Za ciemne włosy po wizycie u fryzjerki

[kololincia]

Witajcie, dośc dlugo farbuje włosy sama w domu dlatego postanowiłam zainwestowac i wybralam sie do fryzjerki. Chcialam zeby pociagnela mi podobna farbe (sredni brAz) po calosci, zeby wlosy byly swiezsze. Efekt końcowy prawie czarne, jestem załamana. Czy mam zarzadac poprawek? Jak mogłaby mi fryzjerka to poprawic? Rozjasnianie dzien po farbowaniu chyba ryzykowne. prosze o porade

[Messuah]

Napisane przez kololincia

Witajcie, dośc dlugo farbuje włosy sama w domu dlatego postanowiłam zainwestowac i wybralam sie do fryzjerki. Chcialam zeby pociagnela mi podobna farbe (sredni brAz) po calosci, zeby wlosy byly swiezsze. Efekt końcowy prawie czarne, jestem załamana. Czy mam zarzadac poprawek? Jak mogłaby mi fryzjerka to poprawic? Rozjasnianie dzien po farbowaniu chyba ryzykowne. prosze o porade

Moja wlosy po wyjsciu od fryzjera tez sa prawie czarne a farbuje na ciemny kasztan taki mocny braz z cieplym odcieniem, dopiero po okolo 3 myciach (po tygodniu) kolor jest taki jak powinien i dlugo sie utrzymuje
Poczekaj z tydzien farba sie wyplucze i bedzie jasniejsza

[kololincia]

Z tym, że ja też już dość długo farbuje i zdaje sobie sprawe ze powinno troche puscic, ale to jest czarny! nie wyjdzie mi z czarnego sredni naturalny braz.

[Paulinka675]

ja farbuję w domu i powiem ci, że poczekaj może, bo mi kolor wychodzi za ciemny ale po kilku myciach wymywa się do pożądanego

[ishtar]

Napisane przez kololincia

Z tym, że ja też już dość długo farbuje i zdaje sobie sprawe ze powinno troche puscic, ale to jest czarny! nie wyjdzie mi z czarnego sredni naturalny braz.

Może próbuj wymywac szamponem przeciwłupieżowym - one potrafią szybko wypłukiwac kolor. Jeśli nie zejdzie po kilku myciach (ale w odstępię czasowym, nie jedno po drugim) to pozostaje tylko albo dekoloryzacja (po dekoloryzacja każda farba sie szubko wypłukuje, dopiero po ok. 4 farbowaniach się w miarę trzyma - wszystko zależy od włosów), albo przyzwyczajenie się do tego koloru (który z czasem i tak nieco się wypłucze).
Rozjaśniania nie polecam, bo można sobie spalic włosy.

[aska09]

Hej dziweczyny! Mialam ten sam problem, fakt kolor sie splukal po 3tygodniach, ale moja babska natura juz znowu pragnie eksperymentu i marzy mi sie piekny miedziany rudy..... I mam male pytanie jesli moge, jak z mahoniowego przejsc wlasnie na taki wymarzony rudy??

[ishtar]

Jesli masz farbowane miedziane to chyba tylko poprzez dekoloryzację (lub rozjaśnianie, ale to bardzo niszczy włosy; z resztą dekoloryzacja też nie będzie obojętna dla włosów); a przy naturalnych to rozjaśnianie włosów i połozenie rudej farby.

Rude farby się też szybko wypłukują, więc nie wiem czy gra jest warta swieczki (szybkie wypłukiwanie + zniszczenia na włosach).

Ewentualnie możesz spróbować naturalnie henną z jantropą, ale na ciemnych włosach to ona raczej daje odcień kasztanu i połysk.
Możesz sobie sprawdzic na stronie khadi.pl - jaki efekt uzyskasz na poszczególnych kolorach włosów.
Plusem jest to, że nawet jak nie wyjdzie to henna nie nieszczy włosów, lekko je przesusza - ale tylko do 2,3 mycia (potem włsoy wracają do poprzedniego stanu).

[ula_34]

RATUNKU!!!!!!!!
Dziewczyny, wczoraj byłam u fryzjera...przez długi czas robiłam sobie blond pasemka lub balejaż, gdyż moje naturalne włosy sa koloru mysiego. Tym razem zdecydowałam się na blond na całości.Zapytałam fryzjerkę, czy jest to możliwe (miałam 6 centymetrowe odrosty), ona uznała, że tak, tylko że będzie musiała mi zrobić dekoloryzację a następnie położyć wybrany kolor na włosy. Skutek jest taki, że mam włosy brązowe z poświatą rudości...ja nie wiem jak ona to zrobiła...ale wyglądam strasznie w tym kolorze...bardzo mnie postarzył i wogóle nie pasuje do mnie...do ubrań, które noszę itd...Jestem dojrzałą kobietą, ale przepłakałam całą noc..Fryzjerka próbowała mi wmówić, że śłicznie wyglądam i że się przyzwyczaję,ale ja zadzwoniłam dzisiaj do niej i powiedziałam, że nie chcę tego koloru i że chciałabym, żeby to zmieniła - więc zaczęła mi coś mówić, że zrobi mi jakiś naturalny brąz...ale ja nie chcę brązów!!! ja chcę blond!!! Czy przy tym co się "wydarzyło" na moich włosach jest to teraz możliwe? I jak powinnam z nią rozmawiać? Dodam, że bardzo mi na tym zależy, gdyż w przyszły piątek mam bardzo ważną uroczystośc i cała kreacja dobrana do mojego blondu, który kochałam....

[Messuah]

Napisane przez ula_34

RATUNKU!!!!!!!!
Dziewczyny, wczoraj byłam u fryzjera...przez długi czas robiłam sobie blond pasemka lub balejaż, gdyż moje naturalne włosy sa koloru mysiego. Tym razem zdecydowałam się na blond na całości.Zapytałam fryzjerkę, czy jest to możliwe (miałam 6 centymetrowe odrosty), ona uznała, że tak, tylko że będzie musiała mi zrobić dekoloryzację a następnie położyć wybrany kolor na włosy. Skutek jest taki, że mam włosy brązowe z poświatą rudości...ja nie wiem jak ona to zrobiła...ale wyglądam strasznie w tym kolorze...bardzo mnie postarzył i wogóle nie pasuje do mnie...do ubrań, które noszę itd...Jestem dojrzałą kobietą, ale przepłakałam całą noc..Fryzjerka próbowała mi wmówić, że śłicznie wyglądam i że się przyzwyczaję,ale ja zadzwoniłam dzisiaj do niej i powiedziałam, że nie chcę tego koloru i że chciałabym, żeby to zmieniła - więc zaczęła mi coś mówić, że zrobi mi jakiś naturalny brąz...ale ja nie chcę brązów!!! ja chcę blond!!! Czy przy tym co się "wydarzyło" na moich włosach jest to teraz możliwe? I jak powinnam z nią rozmawiać? Dodam, że bardzo mi na tym zależy, gdyż w przyszły piątek mam bardzo ważną uroczystośc i cała kreacja dobrana do mojego blondu, który kochałam....

dziwna ta twoja fryzjerka przeciez chcialas blond a nie braz, powinna na twoje wlosy z baleyage nalozyc normalna farbe blond profesionalna i byloby ok po co robic dekoloryzacje lepiej poszukac inne fryzjerki taka ktora ci wlosy rozjasni - tylko ze beda zniszczone i suche no ale mocne nawilzanie i bedzie ok, mialam kiedy podoba sytuacje poszlam do fryzjerki i mowie ze chce jasny platynowy blond a ta mi zrobila doslownie szaro siwe i mowila ze wygladam jeszcze do tego super zmienilam fryzjerke i mam teraz wloski takie jak zawsze chcialam

[fryz5]

powinnas zgłosić reklamację, zarządac zwrotu pieniędzy lub ma Ci naprawić to, niehc zrobi ci kolor jaki chcesz bez dodatkowych opłat i bez szkody dla włosa. chociaz ja bym sie bał do niej isc poprawiać. idź odzyskać kase i popraw sama, ściagnij ten kolor dekoloryzatorem (nie rozjasniaczem) i nałóz nowy.