Pracujemy, gotujemy, kochamy i czatu (non-stop) nie uskuteczniamy :]

[ijaa]

Napisane przez DobraDusza88

Oczywiście wszystko poszło na OKO i dzięki temu jest szansa, że w tym roku damy radę odłożyć na kamerzystę i foto co jest naszym największym wydatkiem, bo razem ponad 7 tys...

Rany Julek aż tyle!?

A wyrównania gratuluję.

U mnie niestety premie Świąteczne nie istnieją - no chyba, że liczy sie dostanie rajtek! ZNÓW! Mówię Wam.. chłop mnie z mieszkania niedługo wyrzuci za tą ilość.
Jednak u A. owszem co roku sypią groszem (no, nawet nie groszem), a w tym podobno ma być jeszcze lepiej bo firma wedle życzeń prezesów spisała się na medal zdobywając ISO, więc osoby które włożyły w to najwięcej pracy (w tym A.) mają dostać nagrody.
Trzymacie więc kciuki za jak najwięcej zer.

Napisane przez marta1986222

Ijaa kiedy ocenimy efekty przeróbek w domku?

Wiesz, za bardzo to tych przeróbek nie widać. Bo co po nowej suszarce sufitowej i nowym kolorku nad kafelkami jak cała reszta taka sama (i stara ).
Pomyślę i postaram się coś wymodzić w weekend.

Napisane przez Haniula

az nie wiem co mam pisac, bo u nas po staremu chociaz ostatnio lepiej- finansowo lepiej. Tz dostał premie, baaardzo pokaaźną, a mnie mile zaskoczył ZUS i bardzo szybko dostałam pieniazki wiec dodatkowy zastrzyk gotówy:cwaniak:


Pochwale sie tez ze moja córcia ładnie rośnie i wazy juz prawie 2kg Pan doktor chwalił ze ładnie sie rozwija i mamuska sie dobrze trzyma a wg terminu to rowno za 2msc bedziemy juz razem no ale to akurat sie okaze

Super.

Ale czad!
A masz zdjęcie Lenki? Pokaż ciociom, no pokaż, pokaż.



Stał się cud! Przestałam smarkać!
Jeszcze dychanie i ból w klatce i będę jak nowa.


Aaaa zapomniałam jeszcze dodać iż waga mi stanęła!! Podła!
Na @ czekam, więc liczę, że ruszy zaraz po jej przybyciu.

[kraven]

Cześć dziewczyny.

U mnie dzisiaj przecudowny dzień. Mój TŻ zrobił mi prezent mikołajkowy w postaci biletów na koncert Michaela Buble w Gdansku. Co prawda koncert dopiero w kwietniu, ale bilety były trudno dostępne, a On je zdobył .

Życze wszystkim kobietkom i ich TŻ takiego cudownego Mikołaja.

Haniula super, że u Ciebie i Lenki dobrze. Oby tak dalej. Ja na codzień mam kontakt z porodówką i czasem jak mnie najdzie, ze kiedyś to i ja tu będe to aż mnie ciarki przechodzą
Ale niesamowite w tym wszystkim jest to, że kobieta męczy się przy porodzie, ale jak się już dzidzia urodzi to kobiety są tak szczęśliwe, że nic im nie straszne i nie rozpamiętują porodu

Haniula i Ijaa będe trzymać kciuki za ilość zer w premiach TŻ.
Przypomniało mi sie jak kolega kiedyś mówił, że kiedyś to on będzie miał na koncie kwoty z pięcioma zerami. A na pytanie ile teraz ma odpowiedział - same zera

Kash co kupiłaś TŻ oprócz swojej bielizny

[dodaja]

Napisane przez kobietasukcesu

Znowu ósemka A dentosept sobie wyrzuciłam, żeby nie kusić losu, no i widocznie nie pomogło
Na szczęście mam zawsze ketonal za co dziękuje niebiosom.

Mój brat mówi, że powinno się iść do dentysty jak to boli, a jak ma nie boleć jak dziąsło przebija

Mi jedna ósemka wyrzynała się przez ponad dwa lata. Siłą rzeczy konsultowałam wszystko z dentystą. Ale dobrze się wyżynała i prościuteńko, także tylko żele dostawałam na ból

Napisane przez marta1986222

Dodaja do Ciebie wysłałam,aha i najważniejsze dużo szczęścia i miłości na wspólne,kolejne lata z tż

Dziekuję

Napisane przez alazkrainy

U mnie Mikołaja nie będzie nikt o mnie nie myśli

U mnie też nie było, nie martw się

Napisane przez Haniula

bylismy tez zwiedzac porodowke, boszz jakie emocje nawet tz sie przyznał ze taki troche strach go dopadł a jeszcze w jednej sali byl poród i kobita wrzeszczała
Ale ogolnie wrazenie pozytywne, szczegolnie jesli chodzi o personel wiec juz sie troche uspokoiłam

Właśnie miałam pytać jak tam wszystkie przygotowania do porodu i w ogóle Wszystko dla maleństwa naszykowane?

Kraven i Kash, bogatego mikołaja miałyście

Ijaa fajnie, że już po przeróbkach Ja jednak stwierdzam, że chyba za ten nasz przedpokój weźmiemy się po świętach, bo ja w tym tygodniu mam chwilę czasu to coś sprzątne, a jak potem tż ma mi namarasić, to dziękuję za taki interes

Ohh alem zmęczona. Mówię Wam jak ja nienawidzę swojej grupy na studiach to się w głowie nie mieści Co za ludzie Nawet po cichu obgadywać nie potrafią. Ja do czasu udaje , że wszystko jest w porządku, bo mam swoją kulturę, ale jak kiedyś wybuchnę, to nie ręczę za siebie Królowe świata się znalazły!!

Jutro mam kolejne koszmarne kolokwium z wnioskowania statystycznego, które jest ciężkim przedmiotem. Mam nadzieje, że pójdzie mi lepiej niż na matematyce. Zaraz ide powtarzać materiał

[kobietasukcesu]

kraven: moja koleżanka właśnie nie mogła uwierzyć, że to położenie dziecka na piersi wszystko wynagradza i że to takie cudowne i aż zaczęła robić mały wywiad środowiskowy.
No i niekoniecznie wszystkie są takie zachwycone od początku

Zresztą nawet jakby mi jakaś tak opowiedziała, jakie to cudowne i że zawsze dziecko jest cudowne to chyba bym nie uwierzyła.

Ja dzieci mieć nie chcę, ale jeśli bym chciała to pewnie by mnie wzięli z potem prosto do wariatkowa, pewnie bym krzyczała, żeby mnie zabili, żeby tylko nie bolało

dodaja: a Ciebie obgadują czy kogo?

[DobraDusza88]

Napisane przez Haniula

hoł hoł hoł

grzeczne dziewuszki były ja sie pytam sie? bo ja chyba nie, bo w bucie nic nie mialam

az nie wiem co mam pisac, bo u nas po staremu chociaz ostatnio lepiej- finansowo lepiej. Tz dostał premie, baaardzo pokaaźną, a mnie mile zaskoczył ZUS i bardzo szybko dostałam pieniazki wiec dodatkowy zastrzyk gotówy:cwaniak:
Wczoraj zrobilismy ostatnie zakupy prezentowe, i zostalo juz tylko zapakowac i mozna stawiac pod choinke

Pochwale sie tez ze moja córcia ładnie rośnie i wazy juz prawie 2kg Pan doktor chwalił ze ładnie sie rozwija i mamuska sie dobrze trzyma a wg terminu to rowno za 2msc bedziemy juz razem no ale to akurat sie okaze

bylismy tez zwiedzac porodowke, boszz jakie emocje nawet tz sie przyznał ze taki troche strach go dopadł a jeszcze w jednej sali byl poród i kobita wrzeszczała
Ale ogolnie wrazenie pozytywne, szczegolnie jesli chodzi o personel wiec juz sie troche uspokoiłam

Fajnie, że Lenka zdrowo rośnie Da radę zobaczyć jakieś zdjęcie?
I pochwal się co kupiłaś na prezenty! Dalej szukam inspiracji

Napisane przez ijaa

Rany Julek aż tyle!?

A wyrównania gratuluję.

U mnie niestety premie Świąteczne nie istnieją - no chyba, że liczy sie dostanie rajtek! ZNÓW! Mówię Wam.. chłop mnie z mieszkania niedługo wyrzuci za tą ilość.
Jednak u A. owszem co roku sypią groszem (no, nawet nie groszem), a w tym podobno ma być jeszcze lepiej bo firma wedle życzeń prezesów spisała się na medal zdobywając ISO, więc osoby które włożyły w to najwięcej pracy (w tym A.) mają dostać nagrody.
Trzymacie więc kciuki za jak najwięcej zer.


Stał się cud! Przestałam smarkać!
Jeszcze dychanie i ból w klatce i będę jak nowa.



[/COLOR]

Ano tyle... Termin rezerwowaliśmy rok temu kiedy to nie myśleliśmy nawet o kupnie mieszkania. Później całe oszczędności poszły na zakup M i tak oto składamy praktycznie od '0" od lipca/sierpnia. Gdyby nie mieszkanie to z palcem w ... nosie byśmy dali radę A teraz niestety chyba trzeba będzie poprosić rodziców o małą pomoc finansową na resztę spraw...

I fajnie, że przestałaś smarać Zaoszczędzisz na chusteczkach )

Napisane przez kraven

Cześć dziewczyny.

U mnie dzisiaj przecudowny dzień. Mój TŻ zrobił mi prezent mikołajkowy w postaci biletów na koncert Michaela Buble w Gdansku. Co prawda koncert dopiero w kwietniu, ale bilety były trudno dostępne, a On je zdobył .

Życze wszystkim kobietkom i ich TŻ takiego cudownego Mikołaja.

Faaajny prezent Pozazdrościć Mikołaja

Napisane przez dodaja

Ohh alem zmęczona. Mówię Wam jak ja nienawidzę swojej grupy na studiach to się w głowie nie mieści Co za ludzie Nawet po cichu obgadywać nie potrafią. Ja do czasu udaje , że wszystko jest w porządku, bo mam swoją kulturę, ale jak kiedyś wybuchnę, to nie ręczę za siebie Królowe świata się znalazły!!

Jutro mam kolejne koszmarne kolokwium z wnioskowania statystycznego, które jest ciężkim przedmiotem. Mam nadzieje, że pójdzie mi lepiej niż na matematyce. Zaraz ide powtarzać materiał

Moja grupa też najcudowniejsza nie jest Ale mam nadzieję, że to nie Ciebie obgadują?!
A za jutrzejsze kolokwium trzymam kciuki


U nas niestety kino nie wypaliło... TŻ "zasiedział się" dłużej w pracy- bagatela 2 godz... Jakiś tam kredyt robił i oczywiście 'koniecznie na dziś!". Także kolejny wieczór w domu...

[dodaja]

Napisane przez kobietasukcesu

dodaja: a Ciebie obgadują czy kogo?

Napisane przez DobraDusza88

Moja grupa też najcudowniejsza nie jest Ale mam nadzieję, że to nie Ciebie obgadują?!
A za jutrzejsze kolokwium trzymam kciuki

Generalnie to jest grupa dziewczyn, które uważają się za najmądrzejsze (a wcale takie nie są , najpiękniejsze i ogólnie objawienie boskie. Uczęszczały już na ten kierunek i go kontynuują. Cała reszta, w tym ja z moimi dziewczynami, to reszta świata, która jest generalnie gorsza, głupsza i nie nadaje się do niczego. Bardzo źle trafiły, bo ja tylko pozornie jestem przyjemna i do rany przyłóż
Jestem przekonana, że będzie z tego wojna. Ale wiecie, jak ktoś nie ma kultury to trzeba mu o tym grzecznie powiedzieć i naprowadzić na właściwe tory

Tż poszedł do pracy, ja już mam dość tych zadań. Chyba jakiś film sobie strzelę

[ssnowdrop]

a my mamy mikołajowe leżakowanie

dodaja- gratuluje rocznicy a współczuję grupy, moja też do bani, ale trzeba zacisnąć zeby, to tylko półtora roku kciuki za kolosa już trzymam!


dobraduszo-gratuluję dodatkowej kaski, w grudniu taki zastrzyk gotówki to marzenie każdego już się chwalę zakupami
TUTAJ spodnie brązowe, ze zniżką 50 zł
spodnie-jeansowe-damskie_R0619-99X-01.jpg dżinsy zniżka w housie 50 zł
752079.jpg cropp 39,90 i chyba z niej jestem najbardziej zadowolona bo stara juz się rozsypywała

kobieto- szczerze współczuję kłopotów z ósemką, ja sobie dziąsło rozwaliłam (nie wiem kiedy, nie wiem jak) i ledwo mogę jeść, a juz nie mówiąc jak się kolejny ząb wyżyna;/ kash dobrze mówi, że dentystę trzeba od razu zaliczyć

ala- oddechu Ci życzę kochanaa jak pisałaś o lampkach na balkonie to przypomniało mi się że kash miała fotkę swego apartamentu wstawić

haniula-cieszę się że obie jesteście zdrowe i czujecie się dobrze oby tak do samego rozwiązania i gratuluję dobrej sytuacji finansowej
chodzicie do szkoły rodzenia?

iija- ja też chcę zobaczyć łazienkę i brawo dla A. za premie cieszę sie że zasmarkanie minęło, dbaj o siebie

kraven- to musiałaś byćbardzo grzeczna, że Mikolaj taki łaskawy w tym roku

[Haniula]

Napisane przez ijaa

Super.

Ale czad!
[COLOR=Magenta]A masz zdjęcie Lenki? Pokaż ciociom, no pokaż, pokaż.

Mam kochana, ale szczerze mówiac ja sama niewiele na nim widze czarno-białe plamy Ale lekarz mowil ze ona juz ma tak mało a jest na tyle duza ze teraz juz beda tak wygladaly jej foty. Ale najwazniejsze ze doktor widzi co trzeba, a usg mamy tez nagrane na plytce to juz troche lepiej widac Ostatnio sobie cos chyba gadała albo ziewała bo otwierała co chwile buziulke

Napisane przez kraven

Cześć dziewczyny.

U mnie dzisiaj przecudowny dzień. Mój TŻ zrobił mi prezent mikołajkowy w postaci biletów na koncert Michaela Buble w Gdansku. Co prawda koncert dopiero w kwietniu, ale bilety były trudno dostępne, a On je zdobył .

Życze wszystkim kobietkom i ich TŻ takiego cudownego Mikołaja.

Haniula super, że u Ciebie i Lenki dobrze. Oby tak dalej. Ja na codzień mam kontakt z porodówką i czasem jak mnie najdzie, ze kiedyś to i ja tu będe to aż mnie ciarki przechodzą
Ale niesamowite w tym wszystkim jest to, że kobieta męczy się przy porodzie, ale jak się już dzidzia urodzi to kobiety są tak szczęśliwe, że nic im nie straszne i nie rozpamiętują porodu

ale masz fajnego mikołaja
Ja tam wsumie sie porodu narazie nie boje chyba dlatego ze nie wiem co mnie czeka, jakiego rodzaju ból. Ale nie chce sie nakrecać, wmawiam sobie ze bedzie spoko i przezyje
No i ogolnie wydaje mi sie ze mam dosc wysoki próg bolu i duzo potrafie wytrzymac, ale to sie jeszcze okaze

Napisane przez dodaja

Właśnie miałam pytać jak tam wszystkie przygotowania do porodu i w ogóle Wszystko dla maleństwa naszykowane?

No chyba wszystko powoli gotowe Jeszcze male zakupy kosmetyczno-apteczne i szykowanie torby. Planuje to w ciagu miesiaca zrobic zeby juz w 35tc byc gotowa w razie Wu

Ale masz ta grupe ja teraz tez mam jakas nową ale szczerze mowiac nie zalezy mi na poznaniu tych ludzi, i nawet niektorym sie nie przedstawiłam
W ogole te studia mi sa obojetne, byle pozaliczac

Napisane przez DobraDusza88

Fajnie, że Lenka zdrowo rośnie Da radę zobaczyć jakieś zdjęcie?
I pochwal się co kupiłaś na prezenty! Dalej szukam inspiracji

A kupiliśmy dla mojej mamy szlafrok, dla taty portfel, dla tesciowej srebrna broszke, dla szwagra i szwagierki komplety kosmetyków
i to koniec
Aaa jeszcze tz dostał uchwyt samochodowy do telefonu, a dla mnie bedzie prostownica


A dla tż za spoznienie

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Ssnow dopiero zobaczylam twoj post
fajne zakupce

do szkoly rodzenia nie chodzimy bo z tż praca i wyjazdami na studia byloby to nierealne, a ja sama nie chcialam, pozatym mamy jedno auto ktorym tz dojezdza, a ja na wycieczki busami juz sie nie nadaje

[kraven]

Ssnow bardzo fajne zakupy.

[201604250957]

Helloł Gerls!

jakim cudem jest już środa?

wczorajszy wieczór był idealny czyli dokładnie taki jak zaplanowałam było przyjęcie niespodzianka z balonami (z których jeden pękł i prawie pozbawił mnie oka )pyszny obiadek, wielka radość z prezentu- przypominam, że już miesiąc temu kupiłam mu w housie szary sweter z kapturem zdjęcie w załączniku w każdym razie M naprawdę się spodobał i od razu go założył a ja dostałam jeszcze od niego prezent mikołajowy: lusterko do torebki, czekoladkę i świeczuszki potem pojechaliśmy do rodziców M. bo jego Mamie bardzo zależało żebyśmy chociaż wpadli na godzinkę, zabrałam więc tort niespodziankę i świeczki i uczciliśmy jego święto przy szampanie w miłym towarzystwie jego rodziców śmiechu było co nie miara bo M. dostał od nich szare spodnie więc ma teraz komplet z nowym swetrem ja natomiast dostałam od Mamy M. na mikołaja przepiękny świecznik strasznie miło bo się w ogóle nie spodziewałam

potem wróciliśmy do mnie i M. dostał drugą część prezentu było bardzo miło (faceci naprawdę mają bzika na punkcie pończoch- a przynajmniej mój ) a najmilej mi się zrobiło jak M. powiedział, że to są najlepsze urodziny w jego życiu- taki był bowiem mój cel

Kraven- Buble ależ Ci zazdroszczę! może Twój M. wcale nie przepada za nim i chciałabyś ze mną pójść na ten koncert? chętnie Ci potowarzyszę świetny prezent, zuch z Twojego męża

Ssnow- bardzo fajne zakupy House ostatnio wyrasta na mój ulubiony sklep: nie dość że świetne ciuchy to jeszcze świetne ceny i promocje

Haniu- super, że Lenka rośnie i że zaznajomiłaś się z tym przybytkiem wydawania dzieci na świat

Dodajka- domyślam się co czujesz, jak ja spotykam takie Pańcie na swojej drodze to mam ochotę mordować pokaż im co naprawdę są warte ktoś ich musi oduczyć tego gwiazdorzenia

[Anastazja86]

Kash- super że urodziny M. tak świetnie się udały

Snow- super zakupy

Dodaja- wszędzie są takie gwiazdy niestety trzeba je sprowadzić na ziemię

witam

przyszłam do rodziców z rana i umyłam mamie głowę, potem przyszła opiekunka i teraz myje mamcię

w ogóle dostałam uczulenia na mydło i cały brzuch i plecy mam w plamach swędzących byłam wczoraj u dermatologa i przepisał mi maść i tabletki i 80 zł nie moje

[ijaa]

Dobry

Napisane przez DobraDusza88

Ano tyle... Termin rezerwowaliśmy rok temu kiedy to nie myśleliśmy nawet o kupnie mieszkania. Później całe oszczędności poszły na zakup M i tak oto składamy praktycznie od '0" od lipca/sierpnia. Gdyby nie mieszkanie to z palcem w ... nosie byśmy dali radę A teraz niestety chyba trzeba będzie poprosić rodziców o małą pomoc finansową na resztę spraw...

Mój wytrzeszcz dotyczył tylko i wyłącznie kwoty za usługi, a nie kwestii oszczędzenia waszego, tego że jeszcze tyleee musicie uzbierać. Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam ( NIE URODZIŁAM ).

Ogólnie tą tematyką lekko się interesuję i jestem w głębokim szoku, że wyszła aż taka suma.
Co prawda sama orientuje się tylko co do rynku "łódzkiego", więc gdzie indziej może być inaczej, ale żeby aż tak?
A możesz zdradzić jaki jest stosunek fotograf - kamerzysta w tej cenie całościowej.

Napisane przez dodaja

Generalnie to jest grupa dziewczyn, które uważają się za najmądrzejsze (a wcale takie nie są , najpiękniejsze i ogólnie objawienie boskie. Uczęszczały już na ten kierunek i go kontynuują. Cała reszta, w tym ja z moimi dziewczynami, to reszta świata, która jest generalnie gorsza, głupsza i nie nadaje się do niczego. Bardzo źle trafiły, bo ja tylko pozornie jestem przyjemna i do rany przyłóż
Jestem przekonana, że będzie z tego wojna. Ale wiecie, jak ktoś nie ma kultury to trzeba mu o tym grzecznie powiedzieć i naprowadzić na właściwe tory

Po prostu:
Mogę skołować taki karabin jakbyś potrzebowała.

Napisane przez ssnowdrop

iija- ja też chcę zobaczyć łazienkę i brawo dla A. za premie cieszę sie że zasmarkanie minęło, dbaj o siebie

Dziękuje

Zakupy świetne.

Napisane przez kashmirka

faceci naprawdę mają bzika na punkcie pończoch- a przynajmniej mój

Potwierdzam!
A. wręcz odlatuje.
Z doświadczenia: poprzedni chłopi mieli podobnie.

Cieszę się, że urodziny się udały.



Lepiej się czuję! Nie kaszlę i katar mniejszy. Czyżby faktycznie jakaś alergia i została zbita lekami.


Ogólnie to mi jakoś tak fajnie.. środa już!
I dzisiaj rano prószył śnieg! Teraz dla odmiany zrobiła się piękna pogoda, słońce i 5 stopni na plusie.
Żyć nie umierać.


Ogólnie grudzień to mam wrażenie zleci nawet nie wiem kiedy.
Dni powszednie uciekają jeden za drugim, na weekend sporo planów: dokończenie łazienki, gruntowne sprzątanie, chciałabym kupić prezenty, iść do fryzjera. Mamy też pomagać mojej Chrzestnej w kilku sprawach w jej nowym mieszkaniu. Zleci w mig!
Przyszły piątek, sobota, niedziela wyjazd, a później już Święta!
Normalnie, życie... SLOW DOWN!!
Chociaż, lubię takie pozytywne tempo.


W wczoraj w ramach przybycia @ pożarłam pół tabliczki czekolady! O! I tym samym biorę się za dalszą walkę z kilogramami.


Czas na kawusię.

[201604250957]

Napisane przez ijaa

Mam nadzieję, że Cię nie urodziłam

Potwierdzam!
A. wręcz odlatuje.
Z doświadczenia: poprzedni chłopi mieli podobnie.

Cieszę się, że urodziny się udały.

Lepiej się czuję! Nie kaszlę i katar mniejszy. Czyżby faktycznie jakaś alergia i została zbita lekami.

Przyszły piątek, sobota, niedziela wyjazd, a później już Święta!
Normalnie, życie... SLOW DOWN!!
Chociaż, lubię takie pozytywne tempo.

też mam nadzieję, że nie urodziłaś nam Duszki a może głodnemu chleb na myśli przyszła Mamuśko?

o właśnie ODLATUJE to najlepsze określenie tego co się działo wczoraj szkoda tylko, że to w moim przypadku dość drogi interes kupiłam pończochy samonośne z gatty za 20zł i zdązyłam wczoraj już zrobić dziury w obu na palcach

też się cieszę, w końcu za 4 miesiące są moje i mam nadzieję, że M się odwdzięczy moze nie tym samym bo jakoś mnie widok jego w pończochach i koronkowym body na pewno by nie kręcił ale jak znam życie i jego to na pewno się postara

no to świetnie jednak mam nadzieję, że to nie alergia bo jeśli tak to na pewno jeszcze wróci a może po prostu ten pył remontowy tak źle na Ciebie zadziałał? najważniejsze jednak, że leki pomogły

noo czas zapieprza jak szalony dni sa teraz takie krótkie ciągle tylko rano-wieczór, rano-wieczór, byle do stycznia! wtedy dnia zacznie przybywać

[ijaa]

Napisane przez kashmirka

też mam nadzieję, że nie urodziłaś nam Duszki a może głodnemu chleb na myśli przyszła Mamuśko?

NO LEJE! LEJE z siebie jak ta lala!!
To pewnie wszystko przez nasza ostatnią akcję!!

No, a pończochy.. tania zabawa to to nie jest. Ja się na szczęście zaopatrzyłam, jak jeszcze u nas takie rzeczy były - mam zapas na kilka lat.

[dodaja]

Aaaa wszystko skasowałam !!

Kash, M. musiał byc zachwycony Swoją drogą sama muszę wypróbować z tymi pończochami

Ijaa strzelba zdecydowanie się przyda

U mnie dziś kolejne kolokwium. Jestem strasznie na siebie zła, bo spierniczyłam zadanie za najwięcej punktów, które dokładnie wiedziałam jak zrobić tylko całka mnie rozłożyła na łopatki Obym to zdała, bo tyle się uczyłam !

Potem małe zakupki z koleżanką i kawka i już wieczór. Zaraz musiałabym iść do bratowej tż z kosmetykami i może na solarium bym wpadła się wygrzać. Strasznie nie lubię chodzić po ciemku, a u nas jeszcze gadają o jakimś gwałcicielu

Która z Was wczoraj na facebooku wklejała piosenkę tego prześlicznego blondynka Miechela? Matko non stop mam jego piosenkę w głowie

[marta1986222]

Witam wieczorową porą

Kash urodziny wymarzone zoorganizowalaś,ja też już myślę nad urodzinami męża które przypadają w lutym.

Dodaja nienawidzę takich dziewczyn które udają straszne gwiazdy a w gruncie rzeczy brakuje im pewności siebie.

Haniula ale Lenka ładnie rośnie

Ijaa też nie mogę uwierzyć jak ten czas pędzi jak szalony.

Aaby gdzie się podziewasz?


Ja muszę się pochwalić że wymyłam dzisiaj wszystkie szafki w kuchni łącznie z frontami,jestem z siebie bardzo dumna bo strasznie mi się nie chciało a jednak się przemogłam

Mojego mężula złapała dzisiaj policja i miał dostać 300 zł mandatu i 6 punktów ale policjanci byli dobrego serca i dostał tylko 100 zł i 2 punkty a najlepsze w tym wszystkim jest to że wczoraj oglądaliśmy na tvn turbo uwaga pirat i mówię do niego Ty to masz szczęście prawo jazdy od 18 lat i ani jednego mandatu i tu dzisiaj go złapali,ale cieszę się że skończyło się tylko na 100 zł

Jutro rano idę do lekarza na badanie na prawo jazdy,jeśli któraś w skrócie mogła mi napisać co tam robią i ile kosztuje?

A od wtorku zaczynam kurs o ile nie spanikuję,boję się bardzo

Menu już ustaliłam na święta,jeszcze zostało mi dokupić dwa prezenty i wsio

Aha no i przyozdobić mieszkanie,uwielbia m to.

Jeszcze chciałam coś napisać ale umknęło mi z głowy więc jak sobie przypomnę to napiszę.
Byłam też dzisiaj na pogrzebie siostry babci i powiem Wam że pomimo nie była mi bardzo bliska i dożyła sędziwego wieku bardzo to przeżyłam,boję się teraz o moją babcię bo jest dla mnie jak mama w końcu mnie wychowała i tak sobie myślałam ze jakby jej się coś stało ja chyba bym tego nie przeżyła
Na samą myśl łzy napływają mi do oczu.

[dodaja]

Napisane przez marta1986222

Jutro rano idę do lekarza na badanie na prawo jazdy,jeśli któraś w skrócie mogła mi napisać co tam robią i ile kosztuje?

A od wtorku zaczynam kurs o ile nie spanikuję,boję się bardzo

Jako, że niedawno odbywałam kurs, to chętnie odpowiem. U nas na jednym wykładzie przyszedł lekarz i badał nas na miejscu. U mnie to było bardzo dziwne badanie, bo musiałam stanąć na jednej nodze potem przeczytać kilka literek z takiej odległości, że ślepy by przeczytał. Pani jeszcze zapytała, czy ogólnie jestem zdrowa i poznaje kolory. W gabinecie byłam 2 minutki, koszt 50 pln

Jak ja szłam na prawko to trzęsłam się jak galareta. Koszmar jakiś. Ale jak zawsze siedziałam na wykładach to sobie myślałam, cholera jasne, koło mnie same takie szczawiki, że i ja dam radę
Pierwsza jazda też była stresująca, ale jak mi coś wychodziło to czułam się królową świata

Teraz pomimo, że mam prawko to boję się jeździć naszym gratem, który nie tylko jest gratem, ale także kolosem Ale, ale już niedługo wygram funkiel nówkę citroena Ja i te moje marzenia

[kobietasukcesu]

marta: wykrakałaś, ja swojemu ostatnio też, ale mój to już mandatów zarobił niemało.

Mówię do niego: jak późno będziesz od mamusi wracał to uważaj na koleżanki (jak to mówię na drogówkę) a potem: noś przy sobie gotówkę, a nie tylko karty i karty.

I co się okazało? Policja złapała no i prosił się wręcz gościu o łapówkę. Tak by punktów nie było chociaż, a to najgorsze, bo już raz prawko za punkty było stracone. Dobrze, że chociaż dowodu nie odebrali za ciemne szyby.

Więc wyprognozowałam

[marta1986222]

Napisane przez dodaja

Jako, że niedawno odbywałam kurs, to chętnie odpowiem. U nas na jednym wykładzie przyszedł lekarz i badał nas na miejscu. U mnie to było bardzo dziwne badanie, bo musiałam stanąć na jednej nodze potem przeczytać kilka literek z takiej odległości, że ślepy by przeczytał. Pani jeszcze zapytała, czy ogólnie jestem zdrowa i poznaje kolory. W gabinecie byłam 2 minutki, koszt 50 pln

Jak ja szłam na prawko to trzęsłam się jak galareta. Koszmar jakiś. Ale jak zawsze siedziałam na wykładach to sobie myślałam, cholera jasne, koło mnie same takie szczawiki, że i ja dam radę
Pierwsza jazda też była stresująca, ale jak mi coś wychodziło to czułam się królową świata

Teraz pomimo, że mam prawko to boję się jeździć naszym gratem, który nie tylko jest gratem, ale także kolosem Ale, ale już niedługo wygram funkiel nówkę citroena Ja i te moje marzenia

Dziękuję za odpowiedz

A co do autka mężul obiecał że jak zdam to kupimy jakieś mniejsze autko myślimy o seicento bo kiedyś mieliśmy i byliśmy zadowoleni,więc nadzieję mam

[alazkrainy]

Hej

tak na szybko

deszcz pada, także zima jeszcze drogowców nie zaskakuje, ale jakby to chciało przymarznąć to będzie nieciekawie
pogoda dobija, spać się chce; szkoda że słoneczka nie ma

ssnow bardzo fajne zakupy, torebka mi się bardzo podoba

Ja muszę się wybrać na jakieś; przydał by mi się sweterek jeszcze jakiś grubszy.

dodaja mam nadzieję że kolokwium pójdzie gładko

Anastazjo uczulenie na mydło wrr co to za świństwo? dobrze jednak że masz jakieś leki
a jak tam z firmą idzie? wszystko do przodu?

[ijaa]

Napisane przez dodaja

Jako, że niedawno odbywałam kurs, to chętnie odpowiem. U nas na jednym wykładzie przyszedł lekarz i badał nas na miejscu. U mnie to było bardzo dziwne badanie, bo musiałam stanąć na jednej nodze potem przeczytać kilka literek z takiej odległości, że ślepy by przeczytał. Pani jeszcze zapytała, czy ogólnie jestem zdrowa i poznaje kolory. W gabinecie byłam 2 minutki, koszt 50 pln

Dokładnie u mnie było tak samo.
Cyferki, stanie na jednej nodze, pytanie o kolory. I 50 zł się należy.

Aaaaa gdybym się sama nie przyznała do jednej rzeczy to lekarz by nie wykrył, bo mi tego nie badał.

Napisane przez kobietasukcesu

I co się okazało? Policja złapała no i prosił się wręcz gościu o łapówkę. Tak by punktów nie było chociaż, a to najgorsze, bo już raz prawko za punkty było stracone.

W takiej sytuacji bym nie odpuściła na miejscu policji.
A później się dziwią, że piratów drogowych tyle jest, jak nie karcą tych co zasłużyli.

Napisane przez alazkrainy

deszcz pada, także zima jeszcze drogowców nie zaskakuje, ale jakby to chciało przymarznąć to będzie nieciekawie

Chyba u Ciebie.
U mnie właśnie przeszła śnieżyca. Co prawda taka z deszczem, mokra, ale jednak śnieżyca.
Temperatura na plusie, więc zaraz się jednak wszystko rozpuści.



Oooo mamo, myślałam, że dzisiaj nie wstanę.
Mimo, że później dzisiaj przychodziłam do pracy.

Załatwiłam sobie też wolne na przyszły piątek, więc to już pewne.. Karpaczu nadchodzę! I liczę na śnieg.


Czad, że już jutro piątek i.. Matki Boskiej Pieniężnej!

Nie mam pomysłu na dzisiejszy obiad i weny na stanie przy garach też nie bardzo. Może coś na mieście zatem? Muszę to przemyśleć.

[dodaja]

Napisane przez alazkrainy

H
dodaja mam nadzieję że kolokwium pójdzie gładko

Kolokwium już napisane, teraz liczyć na przychylność Pani profesor we wpisywaniu cyferek za zadania

Napisane przez ijaa

Dokładnie u mnie było tak samo.
Cyferki, stanie na jednej nodze, pytanie o kolory. I 50 zł się należy.

Aaaaa gdybym się sama nie przyznała do jednej rzeczy to lekarz by nie wykrył, bo mi tego nie badał.

Uwielbiam takich lekarzy

Dzień dobry
U mnie szaro, pochmurno i deszczowo! Nienawidzę, nienawidzę, nienawidzę!

Wstałam po 10! Wczoraj oglądałam do późna telewizję, a po 3 zrobiłam sobie pobudkę i gadałam z tż jak wrócił z pracy. Oczywiście zasnąć nie mogłam Już siedzę i pracuję

Na obiad karkówka pieczona. Dziś zamierzam i muszę to zrobić, sprzątanie świąteczne, bo zaczyna się robić taki syf, którego nie chce mi się ogarniać. Pewnie zaczne od naszej sypialni. A Wy jak tam stoicie?

[marta1986222]

Witam

Byłam rano u tego lekarza,zmierzyła mi ciśnienie,cukier,zbadała wzrok,zrobiła wywiad i zapłaciłam 70 zł.
Zaświadczenie już mam teraz już jestem spokojna.

Wróciłam do domu,wyprasowałam stertę ciuchów,zjedliśmy obiadek,teraz jeszcze rozwiesiłam pranie i mamy jechać z mężulem na zakupy.

Dzisiaj na dworze cały dzień ciemno,stanowczo zle na mnie działa taka aura.

A gdzie Wy się wszystkie podziewacie kochane?

[dodaja]

Mój humor jest ostatnio w tak opłakanym stanie, że chciałabym zasnąć i albo się w ogóle nie obudzić albo dopiero jak będzie piękna wiosna.
Wszystko jest nie tak, wszystko mnie denerwuje, moje zycie przypomina coś do czego nigdy nie chciałam dopuścić. Mam też wrażenie, że tż coraz mniej mnie rozumie i zastanawiam się dokąd tak naprawdę zmierzamy

Musiałam się wyżalić

[marta1986222]

Napisane przez dodaja

Mój humor jest ostatnio w tak opłakanym stanie, że chciałabym zasnąć i albo się w ogóle nie obudzić albo dopiero jak będzie piękna wiosna.
Wszystko jest nie tak, wszystko mnie denerwuje, moje zycie przypomina coś do czego nigdy nie chciałam dopuścić. Mam też wrażenie, że tż coraz mniej mnie rozumie i zastanawiam się dokąd tak naprawdę zmierzamy

Musiałam się wyżalić

Dobrze że się wyżaliłaś wtedy lżej się robi na duszy,niestety aura nas nie rozpieszcza i to też przyczynia się pewnie do chandry ale zobaczysz jak szybko zleci i zaraz będzie piękna wiosna
A co do tż może brak wspólnie spędzanego czasu,brak rozmów powoduje Twoje wątpliwości,wierzę że szybko odpędzicie czarne chmury,głowa do góry kochanie

[kobietasukcesu]

Idę was nadrobić

dodaja:wstawiam fotele

ijaa: ale to policjant sugerował łapówkę delikatnie w tym rzecz.

[kobietasukcesu]

Napisane przez dodaja

Na obiad karkówka pieczona. Dziś zamierzam i muszę to zrobić, sprzątanie świąteczne, bo zaczyna się robić taki syf, którego nie chce mi się ogarniać. Pewnie zaczne od naszej sypialni. A Wy jak tam stoicie?

Ja ostatnio zrobiłam tornado, bo powywalałam różne rzeczy a leżą nadal na podłodze

[aaby]

Napisane przez kraven

Cześć. Ja wczoraj robiłam u koleżanki pierniki. 4 osoby wycinały pierniki prawie 2 godziny. Wyszła wielka miska

Ooo, a masz jakiś sprawdzony przepis? Bo moje poprzednio wyszły twarde i niestety dwa tygodnie w puszkach im wcale nie pomogły... I chciałam zrobić w tym roku, ale boję się, że kilka godzin pójdzie na marne...

Napisane przez nurek119

a jutro do gin, na zajęcia i do pracy no i ciągle nie podjęłam decyzji czy chce znowu tabletki czy plastry

I jak tam, co wybrałaś?

Napisane przez DobraDusza88

Aaby- i jak tam koło? Przydały się na coś moje kciuki?

W czwartek byłam z koleżanką na przymiarkach sukni. W zasadzie był to mój salon-pewniak i nie znalazłam tam kompletnie NIC... Ja Pani mówię o koronkowej rybce, a ta mi przynosi jakieś atłasowe empire... a później stwierdziła, że mi najładniej będzie w falbanach i tylko takie mi przynosiła... W jednej nawet mi było spoko, ale nie było tego WOW... więc chyba pozostaje mi kiecka z Katowic o której myślę cały czas Wyciągnę chyba moją świadkową jeszcze do jednego salonu... Wybranie kiecki na ślub to nie jest prosta sprawa

Hmmm, tyle kół po drodze było, że prawdę mówiąc nie wiem, o które pytasz Ale o kołach zaraz...

Absolutnie się nie zgadzam! Wybór sukni to z całej otoczki ślubnej najprostsze zadanie! Wiem wiem, szczęśliwie przymierzyłam tylko jedną i to była TA, i teraz jestem mądrala Fakt, że mimo, iż suknia była dla mnie wręcz najważniejsza, to absolutnie się nią nie przejmowałam. Chyba po prostu nie dopatrywałam się i nie doszukiwałam jakichś wad, i to było drogą do sukcesu.
Ale absolutnie rozumiem kilkukrotne odwiedzanie salonu i rozterki panien młodych, bo jednak suknia ma być tą NAJ! Nigdy nie zrozumiem jedynie przymierzania 50-ciu modeli - to już dla mnie przesada i zwyczajne brak zdecydowania
Trzymam kciuki, byś szybko znalazła tę jedyną

Napisane przez kashmirka

czy byłyście grzeczne i był u Was św. Mikołaj? mi przyniósł telewizor (kochany M!) więc teraz muszę wybrać jakiś tani podstawowy pakiet tv cyfrowej

Ależ masz kochanego M-Mikołaja!
U mnie był - pluszowego pingwina (którego Olek pokochał od razu ) Mikołaj zostawił u mamy, a Kinder Surprise u Ł.

Napisane przez DobraDusza88

Wczoraj dzień bardzo miły. TŻ dostał wyrównanie premii świątecznej (podwyższyli im od kwietnia pensję zabierając przy okazji premie świąteczne, więc za te kilka miesięcy dostał wyrównanie). Miło nas PKO zaskoczyło, bo liczyliśmy na jakieś dwie stówki mniej Oczywiście wszystko poszło na OKO i dzięki temu jest szansa, że w tym roku damy radę odłożyć na kamerzystę i foto co jest naszym największym wydatkiem, bo razem ponad 7 tys... Także jestem o wiele spokojniejsza, że damy radę większość rzeczy sfinansować sami

Aaaby łer ar juuu???

Super! Zastrzyk gotówki zawsze potrzebny - a szczególnie przed Świętami. I przed ślubem (wiem coś o tym)

7 tys. foto + video... A myślałam, że nasze 6 było mocnym przegięciem. Tylko że ja już liczę z albumami dla rodziców, za które zapłaciliśmy 700zł. Nasz wielki album był w cenie.

Tęsknisz?
Ja za Tobą też Jestem jestem, byłam i będę, zaraz wszystko napiszę...
(wizaż cytuje mi tylko część i muszę chyba rozbić na dwa posty )

[201604250957]

dzień dobry!

jakby ktoś jeszcze nie wiedział to mamy piątek- weekendu początek

jutro z siostrą na świąteczny shopping, mam nadzieję, że kupimy większość prezentów a wczoraj byliśmy z M. w zaistej pierogarni najlepsze pierogi z pieca jakie w życiu jadłam a karta proponuje wszystkie możliwe smaki świata ceny bardzo przystępne, porcje ogromne, miły wystrój i obsługa, jak któraś znów przyjedzie do Poznania to na pewno Was tam zabiorę

Dodajka ściskam Cię Kochana nie zawsze wszystko w życiu układa się jak byśmy chcieli najważniejsze to jednak wiedzieć do czego się dąży i nie pozwolić na to by stać się ofiarą własnego losu a być Panią swego życia, mimo wszystko jeszcze przyjdą lepsze czasy, nic nie trwa wiecznie, zobaczysz

Aaaby no świetnie, że się odezwałaś- też tęskniłam czekam na drugiego posta z info co u Ciebie

Marta- cieszę się, że u lekarza wszystko załatwione, 3mam kciuki żeby Ci się na tym kursie na prawko spodobało

Miłego dnia Kochane!

[aaby]

c.d.

Napisane przez kashmirka

z resztą nasza weteranka ósemkowa Aaby może Ci opowiedzieć co to jest za masakra

Potwierdzam! Ósemki to wymysł szatana! I jeśli to zęby mądrości, to naprawdę wolałabym pozostać głupią
Mi dolna doskwierała dobre 1,5 roku, aż w końcu ją wyrwałam, i do dziś pluję sobie w brodę, że zdecydowałam się na to tak późno. Czeka mnie jeszcze wyrwanie górnej - nie boli, ale rośnie pod kątem 45 stopni. Jwej wyrwanie uzależnione jest jednak od naszej sytuacji finansowej, więc pewnie nie prędko...
Jedno tylko wiem: z zębami nie ma żartów...

Napisane przez ijaa

U mnie niestety premie Świąteczne nie istnieją - no chyba, że liczy sie dostanie rajtek! ZNÓW! Mówię Wam.. chłop mnie z mieszkania niedługo wyrzuci za tą ilość.
Jednak u A. owszem co roku sypią groszem (no, nawet nie groszem), a w tym podobno ma być jeszcze lepiej bo firma wedle życzeń prezesów spisała się na medal zdobywając ISO, więc osoby które włożyły w to najwięcej pracy (w tym A.) mają dostać nagrody.
Trzymacie więc kciuki za jak najwięcej zer.

U mnie też nie ma instytucji premii Tzn. był rok temu jakiś dodatek, ale nie jako typowa premia. Dziś się okaże, czy i w tym coś będzie ()...

Za kupę zer na koncie trzymam mocne kciuki! Za co najmniej 4

Napisane przez kraven

U mnie dzisiaj przecudowny dzień. Mój TŻ zrobił mi prezent mikołajkowy w postaci biletów na koncert Michaela Buble w Gdansku. Co prawda koncert dopiero w kwietniu, ale bilety były trudno dostępne, a On je zdobył .

A nawet jadąc ostatnio na uczelnię słyszałam w radio, jak mówili o tym koncercie, i tak sobie mówię pod nosem "Kim jest Buble?"

Napisane przez ssnowdrop

już się chwalę zakupami

Bardzo ładne zakupy Jak Ci się znudzą, to podaję adres

Napisane przez kashmirka

wczorajszy wieczór był idealny czyli dokładnie taki jak zaplanowałam było przyjęcie niespodzianka z balonami (z których jeden pękł i prawie pozbawił mnie oka )pyszny obiadek, wielka radość z prezentu- przypominam, że już miesiąc temu kupiłam mu w housie szary sweter z kapturem zdjęcie w załączniku w każdym razie M naprawdę się spodobał i od razu go założył

Jak dobrze, że Ł. tego nie czyta. Zrobiłby mi awanturę za wszystkie wspólne urodziny
My ze względu na $ raczej sobie w tym roku prezentów nie robimy, ale jako, iż Ł. ma urodziny w Wigilię, to chyba kupię Mu jakąś płytę. Drobiazg, a będzie Mu miło. Myślę o jakiejś Myslovitz, bo bardzo lubi, a żadnej nie ma.

Napisane przez marta1986222

Aaby gdzie się podziewasz?

Ja muszę się pochwalić że wymyłam dzisiaj wszystkie szafki w kuchni łącznie z frontami,jestem z siebie bardzo dumna bo strasznie mi się nie chciało a jednak się przemogłam

Jestem, jestem Kochana, dziękuję

Ja też już mocno muszę się za porządki zabrać, bo się nie ogarnę...

Napisane przez kobietasukcesu

I co się okazało? Policja złapała no i prosił się wręcz gościu o łapówkę. Tak by punktów nie było chociaż, a to najgorsze, bo już raz prawko za punkty było stracone. Dobrze, że chociaż dowodu nie odebrali za ciemne szyby.

Sorry, ale gdybym straciła już kiedyś prawko, to zastanowiłabym się nad tym, jak jeżdżę...

Napisane przez dodaja

Mój humor jest ostatnio w tak opłakanym stanie, że chciałabym zasnąć i albo się w ogóle nie obudzić albo dopiero jak będzie piękna wiosna.
Wszystko jest nie tak, wszystko mnie denerwuje, moje zycie przypomina coś do czego nigdy nie chciałam dopuścić. Mam też wrażenie, że tż coraz mniej mnie rozumie i zastanawiam się dokąd tak naprawdę zmierzamy

Musiałam się wyżalić

Bardzo dobrze, że się wyżaliłaś!
Kochana, ja mocno trzymam kciuki, aby wszystko się wyjaśniło i żeby Wasze splątane drogi w końcu się wyprostowały Naprawdę wyczerpaliście już limit nieszczęść...



Witam po długiej przerwie w ten deszczowy dzień!
Póki pamiętam, z niezacytowanych: dodajka, kupy kolejnych lat w szczęściu!

Ja tu byłam cały czas i czytałam na bieżąco, tylko nie bardzo miałam czas i wenę pisać... Taka jakaś ostatnio obojętność mnie dopadła. I niechęć. I lenistwo...
Nawet teraz nie wiem, co opisać, żeby Was nie zanudzić

Z rzeczy pozytywnych (Dusza, pytałaś o koło):
- jak się okazało, babka ostatnim razem wpisała do systemu tylko oceny z ćw, i to, że z wykładu oceny brak nie oznaczało, że się nie zaliczyło... Kilka dni później pojawiło się u mnie 3.5 Więc już strzelać dalej nie muszę
- sobotnie koło, którego byłam strasznie niepewna, okazało się proste (gość powiedział "Nie oszukujmy się, orłów to tu nie znajdę" ), choć oczywiście po wyjściu byłam mocno niepewna moich wypocin. Jak się wczoraj okazało - dostałam 4.5 Co jest podwójnym powodem do radość, gdyż 4.5 i 5 zwalniają z egzaminu Więc w 2011 już mam spokój z egzaminami. Następne w styczniu...

Niestety Ł. wczoraj oblał warunek. W niedzielę ma drugie i ostatnie podejście, zatem...


Poza tym... Sytuacja finansowa mocno niefajna. Udało mi się sprzedać buty ślubne za ładną kwotę, ale za to wyszła pewna bardzo nieprzyjemna sytuacja i nie mam się z czego cieszyć, bo wpłata od kupującego nie będzie zastrzykiem finansowym, tylko $ na spłacenie części zobowiązań...
Ale za to dostałam 6.80zł od banku - zwrot za płatności kartą No co, zawsze 6.80 do przodu

Siostra udostępniła mi swoje konto all i wygrałam wczoraj czwarty bilet do CC. Zatem w ramach odreagowania zafundujemy sobie dwa seanse.
Dodatkowo Ł. wczoraj wygrał domówkowy zestaw Bacardi, w sam raz na zbliżającego się Sylwestra
A ja wygrałam katalog IKEA XXL

Co do Sylwestra - przyjeżdżają do nas znajomi z Poznania, zatem będzie miło domówka


Wczorajszy dzień zaczął się bardzo smutno - rano zmarł burmistrz naszego miasta. Zawsze byłam obok polityki, wszelkich rządów, urzędów... Ale jak o tym usłyszałam, to zwyczajnie posmutniałam. Człowiek był burmistrzem kupę lat (piątą kadencję obecnie) i naprawdę zrobił dla naszego miasta ogrom! W województwie zawsze był chwalony, wszyscy podziwiali, jak miasto dzięki niemu się rozwija... Aż boję się pomyśleć, kto będzie kandydował i kto zostanie nowym burmistrzem. Nie ma u nas ludzi nadających się...



Jeśli chodzi o prezenty świąteczne, to siostrzenicy kupujemy gift card (do tego chcę jakąś książkę, tylko nie wiem jaką), a mamie bilety na Politę na luty w W-wie. Myślę, że obie będą zadowolone.
No i zwierzaczkom po zabawce lub drobnym przysmaku. Muszę tylko wybrać się na zakupy, które mnie przerażają...

Poza tym dziś wypłata. Czekają nas duże zakupy jedzeniowe. Aż boję się pomyśleć, co będzie się działo w Biedro. Chociaż dziś może być trochę luźniej, bo wczoraj otworzyli u nas Lidla. Na przeciwko Biedronki



No, to nadrobiłam. Pewnie o milionie rzeczy zapomniałam.
Miłego piątku!