Jeszcze zima czeka nas, po niej ślubów będzie czas- PM 2012 cz.XIV

[marylka80]

Napisane przez Chatka

Mam do Was sprawę.
Mama mi dziś sforłardowała maila, którego dostała od Ciotki ze Szwecji - wkleję Wam fragment:
Jolu tak sobie myslimy tzn ja, Diana i reszta Co chcialaby Twoja corka na prezent slubny.
Czy moglabys sie ich wypytac?
Bo my mamy taki pomysl , aby ich zaprosic do Szwecji w ramach podrozy poslubnej. Mieliby do dyspozycji Mogador , a i w Sztokholmie mogliby pobyc tak dlugo jak sobie zycza. Chyba ze zaplanowali cos innego i wybieraja sie w podroz do egzotycznych krajow. Wowczas wymyslimy inny prezent.
To chyba zbliza sie czas aby zaczac juz po malu planowac.

I już naprawdę sama nie wiem, co robić... Bo z jednej strony byłoby super po tym całym ślubnym szale i zamieszaniu pojechać gdzieś, gdzie by się nami od razu zajęli naprawdę fajni i gościnni ludzie, wzięli nas na oprowadzanie, a potem zadekowali w uroczym domku nad samiutkim morzem, gdzie moglibyśmy korzystać z wolności, świeżego powietrza i odpoczywać do woli.
Z drugiej tak już dawno nie byłam na wakacjach, że maaaaaaaaaaarzy mi się trochę egzotyki, a przede wszystkim morze i plaża i beztroskie wakacjowanie - i boję się, że w Szwecji pogoda może po prostu nie dopisać, że będzie lało albo wiało i co wtedy? Niby sierpień, ale wiadomo, jak to jest w krajach bałtyckich... Może być upał, a może być jak u nas w tym roku....
Jak sądzicie, warto się zdecydować na taką propozycję? Pytam tu głównie osoby, które planują zagraniczne podróże poślubne, co byście zrobiły w naszej sytuacji...
Z TŻtem będę o tym na poważnie gadać po Jego obronie (wtedy wszystko wreszcie zaczniemy normalnie planować ), na razie wysłałam Mu tego maila, to sobie rano przeczyta, bo teraz już śpi. Ale Jemu mam wrażenie wszystko jedno, gdzie pojedziemy, bo niestety Jego Rodzice nigdy nie wysyłali Go za granicę, a sam jak się wyprowadził do Wawy to nie miał za bardzo kasy, żeby wyjeżdżać, no i generalnie to nie był właściwie nigdzie za granicą... Wiem, to niesamowite, jak na 29letniego chłopa, ale taka prawda. Razem też jeszcze nigdzie nie byliśmy, bo wiadomo - zbieranie kasy na wesele, do tej pory więc spędzaliśmy wakacje w PL, oszczędnie. W tym roku w ogóle nie mieliśmy wakacji przez tę Jego szkołę, bo cały urlop na to stracił. Więc z jednej strony Jemu wsjo rawno, ale z drugiej chciałabym, żeby ten Jego pierwszy zagraniczny wyjazd i jednocześnie nasza podróż poślubna była super udana i niezapomniana.
Ale kombinuję jak koń pod górę, co?
Idę już spać Czekam na opinie o mojej podróżnej psychozie

Chatko ja bym powaznie rozwazyla te propozycje. Dlaczego?

1. Bylam w Szwecji, jest piekna, cudowne krajobrazy, architektura, ta zielen, jeziorka itd. Ja jestem tym miejscem naprawde oczarowana.
2. Wydaj mi sie ze sierpien to najlepszy miesiac na ten kierunek, z pogoda wiadomo moze roznie byc, ale ogolnie kiedykolwiek bys nie chciala sie tam wybrac zawsze bedzie to ryzyko, a lipiec sierpien to naprawde napiekniejsza pora zeby sie tam wybrac.
3. Jesli wybieracie sie w podroz poslubna w sierpniu to trzeba wziasc pod uwage ze takie naprawde egzotyczne kraje to odpadaja, bo jest tam wtedy pora deszczowa. No chyba ze przez pojecie egzotyki rozumiecie rowniez Turcje, Egipt, Kanary itd...to w tych miejscach jest z koleji ukrop taki ze jedyne co mozna robic to lezec w basenie, bo morzu to juz jedna wielka zupa. (poza tym jest to szczyt sezonu wiec na jakies super promocje nie macie co liczyc)
4. Poza tym mysle ze to bardzo fajna forma prezentu, a jesli koniecznie chca dac ci prezent ( bo tak wywnioskowalam z maila), to pomysl ze w zamian tej podrozy dostaniecie np komplet garnkow, talerzy i sztuccow ktore np nie beda w twoim guscie
5. A pieniazki na egzotyczna podroz nie przepadna, mozecie sobie zrobic naprawde fajna wyprawe zima, listopad-luty, gdzies gdzie wtedy bedzie naprawde pieknie, goraco i egzotycznie

[nena1984]

Napisane przez adoosienka

Dziewczyny tak w ogóle to myślicie, że już powinniśmy iść do księdza? Mi się wydaje, że to za szybko może w styczniu lepiej? Data ślubu to 8 września (chcemy godzinę 15 lub 16)

to zależy...niektórzy księża pewnie jeszcze nie mają kalendarza na 2012, a w niektórych kościołach mogą być terminy porezerwowane. Ja bym na Twoim miejscu poszła - nic nie tracisz, najwyżej przyjdziesz jeszcze raz

[Nattiv]

Napisane przez adoosienka

Dziewczyny tak w ogóle to myślicie, że już powinniśmy iść do księdza? Mi się wydaje, że to za szybko może w styczniu lepiej? Data ślubu to 8 września (chcemy godzinę 15 lub 16)

Ja ślubuję tydzień po Tobie, a godzinę mam już dawno zarezerwowaną. Jeśli jest to duża parafia to radzę się podpytać o terminy żeby później niespodzianki nie było

[nena1984]

nie wiem czy oglądałyście 7 odcinek Nie mów pannie młodej...był z tą blondyną (taką starszą) na który czekałam, bo widziałam jej zachowanie w zajawkach i po prostu...masakra...współc zuję jej facetowi.


a to link do sukni ślubnych Oscara de la Renty na 2012: Chaciuś ta z falbankami - jakby dla Ciebie szyta
http://www.zeberka.pl/art.php?id=15396

[Czarnooka_Paula]

Hej
ja niedawno wstałam

W sobote rano przeżyłam koszmar. Laptop nie chciał mi odpalić. Myslalam ze sie zepsuł na amen.

Zero kontaktu ze swiatem
jestem zła ze ten lapek padł, straciłam wszystkie zdjecia i to co zapisalam sobie w zwiazku ze slubem

wczoraj sie rozpłakałam z tego powodu

Jak mówiłam, bylam wczoraj na zakupach i nie znalazłam ani jednej sukienki ktora by byla do tej co pokazywalam podobna ani jednej!

Strasznie sie rozczarowałam

Na pocieszenie kupiłam sobie mega ciepła czapke - taka ocieplana z kozyszkiem i uszami, ma 2 wiszace warkocze z fredzlami ;D
Słodka jest

[justyna_g4]

Witajcie!!!

Zaraz was nadrabiam,ale potrzebuje waszej POMOCY

Musimy dzisiaj podjąć decyzje jaką wódkę wahamy się między wyborową a smirnoffem. Mamy okazje kupić je w podobnych cenach. Która według was lepsza???

[Brydzia_]

Wrzucam wreszcie obiecane zdjęcia zaproszenia

DSC06164.jpgDSC06165.jpgDSC06167.jpgDSC06166.jpg

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez justyna_g4

Witajcie!!!

Zaraz was nadrabiam,ale potrzebuje waszej POMOCY

Musimy dzisiaj podjąć decyzje jaką wódkę wahamy się między wyborową a smirnoffem. Mamy okazje kupić je w podobnych cenach. Która według was lepsza???

moj tz twierdzi ze smirnoff ;D

[magduś2]

Napisane przez justyna_g4

Witajcie!!!

Zaraz was nadrabiam,ale potrzebuje waszej POMOCY

Musimy dzisiaj podjąć decyzje jaką wódkę wahamy się między wyborową a smirnoffem. Mamy okazje kupić je w podobnych cenach. Która według was lepsza???

my bierzemy Wyborową we wtorek

[adoosienka]

Napisane przez justyna_g4

Witajcie!!!

Zaraz was nadrabiam,ale potrzebuje waszej POMOCY

Musimy dzisiaj podjąć decyzje jaką wódkę wahamy się między wyborową a smirnoffem. Mamy okazje kupić je w podobnych cenach. Która według was lepsza???

Ja smakoszem wódki nie jestem, ale u mnie twierdzą, że wyborowa

[Brydzia_]

Justyna - smirnoff

[adoosienka]

Napisane przez Brydzia_

Wrzucam wreszcie obiecane zdjęcia zaproszenia

Załącznik 4361184Załącznik 4361185Załącznik 4361187Załącznik 4361186

Świetne i tekst o winie i czekoladkach też fajny

[marylka80]

Napisane przez justyna_g4

Witajcie!!!

Zaraz was nadrabiam,ale potrzebuje waszej POMOCY

Musimy dzisiaj podjąć decyzje jaką wódkę wahamy się między wyborową a smirnoffem. Mamy okazje kupić je w podobnych cenach. Która według was lepsza???

Ja sie na wodce nie znam, ale mam znajomego ktory ma hurtownie i powiedzial ze Smirnoff to najczesciej podrabiana wodka wiec prawdopodobienstwo trafienia na feler wiekszy, ja bym wziela Wyborowa.

[justyna_g4]

No własnie sama już nie wiem. Wyborowa jest ogólnie tańsza od smirnoffa z tego co się zdążyłam zorientować i ją mieliśmy kupić, ale nadarzyła się okazja bo koleżanki mama (oni mieli smiernoffa na weselu i bardziej mi smakował niż wyborowa) powiedziała, że może ją załatwić w super cenie, ale musimy do pon zamówić bo promocja się kończy. Tż bardziej za smirnoffem jest, moja mama boi się, że jakąś podrabianą trafimy, ale to wódka ze zwykłej hurtowni, która zaopatrza supermarkety no i jakoś ciężko nam podjąć decyzje.
A powiedzcie mi jeszcze 300butelek na 200 osób wystarczy ( w sumie to 160 osób dorosłych bez obsługi i zespołu ) wiadomo, że na zakończenie musimy im dać po butelce no i do straży zawieźć karton bo mój Tż jest strażakiem ochotnikiem.

[Nattiv]

Napisane przez justyna_g4

Witajcie!!!

Zaraz was nadrabiam,ale potrzebuje waszej POMOCY

Musimy dzisiaj podjąć decyzje jaką wódkę wahamy się między wyborową a smirnoffem. Mamy okazje kupić je w podobnych cenach. Która według was lepsza???

Wyborowa Sami ją będziemy kupować.

[gosza_m]

Napisane przez justyna_g4

Witajcie!!!

Zaraz was nadrabiam,ale potrzebuje waszej POMOCY

Musimy dzisiaj podjąć decyzje jaką wódkę wahamy się między wyborową a smirnoffem. Mamy okazje kupić je w podobnych cenach. Która według was lepsza???

Swego czasu (jakieś 4-2 lata temu) nasza paczka miała fazę na Wyborową. Ale potem wyborowa się zepsuła (tak twierdzą Ci co piją) i już jej nie kupujemy na imprezy. Ale butelki maja ładne Chyba najładniejsze, patrząc na resztę gatunków
Moi rodzice są bardziej za Smirnoffem.

I spokojnie 300 butelek na 200 os starczy

[Kessi_86]

Hej dziewczyny i znowu miałam troszkę do nadrabiania

Witam wszystkie nowe Pmki

Nena gratulacje zdania egzaminu no i super zdjęcie na avatarku

Kicia kula jak na pierwszy raz wyszła super wielkie za chęci

Sztuczka bardzo ładnie wyglądasz w sukni

misiak17 będą trzymane

kindziulindzia gratulacje zostania po raz drugi narzeczona

[B]Dancing_Lady gratuluje odebrania obrączek

ahankara przykro mi z powodu śmierci babci TŻ, ale ja ślubu bym nie przekładała Pamiętam jak zawsze moja babci mi mówiła że w razie co jak by umarła to nie mamy prawa przekładać ślubu także ja uważam że skoro macie już tyle załatwione to ślub powinien się odbyć


Pisałyście jeszcze o cenach zespołów a wiec my płacimy za 1 dzień 2700 zł zespół 4 osobowy i w tym dwoje wokalistów dziewczyna i facet


A i ze spraw ślubnych udało mi się przekonać TŻ na zakup wódki jeszcze w tym roku a więc przed świętami kupujemy wódkę doszedł do wniosku że potem jak podniosą akcyze to za dużo zapłaci się tylko teraz nie wiem gdzie się lepiej opłaca kupować czy w hurtowni czy np. w Makro

[Chatka]

Napisane przez (kicia)

Chatko ja bym skorzystała. Po tym całym weselnyn szale przyda wam się odpoczynek a skoro byli byście u znajomych serdecznych ludzi nawet przy brzydkiej pogodzie byście się na pewno nie nudzili.

Nudzić na pewno byśmy się nie nudzili, my się nigdy nie nudzimy chodzi raczej o to, że chciałabym, żeby ta podróż była naprawdę wyjątkowa i dlatego zależy mi, żeby była pogoda

Napisane przez kooocur

Dziewczyny wczoraj bylismy na ślubie ojca Tż. Było sympatycznie, ale moj Tż i tak srednio mogł to wszystko strawić.
Jeszcze syn tej nowej zony stwierdził, że teraz w koncu ma mieskzanie dla siebie bo matka sie wyprowadzi

Ja bym pojechała w podróż daleko od rodziny, znajomych tylko we dwoje...ale to tylko moje zdanie

Na pewno niełatwo było Twojemu TŻtowi... mam nadzieję, że uda Mu się jakoś pogodzić z macochą (rany, samo słowo brzmi okropnie) i że się jakoś ostatecznie z nią dogada.... A ty Ją lubisz, czy też nie bardzo?

Napisane przez Nattiv

Ja bym jednak wybrała wakacje w egzotycznym miejscu Tym bardziej, że jeszcze nie byliście razem nigdzie.

Widzę, że zdania podzielone i Wy twierdzicie, że lepiej byłoby we dwoje Nie mogę Wam odmówić racji w tej sprawie

Napisane przez MARGIDA

Chatko ja bym najpierw pogadała z TŻ-e, co on by wolał. Szwecja jest piękna, nie widziałam drugieg takiego miejsca
Jeżeli Twój przyszły mąż wczesniej nigdzie nie wyjeżdżał, to może taki wyjazd byłby dobry "na rozgrzewkę", a egzotykę zostawcie sobie na smutną, burą jesień

No i opowiem Wam o wczorajszych wróżbach
Laliśmy wosk i wygłupialiśmy się jak dzieciaki
Mi wyszedł diabeł - wypisz/ wymaluj mój TŻ
a jemu znak OK - pięść z kciukiem do góry

Z TŻtem już kiedyś gadaliśmy o tym, jak po raz pierwszy od Nich usłyszeliśmy tę propozycję. I wtedy oboje byliśmy bardzo za, ale wiesz, myśleliśmy, że to taka kurtuazja bardziej - wiadomo, często tak jest, że ktoś przyjeżdża z zagranicy i mów: 'koniecznie musicie do nas przyjechać', ale zwykle jednak nie bierze się tego na poważnie
A tu się okazuje, że Oni serio tak myślą i jeszcze chcą z tego zrobić prezent ślubny, co mnie naprawdę chwyta za serce... Szwecja jest cudna, byłam tam z Mamą u Nich właśnie, kiedy miałam 10 lat i mam z tego wyjazdu świetny film, bo Ciotka z całym poświęceniem zabierała wszędzie ze sobą kamerę i nas kręciła - jest to pierwsze takie nagranie z moich młodzieńczych lat i wiem, że teraz też byłoby fajnie nakręcić taki film i na pewno byśmy mieli wreszcie jakieś zdjęcia robione przez ludzi, a nie przeze mnie robione z ręki Co dla mnie osobiście jest ogromnym plusem takiego wyjazdu, bo wiecie same, jakiego mam świra na punkcie filmów i zdjęć
Cholerka, tak teraz nie chciałam Mu zawracać tyłka, bo się uczy do tej obrony, ale przeczytał tego maila i mówi, że to naprawdę dobry pomysł i że wtedy na jesieni byśmy może pojechali do tej Tajlandii Ostatecznie na Szwecję wydalibyśmy jakieś minimalne pieniądze na przyjemności, więc mielibyśmy kasę na drugą podróż spokojnie Może jakiegoś fajnego lasta nawet byśmy trafili, np dzięki kooocurkowi

Diabełek mówisz Ci się trafił... Przynajmniej wiesz, że przeznaczenie jest po Waszej stronie

Napisane przez gosza_m

Moja odpowiedź będzie bardzo subiektywna. Więc, z chęcią pojechałabym do Szwecji, bo... marzy mi się Skandynawia

A tak na poważnie, to poczekaj co TŻ na to powie. Poza tym może gości ze Szwecji będziecie mogli odwiedzić w innym terminie, może rok później, a po ślubie wyjechać sobie w egzotyczne miejsce. Hmmm, szkoda odmawiać tej Szwecji.

Ma w sobie coś ta Skandynawia, co? Żeby nie to, że tam zimno raczej, to bym mogła tam zamieszkać Chociaż te języki też mają jakieś dziwne, nie wiem, czy chciałabym się ich uczyć

Napisane przez nena1984

wczoraj pokłóciłam się z Tżtem - mam nadzieję że to nic poważnego, generalnie poszło o ślub, a właściwie samochód do ślubu. Bo ja bym chciała już zarezerwować ten, który w 100% spełnia moje wymagania. Tżtowi też on się podoba, ale stwierdził po pierwsze że jeszcze za wcześnie, a po drugie, że "znajdzie się coś lepszego". Taaa jasne, u mnie w mieście. Nienawidzę jego podejścia do niektórych rzeczy: "jakoś to będzie", coś się załatwi, coś się zrobi....wkurza mnie tym. No i oczywiście od tematu samochodu ruszyła trzecia wojna światowa

hmm - powiem co bym zrobiła na swoim miejscu - pojechałabym w egzotykę. Tak ja piszesz plaża, ciepło, morze i słońce. Ja w ten sposób na pewno lepiej odpoczywam, niż zwiedzając nawet najciekawsze miejsca. A może tą Szwecje zostawicie sobie na później - np. na jesień, albo wiosnę 2013??

Współczuję kłótni z TŻtem Mam nadzieję, że już ochłonęliście i jest zgoda? A samochód może sama zaklep, na wszelki wypadek? Chociaż pewnie trzeba dać jakąś zaliczkę, to tak nie bardzo bez uzgodnienia...

Sęk w tym, że Oni w tej Szwecji, prócz mieszkania w Sztokholmie, mają też zarąbisty dom letni nad samiutkim morzem (dosłownie widać morze z okna, a dojście do brzegu zajmuje jakieś 3 minuty), gdzie moglibyśmy być ile chcemy - więc byłoby i odrobinę zwiedzania i tyle wypoczynku na plaży, ile byśmy chcieli - więc jedyne, co tu może nabruździć, to pogoda i tego się tylko obawiam. Jesień czy wiosna w ogóle odpada, bo, jak mówi Marylka, wakacje to najlepszy czas na pobyt tam, potem robi się tak, jak u nas - zimno i brzydko.

Napisane przez marylka80

Chatko ja bym powaznie rozwazyla te propozycje. Dlaczego?

1. Bylam w Szwecji, jest piekna, cudowne krajobrazy, architektura, ta zielen, jeziorka itd. Ja jestem tym miejscem naprawde oczarowana.
2. Wydaj mi sie ze sierpien to najlepszy miesiac na ten kierunek, z pogoda wiadomo moze roznie byc, ale ogolnie kiedykolwiek bys nie chciala sie tam wybrac zawsze bedzie to ryzyko, a lipiec sierpien to naprawde napiekniejsza pora zeby sie tam wybrac.
3. Jesli wybieracie sie w podroz poslubna w sierpniu to trzeba wziasc pod uwage ze takie naprawde egzotyczne kraje to odpadaja, bo jest tam wtedy pora deszczowa. No chyba ze przez pojecie egzotyki rozumiecie rowniez Turcje, Egipt, Kanary itd...to w tych miejscach jest z koleji ukrop taki ze jedyne co mozna robic to lezec w basenie, bo morzu to juz jedna wielka zupa. (poza tym jest to szczyt sezonu wiec na jakies super promocje nie macie co liczyc)
4. Poza tym mysle ze to bardzo fajna forma prezentu, a jesli koniecznie chca dac ci prezent ( bo tak wywnioskowalam z maila), to pomysl ze w zamian tej podrozy dostaniecie np komplet garnkow, talerzy i sztuccow ktore np nie beda w twoim guscie
5. A pieniazki na egzotyczna podroz nie przepadna, mozecie sobie zrobic naprawde fajna wyprawe zima, listopad-luty, gdzies gdzie wtedy bedzie naprawde pieknie, goraco i egzotycznie

Twój post najbardziej do mnie przemówił (może dlatego, że sama podobnie rozumowałam, chociaż Ty dodałaś mi jeszcze parę argumentów ) i chyba rzeczywiście tak zrobimy
Aaa, już nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie będzie po tej Jego obronie i będziemy w końcu mogli usiąść i zacząć to wszystko na spokojnie planować

Napisane przez nena1984

nie wiem czy oglądałyście 7 odcinek Nie mów pannie młodej...był z tą blondyną (taką starszą) na który czekałam, bo widziałam jej zachowanie w zajawkach i po prostu...masakra...współc zuję jej facetowi.


a to link do sukni ślubnych Oscara de la Renty na 2012: Chaciuś ta z falbankami - jakby dla Ciebie szyta
http://www.zeberka.pl/art.php?id=15396

Nie oglądałam jeszcze tego odcinka, za to ostatnio obejrzałam wszystkie, które sobie nagrałam i powiem Wam, że chyba 3 odcinek był naprawdę super - z tym chłopakiem młodszym, co się okazał naprawdę dojrzały, jak na swój wiek Aż mi się miło zrobiło, oglądając ten odcinek Ale to jedyny fajny, większość z nich to niestety małe masakry

Co do Oscara, byłaby idealna, gdyby trochę wyżej zaczynały się falbanki niestety większość sukni z falbankami strasznie uwydatnia biodra, co u mnie jest wysoce nie wskazane

Napisane przez Czarnooka_Paula

W sobote rano przeżyłam koszmar. Laptop nie chciał mi odpalić. Myslalam ze sie zepsuł na amen.

Zero kontaktu ze swiatem
jestem zła ze ten lapek padł, straciłam wszystkie zdjecia i to co zapisalam sobie w zwiazku ze slubem

wczoraj sie rozpłakałam z tego powodu

Współczuję utraty danych dlatego właśnie zawsze trzeba robić back up'y, żeby nie wiem co.

Napisane przez Brydzia_

Wrzucam wreszcie obiecane zdjęcia zaproszenia

Załącznik 4361184Załącznik 4361185Załącznik 4361187Załącznik 4361186

Ale wielkie kokardziochy! Podoba mi się czcionka i układ tekstu. Bardzo ładne

Co do wódki to niestety nie pomogę, bo się kompletnie nie znam

[magduś2]

My bierzemy 300 butelek Wyborowej 0,5 l na 200 gości, gratis dostajemy 10 butelek

[justyna_g4]

Napisane przez Kessi_86

A i ze spraw ślubnych udało mi się przekonać TŻ na zakup wódki jeszcze w tym roku a więc przed świętami kupujemy wódkę doszedł do wniosku że potem jak podniosą akcyze to za dużo zapłaci się tylko teraz nie wiem gdzie się lepiej opłaca kupować czy w hurtowni czy np. w Makro

Aktualne ceny w makro (byliśmy w czwartek)

Smirnoff 21,17 / 23, 49
Wyborowa 18,86 / 19,90
Sobieski 19,25 / 20,95
Pan Tadeusz 21,61 / 22,55
Krupnik 17,08 / 18.81

Pierwsza cena to z koncesją druga bez.

Moja ciocia prowadzi dom weselny i powiedziała mi, że w makro tylko ja jest jakaś promocja to się opłaca, a tak to lepiej w jakiejś hurtowni z tym, że ona miała nam kupować i wiadomo, że jako stały klient ma zniżki.

[Czarnooka_Paula]

Mój tz ostatnio powiedzial ze krupnik z biedronki sie najbardziej poki co opłaca

[adoosienka]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Mój tz ostatnio powiedzial ze krupnik z biedronki sie najbardziej poki co opłaca

U mnie w rodzinie krupnik baaardzo smakuje każdemu

[Kessi_86]

Napisane przez justyna_g4

No własnie sama już nie wiem. Wyborowa jest ogólnie tańsza od smirnoffa z tego co się zdążyłam zorientować i ją mieliśmy kupić, ale nadarzyła się okazja bo koleżanki mama (oni mieli smiernoffa na weselu i bardziej mi smakował niż wyborowa) powiedziała, że może ją załatwić w super cenie, ale musimy do pon zamówić bo promocja się kończy. Tż bardziej za smirnoffem jest, moja mama boi się, że jakąś podrabianą trafimy, ale to wódka ze zwykłej hurtowni, która zaopatrza supermarkety no i jakoś ciężko nam podjąć decyzje.
A powiedzcie mi jeszcze 300butelek na 200 osób wystarczy ( w sumie to 160 osób dorosłych bez obsługi i zespołu ) wiadomo, że na zakończenie musimy im dać po butelce no i do straży zawieźć karton bo mój Tż jest strażakiem ochotnikiem.

Ja chyba bym wybrała Wyborowa a co do ilości wódki to my tez na 200 osób kupujemy 300 butelek i wydaje mi się że wystarczy spokojnie

Napisane przez justyna_g4

Aktualne ceny w makro (byliśmy w czwartek)

Smirnoff 21,17 / 23, 49
Wyborowa 18,86 / 19,90
Sobieski 19,25 / 20,95
Pan Tadeusz 21,61 / 22,55
Krupnik 17,08 / 18.81

Pierwsza cena to z koncesją druga bez.

Moja ciocia prowadzi dom weselny i powiedziała mi, że w makro tylko ja jest jakaś promocja to się opłaca, a tak to lepiej w jakiejś hurtowni z tym, że ona miała nam kupować i wiadomo, że jako stały klient ma zniżki.

No akurat żadna z tych wódek u nas nie będzie zastanawialiśmy się nad Stokiem patrzyłam gazetkę makro i nawet ciekawe promocje są
A ktoś z was pił wódkę Pałacową

Napisane przez adoosienka

U mnie w rodzinie krupnik baaardzo smakuje każdemu

A widzisz a u mnie nikomu nie smakuje, a jeszcze jak TŻ wypije przy okazji to ma potem takiego kaca

[adoosienka]

Generalnie zauważyłam, że krupnik coraz częściej znajduje się na weselnych stołach

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez adoosienka

U mnie w rodzinie krupnik baaardzo smakuje każdemu

my chyba go wezmiemy na nasze wesele

[Dancing_Lady]

Napisane przez gosza_m

Bardzo ładne są !!!!

Napisane przez evoonia86

piękne

Napisane przez kooocur

Piekne, klayczne obrączki....

Napisane przez MARGIDA

C
klasyczne, bardzo ładne

Napisane przez Kessi_86

Dancing_Lady gratuluje odebrania obrączek

Dziękuję dziewczyny

Napisane przez justyna_g4

Witajcie!!!

Zaraz was nadrabiam,ale potrzebuje waszej POMOCY

Musimy dzisiaj podjąć decyzje jaką wódkę wahamy się między wyborową a smirnoffem. Mamy okazje kupić je w podobnych cenach. Która według was lepsza???

Ja smakoszem wódki nie jestem, ale na wszelkiego rodzaju imprezach pijałam i Wyborową i Smirnoffa. Obie wg mnie są o.k. Gdy jednak przyszło do wybierania wódki na nasze wesele, to i Tż i mój tata i mój brat - wszyscy opowiedzieli się za Smirnoffem


Ja mam pytanie z innej beczki: Chodzi mi o zespoły. Czy Wy dajecie zespołowi jakieś listy z piosenkami, które koniecznie muszą być zagrane albo które chcielibyście żeby zagrali ? Jeśli macie takie listy, to ile jest na nich pozycji ?

[adoosienka]

Napisane przez Dancing_Lady

Ja mam pytanie z innej beczki: Chodzi mi o zespoły. Czy Wy dajecie zespołowi jakieś listy z piosenkami, które koniecznie muszą być zagrane albo które chcielibyście żeby zagrali ? Jeśli macie takie listy, to ile jest na nich pozycji ?

To chyba zależy od zespołu. Lider naszego prosił, żebyśmy nie robili spisu repertuaru jaki w ogóle chcemy mieć, ponieważ chce mieć pole manewru. Mamy tylko zaznaczyć jakie chcemy na bank oraz jakich absolutnie nie chcemy. W takim razie zaznaczymy jakieś 15 piosenek, które muszą być i skreślimy kilka, których ma nie być. A na całym weselu grają około 90 piosenek chyba

[Kessi_86]

Napisane przez Dancing_Lady

Dziękuję dziewczyny



Ja smakoszem wódki nie jestem, ale na wszelkiego rodzaju imprezach pijałam i Wyborową i Smirnoffa. Obie wg mnie są o.k. Gdy jednak przyszło do wybierania wódki na nasze wesele, to i Tż i mój tata i mój brat - wszyscy opowiedzieli się za Smirnoffem


Ja mam pytanie z innej beczki: Chodzi mi o zespoły. Czy Wy dajecie zespołowi jakieś listy z piosenkami, które koniecznie muszą być zagrane albo które chcielibyście żeby zagrali ? Jeśli macie takie listy, to ile jest na nich pozycji ?

Niektóre dziewczyny dostały od swoich zespołów listy piosenek i mogą wybrać które chcą a które nie . Kiedyś wstawiały tutaj takie listy i jest tam nawet sporo tych utworów

[Czarnooka_Paula]

u mnie tez mozna jakies 3 miesiace przed dac liste ktore chcemy miec piosenki

[adoosienka]

Każdy zespół ma swój repertuar Poproś, żeby Ci swój przesłali i zapytaj co i jak możecie wybrać