Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

[kobietasukcesu]

Napisane przez aaby

A ja za to z BRW jestem bardzo zadowolona i od kilku dobrych lat zarówno ja, jak i większość mojej rodziny, większość mebli kupujemy właśnie tam.
Nieskręcalne biurko? - a od czego są reklamacje?

No to nie wiem, może różną mają jakość, nasz znajomy też nie był zachwycony.

A znowu w domu rodzinnym jest kuchnia z ich firmy i 10 lat się trzyma bez zarzutów, jedynie gałki były wymienione.

Reklamacją reklamacją, ale jak komuś jest biurko na szybko do pracy potrzebne to jest problem.

[kraven]

Cześc dziewczyny. Ja w pracy po dyżurze siedze sama, bo reszta chora. Jeszcze popoludniu do poradni. Oby do 18.

Ja co do mebli BRW nie mam większych zastrzeżeń. Raz mialam problem z szafką nocną to reklamowałam i dostałam nową i w ramach reklamcji od razu skręconą.

Jutro jadę do znajomej, będziemy piekły pierniczki na święta.

Ijaa no co za chłop. Niespodzianke popsuć. A może kup jakieś etui na komórkę albo komplet czapka szalik rękawiczki. Albo nie wiem co

Kash trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie sporu.

[kobietasukcesu]

Ja osobiście nie mam sił ani nerwów do reklamacji Więc odechciewa mi się zakupów w takiej firmie na zawsze, a poza tym wcale ich rzeczy wizualnie mi się nie podobają.W agacie też nie podobają mi sie meble, jakoś nie lubię po prostu takiego typowo polskiego stylu.

Chociaż ostatnio pochwaliłam ikeę, a tu zonk. Naczekaliśmy się na fotele (bo na zamówienie były) przychodzą w końcu i trzeba było skręcić w jednym miejscu, a tam zonk nie wchodzi, my już źliiii, ale przyszedł tżta kumpel i docisnął i się dało. A fotele takie, że jak w niebie, mają wysuwany podnóżek i można się odchylić i zdrzemnąć nawet. Dawno o nich marzyliśmy, ale do wynajmowanych bez sensu było brać, zresztą by przez drzwi nie weszły.

[kobietasukcesu]

jaka mąka będzie najlepsza do sernika?
tzn do jego ciastowej częśći

[dodaja]

Napisane przez kobietasukcesu

Chociaż ostatnio pochwaliłam ikeę, a tu zonk. Naczekaliśmy się na fotele (bo na zamówienie były) przychodzą w końcu i trzeba było skręcić w jednym miejscu, a tam zonk nie wchodzi, my już źliiii, ale przyszedł tżta kumpel i docisnął i się dało. A fotele takie, że jak w niebie, mają wysuwany podnóżek i można się odchylić i zdrzemnąć nawet. Dawno o nich marzyliśmy, ale do wynajmowanych bez sensu było brać, zresztą by przez drzwi nie weszły.

Pokaż

Napisane przez kobietasukcesu

jaka mąka będzie najlepsza do sernika?
tzn do jego ciastowej częśći

Ja używam tortowej do ciast.

Wiecie co ? Szlag człowieka jasny trafia. Miałam wizytę umówioną na godzinę 11 i co ? Do gabinetu weszłam przed 14. Szkoda, że tak późno do mnie zadzwonili, że jest taka obsuwa. Nie opłacało mi się iść do domu. Ale, że moja mama też była umówiona, to przynajmniej miałyśmy czas żeby pogadać
W końcu znalazłam taki gabinet, który jest wręcz idealny. Gdyby nie te opóźnienie Suuuper podejście do pacjenta, nowiuteńkie wszystko, aż chciałoby się tam zamieszkać, bo kompletnie nie wygląda to na przychodnię

Potem zakupy, jem obiad i już powinnam siadać do zadań, ale muszę pisać. Chyba muszę trochę zwolnić, bo nie ogarniam siebie, tego co wokół mnie i nie robi się za ciekawie

Co do mebli jeszcze. Ja z kolei zawiodłam się raz bardzo na Agacie. Zamówiłam sobie meble do mojego pokoju u rodziców. Były genialne. Po miesiącu czekania musiałam zrezygnować, bo nie byłam w stanie żyć w pustym pokoju. Ale z koli sypialnie przywieźli nam bardzo szybko i wsjo było dobrze

[marta1986222]

Witam,witam Was wszystkie kochane

Kashmirko na pewno szybko się z M. dogadacie a rozłąka parodniowa idealnie poskutkuje.
Co do masek oczywiście że wyślę tylko proszę o adres na pw

Danaeee ten lorys jest nawilżająco-odżywczy,jeśli jesteś zainteresowana również poproszę o pw.

Ssnow dużo zdrówka życzę by wirusa szybko odgonić.

Dodaja uważam że stanowczo musisz trochę tempo zwolnić

Ijaa pochwal się efektem po remoncie


Ja też uwielbiam grudzień,uwielbiam święta i wszystko co z nimi związane,właśnie szukam na necie jakichś inspirujących przepisów.

Dzisiaj na obiad mieliśmy zapiekankę makaronową.
A poza tym mam zamiar się lenić dzisiaj bo jutro na 12h do pracy.

[kobietasukcesu]

dodaja: ale to w pon najwcześniej, bo teraz jestem na weekend w rodzinnych stronach. A w niedzielę wrócę wieczorem i dokumenty muszę na pon przygotować Wolę w ndz zrobić i w pon wstać o 8 niż w pon wstać o 6.

marta: z jakiego przepisu ta zapiekanka serowa?

Właśnie kończymy z bratem sernik robić. Pora super, wiem Ale chcemy, żeby jutro rano był już dobry jadalny, a nie na jutro na południe dopiero.

A się dzisiaj wkurzyłam na poczcie Ale napiszę w pon, nie będę się od nowa denerwować.

Miłego weekendu wszystkim

[201701300931]

Cześć dziewczyny
Mało się ostatnio w tygodniu udzielam, ale jakoś mi się nie chce. Miałam wybitnie zły tydzień, od początku na NIE, ciągle mnie ktoś drażnił w pracy, nie mogłam wstać i byłam wiecznie nieprzytomna. Mam nadzieję, że przyszły tydzień będzie pod tym względem lepszy

Poza złym humorem działo się niewiele. Dzisiaj definitywnie skończyłam kupowanie prezentów dla rodziny, bo odebrałam wywołane zdjęcia. Teraz wszystko leży elegancko w szafie i czeka na wyjazd na święta. Nie mam oczywiście jeszcze prezentu dla męża, bo nie wiem, co kupić. Niewiele czasu na myślenie zostało, ale trzeba coś wykombinować... Nawet się wczoraj poświęciłam i kupiłam kosmetyki dla teściowej w Yves Rocher, bo są przepięknie popakowane zestawy Aż sama nabrałam na to ochoty, ale nie będę wydawać pieniędzy. Dopiero trzy dni miesiąca, a my wydaliśmy tyle, że po prostu wstyd W planach jeszcze kupno prezentu dla teścia...

Z prezentów dla siebie, to kupiliśmy sobie dzisiaj porządne poduszki do spania, bo ostatnio wiecznie marudziliśmy na stare. Dzisiaj będziemy testować, czy się dobrze śpi

Mąż walczy z kranem w łazience, mam nadzieję, że już będzie działać i będzie można myć ząbki nad umywalką, a nie nad wanną, jak to trzeba było robić przez ostatni tydzień Ja zasypiam na siedząco, bo wstałam o 4:45, żeby do pracy na 6 dojechać. Mówiąc szczerze wstałam bez najmniejszego problemu i do godziny 18 spokojnie funkcjonowałam. Teraz trochę mnie zmogło. Sześć dni w pracy to nie jest to, co się lubi, ale najważniejsze, że pieniążki będą (i mam nadzieję kupić sobie fajny depilator, do którego przymierzam się od dwóch lat, ale zawsze pieniędzy było brak). No i trzeba przyznać, że pracowało się świetnie. Cisza, spokój, szefa nie było, telefony nie dzwoniły, nikt nie przychodził. Cud, miód i orzeszki. Szkoda, że codziennie tak nie jest i nie jest codziennie na 6, bo wtedy byłoby super Jako ranny ptaszek najlepiej mi się pracuje tak do 12, więc im wcześniej zacznę pracę, tym więcej zrobię. Potem mam już zdecydowaną tendencję spadkową...

Wczoraj sobie pozwiedzałam znowu nasz jarmark świąteczny. Szkoda dziewczyny, że nie udało się to spotkanie grudniowe, bo miło by było razem pochodzić między stoiskami, wypić jakiegoś grzańca (a są w wielu smakach), zjeść jakąś kiełbaskę czy coś... Muszę się w którąś niedzielę wybrać z mężem, bez autka i po prostu cieszyć się tą atmosferą.

U mnie chyba tyle. Wierzę, że doczytałyście do końca ten eleborat. Pozdrawiam gorąco!

[201604250957]

dzień dobry

witam serdecznie w leniwą niedzielę baaardzo mi się ten weekend w domu podoba z M. sytuacja wyjaśniona i strasznie już za nim tęsknię więc cieszę się, że jutro do domu a we wtorek są mikołajki a M. ma urodziny, szykuję mu więc niespodziankę i dużo atrakcji

cieszę się, że udało mi się ustalić już większość prezentów dla bliskich jestem trochę spokojniejsza i w tym tygodniu zamierzam kupić większość z nich by uniknąć tej świątecznej gorączki

a co tam u Was moje Panny? jak mija weekend?

[kraven]

Cześć. Ja wczoraj robiłam u koleżanki pierniki. 4 osoby wycinały pierniki prawie 2 godziny. Wyszła wielka miska

W nocy wrócił TŻ więc dzisiejszy dzien minie bardzo miło

[nurek119]

dzień dobry
mój weekend minął ekspresowo w sumie to zawsze tak jest jak wracam do domu ale dziś znowu jazda do Warszawy a jutro do gin, na zajęcia i do pracy no i ciągle nie podjęłam decyzji czy chce znowu tabletki czy plastry

[kobietasukcesu]

Napisane przez kraven

Cześć. Ja wczoraj robiłam u koleżanki pierniki. 4 osoby wycinały pierniki prawie 2 godziny. Wyszła wielka miska

Najpierw przeczytałam 'wcinały' i tak myślę, kto je takie świeże pierniki, jak to powinni poleżeć

U mnie weekend dobrze wczoraj do późnego wieczora, potem niestety źle, ale zobaczymy jak się skończy...

edit: już wszystko ok.

Zaraz wybieram się na kręgle odstresować.

[dodaja]

Dobry wieczór

U mnie w weekend trochę pracy, sporo nauki, ale także przyjemności
Dziś z tż mamy 7 rocznicę

Byliśmy też u mojej mamy na imieninach i u taty- górnika z małym prezentem Było baaardzo miło. Zaraz zbieramy się do spania i do świętowania

[201604250957]

Kraven mam nadzieję, że nie wyeksploatowałaś M. za bardzo

Dodajka Ty za to eksploatuj do woli, jak siódma rocznica to przynajmniej 7 razy

przepraszam, ale jestem baardzo zaniedbana ostatnio w tym temacie na szczęście jutro kończę brać tabletki więc jak się dorwę do M. po tej dwutygodniowej abstynencji to pamiętajcie

biedni moi sąsiedzi

[Anastazja86]

Dodaja- gratuluję rocznicy

Kash- a propo sąsiadów, ponoć po udanym seksie nawet sąsiedzi wychodzą zapalić

witam

ja mam dużo pracy, jeszcze dzisiaj byłam w zusie i jutro znowu muszę iść

zaraz muszę iść do sklepu po jakieś zakupy obiadowe bo nie mam nic

muszę pomyśleć nad prezentami bo święta zaraz będą a ja w lesie, nawet pomysłow nie mam

[DobraDusza88]

Dzień dobry

Ojj jak mnie dawno nie było...

Ijaa- gratuluję porządków w kosmetykach! Od czasu do czasu też takie u siebie zarządzam, ale nie powiem, bo ciężko mi się rozstawać z kosmetykami Druga sprawa jest taka, że jeśli chodzi o kosmetyki to bardzo nie lubię wyrzucać niedokończonych opakowań... Za to puste uwielbiam! Wtedy jakoś tak mam spokojne sumienie, że wydane pieniądze nie poszły na marne Niestety mam syndrom zbieracza i zdarza się kupić kosmetyk, którego tak naprawdę nie potrzebuję... Takim przykładem jest np zbiór rozświetlaczy- mam ich chyba z 7 Nie ma siły, żeby to wykorzystać! A wyjazdu zazdraszczam! Ciekawa jestem gdzie się wybieracie


Kash- cóż to za prezenty wymyśliłaś? Może dasz mi inspirację My jak narazie mamy 2 prezenty: dla taty TŻ woda toaletowa i dla siostry TŻ zestaw : kubek w sweterku+czekolada do picia+ciasteczka- bardzo fajny, sama bym taki chciała no ale trzeba się powstrzymać
Niestety dalej nie wiem co dla reszty rodziny A już tym bardziej dla mojego brata...

dodaja- gratuluję stypendium zdolniacho

kraven- jak tam? TŻ może chodzić?

Aaa było coś o meblach- my też mamy większość mebli z BRW i jesteśmy zadowoleni Wiadomo, w każdym sklepie zdarzają się buble. Tak samo w IKEI Poza tym ciekawa jestem co kobietasukcesu miała na myśli pod pojęciem "polski styl mebli" ?

Aaby- i jak tam koło? Przydały się na coś moje kciuki?

Ostatnie dni minęły mi błyskawicznie...

W czwartek byłam z koleżanką na przymiarkach sukni. W zasadzie był to mój salon-pewniak i nie znalazłam tam kompletnie NIC... Ja Pani mówię o koronkowej rybce, a ta mi przynosi jakieś atłasowe empire... a później stwierdziła, że mi najładniej będzie w falbanach i tylko takie mi przynosiła... W jednej nawet mi było spoko, ale nie było tego WOW... więc chyba pozostaje mi kiecka z Katowic o której myślę cały czas Wyciągnę chyba moją świadkową jeszcze do jednego salonu... Wybranie kiecki na ślub to nie jest prosta sprawa

Pozostałe dni weekendu minęły na lenistwie- troszkę posprzątałam, w sobotę i niedzielę byliśmy na zakupach. Nabyłam bluzeczkę w cache-cache i zaopatrzyłam mieszkanie w milion zapachowych świeczek TŻ mnie już siłą odciągał od sklepowych półek Byłam też w Big Starze oddać spodnie na reklamację (pękły mi w kolanie ) i Pan mi powiedział, że mam je wyprać- a były czyste po prostu wyprane wyprasowałam, założyłam i w tym momencie pękły. Przebrałam się i poszłam na drugi dzień do sklepu i Pan stwierdził, że były noszone Tak więc wyprałam i wybieram się w najbliższym czasie... Nie po to daję 200 zł za jeansy, żeby mi po kilku miesiącach strzeliły!

Dzisiaj za to wybieramy się do mojej babci w odwiedziny i później do rodziców TŻ

Aaa w tym roku spędzamy wigilię u moich rodziców. I okazało się, że mama przyjeżdża dopiero 21.12 co wiąże się z tym, że będziemy miały 2 dni na posprzątanie całego domu, zrobienie zakupów na Święta (a wiadomo jak to wygląda przed samymi Świętami...) i przygotowanie Wigilii i Świąt Niestety nie mogę jechać wcześniej do taty i brata, żeby coś zrobić, bo 21 mamy oddanie projektu inżynierskiego, a nie sądzę, żebym wcześniej się wyrobiła. A wiadomo jak faceci Pracują oboje od rana do wieczora, więc nie mają zbyt wiele czasu na zajmowanie się domem... Mój TŻ za to pracuje też w Wigilię, więc nie pojedzie ze mną do rodziców wcześniej, żeby coś pomóc Ciężko to widzę...

[kraven]

Cześc dziewczyny.

TŻ może chodzić, ba nawet rano widziałąm jak biegł
Ale wczoraj pobroiliśmy

Ja dzisiaj na dyżurze siedze i mam nadzieje, że będzie spokojnie.

Ijaa ja też musze zrobić porządki w kosmetykach, bo już w 2 szafach je trzymam i wstyd mi.

DObra duszo znam ten ból z sukienką. Ja swoją od razu znalazłąm, ale w trakcie szycia tak mi ją skopali, że znajoma krawcowa tydzień przed śłubem mi ją ratowała.

[kobietasukcesu]

Caaaały, długi post poszedł się walić.

Więc w skórcie, dobra duszo: polski styl kojarzy mi się tak:
-meblościanki (na samą myśl o meblościankach skóra mi cierpnie)
-wersalki (rozumiem w małym metrażu, ale po co ludzie je codziennie składają w wiekszym to nie potrafię pojąć)
-ciemne meble
-ciężkie, ciemne fotele, albo przeciwnie w dziwne wzory
-krzesła z wzorzystą i brzydką tapicerką w stylu ''prawie na bogato'' albo takie niewygodne z deseczkami poziomymi na oparciu
-przeszklone szafki do drzwiczek
-wzorzyste dywany
-półki na kurzołapy
-duże stoły w małym metrażu, żeby rodzina 2 razy do roku mogła się zmieścić
-brak umiaru we wszystkim, wszystkiego naciepane za dużo
-mdłe kolorystyka od podłogi po sufit
-wzorzyste firany

Czyli wszystko czego nie lubię

Mnie się podobają duże przestrzenie i mało mebli, a kiedyś się śmiałam po co duża przestrzeń jak ma być pusta Wszystko pochowane w dużych szafacg typu komandor, najlepiej jak są one we wnęce i drzwi szafy są na równo ze ścianą, żadnych naciepanych mebli co 10 cm.

żeby jeszcze to co ładne było zawsze wygodne Wszystkie kanapy jakie mi się podobały albo miękkie jak wata albo twarde jak decha.
A łóżka z almi decor czasami taaakie ładne , ale za niskie i złe do wstawania.

A jeszcze jedno lubię czego inni nie lubią jak łóżko jest przy ścianie od mojej strony, bo chociaż wiem, że nie spadnę Bo skoro często się budziłam oparta plecami całkowicie o ścianę i przyparta do niej to chyba gdyby nie ściana to chyba bym spadła?
Bo ja się wiercę niesamowicie, włosy potrafię zmierzwić, że tylko obciąć Dlatego tylko czekam na dzień, aż spadnę Chociaż łóżko szerokie, ale kiedyś się przeczołgam na podłogę chyba.
Pamiętam jak spałam kiedyś na jednoosobowym, chociaż wtedy w Poznaniu były targi i cieszyłam się, że śpię gdziekolwiek to miałam totalne schizy, że spadnę, pół nocy nie spałam


danae: zazdroszczę bycia rannym ptaszkiem Mnie by się przydało.

Dzisiaj skorzystałam z usług PoczekajKiedyśPrzyjedziemy

Najpierw pociąg, o którym słuch zaginął, a potem dwa spóźnione.- sobie pochodziłam godzinę po dworcu A popołudniu jak wracałam to się nie mógł o te 3 min spóźnić, żebym zdążyła.

Poza tym 19 zł za średnią prędkośc 30 na godzinę to dużo jak dla mnie.
są jeszcze busy, ale one zwykle mają jakieś 100 lat niewymieniane filtry pyłkowe itd co u mnie objawia się złym samopoczuciem, więc wolę nimi nie jeździć.

Ale tak chociaż zdążyłam coś tżtowi kupić, a kolejki...nie do opisania. Chciałam też sobie kupić książkę w empiku, ale stania na chyba 20 min, więc podziękowałam.

[alazkrainy]

Dzien dobry - wieczor

ale tu cisza, przeciez jest poniedzialek, a nie weekend wiec dlaczegoz nie piszecie? jakis bunt czy co?
nie mam co nadrabiac

na obecna chwike doba powinna miec dla mnie 72 h takze melduje soe tylko ze zyje, weekedn minal ekspresowo, wie tak jakby go nie bylo....

w pracy nie mam jak nadrabiac, bo nie mam lewego internetu.... skonczylo sie dobre

milego dnia zycze

[201604250957]

dzień dobry

czy byłyście grzeczne i był u Was św. Mikołaj? mi przyniósł telewizor (kochany M!) więc teraz muszę wybrać jakiś tani podstawowy pakiet tv cyfrowej- zastanawiam się nad cyfrą + mają teraz promocję, że 4 miesiące za darmo a później kolejne 20 za 19zł/msc przy okazji mi się przypomniało, że Kobieta pytała ostatnio skąd mam internet, odpowiadam: Play 12gb za 59zł/msc

dzisiaj M. ma urodziny będzie przyjęcie niespodzianka czyli prezenty, tort, szampan i seksowna bielizna wczoraj cały wieczór spędziliśmy w łóżku po dwóch tygodniach abstynencji to się człowiek czuje jakby to był pierwszy raz hahaha

Dziewczęta Ala ma racje- co Wy takie zarobione jesteście, że jednego posta dziennie sklecić nie łaska? proszę mi się poprawić! albo Mikołaj przyjdzie do Was w tym roku z rózgą

[kobietasukcesu]

Ja nie mam cierpliwości do telewizji, bo reklamy, reklamy i jeszcze raz reklamy. Jedymie top model oglądam i to wszystko.

Seriale oglądam w oryginale, bo nie cierpię serialów z lektorem- dla mnie to odejmuje sporo serialowi jak słyszę jeden, monotonny głos

Grzeczna nie byłam zdecydowanie , ale i tak liczę na mikołaja

[ssnowdrop]

Hej kochane me
ja dopiero ogarniam się po powrocie do szkoły i pracy. niby tylko tydzień a rozleniwiłam się na maksa!
w weekend byliśmy w domu- pyszne obiadki, zakupy i powrót w niedzielę
mam dwie nowe pary spodni, torebkę, a tż dostał zimowe buty i pasek.

śnieg dziś u nas spadł, a jak u Was?

[ijaa]

Dzień dobry

Napisane przez dodaja

Dobry wieczór

U mnie w weekend trochę pracy, sporo nauki, ale także przyjemności
Dziś z tż mamy 7 rocznicę

Ooo jaka ładna cyfra. Kolejnych lat w miłości życzę.

Napisane przez Anastazja86

a propo sąsiadów, ponoć po udanym seksie nawet sąsiedzi wychodzą zapalić

Potwierdzam! Sprawdzone.

Napisane przez DobraDusza88

Druga sprawa jest taka, że jeśli chodzi o kosmetyki to bardzo nie lubię wyrzucać niedokończonych opakowań...

A wyjazdu zazdraszczam! Ciekawa jestem gdzie się wybieracie

Ooo to dokładnie tak jest u mnie. Przecież jak to wyrzucić, jak jeszcze tyle jest. Nie ważne, że przeterminowane i można zrobić sobie krzywdę (np. używając do oczy) ale.. wyrzucić bardzo ciężko!.

Wybieramy się do Karpacza.
Oczywiście liczę na zimę. Chociaż nie za piękną, bo będę chciała bałwany lepić, a musi starczyć tez czasu na pluskanie się w basenie i korzystanie z masaży.

Napisane przez kobietasukcesu

Więc w skórcie, dobra duszo: polski styl kojarzy mi się tak:
-meblościanki (na samą myśl o meblościankach skóra mi cierpnie)
-wersalki (rozumiem w małym metrażu, ale po co ludzie je codziennie składają w wiekszym to nie potrafię pojąć)
-ciemne meble
-ciężkie, ciemne fotele, albo przeciwnie w dziwne wzory
-krzesła z wzorzystą i brzydką tapicerką w stylu ''prawie na bogato'' albo takie niewygodne z deseczkami poziomymi na oparciu
-przeszklone szafki do drzwiczek
-wzorzyste dywany
-półki na kurzołapy
-duże stoły w małym metrażu, żeby rodzina 2 razy do roku mogła się zmieścić
-brak umiaru we wszystkim, wszystkiego naciepane za dużo
-mdłe kolorystyka od podłogi po sufit
-wzorzyste firany

Ooooo tak, to mam podobnie. Chociaż z małymi wyjątkami: niektóre szafki z szybą mi sie podobają i uwielbiam duuuuuuże stoły.

Napisane przez alazkrainy

ale tu cisza, przeciez jest poniedzialek, a nie weekend wiec dlaczegoz nie piszecie? jakis bunt czy co?

Dla mnie był weekend.

Napisane przez kashmirka

co Wy takie zarobione jesteście, że jednego posta dziennie sklecić nie łaska?

Wedle życzenia jeden post dziennie.
Poza tym - nie samym zarobieniem człowiek żyje.

A rózgę bym chętnie przygarnęła, coby co po niektórym tyłek sprać za złe zachowanie.



U mnie średnio!
Weekend zaliczony pod hasłem: "smarczę, dycham i jestem marudna". Chociaż przyjemności też były, nie powiem.
Wczoraj, po kolejnej nieprzespanej nocy (dusiło mnie straszliwie) powiedziałam STOP!
Zarządziłam dzień wolny i poszłam do lekarza.
Plus jest taki, że oskrzela czyste, płuca czyste, gardło tez ok.
Pytanie teraz skąd ten obrzydliwy katar, ból głowy i duszący kaszel.
Pani doktor (nowa - moja cudna lekarka poszła na emeryturę ) obstawia alergię, albo.. reakcję na wilgoć lub jakieś grzyby!.
No nie powiem, żeby budynek w którym pracuję, był pierwszej świeżości, ale, żeby az tak.
Dostałam leki i zobaczymy!

Noc faktycznie jakby lepiej, ale od rana smarcze oczywiście, a klatka piersiowa od tego kaszlu to mnie nawala równo!
Poza tym mi zimno! Strasznie mi zimno.


Wczoraj zarządziliśmy sobie wieczór filmowy: było Oszukać przeznaczenie 5. Fajne.. chociaż jak to ja na takich filmach połowy nie widziałam. W najgorszych momentach zawsze oczy zakrywam, bo się boję, że jakaś krew albo inny flak we mnie pryśnie.
Blondynka.


Łazienkę mamy fioletową!! FIOLETOWĄ!!
Miała być bardzoooooooooo delikatnie fioletowa, a jest FIOLETOWA!!
Trochę nie pasuje, ale co tam. Za i tak będzie ją burzyć.
W sobotę robię gruntowne czyszczenie wszystkiego (w minioną zdrowotnie tego nie pociągnęłam) malujemy jeszcze zabudowaną szafę i tyle z remontu.

Aaaaa pył nadal przylatuje, nie wiadomo skąd.


Spać bym poszła mimo, że spałam prawie 8h.

[kobietasukcesu]

ijaa: ale ja lubię duże stoły, o ile stoją w odpowiednim metrażu, a nie tak, że stół przy ścianie i ledwo się da koło niego przechodzić

A dla mnie odpowiednia ilość snu to 9 godzin, ale z moim nocnym markowaniem nie jest to w tygodniu wykonalne.

[DobraDusza88]

Napisane przez alazkrainy

Dzien dobry - wieczor

ale tu cisza, przeciez jest poniedzialek, a nie weekend wiec dlaczegoz nie piszecie? jakis bunt czy co?
nie mam co nadrabiac

na obecna chwike doba powinna miec dla mnie 72 h takze melduje soe tylko ze zyje, weekedn minal ekspresowo, wie tak jakby go nie bylo....

w pracy nie mam jak nadrabiac, bo nie mam lewego internetu.... skonczylo sie dobre

milego dnia zycze

Ano coś ciszej ostatnio... Widocznie taki czas

Napisane przez kashmirka

czy byłyście grzeczne i był u Was św. Mikołaj? mi przyniósł telewizor (kochany M!) więc teraz muszę wybrać jakiś tani podstawowy pakiet tv cyfrowej- zastanawiam się nad cyfrą + mają teraz promocję, że 4 miesiące za darmo a później kolejne 20 za 19zł/msc przy okazji mi się przypomniało, że Kobieta pytała ostatnio skąd mam internet, odpowiadam: Play 12gb za 59zł/msc

dzisiaj M. ma urodziny będzie przyjęcie niespodzianka czyli prezenty, tort, szampan i seksowna bielizna wczoraj cały wieczór spędziliśmy w łóżku po dwóch tygodniach abstynencji to się człowiek czuje jakby to był pierwszy raz hahaha

U mnie Mikołaj był wczoraj Rodzice TŻ wpadli z wizytą i dostaliśmy słodycze i po 50 zł Od razu poszło na konto oszczędnościowe, bo inaczej by 'przepadło'.
Z TŻ nie robimy sobie prezentów mikołajkowych w tym roku. Pochwal się co kupiłaś M.!

Napisane przez ssnowdrop

w weekend byliśmy w domu- pyszne obiadki, zakupy i powrót w niedzielę
mam dwie nowe pary spodni, torebkę, a tż dostał zimowe buty i pasek.

śnieg dziś u nas spadł, a jak u Was?

U nas śniegu nie ma, na szczęście. Jakoś mi za nim nie tęskno i mam nadzieję, że jeszcze przez jakiś czas się nie pojawi i pochwal się prezentami koniecznie!

Napisane przez ijaa

Wybieramy się do Karpacza.
Oczywiście liczę na zimę. Chociaż nie za piękną, bo będę chciała bałwany lepić, a musi starczyć tez czasu na pluskanie się w basenie i korzystanie z masaży.



Weekend zaliczony pod hasłem: "smarczę, dycham i jestem marudna". Chociaż przyjemności też były, nie powiem.
Wczoraj, po kolejnej nieprzespanej nocy (dusiło mnie straszliwie) powiedziałam STOP!
Zarządziłam dzień wolny i poszłam do lekarza.
Plus jest taki, że oskrzela czyste, płuca czyste, gardło tez ok.
Pytanie teraz skąd ten obrzydliwy katar, ból głowy i duszący kaszel.
Pani doktor (nowa - moja cudna lekarka poszła na emeryturę ) obstawia alergię, albo.. reakcję na wilgoć lub jakieś grzyby!.
No nie powiem, żeby budynek w którym pracuję, był pierwszej świeżości, ale, żeby az tak.
Dostałam leki i zobaczymy!



Wczoraj zarządziliśmy sobie wieczór filmowy: było Oszukać przeznaczenie 5. Fajne.. chociaż jak to ja na takich filmach połowy nie widziałam. W najgorszych momentach zawsze oczy zakrywam, bo się boję, że jakaś krew albo inny flak we mnie pryśnie.
Blondynka.


Łazienkę mamy fioletową!! FIOLETOWĄ!!
Miała być bardzoooooooooo delikatnie fioletowa, a jest FIOLETOWA!!
Trochę nie pasuje, ale co tam. Za i tak będzie ją burzyć.
W sobotę robię gruntowne czyszczenie wszystkiego (w minioną zdrowotnie tego nie pociągnęłam) malujemy jeszcze zabudowaną szafę i tyle z remontu.

Fajnie, chyba nigdy nie byłam w Karpaczu Na pewno wyjazd będzie udany Co do kichania i smarczenia to faktycznie coś nie teges Mam nadzieję, że leki pomogą, bo z doświadczenia wiem, że tak się funkcjonować nie da...
Aaa filmy oglądam tak samo! Z tym, że niestety TŻ lubi 'budować napięcie' i mnie straszyć w najmniej odpowiednim momencie Kiedyś tak przez przypadek z łokcia w nos dostał No ale cóż, sam był sobie winien!
I poka poka łazienkę!!

Bry.
Wczoraj dzień bardzo miły. TŻ dostał wyrównanie premii świątecznej (podwyższyli im od kwietnia pensję zabierając przy okazji premie świąteczne, więc za te kilka miesięcy dostał wyrównanie). Miło nas PKO zaskoczyło, bo liczyliśmy na jakieś dwie stówki mniej Oczywiście wszystko poszło na OKO i dzięki temu jest szansa, że w tym roku damy radę odłożyć na kamerzystę i foto co jest naszym największym wydatkiem, bo razem ponad 7 tys... Także jestem o wiele spokojniejsza, że damy radę większość rzeczy sfinansować sami

Dzisiaj TŻ w pracy, a ja siedzę przy AutoCadzie i już rzygam tą mapą... No ale jutro projekt, więc chcę mieć chociaż część zrobione, bo jestem troszkę w tyle. Wieczorem może jakieś kino, ale to zobaczymy jak mi pójdzie podpisywanie moich domków w projekcie

Aaaby łer ar juuu???

[kobietasukcesu]

Znowu ósemka A dentosept sobie wyrzuciłam, żeby nie kusić losu, no i widocznie nie pomogło
Na szczęście mam zawsze ketonal za co dziękuje niebiosom.

Mój brat mówi, że powinno się iść do dentysty jak to boli, a jak ma nie boleć jak dziąsło przebija

A potem może wpadnę na pocztę z karabinem, znowu nabroili Ale tam chyba najgorsze jednostki biorą, bo jednych zwolnią czy sami odejdą przychodzą jeszcze ''lepsi''
No wiadomo, można korzystać z innych usług, ale na to, że urzędy wysyłają wszystko pocztą nic się nie poradzi.
Uwaga tekst babki na zaginięcie listu: ''bo jak się nie odbiera od razu dużej ilości listów- (dużo to kilka zwykle do dziesięciu maksymalnie, nie 50 ) to ma prawo coś się zagubić
Aż mi się dyskutować nie chciało, bo co będę z głupimi dyskutować, trzeba jedynie jakąś skargę nasmarować, bo to nie pierwsze hity.

[201604250957]

Napisane przez kobietasukcesu

Znowu ósemka A dentosept sobie wyrzuciłam, żeby nie kusić losu, no i widocznie nie pomogło
Na szczęście mam zawsze ketonal za co dziękuje niebiosom.

Mój brat mówi, że powinno się iść do dentysty jak to boli, a jak ma nie boleć jak dziąsło przebija

i ma świętą rację ósemki to trudne zęby, rosną jak chcą, czasem pionowo a czasem poziomo, mają tendencję do zakręconych korzeni, mało tego potrafią wyrosnąć w połowie a dalej nie i napieprzać warto wobec tego iść do dentysty, zrobić rtg żeby się później nie zdziwić i nie wylądować u chirurga dentystycznego z resztą nasza weteranka ósemkowa Aaby może Ci opowiedzieć co to jest za masakra a nawet jeśli ząb wyrasta dobrze i boli tylko przebijanie się przez dziąsło to dent może pomóc nacinając troszkę dziąsło i robiąc mu miejsce na łatwiejsze wyjście, może też przepisać coś do stosowania miejscowo co znieczula a nie dostanie się tego bez recepty

[marta1986222]

Witam w pięknym dniu Mikołajek

Za godzinę wybywam do pracy.
Weekendu zbytnio nie odczułam bo tylko niedziela wolna i nie wiadomo kiedy zleciała.


Kashmirko proszę o adres na pw bo chciałam Ci wysłać te maski

Dodaja do Ciebie wysłałam,aha i najważniejsze dużo szczęścia i miłości na wspólne,kolejne lata z tż

Ijaa kiedy ocenimy efekty przeróbek w domku?

Dzisiaj raczej już się nie odezwę bo wrócę pózno do domku.

Miłego mikołajkowego popołudnia.

[alazkrainy]

Bry

Napisane przez kashmirka

Dziewczęta Ala ma racje- co Wy takie zarobione jesteście, że jednego posta dziennie sklecić nie łaska? proszę mi się poprawić! albo Mikołaj przyjdzie do Was w tym roku z rózgą

To jeden post spładzam bo kolega chyba nam na Mikołaja prezent sprawił i oddał sieć
U mnie Mikołaja nie będzie nikt o mnie nie myśli

Napisane przez ssnowdrop

śnieg dziś u nas spadł, a jak u Was?

Jeszcze na szczęście śniegu nie ma, mam nadzieję, że jeszcze długo nie będzie. Jak na razie temperatury na plusie.

Już wtorek, jeszcze 3 dni i weekend. Do świąt 2, 5 tygodnia pracy. Jak nei wyzionę ducha to zrobię jakieś tam przekąski.
Chyba nie chce mi się tych świąt

Co u mnie? nic
praca, dom, praca, dom
i tak to wygląda
ogólnie narzekam jedynie na brak czasu, bo nie ma kiedy odpocząć, ba nie ma kiedy poprasować , nie mam kiedy babci odwiedzić, a reszta wpływa na mnie nawet pozytywnie
o nie; jeszcze denerwuje mnie muzyka świąteczna w marketach oraz "aniołki" które sprzedają opłatki i nagabują ludzi; jak będę chciała to opłatek kupię w swojej parafii

W tym roku balkon będzie nam się świecił kupiliśmy lampki

A mój post chyba jakiś bez składu i ładu
wybaczcie
wracam do pracy

[Haniula]

hoł hoł hoł

grzeczne dziewuszki były ja sie pytam sie? bo ja chyba nie, bo w bucie nic nie mialam

az nie wiem co mam pisac, bo u nas po staremu chociaz ostatnio lepiej- finansowo lepiej. Tz dostał premie, baaardzo pokaaźną, a mnie mile zaskoczył ZUS i bardzo szybko dostałam pieniazki wiec dodatkowy zastrzyk gotówy:cwaniak:
Wczoraj zrobilismy ostatnie zakupy prezentowe, i zostalo juz tylko zapakowac i mozna stawiac pod choinke

Pochwale sie tez ze moja córcia ładnie rośnie i wazy juz prawie 2kg Pan doktor chwalił ze ładnie sie rozwija i mamuska sie dobrze trzyma a wg terminu to rowno za 2msc bedziemy juz razem no ale to akurat sie okaze

bylismy tez zwiedzac porodowke, boszz jakie emocje nawet tz sie przyznał ze taki troche strach go dopadł a jeszcze w jednej sali byl poród i kobita wrzeszczała
Ale ogolnie wrazenie pozytywne, szczegolnie jesli chodzi o personel wiec juz sie troche uspokoiłam

A z planow na dzis to leeenistwo tak strasznie mi sie nic nie chce zrobilam sobie na obiad kupne pierogi z kapusta i grzybami a dla tz mam gulasz z makaronem od wczoraj, troche poprasowałam i tyle mojej pracy na dzis