Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

[editka2022]

Napisane przez iustyna1

Po SN pół godziny po porodzie wzięłam kąpiel, usiadłam na pupie na łóżku i zjadłam kanapki przygotowane dla małża . Jakbym w ogóle nie rodziła. Nawet specjalnie zmęczona nie byłam (miałam szybki poród ). Potem Zuzia mocno pracowała na to, żebym jednak zmęczona była. Do dzisiaj nad tym pracuje ...

ja to samo po porodzie wogole nieczulam ze rodzilam szwy troszke ciagnely ale jak wrocilam do domu to takiego mialam powera jak niegdy w zyciu moglam gory przenosic 4 dni po porodzie wyprawilam pepkowke nieusiadlam nawet na chwile przez caly dzien,teraz wiem ze to glupota bo niedaj boze by sie cos stalo......ale sie niestalo,szkoda tylko ze ten power minal

[Kajool]

Patik jestem, jestem ale mam takiego dola, ze nie mam sily pisac. Moze jutro jak mi sie sprawy wyjasnia wam napisze.

[Lili 83]

Napisane przez kmat

dziewczyny mam pytanie chce syna chrzcic w grudniu jak myslicie musze miec kombinezn bialy albo niebieski czy mozemy isc w zwyklym kombinezonie - mamy w kratkę niebiesko brązowy na pewno nie w kolorach chrztu. Troche szkoda mi kasy na kombinezon co myślicie? a i ile płaciłyście w kościele?

Nic nie musisz, ale ja bym jednak się na biały zdecydowała.
Ja to taka trochę tradycjonalistka.
My płaciliśmy 200zł.
Kilka osób nas zjechało, że to jednak za dużo.

[youyou]

dzień dobry

nie miałam czsu dziś zajrzeć bo wybyłam z Filipem i mamą do Ikei, Lila została z tżtem, doskonale sobie poradził, a my kupiłysmy trochę drobiazgów

Chciałam się tylko pochwalić że moja pannica skończyła dziś 5 miesięcy

I idę poczytam co się dziś działo

[CookieMonsters]

kmat ja bym nie kupowała nowego. Ma być ciepło, wygodnie i praktycznie dla Was i dziecka. Biały moze i odswietny( zalezy jak spojzec) ale to ludzie tworza atmosfere a nie ciuszki. poza tym szczerze, zalozycie pozniej bialy kombinezon? na jeden raz naprawde szkoda kasy

[wodaqua]

JustPi, dzięki za odp, mnie też się nie widzi, ale długo już nie wytrzymamy w gondoli. Też mam jakiś śpiworek, zobaczymy czy da radę.
Zdrowia Wam życzę!
Ech, z facetami gorzej jak z dziećmi

Kmat, ubieraj malego w co masz, szkoda kasy na białe. Ja wprawdzie kupilam na Allegro używany śpiworek, ale zaraz sprzedałam
W kościele płaciliśmy 100 zł

Alibany

Kajool, co tam? Trzymaj się!

[dziubek79]

Kajool

Kmat-ja też bym olała biały kombinezon

[telik]

Napisane przez CookieMonsters

Rozmawiacie o CC.. nie bijcie mnie, nie chce Was urazić! ale ja jakbym drugi raz zaszła w ciąże, to stanęłabym na głowie, żeby mieć CC. i wcale nie chodzi o to,, że to niby mniejszy trud pójście na łatwiznę ale ja przeżyłam taką traume przy porodzie SN ( i to nawet nie sam ból, który był najgorszy z najgorszych i nic go nie przebije w moim odczuciu, ale o podejści personelu, o mówienie, że się nie staram i że przeze mnie dziecko sie urodzi martwe itp,) że ŻADNA siła na tym świecie nie zmusiłaby mnie do przeżycia tego drugi raz. Dla mnie to nie był żaden cud narodzin, to był koszmar. I świadomie znając wszystkie zagrożenia wolałabym zapłącić każde pieniądze za CC. Nie zrozumcie mnie źle..

Muszę coś napisać
bardzo chciałam urodzić SN, długo się do tego przygotowywałam
i rodziłam 16 godzin, niestety poród nie postępował i głowka utkneła w miednicy wiec skonczyło się CC.
ale zarówno poród naturalny jak i cesarke wspomiinam bardzo dobrze mimo ogromnego bólu podczas skurczy, bowiem całe wydarzenie zbliżyło mnie do najpięknieszej chwili mojego życia

ból po cesarce był do zniesienia, tylko przez kilka dni psychicznie było mi troche źle z tym że nie urodziłam naturalnie(nigdy zreszta nie odważyłam się o tym tu pisać)

ale teraz z perspektywy czasu jestem zadowolona z CC i moje zdanie na ten temat uległo zmianie. Cesarka jak dla mnie bardziej komfortowo wiem że zabrzmiało to wygodnicko ale tak to widzę z mojej perspektywy, i przy kolejnym porodzie mocno się bede zastanawiać nad ponownym CC

Napisane przez kmat

dziewczyny mam pytanie chce syna chrzcic w grudniu jak myslicie musze miec kombinezn bialy albo niebieski czy mozemy isc w zwyklym kombinezonie - mamy w kratkę niebiesko brązowy na pewno nie w kolorach chrztu. Troche szkoda mi kasy na kombinezon co myślicie? a i ile płaciłyście w kościele?

u nas wprowadzanie posiłków poszło w odstawke. małegobolał brzusze i lekarka kazała poczekać z miesiąc więc narazie jesteśmy na cycu.

pozdrawiam mamy

my mieliśmy granatowo zieloną kurteczkę, mimo że w domu miałam jasny kombinezon

wiec nie wiem czy warto, wg mnie niekoniecznie

Napisane przez alibany

Zdrówka dla wszystkich chorowitków a i my poprosimy o kciuki za jutrzejszą wizytę kontrolną, mam nadzieję, że nie jest gorzej i nadal oskrzela czyste!!

zaciskam mocno kciukasy

Mój Johny taki śpioszek się zrobił po tych szczepieniach
jutro poszukam okulisty dla Jasia

[Lili 83]

Napisane przez youyou

Chciałam się tylko pochwalić że moja pannia skończyła dziś 5 miesięcy

Byliśmy dzisiaj u lekarza.
Zbadała Radka i wszystko w porządku, nie jest przeziębiony.

Pokasłuje i katarek niewielki, kicha często.
Lekarka powiedziała, że może to być jakaś alergia na kurz/pierz, za ciepło w pomieszczeniu.
Przepisała Hedelix- syrop wykrztuśny i JuvitC- witaminy.
Radek waży 6,400.
W miesiąc przybrał 400gr, powiedziała, że jak najbardziej w porządku

Dzisiaj się poryczałam ze wzruszenia.
Radek się pierwszy raz tak głośno śmiał, sam, długo.
To było niesamowite

Mogę prosic o linki na fajne łyżeczki do karmienia?


Zaczynała któraś rozszerzać dietę od glutenu?
Napisałam coś w K na tym wątku.


Jutro jedziemy na usg bioderek. To już drugie.
Na ostatniej wizycie ortopeda stwierdził, że w lewym bioderku przeskakuje

[wodaqua]

Napisane przez youyou

Chciałam się tylko pochwalić że moja pannia skończyła dziś 5 miesięcy

[Lili 83]

A i w ubiegłym tygodniu byłam u gina.
Popatrzył na ranę, zrobił usg po brzuchu i tyle.
Myślałam o cytologi ale powiedział, że jak w lutym miałam robioną to następną mogę zrobić dopiero we wakacje
Spławił mnie?

Pytałam o ewentualny następny poród to zdecydowanie powiedział, że cesarka. W 38tc zrobi cięcie.

Powiem Wam, że dziwnie ucieszyła mnie ta wiadomość
Idąc z gabinetu myślałam o następnym dziecku.
Wydaje mi się, żę to dlatego ponieważ już jedno cc przeżyłam i wiem o co cho.
SN to dla mnie nadal wielka niewiadoma i

Boli mnie tylko brak zrozumienia np u mamy.
Przez to też jakoś nie czuję się w pełni dowartościowaną kobietą.
Gorszą.

[zanetaa88]

Dla mnie poród to ARMAGEDON.
Poród to nic z porównaniem jakie miałam powikłania po SN.
Druga ciąża, raczej SN teraz wiem co i jak i gdzie i po co i na co,
mam dobrego ginekologa i mu zaufam.

A czasem jak wracam myślami do porodu
to płakać się chce z tego przeżycia,
nawet nie mogłam się nacieszyć że Emi jest na świecie,
bo tak okropnie się czułam.

MM- wypiła dzisiaj raz 90ml, potem 60 a potem już nie chciała.Chyba wyczuła, że moje cyce już nie wytrzymują

FRYZURA- dziewczyny naprawdę wyglądam fatalnie,cały dzień chodzę do lustra aby sie przyzwyczaić i zrobić coś z nimi,ale nic mi nie wychodzi.Muszę odczekać kilak dni i wtedy zrobię zdjęcie,bo teraz to Koniec Świata !

Natka no to ok EMi tam ma,lubi duże koopy

Patik no to ok jak coś to pisz na PW. dla pupci Sarci,aby się wygoiła!

Dziubek gdybym jechała sama na pewno bym wstąpiła, ale wybieramy się z teściami do Ikei.

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAA!
Emi dzisiaj się kąpała w dużej wannie,
jaka ona była zadowolona
moja cudowna, piękna, najlepsza na świecie córeczka !



---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Lili sprawdź w siatce centylowej i mi się tu nie zamartwiaj ! wagą i wzrostem ! no! bo w będzie.


Oglądnełam na jakiejś tam stronie - nie pamiętam powtórkę z TOP MODEL i dobrze, że nie oglądałam wczoraj.Smuty jak ich mało. Nie podobała mi się żadna, Ania jakby miała wory pod oczami, Michalina jakieś dziwne nogi miała, Olga uśmiechała sie bo musiała... odniosłam wrażenie, że w ogóle Olga była faworyzowana, miała 2 odp od tego nie wiem kto to w ogóle który pierdział po angielsku... no smuty nad smutami.

się wyżaliłam

[piwnooka77]

Napisane przez telik

A my po szceoieniu
mój Dzielny Książę nie zaplakal nawet tylko podkówke przy wkuciu zrobił
Wiecej krzyku było przy ubieraniu
Pozatym Jaś waży 7260 gr!

Napisane przez youyou

Chciałam się tylko pochwalić że moja pannica skończyła dziś 5 miesięcy

Napisane przez Lili 83

Jutro jedziemy na usg bioderek. To już drugie.
Na ostatniej wizycie ortopeda stwierdził, że w lewym bioderku przeskakuje

za wizytę

[zanetaa88]

Zapuszczam włosy do wielkanocy może odrosną
co za wieśniara ze mnie !

[editka2022]

Napisane przez youyou

dzień dobry

nie miałam czsu dziś zajrzeć bo wybyłam z Filipem i mamą do Ikei, Lila została z tżtem, doskonale sobie poradził, a my kupiłysmy trochę drobiazgów

Chciałam się tylko pochwalić że moja pannica skończyła dziś 5 miesięcy

I idę poczytam co się dziś działo

najlepszego dla Lilki za 5 miesac

Napisane przez telik

Mój Johny taki śpioszek się zrobił po tych szczepieniach
jutro poszukam okulisty dla Jasia

my mamy skierowanie na kanalik ale powiem wam ze dostalismy nowe kropelki i oczko jest teraz w porzadku nai nie ropieje ani nie lzawi,wec jesli po odstawieniu bedzie tak samo to niepojdziemy na przetykanie,rozmawalam z pediatra i powiedziala to samo,a wy kiedy macie ten zabieg?

[zanetaa88]

Można cofnać czas!

Niech ktoś cofnie czas!

Tylko jeden raz !

[Lili 83]

Napisane przez zanetaa88

Zapuszczam włosy do wielkanocy może odrosną
co za wieśniara ze mnie !

No pokaż się, no

Napisane przez zanetaa88

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAAA!
Emi dzisiaj się kąpała w dużej wannie,
jaka ona była zadowolona
moja cudowna, piękna, najlepsza na świecie córeczka !

[/I]

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Lili sprawdź w siatce centylowej i mi się tu nie zamartwiaj ! wagą i wzrostem ! no! bo w będzie.

ja poczekam aż Radek będzie trzymał pewniej główkę i też wskakujemy do dużej wanny. Teraz to ze mnie cykor jeszcze.

Na siatce wzrost ok,
wagowo to się chyba ledwo mieści.

Przeglądam wątki kulinarne
Kilka przepisów upatrzyłam, ale to jak się przygoda z cycem skończy

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez zanetaa88

Można cofnać czas!

Niech ktoś cofnie czas!

Tylko jeden raz !

Dlaczego?

Włosy? Aż tak źle? Na pewno nie!
Wklej zdjęcie! Do K!
Jak dziewczyny wcześniej pisały -ocenimy, obiektywinie oczywiście

[zanetaa88]

JEST BARDZO ŹLE.
Zeszłam do łazienki aby ponownie się zobaczyć,
i co? wolę iśc do kuchni tam przynajmniej jedzenie dobre.

Jutro jak dam radę i aparat wytrzyma to zrobię,
muszę z nimi coś wyczarować bo takie o są OKROPNE!

[Lili 83]

Idę spać.
Dobrej nocy.


A i kąpiel w krochmalu udana.
Zobaczymy jakie będą efekty.

Papa

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez zanetaa88

JEST BARDZO ŹLE.
Zeszłam do łazienki aby ponownie się zobaczyć,
i co? wolę iśc do kuchni tam przynajmniej jedzenie dobre.

Jutro jak dam radę i aparat wytrzyma to zrobię,
muszę z nimi coś wyczarować bo takie o są OKROPNE!

Przyzwyczaisz się
Ułożysz po swojemu i będzie git

W biedronce są biszkopty firmy San, te ósemki po 2,70. Normalnie 5,50.
Kupiłam 4 paczki, dwie już zjadłam.
Jestem okropna
Ile widzę tyle zjem.

[zanetaa88]

Zamówiłam LAMAZE,
która dzisiaj mi przyszła.

I co ?
Zakochałam się w niej,
bardziej niż Emilie.

Jaką polecacie jeszcze? Interesuje mnie coś co szeleści i można brać do buzi w formie gryzaka?

[zanka205]

Napisane przez Scio

Ja moge rodzić SN o ile mi zagwarantują, ze pójdzie w 3 godziny jak z Agatą
My będziemy myleć o drugim dziecku za jakieś 4-5 lat Musimy sie teraz troche dorobić a poza tym ja boję się powtórki z cholestazą (którą będę mieć na 99%) i kilkutygodniwych pobytów w szpitalu. Nie wyobrażam sobie na tak długo zostawć takie małe dziecko

Scio chciałam Ci napisać, że jestem świetnym przykładem na to, że cholestaza nie musi się powtórzyć
w pierwszej ciąży miałam cukrzycę, więc u mnie również na 99% było szansy abym miała ją w każdej kolejnej
i co? cud się stał i cukrzycy nie miałam, tyle, że musiałam tyle razy tą okropną glukozę pić, bo sam lekarz nie wierzył

ja już więcej dzieci nie chcę, zaraz po tym jak Filip wyszedł na świat ledwo żywa powiedziałam mężowi "żadnych dzieci- na razie" a teraz powiedziałam, że już nigdy nie chcę, bo dość, że już ledwo daję radę z dwójką (zdecydowanie brak mi cierpliwości) to ciąża i poród są dla mnie trudnymi chwilami do przejścia
teraz to tylko narzekałam jak Lena była w brzuchu, ciągle było mi źle, słabo, ledwo żyłam, normalnie 9 miesięcy mniejszej lub większej depresji
cieszę się, że mam to już za sobą, że moje największe marzenie się spełniło i mam wyczekaną siostrę dla Filipka i nie chcę już nic więcej
czekam aż mała podrośnie, aż wszystko się ułoży, zacznę się w pełni cieszyć się macierzyństwem i w końcu powiem, że jestem szczęśliwa

Żanetko na pewno przesadzasz, ładna laska z Ciebie to nawet w najgorszej fryzurze nie możesz wyglądać źle, pewnie zmiana drastyczna to przyzwyczaić się nie możesz, pamiętaj że ładnemu we wszystkim ładnie

[AgaGuernsey]

Napisane przez dziubek79

ja też Cię jak najbardziej rozumiem , po 12h męczarni bez żadnych postępów w zasadzie też miałam dość sn , ale trzeba mieć świadomość , że ból po cesarce i ewentualne powikłania moga byc gorsze od dochodzenia do siebie po sn . I traktowanie po cc też pozostawia wiele do życzenia ...
mnie tylko źle z tym, że nie dałam mężowi szansy przecięcia pępowiny i bycia przy narodzinach synka (baardzo mu na tym zależało). On teraz mówi, że nie ważne jak sie urodził , ważne że mały cały ,zdrowy ale mam niedosyt i poczucie nie do końca spełnionej kobiecości...

Napisane przez Shira_83

dokładnie to samo mam w głowie od 5 miesięcy

A ja to mialam przez 3 lata...
dlatego strasznie sie ciesze, ze udalo mi sie teraz urodzic naturalnie

Napisane przez kmat

dziewczyny mam pytanie chce syna chrzcic w grudniu jak myslicie musze miec kombinezn bialy albo niebieski czy mozemy isc w zwyklym kombinezonie - mamy w kratkę niebiesko brązowy na pewno nie w kolorach chrztu. Troche szkoda mi kasy na kombinezon co myślicie? a i ile płaciłyście w kościele?

Ja bym pewnie poszukala czegos na allegro...
A dalismy 100 zl.

Napisane przez bella7

Hej
widzę,że mówicie o porodach sn i cc... Ja nie miałam żadnego wyboru, nawet od połowy ciązy bo były ułożone każda inaczej, to raz, a dwa że przy mnogich ciążach u nas raczej jest cc...

Ja bym chciała sn ale raczej ze wzgledu na cc przy pierwszym porodzie na nic innego nie powinnam liczyć.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

przy następnym o ile się zdecydujemy

To zalezy ile czasu ewentualnie uplynie od cc, od stanu blizny (choc mi nikt jej stanu nie ocenial) i od Twojego nastawienia. Jak nie bedziesz chciala sn, to nikt Cie nie zmusi, bo sie beda bac. Ale porod sn po cc nie jest niemozliwy, czego jestem przykladem.

Napisane przez youyou

Chciałam się tylko pochwalić że moja pannica skończyła dziś 5 miesięcy

Napisane przez Lili 83

Byliśmy dzisiaj u lekarza.
Zbadała Radka i wszystko w porządku, nie jest przeziębiony.

Pokasłuje i katarek niewielki, kicha często.
Lekarka powiedziała, że może to być jakaś alergia na kurz/pierz, za ciepło w pomieszczeniu.
Przepisała Hedelix- syrop wykrztuśny i JuvitC- witaminy.
Radek waży 6,400.
W miesiąc przybrał 400gr, powiedziała, że jak najbardziej w porządku

Dzisiaj się poryczałam ze wzruszenia.
Radek się pierwszy raz tak głośno śmiał, sam, długo.
To było niesamowite


Jutro jedziemy na usg bioderek. To już drugie.
Na ostatniej wizycie ortopeda stwierdził, że w lewym bioderku przeskakuje

Super, ze maly zdrowy!
I trzymam kciuki za jutrzejsze usg!

[Scio]

Matczyna intuicja mnie niezawiodła. 37 to był początek. Pojechaliśmy do pediatry (bo myślałam, ze to moze po tym upadku coś), a tu Agula ma początki infekcji. Dziąsła lekko rozpulchnione, ale nie az tak. u lekarza miała juz 38,2.
Bidulek mój.

Patik jak chcesz to Ci wyślę maść, którą Agacie smarowałam tyłek. Robiona na recepte wazelina, lanolina i kwas borowy chyba Bo my chyba pomału do Ziajki będziemy wracać.

Kmat ja dawałam 100 zł w kościele.

Padam na twarz, za dużo nerwów dziś.

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Nie ma wartościować porodów. Matka to ta co wychwuje, otacza opieką, pielęgnuje i kocha. Ba nawet urodzić nie musi

[telik]

A gdzie nasz kochany Brumeczek?

Youyou dla Lili

[dziubek79]

Napisane przez AgaGuernsey

A ja to mialam przez 3 lata...
dlatego strasznie sie ciesze, ze udalo mi sie teraz urodzic naturalnie

ja już dzieci nie planuje,więc raczej nie będzie mi dane nadrobić braków

[ellika]

u mnie ciężkie czasy, może później w klubie napisze...ogólnie dół

Żanetko wiem co czujesz - ja przed porodem ścięłam włosy i tak żałuuuuję niby wszyscy mi mówią że ładnie wyglądam, ale ja nawet nie chcę żeby mi zdjęcia robili, a w lustrze to masakra. Jeszcze teraz jak odrastają to wyglądam jak pudel muszę iść do fryzjera jak najszybciej niech coś z tym zrobi i czekam z niecierpliwością aż odrosną. Jedyny pozytyw to taki, że jak teraz mi garściami te włosiska lecą to nie wygląda to aż tak dramatycznie jak mogłoby.
Aczkolwiek możliwe, że ci się spodoba nowa fryzura, potrzebujesz po prostu czasu trzymam kciuki żeby tak było

IKEA - uwielbiam u mnie w mieszkaniu można robić zdjęcia do ich katalogu

A zapomniałam napisać, że Karolinka już nie budzi się co godzinę, bo nie wkładam jej w śpiworek!!! To on był winowajcą Teraz muszę z nią walczyć z kołderką - namiętnie naciąga sobie na głowę
Mam pytanie w związku z tym - mamusie, których maluchy śpią w osobnych pokojach - przykrywacie je kołderkami, czy jednak spiworki?
Kurczę boję się, że jak Karolcia będzie spała sama w pokoju to naciągnie sobie kołdrę na głowę....

Youyou dla Lilki za 5 miesac

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Napisane przez Scio

Nie ma wartościować porodów. Matka to ta co wychwuje, otacza opieką, pielęgnuje i kocha. Ba nawet urodzić nie musi

Święte słowa

[dziubek79]

Napisane przez ellika

u mnie ciężkie czasy, może później w klubie napisze...ogólnie dół

Żanetko wiem co czujesz - ja przed porodem ścięłam włosy i tak żałuuuuję niby wszyscy mi mówią że ładnie wyglądam, ale ja nawet nie chcę żeby mi zdjęcia robili, a w lustrze to masakra. Jeszcze teraz jak odrastają to wyglądam jak pudel muszę iść do fryzjera jak najszybciej niech coś z tym zrobi i czekam z niecierpliwością aż odrosną. Jedyny pozytyw to taki, że jak teraz mi garściami te włosiska lecą to nie wygląda to aż tak dramatycznie jak mogłoby.
Aczkolwiek możliwe, że ci się spodoba nowa fryzura, potrzebujesz po prostu czasu trzymam kciuki żeby tak było

IKEA - uwielbiam u mnie w mieszkaniu można robić zdjęcia do ich katalogu

A zapomniałam napisać, że Karolinka już nie budzi się co godzinę, bo nie wkładam jej w śpiworek!!! To on był winowajcą Teraz muszę z nią walczyć z kołderką - namiętnie naciąga sobie na głowę
Mam pytanie w związku z tym - mamusie, których maluchy śpią w osobnych pokojach - przykrywacie je kołderkami, czy jednak spiworki?
Kurczę boję się, że jak Karolcia będzie spała sama w pokoju to naciągnie sobie kołdrę na głowę....

Youyou dla Lilki za 5 miesac

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------


Święte słowa

u nas tylko śpiworek ale na szczęście mój syn nie ma problemów ze spaniem w nim

[youyou]

wodaqua, Lili, piwnooka, editka, Aga, telik dziekujemy


Scio duuużo zdrówka dla Agatki


Dziewczyny trzymajcie kciuki pliss, bo jutro tżta zaprosili na rozmowę rekrutacyjną do fajnej firmy Chciałabym żeby mu się udało

[ellika]

Napisane przez youyou

Dziewczyny trzymajcie kciuki pliss, bo jutro tżta zaprosili na rozmowę rekrutacyjną do fajnej firmy Chciałabym żeby mu się udało

[Scio]

You you
i dla męża.