Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

[83monia]

Napisane przez Kajool

Dziewczyny u nas MASAKRA!!! MAly budzi sie i w dzien i w nocyz takim rykiem, ze nie moge goutulic. Od czego to??

1. skok?
2. ząbki?

u nas ząbki - wczoraj dala koncert wieczorem, płacz nieutulony, ewidentnie z bólu (rozrózniam na głód czy przestraszenie czy sen...). dostala czopek i po pół godzinei zjadła (wczesniej nie dalo sie do cycka dostawić) i poszła spać... szkoda mi dziecka...

nadrabiam bo wczoraj pogralam z mezem w herosów na kompie zamiast byc z wami

[agadus]

zdjęcia w klubie

[Kajool]

Napisane przez youyou

napisałam z Klubie ale może tu zapytam..

co myślicie o czymś takim?

http://allegro.pl/zabawka-chicco-muz...956352668.html


nie mam pomysłu na prezent dla Lilki, bo w zasadzie wszystko ma po Filipie...
to może byłoby fajne

mi sie podoba

Napisane przez 83monia

1. skok?
2. ząbki?

u nas ząbki - wczoraj dala koncert wieczorem, płacz nieutulony, ewidentnie z bólu (rozrózniam na głód czy przestraszenie czy sen...). dostala czopek i po pół godzinei zjadła (wczesniej nie dalo sie do cycka dostawić) i poszła spać... szkoda mi dziecka...

nadrabiam bo wczoraj pogralam z mezem w herosów na kompie zamiast byc z wami

nie wiem sama, dzisiaj bylo juz lepiej. Obstawiam zeby, bo mnie wczoraj ugryzl w brode zostawiajac slad tych jeszcze niewybitych zabkow. Bolalo.

Brumku ide jutro do kontroli i zapytam co to moze byc.

[brumek]

Napisane przez Kajool

Brumku ide jutro do kontroli i zapytam co to moze byc.

To trzymam kciuki

Siedzę na allegro i zastanawiam się co kupić Czy Pana Metkę, czy Konika Morskiego FP, czy jakąś piłkę do raczkowania, czy jakiś fajny gryzak lamaze Czy i to, i to, i to

[alibany]

Napisane przez wodaqua

Hejka!
Dzisiaj Zosia kończy 4 miesiące Świętujemy na wesoło, śmiechami, gilganiem i pierdzioszkami
Nocka fajna, o poranku się kręciła i wierciła, więc wzięłam ją do siebie, po jedzonku zasnęłyśmy i obudziła mnie z uśmiechem na buzi, nieporadnie maltretując mnie po twarzy swoimi łapkami Piękne to było

Miłego dnia życzymy

Aaniu, dziękujemy!

Gratulacje dla Zosii 4 miesiączków!!

Napisane przez wodaqua

Agadus, Editka, Youyou dzięujemy pięknie



No to czekam na relację...

Ja już mam taki mętlik w głowie co do rozszerzania diety, że sama nie wiem na co się zdecydować Z jednej strony spokojnie możemy jeszcze na piersi jechac, ale jastem też ciekawa jak mała nowości przyjmie. Sądzę, że z łyżeczką nie będzie problemów, bo witaminkę pięknie łyka
W pt idziemy na szczepienie, więc dopytam pediatry co ona doradza w tej kwestii. W sumie mam jeszcze czas na to, bo do pracy wracam z końcem lutego, więc myślę że na początku lutego powinnam najpóźniej zacząć coś nowego jej dawać...

Co do rozszerzania diety skonsultujesz z pediatrą i doradzi Ci co w tej kwestii zrobić

Napisane przez agadus

Nati już po pierwszej marchewce, sprawnie Jej to poszło, nic się nie zmarnowało, myślałam, że będzie gorzej, o dziwo posmakowało Nati,a pamietam jak dawałam pierwszy raz marchewkę Oliwce, Boże w całej kuchni miałam marchew, a Nati, no jestem pełna podziwu, później wstawię foty w klubie
i chyba dalam troszkę więcej niż 3 łyżeczki, podgrzałam troszkę więcej, bo myślałam,że się zmarnuje

za ślicznie zjedzoną marcheweczkę



A my w porę zawinęłyśmy się ze spacerku do domu!! Zdążyłam otworzyć drzwi i lunął deszcz
teraz Ala dosypia, gdybym była pewna, ze pośpi jeszcze chociaż godzinkę też bym się położyła, bo oczy na zapałki dzisiaj
jutro mama mnie odwiedza to zregeneruje siły

Nie wiem czy nie powinnam jutro udać się do siebie do pracy!
Jutro ostatni dzień macierzyńskiego, a jakies 1,5 tyg. temu złożyłam w firmie wnioski o opiekę, urlop wypoczynkowy i wychowawczy. W piątek rozmawiałam z przełożoną to prezes jeszcze tego nie podpisał!! Boję się, że coś kombinują, bo jak zaszłam w ciąże i im o tym powiedziałam, to od prawników wiem, że szukali sposobu by mnie zwolnić, ale nie mieli ku temu żadnych podstaw (taka jest u nas polityka w przypadku kobiet zachodzących w ciążę )
Wiem, że prezes nie ma innego wyjścia musi to podpisać, bo wszystko o co wnioskuje mi przysługuje bez dwóch zdań. Ale póki nie mam czarno na białym podpisu to niczego nie mogę być pewna co wymyślą:/
Orientuje się, któraś z Was jak to jest z tym złożeniem wniosków a zatwierdzeniem ich przez szefa??

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Napisane przez brumek

To trzymam kciuki

Siedzę na allegro i zastanawiam się co kupić Czy Pana Metkę, czy Konika Morskiego FP, czy jakąś piłkę do raczkowania, czy jakiś fajny gryzak lamaze Czy i to, i to, i to

I to, i to, i to

[youyou]

Napisane przez Zmalowana

A co ja kupuje. A w zasadzie zamówiłam mu tą księgę wierszy Brzechwy już jest w domku. Przed chwilą kupiłam mu dwie książeczki takie czaderskie ruchome jakieś zwierzątka się otwierają. I nie szaleje więcej bo on jest za Mały na mikołaja. Poza tym mam masę wydatków teraz. Bo trzeba wymieniać smoczki, smoczki do butelek, dokupować już jakieś pierdoły typu siateczka do jedzenia, ubranka bo wyrasta w tempie ekspresowym. Więc myślę, że to wystarczająco. A moja mama kupiła mu tego Misia Bajeczkę i taką piramidę z kółek. Za rok zaszalejemy :P
Chociaż też widzę, że on ma masę zabawek, typu grzechotki ,gryzaczki, no mata, jakaś pozytywka itp. I go to szybko nudzi. Dlatego ostatnio dostaje do zabawy woreczek foliowy, gazetę do porwania, stukam mu łyżeczkami. I w sumie większy ubaw z tego.
I nie mogę się doczekać jak będzie większy i będziemy razem lepić jakieś samochodziki, aniołki z masy solnej, a potem malować i wieszać na choinkę

u nas to samo, zabawki się walają a Lilka najlepiej się bawi łyżką Filipa, opakowaniem mokrych chusteczek czy gazetą

stwierdziłam więc że nie będę kupować kolejnych gratów a kupię małej książeczki - tych nigdy za wiele

brumeczku noga już lepiej,wczoraj nawet udało mi się założyć skarpetkę i buta i wyszłam z domu jest już nowa czerwona skóra, ale jeszcze swędzi i lekko piecze.

Napisane przez brumek

To trzymam kciuki

Siedzę na allegro i zastanawiam się co kupić Czy Pana Metkę, czy Konika Morskiego FP, czy jakąś piłkę do raczkowania, czy jakiś fajny gryzak lamaze Czy i to, i to, i to

wszystko fajne
pomogłam?


ciekawe jak tam iustyna po imprezce?

[dziubek79]

Napisane przez brumek

To trzymam kciuki

Siedzę na allegro i zastanawiam się co kupić Czy Pana Metkę, czy Konika Morskiego FP, czy jakąś piłkę do raczkowania, czy jakiś fajny gryzak lamaze Czy i to, i to, i to

Brumku Twój Tymcio świetnie sam zasypia więc ja bym odpuściła konika bo to głównie jego zadanie -pomóc w zaśnięciu dziecku. Ja bym na Twoim miejscu wzięła coś czym Tymek będzie się bawił czyli dwie pozostałe wymienione rzeczy

[wodaqua]

Agadus, cieszę się że szamanko Nati smakowało

Napisane przez brumek

Zosiu sto lat!!! Mama, zrób jej pierdzioszka w brzuszek także ode mnie

Zosiak podziękował, mama wykonała pierdzioszka

Napisane przez alibany

Gratulacje dla Zosii 4 miesiączków!!
[...]
Nie wiem czy nie powinnam jutro udać się do siebie do pracy!
Jutro ostatni dzień macierzyńskiego, a jakies 1,5 tyg. temu złożyłam w firmie wnioski o opiekę, urlop wypoczynkowy i wychowawczy. W piątek rozmawiałam z przełożoną to prezes jeszcze tego nie podpisał!! Boję się, że coś kombinują, bo jak zaszłam w ciąże i im o tym powiedziałam, to od prawników wiem, że szukali sposobu by mnie zwolnić, ale nie mieli ku temu żadnych podstaw (taka jest u nas polityka w przypadku kobiet zachodzących w ciążę )
Wiem, że prezes nie ma innego wyjścia musi to podpisać, bo wszystko o co wnioskuje mi przysługuje bez dwóch zdań. Ale póki nie mam czarno na białym podpisu to niczego nie mogę być pewna co wymyślą:/
Orientuje się, któraś z Was jak to jest z tym złożeniem wniosków a zatwierdzeniem ich przez szefa??

Dziękujemy

Kurcze, to masz stresa! Ja nie pamiętam jak to jest po macierzyńskim, czy mamy ochronę jeszcze... Mam nadzieję, że jednak zostaniesz w pracy.
To przerażające jak wiele z nas ma problemy z pracą, kiedy zostajemy mamami, co by było gdyby nie przepisy chroniące??? Boże, co za świat, polityka prorodzinna i w ogóle.

Napisane przez brumek

Siedzę na allegro i zastanawiam się co kupić Czy Pana Metkę, czy Konika Morskiego FP, czy jakąś piłkę do raczkowania, czy jakiś fajny gryzak lamaze Czy i to, i to, i to

Brumek bierz wszystko
Konik morski jest świetny, taka łagodna muzyczka z niego płynie, sama bym przy nim chętnie zasypiała. Ale tak jak Dziubek pisze, najlepszy jest do zaypiania, chociaż córka znajomej i za dnia się w niego wgapiała, uspokajał ją.
Lamaze wymiata, a Pan Metka to mój ulubieniec

[aania_20]

Napisane przez brumek

Też się o nią pytałąm trzy dni temu, bo długie to milczenie Aaniu, Ty coś pewnie wiesz, bo się widziałyście, prawda?

widziałyśmy się już kilka dni temu, ale Babonik wtedy mówiła, że nie bardzo ma czas na chwilę nawet usiąść przy kompie, mam nadzieję że znajdzie chwilę niebawem

Napisane przez brumek

Siedzę na allegro i zastanawiam się co kupić Czy Pana Metkę, czy Konika Morskiego FP, czy jakąś piłkę do raczkowania, czy jakiś fajny gryzak lamaze Czy i to, i to, i to

wszystko

A u nas ok, poszliśmy na spacer, potem jednak do pediatry bo mi nie daje spokoju ta wysypka i śmierdzące kupy kilka razy dziennnie. Na szczęście wykluczył po badaniu różyczkę i odrę, choć stwierdził że wysypka podobna. Uczulenie na jakieś kosmetyki, na pewno nie żywieniowa (więc jednak Johnson ), a poza tym jakaś infekcja wirusowa - zapalenie gardła, i tyle...dobrze że nic poważniejszego.
A teraz moje dziecko siedzi w leżaczku i sprawdza jak duże bańki ze śliny potrafi wyprodukować, no i czy obrus ze stołu da się ściągnąć...
a my zjedliśmy pizzę....chyba pęknę...

[wodaqua]

Aaniu, oby to był Jonson - wyeliminujesz i problem z głowy, a z jedzeniem byłoby już gorzej. Zdrówka dla Adaśka!

Moja Zosia maltretuje gazetkę z Rossmana I po co Lamaze?

[Natka_]

Witam i ja

Dzień spędziłam na uczelni, po powrocie usłyszałam od męża "jakie my mamy grzeczne dziecko" A co on myślał? Toż to anioł nad aniołami
Dali radę bez mamuśki

Po szkole jeszcze szybko wyskoczyłam do CH, kupiłam dresową sukienkę, chciałam jeszcze kurtkę, ale była dosyć droga i nie wziełam

Wodaqua DLA SOLENIZANTKI ZOSIENKI!!

Agadus za pierwszą marcheweczkę.

Brumek bierz wszystko!
Cholera, i ja zamówiłam tę książkę

Aniu raz dwa się pozbędziecie wysypki, zobaczysz. dla Adasia.
Fajny ten artykuł, taki czysto życiowy

Zmalowana świetne te butelki, ale cena też piękna

Kajool kurcze, ale Wy się męczycie bidoczki

[iustyna1]

jestem, pisze z komy z tesciowej sypialni . wlasnie uspilam mala i leze kolo niej, nadrabiam posty

youyou jaki fajny ten domek co w klubie wkleilas

wodaqua najlepszego dla Zosienki

impereza udana i bez ekscesow
dzisiaj od 13 jestem z maluchami u tesciow sama(wczoraj bardzo prosili i glupio mi bylo odmowic).
tz rajduje z kumplami, gad

brumek ja kupuje konika, lalke z firmy na L , pan metka na razie mnie nie przekonal

zdrowka chorowitkom i wiecej napisze wieczorem z domu

[iwonap79]

witam się i ja
my dzis zaliczyliśmy pierwszy basen

pojechaliśmy na Warszawiankę. było super, małej banan z buźki nie schodził
jak nic nie wyjdzie do środy to za tydzień powtórka

no i super jest t, że mozna zjechać do parkingu podziemnego gdzie jest super cieplutko, więc nie ma szoku dla dziecka
no i jest przebieralnia specjalnie dla rodzin gdzie weszłam z Mężem i gdzie jest przebieralnik- super

a i jest malutki basenik ze zjezdzalni a dla najmniejszych z 40 cm głęboki

przez Was z torbami pójdę, kupiłam:
- wiersze Brzechwy
- Pana Metkę
- oballa
- playskool (czy jak tam)

i co? szukam zawieszek L. kooniec świata

iwona

[wodaqua]

Napisane przez Natka_

Dzień spędziłam na uczelni, po powrocie usłyszałam od męża "jakie my mamy grzeczne dziecko" A co on myślał? Toż to anioł nad aniołami
Dali radę bez mamuśki
[...]
Wodaqua DLA SOLENIZANTKI ZOSIENKI!!

dla gzreczniutkiego Domka
Dziękuję w imieniu Zosiaka!

Napisane przez iustyna1

wodaqua najlepszego dla Zosienki

impereza udana i bez ekscesow

Dzięki Kochana!
Co do pogrubionego - no nie możę być!!!

Napisane przez iwonap79

przez Was z torbami pójdę, kupiłam:
- wiersze Brzechwy
- Pana Metkę
- oballa
- playskool (czy jak tam)

i co? szukam zawieszek L. kooniec świata

Forum uczy, forum bawi, forum kasy Cię pozbawi
Fajnie macie w stolicy z tymi wypasionymi basenami!!!

[Madziulka_17]

Witam się i ja,

dla Zosi za kolejną miesięcznicę!

Szymcio już śpi, a mamusia może nadrobić zaległości

Wczoraj byłam z Szymciem na urodzinach siostry synka. Miałam mu kupić ciastolinę, ale niestety nigdzie nie znalazłam i kupiłam Lego Ningago - był zachwycony Otworzył prezent i powiedział do mnie z wielkim niedowierzaniem wzdychając: Ciociu Ty mi naprawdę to kupiłaś?

Dzisiaj byłam w pracy złożyć wniosek o urlop wypoczynkowy i wychowawczy. Szymon dostał paczkę na mikołajki: masę słodyczy i taką pandę: http://allegro.pl/nici-maskotka-pand...945299090.html

[wodaqua]

Dzięki Madziu!
Pięknie mały to powiedział, aż łezka się w oku zakręciła
Miło obdarzyli Szymka w Twojej pracy My czekamy na słodycze

[iwonap79]

Forum uczy, forum bawi, forum kasy Cię pozbawi
Fajnie macie w stolicy z tymi wypasionymi basenami!!![/QUOTE]


ojjj poetka z Ciebie, ale ileś mądrości w Twoim wierszu)))

[Scio]

Moja Agata ma taki walec do raczkowania.Dostała od jednej wizazanki, ale on jet zdecydowanie dla nie za duży.

Z książeczek polecam jeszcze wiersze Danuty Wawiłow są super npto klik

Ja po szkole weszłam do galerii handlowej. Wlazłam do Zary, jakie tam są cudne ciuszki, ale ceny



Ja jestem załamana. Agata spadła mi z wersalki. Położyłam ją, odwróciłam się na moment po bodziaka i huk. co ze mnie za matka, nie upilnowałam jej niby normalnie sie zachowuje ale ja sie do tej pory trzese

[aania_20]

Napisane przez wodaqua

Aaniu, oby to był Jonson - wyeliminujesz i problem z głowy, a z jedzeniem byłoby już gorzej. Zdrówka dla Adaśka!

Napisane przez Natka_

Aniu raz dwa się pozbędziecie wysypki, zobaczysz. dla Adasia.
Fajny ten artykuł, taki czysto życiowy

dzięki dziewczyny

Adaś też już dostał paczkę na mikołajki, rodzice zrobili jej przegląd, na szczęście syn wspaniałomyślnie pozwolił mamie się nią zaopiekować

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez Scio

Ja jestem załamana. Agata spadła mi z wersalki. Położyłam ją, odwróciłam się na moment po bodziaka i huk. co ze mnie za matka, nie upilnowałam jej niby normalnie sie zachowuje ale ja sie do tej pory trzese

ojej
na pewno nic się jej nie stało, mam nadzieję że na strachu się skończyło

[agadus]

dziekuję dziewczyny w imieniu Natalki

[wodaqua]

Napisane przez Scio

Ja jestem załamana. Agata spadła mi z wersalki. Położyłam ją, odwróciłam się na moment po bodziaka i huk. co ze mnie za matka, nie upilnowałam jej niby normalnie sie zachowuje ale ja sie do tej pory trzese

Spokojnie, na pewno nic się Agatce nie stało! Z dziećmi zdarzają się takie sytuacje, nie Ty pierwsza, nie ostatnia. Jesteś cudowną mamą, najlepszą!
Moja Zosia ostatnio na przewijaku tak się nogami odepchnęła, że jej główka zwisała z niego do tyłu, a dosłownie odwróciłam się tylko. Też się przeraziłam, ale nie wyglądała na jakąś uszkodzoną, bardziej firaną i nową perspektywą świata zaciekawioną.


---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez aania_20

Adaś też już dostał paczkę na mikołajki, rodzice zrobili jej przegląd, na szczęście syn wspaniałomyślnie pozwolił mamie się nią zaopiekować [/COLOR]

O to to, super syn

[Madziulka_17]

Napisane przez Scio

Ja jestem załamana. Agata spadła mi z wersalki. Położyłam ją, odwróciłam się na moment po bodziaka i huk. co ze mnie za matka, nie upilnowałam jej niby normalnie sie zachowuje ale ja sie do tej pory trzese

Scio mi Szymek spadł z łóżka jakieś 1,5 m-ca temu. Pisałam Wam o tym.
Obserwuj ją teraz i nie martw się.

[Shira_83]

Dobry wieczór!

[QUOTE=piwnooka77;30874701


nasuwa się odpowiedź - lepiej później niż wcale A tak w ogóle to piwonka też ładnie
QUOTE]

wiesz tak to jest jak się ma problemy z czytaniem

Napisane przez wodaqua

Hejka!
Dzisiaj Zosia kończy 4 miesiące

super duża panna

[QUOTE=Scio;30884055
Ja jestem załamana. Agata spadła mi z wersalki. Położyłam ją, odwróciłam się na moment po bodziaka i huk. co ze mnie za matka, nie upilnowałam jej niby normalnie sie zachowuje ale ja sie do tej pory trzese [/QUOTE]

kochana jeszcze nie jadna z nas tu napisze, że dziecko spadło, potłukło się itd nie da się wszystkiego przewidzieć jesteś super mamą a takie maluchy są "miękkie" nic jej nie będzie ucałuj Agu od ciotki

mały wykąpany, wymasowany, namleczony i śpi, ale nie łudzę się znowu będę wzywana do raportu ze 100 razy zombi rules

[youyou]

Lila już śpi a Filipa jeszcze w domu nie ma Starszy braciszek błąka się z tż-tem po imprezach - imieniny cioci Basi tż chciał mu zrobić frajdę i pojechali pociągiem, Filip wniebowzięty

Skuszę się na te 100Bajek Brzechwy

Scio nie wyrzucaj sobie, małej na pewno nic się nie stało.

Ja już Lilki nie zostawiam samej na kanapie, najczęściej leży na podłodze, albo zapinam ją w leżaczku jak muszę coś zrobić.

[AgaGuernsey]

Wodaqua brawa dla Zosienki!
Adagus dla Nati za wszamanie marchewy!
Scio dobrze, ze malej nic nie jest! I nie zamartwiaj sie.
Aniu oby wysypka szybko zeszla! A to gardelko skad? Dostaliscie cos na nie?
Iwona zazdroszcze basenu.
Natka swietnie, ze Twoi mezczyzni dali sobie rade. Aaa i pokazalabys co to za sukienka sportowa...
Iustyna to nie bedziesz miala nic do napisania w klubie?

Co do paczek: mysmy juz dostali z pracy meza x3, we wtorek dziewczyny dostana w przedszkolu, a w niedziele ode mnie z pracy, tez x 3... co ja zrobie z taka iloscia slodyczy?


Ja z niepokojem spogladam na Antka, czy sie zarazi, czy nie. Jestem nie do zycia, jak 3/5 mojej rodziny. Modle sie, zeby te jakies przeciwciala z mleka zadzialaly...


A ja w wolnych chwilach zajmuje sie sprawami zupelnie niedzieciowymi: szukam wakacji dla nas. To maja byc nasze ostatnie zagraniczne wczasy, bo mam jeszcze kase odlozona, a potem na wychowawczym nie bede juz miala z czego odkladac. Ale sytuacja na swiecie jest taka, ze troche ryzykowne jest rezerwowac wczasy teraz, w zeszlym roku myslelismy o ktorejs greckiej wyspie, ale tam teraz kryzys... Turcja, Tunezja, Egipt odpadaja, bo nie chce brac tam takich malych dzieci. A reszta poza naszymi mozliwosciami finansowymi, no chyba ze Bulgaria...a pasowaloby sie zdecydowac do konca grudnia, bo teraz najwieksze rabaty, najwiekszy wybor hoteli..
no to se popisalam

[agadus]

moja starsza córka, powiedziała mi ,że skoro ma 5 lat, to ona sama sie myję, jak przebierałam Natalkę już do spania, to powedziałam ''Oli, idź do łazienki i zaczni się rozbierać, ja zaraz przyjdę i Cię umyję", ubrałan Nati i poszłam do łazienki, a tam Oliwka juz kończyła sie myc, normalnie jestem pełna podziwy, i pomyslałam sobie''ale mam juz dorosłą córkę'', zawsze namydlałam Oli i płukałam, sama zęby myła ja tylko poprawiałam, ach jak to dobrze,że juz sobie tak sama radzi

[Scio]

Dzięki dziewczyny. Po upadku utuliłam ją i zaczęła się uśmiechać. Potem tez normalne gadała i śmiała się. Teraz wykąpana śpi. Oby jej nic nie było. Widziałam, ze na brzuszku ma zaczerwienione miejsca.
Zawsze zastawiam ją poduszką albo zwiniętym kocem a teraz tylko sie odwróciłam po bodziak...

Gratuluje wszystkim miesięcznic

[ellika]

Wodaqua brawa dla Zosi!

Napisane przez Scio

Ja jestem załamana. Agata spadła mi z wersalki. Położyłam ją, odwróciłam się na moment po bodziaka i huk. co ze mnie za matka, nie upilnowałam jej niby normalnie sie zachowuje ale ja sie do tej pory trzese

No tak to właśnie jest, chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe - nie ty pierwsza i nie ostatnia, czytałam kiedyś że statystycznie 90% niemowląt spada rodzicom z przewijaków, łóżek Na pewno Agu nic nie jest, dla spokoju ją pobserwuj

Napisane przez Shira_83

mały wykąpany, wymasowany, namleczony i śpi, ale nie łudzę się znowu będę wzywana do raportu ze 100 razy zombi rules

i ja czekam na wezwania, w ogóle spanie jest passe

Napisane przez AgaGuernsey

A ja w wolnych chwilach zajmuje sie sprawami zupelnie niedzieciowymi: szukam wakacji dla nas. To maja byc nasze ostatnie zagraniczne wczasy, bo mam jeszcze kase odlozona, a potem na wychowawczym nie bede juz miala z czego odkladac. Ale sytuacja na swiecie jest taka, ze troche ryzykowne jest rezerwowac wczasy teraz, w zeszlym roku myslelismy o ktorejs greckiej wyspie, ale tam teraz kryzys... Turcja, Tunezja, Egipt odpadaja, bo nie chce brac tam takich malych dzieci. A reszta poza naszymi mozliwosciami finansowymi, no chyba ze Bulgaria...a pasowaloby sie zdecydowac do konca grudnia, bo teraz najwieksze rabaty, najwiekszy wybor hoteli..
no to se popisalam

zazdroszczę zagranicznej wycieczki - u nas pewnie standardowo Bałtyk ale i tak nie mogę się wakacji doczekac

Witajcie
Zaczynam bojowy tydzień - wymieniamy okno w pokoju Karolinki i drzwi wejściowe do mieszkania, przy okazji przemalujemy jej pokój, bo teraz jest za ciemny, więc będzie maaaaaasa sprzątania
Przydałoby się wyspać, bo siły mi się kończą, ale coś niewydaje mnie się, żeby tak nagle Karolcia ładnie miała noc przespać skoro już od paru tygodni jest kiepsko, dużo pobudek....

Czy to możliwe, że Karolcie brzuszek pobolewa i kupki dziś nie zrobiła bo czekolady się najadłam ???

[Naataaszkaa]

Witam się i ja wieczorową porą

Wróciliśmy z miłego weekendu u dziadków... Hania była bardzo radosna, słała uśmiechy na prawo i lewo więc wszyscy zadowoleni... pogoda tylko nie dopisała bo padało większość czasu i nie dało się pospacerować tyle ile byśmy chcieli.. i zimno już tak.. brrrr... Tż też zadowolony bo jechaliśmy nowo otwartą autostradą więc mógł rozwinąć skrzydła

teraz Hania już od ponad godziny dawno śpi a ja w końcu nadrabiam... jednak trochę naskrobałyście

Napisane przez ellika

Właśnie skasowało mi posta
A dlategoże nerwowo pisałam że włąśnie Karolcia się pierwszy raz przewróciłą sama z plecków na brzuszek Położyłam ją pod przyrządem gimnastycznym i pisałam posta, a tu się odwracam a ona na brzuszku! nawet nie widziałam jak to zrobiła ide do niej [COLOR="Silver"]

Brawo dla Karolinki

Napisane przez telik

Żule w taxi-sezamki
boskie zestawienie

u nas sezon barburkowy
dziś idziemy do mojej mamy
jutro do teściówki

wkleje wam santa milky

Śliczności

Napisane przez Sloneczko555xxx

hej

ja tylko tak na chwilę pochwalić się że mój synek kończy dziś 4 miesiące ..... ale niestety jest chory, ma zapalenie oskrzeli i zastrzyki dostał .... katar osiadł na oskrzela i niestety ..... a teraz śpi ładnie aniołek ale za chwilkę przyjdzie pielęgniarka i będzie kuć

Brawa za miesiące i zdrówka!

Napisane przez Natka_

Halo kochane

Mój mały aniołek już śpi.

Muszę się pochwalić: Domek dzisiaj załapał obracanie się z plecków na brzuszek Robi to teraz za każdym razem jak go tylko położę na pleckach. Świetnie to wygląda!
Akurat odkurzałam, dałam Dominika na matę, zaraz patrzę a on leży na brzyszku w połowie na macie a w połowie na panelach On się coraz bardziej przemieszcza, muszę go już bardziej pilnować gdzie go zostawiam

Dzisiaj drugi dzień ziemniaka z dynią, coraz ładniej nam to idzie

Brawo!

Napisane przez youyou

A i chcialam się pochwalić że Lilka zaczęła pełzać do tyłu
Od paru dni przemieszczała się do tyłu ale myślałam że to przypadkowe, ale dziś już ewidentnie, siłuje się na rączkach podnosi dupkę, przewraca ją na boki, próbuje się przesunąć i w końcu odpycha się na rękach do tyłu i tak się przemieszcza
dziś zeszła z maty na dywan i była bardzo zdziwiona co to

Zdolniacha, hihihi

Napisane przez alibany

Wklejam Wam fotki mojej Pyzy - piszczałki (ona juz chyba zapomniała jak się "normalnie' gaworzy i teraz tylko jeden mega pisk:mdle je:

Słodziak

Napisane przez wodaqua

Hejka!
Dzisiaj Zosia kończy 4 miesiące Świętujemy na wesoło, śmiechami, gilganiem i pierdzioszkami

Brawo!

Napisane przez Scio

Ja jestem załamana. Agata spadła mi z wersalki. Położyłam ją, odwróciłam się na moment po bodziaka i huk. co ze mnie za matka, nie upilnowałam jej niby normalnie sie zachowuje ale ja sie do tej pory trzese

Na pewno nic jej się nie stało i jesteś dobrą matką! Takie sytuacje się zdarzają u dzieci, nie jesteśmy w stanie ich pilnować cały czas.. nic się nie zamartwiaj...

No i widzę, że połowę co pozaznaczałam mi nie wkleiło... tak więc przepraszam, że nie będę znowu ryć w wątku w poszukiowaniu

Shira filmik boski - dostałam ataku śmiechu aż tż się przyłączył do oglądania Nie wiem czemu ale "słoiki nadziane sedesem" Garu(czy jakoś tak) rozwaliły mnie na łopatki tylko, że ja mam pochrzanione poczucie humoru

Piję redsa malinowego i jem chipsy cebulowe!! Po prostu musiałam mieć na dzisiaj ten zestaw pal licho z dietą... od jutra ją zacznę na nowo

[agadus]

Napisane przez Scio

Dzięki dziewczyny. Po upadku utuliłam ją i zaczęła się uśmiechać. Potem tez normalne gadała i śmiała się. Teraz wykąpana śpi. Oby jej nic nie było. Widziałam, ze na brzuszku ma zaczerwienione miejsca.
Zawsze zastawiam ją poduszką albo zwiniętym kocem a teraz tylko sie odwróciłam po bodziak...

Gratuluje wszystkim miesięcznic

o Boże, dopiero teraz przeczytałam, zeby nic Jej nie było, na pewno nic nie będzie, ale musiałaść się najeść strachu, teraz to chyba dwoma poduszkami będziesz zastawiała, buziaczki od cioci dla Agatki