Scent Bar XXXV

[melkmeisje]

Napisane przez Florens

jedyny Manfred jakiego naszam i b. lubię

Ale trochę mnie teraz dziwi wszystko, co wcześniej o nim słyszałam/czytałam - że ulep, killer, rzygliwie słodki, ogoniasty itp. Jak na mój nos, to raczej taki przytulasto-kokoniasty jest. No, bardzo kokona mi przypomina.

[Redhaired Witch]

Napisane przez rachell111

eeee ten teges - nie podzielicie się materiałaem genetycznym? - chce chociaż piwne oczy i brązowe włosy - moje dziecko nie ma na nie szans - listości - skapnijcie coś dla mnie w odlewkę - odwdzięczę sie czym chata bogata

Poproszę żeby zrobił małą odlewkę

Napisane przez Spoora

Chyba do tżta podobna c'nie?

Ano. I do nietopsza

[Florens]

Napisane przez melkmeisje

Ale trochę mnie teraz dziwi wszystko, co wcześniej o nim słyszałam/czytałam - że ulep, killer, rzygliwie słodki, ogoniasty itp. Jak na mój nos,to raczej taki przytulasto-kokoniasty jest. No, bardzo kokona mi przypomina.

nie za słodki żaden ulep, dość ogoniasy bardzo otulający i ciepły i nie przypomina mi kokona

[kamena]

w braku obieraczki uskuteczniłam zmodyfikowany sposób Rejcz, czyli gotowanie na parze w kawałkach, ale ze skórką.. całkiem ok wyszły.. bez soli i na parze, chyba najzdrowsze ziemniaki świata

Napisane przez gryx82

łoooooooooo :przeciera oczka:

Napisane przez Pin up girl

I tylko tyle masz nam do powiedzenia po tych wszystkich latach?

Napisane przez Parabelka

2.wedle najnowszych doniesień syropy na kaszel w ogóle nie pomagają co nie jest tak do końca prawdą , ale w 80% przypadków można ich ponoć w ogóle nie brać , bo i tak nie maja wpływu na przebieg i długość trwania kaszlu
3.że jak w moim fachu taka opcja w ogóle nie istnieje

2. no prosz a przeciwkaszlowe? może niepotrzebnie swego czasu wypiłam hektolitry Tussipectu i Dexa-Pini?
3. jak i w większości fachów podejrzewam

Napisane przez Florens

to kciuki po raz kolejny, za dobre wyniki

dzięki wyniki dostanę tumoroł, z komentarzem Pani wet

chociaż herbapect (jedyny syrop jaki kupuję, reszta zazwycza lądowała w koszu)

herbapect

Napisane przez aileenn

Kameno: za kotę

Napisane przez Redhaired Witch

Zmieniając temat

powinno być chyba na odwrót? did w wannie a kot w umywalce?

Napisane przez Redhaired Witch

A Behemot notorycznie wypija wodę w wannie, widocznie smaczniejsza niż w kociej misce. Koty som dzifne.

i dobrze robi niech pije, ja mam od dziś za zadanie rozstawiać po mieszkaniu różne dzifne naczynia z wodą i podawać pływające chrupki..

[rachell111]

Napisane przez Redhaired Witch

Poproszę żeby zrobił małą odlewkę

jest nadzieja

Napisane przez kamena

w braku obieraczki uskuteczniłam zmodyfikowany sposób Rejcz, czyli gotowanie na parze w kawałkach, ale ze skórką.. całkiem ok wyszły.. bez soli i na parze, chyba najzdrowsze ziemniaki świata
łoooooooooo :przeciera oczka:


powinno być chyba na odwrót? did w wannie a kot w umywalce?

i dobrze robi niech pije, ja mam od dziś za zadanie rozstawiać po mieszkaniu różne dzifne naczynia z wodą i podawać pływające chrupki..

1. solone i pieprzone smaczniejsze - a z pary zachowują słodki smak - jeszcze zalezy jaki masz gatunek bo ja mam od dziadka 3 rożne gatunki a i tak lubię tylko żółte - jestem rozpasana ziemniakowo

2. dokładnie - wyparła kota z umywalki

3.

syrop Pini - działa przeciwkaszlowo - tylko on ma kodeinę cheba a to jakiś drug, no i lepij dzieciom tego nie zapodawać - mnie zapodawali za dziecka i się uzależniłam ale delikatnie zaniechuje kaszlenie - natomiast te ewidentnie przeciwkaszlowe suda coś tam, o Sinecod, to mnie wręcz męczyły tym wstrzymywaniem odruchu kaszlu - Pini był takim fajnym złotym środkiem - nie hamował na chama i nie wykrztuszał


no ale jak ktoś am wydzielinę sporo to przeciwkaszlowy tylko go zamęczy - bo tej wydzieliny inaczej niż kaszląc nie da się pozbyć - enter.

tzn ja wiem ze Ty to wisz, no ale tak ad syropy pisałam zbiorowo
niech mnie poprawio farmaceuci i dochtóry dzie trza. Mówię na bazie doświadczęń życiowych - niestety częstych. teraz już nie.

ja je piję bo mi smakują i wybieram ziołowe

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Zmieniając temat

nietopszontko

[Florens]

Napisane przez kamena

dzięki wyniki dostanę tumoroł, z komentarzem Pani wet


herbapect

ad1. to czekamy

ad2. a ja go lubię

Napisane przez rachell111

ja je piję bo mi smakują i wybieram ziołowe

a nie bo jesteś chora?





ide łyknąć trocheu kultury, Gesler w tv

[Spoora]

Napisane przez Redhaired Witch

Ano. I do nietopsza

A propo Twego nietopsza tak sobie pomyślałam, bo pisałaś, że ona rehabilituje (czy już nie?). Wyobrażam sobie tych jej biednych pacjentów, nawet jeśli zostaną zrehabilitowani na ciele, to po tej rehabilitacji muszą na pewno rehabilitować swą duszę, umysł... no bo pytania typu - dlaczego Pan jeszcze nie chodzi, co 15 operacji kolana Pan miał, ee już Pan powinien chodzić, ba nawet biegać, tudzież dlaczego Pan już chodzi i na dodatek próbuje biegać, 15 operacji Pan miał na tę nogę, nie wolno jej tak nadwyrężać (oba teksty do jednego i tego samego pacjenta ofkors ).

Napisane przez rachell111

syrop Pini - działa przeciwkaszlowo - tylko on ma kodeinę cheba a to jakiś drug, no i lepij dzieciom tego nie zapodawać - mnie zapodawali za dziecka i się uzależniłam ale delikatnie zaniechuje kaszlenie - natomiast te ewidentnie przeciwkaszlowe suda coś tam, o Sinecod, to mnie wręcz męczyły tym wstrzymywaniem odruchu kaszlu - Pini był takim fajnym złotym środkiem - nie hamował na chama i nie wykrztuszał

To już teraz wszystko jasne, dlaczego jesteś taka... eee... yyy ... taka jaka jesteś

[kamena]

Napisane przez winter76

Nie, oblałam test z teorii, 3 błędy na 2 możliwe, tak blisko było Inni po 6, 8 mieli Zła jestem, bo pytania były łatwe i to mnie zmyliło

kurcze, doskonale rozumiem złość, najgorzej jak tak blisko.. ale poprawka możliwa jest? tylko pewnie płatna?

Napisane przez rachell111

1. solone i pieprzone smaczniejsze - a z pary zachowują słodki smak - jeszcze zalezy jaki masz gatunek bo ja mam od dziadka 3 rożne gatunki a i tak lubię tylko żółte - jestem rozpasana ziemniakowo

e tam, z pary tylko bez soli, moja mama robi na parze w szybkowarze miks ziemniaczano-warzywny, wszystko bez soli i wcale jej nie trzeba, po takim czymś widać ile dobrego wygotowuje się do wody..
a gatunek mam ziemniak pospolity sklepowy

[rachell111]

Napisane przez Florens

ad1. to czekamy

ad2. a ja go lubię





a nie bo jesteś chora?





ide łyknąć trocheu kultury, Gesler w tv

no jak chora to kupuję - ale tylko te co lubię - a na chrypkę sobie chlapnę zawsze - to takie moje małe nalewki mam ich z 10 w szufladzie zawsze - są ziołowe i robią dobrze krtani i gardłu i basta - potwierdzone przez eee eee eeee laryngologa o!

hhhm kusisz - ale chyba zostanę na necie i diabłów pokontynuuję

nic mnie tak nie uspokaja jak głos Carrie ( z diabłów) no po prostu zazdroszczę jej tej barwy

ej i nie spotkałam pod Biedrą Gryxa - a moze tak schudł że go nie poznałam ?

[Spoora]

Napisane przez Florens

ide łyknąć trocheu kultury, Gesler w tv

Sieć i pij a nie bencież siem ókóltórnialniadź

[rachell111]

Napisane przez Spoora

To już teraz wszystko jasne, dlaczego jesteś taka... eee... yyy ... taka jaka jesteś

no kcę wierzyc że to przez te syropki

Win - pjona - ile ja egzamów przewaliłam w tenże sposób - ale jutro już se nie wyrzucaj - szkoda nerwa - nie ma to jak ufać sobie i intuicji

to jest tzw czwarte miejsce na podium i dlatego wkokufia ale msui minąć i next time się odkujesz - przerabiałam oj przerabiałam

se zróp nagrodę pocieszenia serio - albo se wyegzekwuj od kogoś albo se zamów i kliknij a co !

[Spoora]

Napisane przez winter76

Nie, oblałam test z teorii, 3 błędy na 2 możliwe, tak blisko było Inni po 6, 8 mieli Zła jestem, bo pytania były łatwe i to mnie zmyliło

Dużo. A teraz jakieś nowe testy mają wprowadzać

Napisane przez kamena

kurcze, doskonale rozumiem złość, najgorzej jak tak blisko.. ale poprawka możliwa jest? tylko pewnie płatna?

Iii nie no to tylko egz wewnętrzny, więc nie...

Napisane przez rachell111

ej i nie spotkałam pod Biedrą Gryxa - a moze tak schudł że go nie poznałam ?

A na uaffce sprawdzałaś?

[rachell111]

oto treść maila do mua " Wygraj produkty od L'Oreal Paris i poznaj gwiazdy takie jak Ty"

jak to człowiekowi mało czeba by zrobić mu dzień

[Spoora]

Napisane przez rachell111

se zróp nagrodę pocieszenia serio - albo se wyegzekwuj od kogoś albo se zamów i kliknij a co !

Najpierw przeczytałam - albo se zamów kogoś
Striptizera, masażystę?

[rachell111]

Napisane przez Spoora

A na uaffce sprawdzałaś?

kurde iść?

chociaż my tam ławek nie mamy - okuamał mię czuję to

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez Spoora

Najpierw przeczytałam - albo se zamów kogoś
Striptizera, masażystę?

jaaaaaaaaa ale bym se zamówiła

chętnie oj ale chętnie

i se kurde kiedyś zamówie jak będę miec luźny cash - bo chuop powiedział ze chuopu nie zapłaci - babie tak żeby miec mnie z głowy ale chuopu nie - pffff, se sama zapuace

[winter76]

Napisane przez rachell111

kurde iść?

chociaż my tam ławek nie mamy - okuamał mię czuję to

Sprawdź tym razem czy Ogonki czegos nie zostawiły- napój, pieczywo może

[skarbiatko]

Napisane przez Polly_

ale opryszczka jest z wirusa

cześć Polly

tak , w sumie wiem że z wirusa

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Red śliczność ta Twoja dziewuszka

[kamena]

Napisane przez rachell111

no jak chora to kupuję - ale tylko te co lubię - a na chrypkę sobie chlapnę zawsze - to takie moje małe nalewki mam ich z 10 w szufladzie zawsze - są ziołowe i robią dobrze krtani i gardłu i basta - potwierdzone przez eee eee eeee laryngologa o!

też lubię syropki ziołowe ale niestety drapak w gardle mi jeszcze bardziej podrażniają (chyba że prawoślazowy) a przeciwkaszlowo mało co na mnie działa, ani z kodeiną, ani z dextrometorfanem, tussipect też nie (właśnie zaliczyłam zdziwko, tussipect jest na receptę???), tego sine coś tam nie znam, może on by działał bo widzę że ma jakiś inny składnik.. na szczęście odpukać nie potrza mi teraz syropków, oby jak najdłużej..

nic mnie tak nie uspokaja jak głos Carrie ( z diabłów) no po prostu zazdroszczę jej tej barwy

mój ulubiony głos ma Piper Laurie

[rachell111]

Napisane przez winter76

Sprawdź tym razem czy Ogonki czegos nie zostawiły- napój, pieczywo może

obecnie co widze ławkę to widze ten chleb, widze krojony, sie zanosze śmiechem na głos

to było jednorazowe - no anegdota roku - a menelki sie na mnie gópio paczo z czego rzy

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez kamena

mój ulubiony głos ma Piper Laurie

znam, kojący ( dla mnie) taki bardzo homey

[Redhaired Witch]

Napisane przez kamena

ja mam od dziś za zadanie rozstawiać po mieszkaniu różne dzifne naczynia z wodą i podawać pływające chrupki..

Widzę jak w to wdeptujesz nocą po ciemku idąc do wc

Napisane przez Spoora

A propo Twego nietopsza tak sobie pomyślałam, bo pisałaś, że ona rehabilituje (czy już nie?). Wyobrażam sobie tych jej biednych pacjentów, nawet jeśli zostaną zrehabilitowani na ciele, to po tej rehabilitacji muszą na pewno rehabilitować swą duszę, umysł... no bo pytania typu - dlaczego Pan jeszcze nie chodzi, co 15 operacji kolana Pan miał, ee już Pan powinien chodzić, ba nawet biegać, tudzież dlaczego Pan już chodzi i na dodatek próbuje biegać, 15 operacji Pan miał na tę nogę, nie wolno jej tak nadwyrężać (oba teksty do jednego i tego samego pacjenta ofkors ).

To już teraz wszystko jasne, dlaczego jesteś taka... eee... yyy ... taka jaka jesteś

1. powinna się reklamować w pakiecie z psychiatrą. Mi też szkoda pacjentów
2.

Napisane przez rachell111

ej i nie spotkałam pod Biedrą Gryxa - a moze tak schudł że go nie poznałam ?

Napisane przez skarbiatko

Red śliczność ta Twoja dziewuszka

Dzięki, to w matkę ofkors

Fogle niech mnie ktoś palnie gdyż ponieważ kupiłam ostatnio co następuje: czarną eko ramoneskę, szarą torbę-worek z ćwiekami, stalowo-pudrowego metalicznego nietopsza, wieeelki tyż nietopszowaty czarny sweter z dziurami tzn. luźnym splotem, czarną cekinową bokserkę, tego czarnego metalicznego nietopsza z Camaieu, pseudoskórzane legginsy i jeszcze licytuję krótkiego ażurowego szarego nietopsza A to wszystko za łączną kwotę około 360 zeta I natrzaskałam se bransoletek i wisiorków z łańcuszków. No kurde, gdzie ja będę w tym chodzić, toć to zakupoholizm
Ale w sumie niedużo wydałam, co?

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Redhaired Witch

Zmieniając temat

suodka jedno z piękniejszych dzieci jakie widziałam, serio
kot w wannie

Napisane przez winter76

Nie, oblałam test z teorii, 3 błędy na 2 możliwe, tak blisko było Inni po 6, 8 mieli Zła jestem, bo pytania były łatwe i to mnie zmyliło

też tak mam że za dużo kombinuję i wychodzi tak se następny zdasz na bank

Napisane przez rachell111

oto treść maila do mua " Wygraj produkty od L'Oreal Paris i poznaj gwiazdy takie jak Ty"

jak to człowiekowi mało czeba by zrobić mu dzień

Napisane przez Redhaired Witch

Fogle niech mnie ktoś palnie gdyż ponieważ kupiłam ostatnio co następuje: czarną eko ramoneskę, szarą torbę-worek z ćwiekami, stalowo-pudrowego metalicznego nietopsza, wieeelki tyż nietopszowaty czarny sweter z dziurami tzn. luźnym splotem, czarną cekinową bokserkę, tego czarnego metalicznego nietopsza z Camaieu, pseudoskórzane legginsy i jeszcze licytuję krótkiego ażurowego szarego nietopsza A to wszystko za łączną kwotę około 360 zeta I natrzaskałam se bransoletek i wisiorków z łańcuszków. No kurde, gdzie ja będę w tym chodzić, toć to zakupoholizm
Ale w sumie niedużo wydałam, co?

mało wydałaś jak na tyle rzeczy
ja ostatnio jak tyle wydała to kupiłam tylko płaszcz i 2 bluzki


Jadę jutro na weekend do rodziny (znowu taką fazę teraz mam, odwiedzam rodzinę masowo ) i normalnie nie zaczęłam sie pakować jeszcze... jak ja zdążę jutro rano?

[kamena]

Napisane przez Redhaired Witch

Widzę jak w to wdeptujesz nocą po ciemku idąc do wc

nocami się po chacie nie przechadzam więc mi to nie grozi

Ale w sumie niedużo wydałam, co?

bardzo niedużo jak na tyle rzeczy, toż sama ramoneska mogłaby tyle kosztować albo sama torba albo jakiś ekstra-firmowy nietopesz

[melkmeisje]

Napisane przez Redhaired Witch

Fogle niech mnie ktoś palnie gdyż ponieważ kupiłam ostatnio co następuje: czarną eko ramoneskę, szarą torbę-worek z ćwiekami, stalowo-pudrowego metalicznego nietopsza, wieeelki tyż nietopszowaty czarny sweter z dziurami tzn. luźnym splotem, czarną cekinową bokserkę, tego czarnego metalicznego nietopsza z Camaieu, pseudoskórzane legginsy i jeszcze licytuję krótkiego ażurowego szarego nietopsza A to wszystko za łączną kwotę około 360 zeta I natrzaskałam se bransoletek i wisiorków z łańcuszków. No kurde, gdzie ja będę w tym chodzić, toć to zakupoholizm
Ale w sumie niedużo wydałam, co?

No co Ty, interes życia zrobiłaś!
Tylko ilość nietopeszy mnie niepokoi

A dziecię Twoje ma obłędne oczyska - muszę to powtórzyć

[Florens]

Napisane przez kamena

e tam, z pary tylko bez soli, moja mama robi na parze w szybkowarze miks ziemniaczano-warzywny, wszystko bez soli i wcale jej nie trzeba, po takim czymś widać ile dobrego wygotowuje się do wody..
a gatunek mam ziemniak pospolity sklepowy

dlatego ja piekę we worach
mam nadzieję, że nie są toksyczne

Napisane przez rachell111

no jak chora to kupuję - ale tylko te co lubię - a na chrypkę sobie chlapnę zawsze - to takie moje małe nalewki mam ich z 10 w szufladzie zawsze - są ziołowe i robią dobrze krtani i gardłu i basta - potwierdzone przez eee eee eeee laryngologa o!

ej i nie spotkałam pod Biedrą Gryxa - a moze tak schudł że go nie poznałam ?

ad1. przeczytałam odlewki

ad2.

Napisane przez Spoora

Sieć i pij a nie bencież siem ókóltórnialniadź

za późno, obejrzałam

Napisane przez Spoora

A na uaffce sprawdzałaś?

Napisane przez rachell111

oto treść maila do mua " Wygraj produkty od L'Oreal Paris i poznaj gwiazdy takie jak Ty"

jak to człowiekowi mało czeba by zrobić mu dzień

nie mogę

Napisane przez Redhaired Witch

Fogle niech mnie ktoś palnie gdyż ponieważ kupiłam ostatnio co następuje: czarną eko ramoneskę, szarą torbę-worek z ćwiekami, stalowo-pudrowego metalicznego nietopsza, wieeelki tyż nietopszowaty czarny sweter z dziurami tzn. luźnym splotem, czarną cekinową bokserkę, tego czarnego metalicznego nietopsza z Camaieu, pseudoskórzane legginsy i jeszcze licytuję krótkiego ażurowego szarego nietopsza A to wszystko za łączną kwotę około 360 zeta I natrzaskałam se bransoletek i wisiorków z łańcuszków. No kurde, gdzie ja będę w tym chodzić, toć to zakupoholizm
Ale w sumie niedużo wydałam, co?

mało wydałaś i wszystko brzmi

oprócz bluzki z Camaieu wiem, bo macałam, no chyba, że to nie ta

[justynaneyman]

Napisane przez Redhaired Witch

Zmieniając temat

O rany, jaka ślicznotka

Winterko

Parabello

Gryxiu

Kogo jeszcze ucałować pachnąco? mam Dię na sobie

No więc...bylam dziś w Quality i nadrobiłam wszystkie wczorajsze niedociągnięcia- ludzi było co niemiara, narozdawałam pocztówek, nagadałam się- kuluarowo, tyle, że wyglądałam niewyględnie- dżinsy, tunika i buty a la trampko- trapery czerwone Włos zwichrzony, wzrok błędny z niewyspania.
Czuję się, jakbym przesuwała szafę i fortepian

A jutro ciąg dalszy w Blue City- też tam będzie mój obraz

No i jutro trudny temat muszę podjąć- negocjacje
Pani Missala wczoraj po bankiecie zagadnęla mnie, jaką bym widziała cenę za obraz- i ja, zgodnie z wcześniejszymi przemyśleniami, odpowiedziałam, że trudno mi wycenić taki obraz, włożone w niego serce itd i że proszę, żeby Ona zaproponowała. Pani M. odrzekła, że też nie wie, ale może "barterowo to załatwimy"- czyli za perfumy.
Wg mnie sprawa nie powinna utkwić w próżni, ja mam wyobrażenie ceny tego obrazu czyli 2000zł i wobec tego chcę dobrać perfumy za proporcjonalną cenę - w związku z czym dziś wąchałam i wymyśliłam Dię, Royal Muska i Daim Blonde... nie wiem, czy coś jeszcze, nie liczyłam
I chcę powiedzieć Pani M., że ta sytuacja jest dla mnie szczególna, bo nie umówiłysmy się z góry na wynagrodzenie, ja jednak mam wyobrażenie, jaka cena byłaby odpowiednia i w związku z tym proporcjonalne do niej - tej wyceny- perfumy, to byłyby (...) i co ona na to- ja jestem otwarta na propozycje- czyli miękko.
No...może zrobić wielkie oczy i ja wówczas nie będę naciskać- no bo niestety, muszę brać pod uwagę, że brak określenia kwoty z góry (BŁĄD!) może oznaczać stratę i trudno. Trzeba to będzie przelknąć, a jednocześnie bardzo zależy mi na naszej znajomości...

Tak czy inaczej rozmawiałam dziś z przyjeciółką, ktora umie negocjować, opieprzyła mnie i powiedziała, że absolutnie nie powinnam unikać tego tematu i czekać, co będzie, ale sama pierwsza zagadnąć lub, przy niesprzyjających do rozmowy okolicznościach, umówić się na spotkanie w tej sprawie.
I w ogole chcę się z nią - tą przyjaciółką- umówić się na krótki kurs negocjowania i w ogóle okreslania ceny swoich dzieł , bo zawsze, kiedy rozmowa schodzi na takie tematy finansowe, czuję się zażenowana, niezręcznie i w ogóle skrępowana...

I była Łepkowska- ta scenarzystka, chciałam jej dać m.in. Świnię i Karalucha, ale sobie poszła

[rachell111]

przyjaciólka Cię słusznie opieprzyła - nic dodac nic ująć

Łepkowska tez mi sie podobie jak mówi - ciekawy człwoiek z niej i chyba fajny

i strasznie się ciesze że jednak jest ciąg dalszy - twoja nieobecność wróżyła dobrze - to była jednak Twoja kupa we śnie Flo

kurcze - masz wszystkie odpowiedzi w swoim poscie - zróp tak jak tam napisałaś

i ten błąd - na początku - no wiesz co, czy to Twój pierwszy raz?
dobra nie jestem mamą - nie będę rugać - tylko powiem jedno - weź więcej Royal Muski

czyli dziś poszło jak z kranu - może tak sie właśnie funkcjonuje na salonach - pierwszy dzień - ocenianko, badanko a potem już leci - bardzo sie cieszę - to chciałam powiedzieć

[Eenax]

Właśnie wróciłam z Quality.
Lewdo stoję na nogach jutro ogarne sobie bar.

A teraz pa pa dobranoc!

[Redhaired Witch]

Napisane przez Ewusia_marchew

mało wydałaś jak na tyle rzeczy
ja ostatnio jak tyle wydała to kupiłam tylko płaszcz i 2 bluzki

Napisane przez kamena

bardzo niedużo jak na tyle rzeczy, toż sama ramoneska mogłaby tyle kosztować albo sama torba albo jakiś ekstra-firmowy nietopesz

Napisane przez melkmeisje

No co Ty, interes życia zrobiłaś!
Tylko ilość nietopeszy mnie niepokoi

Napisane przez Florens

mało wydałaś i wszystko brzmi

oprócz bluzki z Camaieu wiem, bo macałam, no chyba, że to nie ta

Uff!
Flo, a co z bluzką nie teges? Że cieniutka taka?

Zbiorczo dziękuję za komplimenty n/t dida, starałam się ładnego zrobić

Napisane przez justynaneyman

No więc...bylam dziś w Quality i nadrobiłam wszystkie wczorajsze niedociągnięcia

No i jutro trudny temat muszę podjąć- negocjacje

I w ogole chcę się z nią - tą przyjaciółką- umówić się na krótki kurs negocjowania i w ogóle okreslania ceny swoich dzieł , bo zawsze, kiedy rozmowa schodzi na takie tematy finansowe, czuję się zażenowana, niezręcznie i w ogóle skrępowana...

1. gratuluję, super
2. oj, trza było od razu wypalić o tych 2000, ona w ogóle ma pojęcie po ile stare sprzedawałaś? Bo może się zasugerować, że "ciąg barowy" szedł w setkach a tu nagle tysiaki. Ale z drugiej strony, na boga, na biednego nie trafiło Zaproponuj 2000 i zobacz co wyjdzie. Jak będzie 1500 to se dobierz do tego perfumy Bo w sumie potrzebne Ci te 3 flachy...? Nie lepsza kasa?
3. o, umów się a potem zdradź mi jej sekrety Bo ja też się czuję skrępowana.

[Florens]

Napisane przez justynaneyman

No więc...bylam dziś w Quality i nadrobiłam wszystkie wczorajsze niedociągnięcia- ludzi było co niemiara, narozdawałam pocztówek, nagadałam się- kuluarowo, tyle, że wyglądałam niewyględnie- dżinsy, tunika i buty a la trampko- trapery czerwone Włos zwichrzony, wzrok błędny z niewyspania.
Czuję się, jakbym przesuwała szafę i fortepian

A jutro ciąg dalszy w Blue City- też tam będzie mój obraz

No i jutro trudny temat muszę podjąć- negocjacje
Pani Missala wczoraj po bankiecie zagadnęla mnie, jaką bym widziała cenę za obraz- i ja, zgodnie z wcześniejszymi przemyśleniami, odpowiedziałam, że trudno mi wycenić taki obraz, włożone w niego serce itd i że proszę, żeby Ona zaproponowała. Pani M. odrzekła, że też nie wie, ale może "barterowo to załatwimy"- czyli za perfumy.
Wg mnie sprawa nie powinna utkwić w próżni, ja mam wyobrażenie ceny tego obrazu czyli 2000zł i wobec tego chcę dobrać perfumy za proporcjonalną cenę - w związku z czym dziś wąchałam i wymyśliłam Dię, Royal Muska i Daim Blonde... nie wiem, czy coś jeszcze, nie liczyłam
I chcę powiedzieć Pani M., że ta sytuacja jest dla mnie szczególna, bo nie umówiłysmy się z góry na wynagrodzenie, ja jednak mam wyobrażenie, jaka cena byłaby odpowiednia i w związku z tym proporcjonalne do niej - tej wyceny- perfumy, to byłyby (...) i co ona na to- ja jestem otwarta na propozycje- czyli miękko.
No...może zrobić wielkie oczy i ja wówczas nie będę naciskać- no bo niestety, muszę brać pod uwagę, że brak określenia kwoty z góry (BŁĄD!) może oznaczać stratę i trudno. Trzeba to będzie przelknąć, a jednocześnie bardzo zależy mi na naszej znajomości...

Tak czy inaczej rozmawiałam dziś z przyjeciółką, ktora umie negocjować, opieprzyła mnie i powiedziała, że absolutnie nie powinnam unikać tego tematu i czekać, co będzie, ale sama pierwsza zagadnąć lub, przy niesprzyjających do rozmowy okolicznościach, umówić się na spotkanie w tej sprawie.
I w ogole chcę się z nią - tą przyjaciółką- umówić się na krótki kurs negocjowania i w ogóle okreslania ceny swoich dzieł , bo zawsze, kiedy rozmowa schodzi na takie tematy finansowe, czuję się zażenowana, niezręcznie i w ogóle skrępowana...

I była Łepkowska- ta scenarzystka, chciałam jej dać m.in. Świnię i Karalucha, ale sobie poszła

hmmm
sprawa z ceną lipa po całości, mam nadzieję, że Pani M. nie myśli o jednej flaszce , a właśnie, potrzebne Ci te flaszki? za kasę było malować , ale nie płacze się nad rozlanym to teraz trzymam kciuki za negocjacje

ale reszta super, szczególnie Twój strój luuuuuz dobrze robi

Napisane przez Redhaired Witch

Uff!
Flo, a co z bluzką nie teges? Że cieniutka taka?

no cieniutka a na fotce wyglądała tak solidnie