|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 476
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Jestem w szoku.
Jakieś dziecko pisze to po pierwsze.Po drugie gratuluję odwagi - kąpieli z chłopakiem przy jego rodzicach.
__________________
|
|
|
|
|
#32 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Autorko tym zachowaniem pokazałaś, ze nie masz odrobiny klasy i wyczucia smaku.
Jeśli natomiast teraz pójdziesz i zaczniesz rozmawiać o tym, że ta kobieta Cię obgaduje pokażesz, że nie masz też odrobiny kultury. Byłam z moim TŻ 6 lat zanim zamieszkaliśmy razem i nocowałam u Niego 1 raz. Nie widzę w tym nic złego, ale jakoś źle bym się czuła. Wspólnej kąpieli nie wzięłabym u Nich nawet teraz, kiedy jesteśmy po ślubie. dla mnie MASAKRA Nie rozumiem też Twojego oburzenia. Jego mama też ma ochotę z kimś pogadać (jak my tutaj) i wyrazić swoją opinię. Jak dla mnie to 100% racji na mamy chłopaka Edytowane przez _Unbreakable Czas edycji: 2011-11-18 o 14:12 |
|
|
|
|
#33 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Zaraz, zaraz, bo ja tu czegoś nie rozumiem: Wy poszliście się kąpać do łazienki, z której normalnie korzystają wszyscy domownicy, podczas gdy byli oni w domu? Czy myśleliście, że "chata wolna", a jednak wolna nie była?
Dziewczyno, powinnaś przeprosić, spuścić łeb po sobie, wysłuchać opeeru bez słowa skargi, jeszcze raz przeprosić i zmyć się sprzed oczu jego matki na jakiś czas. A Ty chcesz coś z nią jeszcze wyjaśniać, pytać o to, co o Tobie mówi? Rodzice Cię hodowali, czy wychowywali? |
|
|
|
|
#34 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Autorko co ci miala w oczy powiedziec ze nie chce zebyscie sie ru*li w lazience jak jest w domu? ile ty masz lat ze taka niedomyslna jestes?
Troche pomyslunku by sie przydalo z twojej strony.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#35 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 87
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
No ja i tak tam byłam ponad 3 tygodnie temu ostatnio. Dlatego wydaje mi się, że sprobować mogę. Tzn przeprosic itp. ja tam naprawde rzadko jestem.
|
|
|
|
|
#36 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
To nieźle za czasów obecności sobie musicie poczyniac, skoro aż tak do siebie zraziłaś jego rodziców. Nie chce Cię widziec, więc tam nie jeździj. I tyle. Chociaż tyle taktu miej.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
|
|
|
|
|
#37 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 87
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Ale ja wiem, że im nie o seks chodzi, bo to by już dawno chociaz jemu powiedzieli. To nikomu tam nie przeszkadzało. Już troche tam byłam i znam jego rodzinę.
|
|
|
|
|
#38 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
![]() nie znam takich ludzi ktorym nie przeszkadza ze ich niedorosle dzieci bzykaja sie pod ich dachem w ich obecnosci... po prostu w bani mi sie nie miesci. Wg mnie to nie ty powinnas przepraszac tylko twoj Tz, potem powinien pogadac z rodzicami i zapytac jak mozesz przeprosic.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
|
#39 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
OK jedź tam, wyjaśniaj, zrób z siebie przygłupa i laskę bez grama taktu a później miej do wszystkich pretensje że Cię obgadują itp. Może nawet uda Ci się zrobić sensację i Cię z domu wyrzucą? ale będzie fajnie ![]() Sama na to pracujesz i Boże broń żeby kiedyś moje dzieci (narazie hipotetyczne ) spotkały na swojej drodze takie "drugie połówki", bo jak to czytam to ręce mi opadają.
|
|
|
|
|
|
#40 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 966
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Ludzie, piszecie tylko, ze swoim dzieciom nie pozwolilibyscie się z kimś takim spotykać. A facet to co, lepszy jest? Przy swoich rodzicach zaprasza do domu laske i idzie z nią do łazienki, zeby sobie pobzykać. Przeciez ja przy swoich rodzicach chyba bym się ze wstydu predzej spaliła niz poszla z kims do łazienki w wiadomym celu, no troche prywatnosci i dyskrecji... ogólnie sytuacja śmieszna jest. A facet zamiast równiez przeprosic, wytlumaczyc rodzicom, ze sytuacja sie nie powtórzy, to on jak gdyby nigdy nic oznajmia autorce, ze ma nadzieje, że ona do niego nie idzie.
Z jednej strony nie dziwie sie jego matce, ale z drugiej strony - czy ona tez krzyczała na tego syna czy tylko na autorke? Bo po zachowaniu faceta i jego tekstach 'mama CHYBA jest obrażona', 'mam nadzieje ze nie jedziesz do mnie' wyglada to tak jakby matka wmawiała facetowi jaką to ma złą dziewczyne, na niego nie zrzucała nawet grama winy, tylko uważała, że to ta zła straszna dziewczyna go demoralizuje i źle na niego wpływa. Choc moze ją źle oceniłam, nie wiem... ale jak dla mnie chlopak jest tak samo winny, tez zachowuje sie jak dzieciak.
__________________
Truth has no path. Truth is living, and therefore, changing. It has no resting place, no form, no organized institution, no philosophy. |
|
|
|
|
#41 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
|
|
|
|
|
#42 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
|
|
|
|
|
#43 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
Uważam, że nie powinna jechać, bo po pierwsze- jeśli facetowi by zależało to postarałby się załagodzić sprawę a On "ma nadzieje że Ona do niego nie przyjeżdża" a po drugie dlatego, że rodzice jasno wyrazili, że nie życzą sobie jej wizyt. Dla mnie sprawa jest prosta. Ona sama jako kobieta powinna choć odrobinę szanować siebie i rodziców lubego |
|
|
|
|
|
#44 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#45 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
To, że ktoś ma na tyle taktu, by Ci nie powiedziec, że sobie nie życzy, żebyś się puszczała pod jego dachem i na jego oczach, nie znaczy, że tak nie uważa. A zachowanie rodziców wskazuje na to, że tak właśnie uważają. Plus do tego, że przez wyzwiska i przez to jak się z facetem traktujecie tego związku w ogóle nie powinno byc.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
|
|
|
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#47 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
Ja mówię jak to wygląda z perspektywy jego rodziców. A z perspektywy jego rodziców ona się puszcza w ich łazience. Ofen, bez grama wstydu i jakiegokolwiek szacunku do nich. Uprawiam seks jak są rodzice. Jednak NIGDY w sposób nie wiem, głośny, oczywisty dla innych domowników itd. Tak samo źle bym się czuła gdyby moi rodzice się głośno kochali, w łazience, w sypialni czy gdziekolwiek. Takie zachowanie to po prostu brak kultury i szacunku, przez co jego rodzice mają o niej takie zdanie a nie inne.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
|
|
|
|
|
#48 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
Ja też uważam, że to niesmaczne, że w ogóle przyszło im do głowy kąpać się razem podczas obecności rodziców, bo raczej wiadomo, że pleców sobie wtedy nie myli, ale nadal utrzymuję, że facet autorki to też dupa wołowa, bo nic nie próbuje załagodzić sprawy. Dziewczyna ma się naginać, a on jak panisko. Chore, ot co. Edytowane przez agniesikk Czas edycji: 2011-11-18 o 15:24 |
|
|
|
|
|
#49 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 320
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
Ja bym jej nie skreslala z tego powodu. Jest to tez wina synalka, ktory zdaje sie- nic nie oberwal. I zadnej latki jeszcze nie dostal ![]() Ze tak powiem- oj tam, oj tam. Mamusie takie sa, ze jesli chodzi o synkow, to zawsze po ich stronie. A dziewczyna ew najgorsza. Autorka pisze, jak to jego matka chodzi wszedzie wkurzona i na nia nagabuje. Ciekawa jestem, czy synek dostal jakakolwiek reprymende ![]() ~Rozumiem,ze nie bylo to zbyt inteligente z ich strony,zeby miec ta nieszczesna kapiel. Ona powinna sie zgodzic, kiedy chata byla wolna! A on, czubek, powinien chyba zastanowic sie, jaki typ rodzicow ma, zeby dziewczynie klopotow nie robic. |
|
|
|
|
|
#50 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
Jakby mi facet coś takiego zaproponował to najpierw bym pomyślała, że na głowę upadł, a potem, jasno bym mu powiedziała, że może z jego kulturą i szacunkiem jest coś nie tak, ale z moją nie. Facet oferma i to pijana to swoją drogą. Wydawało mi się to oczywiste. A z rodzicami jak jest wiadomo... Może i mają do niego pretensje, ale jego z domu nie wyrzucą, za to autorki wiedziec nie chcą.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg |
|
|
|
|
|
#51 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Wiem jedno, ile razy Kicia pisze posty na forum jest wesoło i "śmieszno-straszno".
I wiem też jedno, nie wiem, może jestem już za stara (ale widzę, że wypowiadają się młodsze dziewczyny i widzą to podobnie): dla mnie przyjście w odwiedziny do chłopaka, a potem zamknięcie się na wspólną kąpiel w domowej łazience jest po prostu ....kosmiczne. Serio. O facecie pisała wiele razy, więc o tym, jaki jest "specyficzny" pisać nie będę, na dodatek facet był po wpływem.Nie pierwszy raz. Mam 2 synów, wiem jedno: gdyby jakaś ich panna poczuła się na tyle swobodnie w moim domu, aby iść zażywać kąpieli wspólnej- byłby to jej ostatni raz w moim domu.Do tego jakieś wyzwiska, kłótnie- syna ustawiłabym do pionu, pannę pognała, no ale ja nie jestem z tych milusich. |
|
|
|
|
#52 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 320
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
Cytat:
Oczywiscie odmowilam! Chociaz- jesli bysmy to zrobili majac wolna chate i nagle rodzice wpadaja- pewnie nie byliby tak zli wiedzac, ze zrobilismy to pod ich nieobcecnosc..Cytat:
Moim zdaniem matki chlopakow sa okropne i tylko udaja,ze cie lubia
|
|||
|
|
|
|
#53 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#54 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 85
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Ja jestem z moim TŻ ponad 4 lata, za niedługo kończę szkołę, a wstyd by mi było wejść do łazienki gdy jego czy moi rodzice są w domu gdy TŻ się kąpie czy bierze prysznic... Więc wcale się nie dziwię, że jego rodzice tak reagują... I nie dziwię się, że mają niechęć do Ciebie... Kto by chciał mieć synową niewychowaną dobrze
Zresztą z tego, co widzę, to do Ciebie jak grochem o ścianę, Dziewczyny piszą jedno, Ty odpowiadasz jakbyś sama ze sobą gadała... Bez sensu kompletnie Ci radzić cokolwiek chyba.
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 320
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
Warunek taki; zwiazek powazny, oni oboje dorosli, ufam obojgu: czemu nie? Mi rodzice nigdy niczego nie zabraniali. Chcieli tylko poznac mojego chlopaka, polubili go, zaufali, mielismy 17 i 18 lat i oni nie widzieli problemu z nocowaniem np. Ale kapac bym sie nie kapala. Chyba ,zepod ich nieobecnosc
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know Maybe you just need one person Edytowane przez Ivi 1988 Czas edycji: 2011-11-18 o 16:02 |
|
|
|
|
|
#56 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 154
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Moi rodzice byli by źli/zdziwieni nie wiem jak to określić, ale na pewno nie byli by z Tego zadowoleni. Dla mnie jest też to taki troche brak szacunku dla rodzicow, bo skoro z nimi mieszkam to musze zyć na ich zasadach. Nie ważne czy była to tylko kąpiel, pieszczoty czy seks.
|
|
|
|
|
#57 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 320
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#58 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Z Polski
Wiadomości: 733
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
Toż to przecież skandal! Nie powinna mieć do Ciebie pretensji, tylko do swojego syna, w końcu to on był trochę pijany i pewnie miał problemy z dojściem!!
Edytowane przez InkluzjaOstateczna Czas edycji: 2011-11-18 o 16:03 |
|
|
|
|
|
#59 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 320
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
A ja nawinie myslalam,ze oni sie po prostu razem kapali...!
A tu jakis seks jeszcze?
|
|
|
|
|
#60 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Problem z mamą chłopaka...:( Co myślicie? Proszę o rady.
Cytat:
Mnie szokuje, że Kicia jest zdumiona, że matką chłopaka ma także do niej pretensje. I wiem jedno, czytając wątki Kici, wolałabym, aby syn księdzem został niż ożenił się z taką panną. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:58.












) spotkały na swojej drodze takie "drugie połówki", bo jak to czytam to ręce mi opadają.


![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)

A tu jakis seks jeszcze?

