OCM - Metoda czyszczenia olejem

[vouge13]

A ja jestem bardzo zadowolona z OCM, buźka jest gładka i taka hm, pełna blasku? dodatkowo zmniejszyły mi się zaskórniki na nosie i czoło się tak nie błyszczy. Mam nadzieję, że nie zmienię zdania
Powyłaziło mi kilka krostek, ale mam nadzieję, że to ten efekt oczyszczania.

[ewcia1807]

Chciałam już zacząć w ten weekend OCM, ale paczka jeszcze nie przyszła, a liczyłam, że na pt dojdzie ;/

Orientujecie się, jak ma do siebie metoda OCM a solarium?

[malibu69]

Cześć dziewczyny! Strasznie zainteresowałam się metodą OCM, pooglądałam pare filmików na yt i teraz czytam co Wy ciekawego piszecie

Czy mogę spróbować olejek rycynowy (10%) + olejek kokosowy (90%) nałożyć i wmasować, potem oczyścić twarz z olejków wodą termalną z LRP (czy tutaj woda termalna kompletnie mija się z celem????) a potem dać maseczkę z glinki wulkanicznej Lerosettu wyciągającą ?

Potem pewnie krem nawilżający (mam strasznie wysuszoną skórę obecnie, mój Avene Hydrance nie działa, nie polecam ).

Co o tym sądzicie? Poprawcie mnie jeśli źle myślę! Buziaki

[vouge13]

Napisane przez malibu69

Cześć dziewczyny! Strasznie zainteresowałam się metodą OCM, pooglądałam pare filmików na yt i teraz czytam co Wy ciekawego piszecie

Czy mogę spróbować olejek rycynowy (10%) + olejek kokosowy (90%) nałożyć i wmasować, potem oczyścić twarz z olejków wodą termalną z LRP (czy tutaj woda termalna kompletnie mija się z celem????) a potem dać maseczkę z glinki wulkanicznej Lerosettu wyciągającą ?

Potem pewnie krem nawilżający (mam strasznie wysuszoną skórę obecnie, mój Avene Hydrance nie działa, nie polecam ).

Co o tym sądzicie? Poprawcie mnie jeśli źle myślę! Buziaki

wydaje mi się, że ocm najlepiej działa z gorącym ręcznikiem, szmatką, a woda termalna nie zmyje tego oleju dobrze. poza tym pod wpływem ciepła otwierają się pory [no dobra, nie otwierają się, tylko syfy się rozmiękczają ], a olej się z nimi "łączy" i je wyciąga. więc ciepło jest dość ważne.
ale tej maski chyba nie chcesz nakładać codziennie?
ja robię tak dość często, że najpierw oczyszczam twarz a potem nakładam jakąś maseczkę.

[malibu69]

Napisane przez vouge13

wydaje mi się, że ocm najlepiej działa z gorącym ręcznikiem, szmatką, a woda termalna nie zmyje tego oleju dobrze. poza tym pod wpływem ciepła otwierają się pory [no dobra, nie otwierają się, tylko syfy się rozmiękczają ], a olej się z nimi "łączy" i je wyciąga. więc ciepło jest dość ważne.
ale tej maski chyba nie chcesz nakładać codziennie?
ja robię tak dość często, że najpierw oczyszczam twarz a potem nakładam jakąś maseczkę.

Ok, to jednak zrobię tą metodę z ręcznikiem Co do maski, to można ją nakładać 1-2 razy na tydzień, więc codziennie niestety odpada. Próbuje zrobić sobie właśnie jakiś plan na OCM, co po itd, ale już sama się pogubiłam w tym. Czyli olejki + ręcznik + krem będzie ok ?

[vouge13]

Napisane przez malibu69

Ok, to jednak zrobię tą metodę z ręcznikiem Co do maski, to można ją nakładać 1-2 razy na tydzień, więc codziennie niestety odpada. Próbuje zrobić sobie właśnie jakiś plan na OCM, co po itd, ale już sama się pogubiłam w tym. Czyli olejki + ręcznik + krem będzie ok ?

a masz może ściereczkę z mikrofibry albo z muślinu?
etam, niestety, przesada nie jest dobra
tak, powinno być ok.
ja po ocm nakładam serum z wit. c [na dzień nie lubię, bo się okropnie klei], a potem krem i buźka ma się dobrze

ale ja nie jestem żadnym ekspertem, więc może poczekaj aż ktoś bardziej doświadczony ci też odpowie :P

[jaxxxie]

Karolajna- metoda ocm jest opisana w pierwszym poscie tego watku. Jesli chcesz ja stosowac to musi byc jakis procent rycyny i inny olej, czysty, bez dodatkow wiec nie olejek myjacy bo to nie czysty olej. Poza tym metoda ocm to nie zwyczajne mycie, przeczytasz o tym w pierwszym poscie... Jaki olej bedzie dla ciebie najlepszy niestety nie wiem i chyba trzeba metoda prob i bledow dojsc do tego co jest dla ciebie najlepsze.
Ja osobiscie dostalam strasznego wysypu po kilku dniach i sie zniechecilam. Moze jeszcze kiedys sprobuje tej metody ale teraz nie chce eksperymentow.
Jesli chodzi o olejek to ten z bu bardzo mi sluzy ale nie do ocm tylko stosowany zamiast zelu myjacego do twarzy, mnie po nim nie zapycha i jest ok ale nie zagwarantuje ci ze dla ciebie tez bedzie dobrze wplywal...

[BrairRose]

Moja cera ostatnio naprawde sie pogorszyla, chociaz nigdy nie mialam z nia jakichs problemow, wiec postanowilam zaczac oczyszczac sie olejami.
Na razie mam 30% olejku rycynowego i 70% oleju z orzecha wloskiego (ktory kosztowal mnie ok. 17 euro, nie wiem czy to drogo czy tanio, ale bylam zdeterminowana zaczac dzisiaj ). Mam tylko pytanie, czy np. jezeli dzisiaj umylam juz twarz w ten sposob, to moge zrobic to jeszcze pozniej (np. o godzinie 3 w nocy, po powrocie z imprezy)? Nie chce przedobrzyc, szczegolnie ze to byl moj pierwszy raz. Jak myslicie?

[siwa anka]

Napisane przez poisongirl87

hej dziewczyny stosuję ocm od jakichś 2 tygodni i muszę powiedzieć, że mam bardzo mieszane odczucia. wiem, że to krótki okres, ale mimo wszystko ta metoda chyba nie jest dla mnie. moja cera wygląda coraz gorzej. moja mieszanka składa się z oleju rycynowego 20% + reszta olej z pestek winogron, wydawalo mi się, że będzie to idealne połączenie przy mojej mieszanej cerze, ze skłonnością do przetłuszczania się i albo się pomyliłam, albo po prostu metoda zawodzi. skóra była w dość dobrym stanie, a od tych 2 tygodni codziennie pojawia się na niej coś nowego, nie są to podskórne bolesne gule, o których pisałyście, ale też nie zwykłe pryszcze,raczej coś pomiędzy; pod oczami skóra jest przesuszona, nic się nie zmieniło na lepsze pod względem przetłuszczania się i właściwie jedyny plus, jaki widzę to to, że mam pewność, że dokonuję dokładnego demakijażu i oczyszczania.
wiem, że powinnam może poeksperymentować z różnymi olejami, ale niektóre nie należą do najtańszych, więc takie eksperymenty nie są na moją kieszeń i chyba szkoda mi już nerwów, bo kiedy widzę kolejną niespodziankę na czole, to mi się totalnie odechciewa.
poza tym mam takie niemiłe wrażenie, że ta metoda jest za bardzo inwazyjna. mam poczucie, że robię na własną rękę coś, co wcześniej powinnam była skonsultować z dermatologem/kosmetyczką/kimkolwiek i że w ogóle to jest niebezpieczne. bo jakby nie patrzeć jest tylko gorzej, więc nic dobrego się nie dzieje... moje czoło NIGDY nie wyglądało gorzej.
nie wiem... chyba się poddam, może i bez walki, ale naprawdę nie chciałąbym obudzić się za miesiąc, popatrzeć w lustro i się rozpłakać.
szkoda, bo wydawało mi się, że w końcu znalazłam sposób na szybkie, łatwe i przyjemne oczyszczanie.
tak się chciałam wyżalić..

Być moze są to po prostu efekty oczyszczania skóry, czasem trwa to dość długo...

Napisane przez vouge13

A ja jestem bardzo zadowolona z OCM, buźka jest gładka i taka hm, pełna blasku? dodatkowo zmniejszyły mi się zaskórniki na nosie i czoło się tak nie błyszczy. Mam nadzieję, że nie zmienię zdania
Powyłaziło mi kilka krostek, ale mam nadzieję, że to ten efekt oczyszczania.

Kilka krostek? To super, moja siostra miała wysyp jak za czasów nastoletnich. U mnie było ok, ale ja w sumie dbam o zdrowie to inaczej to wygląda....

Napisane przez BrairRose

Mam tylko pytanie, czy np. jezeli dzisiaj umylam juz twarz w ten sposob, to moge zrobic to jeszcze pozniej (np. o godzinie 3 w nocy, po powrocie z imprezy)? Nie chce przedobrzyc, szczegolnie ze to byl moj pierwszy raz. Jak myslicie?

Ja stosuję OCM za każdym razem jak myję twarz... 2 razy dziennie, bardzo rzadko trafia się 3. Po imprezie jak najbardziej wskazane, ale zmyj tym też makijaż. Daje radę nawet tym wodoodporynym i chrakteryzatorskim

[Rosanna84]

Dziewczynki BŁAGAM RATUJCIE!
zaczełam własnie stosować OCM z olejem rycynowym i pojawiły się u mnie w centralnej czesci twarzy 3 spore pryszcze bolące gulowate podskórne w dodatku rozgrzebałam je troche i są czerwone w czwartek mamważne spotkanie a tutaj masz poprostu tragedia co z tym robic?

czy to normalne ze tak mnie wywaliło? to od olejku rycynowego?
dodam tylko że wczesniej przez jakies 2 tygodnie używalam samej oliwki z hippa i metody OCM i było ok a odkad dodalam olej rycynowy mnie tak wywaliło. To normalne?

pozdrawiam i całusy

[ania smerfetka]

Napisane przez Rosanna84

Dziewczynki BŁAGAM RATUJCIE!
zaczełam własnie stosować OCM z olejem rycynowym i pojawiły się u mnie w centralnej czesci twarzy 3 spore pryszcze bolące gulowate podskórne w dodatku rozgrzebałam je troche i są czerwone w czwartek mamważne spotkanie a tutaj masz poprostu tragedia co z tym robic?

czy to normalne ze tak mnie wywaliło? to od olejku rycynowego?
dodam tylko że wczesniej przez jakies 2 tygodnie używalam samej oliwki z hippa i metody OCM i było ok a odkad dodalam olej rycynowy mnie tak wywaliło. To normalne?

pozdrawiam i całusy

Twoja wcześniejsza metoda wcale nie była OCM. OCM to mycie twarzy olejem rycynowym z dodatkiem innego. Dopiero teraz stosujesz prawdziwe OCM i dlatego Cię wysypało bo zanieczyszczenia wychodzą do zewnątrz. To normalna reakcja. Smaruj je może czymś żeby szybciej zniknęły.

[Rosanna84]

czyli to jest absolutnie standardowy wysyp? i to dzieki olejowi rycynowemu takie podskorne oczyszczanie? dziwne troche..czy to nie jest przypadkiem zwykłe zapchanie porow?

dzieki za odp.

[ania smerfetka]

Napisane przez Rosanna84

czyli to jest absolutnie standardowy wysyp? i to dzieki olejowi rycynowemu takie podskorne oczyszczanie? dziwne troche..czy to nie jest przypadkiem zwykłe zapchanie porow?

dzieki za odp.

Powiedz, czytałaś ten wątek? Cały? Ja nie stosuję jeszcze OCM więc nie znam problemu od strony praktycznej, ale prawie na każdej stronie jest wspomniane i wypryskach i podskórnych gulach. Dziewczyny zalecają wtedy np zaprzestanie masowania twarzy mieszanką olejową bo to też może być powodem. Wystarczy wtedy nałożyć olej, rozsmarować go i zacząć jego zmywanie. Padły też głosy o uczuleniu na rycynę, ale nie pamiętam czy objawem były właśnie gule. Postaraj się prześledzić wcześniejsze strony wątku. Może znajdziesz opisany już podobny problem i odpowiedź jak sobie z nim poradzić

[Rosanna84]

rzeczywiscie nie czytalam calego watku, tymbardziej dzieki za odpowiedz.

[ewcia1807]

Dziewczyny, ale żeby zrobić stężenie, to nie np 30 ml rycyny i 70 ml innego oleju?

Trzeba wziąć pod uwagę ciężar?

[malibu69]

Napisane przez vouge13

a masz może ściereczkę z mikrofibry albo z muślinu?
etam, niestety, przesada nie jest dobra
tak, powinno być ok.
ja po ocm nakładam serum z wit. c [na dzień nie lubię, bo się okropnie klei], a potem krem i buźka ma się dobrze

ale ja nie jestem żadnym ekspertem, więc może poczekaj aż ktoś bardziej doświadczony ci też odpowie :P

Dzięki Potrzebowałam, żeby ktoś rozwiał moje wątpliwości Teraz tylko zostaje mi poszukanie odpowiedniego olejku do mojej mega suchej twarzy i biorę się do pracy

[vouge13]

Napisane przez ewcia1807

Dziewczyny, ale żeby zrobić stężenie, to nie np 30 ml rycyny i 70 ml innego oleju?

Trzeba wziąć pod uwagę ciężar?

ja bym się aż tak bardzo nie przejmowała dokładnością; teraz odmierzałam ml, ale jak następnym razem będę robić to wezmę np. 2 łyżki rycyny i 8 łyżek oleju. Jak będzie wysuszałm to doleję oleju i tyle

Napisane przez malibu69

Dzięki Potrzebowałam, żeby ktoś rozwiał moje wątpliwości Teraz tylko zostaje mi poszukanie odpowiedniego olejku do mojej mega suchej twarzy i biorę się do pracy

może spróbuj na początek oliwy z oliwek?
a zresztą tu masz ściągę :P
http://www.jaworek.net/kosmetyki/surowce_oleje.php

[ThirstyX3]

Napisane przez Aoirghe

Przepraszam, jeśłi dubluję pytanie, ale jeszcze nie przebrnęłam przez ten ogromny wątek, a wyszukać mi się nie udało: jak się będzie miało OCM do kwasów? Czy to np. nie zmniejszy działania kwasów?

Dołączam się do pytania. Od 3 dni stosuje Triacneal i bardzo bym chciała spróbować OCM ( w proporcjach: 30%olejek rycynowy 60% olej z orzechów włoskich i 10% olej z pestek winogron, dodam, że mam cere tłustą) Ale boję się, że OCM + Triacneal nie wypali. Czy któraś z Was stosowała olejowanie łacznie z kwasami?

[ewcia1807]

vouge13 dzięki
W sumie masz rację-to nie kwasy, że wypali buźkę przy niedokładności

[ThirstyX3]

Apropos bolących podskórnych gul, które nie dają się wyciskać, to moim jedynym działającym sposobem jest tak jak juz było wspominane wcześniej maseczka aspirynowa. I widzę, że ona naprawde działa, wyciąga całe to świństwo jakby do góry i ładnie szybko się goi. Tak wiec polecam spróbować.

[ewcia1807]

Na pewno zapamiętam na przyszłość

[vouge13]

Napisane przez ThirstyX3

Apropos bolących podskórnych gul, które nie dają się wyciskać, to moim jedynym działającym sposobem jest tak jak juz było wspominane wcześniej maseczka aspirynowa. I widzę, że ona naprawde działa, wyciąga całe to świństwo jakby do góry i ładnie szybko się goi. Tak wiec polecam spróbować.

ja jej regularnie używam, może dlatego mi nie wyskoczyły żadne straszne syfy

[ThirstyX3]

Może tak być, chociaż ciężko mi powiedzieć bo nie stosuje jeszcze OCM(jeśli dostane pozytywną odpowiedź odnośnie łaczenia z Triacnealem to już dziś zacznę) <jupi>
Al tak jak mówię maseczka i tonik aspirynowy jest super i za każdym razem mnie ratuje :P

[BrairRose]

Dziewczyny co do maseczki aspirynowej, macie pomysl czym mozna zastapic jogurt naturalny? Bo akurat nie mam w domu, a chcialabym sobie zrobic dzisiaj po oczyszczaniu.

[vouge13]

Napisane przez ThirstyX3

Może tak być, chociaż ciężko mi powiedzieć bo nie stosuje jeszcze OCM(jeśli dostane pozytywną odpowiedź odnośnie łaczenia z Triacnealem to już dziś zacznę) <jupi>
Al tak jak mówię maseczka i tonik aspirynowy jest super i za każdym razem mnie ratuje :P

hm, w sumie maseczka i tonik to też jakieś działanie kwasami...

Napisane przez BrairRose

Dziewczyny co do maseczki aspirynowej, macie pomysl czym mozna zastapic jogurt naturalny? Bo akurat nie mam w domu, a chcialabym sobie zrobic dzisiaj po oczyszczaniu.

możesz nic nie dodawać, tylko nałożyć same rozpuszczone tabletki

[ThirstyX3]

Napisane przez vouge13

hm, w sumie maseczka i tonik to też jakieś działanie kwasami...

No niby racja, tylko że teraz stosuję maseczkę "jak muszę" nie robie tego jakoś regularnie. A teraz dodatkowo nie chcę przedobrzyć, wiec narazie nie używam maseczki.

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez BrairRose

Dziewczyny co do maseczki aspirynowej, macie pomysl czym mozna zastapic jogurt naturalny? Bo akurat nie mam w domu, a chcialabym sobie zrobic dzisiaj po oczyszczaniu.

Zamiast maseczki możesz zrobic tonik, o ile masz w domu wode destylowana

[vouge13]

Napisane przez BrairRose

Dziewczyny co do maseczki aspirynowej, macie pomysl czym mozna zastapic jogurt naturalny? Bo akurat nie mam w domu, a chcialabym sobie zrobic dzisiaj po oczyszczaniu.

Z tego co znalazłam to można też śmietankę i miód

[ThirstyX3]

Narazie mam w glowie takie oto proporcje:
30%olej rycynowy
60%olej z orzechow wloskich
10%olej z pestek winogron
(skora tlusta) moze w moim przypadku gdy stosuje Triacneal zmniejsze dawke oleju rycynowego na 20%

Co Wy na to dziewczyny? Mam już przygotowane oleje i nie wiem czy mogę wziąć się za mieszanie.

[mangha]

Napisane przez siwa anka

Ja robię 2 razy dziennie. Ale niedługo robię kurację serum z wit.C z Biochemii i jednak chcę zmniejszyć ilość OCM. Kombinuję z iloscią olejku rycynowego, bo właśnie pora roku i grzejniki w pomieszczeniu tak dziwnie działają mi na skórę...
I korci mnie pastę z Lusha zamówić do mycia twarzy i mydełko Coal Face.... boję się, że ponakupuję i termin ważności mnie złapie....

2x dziennie to stanowczo za dużo

Napisane przez Aoirghe

Przepraszam, jeśłi dubluję pytanie, ale jeszcze nie przebrnęłam przez ten ogromny wątek, a wyszukać mi się nie udało: jak się będzie miało OCM do kwasów? Czy to np. nie zmniejszy działania kwasów?

Nie, nie zmniejszy ja się właśnie kwasuję.

Napisane przez poisongirl87

hej dziewczyny stosuję ocm od jakichś 2 tygodni i muszę powiedzieć, że mam bardzo mieszane odczucia. wiem, że to krótki okres, ale mimo wszystko ta metoda chyba nie jest dla mnie. moja cera wygląda coraz gorzej. moja mieszanka składa się z oleju rycynowego 20% + reszta olej z pestek winogron, wydawalo mi się, że będzie to idealne połączenie przy mojej mieszanej cerze, ze skłonnością do przetłuszczania się i albo się pomyliłam, albo po prostu metoda zawodzi. skóra była w dość dobrym stanie, a od tych 2 tygodni codziennie pojawia się na niej coś nowego, nie są to podskórne bolesne gule, o których pisałyście, ale też nie zwykłe pryszcze,raczej coś pomiędzy; pod oczami skóra jest przesuszona, nic się nie zmieniło na lepsze pod względem przetłuszczania się i właściwie jedyny plus, jaki widzę to to, że mam pewność, że dokonuję dokładnego demakijażu i oczyszczania.
wiem, że powinnam może poeksperymentować z różnymi olejami, ale niektóre nie należą do najtańszych, więc takie eksperymenty nie są na moją kieszeń i chyba szkoda mi już nerwów, bo kiedy widzę kolejną niespodziankę na czole, to mi się totalnie odechciewa.
poza tym mam takie niemiłe wrażenie, że ta metoda jest za bardzo inwazyjna. mam poczucie, że robię na własną rękę coś, co wcześniej powinnam była skonsultować z dermatologem/kosmetyczką/kimkolwiek i że w ogóle to jest niebezpieczne. bo jakby nie patrzeć jest tylko gorzej, więc nic dobrego się nie dzieje... moje czoło NIGDY nie wyglądało gorzej.
nie wiem... chyba się poddam, może i bez walki, ale naprawdę nie chciałąbym obudzić się za miesiąc, popatrzeć w lustro i się rozpłakać.
szkoda, bo wydawało mi się, że w końcu znalazłam sposób na szybkie, łatwe i przyjemne oczyszczanie.
tak się chciałam wyżalić..

Bardzo dużo dziewczyn narzeka na ten olej winogronowy, na zagranicznych forach jest dokładnie to samo. Próbowałam zgłębić dlaczego ale po prostu nie mam pojęcia. Może spróbuj zmienić olej.

Napisane przez BrairRose

Moja cera ostatnio naprawde sie pogorszyla, chociaz nigdy nie mialam z nia jakichs problemow, wiec postanowilam zaczac oczyszczac sie olejami.
Na razie mam 30% olejku rycynowego i 70% oleju z orzecha wloskiego (ktory kosztowal mnie ok. 17 euro, nie wiem czy to drogo czy tanio, ale bylam zdeterminowana zaczac dzisiaj ). Mam tylko pytanie, czy np. jezeli dzisiaj umylam juz twarz w ten sposob, to moge zrobic to jeszcze pozniej (np. o godzinie 3 w nocy, po powrocie z imprezy)? Nie chce przedobrzyc, szczegolnie ze to byl moj pierwszy raz. Jak myslicie?

Metody lepiej nie stosować tak często.

Napisane przez vouge13

ja jej regularnie używam, może dlatego mi nie wyskoczyły żadne straszne syfy

A być może, bo u mnie też ok a ja też jak pisałam wyżej stosuję kwasy

Napisane przez BrairRose

Dziewczyny co do maseczki aspirynowej, macie pomysl czym mozna zastapic jogurt naturalny? Bo akurat nie mam w domu, a chcialabym sobie zrobic dzisiaj po oczyszczaniu.

Normalna woda wystarczy.

[poisongirl87]

dziewczyny, przyznaję się bez bicia, że nie przeczytałam wątku od deski do deski, ale w każdym razie chyba nie natrafiłam jeszcze na post/filmik, cokolwiek, w którym jakaś dziewczyna mówiła, że miała wysyp, a później wszystko się uspokoiło i że jest super. nie przypominam sobie. możliwe, że skóra się oczyszcza i że potem będzie ok, ale nie wiem, ciężko mi jest w to uwierzyć...
może rzeczywiście spróbuję zmienić olej? tylko jeśli ten następny też nie będzie ok? tak, jestem pesymistką, ale w końcu chodzi o moją włąsną osobistą twarz, więc wolę się 10 razy zastanowić, zanim coś zrobię :P na razie czekam na olejek myjący z BU i jeśli będę zadowolona z niego, to raczej nie wrócę do OCM.