mi tylko nogi i cycki

Ja padam. Zupka przetrawiona więc idę lulać*bierze poduszkę,kocyk i wsadza skrypt pod poduszkę* Zamelduje się w nocnej porze. Grzeczne bądźcie!
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-17, 15:27   #2942
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
dokładnie! cycki kiedyś i tak opadną a to co mamy w środku zostanie
jak to się mówi: you made my day tym tekstem

kurcze nic mi się dzisiaj nie udaje nawet żarcie, zjadłam już dzisiaj kilka suchych ciastek, bo byłam taka głodna/wkurzona/zła/zmęczona
a dzień się jeszcze nie skończył
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-17, 15:33   #2943
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
polowanie ja zawsze miałam metodę nie szukam sam się znajdzie i znalazł się , zrobił mi dziecko i w czerwcu ślub to wariant dla ekstremalnych
ale ogólnie na zimę lepiej , przytuli,ogrzeje, rozgrzeje itp i jeszcze doda motywacji


u mnie w miarę dobrze z jedzeniem na co dzień waga powoli spada więc nie ma tragedii ,tyle że ruchu miałam prawię zero siedząc w domu z chorym dzieckiem zamiast spacerować ale postaram się nadrobić troszkę dzisiaj
budzę się kawą z mleczkiem no i później jak zwykle owsianka na mleku
miłego ciepłego dnia
wczoraj takie piękne słoneczko było
Nie no ja się jeszcze nie nadaje na mamę. Tzn mam takie czasem zboczone myśli, od czasu jak moja mama jest nianią superaśnej 1,5 rocznej panny No ale ja sama się zachowuje jak 12 latka czasami. Jeszcze się nie czuje psychicznie gotowa Choć wiadomo, że jakby się przydarzyło, to dałabym radę

Cytat:
Napisane przez kazza06 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny,

Mam nadzieje ze nie jest zapozno i przyjmiecie mnie do swojego grona. Mam 165 cm wzrostu i waze cos kolo 79 kg marze o 60, moze z wami mi sie uda.
Staram sie malo jesc, z ruchem jest kiepsko, bo poprostu mi sie nie chce. Chcialabym ktoregos dnia sie obudzic i pierwsze co to nie pomyslec: co zjem na śniadanie i czy te ciastka co wczoraj kupilam dalej sa w szafce.

Nie wiem czy wy tez tak macie, ze jak patrzycie w lustro to nie widzicie za bardzo jak duze jest wasze cialo. Ja tak mam poprostu nie widze jak gruba jestem i chyba to moj problem. Dopoki sobie tego nie uswiadomie to bede myslala ze wszystko jest ok, a wiem ze nie jest.

Podajcie jakies skuteczne sposoby na zrzucenie tego koszmaru. Juz nie mam sily. Ratujcie:/
Ratować nie uratujemy. Motywacji musisz poszukać sama. Możemy co najwyżej doradzać
Z tym patrzeniem w lustro miałam tak samo. Zawsze się przejmowałam swoją wagą, nawet jak ważyłam 74kg (do czego aktualnie dążę). Jednak jak osiągnęłam 3cyfrówkę, to jakoś dziwnym sposobem mi się we łbie poprzestawiało. Patrzałam w lustro i myślałam "No trochę mi się przytyło". Pierwszy szok to były zdjęcia. Mam taką koleżankę najlepszą, co jest malutka. Ja mam 175 cm a ona 158. Jak stałyśmy przy sobie to jak olbrzym z krasnalem. Polecam zrobić sobie kilka zdjęć - to się ogląda zupełnie inaczej niż odbicie w lustrze.

No i po przebudzeniu jak najbardziej powinnas myśleć co zjesz na śniadanie. Byle to było zdrowe śniadanko!
Z ciastkami to sama wiesz


U mnie dziś na obiad "spaghetti". Zmieliłam pierś z kurczaka w blenderze i wyszło całkiem mniam. Tylko z penne będę jadła, bo nie było pełnoziarnistego spaghetti :/
Kupiłam też owoc "kaki". Zobaczyłam w warzywniaku i mi się przypomniało, że któraś dziewczyna (nie umiem sobie przypomnieć która :/) jadła owsiankę z "khaki". Tak mi się skojarzyło, że to to. Kupiłam. Posmakowałam. PYCHA! Ma sporo węgli, bo 17g na 100g, ale idealnie się nadaje na śniadanie zamiast banana np. Na pewno będę częściej kupować
No i tutaj też kolejny raz się przekonałam, że cukrowy detoks swoje zrobił. Daje siostrze kawałek kaki, żeby spróbowała. (kawałek kaki haha, czy tylko dla mnie to brzmi idiotycznie i jak kupa? hahaha ) Mówię jej, że super - bardzo słodkie. Spróbowała, skrzywiła gębę i "Słodkie?" Dla niej prawie wcale słodkie nie było. Z solą jest to samo. Nie zrezygnowałam z niej, ale używam troszkę mniej. Jak gotuje dla rodziców to wiecznie dosalają. Spróbowałam wczoraj kawałek mielonego od mamy - fuj. Max przesolony.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
jak to się mówi: you made my day tym tekstem

kurcze nic mi się dzisiaj nie udaje nawet żarcie, zjadłam już dzisiaj kilka suchych ciastek, bo byłam taka głodna/wkurzona/zła/zmęczona
a dzień się jeszcze nie skończył
No właśnie! Dzień się jeszcze nie skończył! Jest czas, aby się poprawić

Edytowane przez tyszka_
Czas edycji: 2011-11-17 o 15:35
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-17, 15:42   #2944
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
Nie no ja się jeszcze nie nadaje na mamę. Tzn mam takie czasem zboczone myśli, od czasu jak moja mama jest nianią superaśnej 1,5 rocznej panny No ale ja sama się zachowuje jak 12 latka czasami. Jeszcze się nie czuje psychicznie gotowa Choć wiadomo, że jakby się przydarzyło, to dałabym radę



Ratować nie uratujemy. Motywacji musisz poszukać sama. Możemy co najwyżej doradzać
Z tym patrzeniem w lustro miałam tak samo. Zawsze się przejmowałam swoją wagą, nawet jak ważyłam 74kg (do czego aktualnie dążę). Jednak jak osiągnęłam 3cyfrówkę, to jakoś dziwnym sposobem mi się we łbie poprzestawiało. Patrzałam w lustro i myślałam "No trochę mi się przytyło". Pierwszy szok to były zdjęcia. Mam taką koleżankę najlepszą, co jest malutka. Ja mam 175 cm a ona 158. Jak stałyśmy przy sobie to jak olbrzym z krasnalem. Polecam zrobić sobie kilka zdjęć - to się ogląda zupełnie inaczej niż odbicie w lustrze.

No i po przebudzeniu jak najbardziej powinnas myśleć co zjesz na śniadanie. Byle to było zdrowe śniadanko!
Z ciastkami to sama wiesz


U mnie dziś na obiad "spaghetti". Zmieliłam pierś z kurczaka w blenderze i wyszło całkiem mniam. Tylko z penne będę jadła, bo nie było pełnoziarnistego spaghetti :/
Kupiłam też owoc "kaki". Zobaczyłam w warzywniaku i mi się przypomniało, że któraś dziewczyna (nie umiem sobie przypomnieć która :/) jadła owsiankę z "khaki". Tak mi się skojarzyło, że to to. Kupiłam. Posmakowałam. PYCHA! Ma sporo węgli, bo 17g na 100g, ale idealnie się nadaje na śniadanie zamiast banana np. Na pewno będę częściej kupować
No i tutaj też kolejny raz się przekonałam, że cukrowy detoks swoje zrobił. Daje siostrze kawałek kaki, żeby spróbowała. (kawałek kaki haha, czy tylko dla mnie to brzmi idiotycznie i jak kupa? hahaha ) Mówię jej, że super - bardzo słodkie. Spróbowała, skrzywiła gębę i "Słodkie?" Dla niej prawie wcale słodkie nie było. Z solą jest to samo. Nie zrezygnowałam z niej, ale używam troszkę mniej. Jak gotuje dla rodziców to wiecznie dosalają. Spróbowałam wczoraj kawałek mielonego od mamy - fuj. Max przesolony.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------



No właśnie! Dzień się jeszcze nie skończył! Jest czas, aby się poprawić
nie no kurcze każdy tak mi się wydaje ma coś w sobie z dzieciaka ja mam w sobie mega dziecko kÓ*** posikam się zaraz z tej kaki sraki u mnie wwarzywniaku jedna taka "sraka" kosztuje 4 zł <załamka> bo widziałam już wcześniej i pytałam co to
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-17, 17:03   #2945
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
kurcze a wiesz jak ciężko jest dostać ładny modny fajny stanik w rozmiarze D lub DD?? jeszcze do nie dawna były to tylko babcine staniki takie z grubymi ramiączkami itp rzygać się chciało ;/ dopiero od kilku lat sklepy oferują większe rozmiary , fasony i modne kobiece ...raz w życiu udało mi się dostać stanik w zebrę bo takich to nigdy nie ma w dużych rozmiarach a rozmiar od A do C to wszystko znajdziesz ,zebry paski sraski kwadraty kolory wzory i srory wrrrr
apel do CYCKÓW foliiiii rośnijcieeeeeeeee !!!!!!!!

D??? żartujesz? to mają być duże cycki? moja droga, ja mam na sobie 70G a poważnie, na pewno jesteś dobrze wymierzona?

a i wiecie co, mam koleżankę która sobie powiększyła piersi, i jak bym nie wiedziała, to był w życiu się nie połapała. wygląda po prostu normalnie. także można, bez podejrzanego efektu

a jeszcze co do parcia na faceta, to wam powiem, że ja nigdy specjalnie nie miałam parcia, nawet długi czas na studiach w ogóle nie byłam w związku. aż pewnego razu pomyślałam sobie "ok, jestem gotowa, przydałoby się kogoś znaleźć" i jakiś miesiąc później się zakochałam w moim mężu więc... lepiej to parcie przemyśleć

kazza06 witaj i powodzenia ja też tak mam - im jestem większa, tym mniej to zauważam, a im więcej nad sobą pracuję tym więcej widzę braków
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-17, 17:25   #2946
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

kazza06 Też polecam zdjęcia, tam to dopiero widać jakim się jest wielkim, a najlepiej porównać siebie sprzed lat, jak się było chudszym. Trzymam kciuki, że odnajdziesz w sobie siłę i motywację do działania!

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
a i wiecie co, mam koleżankę która sobie powiększyła piersi, i jak bym nie wiedziała, to był w życiu się nie połapała. wygląda po prostu normalnie. także można, bez podejrzanego efektu
Sztucznym cyckom mówię

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
No co Ty!
Koturny są czasami wygodniejsze od płaskich butów
Ja mam takie całkiem fajne. Nie są max wysokie - 7cm, ale jak na moje 175 to w sam raz. Mega wygodne są. Mogę łazić godzinami i nic nogi nie bolą, ani sie nie chwieje itp itd. A kupiłam w jakimś takim zwykłym sklepie za 70zł
Warto się porozglądać i poprzymierzać.
Nie chodziło mi o to, że niewygodne, tylko taka gładka (i równa - bez obcasu) powierzchnia to śliskie, na płaskim jak teraz noszę zeszłoroczne kozaczki to też się czasem ślizgam przez gładką podeszwę

~
W ogóle to chodziłam dzisiaj i przymierzałam buty (kozaki głównie). Szkoda tylko, że w większość nie mieściła się oczywiście moja łydka...
Podobały mi się jedne botki na (jak na mnie) sporym obcasie, ale szerokim, właściwie takim klocu (Wy i ta wasza kaka apropo ) , więc może byłoby ok. Fajne są, ale muszę też mierzyć siły na zamiary, nie wiem czy w bok nie rypnie mi się noga jak ślisko będzie i sobie coś skręce albo co. Tylko że do botków musiałabym zawsze nosić (bo inaczej mam kolosalną łydkę) te takie nooo, nigdy nie wiem jak to się nazywa - te kawałki materiałów na kostkę i wyżej, takie jakby ocieplacze na łydki.

Jeszcze jedno , były na mnie dobre (o dziwo w łydce też - a zresztą zawsze można byłoby poluźnić te sznurki) kozaki z takim tyłem takim wiązanym, mniej więcej http://sexyshoes.home.pl/foty/dadasid/20110911/11/3.jpg tyle że więęcej tych wiązań i ogółem inne buty, no ale moje pytanie - takie wiązania gorsetowe na łydce nie będą się dobrze prezentowały na grubej łydce, prawda? Bo takie coraz więcej rozluźnione i coraz więcej, chyba szeroooko będzie wyglądała noga, hm?

Byłam w tym tygodniu tylko dwa razy na fitnessie, ale jutro idę, w sobotę też na dwie godziny (jeśli dam radę). Słabo z czasem, bo szkoła, dzisiaj w ogóle mam sporo na głowie, więc już się tu raczej nie zjawię. I meeega polubiłam kawę z mlekiem, a ponadto pozytywne zaskoczenie - mama kupiła dzisiaj rozpuszczalną, jeeee nie lubię fusów. W szkole z automatu wytrąbałam dwie, jedna dla przebudzenia, druga bo mi pierwsza zasmakowała.

Miłego popołudnia
Aha! Na zaś zapowiadam, że jutro u mnie trochę grzeszków, bo lekko świętujemy urodziny przyjaciółki Jutro to akurat będą tylko grzeszki alkoholowe (ze dwa-trzy piwka : tym razem muszę się pilnować), ale za tydzień już może jakieś jedzeniowe (druga część party), ale o tym na razie nie myślę.

Edytowane przez LadyTo0fat
Czas edycji: 2011-11-17 o 17:48
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-17, 18:07   #2947
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

wracam do wagi sprzed obżarstwa.. .dziś na wadze 62,8 jem coraz lepiej i staram się ćwiczyć codziennie, chociaż te 30min. dziś np idę wieczorem na basen (TŻ mnie zabiera żebym się odstresowała trochę)
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-11-17, 18:27   #2948
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
wracam do wagi sprzed obżarstwa.. .dziś na wadze 62,8 jem coraz lepiej i staram się ćwiczyć codziennie, chociaż te 30min. dziś np idę wieczorem na basen (TŻ mnie zabiera żebym się odstresowała trochę)
gratulujęęęęęęęęęęęęęęęęę ęęęęęęęęęęe
Cytat:
Napisane przez LadyTo0fat Pokaż wiadomość
Byłam w tym tygodniu tylko dwa razy na fitnessie, ale jutro idę, w sobotę też na dwie godziny (jeśli dam radę). Słabo z czasem, bo szkoła, dzisiaj w ogóle mam sporo na głowie, więc już się tu raczej nie zjawię. I meeega polubiłam kawę z mlekiem, a ponadto pozytywne zaskoczenie - mama kupiła dzisiaj rozpuszczalną, jeeee nie lubię fusów. W szkole z automatu wytrąbałam dwie, jedna dla przebudzenia, druga bo mi pierwsza zasmakowała.
Miłego popołudnia
Aha! Na zaś zapowiadam, że jutro u mnie trochę grzeszków, bo lekko świętujemy urodziny przyjaciółki Jutro to akurat będą tylko grzeszki alkoholowe (ze dwa-trzy piwka : tym razem muszę się pilnować), ale za tydzień już może jakieś jedzeniowe (druga część party), ale o tym na razie nie myślę.
Jutro wybaczamy!
A co do soli- polacy wszystko sola=ą ponad miarę niestety. Ej ej czasu mało ale fitness to fitness nie ma zmiłuj się
Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
a i wiecie co, mam koleżankę która sobie powiększyła piersi, i jak bym nie wiedziała, to był w życiu się nie połapała. wygląda po prostu normalnie. także można, bez podejrzanego efektu

a jeszcze co do parcia na faceta, to wam powiem, że ja nigdy specjalnie nie miałam parcia, nawet długi czas na studiach w ogóle nie byłam w związku. aż pewnego razu pomyślałam sobie "ok, jestem gotowa, przydałoby się kogoś znaleźć" i jakiś miesiąc później się zakochałam w moim mężu więc... lepiej to parcie przemyśleć
Tiaaa...a jak się nie planowało mieć parcia to jeszcze gorzej jak się wpada tak łoo.Mąż? ja nie chce mężaaaaaaaa za młoda jestem noo!
Aż tak źle ze mną nie jest
Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
jak to się mówi: you made my day tym tekstem

kurcze nic mi się dzisiaj nie udaje nawet żarcie, zjadłam już dzisiaj kilka suchych ciastek, bo byłam taka głodna/wkurzona/zła/zmęczona
a dzień się jeszcze nie skończył
Ja dziś jak zombie działaaaam! I padam. Odpocznij, poszukaj chwili dla samej Siebie i doceń się
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-17, 19:25   #2949
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Brawo Eldo

~
"Kawę powinny pić osoby na diecie i odchudzające się, gdyż kawa zmniejsza wydzielanie insuliny i zmniejsza ryzyko otyłości i cukrzycy grupy II. "
To chyba moja przepustka na picie kaaawy i kaaawy, ale mi kurczę zasmakowała!

A teraz coś specjalnie dla Was, skarżących się na małe cycuchy:
"Kawa stymuluje wzrost mieszków włosowych u łysiejących mężczyzn, a u kobiet lekko powiększa piersi."
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-17, 19:53   #2950
katiennn
Zakorzenienie
 
Avatar katiennn
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 10 877
GG do katiennn
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
Przecież młode jesteśmy Po co myśleć o starości?
hahahah niech sie wali na jądra hahahahaha boskie stwierdzenie
W zasadzie z miliarda kompleksów na każdym punkcie zostały mi tylko nogi i cycki

Ja padam. Zupka przetrawiona więc idę lulać*bierze poduszkę,kocyk i wsadza skrypt pod poduszkę* Zamelduje się w nocnej porze. Grzeczne bądźcie!
noooosz Tyyyy! ja Ci dam kompleksyy

Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
wracam do wagi sprzed obżarstwa.. .dziś na wadze 62,8 jem coraz lepiej i staram się ćwiczyć codziennie, chociaż te 30min. dziś np idę wieczorem na basen (TŻ mnie zabiera żebym się odstresowała trochę)
TŻ? no kochaaanaa, to ja widzę u Ciebie duże zmiany! opowiadaj!

Cytat:
Napisane przez LadyTo0fat Pokaż wiadomość
Brawo Eldo

~
"Kawę powinny pić osoby na diecie i odchudzające się, gdyż kawa zmniejsza wydzielanie insuliny i zmniejsza ryzyko otyłości i cukrzycy grupy II. "
To chyba moja przepustka na picie kaaawy i kaaawy, ale mi kurczę zasmakowała!

A teraz coś specjalnie dla Was, skarżących się na małe cycuchy:
"Kawa stymuluje wzrost mieszków włosowych u łysiejących mężczyzn, a u kobiet lekko powiększa piersi."
hahah powiększa piersi!

a co do tych butów, to wydaje mi się, że im więcej "wymyślności" typu sznureczki, kożuszki etc. tym gorzej dla osób z nadwagą, więc może lepiej postawić na czarne klasyczne wysokie


nie mam jutro zaaajęęęć! wieczór na wizażu! choć zawaliłam dzisiaj slodkim -.- grrrrrrr @ mi się zbliża. nie lubimy tego
__________________
odwielorybiam się


katiennn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-17, 20:19   #2951
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez LadyTo0fat Pokaż wiadomość
Brawo Eldo

~
"Kawę powinny pić osoby na diecie i odchudzające się, gdyż kawa zmniejsza wydzielanie insuliny i zmniejsza ryzyko otyłości i cukrzycy grupy II. "
To chyba moja przepustka na picie kaaawy i kaaawy, ale mi kurczę zasmakowała!

A teraz coś specjalnie dla Was, skarżących się na małe cycuchy:
"Kawa stymuluje wzrost mieszków włosowych u łysiejących mężczyzn, a u kobiet lekko powiększa piersi."
to już wiem skąd mam takie wielkie cycki od tych dwóch nie raz trzech kaw dziennie nie no śmiech
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-17, 20:30   #2952
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez LadyTo0fat Pokaż wiadomość

A teraz coś specjalnie dla Was, skarżących się na małe cycuchy:
"Kawa stymuluje wzrost mieszków włosowych u łysiejących mężczyzn, a u kobiet lekko powiększa piersi."
Lekko Mi przez trzy lata jakoś nie powiększyło. Czekam na cud
Cytat:
Napisane przez katiennn Pokaż wiadomość
noooosz Tyyyy! ja Ci dam kompleksyy

nie mam jutro zaaajęęęć! wieczór na wizażu! choć zawaliłam dzisiaj slodkim -.- grrrrrrr @ mi się zbliża. nie lubimy tego
Ale tylko te dwa. A w lipcu cała byłam kompleksem jednym wielkim


Idę kolacje jeść i po kawęęęęęęęęęęęęęęęęęęę mruuu! Jutro jeden wykład - idę towarzysko dla profesora Tadeusza.
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-17, 22:02   #2953
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
nie no kurcze każdy tak mi się wydaje ma coś w sobie z dzieciaka ja mam w sobie mega dziecko kÓ*** posikam się zaraz z tej kaki sraki u mnie wwarzywniaku jedna taka "sraka" kosztuje 4 zł <załamka> bo widziałam już wcześniej i pytałam co to
U mnie dziś po 1,9zł. Wielka różnica! :O


@LadyTo0fat

Ja tam nie wiem co poszerza a co nie. Zakładam i oceniam czy mi się podoba :P

Ja w tym tyg. praktycznie nic nie ćwiczyłam
Dopiero jutro na basen jadę. Miałam iść na spacery, ale tak zimno było, że nie miałam chęci. W przyszłym tygodniu muszę ogarnąć dupsko i choć 2 długie spacery zaliczyć.

Sztucznym cyckom, które sa dobrze zrobione i nie są balonami mówie TAK Jest taka metoda, że np pobierają tłuszcz z brzucha i ładują w cycki. Idealnie! I nie ma silikonu tylko sama natura
Choć trochę można powiększyć. Jeśli kiedyś będzie mnie stać choćby na rozważenie powiększania biustu jestem pewna, że się skuszę. I nie mówie, że od razu do mega balonów. Jakieś ładnie wymodelowane C-D wystarczy Tylko kiedy to nastąpi o nie wiem


Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
wracam do wagi sprzed obżarstwa.. .dziś na wadze 62,8 jem coraz lepiej i staram się ćwiczyć codziennie, chociaż te 30min. dziś np idę wieczorem na basen (TŻ mnie zabiera żebym się odstresowała trochę)


Z TŻtem Zaaaakooochanaaa paaaraaaa

Cytat:
Napisane przez LadyTo0fat Pokaż wiadomość
Brawo Eldo

~
"Kawę powinny pić osoby na diecie i odchudzające się, gdyż kawa zmniejsza wydzielanie insuliny i zmniejsza ryzyko otyłości i cukrzycy grupy II. "
To chyba moja przepustka na picie kaaawy i kaaawy, ale mi kurczę zasmakowała!

A teraz coś specjalnie dla Was, skarżących się na małe cycuchy:
"Kawa stymuluje wzrost mieszków włosowych u łysiejących mężczyzn, a u kobiet lekko powiększa piersi."
Nie cierpie kawy. Nie ma dla mnie ratunku

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
Lekko Mi przez trzy lata jakoś nie powiększyło. Czekam na cud

Ale tylko te dwa. A w lipcu cała byłam kompleksem jednym wielkim


Idę kolacje jeść i po kawęęęęęęęęęęęęęęęęęęę mruuu! Jutro jeden wykład - idę towarzysko dla profesora Tadeusza.
Towarzysko na wykład. Podziwiam
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-17, 22:37   #2954
katiennn
Zakorzenienie
 
Avatar katiennn
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 10 877
GG do katiennn
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
Lekko Mi przez trzy lata jakoś nie powiększyło. Czekam na cud

Ale tylko te dwa. A w lipcu cała byłam kompleksem jednym wielkim


Idę kolacje jeść i po kawęęęęęęęęęęęęęęęęęęę mruuu! Jutro jeden wykład - idę towarzysko dla profesora Tadeusza.
oh a kim jest profesor Tadeusz? czyżby krył się za nim przystojny mężczyzna czy raczej siwy przesympatyczny dziadziuś?
__________________
odwielorybiam się


katiennn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-17, 22:46   #2955
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

dziadziuś! Uwielbiam jego wykłady. Opowiada nam przeróżne anegdotki historyczne, opowiada o tym jak jego tesciu dosładzał Don Perigniona i jak to on biedny pić już nie może bo zdrowie nie to lub używa słodkich kolokwializmów by uczłowieczyć historię. I nawet nie idę na wykład dla Motywatora bo chory jest. Idę dla Tadzia

Katiennn! Możesz być ze mnie dumna. Oduzależniłam się od A. Mam dość bycia rzeczą na której można swój zły humor wyładować czy robić ze mnie idiotkę bo o nią zabiegam czy zahowuje się jak jakas matka polka. Mam to w dupie.

Edytowane przez f_ola
Czas edycji: 2011-11-17 o 22:47
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-17, 23:13   #2956
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość

Z TŻtem Zaaaakooochanaaa paaaraaaa
noooo
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-18, 09:24   #2957
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

no i nie chudnę stanęłam na wagę, a tam nawet 0,6 więcej do 1 kg to mi się normalnie waha w ciągu miesiąca, ale powinno być w końcu mniej a najlepsze jest to, że ćwiczę i ruszam się ogólnie dużo więcej niż wcześniej, i mam więcej energii, i nawet jakoś lepiej wyglądam chyba, i co dupa może za dużo odstępstw dietetycznych? no nic, wracam do ważenia żarcia
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-18, 09:54   #2958
kazza06
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 43
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Hej,
Ja zaliczylam juz 2 dlugie spacery no i staram sie jesc ostatni posilek do 18. Czuje ze cos sie ruszylo, ale sie jeszcze nie wazylam.

Jesli chodzi o cycki to naprawde musze wam powiedziec, ze posiadanie duzych wcale nie pomaga. Ja sama mam 80G i znalezienie jakiejkolwiek bluzki na guziki, ktora bylaby dobra i nie wygladala jak worek, jest prawie nie mozliwe. Wszysytko sie rozpina:/
kazza06 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-18, 12:03   #2959
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
no i nie chudnę stanęłam na wagę, a tam nawet 0,6 więcej do 1 kg to mi się normalnie waha w ciągu miesiąca, ale powinno być w końcu mniej a najlepsze jest to, że ćwiczę i ruszam się ogólnie dużo więcej niż wcześniej, i mam więcej energii, i nawet jakoś lepiej wyglądam chyba, i co dupa może za dużo odstępstw dietetycznych? no nic, wracam do ważenia żarcia
Pamiętaj że ostatnio miałaś odstępstwa, mogłaś nie być w wc albo woda się w organizmie zatrzymała- do czego masz tendencję. Weź centymetri się mierz. Mnie już waga powiewa. Mierzę się i n9ie przejmuje skokami- to normalne że masz tendencje do zatrzymywania wody kochana, Głowa do góry! Efekty są. Zobacz na ubrania- lepiej leżą, prawda? A ciało?Zakwasy czasem wpływają na wagę. Głowa do góryyyy!Jesteś piękna!
Cytat:
Napisane przez kazza06 Pokaż wiadomość
Hej,
Ja zaliczylam juz 2 dlugie spacery no i staram sie jesc ostatni posilek do 18. Czuje ze cos sie ruszylo, ale sie jeszcze nie wazylam.
To bardzo źle robisz. Poczytaj o zdrowej diecie. Kolacja na 3 godziny przed snem białko+warzywa+węgle lub białko + warzywa. Białkowa do godziny przed pójściem spać. Zapoznaj sie z zasadami wizażowymi lub pokrewnymi o zdrowej dieci NIE WOLNO KŁAŚĆ SIĘ SPAĆ Z PUSTYM ŻOŁĄDKIEM i NIE WOLNO SIĘ GŁODZIĆ. Możesz czuć się okrzyczana
A co do piersi to każdej z Nas źle jak widzę
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-18, 12:47   #2960
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
Pamiętaj że ostatnio miałaś odstępstwa, mogłaś nie być w wc albo woda się w organizmie zatrzymała- do czego masz tendencję. Weź centymetri się mierz. Mnie już waga powiewa. Mierzę się i n9ie przejmuje skokami- to normalne że masz tendencje do zatrzymywania wody kochana, Głowa do góry! Efekty są. Zobacz na ubrania- lepiej leżą, prawda? A ciało?Zakwasy czasem wpływają na wagę. Głowa do góryyyy!Jesteś piękna!
kurcze, jest jeszcze gorzej. zjadłam śniadanie, zasnęłam znowu, po czym rzuciłam się na resztki ciasta. śniły mi się różne rodzaje ciastek i lodów i w ogóle no nic, zważe reszte dzisiejszych posiłków, wygląda na to, że jem po prostu za mało
zmierzyłam się dzisiaj, to będę porównywać wyniki, ale zawsze mam wrażenie, że mierzę się niedokładnie i nigdy nie wiem dokładnie czy są jakieś zmiany czy nie
dzięki f_ola za pocieszenie, teraz staram się po prostu nie załamać i nie zrezygnować
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-18, 13:22   #2961
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
kurcze, jest jeszcze gorzej. zjadłam śniadanie, zasnęłam znowu, po czym rzuciłam się na resztki ciasta. śniły mi się różne rodzaje ciastek i lodów i w ogóle no nic, zważe reszte dzisiejszych posiłków, wygląda na to, że jem po prostu za mało
zmierzyłam się dzisiaj, to będę porównywać wyniki, ale zawsze mam wrażenie, że mierzę się niedokładnie i nigdy nie wiem dokładnie czy są jakieś zmiany czy nie
dzięki f_ola za pocieszenie, teraz staram się po prostu nie załamać i nie zrezygnować
Kilka pomiarów i dojdziesz do wprawy. Za mało jedzenia lub za mało składników odżywczych Dajesz czadu laska! Słuchaj ciała.
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-18, 13:35   #2962
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
@LadyTo0fat
Sztucznym cyckom, które sa dobrze zrobione i nie są balonami mówie TAK Jest taka metoda, że np pobierają tłuszcz z brzucha i ładują w cycki. Idealnie! I nie ma silikonu tylko sama natura
Choć trochę można powiększyć. Jeśli kiedyś będzie mnie stać choćby na rozważenie powiększania biustu jestem pewna, że się skuszę. I nie mówie, że od razu do mega balonów. Jakieś ładnie wymodelowane C-D wystarczy Tylko kiedy to nastąpi o nie wiem
I mnie by się taki manewr przydał, ale mimo to nie sądzę, bym dała się pokroić I w sumie w brzuchu już aż tak dużo tego nie ma, coby w cycuchy wsadzić!

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
no i nie chudnę stanęłam na wagę, a tam nawet 0,6 więcej do 1 kg to mi się normalnie waha w ciągu miesiąca, ale powinno być w końcu mniej a najlepsze jest to, że ćwiczę i ruszam się ogólnie dużo więcej niż wcześniej, i mam więcej energii, i nawet jakoś lepiej wyglądam chyba, i co dupa może za dużo odstępstw dietetycznych? no nic, wracam do ważenia żarcia
Najważniejsze, że lepiej wyglądasz! A nawet jeśli tylko Ci się tak wydaje (a pewnie naprawdę Ci ubywa cm i tak) to znaczy, że siebie coraz bardziej akceptujesz i pokochujesz.

Cytat:
Napisane przez kazza06 Pokaż wiadomość
Hej,
Ja zaliczylam juz 2 dlugie spacery no i staram sie jesc ostatni posilek do 18. Czuje ze cos sie ruszylo, ale sie jeszcze nie wazylam.
I znów mit godziny 18. Ta godzina zależy od tego, o której kładziesz się spać! Ta konkretna godzina to odpowiada osobom, które chodzą o 21-22 spać, ja jedząc ostatni posiłek o 18 chyba bym z głodu oszalała do czasu snu, który u mnie następuje późnooo dopiero.

~
Kupiłam sobie butyyyyyyyyyy! Jednak botki - jak ubrałam dżinsy (a nie przylegające spodnie, do których przymierzałam te buty wczoraj), to łyda wcale nie była taka kolosalna, ładnie się prezentuje i bez tych ocieplaczy na łydki Super są! Tzn. z wyglądu. Z wygody to ciężej - przymierzając jasne, extra, ale ja i tak wysokie (jak na mnie) obcasy (nie wiem ile one mogą mieć, bo nie wiem, od którego punktu się mierzy z tyłu?) Nie wiem, czy mi nogi nie odpadną i się nie rypsnę Dzisiaj będzie mój debiut w nich, bo idę świętować te urodziny, hahaaaa może być śmiesznie. * Ale na zimę chyba złe nie będą, bo podeszwę mają jak glany, takie rowy duże

+ Ważyłam się i pomijając moje różne sposoby stawania na wadze, to chyba ważę 74,5kg. Kurczę, martwi mnie to, że mi tak leci. Chyba zwiększę w tym tygodniu o kolejne 50kcal, a potem o jeszcze kolejne (dzisiejszy dzień to w ogóle wybrnie z bilansu przez %, no ale od jutra ), co myślicie o tym? Ejj, ale chyba właśnie jestem na granicy lub wybrnęłam z nadwagi. :O

Edytowane przez LadyTo0fat
Czas edycji: 2011-11-18 o 13:49
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-18, 19:41   #2963
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Ja dzisiaj doczekałam się swojego @ pfff... do tego byłam zła bo kurczę pojechałam do urzędu pracy na jakieś spotkanie wydałam prawie dychę na bilety i spotkanie trwało 10 minut , następny termin w lutym no porażka to samo co mi tam powiedzieli dostałam napisane na kartce w folderze urzędu :/ no i pozwoliłam sobie sama na knopersa chodziłam szukałam i na nic nie miałam w sumie ochoty ale zdecydowałam się
więc dziś tak :
1ś-płatki owsiane otręby i zarodniki z musli na mleku / kawa z mlekiem i słodzik
2ś-właśnie ten knopers i bułka mała z serem / kawa z mlekiem (około południa)
podwieczorek -3malutki naleśniczki z dżemorem
kolacja - 2 kromki ciemnego z sałatą i białym serem woda woda woda

i kolejny dzień bez ćwiczeń wrrr opuściłam się jak jasna cholera

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

MaryAnneja oprócz ważenia mierze się od początQ i naprawdę ubywa tych centymetrów
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-18, 21:35   #2964
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

co tu taka cisza dzisiaj? wszystkie imprezujecie?
no ja walczę z kaloriami, znaczy, żeby ich więcej zjeść. bez tych nieszczęsnych ciastek wyszło mi ok 1250 dzisiaj, co wygląda tak sobie, biorąc pod uwagę, że powinnam zjadać ponad 1600 (już po obcięciu na odchudzanie). no ale muszę więcej jeść, żeby mieć siłę się ruszać, nie ma wyjścia
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-18, 22:22   #2965
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
co tu taka cisza dzisiaj? wszystkie imprezujecie?
no ja walczę z kaloriami, znaczy, żeby ich więcej zjeść. bez tych nieszczęsnych ciastek wyszło mi ok 1250 dzisiaj, co wygląda tak sobie, biorąc pod uwagę, że powinnam zjadać ponad 1600 (już po obcięciu na odchudzanie). no ale muszę więcej jeść, żeby mieć siłę się ruszać, nie ma wyjścia
ja właśnie nie wiem chyba zamknę się w sobie z powodu tej ciszy tylko się nie obżerajcie imprezowiczki
ja walczę żeby spalić kalorię czyli żeby nic już nie zjeść dlatego może lepiej pójdę spać ...po za tym nie wiem co mnie czeka w nocy ...temperatura dziecku przeszła poczuł się lepiej to teraz kaszle dusi się mało się nie porzyga i przez to się budzi ... jak nie urok to sraczka
miłego wieczorQ i nocki
jutro rano witam Was z kawusią
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-18, 22:27   #2966
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Nie mam czasu jeść, liczyć kalorii i stać w kolejkach po zakupy.
A co dopiero imprezować.
Jedynie gotowanie i fitness są fajne
Mam jakąś chandre - potrzebuje słońca i wiary w siebie.

2 rzadki mlecznej milki zalane mnóstwem kawy
pierdoo....i oglądam Chirurgów.
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-18, 22:50   #2967
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
no i nie chudnę stanęłam na wagę, a tam nawet 0,6 więcej do 1 kg to mi się normalnie waha w ciągu miesiąca, ale powinno być w końcu mniej a najlepsze jest to, że ćwiczę i ruszam się ogólnie dużo więcej niż wcześniej, i mam więcej energii, i nawet jakoś lepiej wyglądam chyba, i co dupa może za dużo odstępstw dietetycznych? no nic, wracam do ważenia żarcia
Oj kobitko : *
Mierzenie to fakt. Tym bardziej jeśli sporo ćwiczysz - daje lepsze efekty. Tylko nie mierz się od razu po ćwiczeniach : )
Ja codziennie waże, bo ostatnio "na oko" to mi nic nie pasuje

Cytat:
Napisane przez kazza06 Pokaż wiadomość
Hej,
Ja zaliczylam juz 2 dlugie spacery no i staram sie jesc ostatni posilek do 18. Czuje ze cos sie ruszylo, ale sie jeszcze nie wazylam.

Jesli chodzi o cycki to naprawde musze wam powiedziec, ze posiadanie duzych wcale nie pomaga. Ja sama mam 80G i znalezienie jakiejkolwiek bluzki na guziki, ktora bylaby dobra i nie wygladala jak worek, jest prawie nie mozliwe. Wszysytko sie rozpina:/

Z jedzeniem po 18 dziewczyny już Ci napisały : )
Spacery też muszę zaczać. Cholera, jak mi się wiosny chce

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
kurcze, jest jeszcze gorzej. zjadłam śniadanie, zasnęłam znowu, po czym rzuciłam się na resztki ciasta. śniły mi się różne rodzaje ciastek i lodów i w ogóle no nic, zważe reszte dzisiejszych posiłków, wygląda na to, że jem po prostu za mało
zmierzyłam się dzisiaj, to będę porównywać wyniki, ale zawsze mam wrażenie, że mierzę się niedokładnie i nigdy nie wiem dokładnie czy są jakieś zmiany czy nie
dzięki f_ola za pocieszenie, teraz staram się po prostu nie załamać i nie zrezygnować
O matko, jak aż sny masz takie słodkie, to chyba rzeczywiście za mało jadłaś. Organizm już Ci wizualizacje robi, żeby Cie przekonać

Cytat:
Napisane przez LadyTo0fat Pokaż wiadomość
I mnie by się taki manewr przydał, ale mimo to nie sądzę, bym dała się pokroić I w sumie w brzuchu już aż tak dużo tego nie ma, coby w cycuchy wsadzić!



~
Kupiłam sobie butyyyyyyyyyy! Jednak botki - jak ubrałam dżinsy (a nie przylegające spodnie, do których przymierzałam te buty wczoraj), to łyda wcale nie była taka kolosalna, ładnie się prezentuje i bez tych ocieplaczy na łydki Super są! Tzn. z wyglądu. Z wygody to ciężej - przymierzając jasne, extra, ale ja i tak wysokie (jak na mnie) obcasy (nie wiem ile one mogą mieć, bo nie wiem, od którego punktu się mierzy z tyłu?) Nie wiem, czy mi nogi nie odpadną i się nie rypsnę Dzisiaj będzie mój debiut w nich, bo idę świętować te urodziny, hahaaaa może być śmiesznie. * Ale na zimę chyba złe nie będą, bo podeszwę mają jak glany, takie rowy duże

+ Ważyłam się i pomijając moje różne sposoby stawania na wadze, to chyba ważę 74,5kg. Kurczę, martwi mnie to, że mi tak leci. Chyba zwiększę w tym tygodniu o kolejne 50kcal, a potem o jeszcze kolejne (dzisiejszy dzień to w ogóle wybrnie z bilansu przez %, no ale od jutra ), co myślicie o tym? Ejj, ale chyba właśnie jestem na granicy lub wybrnęłam z nadwagi. :O
Ja sie obawiam jutrzejszego ważenia bardzo. Z dupy ostatni tydzień był. Żeby choć 86,5 było <marzy sobie>
A ja myślę, że jeśli by mnie było stać na operacje (tylko u dobrego lekarza ofkors) to bym się dała pokroić. Może dlatego, że nie byłam nigdy w szpitalu i nie wiem co mnie czeka?:P

No i oczywiście wielkie gratulacje, że jesteś juz NORMALNA Czy tam w normie Brawooo!



Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
co tu taka cisza dzisiaj? wszystkie imprezujecie?
no ja walczę z kaloriami, znaczy, żeby ich więcej zjeść. bez tych nieszczęsnych ciastek wyszło mi ok 1250 dzisiaj, co wygląda tak sobie, biorąc pod uwagę, że powinnam zjadać ponad 1600 (już po obcięciu na odchudzanie). no ale muszę więcej jeść, żeby mieć siłę się ruszać, nie ma wyjścia
Taa, imprezowałam chrapiąc na cały dom haha

Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
ja właśnie nie wiem chyba zamknę się w sobie z powodu tej ciszy tylko się nie obżerajcie imprezowiczki
ja walczę żeby spalić kalorię czyli żeby nic już nie zjeść dlatego może lepiej pójdę spać ...po za tym nie wiem co mnie czeka w nocy ...temperatura dziecku przeszła poczuł się lepiej to teraz kaszle dusi się mało się nie porzyga i przez to się budzi ... jak nie urok to sraczka
miłego wieczorQ i nocki
jutro rano witam Was z kawusią
Oooj zdrowia dla maluszka ;*
I cierpliwości dla mamy : )


Dziś musiałam wstać o 6:30. Tragedia dla mnie :P
Ostatnio ciągle 9-10.
Poeszłam do lekarza się zarejestrować, potem bawiłam moją małą ulubienicę. Niesamowite jak dzieci szybko się zmieniają. Widziałam ją 2tyg temu i mi się taka duża wydała dziś. A to zaledwie 1,5 roku. Boska mała

Potem znów do lekarza. Nie czekałam długo i diagnoza zadowalająca. Nie ma zmian w stopach i generalnie jest ok. Mogę biegać, choć lekarz powiedział, że to straszny sport :P
Pomyślałam se w myślach żeby spadał Dostałam w razie czego recepte na tabletki przeciwzapalne. Zrobie sobie w poniedziałek 2km biegu. jak zaboli przez tydzień jeszcze odpoczne i wezme leki. Potem spróbuję znów. Oooooby nic nie bolało! Wtedy będę miała większe szanse na 79,9 na sylwestra <rozmarzyła się bardzo>

Dziś ogólnie jedzeniowo z dupy. Tzn. produkty wporzadku ale proporcje się rypły. Nie miałam czasu a liczenie kalorii wiec tylko sobie w notesie pisałam ile czego zjadłam.
Ponieważ do śniadania poza tym co zawsze zjadłam sporo kaki ( dalej mnie to bawi ) i na obiad w sumie też sporo zjadłam (tak mi się przynajmniej wydawało), to myslalam ze wyjdzie ok.
Zjadłam sporo węgli (3 fajniste kanapki) koło 20 i planowałam juz nic nie jeść i iść spać koło 23- północy. Nooo ale policzyłam ile mi tego wyszło i jedynie 1351kcal (B)85 (T)38 (W)163. Węgle ok, ale reszta za maaaało. Tym sposobem musze wciągnąć przynajmniej 180g twarogu na kolacje :P

Aaaa jaki dzis miałam dobry obiad (i jutro też, bo jak zawsze wyszło bardzo dużo i podzieliłam na pół).
Spaghetti ze szpinakiem/mieloną piersią kurczaka/cebulą/odrobiną twarogu domowego piątnicy/czosnkiem. Prze-mega-giga-pychota.

Edytowane przez tyszka_
Czas edycji: 2011-11-18 o 22:56 Powód: .
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-18, 23:08   #2968
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

popedałowałam 30min... więcej mi się nie chciało
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-18, 23:26   #2969
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Dziewczyny macie czasami tak,że NIC Wam nie smakuje?
Oprócz kawy z kawałkiem czekolady, kawy, soków i herbaty?
Łorajuu cokolwiek zrobię - i tak mi coś nie pasuje w danej potrawie nawet w KANAPCE. Zmuszam się i kombinuje ale na nic nie mam ochoty
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-18, 23:50   #2970
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
Dziewczyny macie czasami tak,że NIC Wam nie smakuje?
Oprócz kawy z kawałkiem czekolady, kawy, soków i herbaty?
Łorajuu cokolwiek zrobię - i tak mi coś nie pasuje w danej potrawie nawet w KANAPCE. Zmuszam się i kombinuje ale na nic nie mam ochoty
Nigdy. Jestem fanką jedzenia. Choć dosyć marudną, bo dużo rzeczy nie lubię
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.