BEZROBOTNI łączmy się część 3

[kasiuletka]

Napisane przez Bayje

Raczej nie mi się pomyliło a taczej osobie która mi te 'dane' podała...
Ja wiem, że sprawnościowy się prościutki - tylko na żywioł to chyba jak ktoś poszedł to chyba mało kto zdał. Z tego co mi osoba tamta mówiła to pobór o szkółki niby jest 2 razy w roku.

nie wiem jak to się mija z prawdą póki co ten pomysł sobie odbiłam z głowy.

być może. Nabór do szkółki uzależniony jest od braków kadrowych danego województwa. Ja spróbuję w czerwcu. Myślałam także o Straży Granicznej ale nie prowadzą naboru na razie. Póki co trzeba sobie szukać pracy ale nie muszę wam chyba mówić jak to z tym jest

[It must been love]

Też bym chciała do policji, jestem po AWFie ale odwagi brak ...

[malina19]

po AWF masz chyba niezlą kondycję
też myślałam o AWF,a le nie powiem boję się sprawnościowego, może jednak wezmę i sprobuje wyrobic sobie kondycję, bo jak narazie bedąc bezrobotną wizje na prace nie są całkiem kolorowe

mam do Was pytanie, nie wiecie jak to jest w przypadku hostessowania, bedąc bezrobotną w UP mogę podejmować takie zlecenia, wiadomo 1 -dniowe, ? bo raczej powinnam się przed takim zleceniem wyrejestrować ale co wtedy z ubezpieczeniem? może ktoś się orientuje

[Mariatta]

U mnie nadal wiadomości żadnych ze stażu nie ma , za to widziałam, że przedłuzyli rekrutację. Zostaje mi chyba tylko czekać aż się skończy, może wtedy coś. No i moze to nie jest zły znak, że tak długo nic? Gdyby nie chcieli mnie na pewno to by juz dawno napisali, że nie tak sobie myślę.

[kalae]

bylam dzis na tescie i okazalo e najlepiej go napsialam, potem byla rozmowa i teraz musze czekac do poniedzialku na wynik, strasznie sie denerwuje, chcialabym juz wiedziec.

Co prawda to tylko pol etatu ale zawsze cos.

[kasiuletka]

Napisane przez kalae

bylam dzis na tescie i okazalo e najlepiej go napsialam, potem byla rozmowa i teraz musze czekac do poniedzialku na wynik, strasznie sie denerwuje, chcialabym juz wiedziec.

Co prawda to tylko pol etatu ale zawsze cos.

to super. Jeśli nie mają swojego kandydata masz spore szanse. Ile osób przystąpiło do testu? co to w ogóle za stanowisko?

[Auksencja]

Mogę się przyłączyć ??
Też mam problem ze znalezieniem stałej pracy. W czerwcu skończyłam studia, na początku października obrona i doopa. W weekendy dorabiam sobie na umowę zlecenie w fitness klubie albo na promocjach, no ale ile mam stać na tych głupich promocjach Byłam na kilku rozmowach, ale oczywiście kazdy chce zatrudnić na umowę zlecenie/ umowę o dzieło. Ja już dość się napracowałam na zlecenie podczas studiów Chcieli mnie do call center, no ale bez przesady. Nie widzę się w takiej pracy i to na dodatek na umowę agencyjną podpisywaną na miesiąc. W innej firmie też chcieli mnie do call center, ale nie pasowały mi godziny pracy, bo chodzę na kurs angielskiego, a na dodatek dojazd do pracy zajmowałby mi 1,5 godziny.
We wtorek byłam na kolejnej rozmowie i znów zaproponowali mi pracę konsultanta ds. sprzedaży... czy telemarketing na pół etatu od pn do pt 16-20. Niby na umowe o pracę, no ale to pół etatu mi się nie podoba. Praca za 550zł Na dodatek te godziny też mi nie pasują, bo mam angielski od 18 do 19.30 dwa razy w tygodniu. Szlag mnie trafi...
W pn i środy mam angielski, a we wtorki i piątki mam inne kursy, więc pracować mogę max do 17. Nie wiem gdzie szukać pracy, żeby była do 16/17. W biurze mnie nie chcą

[kalae]

referent w sztabie wojskowym

nie wiem, co prawda nic o wynagrodzeniu itd. bo podobno nie wypada pytać to nie pytałam

ale z tego co patrzyłam to jest to IX-XI stopień zaszeregowania czyli jakieś
900-2000zł taki jest przedział.

Ale i tak muszę poczekać do poniedziałku, to się okaże czy ktoś zadzwoni, to się dowiem wszystko.

[Marzena17]

Cześć dziewczyny Mogę się dołączyć ?
Jetem bezrobotna od 1 października. Wcześniej byłam na 3-miesięcznym stażu (bez możliwości zatrudnienia). Jeszcze wcześniej pracowałam w budżetówce, ale firmę z końcem maja zlikwidowali. No i cóż, wysyłam sobie radośnie CV i Listy motywacyjne. Byłam na jednej rozmowie, a właściwie do rozmowy nie przeszłam, bo najpierw był test z angielskiego i z wiedzy o NFZ (test wielokrotnego wyboru), zostały 2 najlepsze osoby z 10 bodajże.
Na inne oferty nikt nie odpowiada.
CV mam nie do końca klasyczne, ale przyznam, że dopiero po lekturze tego wątku dotarło do mnie, że przecież jak dam jakieś obramowanie i cieniowanie to będzie to wyglądać lepiej, będzie się bardziej rzucało w oczy. Listy tworzę osobno na każdą ofertę (to chyba norma ?) i zaczyna mnie to męczyć. Niedługo miną 2 miesiące odkąd siedzę w domu i już mnie dołuje ta sytuacja. Nie mam żadnej motywacji do nauki (studiuje zaocznie), nie chce mi się pisać pracy magisterskiej (robię to oczywiście, ale bez większego entuzjazmu). Brakuje mi kasy na szkołę, nie jestem z zamożnej rodziny, więc nie ma mi kto pomóc. Na razie będzie mi pomagał TŻ (chociaż przyznam, że źle się z tym czuję i przyjmuję to z ciężkim sercem - nie potrafię prosić o pieniądze, a jak TŻ sam zaproponował mi pomoc to się popłakałam). Planujemy się przeprowadzić, ale do tego jest mi potrzebna praca (nie chcę być utrzymanką), nie chciałabym też brać bylejakiej pracy, mam 23 lata, bardzo zależy mi na rozpoczęciu prawdziwej "kariery zawodowej", szukam pracy na dłużej.

Powoli zaczynam się czuć zupełnie bezużyteczna i niepotrzebna

[It must been love]

- Dasz rade , ja mam 25 lat i 3 lata bez pracy...
- kondycję mam bardzo dobrą ze względu na studia ale testow psychologicznych bym nie przeszla raczej.
-referent w sztabie wojskowym , super oferta, chcialabym na takim stanowisku popracowac..

[yoopiter]

@Auksencja
Pewnie Witamy w rzeczywistości... Po studiach przestajesz być już atrakcyjnym pracownikiem, bo trzeba za Ciebie płacić składki, także dobrze się zastanów nad tymi zleceniami, żebyś potem sobie nie pluła w brodę... Poza tym rynek handlem stoi, więc ofert różnych typów sprzedaży znajdziesz czy dostaniesz pewnie jeszcze sporo.

@Marzena17
Cześć Jak się krótko szuka pracy, to listy się pisze pod daną ofertę, a jak długo to... robi się szablon i tylko zmienia nazwę stanowiska Ja tak robię, a najchętniej to wybieram oferty gdzie tych listów nie oczekują. Ja rozumiem, że korporacje mogą oczekiwać na listy, bo są tam działy HR i różne procedury, ale do małych firm i na niskie stanowiska list motywacyjny to bardzo dziwne zjawisko, żeby nie powiedzieć absurdalne, w porównaniu z tym co ci pracodawcy mają do zaoferowania, typu "praca w młodym zespole, niezbędne narzędzia pracy (sic!)". Poza tym nie lubię się podlizywać, a list motywacyjny wg mnie jest taką tego łagodną formą.

[Bayje]

Napisane przez malina19

mam do Was pytanie, nie wiecie jak to jest w przypadku hostessowania, bedąc bezrobotną w UP mogę podejmować takie zlecenia, wiadomo 1 -dniowe, ? bo raczej powinnam się przed takim zleceniem wyrejestrować ale co wtedy z ubezpieczeniem? może ktoś się orientuje

Teoretycznie to jest tak, że nie mozesz mieć nawet umowy o zlecenie jednodniowego i być zarejestrowana w urzędzie

ale przecież i tutaj zdarzały się takie przypadki gdzie dziewczyny pisały, że mają umowe zlecenie ale są zarejestrowane w UP żeby miały ubezpieczenie.

i nikt nie dostał kary za takie coś

Co wtedy z ubezpieczeniem - i tu jest sprawa pogrzebana i nie wiem jak to mniej więcej wygląda przy zleceniach ale ubezpieczenie to podstawowe powinno być odprowadzane ale wiadomo pracodawcy szukają studentów czy uczniów bo wtedy mogą sobie czegoś tam nie odprowadzać czy jakoś tak...


Dziewczyny u mnie w mieście szukają chętnych do szkoleń dotyczących prawadzenia działalności gospodarczej - dofin. 40,000 zł + 1400 zł dodatowe co miesiąc na jakby opłaty czy coś ..

nie wiem czy brać w tym udział .. - pomysł wstępny już bym miała.

[kalae]

z UP wyrejestrować się pownno, a co ubezpieczenia przy zleceniu moze byc, musisz sie jedynie porozumiec z pracodawca,mozesz takze oplacic je sama.

Napisane przez malina19

po AWF masz chyba niezlą kondycję
też myślałam o AWF,a le nie powiem boję się sprawnościowego, może jednak wezmę i sprobuje wyrobic sobie kondycję, bo jak narazie bedąc bezrobotną wizje na prace nie są całkiem kolorowe

mam do Was pytanie, nie wiecie jak to jest w przypadku hostessowania, bedąc bezrobotną w UP mogę podejmować takie zlecenia, wiadomo 1 -dniowe, ? bo raczej powinnam się przed takim zleceniem wyrejestrować ale co wtedy z ubezpieczeniem? może ktoś się orientuje

[khloe]

Napisane przez Marzena17

Cześć dziewczyny Mogę się dołączyć ?
Jetem bezrobotna od 1 października.

Chciałabym być tak krótko bezrobotna... Już się tułam na bezrobociu od 7 miesięcy..

Chyba zacznę do wszystkich firm w moim mieście cv wysyłać, bo już nie wiem, co mam robić...

[yoopiter]

Napisane przez Bayje

Dziewczyny u mnie w mieście szukają chętnych do szkoleń dotyczących prawadzenia działalności gospodarczej - dofin. 40,000 zł + 1400 zł dodatowe co miesiąc na jakby opłaty czy coś ..

nie wiem czy brać w tym udział .. - pomysł wstępny już bym miała.

Szukają chętnych? Hmm, w moim sąsiednim mieście ludzie się sami na to rzucili (ponad 500 wniosków). O ile chodzi oczywiście o działanie 6.2 PO KL, czyli do 40 tys. i ewentualnie 1400 wsparcia pomostowego przez 6 mies. lub 12 (przedłużone) "na waciki" Ja sam z pewnych względów się nie zdecydowałem, chociaż pomysł mam już od roku, ale myślę, że warto próbować, jeśli tylko nie przerazi Cię tona regulaminów i załączników

[Bayje]

Znaczy się z tego co mi powiedzieli to nie chodzi o same wnioski.

Tutaj chodzi o to, że przez 2 miesiące nie wiem w jakich okresach czasu będą ogranizowane dla grupy (po 10 osób) [cała grupa 60 osób] szkolenia dotyczące wypisywania wniosków, jak stworzyć dobry biznes plan i takie związane z prowadzeniem działalności i 48 osób z tych 60 ma szanse dostać takie dofinansowanie.

Projekt jest na woj wielkopolskie więc całkiem możliwe, że to jest mniej wiecej ten sam projekt .

[yoopiter]

W tym, o którym ja piszę też są szkolenia, dla 40 osób (z tych pół tysiąca co złożyło wnioski o udział w projekcie), a dofinansowanie dostaną 33 osoby. I dotyczy to rejonu Zagłębia Dąbrowskiego, to taka "wiocha" koło górnego śląska

[zabciajs]

A macie tak, że im mniej zajęć poza domem- zero kursów, brak pracy itd tym mniej motywacji do czegokolwiek?!
Jak pracowałam to miałam ochotę na jeszcze i jeszcze i jeszcze.

[yoopiter]

Tak Sukcesem jest, że mi się chce wstać rano z łóżka i je pościelić, oczywiście nie "skoro świt" Chciałbym i powinienem już sobie znaleźć TŻ-kę , bom już stary , ale... nie chce mi się starać o nikogo, a poza tym nie lubię jak na początku znajomości pada pytanie "czym się zajmujesz?" No i która by chciała niezaradnego bezrobotnego... A czas leci.

[khloe]

Napisane przez zabciajs

A macie tak, że im mniej zajęć poza domem- zero kursów, brak pracy itd tym mniej motywacji do czegokolwiek?!
Jak pracowałam to miałam ochotę na jeszcze i jeszcze i jeszcze.

Też tak mam. Siedzę w domu, a pracy licencjackiej mi się nie chce pisać...

[zabciajs]

Napisane przez khloe

Też tak mam. Siedzę w domu, a pracy licencjackiej mi się nie chce pisać...

Ja też mam do napisania pracę. Już nawet przedłużyłam termin oddania
Ten tydzień kompletnie zmarnowałam:/

[khloe]

Napisane przez yoopiter

Tak Sukcesem jest, że mi się chce wstać rano z łóżka i je pościelić, oczywiście nie "skoro świt" Chciałbym i powinienem już sobie znaleźć TŻ-kę , bom już stary , ale... nie chce mi się starać o nikogo, a poza tym nie lubię jak na początku znajomości pada pytanie "czym się zajmujesz?" No i która by chciała niezaradnego bezrobotnego... A czas leci.

hahah ale pojechałeś po całości
A tak w ogóle to nam nie przedstawiłeś swojej skromnej osoby: wykształcenie/doświadczenie?

[yoopiter]

Napisane przez khloe

hahah ale pojechałeś po całości
A tak w ogóle to nam nie przedstawiłeś swojej skromnej osoby: wykształcenie/doświadczenie?

No dzięki, że zlewasz z poważnych spraw ale faktycznie się troszkę rozpędziłem.
Witałem się tu: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3457
Ale w skrócie, średnie ogólne (i przerwane w połowie studia ekonomiczne), do tego różne kursy zawodowe, a co do doświadczenia to kolejno pizzeria, kino, bank, firma kurierska, budowa. Z niejednego pieca chleb jadłem, a raczej suchary

[malina19]

Napisane przez yoopiter

No dzięki, że zlewasz z poważnych spraw ale faktycznie się troszkę rozpędziłem.
Witałem się tu: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3457
Ale w skrócie, średnie ogólne (i przerwane w połowie studia ekonomiczne), do tego różne kursy zawodowe, a co do doświadczenia to kolejno pizzeria, kino, bank, firma kurierska, budowa. Z niejednego pieca chleb jadłem, a raczej suchary

a tak z ciekawosci dlaczego przerwałeś studia, to wina nie wiem kierunku, że to nie to czy coś innego, jeśli nie chcesz nie odpowiadaj

po dodzwonieniu się z do UP, powiedzieli mi ze jesli przyjmne podpisze umowe chocby na 1 dzien jako hostessa to musze sie wyrejestrowac a np nastepnego dnia przyjsc i sie zarejestrowac, porazka normalnie

[risus]

spam

[yoopiter]

Napisane przez malina19

a tak z ciekawosci dlaczego przerwałeś studia, to wina nie wiem kierunku, że to nie to czy coś innego, jeśli nie chcesz nie odpowiadaj

Skończyły się moje możliwości intelektualne, wiem, że to dziwnie brzmi (dla niektórych może nawet zabawnie), ale tak było, nie dałem rady i zrezygnowałem (mimo prób typu powtarzanie semestru). Dla mnie nie jest prawdą, że pierwszy rok jest najtrudniejszy, z roku na rok było coraz ciężej. Poza tym dziś już wiem, że nie wytrzymałbym w tym zawodzie (rachunkowość) z powodu stresu.

[malina19]

Napisane przez yoopiter

Skończyły się moje możliwości intelektualne, wiem, że to dziwnie brzmi (dla niektórych może nawet zabawnie), ale tak było, nie dałem rady i zrezygnowałem (mimo prób typu powtarzanie semestru). Dla mnie nie jest prawdą, że pierwszy rok jest najtrudniejszy, z roku na rok było coraz ciężej. Poza tym dziś już wiem, że nie wytrzymałbym w tym zawodzie (rachunkowość) z powodu stresu.

jasne rozumiem, czasami lepiej rzucic coś co nas nie interesuje. Z tym że co roku jest niby latwiej dotyczy tylko niektórych kierunków, taka jest prawda

[gwiazdeczka172]

Hej Wszystkim!
jeśli pamiętacie bylam na stazu. wczoraj ostatni dzień. teoretycznie nie jestem już bezrobotna - dostalam umowe zastępstwo niestety ale poki co tylko do 8 grudnia. jeśli terapeutka która zastępuje dostanie pozwolenie z medycyny pracy to zostaje z niczym. raczej nastawiam się że niestety wróci.

dzisiaj obchodziliśmy w moim powiecie Dzień Pracownika Socjalnego na który też bylam zaproszona. uroczystosc a potem w gronie moich współpracowników obiad w restauracji. wszystko pięknie ale wtedy uświadomiłam sobie że wkrotce się rozstaniemy i po prostu smutno mi sie zrobiło i zaczynam łapać dola :-(
przyzwyczaiłam się do ludzi którzy tam pracują. do moich podopiecznych.
no ale co trzeba będzie żyć dalej. 9 grudnia pojade i zarejestruje się na nowo.

[kasiuletka]

Napisane przez gwiazdeczka172

Hej Wszystkim!
jeśli pamiętacie bylam na stazu. wczoraj ostatni dzień. teoretycznie nie jestem już bezrobotna - dostalam umowe zastępstwo niestety ale poki co tylko do 8 grudnia. jeśli terapeutka która zastępuje dostanie pozwolenie z medycyny pracy to zostaje z niczym. raczej nastawiam się że niestety wróci.

dzisiaj obchodziliśmy w moim powiecie Dzień Pracownika Socjalnego na który też bylam zaproszona. uroczystosc a potem w gronie moich współpracowników obiad w restauracji. wszystko pięknie ale wtedy uświadomiłam sobie że wkrotce się rozstaniemy i po prostu smutno mi sie zrobiło i zaczynam łapać dola :-(
przyzwyczaiłam się do ludzi którzy tam pracują. do moich podopiecznych.
no ale co trzeba będzie żyć dalej. 9 grudnia pojade i zarejestruje się na nowo.

ciesz się, że masz tą umowę na razie. Domyślam się , że pracujesz w PCPR, na jakim stanowisku jesteś i jaki kierunek skończyłaś?

[gwiazdeczka172]

Napisane przez kasiuletka

ciesz się, że masz tą umowę na razie. Domyślam się , że pracujesz w PCPR, na jakim stanowisku jesteś i jaki kierunek skończyłaś?

Cieszę się cieszę, ale ja jestem z tych co raczej patrzą w przyszłość i ona mnie nie pociesza niestety, bo wiem na 99% co się będzie działo (przynajmniej w tej najbliższej przyszłości).

Nie, nie pracuje w PCPR. Pracuje w WTZ jako instruktor terapii zajęciowej.
Skończyłam na licencjacie pedagogikę o specjalności opieka i wychowanie z profilaktyką społeczną, a teraz na mgr robię pedagogikę rewalidacyjną.