Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 2011 cz.7

[fatal21]

Dzieki dziewczyny za wszystkie podpowiedzi
Darusiiia jednak chciec to móc.Gratuluje tak posłusznej córci.
A mnie dzis coś brzuch boli, ale nie ciązowo tylko zoładkowo (wg mnie przyczyna sa leki, które łykam 3x dziennie)
Zazdroszcze wszystkim rozpakowanym.Ja chyba pogadam z gin w poniedziałek lub srode, zeby mi to cc przesuneła o tydzien, bo mam wrazenie, ze nie dotrzymam tym bardziej, że fenoterol bede musiała odstawic.

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Aha w DDtvn był temat o spaniu z maluchami w łozku.I z rozmowy wynika ze NIE WOLNO.Najwiecej zgonów smierci łozeczkowej .Tylko badania robione w USA wiec nie wiem jak sie to ma do np:Europy?

[ygga8]

hej dziewczyny przeglądałam wątek troche czasu i wkoncu postanowilam napisać

jestem teraz w 36 tyg ciąży , termin porodu mam na 28 grudnia ! dziwna data , w sumie wolałabym w styczniu bo córcia miałaby na początku łatwiej no i ja nowy rok w szpitalu bym spędziła...? hm :I i niewiadomo czy wcześniej na świat się nie będzie pchała, np na święta ? oczywiscie najwazniejsze żeby córcia zdrowa była.

jeszcze póki co mój gin pow mi na ostatniej wizycie że MOŻLIWE że bede miała CC bo mała cały czas leży posladkowo.. i 1 grudnia na kolejnej wizycie będe już raczej wiedziała , i tu mam pytanie do doświdczonych jak się ustala datę CC ? Czy rodzice mają wpływ na to czy lekarz ustala ?
Dodam że to moja pierwsza ciąża, dlatego taka nowatorka ze mnie, ale już sie nie moge doczekac aż sie malutka urodzi teraz czas mi sie tak dłużyyy..
z góry dziękuje za odpwoiedź

[fatal21]

Napisane przez ygga8

hej dziewczyny przeglądałam wątek troche czasu i wkoncu postanowilam napisać

jestem teraz w 36 tyg ciąży , termin porodu mam na 28 grudnia ! dziwna data , w sumie wolałabym w styczniu bo córcia miałaby na początku łatwiej no i ja nowy rok w szpitalu bym spędziła...? hm :I i niewiadomo czy wcześniej na świat się nie będzie pchała, np na święta ? oczywiscie najwazniejsze żeby córcia zdrowa była.

jeszcze póki co mój gin pow mi na ostatniej wizycie że MOŻLIWE że bede miała CC bo mała cały czas leży posladkowo.. i 1 grudnia na kolejnej wizycie będe już raczej wiedziała , i tu mam pytanie do doświdczonych jak się ustala datę CC ? Czy rodzice mają wpływ na to czy lekarz ustala ?
Dodam że to moja pierwsza ciąża, dlatego taka nowatorka ze mnie, ale już sie nie moge doczekac aż sie malutka urodzi teraz czas mi sie tak dłużyyy..
z góry dziękuje za odpwoiedź

Ja specem nie jestem, ale planowe cc wykonuje sie po 38tc.Jeśli Twój lekarz pracuje w okreslone dni i chcesz zeby to on wykonał ciecie to pewnie na dzien swojego dyzuru wyznaczy.
Jeśli masz skierowanie na cc i zacznie sie wczesniej niz było ustalane to musza Ci zrobić w kazdym szpitalu i o kazdej porze dnia i nocy.Chyba, ze tak jak Darusii malenstwo sie przekreci i nie bedzie wskazan do cc.

[Darusiaaaa]

yygga u mnie teraz bylo caly czas, mala zle lezala a jestem w 38 tygodniu w sumie , wczoraj sie odwrocila dopiero, ale mialam juz ustalona date CC na 11.12. dogadywalam s gin tak, zeby miala dyzur, zeby ona mi robila cc itd...

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

do tezeta chyba dociera ze to prawie juz.

Siedzi od rana w malym pokoju, robi jakies przemeblowanie, naprawia lozko, rozlozyl lozeczko na razie bedzie spala w turystycznym-nie lubie go generalnie, ale niech i tak bedzie.

[sozaa]

Napisane przez ygga8

jeszcze póki co mój gin pow mi na ostatniej wizycie że MOŻLIWE że bede miała CC bo mała cały czas leży posladkowo.. i 1 grudnia na kolejnej wizycie będe już raczej wiedziała , i tu mam pytanie do doświdczonych jak się ustala datę CC ? Czy rodzice mają wpływ na to czy lekarz ustala ?
Dodam że to moja pierwsza ciąża, dlatego taka nowatorka ze mnie, ale już sie nie moge doczekac aż sie malutka urodzi teraz czas mi sie tak dłużyyy..
z góry dziękuje za odpwoiedź

Ja mam dzieciatko ulozone posladkowo (raczej sie nie przekrecilo, dzis bede wiedziala).

Ja mialam 3 opcje do wyboru: lekarz daje mi skierowanie na cc i ustala w swoim szpitalu operacje, druga opcja: lekarz umawia sie ze mna na cc, przyjezdzam do niego na dyzur i mi on robi cc, trzecia opcja: czekam az sie samo zacznie. Ja wybralam opcje trzecia. Polozna z ktora rozmawialam i jeszcze inna lekarka, zasugerowaly, ze jest to najlepsze rozwiazanie, bo czesto jest tak, ze w szpitalach nie robia cc "na sucho", czyli bez skurczow (no chyba ze sa do tego wskazania, np. zagrozenie dla zycia matki/dziecka), tylko jak przyjezdzasz nawet na umowiona cc to daja ci oxy aby wywolac skurcze. Poza tym, kazdy dzien w brzuchu to dla takiego malenstwa baaaardzo duzo, no i jak akcja sama sie zaczyna, to wiadomo, ze dzidzius jest juz gotowy do wyjscia. Ja mam termin na 2 grudnia i lekarz mi powiedzial, ze spokojnie mozemy czekac nawet do tydzien po, mi to nie przeszkadza, moge czekac. A jak nic sie nie stanie do 9 grudnia to jednak bedziemy umawiac cc, zeby nie przenosic.

ja mam robione KTG co tydzien, zeby wszystko kontrolowac, poki co jest OK, wiec czekam spokojnie.

A z tym, ze dzidzius z konca roku to sie nie przejmuj. Ja jestem z konca roku, do tego wczesniak i urodzona przez cc "na sucho" wlasnie. czyli jak gdzies kiedys wyczytalam w pewnym madrym poscie madrej dziewczynki, "wczesniaki i dzieci urodzone przez cc sa opoznione w rozwoju", czyli ja to powinnam byc hohoho w tyle za moimi rowiesnikami. A jakos tak sie skladalo zawsze w szkole, ze nigdy nie odstawalam od reszty, a nawet mialam pisane w bilansach rozwoju psychol., ze rozwijam sie szybciej niz moi rowiesnicy. Tylko tak do 3 klasy podstawowki to zawsze bylam najnizsza w klasie, i tyle. Tak naprawde, nawiecej w rozwoju zdrowego dziecka zalezy od srodowiska w jakim ono sie wychowuje i od tego, co to srodowisko ma mu do zaoferowania i w jaki sposob stymuluje jego rozwoj. ja mialam starsze rodzenstwo i starsze kuzynostwo i prawdopodobnie to, ze to z nimi najwiecej sie bawilam, a nie z rowiesnikami czy mlodszymi dziecmi, sprawilo, ze nie bylam w tyle za moimi rowiesnikami.

[fatal21]

Darusia to na kiedy Ty masz ten termin?No jak nic ja bede ostatnia z listy.Ile ta Twoja baletnica wazy?

[Darusiaaaa]

sozaa ja gdybym wiedziala ze mala nadal zleulozona nie czekalabym az sie zacznie, bo co w sytuacji jak np zdazy sie w bic wkanal rodny jakos?
przedwczoraj byla u nas taka sytuacja:no: gin mi opowiadala wczoraj, tezskierowanie na cc bylo, ale laska jak przyjechala to juz bylo za pozno bo mimo ze zle sie dzieciak ulozyl to jakos czyms tam sie w ten kanal wbil;/
widac rozne przypadki sa;/

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

fatal wczoraj wyszlo na to ze moze byc mniejsza niz Oliwia, bo ok 3700 miala, tylko Oliwia miala byc ok 3400:P

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

fatal miedzy 8-10 caly czas wychodzi wiec w tych dniach niby powinno sie cos dziac.


LASKI MAM KOSZULE DO SZPITALA hehehehe nie jest zle!

[sozaa]

Napisane przez Darusiaaaa

sozaa ja gdybym wiedziala ze mala nadal zleulozona nie czekalabym az sie zacznie, bo co w sytuacji jak np zdazy sie w bic wkanal rodny jakos?
przedwczoraj byla u nas taka sytuacja:no: gin mi opowiadala wczoraj, tezskierowanie na cc bylo, ale laska jak przyjechala to juz bylo za pozno bo mimo ze zle sie dzieciak ulozyl to jakos czyms tam sie w ten kanal wbil;/
widac rozne przypadki sa;/

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

fatal wczoraj wyszlo na to ze moze byc mniejsza niz Oliwia, bo ok 3700 miala, tylko Oliwia miala byc ok 3400:P

Darusia, ale jest przeciez mnostwo przypadkow, jak przyjezdza kobieta na porodowke, dziecko juz w kanale, lezy glowkowo, rodzi naturalnie, bo tak chce a i tak z roznych wzgledow konczy sie cc, czyli wychodzi na to, ze wbicie sie w kanal rodny nie oznacza, ze nie mozna zrobic cc.

Ja jednak znam sporo przypadkow jak dziewczyna miala wskazanie do cc jechala na porodowke i tak ja tam przetrzymali kilka godzin, z roznych powodow: bo moze jedna rodzic sn, bo nie ma wolnej sali na cc, bo jeszcze sie dobrze akcja nie rozkrecila. A i tak konczylo sie cc. A glowka sie wbija w kanal czesto juz kilka dni/tygodni przed porodem, nie ma reguly.

[Wiszkaa]

dobry

Napisane przez nikaa2

Wiszkuś
wygląda na taki w pół-opadnięty
ale najlepiej by było gdyby było porównawcze czyli "przed" + "po"
(...)

buźka

Najgorzej, że nie mam przed takiego robionego z boku Wogóle mam mało zdjęć w ciąży

Napisane przez muffinka90

Wiszka wydaje mi sie, ze jest juz dosc nisko

(...)

No TŻ mnie wczoraj oglądał i tez potwierdza, ze jest niżej

Napisane przez kkkasikkk

Kurcze nie potrafię dodać zdjęć w klubie
Także przedstawiam moją Martynkę

Śliczności

Ja dziś maiłam jakimś cudem przespana noc, tylko się kilka razy budziłam i raz do wc. Dobrze, ze mam takie noce jeszcze. Przedwczoraj nie mogłam zasnąć i poszłam spać po 2 a po 5 już nie mogłam spać

Co do badań to mam wszystkie w nast. tyg, we wtorek i w środę. We wtorek sie dowiem ile malutka waży, czy dobrze ułożona itp Mimo tego, ze mam parcie na mocz mam wrażenie, że Emilka nie jest ułożona główką do dołu, oby się okazało, ze to tylko moje odczucia.

[fatal21]

Darusia Moze rzeczywiscie jest mniejsza skoro dała rade sie przekrecic?A duzy masz brzuch?

[ygga8]

dzięki za odpowiedzi dziewczyny .
może rzeczywiscie jeszcze sie dziecko obróci , mam teraz dużo wolnego czasu i dużo o tym myśle juz nie mogę się doczekać tego 1 grudnia jak mi lekarz coś więcej powie . tylko ja raczej nie bede czekała aż sie poród sam zacznie bo chcę urodzić 80 km stąd gdzie mój lekarz jest i mój "rodzinny" szpital , ale to zobaczymy jk bedzie.
sozaa masz racje nie ma co sie przejmować co ma być to będzie , nie mamy na to wpływu , najwazniejsze żeby misia sie urodziła cała i zdrowa , a może będe miała taki miły mały prezent na święta

[fatal21]

Dzis wpadł mi do głowy pomysł dla mnie na prezent od meza))Otóz wymyśliłam sobie telefon i pojawił sie problem typu jaki...
Pisałam już ze mieszkam na bardzo bardzo głebokiej wsi gdzie o zasieg bardzo trudno (jedyny możliwy to Orange,stojac przy oknie lub podwórku).Może któraś z Was ma sprawdzony tel z bardzo dobrym zasiegiem?W chwili obecnej mam Avile.
Przepraszam, ze tak odchodze od tematu dziecieco-pieluszkowego.

[Wiszkaa]

Napisane przez fatal21

Dzis wpadł mi do głowy pomysł dla mnie na prezent od meza))Otóz wymyśliłam sobie telefon i pojawił sie problem typu jaki...
Pisałam już ze mieszkam na bardzo bardzo głebokiej wsi gdzie o zasieg bardzo trudno (jedyny możliwy to Orange,stojac przy oknie lub podwórku).Może któraś z Was ma sprawdzony tel z bardzo dobrym zasiegiem?W chwili obecnej mam Avile.
Przepraszam, ze tak odchodze od tematu dziecieco-pieluszkowego.

A do jakiej kwoty cię interesuje?? Bo mój TZ to ekspert to zapytam

To jego odpowiedz: Ogólnie teraz telefony maja takie same anteny wiec zasięg nie zależy teraz od telefonów a najlepsze zasięgi mają starsze nokie

[glamourous]

Darusia super ze mala szelma sie obrocila

Witam nowa mamusie

[Darusiaaaa]

fatal pokaz oferte to ci moze cos podpowiem

zalezy tez na czym ci najbardziej zalezy, czy na necie, czy na systemie na jakim ma sie opierac tel itp...bo jesli tylko o baterie to zaden nowy nie trzyma tak jak te stare

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

sozaa tu tez tak jest ze przetrzymuja, ale jesli juz skierowanie jest to nie probuja niczego zdzialac aby rodzic sn.

Tak jak napisalam przypadki sa rozne,ale wiele razy sie slyszy ze juz za pozno na cc bylo albo cos tam...ja jakbym miala skierowanie to bym sie umowila na termin, takie tylko moje zdanie.W sumie to ja tak zrobilam, ale na szczescie nie potrzebnie

[Seona]

Ygga8, witaj na wątku

Darusiaaa, ale jaja, że mała się przekręciła!!

Kkasikk, śliczności córeczka!! Zdrowia dla Twojej córeczki i Anioliny

[muffinka90]

Darusia swietnie, ze jednak sn ale ma cora wyczucie czasu, w poczekalni sie obrocic

kasik fajnie, ze juz wrocilyscie do domku, szkoda tylko ze twoja i Aniolinowa core takie przykrosci spotkaly
ale Martyna cudo- buzia jak ksiezyc w pelni

[sozaa]

Napisane przez Darusiaaaa

sozaa tu tez tak jest ze przetrzymuja, ale jesli juz skierowanie jest to nie probuja niczego zdzialac aby rodzic sn.

Tak jak napisalam przypadki sa rozne,ale wiele razy sie slyszy ze juz za pozno na cc bylo albo cos tam...ja jakbym miala skierowanie to bym sie umowila na termin, takie tylko moje zdanie.W sumie to ja tak zrobilam, ale na szczescie nie potrzebnie

dzis mam wizyte to zobaczymy co gin powie, czy cos sensownego wogole powie, bo on taki dziwny jest. ech, tesknie za moja prowadzaca... szkoda ze juz nie moze pracowac w przychodni

A tak na serio, to mam wrazenie, ze ten gin do ktorego chodze teraz, umowilby mnie na cc wczesniej, gdyby dostal kase, ale mam nadzieje, ze to tylko moje odczucie a nie prawda.
Mam nadzieje, ze mnie dzis zbada, tak to co wizyte bylam u niego na fotelu, a teraz jak zostal moim prowadzacym to ani razu "do mnie nie zajrzal".

Mi czekanie na akcje odpowiada z jednego wzgledu, jak sie zacznie akcja to pojade do szpitala, w ktorym chce rodzic, bo jak mnie gin. umowi na cc to w szpitalu w ktorym on pracuje. To jest bardzo znana klinika z dobrymi fachowcami, ale tez ma zle opinie jesli chodzi o opieke poporodowa i czesto nazywana jest masarnia.
W tej klinice byl ten przypadek kilka lat temu, jak dziewczyna zostala skierowana do kliniki, bo miala jakies powiklania w ciazy, a byla w ciazy z blizniakami i dzieciatka zmarly, ona takze, okazalo sie, ze to z winy lekarzy, bo zwlekali z cc, a ona lezala i darla sie ze ja boli, to przyszla pielegniarka i powiedziala ze ma byc cicho bo straszy inne pacjentki. U nas caly czas toczy sie proces w tej sprawie, ale biegli juz powiedzieli swoja opinie, ze wystarczylo zrobic cc aby uratowac ja i dziciaki

[fatal21]

Ogólnie na tel jakims specjalnym mi nie zalezy.Co do baterii to tez nie musi tyg trzymac.Jedynie chodzi mi o zasieg.
Wiem ,ze te stare najprostsze nokie sa the best (Tz ma i prawie wszedzie rozmawia),ale zadnych podstawowych bajerów nie ma np: mozliwosci mms.Myslałam o nokii c3 ale podobno gubi zasieg.
W mojej okolicy naprawde liczy sie czy tel nie gubi zasiegu a siec nie ma nic do rzeczy wbrew opinii speców.

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Przepraszam, ze tak marudze.
Darusia o korzystaniu z netu w tel moge tylko pomarzyc.

[ygga8]

Napisane przez fatal21

Dzis wpadł mi do głowy pomysł dla mnie na prezent od meza))Otóz wymyśliłam sobie telefon i pojawił sie problem typu jaki...
Pisałam już ze mieszkam na bardzo bardzo głebokiej wsi gdzie o zasieg bardzo trudno (jedyny możliwy to Orange,stojac przy oknie lub podwórku).Może któraś z Was ma sprawdzony tel z bardzo dobrym zasiegiem?W chwili obecnej mam Avile.
Przepraszam, ze tak odchodze od tematu dziecieco-pieluszkowego.

z doświadczenia moge powiedziec ze NOKIA ma lepszy zasieg niz pozsoałe, ja mam nokie mój mąż wczesniej MOTOROLĘ i teraz SAMSUNGA i zawsze ma słabszy zasięg odemnie jak przejeżdżamy .
przez lasy albo jak jeseśmy u babci gdzie z zasięgiem trudno.

Seona witam

[fatal21]

Darusia tylko jedna koszule bierzesz?Ja mam 2 spakowane i nie wiem czy nie za mało.
Ale widze, ze juz powoli zaczynasz przygotowania, a Twojemu Tz wicie gniazda sie załaczyło?

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez ygga8

z doświadczenia moge powiedziec ze NOKIA ma lepszy zasieg niz pozsoałe, ja mam nokie mój mąż wczesniej MOTOROLĘ i teraz SAMSUNGA i zawsze ma słabszy zasięg odemnie jak przejeżdżamy .
przez lasy albo jak jeseśmy u babci gdzie z zasięgiem trudno.

Seona witam

A jaki masz model jesli moge zapytac?

[ygga8]

Napisane przez fatal21

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

[/COLOR]
A jaki masz model jesli moge zapytac?

Własnie nokie C3 , jestem b.zadowolona, ma juz trochę, ale jest niezawodna i bateria trzyma spokojnie tydzień , polecam

[nikaa2]

witam nową mamusię

ja tam sie na telefonach nei znam, ale myslałam ze zasieg to od sieci zalezy

Sozaa
to jedynie taki plus tej makabrycznej historii, że pewnie teraz dmuchają na zimne bo się boją, aby taka sytuacja się nie powtórzyła- właśnie mama mi takich historii nagadała żeby nie czekaĆ tylko cc na życzenie, ale ja twarda jestem i zobaczę co los przyniesie(akcja porodowa)

fatal
ja też dwie, tzn teoretycznie bo się zmobilizowałam i idę je spakowaĆ

[gosiaczekkk85]

Ygga8 Ja Ci dam, że data 28 grudnia jest zła To moje urodziny A poza tym witaj

Ja mam aville, nie narzekam a bateria trzyma mi prawie tydzień. Akurat mąż dziś kupił sobie nowy telefonik samsunga s5610, fajny Ale jak z zasięgiem nie pomogę, bo u nas jest dobry.

[glamourous]

co do telefonow to ja mam iphona, uwielbiam go za to ze mozna na net wchodzic dzieki czemu nawet karmiac czy siedzac w kibelku moge was podczytac- oraz za dobrej jakosci zdjecia ktore mozna latwo wysylac- tez przez bezprzewodowy internet domowy. i duzo fajnych aplikacji
minus- bateria kiepska, ja laduje co dzien chociaz fakt ze jest ciagle w uzyciu bo jak nie ja na necie to sonia lubi bajeczki na youtubie ogladac albo sie bawic( mam dla niej rozne kolorowanki, edukacyjne, zwierzatka i takie tam- bardzo uzyteczne w podrozy)
a sie pochwale ze dostalam od meza ipada- chociaz nie wiem po co mi ale fajna rzecz


maz poszedl z sonia na spacer a ja myslalam ze posipe ale d..a duecik ktory do tej pory tez spal jak aniolki nagle zaczal sie domagac cyca

a jeszcze wam powiem jak mnie moja mala rozbawila
rano ubralam bluzke nieco ladniejsza niz powyciagane podkoszulki w ktorych ostatnio chodzilam a sonia- ladna masz pizame mamusiu
- wlasciwie to moja bluzka - odpowiadam
- czyli znaczy ze twoja bluzka jest pizama?

a do mojego taty ogladajacego mecz- dziadku przelacz na cos fajnego a nie to gowno blade i

[fatal21]

O kurcze ale agentka))

[Wiszkaa]

Napisane przez glamourous

co do telefonow to ja mam iphona, uwielbiam go za to ze mozna na net wchodzic dzieki czemu nawet karmiac czy siedzac w kibelku moge was podczytac- oraz za dobrej jakosci zdjecia ktore mozna latwo wysylac- tez przez bezprzewodowy internet domowy. i duzo fajnych aplikacji
minus- bateria kiepska, ja laduje co dzien chociaz fakt ze jest ciagle w uzyciu bo jak nie ja na necie to sonia lubi bajeczki na youtubie ogladac albo sie bawic( mam dla niej rozne kolorowanki, edukacyjne, zwierzatka i takie tam- bardzo uzyteczne w podrozy)
a sie pochwale ze dostalam od meza ipada- chociaz nie wiem po co mi ale fajna rzecz


maz poszedl z sonia na spacer a ja myslalam ze posipe ale d..a duecik ktory do tej pory tez spal jak aniolki nagle zaczal sie domagac cyca

a jeszcze wam powiem jak mnie moja mala rozbawila
rano ubralam bluzke nieco ladniejsza niz powyciagane podkoszulki w ktorych ostatnio chodzilam a sonia- ladna masz pizame mamusiu
- wlasciwie to moja bluzka - odpowiadam
- czyli znaczy ze twoja bluzka jest pizama?

a do mojego taty ogladajacego mecz- dziadku przelacz na cos fajnego a nie to gowno blade i

ale ubaw twoja córcia jest niesamowita pod względem tych różnych tekstów

[lina84]

glam -Twoja córcia jest bezbłędna

A dziś dowiedziałam dlaczego mój synek czeka ,bo mój wujek który ma tak samo na imię jak chcemy dać synkowi -urodził się 28.11 - więc szykujemy sie na poniedziałek


po 15 jade na KTG z moja mama

[Groszek bez Marchewki]

Napisane przez ygga8

hej dziewczyny przeglądałam wątek troche czasu i wkoncu postanowilam napisać

jestem teraz w 36 tyg ciąży , termin porodu mam na 28 grudnia ! dziwna data , w sumie wolałabym w styczniu bo córcia miałaby na początku łatwiej no i ja nowy rok w szpitalu bym spędziła...? hm :I i niewiadomo czy wcześniej na świat się nie będzie pchała, np na święta ? oczywiscie najwazniejsze żeby córcia zdrowa była.

Ja tez jestem w 36 tc, ale TP mam na 18.12 na podst. usg jak oni obliczaja te daty?

[glamourous]

kurcze moj chlop jest jeszcze lepszy, niby zabiera mala zebym ja mogla odpoczac a potem 6 razy do mnie dzwoni... a to sonia nie chce rekawiczek ubrac, a to mu zla kawe dali bo zamawial latte a dostal bez mleka, 3 razy potwierdzic co ma kupic se pospalam jak cholera