Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012

[nawojka8583]

Napisane przez zoskasamoska

Odświeżyć i owszem , ale nie suszyć włosów, jakbym już poważnie nie miała co robić na oddziale . Mi tam nie przeszkadza chodzenie w mokrych i ani nie mam zamiaru pakować suszarki.

A mnie nie oburza, że niektórym nie przeszkadza chodzić z mokrymi włosami, ja natomiast nie lubię kiedy mi włosy same wysychają bo każdy sterczy w inną stronę. Wezmę tą suszarkę i jeszcze szczotkę żeby trochę podmodelować i mało tego-zabiorę jeszcze prostownice

[zoskasamoska]

Nawojka tylko lokówki nie zapomnij gdybyś chciała sobie loczki zrobić :P

[Angelika_26]

Napisane przez boroo50

Zdjęcia tego Coneco V3. Jakość kamerki komputerowej, więc co się dało to zrobione. I nie wiem jak się stelaż składa - no czy w ogóle się go składa

A ten wózek nie ma kosza na zakupy pod spodem??

[nawojka8583]

Napisane przez kamciurka

ech dziewczynki cześć Wam
dzisiaj mój TZ wylądowal w szpitalu, także mikołajki miałam masakryczne ;(
ide nadrobić troche i za godzinke jade do niego znowu...

Ojej Kamciurka co się podziało? Współczuje Kochana

[boroo50]

Napisane przez czubasek20

co myslicie o tych sukienkach ?

Podoba mi się jedynie ta czarna. Tż też widział i mówi, że czarna jest bardzo fajna - ciekawe czy chodzi o samą sukienkę hihihihi

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez Angelika_26

A ten wózek nie ma kosza na zakupy pod spodem??

Ma, ma tylko nie chciało mi się już do zdjęć zakładać go

[czubasek20]

Właśnie chyba tą czarną sobie uszyje, tzn mama mi uszyję bo sie zaproponowała.

Właśnie puszczam dzidkowi Vivaldiego

Agatek chciałam zrobić tak jak poradziłaś, chodzi o ten strój Mikołaja. Wzięłam kąpiel, wziełam się za golenie nóg i po pierwszej zrezygnowałam bo zmęczyłam się jak głupia. Więc teraz sapie i mam dwie różne nogi , coś czuje że M. będzie miał ze mnie ubaw.

[pozycja77]

Napisane przez neska22

czeeeeeeeeeeeeeesc

TZ odebrał mi wyniki buuuuuuuuuuu mam gbs dodatni (tzn w pochwie ujemny ale w odbycie dodatni cholera jasna... w czwartek wizyta to zobacze co gin powie bo od razu mi antybiogram zrobili....wrażliwy na sporo antybiotyków wiec moze sie pozbede
reszta wyników nawet w miare (mocz i morfologia)

a co do pielęgnacji chłopców to juz zgłupiałam... jak bedzie u mnie moja kolezanka połozna to jej zapytam...

buuu, ciekawe co Ci powie na to prowadzący, całe szczęście ze masz zaraz wizytę. Ja już mówie, że jak nie psi urok to sraczka, bo ciągle coś w ciąży powoduje, ze czujemy się nie tak

[nawojka8583]

Napisane przez kamciurka

ech kochane zaczęło się niewinnie, obudził go nad ranem ból brzucha, szedł do pracy więc przed pracą zaparzyłam mu mięte, no i tak mięta ruszyła go, zaczał tak wymiotować ze szok...nie wiem czy chcecie to czytaćzwymiotował dwa razy, ale tak chlustało z niego ze szok, nie zdążył bidny nawet do toalety dobiec, poszsedł do pracy, myślałam że go zastrzelę, chciałam go zatrzymać, ale on twardziel, więc poszedł... ja zaczęłam to sprzatać i zobaczyłam że musiał mu ogórek kiszony stanąć na żołądku, bo ja nie wiem jak tak można jeść, ale zwymiotował go w takich kawałkach ze szok, nie wiem jak on to przełknął w ogóle, więc nie dziwię się że żołądek ześwirował... dojechał do pracy, zadzwoniłam do niego jak się czuje, mówi ze dalej wymiotuje, ale da radę... ja pojechałam na badania i wracajac pisze do niego jak się czuje, a on mi za chwile oddzwania, że jest na izbie przyjęć na ostrym dyżurze, bo zemdlał... więc ja nawijka i jadę na tę izbę, dojechałam, szukam go okazało się że jest na tomografie, zemdlał 4 razy, w tym raz jak prowadził auto służbowe, nie zatrzymał do końca samochodu, otworzył drzwi i wypadł, nic mu się nie stało, ale głową przydzwonił i wyszło ze ma coś z jakimś naczyniem w mózgu, jutro ma mieć dokładniejsze badania... no i jak byłam u niego tak koło 14 to normalnie ledwie się rusza, brzuch go dalej boli, odwodniony, nie ma siły palcem ruszyc i b. go boli ta głowa, zaraz jadę do niego znowu posiedzieć troche... Jutro badania dokładniejsze... Boże żeby było wszystko dobrze

Ale się załatwił biedak. Trzymam kciuki za niego i Ty też sie trzymaj Kamciurko. Oby tylko na strachu się to wszystko skończyło.

[BebiBebi]

Napisane przez neska22

Kamciurka zdrówka dla tZ!!! oby to nie było nic poważnego!




a masz robiony odczyn coombsa? my mamy konflikt i juz miałam 4 razy robiony i ja nie wytwarzam przeciwciał p/ dzidziolkowi...zastrzyk z immunoglobulin dostane po porodzie... tak jest przy pierwszym dziecku..'
a ten zastrzyk o ktorym Ty piszesz to chyba wtedy sie podaje jak matka wytwarza przeciwciała p/ krwi dziecka ale to chyba w pierwszej ciąży sie nie zdarza....
natomiast trzeba pilnowac zeby włąsnie dostac po porodzie w ciągu 72h zastrzyk z immunoglobulin- to daje spokoj na drugą ciążę


własie byla u nas moja kolezanka z mężem i dzidziem (2 latka) i dostalismy pake ubran po małym w tym chyba z 10 par jeansów ;D sweterki, bluzy super

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------



za wizyte!

tak miałam już dwa razy i wszystko było ok Czyli po porodzie powinnam dostać zastrzyk ?

[Angelika_26]

Napisane przez boroo50

Ma, ma tylko nie chciało mi się już do zdjęć zakładać go

Aha bo już pomyślałam jak Ty będziesz zakupy robić i gdzie je wrzucisz. Wózeczek spoko, ładny. Przyjemny dla oka. Zgrabny. Nie skrzypi?? Koła ma proste??Chodzi mi o te tylnie czy się nie "rozkraczyły" na boki? Cena super. Prawie darmo.

[uska000]

Was nadrobic to ja pierdziu!!!


Ananke wspolczuje dolegliwosci;/

Kamciurka zrowka dla tzta bedzue dobrze

my bylismy u dzieci z prezentami i wlasnie wrocilismy zjadlam kolacje i jak zwykle ide na seriale i spac..

a jutro znowy 10str do nadrobienia



banoc

[boroo50]

Napisane przez Angelika_26

Aha bo już pomyślałam jak Ty będziesz zakupy robić i gdzie je wrzucisz. Wózeczek spoko, ładny. Przyjemny dla oka. Zgrabny. Nie skrzypi?? Koła ma proste??Chodzi mi o te tylnie czy się nie "rozkraczyły" na boki? Cena super. Prawie darmo.

Wózek nie skrzypi, kółka nie rozlaźnięte, czysty. Stelaż jest deczko porysowany, ale to normalne kiedy używany. Tylko mam problem ciągle z tym złożeniem stelaża. Próbowałam znaleźć w sieci nawet instrukcję i nic. Jakaś chyba niepełnosprytna się zrobiłam :/

[kasikzaki]

Napisane przez czubasek20

zeby to nie było nic groźnego.

Wcześniej nie uskarżał się na ból brzucha?

co myslicie o tych sukienkach ?






]

Mi sie podoba ta pierwsza

[Angelika_26]

Napisane przez boroo50

Wózek nie skrzypi, kółka nie rozlaźnięte, czysty. Stelaż jest deczko porysowany, ale to normalne kiedy używany. Tylko mam problem ciągle z tym złożeniem stelaża. Próbowałam znaleźć w sieci nawet instrukcję i nic. Jakaś chyba niepełnosprytna się zrobiłam :/

Jak sobie nie poradzisz to poproś koleżankę, która chce Ci go sprzedać , żeby Ci pokazała Dasz sobie rade Trzymam kciuki

[*Agatek*]

Dziewczyny zaczynam się martwić Moje dziecię stało się mniej aktywne, duuuużo śpi, rano to chyba nie było nawet 10 ruchów i się zamartwiam... zjadłam teraz i go szturcham to jaśnie pan/pani się poruszył/a i głaszczę brzuch to się rusza, ale sam od siebie niet... czy takie ruchy się liczą? Jak zmuszam do tego dziecko??
Naliczyłam około 9, ale przy mojej pomocy, bo go smyram po girach i szuram ręką po brzuchu co by nie zasnęło

[czubasek20]

Mam ten sam problem. Dzidziol jest dziś mało aktywny poczekam do 22 bo wtedy najbardziej się rusza a jeśli będzie cicho to zacznę panikować .

[*Agatek*]

Napisane przez nawojka8583

A mnie nie oburza, że niektórym nie przeszkadza chodzić z mokrymi włosami, ja natomiast nie lubię kiedy mi włosy same wysychają bo każdy sterczy w inną stronę. Wezmę tą suszarkę i jeszcze szczotkę żeby trochę podmodelować i mało tego-zabiorę jeszcze prostownice

dziewczyny na pato miały i prostownice i suszarki- wydawało mi się to normalne, bo każdy robi to co robił dotychczas w domku... Nawet niektóre się malowały, pełny make up, żeby się lepiej poczuć! Nie przeszkadzało mi to, bo każdy powinien o siebie dbać, wtedy lepiej się taka osoba czuje

Zoska po porodzie 1 dzien będziesz zdychać z przemęczenia i nie będziesz myślała o niczym innym, jak odpoczynek w łóżku... ale 2-3 dzień jest ok, kobietki idą pod prysznic gdy maluszek śpi smacznie i się odświeżą, zrobią 'coś dla siebie' bo zbyt pięknie w szpitalu nie będziesz wyglądać i będziesz marzyła, żeby się troszkę 'poruszać' a nie non stop z dzieckiem na cycu- takie moje spostrzeżenia, bo ostatnimi czasy byłam bardzo często odwiedzać znajome także widziałam jak to wygląda. Jeszcze będziesz marzyła o tym, żeby zostawić dzidzi pod opiekę mamy/tżta żeby spokojnie się wykąpać i się 'zrelaksować'

Napisane przez czubasek20

Agatek chciałam zrobić tak jak poradziłaś, chodzi o ten strój Mikołaja. Wzięłam kąpiel, wziełam się za golenie nóg i po pierwszej zrezygnowałam bo zmęczyłam się jak głupia. Więc teraz sapie i mam dwie różne nogi , coś czuje że M. będzie miał ze mnie ubaw.

Odpocznij chwilusie i za następną się bierz!

[inutil]

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny zaczynam się martwić Moje dziecię stało się mniej aktywne, duuuużo śpi, rano to chyba nie było nawet 10 ruchów i się zamartwiam... zjadłam teraz i go szturcham to jaśnie pan/pani się poruszył/a i głaszczę brzuch to się rusza, ale sam od siebie niet... czy takie ruchy się liczą? Jak zmuszam do tego dziecko??
Naliczyłam około 9, ale przy mojej pomocy, bo go smyram po girach i szuram ręką po brzuchu co by nie zasnęło

pod koniec dzidziol nie ma już miejsca i ja już nie czuję kopniaków tylko wypychanie i przepychanie teraz a to się objawia przesuwaniem często syrek czy po skórze

to chyba normalne

[pozycja77]

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny zaczynam się martwić Moje dziecię stało się mniej aktywne, duuuużo śpi, rano to chyba nie było nawet 10 ruchów i się zamartwiam... zjadłam teraz i go szturcham to jaśnie pan/pani się poruszył/a i głaszczę brzuch to się rusza, ale sam od siebie niet... czy takie ruchy się liczą? Jak zmuszam do tego dziecko??
Naliczyłam około 9, ale przy mojej pomocy, bo go smyram po girach i szuram ręką po brzuchu co by nie zasnęło

Napisane przez czubasek20

Mam ten sam problem. Dzidziol jest dziś mało aktywny poczekam do 22 bo wtedy najbardziej się rusza a jeśli będzie cicho to zacznę panikować .

Agatek wydaje mi się , że się liczy, jak leżała ostatnio inna Ciężarówka pod KTG u lekarza i dzieć był mało ruchliwy, to położna kazała poruszać brzuszkiem , a wcześniej spytała czy długo taki spokojny? Dziewczyna powiedziała ze tylko tego dnia, więc powiedziała jej że to ok, ale jak by dłużej to trwało , to ma się zgłosić do szpitala - powtarzam tylko co usłyszałam
tylko nie panikować czubasek , spokojnie, popukaj w brzuś, pewnie śpi

[Mijus]

Napisane przez kamciurka

ech kochane zaczęło się niewinnie, obudził go nad ranem ból brzucha, szedł do pracy więc przed pracą zaparzyłam mu mięte, no i tak mięta ruszyła go, zaczał tak wymiotować ze szok...nie wiem czy chcecie to czytaćzwymiotował dwa razy, ale tak chlustało z niego ze szok, nie zdążył bidny nawet do toalety dobiec, poszsedł do pracy, myślałam że go zastrzelę, chciałam go zatrzymać, ale on twardziel, więc poszedł... ja zaczęłam to sprzatać i zobaczyłam że musiał mu ogórek kiszony stanąć na żołądku, bo ja nie wiem jak tak można jeść, ale zwymiotował go w takich kawałkach ze szok, nie wiem jak on to przełknął w ogóle, więc nie dziwię się że żołądek ześwirował... dojechał do pracy, zadzwoniłam do niego jak się czuje, mówi ze dalej wymiotuje, ale da radę... ja pojechałam na badania i wracajac pisze do niego jak się czuje, a on mi za chwile oddzwania, że jest na izbie przyjęć na ostrym dyżurze, bo zemdlał... więc ja nawijka i jadę na tę izbę, dojechałam, szukam go okazało się że jest na tomografie, zemdlał 4 razy, w tym raz jak prowadził auto służbowe, nie zatrzymał do końca samochodu, otworzył drzwi i wypadł, nic mu się nie stało, ale głową przydzwonił i wyszło ze ma coś z jakimś naczyniem w mózgu, jutro ma mieć dokładniejsze badania... no i jak byłam u niego tak koło 14 to normalnie ledwie się rusza, brzuch go dalej boli, odwodniony, nie ma siły palcem ruszyc i b. go boli ta głowa, zaraz jadę do niego znowu posiedzieć troche... Jutro badania dokładniejsze... Boże żeby było wszystko dobrze

o cholera!!trzymaj się dzielnie kochana! Wszystko na pewno będzie dobrze, strach ma wielkie oczy

Napisane przez NataliaM1103

wyniki gbs - nie wyhodowano!!! - a już zaczynałam myślec ,że pewnie ja będę to miała - ulga

Gratki

Napisane przez ewula83

Jutro mam wizyte i stresuje sie,zeby wszystko bylo ok

Trzymam kciuki

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny zaczynam się martwić Moje dziecię stało się mniej aktywne, duuuużo śpi, rano to chyba nie było nawet 10 ruchów i się zamartwiam... zjadłam teraz i go szturcham to jaśnie pan/pani się poruszył/a i głaszczę brzuch to się rusza, ale sam od siebie niet... czy takie ruchy się liczą? Jak zmuszam do tego dziecko??
Naliczyłam około 9, ale przy mojej pomocy, bo go smyram po girach i szuram ręką po brzuchu co by nie zasnęło

Ja mam dziś dokładnie tak samo, może ta zmiana pogody tak na nie wpływa

[bambusiek]

Napisane przez *Agatek*

Hmm a te piwko z tesco ma 0,00% też? w PL na takie nie mogę trafić
A te piwo, które mam nazywa się: "KARLSQUELL MALZ"

same zerówki
Myślałam, że to Ty pisałaś o tej Bawarii

Napisane przez pearpearl

ja tez sie balam, ale powiem Ci, ze oni maja super wprawe przez czeste golenie twarzy, wiec nie ma strachu

Mój się nie golił maszynką od prawie 2 lat, więc chyba ogranicza to moje zaufanie

Napisane przez Małgosia:)

A,.... i najważniejsze~!!!!
Będę dziś udawać św Mikołaja
Dla dzieci Brata mam się przebrać i im dać prezenty
Stwierdzili że skoro brzuch mam to sie mogę przydać...

Napisane przez kamciurka

ech dziewczynki cześć Wam
dzisiaj mój TZ wylądowal w szpitalu, także mikołajki miałam masakryczne ;(
ide nadrobić troche i za godzinke jade do niego znowu...

O kurcze, dużo zdrowia

Napisane przez boroo50

I mam jeszcze pytanko odnośnie wózka Coneco V3????? Bo mi znajoma przytaskała dzisiaj i mam się zastanowić czy go chcę czy nie. Wersja gondola + spacerówka w kolorze niebieskim w cenie 250 zł używana.
Co myślicie?

Też mieliśmy propozycję kupna tego wózka (+ jeszcze fotelik był) za 250 zł, ale poszukaliśmy w necie i było tak dużo negatywnych opinii, że zrezygnowaliśmy.

Ostatecznie kupiliśmy Coneco V4, który jest poprawioną wersją V3.
Udało się trafić na wyprzedaż za 550 zł

W sklepie pytaliśmy jak w praktyce było z tym V3, to ponoć masa reklamacji, bo odpadały kółka w czasie jazdy itp. no i generalnie niektóre wózki wracały po kilka razy
_________________________ _____
Hi

Właśnie wróciliśmy z Kościoła, mąż poleciał dalej na siatkę... Brrr... zimno
i to było moje ostatnie wyjście w ładnym płaszczu, bo teraz jedynie fioletowy namiocik na mnie pasuje

łóżeczko i przewijak już pomalowane wyglądają prześlicznie kupiliśmy jakąś super lakiero-bejcę, co w ogóle nie śmierdzi, wyschło w 2 godziny i pięknie pokryło, a kolorek jest prawie identyczny jak nasza sypialnia
Jutro robimy przemeblowanie w sypialni, bo póki co łóżeczko stoi w kuchni, a przewijak na werandzie

[kamciurka]

wróciłam... dziękuję Wam dziewczynki każdej z osobna za dobre słowa przepraszam, ale nie będę cytować, zaraz ponadrabiam co tam naskrobałyście
jest troszkę lepiej, dostał masę kroplówek, magnez, potas, rozkurczowe na ból brzucha, nawodnili go i nawet wstał z łóżka i poszliśmy do toalety, bo wczęśniej dziewczynki naprawdę ja bylam przerażona, jak zadzwoniłam do niego to on nawet nie kontaktował gdzie jest... nie miał siły mówić jak byłam u niego, normalnie stracha mi napędził... mam nadzieję, ze te badania wyjdą dobre, a te powiększone naczynie to może od uderzenia w głowę... raczej wszystko wskazuje, że te ogórki mu tak stanęły na żołądku, odwodnił się i stąd te omdlenia. Jak on mi to opowiadał, to aż miałam ciarki, teraz dopiero mógł mi wszystko w miarę powiedzieć, na IP odsyłali go oczywiście do rejonu, ale jak im tam zemdlał i spadł z wózka jeszcze to zaraz migiem go wzięli na tomograf, bo obawiali się, że to jakiś uraz głowy po tym wypadnięciu z auta... ech padnięta jestem strasznie poczytam i idę spać... jutro mam wizytę i gina i też się boję, czy wszystko ok, zwłaszcza z szyjką i czy dzidziol się dobrze rozwija...

[NataliaM1103]

Napisane przez boroo50

Zdjęcia tego Coneco V3. Jakość kamerki komputerowej, więc co się dało to zrobione. I nie wiem jak się stelaż składa - no czy w ogóle się go składa

bardzo ładny

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez ewula83

Jutro mam wizyte i stresuje sie,zeby wszystko bylo ok

wszystko napewno będzie dobrze

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny zaczynam się martwić Moje dziecię stało się mniej aktywne, duuuużo śpi, rano to chyba nie było nawet 10 ruchów i się zamartwiam... zjadłam teraz i go szturcham to jaśnie pan/pani się poruszył/a i głaszczę brzuch to się rusza, ale sam od siebie niet... czy takie ruchy się liczą? Jak zmuszam do tego dziecko??
Naliczyłam około 9, ale przy mojej pomocy, bo go smyram po girach i szuram ręką po brzuchu co by nie zasnęło

też słyszałam ,że pod koniec ruchy maluszka mogą się zmienic.Mój Bartuś przed wczoraj miał taki spokojniejszy dzień,więcej spał i też go zaczepiałam,ale wczoraj i dzisiaj już fika ostro

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

a co to suszarki to ja jak leżalam 5 dni w szpitalu cos koło 25 tygodnia to też myłam włosy i suszyłam - odrazu lepiej się czułam.
ja robiłam czarną kreskę na dolnej powiece bo tak robię zawsze ale leżała zemną dziewczyna która pudrowała buzię bo pewnie jest tak lepiej było
to już sprawa indywidualna- co kto lubi

[bambusiek]

Co do prostownicy/suszarki itp. do szpitala, to ja rzadko używam takowych chociaż prostownicy powinnam po każdym myciu, ale do porodu to już raczej będę miała takiej długości, żeby zrobić kitkę

Pewnie jedyne co wezmę, to szczotka i odżywka z jedwabiem


Właśnie włączyłam pranie, miałam to zrobić godzinę temu, ale zapomniałam cały dzień się wstrzymywałam przez to malowanie, a teraz szkoda by było odkładać znów do jutra

[Dark lady]

Cześć. Nie nadążam za wami.

Napisane przez *Agatek*

tak mnie czytacie no

O dzieciach katalog, jak o nie dbać po porodzie, jakie badania przed porodem itp itd... ciekawe

Można jeszcze taki katalog prosić??

Napisane przez eliza1984

Mamuśki macie do nosidełek wkładki dla noworodków,bo my mamy fotelik maxi cosi i zastanawiam się czy trzeba dokupić czy wystarczy coś podłożyć pod dziecko

Takie wkładki adaptacyjne są na all. My mamy fotelik chicco bez wkładki ale niby jest inaczej profilowany niż inne i dlatego ok dla dzidka, no i przy porównaniu rzeczywiście widać że ma zupełnie inne profilowanie.

Napisane przez n1kotynka

martwi mnie tylko, że wciąż wanienki nie mam poczekam do jutra max i zgłaszam sprawę do allegro jak pisałam, bo ze sprzedawcą kontakt słaby a czekam ponad 3 tygodnie na przesyłkę z warszawy a kasa poszła na konto

Nie chcę cię martwić ale już mnie raz oszukali na allegro i założyłam spór i zgłosiłam to i co?? I tyle że zablokowali konto oszusta, przedmiotu nigdy nie dostała a allegro doradziło zgłosić to na policję (ta poniżej 100 przedmiot ).

Napisane przez neska22

a miałam wAs zapytac...
Czy Wasze piersi tez są takie gorące?? hehe wiem, ze to śmiesznie brzmi i zaraz Aagtek bedzie polewała ze mnie... ale na serio jak zdejme stanik to czuje jakby mialy ze 100stopni celsjusza

Moje może nie 100 stopni ale czasem są bardzo gorące, a czasami mają normalną temperaturę.

Napisane przez kropeczka1984

Ale ja mam kompleks małego biustu i już w ogóle porażką dla mnie będzie jak mi te piersi nie urosną po porodzie (przed porodem to już chyba nie mam co marzyć ) i koszula będzie na mnie wisiała :/ Znalazłam taką z Italian Fashion ze ściągaczem pod biustem, to może chociaż regulacja by mi pomogła

Za to moje były już duże przed ciążą teraz urosły chyba z 3 rozmiary i boję się co to będzie jak urosną jeszcze po porodzie, zatem kompleksy są różne. No i ja np. muszę mieć większe ubrania żeby biust się zmieścił.

Napisane przez Angelika_26

Czy Wam mamuśki też tak samkują mandarynki?? Dziś już pół kilo zjadłam!! Pychotka!! Mam ochotę na jeszcze, ale brakło. Grejfruta białego wtrąbie.

Mandarynki!!!

Napisane przez nawojka8583

Miłego dzionka w pracy. Ja trochę żałuje, mogłam jeszcze z tydzień popracować bo nudzi mi się w domu strasznie

Ja już dość długo na zwolnieniu i nie żałuję nawet troszkę, ale moja praca to normalnie masakra przez ludzi tam zatrudnionych, zatem to inna bajka.

Napisane przez mala_stopka

pisałyście o płytach indukcyjnych, ja mam Elektrolux i jestem mega zadowolona... chwile trwało zanim się do niej przyzwyczaiłam, ale teraz nie wyobrażam sobie gotowania na innej teraz jak jadę do rodziców i wstawiam wodę na kuchence gazowej to się dziwię co tak długo...

To ja jak kiedyś używałam płyty indukcyjnej to stwierdziłam że nie chcę nigdy mieć takiej u siebie, woda to chyba z 30min się grzała!

Kamciurka z TŻ-em z pewnością będzie dobrze.

W weekend byliśmy z mężem na imieninach jego siostry i co? I znów usłyszałam jaką to piękną, pulchną, okrąglutką i pełną mam twarz. Oczywiście do teściowej . Szkoda że to chyba jedyna część mojego ciała która jeszcze dość szczupło wygląda, ale to mi chyba się tylko tak zdaje...

[kasikzaki]

Kamciutka z tego co piszesz to sytuacja już się polepsza...uff....na pewno i tak sie martwisz....musi być dobrze
za jutrzejszą wizytę. Ewula dla Ciebie równiez

Napisane przez bambusiek

Co do prostownicy/suszarki itp. do szpitala, to ja rzadko używam takowych chociaż prostownicy powinnam po każdym myciu, ale do porodu to już raczej będę miała takiej długości, żeby zrobić kitkę

Pewnie jedyne co wezmę, to szczotka i odżywka z jedwabiem


Właśnie włączyłam pranie, miałam to zrobić godzinę temu, ale zapomniałam cały dzień się wstrzymywałam przez to malowanie, a teraz szkoda by było odkładać znów do jutra

Ja bez jedwabiu nie funkcjonuję.....jest mega A jaki używasz? bo ja kupuję w salonie fryzjerskim takie malutkie buteleczki za ok 10zł.

[*Agatek*]

Dziewczynki położyłam się na boczku i dzieciak zaczął sam się ruszać z łaski swojej, jest narazie koło 5-6 ruchów, także chyba u niego szafa gra...
Wiem też, że w tych tyg mało ma miejsca już na disco i mniej ruchliwy- ale on śpioch jest i czasami 10 h zero odzewu dziś o 9 poszłam siku i co? Nie ocknął się nawet, a zawsze sapał się, a teraz niet zjadłam coś słodkiego o tej 9, po chwili silny kop i znowu w kime jak go teraz ruszałam to 5 ruchów i kima także leniwy chyba po matce... chyba się urodzi w niedzielę, po mamusi, będzie nas więcej w domu przynajmniej hihi

Napisane przez bambusiek

same zerówki
Myślałam, że to Ty pisałaś o tej Bawarii

oj to nie ja a były jeszcze jakieś inne smaki piwka?? malinowy?? za jabłkowym nie przepadam

kamciurka to się na mdlał chłopak chyba za wszystkie czasy

[Dark lady]

Agatek mój miał taką leniwą niedzielę i poniedziałek, co się namartwiłam to moje, ale dziś jak mi sprzedał kopów pod rząd i ile się nagimnastykował to głowa mała. A potem pewnie znowu będzie leniuszek.

[AgaMili]

Czy wy w ogóle czytacie co ja piszę? Chyba moje posty są pomijane a potem pytanie np. o przeciwciała albo zasypkę + krem. Napisałam wczoraj w żadnym wypadku nie stosować zasypki+kremu

Napisane przez BebiBebi

Ale też mówił o konflikcie serologicznym - ja akurat mam i powiedział, ze w każdej ciąży bardzo ważne jest podanie w zastrzyku przeciwciał w 31 tygodniu, mój lekarz nie wspomniał o tym. Może dlatego, że trzeba samemu ją kupić za ok 400 zł. Słyszała któraś z Was może na ten temat ?

Ja w tej ciąży już nie będę miała, ale zabezpieczę się na przyszłość wiedzą.

Pisałam że miałam w 28. tygodniu zastrzyk z przeciwciałami, a kolejny będzie po porodzie. Był bardzo bolesny, w tyłek. A po porodzie zbadają krew dziecka czy ma tą samą jak ja rh- czy +. Jeśli + to musi dostać zastrzyk bo to bardzo niebezpieczne i jeżeli w czasie porodu nasza krew się wymieszała to byłoby nieciekawie...

Napisane przez *Agatek*

Bepanthen mam i jest napisane, że trzeba obmyć sutki przed karmieniem, bo to w końcu maść, czyli oleiste takie a sutki świecą wtedy jak psu jajca

"W pielęgnacji i leczeniu brodawek sutkowych matek karmiących - nakładać Bepanthen maść na brodawki po każdym karmieniu piersią, przy czym nie jest wymagane mycie brodawek przed karmieniem. W przypadku otarć i pęknięć skóry - nakładać Bepanthen maść raz lub kilka razy dziennie w zależności od potrzeb"
źródło: klik

Napisane przez kasikzaki

A po za tym gdzieś mi sie obiło o uszy że zasypka ma być wycofywana bo niby podraznia układ oddechowy maluszka nie wiem czy to prawda i czy może chodzi o jakąś konkretną zasypke ale tak słyszałam, nie zagłębiałąm sie w to bo i tak nie chce stosować

To na pewno jakaś szczególna firma a nie ogólnie zasypka. Mi lekarz zapisał zasypkę więc nie sądzę aby miała zostać wycofana. Poza tym moim zdaniem dobra zasypka jest 100x lepsza od kremu , z którym są problemy z wchłanianiem np. A zasypką psikniesz i wszystko suchutkie i pachnące od razu.

Napisane przez kasikzaki

A co do napletka to ostatnio rozmawiałam z koleżanką i mi opowiadała ze synowi ściągała napletek od samego początku bo mówi ze takie małe dziecko lepiej znosi ból i ze sie przyzwyczaja od samego początku. Mówi że czasami nawet krew poleciała, przez pierwsze kilka razy(to mnie przeraziło) ale ze nigdy nie miała problemów ze stulejką i ze siuras pięknie rósł. A jak synek już był starszy i sie kąpał to już sam wiedział ze musi odsunąć i umyć.

Jak tak można dziecko torturować sama bym jej taką krzywdę chętnie zrobiła żeby jej z pipy krew się polała i powiedziała że to dla jej dobra

Napisane przez Katerina_00

hahaha moj maz ostatnio snil,ze sam lezal na porodowce,na tym lozku z nogami do gory i rodzil z innymi tylko sie dziwil ze same kobiety i on jeden
zrylam mu chyba psychike bo namawialam go,zeby sobie teraz on syneczka do brzucha wzial i ponosil jego kolej

Napisane przez Małgosia:)

A,.... i najważniejsze~!!!!
Będę dziś udawać św Mikołaja
Dla dzieci Brata mam się przebrać i im dać prezenty
Stwierdzili że skoro brzuch mam to sie mogę przydać...

Dobre

Napisane przez kamciurka

ech dziewczynki cześć Wam
dzisiaj mój TZ wylądowal w szpitalu, także mikołajki miałam masakryczne ;(
ide nadrobić troche i za godzinke jade do niego znowu...

O matko Kamciurko. Ja bym zawału dostała, potem się nim zaopiekowała a jak mu by się polepszyło to za kretyńkie i nieodpowiedzialne zachowanie. Jak mógl samochodem w takim stanie jechać . Kochana trzymam kciuki za wizytę u gina i żeby tż wyniki były ok i szybko wrócił do domu.

Napisane przez czubasek20

co myslicie o tych sukienkach ?






]

Wszystkie super

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny zaczynam się martwić Moje dziecię stało się mniej aktywne, duuuużo śpi, rano to chyba nie było nawet 10 ruchów i się zamartwiam... zjadłam teraz i go szturcham to jaśnie pan/pani się poruszył/a i głaszczę brzuch to się rusza, ale sam od siebie niet... czy takie ruchy się liczą? Jak zmuszam do tego dziecko??
Naliczyłam około 9, ale przy mojej pomocy, bo go smyram po girach i szuram ręką po brzuchu co by nie zasnęło

Agatek może ma dzień leniucha? A jakby jutro było tak samo to jedź na pogotowie

Napisane przez *Agatek*

Zoska po porodzie 1 dzien będziesz zdychać z przemęczenia i nie będziesz myślała o niczym innym, jak odpoczynek w łóżku... ale 2-3 dzień jest ok, kobietki idą pod prysznic gdy maluszek śpi smacznie i się odświeżą, zrobią 'coś dla siebie' bo zbyt pięknie w szpitalu nie będziesz wyglądać i będziesz marzyła, żeby się troszkę 'poruszać' a nie non stop z dzieckiem na cycu- takie moje spostrzeżenia, bo ostatnimi czasy byłam bardzo często odwiedzać znajome także widziałam jak to wygląda. Jeszcze będziesz marzyła o tym, żeby zostawić dzidzi pod opiekę mamy/tżta żeby spokojnie się wykąpać i się 'zrelaksować'

Zgadzam się w 100%

Napisane przez bambusiek

łóżeczko i przewijak już pomalowane wyglądają prześlicznie kupiliśmy jakąś super lakiero-bejcę, co w ogóle nie śmierdzi, wyschło w 2 godziny i pięknie pokryło, a kolorek jest prawie identyczny jak nasza sypialnia
Jutro robimy przemeblowanie w sypialni, bo póki co łóżeczko stoi w kuchni, a przewijak na werandzie

Domagam się zdjęć

Ja suszarki do szpitala nie biorę bo wytrzymam 1 dobę bez mycia głowy. Wezmę gumkę do włosów i bedzie git

[czubasek20]

Napisane przez BebiBebi

tak miałam już dwa razy i wszystko było ok Czyli po porodzie powinnam dostać zastrzyk ?

Napisane przez *Agatek*

Odpocznij chwilusie i za następną się bierz!

Mam lenia, mąż już jedzie. Najwyżej wezmie mnie taką niedokończona.

Napisane przez pozycja77

Agatek wydaje mi się , że się liczy, jak leżała ostatnio inna Ciężarówka pod KTG u lekarza i dzieć był mało ruchliwy, to położna kazała poruszać brzuszkiem , a wcześniej spytała czy długo taki spokojny? Dziewczyna powiedziała ze tylko tego dnia, więc powiedziała jej że to ok, ale jak by dłużej to trwało , to ma się zgłosić do szpitala - powtarzam tylko co usłyszałam
tylko nie panikować czubasek , spokojnie, popukaj w brzuś, pewnie śpi

pewnie tak , szczególnie że przed chwilą o mało nie wywinełam orła w kuchni i w tyym momencie zapodała mi takiego kopniaka że aż jęknęłam

Napisane przez NataliaM1103

[/COLOR]a co to suszarki to ja jak leżalam 5 dni w szpitalu cos koło 25 tygodnia to też myłam włosy i suszyłam - odrazu lepiej się czułam.
ja robiłam czarną kreskę na dolnej powiece bo tak robię zawsze ale leżała zemną dziewczyna która pudrowała buzię bo pewnie jest tak lepiej było
to już sprawa indywidualna- co kto lubi

Ja leżałam w 20 tygodniu i mylam normalnie głowę, suszyłam a jak miał ktos przyjechac i nie bolało mnie nic to nawet się podmalowałam delikatnie.