Polecamy:

sozaa · 2011-11-20, 16:15

Byli rodzice i juz sobie pojechali. Zostalao mi pol szarlotki i placek snikers, ktory mama przywiozla. Ktos chetny? ja juz pekam!

Asiol, ja tez sie boje, nie amego porodu i szpitala, ale tego malutkiego czlowieka, ze nie bede umiala sie nim zajac i bede wyrodna matka

Glam, mojemu mezowi tez dwukrotnie zapodziali bagaz, ale to bylo przez to ze lecial z san Francisco do Frankfurtu i z Frankfurtu do {oznania i raz on zdazyl sie przesiasc w samolot a bagaz juz nie i dostarczyli nastepnego dnia, a za drugim razem przylecial do Frankfurtu i akurat odwolali wszystkie loty na kilka dni, przez te opady sniegu co byly, TZ wrocil pociagiem a bagaz dolecial po.....dwoch tygodniach!!! Wtedy TZ napisal pismo do linii lotniczych, ze przez to, ze tak pozno mu dostraczyli bagaz, nie mial co rodzinie dac na swieta, bo wszystkie prezenty byly w walizce i dostal za to 300 euro zadoscuczynienia

ja_dalia · 2011-11-20, 16:33

Cytat:

Napisane przez asiol

no właśnie trochę bezsesnu, bo ja sobie wyliczyłam i mi wyszło 25 listopada termin (mam cykle ok.~34 dniowe) i I usg też wskazało termin 25 listopada

Położna jak mi zakładała kartę ciąży to liczyła takim kółeczkiem nie pytając mnie nawet jak długie mam cykle tylko wg ostatniej miesiączki wyznaczyła na 19.11
Dlatego podałam tutaj 25 listopad jako termin
generalnie wg usg wychodziło mi 25.11, 22.11, 25.11, 26.11, 20.11, 20.11, więc rozrzut w dwóch kierunkach

No ale wczoraj już naprawdę myślałam że się coś zaczyna

i nie chcę i się boję

i ja !!!! dzis jakis strach mnie złapał.... ze szooook... mam nadzieje ze do jutra minie

co do tp, tp u mnie cykle byly 30 dni... ego I USG termin byl idealnie 27.11, wg kolejnych: 30.11, 01.12, 01.12 a ostatnio nam wyszło 07.12

ale lekarka nic nie mowila... chociaz dziwi mnie ze w ciągu 3 tyg termin zmienił się z 01.12 na 07/12

więc nie wiem kiedy maleńka zawita na świecie

mogłaby juuuuuuuu

Jagooda_ · 2011-11-20, 16:37

Witam

glam doczytałam, ze mąż już w Polsce

super, ze się udało i jesteście już razem - cała rodzinka w komplecie

goldika no widzisz a jednak ruszyło się samo. Za szybkie rozpakowanie

Cytat:

Napisane przez Myszeczka86

Dziewczyny któraś tu pisała że stres doprowadził do tego, ale ponoc stres to właśnie hamuje wydzienie sie oxytocyny i hamuje całą tą akcje

To chyba ja byłam.Niestety u mnie odeszły wody i pojechałam na IP po 2 godzinach, ale skurcze miałam jeszcze słabe i z chwilą wejścia na IP niestety znikły.To syndrom białego fartucha dlatego nam położna kazała jechać już z rozkręcona akcją -regularne skurcze od 2 godzin, bolesne i nie przechodzące po prysznicu. No ale u mnie niestety nie zaczęło się od skurczy.

Cytat:

Napisane przez Ona231

Dzień dobry

Przepraszam nie nadrobię, ale 15-11 zostałam szczęśliwą mamą córeczki. I pomału organizujemy czas

Wcześniej chwilę w szpitalu poleżałam, bo mała nie za wiele się ruszała

Ale urodziłam sn, bardzo szybko poszło

Wszystkim nowym mamusią gratuluję i jak znajdę czas będę zaglądać

Gratulacje

sozaa mszpilka 100 lat

asiol będzie dobrze

, ja też się bałam. Jak mi odeszły wody to najpierw była lekka panika, a potem do mnie doszło, ze nie ma rady i dziś to na bank urodzę i jakoś strach minął.

sozza Ja tam nie wierzyłam jak ktoś mi mówił, ze instynktownie będę wiedzieć co robić, ale jak mi przynieśli Małą to jakoś samo wszystko przyszło

To normalne, ze ma się obawy jak to będzie.

oolong · 2011-11-20, 16:37

Cytat:

Napisane przez sozaa

Byli rodzice i juz sobie pojechali. Zostalao mi pol szarlotki i placek snikers, ktory mama przywiozla. Ktos chetny? ja juz pekam!

Asiol, ja tez sie boje, nie amego porodu i szpitala, ale tego malutkiego czlowieka, ze nie bede umiala sie nim zajac i bede wyrodna matka

Glam, mojemu mezowi tez dwukrotnie zapodziali bagaz, ale to bylo przez to ze lecial z san Francisco do Frankfurtu i z Frankfurtu do {oznania i raz on zdazyl sie przesiasc w samolot a bagaz juz nie i dostarczyli nastepnego dnia, a za drugim razem przylecial do Frankfurtu i akurat odwolali wszystkie loty na kilka dni, przez te opady sniegu co byly, TZ wrocil pociagiem a bagaz dolecial po.....dwoch tygodniach!!! Wtedy TZ napisal pismo do linii lotniczych, ze przez to, ze tak pozno mu dostraczyli bagaz, nie mial co rodzinie dac na swieta, bo wszystkie prezenty byly w walizce i dostal za to 300 euro zadoscuczynienia

mój raz zaginął w Zurychu i doleciałam do Atlanty bez ubrań

też nie było tej torby przez dobre 2tyg, potem przyleciała podarta i wybebeszona, ale wszystko było !?!. Rodzina pomogła mi sklecić pismo i dostałam na nową torbę

Cytat:

Napisane przez dygotka8

mam pytanko odnośnie parafiny- znalazłam w dozie jakąs parafinę,ale tam jest napisne,że używa się jej jako lek przeczyszczający-to taka moze być w razie co zamiast oliwki albo na ciemieniuchę?

na tej, która stosowałam jako ekonomiczny zamiennik Olitatum było napisane bodajże, że jest do zapuszczania do ucha

tylko od razu mówię, może tania jest, ale trzeba bardzo uważać - strasznie śliskie robi się dziecko i wanienka po niej

Cytat:

Napisane przez pluusia21

Mam tylko nadzieję że to nie jest żadne zatrucie pokarmowe, przełknąć nic nie mogę, a dziwne bo dzień wcześniej mąż też tak cierpiał... zbieg okoliczności??? trochę wątpię...

większa szansa, że jakaś wirusówka pokarmowa

fatal21 · 2011-11-20, 16:53

Tz pojechał do koscioła tesciowie gdzies do rodzinki.Wiec jestem sama chyba 1 raz w ciazy.Tz oczywiscie dał mi instrukcje "dzwon 2 razy jak zaczniesz rodzic, mam wibracje" lub dzwon po szwagra gdybym nie odbierał

))Przerazony jakis

)Ale słodki

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Jutro mam 1 ktg i chyba odstawienie fenoterolu.Ja wiem ze to chemia ale jakos czuje sie bezpieczniej jak go biore.Obawiam sie ze jak odstawie to zaraz urodze.

Myszeczka86 · 2011-11-20, 16:59

Cytat:

Napisane przez pluusia21

Cześć dziewczyny po pierwsze

gratuluje rozpakowanym

Ja też zaliczam się do tych co nie miały przyjemnej nocy, od rana ból brzucha jak na miesiączkę ale dużo lżejszy bo ja to miałam strasznie bolesne @ aż mnie skręcało czasem. Potem doszła biegunka tzn. takie jednorazowe rozwolnienie ale chyba wylazło wszystko co tam siedziało, strasznie mi słabo cały dzień i 2 raz już wymiotowałam.

Jestem w 38 tyg 1 dniu ciąży ciekawe czy to organizm już się przygotowuje do porodu, ale chyba za wcześnie na takie przeżycia. Jutro mam wizytę więc wytrzymam chyba że coś się bardziej rozkręci z tymi bólami. Malutka się rusza więc czekamy.
A chciałabym już urodzić, dziś to tak naprawdę do mnie doszło że żartów nie ma, trzeba pakować torbę.

Mam tylko nadzieję że to nie jest żadne zatrucie pokarmowe, przełknąć nic nie mogę, a dziwne bo dzień wcześniej mąż też tak cierpiał... zbieg okoliczności??? trochę wątpię...

U Mnie też jest dzis 38t i 1 dzien a ty masz wyliczony termin na 1 grudnia a ja na 3

:brzyda l:

pluusia21 · 2011-11-20, 17:02

Cytat:

Napisane przez Myszeczka86

U Mnie też jest dzis 38t i 1 dzien a ty masz wyliczony termin na 1 grudnia a ja na 3

:brzyda l:

Ja też na 3 wg ostatniej miesiączki i sama też tak liczę. A z usg podałam na 1.12 bo przy każdym usg się ten termin potwierdzał, więc zobaczymy.

też myślę że to może jakiś wirus ale stracha mam cały czas

Myszeczka86 · 2011-11-20, 17:12

Cytat:

Napisane przez fatal21

Tz pojechał do koscioła tesciowie gdzies do rodzinki.Wiec jestem sama chyba 1 raz w ciazy.Tz oczywiscie dał mi instrukcje "dzwon 2 razy jak zaczniesz rodzic, mam wibracje" lub dzwon po szwagra gdybym nie odbierał

))Przerazony jakis

)Ale słodki

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Jutro mam 1 ktg i chyba odstawienie fenoterolu.Ja wiem ze to chemia ale jakos czuje sie bezpieczniej jak go biore.Obawiam sie ze jak odstawie to zaraz urodze.

Fatal, niby przewrażliwiony ale za to bardzo kochający, jak ja teraz byłam w mieście z koleżanką to dzwonił do mnie 2 razy tak tesknił i bał sie o Nas hihii

dygotka8 · 2011-11-20, 17:13

Cytat:

Napisane przez sozaa

Asiol, ja tez sie boje, nie amego porodu i szpitala, ale tego malutkiego czlowieka, ze nie bede umiala sie nim zajac i bede wyrodna matka

też się tego boję.....

Glamourous, Oolong-dzięki za odp odnośnie parafiny o lupię-w razi co to kosztuje ze 3 zł.
nie wiem czego jeszcze mi brakuje bo wolałabym zamówić i żeby tż w razie co odebrał...
a jakieś leki -czopki czy inne rzeczy dla malucha to kupować czy nie?od razu mwię,że pojęcia nie mam i dlatego pytam,żebym potem nie musiała zamawiać

ciekawe co u Goldiki.....

Asiol- z tego co kojarzę to wylicza sie termin w zależności od ostatniego okresu,a z usg najbardziej wiarygodne jest to z 14 tygodnia

Myszeczka86 · 2011-11-20, 17:16

Cytat:

Napisane przez pluusia21

Ja też na 3 wg ostatniej miesiączki i sama też tak liczę. A z usg podałam na 1.12 bo przy każdym usg się ten termin potwierdzał, więc zobaczymy.

też myślę że to może jakiś wirus ale stracha mam cały czas

Aaaa, mi według USG na 30 listopada

, a ja juz chce w tym tygodniu sie rozpakowac i to do wtorku !!!!!

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Cytat:

Napisane przez dygotka8

też się tego boję.....

Glamourous, Oolong-dzięki za odp odnośnie parafiny o lupię-w razi co to kosztuje ze 3 zł.
nie wiem czego jeszcze mi brakuje bo wolałabym zamówić i żeby tż w razie co odebrał...
a jakieś leki -czopki czy inne rzeczy dla malucha to kupować czy nie?od razu mwię,że pojęcia nie mam i dlatego pytam,żebym potem nie musiała zamawiać

ciekawe co u Goldiki.....

Asiol- z tego co kojarzę to wylicza sie termin w zależności od ostatniego okresu,a z usg najbardziej wiarygodne jest to z 14 tygodnia

Bardzo dobre były czopki Viburkol jak dobzre pamietam ale niewem czy to czasem nie na recepte

dygotka8 · 2011-11-20, 17:23

Myszecczko-już sparwdziłąm-są na receptę

niby dobrze sie czuję,przeraża mnie myśl o opiece nad tym małym człowieczkiem,ale im dłużej będę czekała na poród tym bardziej się będe martwiła....no i ten brak l4...

Myszeczka86 · 2011-11-20, 17:27

Cytat:

Napisane przez dygotka8

Myszecczko-już sparwdziłąm-są na receptę

niby dobrze sie czuję,przeraża mnie myśl o opiece nad tym małym człowieczkiem,ale im dłużej będę czekała na poród tym bardziej się będe martwiła....no i ten brak l4...

Powiem ci że dasz rade zreszta jak każda z nas.
Ja często patrze na łóżęczko i tak mysle jak już leży

.

ja_dalia · 2011-11-20, 17:34

Cytat:

Napisane przez fatal21

Tz pojechał do koscioła tesciowie gdzies do rodzinki.Wiec jestem sama chyba 1 raz w ciazy.Tz oczywiscie dał mi instrukcje "dzwon 2 razy jak zaczniesz rodzic, mam wibracje" lub dzwon po szwagra gdybym nie odbierał

))Przerazony jakis

)Ale słodki

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Jutro mam 1 ktg i chyba odstawienie fenoterolu.Ja wiem ze to chemia ale jakos czuje sie bezpieczniej jak go biore.Obawiam sie ze jak odstawie to zaraz urodze.

kochana ja odstawiłam 2 tyg temu i nadal w dwupaku

nie ma reguły akurat

dygotka8 · 2011-11-20, 17:36

dać radę dam,lepiej bądź gorzej jakos sobie poradzimy z tż,ale mimo wszytsko wiadomo-obawa jest.
choć zazdroszczę tym,które nie mają takich obaw

u mnie łózeczko nie jest złożonone,dopiero na pryjście ze szpitala tż je skręczi,ubierze materac,itd.teraz nawet miejsca nie ma by je rozstawić....

a poród bym chciala tak z zaskoczenia,nie wywoływany,ale chcieć to ja sobie mogę....

Myszeczka86 · 2011-11-20, 17:37

Cytat:

Napisane przez ja_dalia

kochana ja odstawiłam 2 tyg temu i nadal w dwupaku

nie ma reguły akurat

Ja odsawiłam w 36 także myśle że i przez nie teraz przenosze

Myszeczka86 · 2011-11-20, 17:41

Cytat:

Napisane przez dygotka8

dać radę dam,lepiej bądź gorzej jakos sobie poradzimy z tż,ale mimo wszytsko wiadomo-obawa jest.
choć zazdroszczę tym,które nie mają takich obaw

u mnie łózeczko nie jest złożonone,dopiero na pryjście ze szpitala tż je skręczi,ubierze materac,itd.teraz nawet miejsca nie ma by je rozstawić....

a poród bym chciala tak z zaskoczenia,nie wywoływany,ale chcieć to ja sobie mogę....

Ja rozłożyłam przed pójściem do szpitala bo TZ dął mi ultimatum, z ejak go sama nie rozłoze to on drewniane przyniesie, bo to turystyczne bardzo cieżko sie rozkłada a on nie bedzie sie wkurzać, noi tym też to sposobem musiałam rozłozyć juz. Dzis cały dzien mam brzuch napięty a mały tak sie ciśnie mi że ulalaa.

Pokaże wam mój 39 tydzien

IMG_0378.jpg

ja_dalia · 2011-11-20, 17:46

Cytat:

Napisane przez Myszeczka86

Ja odsawiłam w 36 także myśle że i przez nie teraz przenosze

kochana czytałam na forach że jak za pozno sie odstawi czesto mozna przenosic wlasnie

a tego bym nie chciala... dlatego sama podjelam decyzje ze koniec z lekami- co ma byc to bedzie

dygotka8 · 2011-11-20, 17:49

Myszeczko brzuszek pierwsza klasa

jakbym łóżeczko u nas rozłozyła to już nie mogłabym wejść do pokoju

więc póki co stoi i czeka schowane za szafą...

ja_dalia · 2011-11-20, 17:49

Cytat:

Napisane przez Myszeczka86

Ja rozłożyłam przed pójściem do szpitala bo TZ dął mi ultimatum, z ejak go sama nie rozłoze to on drewniane przyniesie, bo to turystyczne bardzo cieżko sie rozkłada a on nie bedzie sie wkurzać, noi tym też to sposobem musiałam rozłozyć juz. Dzis cały dzien mam brzuch napięty a mały tak sie ciśnie mi że ulalaa.

Pokaże wam mój 39 tydzien

Załącznik 4350248

ślicznie

my dziś skonczyłyśmy 39t, zaczynamy 40

Seona · 2011-11-20, 17:49

Myszeczko, faaaajny brzuszek.

Ja dzisiaj znowu boję się rodzić, bo zjadłam pół wielkiej pizzy i pół opakowania M&M.

No i wizja lewatywy po takim obiedzie mnie przeraża

Ja to mogę rodzić co najwyżej po bananie i jogurcie

rojku · 2011-11-20, 17:49

Wiadomość od Goldiki:

Cytat:

Dopiero 7cm rozwarcia. Boli jak diabli. Pecherz mi musili przebic. Podziwiam te, ktore swiadomie decyduja sie na druga ciaze

Karola_82 · 2011-11-20, 17:53

Ale mam niedzielnego leniucha

Wam tez odbija sie po obiedzie przez 2 godz? Masakra jakas;/

Dluzy mi sie juz troszke to oczekiwanie na syneczka, a to moze jeszcze potrwac 6 tyg

no ale lepiej, zeby czekal do terminu, jak za wczesnie wylazl

oolong · 2011-11-20, 17:53

Cytat:

Napisane przez Myszeczka86

Bardzo dobre były czopki Viburkol jak dobzre pamietam ale niewem czy to czasem nie na recepte

chyba na receptę już, a po drugie chyba mieli je wycofywać, tak przynajmniej słyszałam rok temu. Ja kupiłam, ale w końcu nie użyłam, bo wydawało mi sie, że trochę zbyt psychotropowy efekt moga dawać.

Dygotka, kup czopki z paracetamolem, syrop z paracetamolem i ew syrop z ibuprofenem (ale go dopiero od 3mż można). Tez wiadomo coś do odciagania gili plus sól fizjologiczna/morska, no i termometr. To z takich prostych infekcyjnych rzeczy.

dygotka8 · 2011-11-20, 17:54

nie spodziewałam się tego,że kiedyś to powiem,ale zazdroszczę porodu-w tym przypadku Goldice...
Rojku-pozdrów ją jeśli mozesz,na pewno da radę

sozaa · 2011-11-20, 17:55

Fluidy przeciwbolowe dla Goldiki!!! I

7 cm to juz calkiem calkiem, teraz blizej niz dalej!

ja_dalia · 2011-11-20, 17:58

Cytat:

Napisane przez rojku

Wiadomość od Goldiki:Dopiero 7cm rozwarcia. Boli jak diabli. Pecherz mi musili przebic. Podziwiam te, ktore swiadomie decyduja sie na druga ciaze

Goldi DAJESZ DAJESZ !!!!! TRZYMAM ogromnie KCIUKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Myszeczka86 · 2011-11-20, 17:59

Cytat:

Napisane przez rojku

Wiadomość od Goldiki:

Bedzie dobrze

jak już zobaczy szkraba na świecie to będzie wiedzieć dlaczego sie decydujemy na 2 bobo

Seona · 2011-11-20, 18:02

Goldiko

Boli, bo to tzw. "kryzys 7 palca", później już jest z górki

Niech teraz skacze na piłce ile wlezie, jak da radę. Rojku napisz to jej

Karola, mi też się strasznie dłuuuuży

joamic1 · 2011-11-20, 18:05

Golidka podobno najgorzej do 7cm.
A to mój brzuchol na dzień przed terminem

rojku · 2011-11-20, 18:13

sozaa latka uaktulanione i od razu sto lat życzę

Goldice przekazałam pozdrowienia, fluidu i kciuki, jak bede wiedziec cos wiecej to zaraz dodam info na forum.

2011-11-20, 16:15	#1711
sozaa Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 657	Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201 Byli rodzice i juz sobie pojechali. Zostalao mi pol szarlotki i placek snikers, ktory mama przywiozla. Ktos chetny? ja juz pekam! Asiol, ja tez sie boje, nie amego porodu i szpitala, ale tego malutkiego czlowieka, ze nie bede umiala sie nim zajac i bede wyrodna matka Glam, mojemu mezowi tez dwukrotnie zapodziali bagaz, ale to bylo przez to ze lecial z san Francisco do Frankfurtu i z Frankfurtu do {oznania i raz on zdazyl sie przesiasc w samolot a bagaz juz nie i dostarczyli nastepnego dnia, a za drugim razem przylecial do Frankfurtu i akurat odwolali wszystkie loty na kilka dni, przez te opady sniegu co byly, TZ wrocil pociagiem a bagaz dolecial po.....dwoch tygodniach!!! Wtedy TZ napisal pismo do linii lotniczych, ze przez to, ze tak pozno mu dostraczyli bagaz, nie mial co rodzinie dac na swieta, bo wszystkie prezenty byly w walizce i dostal za to 300 euro zadoscuczynienia

2011-11-20, 16:53	#1715
fatal21 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 2 729	Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201 Tz pojechał do koscioła tesciowie gdzies do rodzinki.Wiec jestem sama chyba 1 raz w ciazy.Tz oczywiscie dał mi instrukcje "dzwon 2 razy jak zaczniesz rodzic, mam wibracje" lub dzwon po szwagra gdybym nie odbierał))Przerazony jakis)Ale słodki ---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ---------- Jutro mam 1 ktg i chyba odstawienie fenoterolu.Ja wiem ze to chemia ale jakos czuje sie bezpieczniej jak go biore.Obawiam sie ze jak odstawie to zaraz urodze. __________________ Nasza cudowna Zosia jest z Nami od 12.12.2011))

2011-11-20, 17:23	#1721
dygotka8 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: xxxxxx Wiadomości: 7 657	Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201 Myszecczko-już sparwdziłąm-są na receptę niby dobrze sie czuję,przeraża mnie myśl o opiece nad tym małym człowieczkiem,ale im dłużej będę czekała na poród tym bardziej się będe martwiła....no i ten brak l4... __________________

2011-11-20, 17:36	#1724
dygotka8 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: xxxxxx Wiadomości: 7 657	Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201 dać radę dam,lepiej bądź gorzej jakos sobie poradzimy z tż,ale mimo wszytsko wiadomo-obawa jest. choć zazdroszczę tym,które nie mają takich obaw u mnie łózeczko nie jest złożonone,dopiero na pryjście ze szpitala tż je skręczi,ubierze materac,itd.teraz nawet miejsca nie ma by je rozstawić.... a poród bym chciala tak z zaskoczenia,nie wywoływany,ale chcieć to ja sobie mogę.... __________________

2011-11-20, 17:49	#1728
dygotka8 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: xxxxxx Wiadomości: 7 657	Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201 Myszeczko brzuszek pierwsza klasa jakbym łóżeczko u nas rozłozyła to już nie mogłabym wejść do pokoju więc póki co stoi i czeka schowane za szafą... __________________

2011-11-20, 17:49	#1730
Seona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 10 504	Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201 Myszeczko, faaaajny brzuszek. Ja dzisiaj znowu boję się rodzić, bo zjadłam pół wielkiej pizzy i pół opakowania M&M. No i wizja lewatywy po takim obiedzie mnie przeraża Ja to mogę rodzić co najwyżej po bananie i jogurcie __________________ wymianka Ślub Pati Lili Edytowane przez Seona Czas edycji: 2011-11-20 o 17:49 Powód: dopisek

2011-11-20, 17:53	#1732
Karola_82 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 1 136	Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201 Ale mam niedzielnego leniucha Wam tez odbija sie po obiedzie przez 2 godz? Masakra jakas;/ Dluzy mi sie juz troszke to oczekiwanie na syneczka, a to moze jeszcze potrwac 6 tyg no ale lepiej, zeby czekal do terminu, jak za wczesnie wylazl __________________ Moje dwa M&Msy: Maja 15.05.2009 Mikołaj 18.12.2011 Dieta (znowu): 178 cm / 64kg Cel pt. "wakacje w sexy ciele" do 1.06 - 9 kg (55kg)

2011-11-20, 17:54	#1734
dygotka8 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: xxxxxx Wiadomości: 7 657	Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201 nie spodziewałam się tego,że kiedyś to powiem,ale zazdroszczę porodu-w tym przypadku Goldice... Rojku-pozdrów ją jeśli mozesz,na pewno da radę __________________

2011-11-20, 17:55	#1735
sozaa Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 657	Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201 Fluidy przeciwbolowe dla Goldiki!!! I 7 cm to juz calkiem calkiem, teraz blizej niz dalej!

2011-11-20, 18:02	#1738
Seona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 10 504	Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201 Goldiko Boli, bo to tzw. "kryzys 7 palca", później już jest z górki Niech teraz skacze na piłce ile wlezie, jak da radę. Rojku napisz to jej Karola, mi też się strasznie dłuuuuży __________________ wymianka Ślub Pati Lili

2011-11-20, 18:13	#1740
rojku Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 905	Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201 sozaa latka uaktulanione i od razu sto lat życzę Goldice przekazałam pozdrowienia, fluidu i kciuki, jak bede wiedziec cos wiecej to zaraz dodam info na forum. __________________ Anielka 6.12.2011r. Hania 20.11.2013r. i Leon w drodze...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)