Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-29, 21:24   #3511
7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 6 625
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

zetuzetia będzie dobrze!

eh, w grudniu mój trzeci raz, ciekawe czy z placu wyjade.( dzisiaj robiłam łuk na samochodzie mojego chłopaka i wychodziło super..
Ja nie wiem, mam sposób na Toyocie, wszystko ładnie a się nie udaje
A tak bardzo chciałabym mieć ten plasticzek <3
7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-29, 21:29   #3512
alloffkowa
Zakorzenienie
 
Avatar alloffkowa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Niebooo:)
Wiadomości: 11 102
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez agnusek22 Pokaż wiadomość
Ja miałam sytuację z uprzejmością innego kierowcy. Miałam skręcić w lewo, juz prawie do Wordu, a tu samochód za samochodem i żadnej możliwosci manewru...nagle auto z naprzeciwka stanęło i kierowca zamrugał mi długimi, więc szybko poinformowałam E. a ten, że oczywiście mam to wykorzystać, bo czasem to można stać i stać i wtedy dopiero robi się nieprzyjemnie, bo samochody za Tobą chcą jechać dalej prosto, a nie mogą. Także uważam, że jeśli ktoś nas wpuszcza, to trzeba szybko zareagować (info dla E. i jazda ) Oczywiście sami nie powinniśmy stosować uprzejmości wobec innych i wpuszczać czy przepuszczać aut jeśli my mamy pierwszeństwo. Sprawa nie dotyczy pieszych i autobusów, bo to jest wymóg.

Zetuzetia zdasz następnym razem!!!
ja też mialam na pierwszym egzaminie sytuacje że ktoś mnie puścił, i do E z tekstem: ten Pan mnie puścił. ale tak naprawde to nie wiem czy to Pan czy Pani xd
Na egzaminie nie powinniśmy tego puszczać, ale już po tak, mój I mówił że sie powinno jeździć na krzyż, nie wiem jak to wytłumaczyć, ale np jak jedziemy ulicą prosto i jest wylot na nia z podporządkowanej na której widzimy duzy korek do wyjazdu, każdy kierowca( jadący główną) powinien puścić jednego z tej podporządkowanej. Nie wiem czy wiecie o co chodzi
__________________
zawsze twoja...
zawsze mój...
zawsze my...
Oliwka 21.07.2016
alloffkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-29, 22:36   #3513
noseknosek
lipiec na maksa!!! :)
 
Avatar noseknosek
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez agnusek22 Pokaż wiadomość
Ja miałam sytuację z uprzejmością innego kierowcy. Miałam skręcić w lewo, juz prawie do Wordu, a tu samochód za samochodem i żadnej możliwosci manewru...nagle auto z naprzeciwka stanęło i kierowca zamrugał mi długimi, więc szybko poinformowałam E. a ten, że oczywiście mam to wykorzystać, bo czasem to można stać i stać i wtedy dopiero robi się nieprzyjemnie, bo samochody za Tobą chcą jechać dalej prosto, a nie mogą. Także uważam, że jeśli ktoś nas wpuszcza, to trzeba szybko zareagować (info dla E. i jazda ) Oczywiście sami nie powinniśmy stosować uprzejmości wobec innych i wpuszczać czy przepuszczać aut jeśli my mamy pierwszeństwo. Sprawa nie dotyczy pieszych i autobusów, bo to jest wymóg.

Zetuzetia zdasz następnym razem!!!
To jeszcze pewnie zależy od egzaminatora. Mój by to skomentował: "Egzamin jest samodzielny, ja tylko oceniam." Tak samo mi powiedział, jak mu oznajmiłam, że będę robić parkowanie z korektą, bo miejsce jest wąskie.
__________________
what defines us is how well we rise after falling

biegam
noseknosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-29, 23:18   #3514
ann_mia
Raczkowanie
 
Avatar ann_mia
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 301
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez mariea Pokaż wiadomość
gruba przesadaja zdawałam na tej "strasznej" Radarowej, wyjeździłam mnóstwo godzin i jedyną trudnością jest fakt, że ulice są doszczętnie pozatykane, trzeba się często nagimnastykować, kierunkowskaz z omijaniem ciągle w ruchu - pod tym względem jest ciężej niż w innych warszawskich WORDach, ale Twoja teoria spiskowa jest przesadzona. ja spotkałam się z samymi miłymi reakcjami kierowców, nawet na egzaminie wjechałam na pas, który się kończył i musiałam dołączyć sie do ruchu i miły Pan mnie wpuścił. a rowerzysta wsiada na rower i sobie jedzie, a nie patrzy "o jedzie L, zrobię jej zlośliwość". czasem warto mieć trochę pokory i zastanowić się nad sobą, bo nie zdaje się najczęsciej przez wlasny błąd i zły stan nerwów, a najłatwiej narzekać, że cały świat się uwziął i dlatego się nie zdaje

ja nie zdałam póki co raz, i tylko z mojej winy i mam tego pełną świadomość, a jeśli chodzi o same egzaminy to znam parę osób których nie trawię co w wolnej chiwli jeżdżą obojętne czy na odlewniczą, czy na powstanców, bądź radarową i wybiegają przed samochodem wordu nawet nie na pasach.
totalna głupota.
i nie wiem jaka z tego radość.


samochody wordu łatwo poznac ogólnie bo są srebre z pomarańczowo-niebieskimi naklejkami :P


ja cały czas jeździłam w obrębie radarowej, tylko inna sprawa że jeździłam w dzień a egzamin w nocy i troche inaczej wygląda odległość itd.

zobaczymy 14 grudnia na drugim podejściu
__________________
od 24.04.2010 najszczęśliwsza
_____________________

Prawko:

20.01.2012 Zdane
ann_mia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 04:41   #3515
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez ann_mia Pokaż wiadomość
zdasz następnym razem, podobno średnia krajowa jest że za 4 razem się zdaje.
rowerzysta nie jest Twoją winą, mógł zobaczyc samochód WORDA i specjalnie wyjechać :/
nie znosze takich ludzi.
a w warszawie jeszcze "Radarowa" słynie z tego że nikt "eLki" nie wpuści, a tam jest jedno z największych skrzyżowań, wiadukty, rondo 3 pasmowe itd.
i jadąc sobie prawym pasem zjedź na lewy jak nikt na puszcza a każą skręcić w lewo :/
kocham Warszawę! i naszą uprzejmość kierowców!
Ja jak na razie spotykam się tylko z uprzejmością kierowców. Wpuszczają mnie, nie siedzą mi na ogonie, nie wyprzedzają bez potrzeby... Może to dlatego, że L kursanta a nie L zdającego?
Jeśli tak to cieszę się, że będę zdawała na samochodzie, na którym się uczyłam

Jutro na jeździe złapie mnie zmrok, po raz pierwszy. Szczerze mówiąc boję się jak cholera ^^
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 08:01   #3516
kolorowapanna3
Wtajemniczenie
 
Avatar kolorowapanna3
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 546
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Jeśli tak to cieszę się, że będę zdawała na samochodzie, na którym się uczyłam
Można tak? :O
kolorowapanna3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 10:32   #3517
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Ja jak na razie spotykam się tylko z uprzejmością kierowców. Wpuszczają mnie, nie siedzą mi na ogonie, nie wyprzedzają bez potrzeby... Może to dlatego, że L kursanta a nie L zdającego?
Jeśli tak to cieszę się, że będę zdawała na samochodzie, na którym się uczyłam

Jutro na jeździe złapie mnie zmrok, po raz pierwszy. Szczerze mówiąc boję się jak cholera ^^
też się bałam dwa dni jeździłam po ciemku, wszystko fajnie bo ulice były w miarę puste bo o 18 jeździłam ale parkingów nie widziałam no ale teraz już jeżdżę w dzień dzisiaj cwiczyłam ten cholerny łuk no i dwa pierwsze razy nie wyszły ale już kolejne idealnie oby mi tak wyszło na egzaminie

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Cytat:
Napisane przez ann_mia Pokaż wiadomość
ja nie zdałam póki co raz, i tylko z mojej winy i mam tego pełną świadomość, a jeśli chodzi o same egzaminy to znam parę osób których nie trawię co w wolnej chiwli jeżdżą obojętne czy na odlewniczą, czy na powstanców, bądź radarową i wybiegają przed samochodem wordu nawet nie na pasach.
totalna głupota.
i nie wiem jaka z tego radość.


samochody wordu łatwo poznac ogólnie bo są srebre z pomarańczowo-niebieskimi naklejkami :P


ja cały czas jeździłam w obrębie radarowej, tylko inna sprawa że jeździłam w dzień a egzamin w nocy i troche inaczej wygląda odległość itd.

zobaczymy 14 grudnia na drugim podejściu
u mnie też łatwo poznac wordowski samochód bo wszystkie są czerwone i z boku mają napis WORD
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 10:46   #3518
agnusek22
Wtajemniczenie
 
Avatar agnusek22
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 752
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez alloffkowa Pokaż wiadomość
ja też mialam na pierwszym egzaminie sytuacje że ktoś mnie puścił, i do E z tekstem: ten Pan mnie puścił. ale tak naprawde to nie wiem czy to Pan czy Pani xd
Na egzaminie nie powinniśmy tego puszczać, ale już po tak, mój I mówił że sie powinno jeździć na krzyż, nie wiem jak to wytłumaczyć, ale np jak jedziemy ulicą prosto i jest wylot na nia z podporządkowanej na której widzimy duzy korek do wyjazdu, każdy kierowca( jadący główną) powinien puścić jednego z tej podporządkowanej. Nie wiem czy wiecie o co chodzi
Dokładnie, po egzaminie wszelka uprzejmość na drodze mile widziana byle nie nadmierna A to o czym piszesz to tzw. jazda na suwak
Ja wczoraj 5min stałam żeby wyjechać w lewo z podporządkowanej, bo nikt mnie nie chciał przepuścić. W końcu zluzowało się an tyle, że dałam radę. Czasem przydaje się delikatnie wyjechać, żeby kierowcy dobrze Cię widzieli i sie zlitiowali, ale u mnie to wczoraj nie przeszło No cóż. Wczoraj kolejny poziom wtajemniczenia zaliczyłam, bo jechałam w godzinach szczytu, no i już drugi raz tankowałam Niestety nadal staje krzywo na parkingach, tzn. mieszczę się w liniach, ale stoje zawsze jakoś skosem
Za to mąż, po naszych ostatnich sporach, powiedział, że widzi postępy u mnie i że będą ze mnie ludzie A ja się czuję naprawdę coraz lepiej za kółkiem.
Wczoraj miałam jeszcze jedna sytuację pod blokiem, wjechałam w wąską uliczkę a z naprzeciwka sunie inne auto. Wiedziałam,że sie nie zmieścimy, to wycofałam mu tak żeby przejechał, to z innej uliczki jedzie na mnie jakiś gówniarz i zamiast poczekać aż tamten wyjedzie, a ja wjadę, co trwałoby jeszcze jakieś 10sek, to przejechał a raczej przecisnął się z drugiej strony jeszcze na mnie coś krzycząc. A że nie czułam się winna tej sytuacji, to mu środkowy palec pokazałam Aż mąż mnie musiał przywoływać do porządku i kazał odnaleźć swoje ZEN


Cytat:
Napisane przez noseknosek Pokaż wiadomość
To jeszcze pewnie zależy od egzaminatora. Mój by to skomentował: "Egzamin jest samodzielny, ja tylko oceniam." Tak samo mi powiedział, jak mu oznajmiłam, że będę robić parkowanie z korektą, bo miejsce jest wąskie.
No dokładnie, co egzaminator to inne podejście, ale myślę, że obojętnie jaki nie jest warto powiedzieć, że korzystam z przywileju od innego kierowcy.
__________________
Nasz dzień: 12.09.2009

Zawsze będę wierzyć...

agnusek22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 11:09   #3519
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

A ja już nic nie wiem.... Mam pustkę w głowie i wątpliwości w wielu rzeczach, które wcześniej były oczywiste
Używacie kierunkowskazów na placu na egzaminie? Tzn. kiedy np. po zrobieniu łuku jedziecie na wzniesienie, albo kierujecie się do bramy wyjazdowej?

I jeszcze jedno się chciałam zapytać.... Przy skręcie w lewo, jeśli na naszym lewym pasie jest korek, ale zostawione miejsce do skrętu (no bo przecież nie wolno się zatrzymać na skrzyżowaniu), to mam przejechać, czy czekać aż mi ktoś mrugnie światłami? No bo teoretycznie oni mają pierwszeństwo, ale praktycznie stoją w korku i się nie poruszają i już nic nie wiem.....
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 11:15   #3520
agnusek22
Wtajemniczenie
 
Avatar agnusek22
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 752
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
A ja już nic nie wiem.... Mam pustkę w głowie i wątpliwości w wielu rzeczach, które wcześniej były oczywiste
Używacie kierunkowskazów na placu na egzaminie? Tzn. kiedy np. po zrobieniu łuku jedziecie na wzniesienie, albo kierujecie się do bramy wyjazdowej?

I jeszcze jedno się chciałam zapytać.... Przy skręcie w lewo, jeśli na naszym lewym pasie jest korek, ale zostawione miejsce do skrętu (no bo przecież nie wolno się zatrzymać na skrzyżowaniu), to mam przejechać, czy czekać aż mi ktoś mrugnie światłami? No bo teoretycznie oni mają pierwszeństwo, ale praktycznie stoją w korku i się nie poruszają i już nic nie wiem.....
Ja na placu włączałam kierunkowskazy, ale osoba przede mną, która robiła wzniesienie widziałam, że ich nie używała i na miasto wyjechała. Ja zawsze wolę dmuchać na zimne, choć nadgorliwość bywa gorsza od faszyzmu Rób jak czujesz!

I nie martw się

Co do drugiego, to niestety nie zrozumiałam - musiałabym mieć ta sytuację rozrysowaną...
__________________
Nasz dzień: 12.09.2009

Zawsze będę wierzyć...

agnusek22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 11:26   #3521
betinka75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 171
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

ja na placu nie używam kierunkowskazów -i chyba ok bo wyjezdzałam na miasto, ,ale jak wyjezdzałam z bramy ośrodka to tak
czy ktos zdaje w Krakowie?
betinka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 11:43   #3522
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez kolorowapanna3 Pokaż wiadomość
Można tak? :O
Czasem można. Na przykład osoby niepełnosprawne muszą zdawać na samochodzie, który jest dla nich przystosowany a ciężko, żeby WORD dysponował dużą ilością takich samochodów (i to różnych, bo różne muszą być). Jedni mówią, że ma to swoje plusy bo nie ma kamer ale ja uważam, że to jest akurat minus bo przecież potem nie ma się na czym oprzeć jeśli instruktor to ewidentna świnia.

Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
też się bałam dwa dni jeździłam po ciemku, wszystko fajnie bo ulice były w miarę puste bo o 18 jeździłam ale parkingów nie widziałam no ale teraz już jeżdżę w dzień dzisiaj cwiczyłam ten cholerny łuk no i dwa pierwsze razy nie wyszły ale już kolejne idealnie oby mi tak wyszło na egzaminie
Tu gdzie ja jeżdżę na bank o 18 nie będą puste
Boję się ale i cieszę. Nie chciałabym mieć takiej sytuacji, że pierwszy raz po zmroku pojadę dopiero na egzaminie.



Ja się teraz jeszcze boję, że nie zdążę Kurs zaczęłam dawno ale wyjeździłam tylko kilka godzin bo potem się pochorowałam, później pochorowały mi się zwierzęta i teraz dopiero zacznie się prawdziwa zabawa... A czas leci. Do tego sytuacji nie ułatwia mi niezłe zamieszanie na uczelni i duże obłożenie instruktora.
BTW, dziś będę jechać z drugim instruktorem. Naściemniałam, że chcę spróbować na innym samochodzie bo w tamtym hamulce mi się nie podobają (rzeczywiście tak jest) ale tak na prawdę to chcę wypróbować innego instruktora Mam wrażenie, że nie jest tak miły i luzacki jak mój ale za to bardziej kompetentny. I dobrze, nie szukam kumpla tylko kogoś, kto mnie nauczy jeździć, prawda?

Edytowane przez 201604190949
Czas edycji: 2011-11-30 o 11:47
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 11:46   #3523
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Czasem można. Na przykład osoby niepełnosprawne muszą zdawać na samochodzie, który jest dla nich przystosowany a ciężko, żeby WORD dysponował dużą ilością takich samochodów (i to różnych, bo różne muszą być). Jedni mówią, że ma to swoje plusy bo nie ma kamer ale ja uważam, że to jest akurat minus bo przecież potem nie ma się na czym oprzeć jeśli instruktor to ewidentna świnia.



Tu gdzie ja jeżdżę na bank o 18 nie będą puste
Boję się ale i cieszę. Nie chciałabym mieć takiej sytuacji, że pierwszy raz po zmroku pojadę dopiero na egzaminie.
ja byłam nieco zdziwiona jak uszłyszałam że 4 godziny mam jazdy po zmroku aż się instruktor ze mnie śmiał ale jazda wieczorem jest nawet fajna ale jednak wolę jazdę za dnia
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 12:39   #3524
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez agnusek22 Pokaż wiadomość
Ja na placu włączałam kierunkowskazy, ale osoba przede mną, która robiła wzniesienie widziałam, że ich nie używała i na miasto wyjechała. Ja zawsze wolę dmuchać na zimne, choć nadgorliwość bywa gorsza od faszyzmu Rób jak czujesz!

I nie martw się

Co do drugiego, to niestety nie zrozumiałam - musiałabym mieć ta sytuację rozrysowaną...
Ja też włączałam i nic nie mówił, ale nie wiadomo na kogo teraz trafię, więc wolę się upewnić.....
tą sytuację rozrysowałam Ci w Paintcie Mam nadzieję, że coś zrozumiesz
No więc jadę sobie czerwoną L i chcę skręcić w lewo, a na przeciwnym pasie jest korek. Samochód X również, który jest przed skrzyżowaniem. No i teraz mam przejechać, bo on i tak stoi w korku, czy on musi mnie przepuścić, bo teoretycznie te zielone samochody mają przede mną pierwszeństwo. Gdyby one jechały, to wiadomo, że musiałabym czekać, aż mnie przepuści, albo nic nie będzie jechać. Ale co jak one stoją w korku?
Trochę namieszałam, ale nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć.... Mam nadzieję, że zrozumiesz
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg bez☠tytułu.jpg (28,3 KB, 15 załadowań)
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 13:00   #3525
rachuciachu
Rozeznanie
 
Avatar rachuciachu
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 565
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Ja też włączałam i nic nie mówił, ale nie wiadomo na kogo teraz trafię, więc wolę się upewnić.....
tą sytuację rozrysowałam Ci w Paintcie Mam nadzieję, że coś zrozumiesz
No więc jadę sobie czerwoną L i chcę skręcić w lewo, a na przeciwnym pasie jest korek. Samochód X również, który jest przed skrzyżowaniem. No i teraz mam przejechać, bo on i tak stoi w korku, czy on musi mnie przepuścić, bo teoretycznie te zielone samochody mają przede mną pierwszeństwo. Gdyby one jechały, to wiadomo, że musiałabym czekać, aż mnie przepuści, albo nic nie będzie jechać. Ale co jak one stoją w korku?
Trochę namieszałam, ale nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć.... Mam nadzieję, że zrozumiesz
Możesz spokojnie jechać bo samochód X bez względu na to czy ma pierwszeństwo czy nie, nie może wjechać na skrzyżowanie jeśli nie ma za nim miejsca do kontynuowania jazdy. To, że stoi przed skrzyżowaniem nie wynika z jego uprzejmości- on prostu nie może zablokować wjazdu ani wyjazdu z ulicy poprzecznej.
(PS. jest takie pytanie na testach teoretycznych )
__________________


Edytowane przez rachuciachu
Czas edycji: 2011-11-30 o 13:04
rachuciachu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 13:13   #3526
kolorowapanna3
Wtajemniczenie
 
Avatar kolorowapanna3
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 546
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

ooo to dobrze, że mówicie bo ja bym pewnie stała
kolorowapanna3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 13:22   #3527
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez rachuciachu Pokaż wiadomość
Możesz spokojnie jechać bo samochód X bez względu na to czy ma pierwszeństwo czy nie, nie może wjechać na skrzyżowanie jeśli nie ma za nim miejsca do kontynuowania jazdy. To, że stoi przed skrzyżowaniem nie wynika z jego uprzejmości- on prostu nie może zablokować wjazdu ani wyjazdu z ulicy poprzecznej.
(PS. jest takie pytanie na testach teoretycznych )
Dzięki za odpowiedź Teraz mam taki mętlik w głowie, że masakra I wolę się upewnić w nawet takich prostych rzeczach,niż zrobić źle na egzaminie. Z instruktorem jeździłam i wszystko było ok., były sytuacje, w których takie a nie inne zachowanie się było naturalne, a na egzaminie właśnie nad tymi łatwymi rzeczami się zastanawiałam Pewnie dlatego, że ciągle myśli się o tych trudnych, żeby je zrobić tak jak trzeba
Nie wiem czy ktoś mnie dzisiaj rozumie, no ale same wiecie.....
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 13:25   #3528
rachuciachu
Rozeznanie
 
Avatar rachuciachu
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 565
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Nie, nie, nie- jeźdźcie spokojnie. Zawsze można prowadzić monolog na egzaminie i komentować sytuację na drodze tak, żeby nie było wątpliwości.
A jeszcze co do kierunkowskazów na placu- myślę, żeby zawsze ich używać- jeśli migniecie to nic się nie stanie, a jeśli zapomnicie to co bardziej surowy egzaminator może mieć pretensje.
Tak samo pamiętajcie o światłach mijanie na placu- teraz jest juz szaro-buro przez cały dzień i jazda na światłach dziennych może okazać się niewystarczająca.
Wiem, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, ale wydaje mi się, że ze światłami i kierunkami lepiej przesadzić w tę stronę (w sensie włączać zawsze i wszędzie) niz zapomnieć i mieć problem.
__________________

rachuciachu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 14:11   #3529
agnusek22
Wtajemniczenie
 
Avatar agnusek22
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 752
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Ja też włączałam i nic nie mówił, ale nie wiadomo na kogo teraz trafię, więc wolę się upewnić.....
tą sytuację rozrysowałam Ci w Paintcie Mam nadzieję, że coś zrozumiesz
No więc jadę sobie czerwoną L i chcę skręcić w lewo, a na przeciwnym pasie jest korek. Samochód X również, który jest przed skrzyżowaniem. No i teraz mam przejechać, bo on i tak stoi w korku, czy on musi mnie przepuścić, bo teoretycznie te zielone samochody mają przede mną pierwszeństwo. Gdyby one jechały, to wiadomo, że musiałabym czekać, aż mnie przepuści, albo nic nie będzie jechać. Ale co jak one stoją w korku?
Trochę namieszałam, ale nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć.... Mam nadzieję, że zrozumiesz
Już Ci dziewczyny napisały, ale w takiej sytuacji, możesz jechać jak najbardziej.
Gorzej z tym, że kierowcy często ustawiają się jeden po drugim, nie patrząc że blokuja tym skrzyżowanie czy przejście dla pieszych i wtedy Ty biedna stoisz, nie masz miejsca na skręt i jak tylko samochody ruszą, to wtedy każdy chce przejechać i możesz mieć problem, żeby skręcić. Oczywiście teoretyzuję teraz ale wiesz jak jest. W takiej sytuacji jak Ci opisałam musisz dzielnie czekać aż ktoś zrobi Ci miejsce na wykonanie manewru.


Zgadzam się z Rachuciachu odnośnie kierunkowskazów i świateł.
I ja na egzaminie gadałam do siebie opisując, co się dzieje
__________________
Nasz dzień: 12.09.2009

Zawsze będę wierzyć...


Edytowane przez agnusek22
Czas edycji: 2011-11-30 o 14:14 Powód: dopisek
agnusek22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 15:13   #3530
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Pisałam tu że będę mieć egzam w środę. No i nie zdałam i to przez taką głupotę 2 razy źle zrobiłam hamowanie awaryjne. Rozpędziłam się do 50 za pierwszym razem zahamowałam ale jakoś nie tam gdzie chciał a za drugim razem mi silnik zgasł i on coś tam mówił że do krawędzi jezdni nie zjechałam ale to już nie wiem o co chodziło. Ja to raz miałam na jazdach. I tak dokupuje jazdy ale jakby ktoś mi opisał ten manewr to bym była wdzięczna, czy tam jest jakieś zjeżdżanie do krawędzi? Ależ jestem zła na siebie zwłaszcza że to już 39 minuta na mieście była tak blisko końca ehh coś czuje że to będzie gehenna te egzaminy moje.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 15:19   #3531
noseknosek
lipiec na maksa!!! :)
 
Avatar noseknosek
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Pisałam tu że będę mieć egzam w środę. No i nie zdałam i to przez taką głupotę 2 razy źle zrobiłam hamowanie awaryjne. Rozpędziłam się do 50 za pierwszym razem zahamowałam ale jakoś nie tam gdzie chciał a za drugim razem mi silnik zgasł i on coś tam mówił że do krawędzi jezdni nie zjechałam ale to już nie wiem o co chodziło. Ja to raz miałam na jazdach. I tak dokupuje jazdy ale jakby ktoś mi opisał ten manewr to bym była wdzięczna, czy tam jest jakieś zjeżdżanie do krawędzi? Ależ jestem zła na siebie zwłaszcza że to już 39 minuta na mieście była tak blisko końca ehh coś czuje że to będzie gehenna te egzaminy moje.
Przykro mi..

Ale to hamowanie awaryjne czy w wyznaczonym miejscu? Mi instruktorka tłumaczyła, że awaryjne to po prostu BACH po hamulcach do ziemi i nie patrzysz na nic, nawet jak egzaminator walnie nosem w deskę. Bo taka sytuacja to np. jak dziecko wybiegnie na drogę i musisz zareagować nagle.
A przy hamowaniu w wyznaczonym miejscu to egzaminator mówi, że masz zatrzymać się na przykład przy drzewie. Ja raz miałam zatrzymać się przodem samochodu przy drzewie, a raz środkiem drzwi pasażera na wysokości słupa. No i wtedy już delikatniej hamujesz, płynnie. Przy prawej krawędzi.
__________________
what defines us is how well we rise after falling

biegam
noseknosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 15:52   #3532
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez noseknosek Pokaż wiadomość
Przykro mi..

Ale to hamowanie awaryjne czy w wyznaczonym miejscu? Mi instruktorka tłumaczyła, że awaryjne to po prostu BACH po hamulcach do ziemi i nie patrzysz na nic, nawet jak egzaminator walnie nosem w deskę. Bo taka sytuacja to np. jak dziecko wybiegnie na drogę i musisz zareagować nagle.
A przy hamowaniu w wyznaczonym miejscu to egzaminator mówi, że masz zatrzymać się na przykład przy drzewie. Ja raz miałam zatrzymać się przodem samochodu przy drzewie, a raz środkiem drzwi pasażera na wysokości słupa. No i wtedy już delikatniej hamujesz, płynnie. Przy prawej krawędzi.
A no masz rację wszystko poplątałam nie awaryjne tylko w wyznaczonym miejscu Ty mi to dopiero uświadomiłaś, on mi powiedział: niech się pani rozpędzi do dopuszczalnej prędkości i zahamuje przed tym czerwonym samochodem. Ehh głupia ja pomieszało mi się to szybkie i hamowałam jak wariatka w ogóle z tego stresu chyba nie wiem sama. A taki był miły egzaminator drugi raz się chyba taki nie trafi
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 15:56   #3533
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Pisałam tu że będę mieć egzam w środę. No i nie zdałam i to przez taką głupotę 2 razy źle zrobiłam hamowanie awaryjne. Rozpędziłam się do 50 za pierwszym razem zahamowałam ale jakoś nie tam gdzie chciał a za drugim razem mi silnik zgasł i on coś tam mówił że do krawędzi jezdni nie zjechałam ale to już nie wiem o co chodziło. Ja to raz miałam na jazdach. I tak dokupuje jazdy ale jakby ktoś mi opisał ten manewr to bym była wdzięczna, czy tam jest jakieś zjeżdżanie do krawędzi? Ależ jestem zła na siebie zwłaszcza że to już 39 minuta na mieście była tak blisko końca ehh coś czuje że to będzie gehenna te egzaminy moje.
To jest hamowanie w wyznaczonym miejscu. Egzaminator każe Ci się rozpędzić zazwyczaj do 50km i zatrzymać koło jakiegoś wyznaczonego punktu. trzeba hamować pulsacyjnie i zjechać jak najbliżej prawej strony i KONIECZNIE sygnalizujesz to kierunkowskazem!!!! Ale gdy potem ruszasz, to już NIE WŁĄCZASZ KIERUNKOWSKAZU.
Zaznaczyłam pogrubioną czcionką, bo jest to dość istotne i można za to oblać, a może nie wszyscy o tym wiedzą.....
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 16:05   #3534
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
To jest hamowanie w wyznaczonym miejscu. Egzaminator każe Ci się rozpędzić zazwyczaj do 50km i zatrzymać koło jakiegoś wyznaczonego punktu. trzeba hamować pulsacyjnie i zjechać jak najbliżej prawej strony i KONIECZNIE sygnalizujesz to kierunkowskazem!!!! Ale gdy potem ruszasz, to już NIE WŁĄCZASZ KIERUNKOWSKAZU.
Zaznaczyłam pogrubioną czcionką, bo jest to dość istotne i można za to oblać, a może nie wszyscy o tym wiedzą.....
dziękuję ze mi wytłumaczyłaś, mój instruktor się do tego nie palił ale fakt że sama też powinnam go o to poprosić..
zapamiętam chyba na całe życie
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 16:13   #3535
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
dziękuję ze mi wytłumaczyłaś, mój instruktor się do tego nie palił ale fakt że sama też powinnam go o to poprosić..
zapamiętam chyba na całe życie
Nie ma za co Cieszę się, że mogłam pomóc
Mój instruktor starał się nam wszystko tłumaczyć, ale niestety sporo rzeczy mi już umknęło Jutro go chyba zasypię milionami pytań
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 16:17   #3536
zetuzetia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 926
GG do zetuzetia
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Ja na pierwszym egzamine zrobiłam to bez kierunkowskazu i powiedziała, ze dobrze..

Byłam dzisiaj u dentystki. Zwykle jeździłam z którymś z rodziców, bo to ponad 50km od mojego domu. Dzisiaj pojechałam autobusem, z racji ze rodzice pracowali, a szanowna pani zapytała, ze mam już prawo jazdy i czy samochodem sama przyjechałam strzał jak kulą w płot
zetuzetia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 17:02   #3537
rachuciachu
Rozeznanie
 
Avatar rachuciachu
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 565
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
trzeba hamować pulsacyjnie i zjechać jak najbliżej prawej strony i KONIECZNIE sygnalizujesz to kierunkowskazem!!!!
Nie zgadzam się.
Nie powinno się włączać kierunkowskazu, ponieważ w żaden sposób nie zmieniasz pasa ani kierunku jazdy. Nie wiem, w ostateczności może zależy to od WORDu, jakie mają wymagania, ale ogólnie, z tego co wiem to nie powinno się.
Tak samo nie trzeba hamować pulsacyjnie- można, ale nie trzeba. Wystarczy, że zahamujesz skutecznie-np. silnikiem i dopiero potem sprzęgło + hamulec.
__________________

rachuciachu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 17:02   #3538
Agatos997
Raczkowanie
 
Avatar Agatos997
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 189
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cześć,mogę dołączyć?
Jestem w trakcie oczekiwania na egzamin,który będzie za tydzień -siódmego.
Okropnie się stresuję i szukam grupy wsparcia.
__________________
prawo jazdy zdane 22.05.12
studentka
Agatos997 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 17:13   #3539
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez rachuciachu Pokaż wiadomość
Nie zgadzam się.
Nie powinno się włączać kierunkowskazu, ponieważ w żaden sposób nie zmieniasz pasa ani kierunku jazdy. Nie wiem, w ostateczności może zależy to od WORDu, jakie mają wymagania, ale ogólnie, z tego co wiem to nie powinno się.
Tak samo nie trzeba hamować pulsacyjnie- można, ale nie trzeba. Wystarczy, że zahamujesz skutecznie-np. silnikiem i dopiero potem sprzęgło + hamulec.
Chodziło mi o to, żeby delikatnie zahamować, bo szczerze mówiąc wątpię, żeby egzaminatorowi spodobało się, jak dociśniesz hamulec do podłogi, a on znajdzie się na szybie Może źle to sprecyzowałam....
O kierunkowskazie podczas hamowania poinformował mnie instruktor, ja tylko mówię to, co on mi przekazał. Jak kolega zatrzymał się bez kierunku, to powiedział, że egzaminator by tylko stwierdził, że "manewr został wykonany nieprawidłowo" (jak ja nie lubię tych słów). Masz rację, że nie zmienia się pasa ruchu i dlatego przy ruszaniu po wykonaniu tego manewru nie włącza się kierunku.
__________________

K

Sz

Edytowane przez Kalpana
Czas edycji: 2011-11-30 o 17:14
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-30, 17:14   #3540
rachuciachu
Rozeznanie
 
Avatar rachuciachu
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 565
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

Cytat:
Napisane przez Agatos997 Pokaż wiadomość
Cześć,mogę dołączyć?
Jestem w trakcie oczekiwania na egzamin,który będzie za tydzień -siódmego.
Okropnie się stresuję i szukam grupy wsparcia.
Hej hej hej!
Nie ma się czym denerwować- egzamin nie taki straszny jak go malują. Nie warto się nakręcać, że na pewno się nie zda, bo wbrew pozorom całkiem sporo osób zdaje.
W dniu egzaminu posłuchaj ulubionej muzyki, zjedz coś słodkiego a cały stres odejdzie!
My tu wszystkie będziemy trzymać kciuki, więc będzie dobrze.
__________________

rachuciachu jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.