Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :) - Strona 133 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: No Kochane, czas wybrać tytuł do kolejnego wątku
Ząbki śmiało już kiełkują a dzieciaczki zupką plują. VII-VIII 2011 17 32,08%
Rok temu w brzuszku mamy, teraz rok razem witamy 1 1,89%
Uhuha Uhuha zima z brzdącem nie jest zła! 5 9,43%
Straszne kolki poszły w kąt, teraz ząbki dają show. 0 0%
Dzieci silne bardzo mamy, które siedzieć by już chciały! 3 5,66%
Pierwsze ząbki już mamy i obiadkami się zajadamy. 0 0%
Ząbek tu, ząbek tam - tutaj najlepszy wątek mam. 0 0%
Jabłko,marchew czy pietruszka – trafia już do mojego brzuszka. 2 3,77%
Jak na drożdżach rośniemy, bo obiadki już jemy. 0 0%
Pierwsza zima naszych dzieci, jak ten czas szybciutko leci. 18 33,96%
Dobrze się już znamy i lubimy mocno, a nasze dzieciaki jak na drożdżach rosną. 0 0%
Nawet żadna teściowa temu nie zaprzeczy, że jesteśmy super mamy i mamy cudowne dzieci! 2 3,77%
Obroty ćwiczymy, wszystko zaśliniamy i mamy fajowe, superanckie mamy. 3 5,66%
W zeszłą zimę w brzuszku mamy, w tą już z zewnątrz świat oglądamy. 2 3,77%
Piję mleczko, rosnę, śpię i tak mija dzień za dniem. 0 0%
Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-08, 14:49   #3961
wodaqua
Zadomowienie
 
Avatar wodaqua
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 600
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez nerola Pokaż wiadomość
Patik jak masć nie pomaga to pomoze to w 1 dobę:
leżakowanie calusieńki dizeń bez pampersa(zakup sobie proszi i płyny)
smarowanie maką ziemniaczana
po każdym ssiiii na coś wycieraj nie chusteczką!!!a wacikiem z wodą przegotowaną.
Po dobie znikaja ranya potem reszta.Leczenie trwa do całkowitego zagojenia 3 doby.
Nerola, jak zawsze ma dobrą radę Wracasz Kochana, wracasz!
wodaqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 14:53   #3962
piwnooka77
Raczkowanie
 
Avatar piwnooka77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 360
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Witam się i ja

dzisiaj u nas słoneczko świeci to i nastrój się trochę poprawił. Niestety wózek pojechał razem z mężem (w samochodzie trzymamy) do pracy i ze spaceru nici...


Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Dziewczynki, żeby dostać becikowe trzeba złożyć też z dokumentami zaświadczenie od gina, tak? Chodziłyście po to specjalnie do swoich lekarzy?
właśnie becikowe, my też jeszcze nie złożyliśmy wniosku...

Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki moje
Melduję sie, że czasem Was podczytuję.
U nas ok, ale nie było dobrze....Julcia miała wypadek-wypadła z fotelika na twarz BOŻE jak ja sie wystraszyłam....nie potrafię tego opisac,potem musieli uspokajac mnie i ją.... rozcieła wargę( tak w środku) i całe wnętrze ust miała we krwi....STRASZNE PRZEŻYCIE....a stało się to tak:
Pojechaliśmy do Lbn na spotkanie mikołajkowe ze szkoły rodzenia, na dole wszyscy się rozebraliśmy i stwierdziłam, że już nie zapinam Julki w szelki, bo zaraz ja wyjmiemy, aby na górę po schodach się wejdzie no i DZIĘKI BOGU,. że na schodach nie wyleciała, bo ....... no i głównie to wypadła przez to, że rączka od fotelika nie była do końca rozłożona i pod wpływem podniesienia fotelika Julcia wylądowała na płytkach....mąż ją niósł....jesteśmy mega nieodpowiedzialni....MASA KRA. Całe szczeście była przy tym moja była położna, powiedziala, że to żadna wyspokośc, że nie trzeba jechac na usg, czy coś, opatrzyłam moje dziecko, apotem godzinę ją uspokajałam, z resztą sama LEDWO powstrzymywałam szloch.
DZIEWCZYNY KU PRZESTRODZE to piszę...sprawdzajcie bardzo dokładnie foteliki, szelki ZAWSZE zapięte, bez względu na to czy się idzie parę kroków, czy dużo dalej i rączka niewiem jak w Waszych fotelikach, ale zawsze musi byc do końca rozłożona, zabezpieczona.
Mogłam stracic dziecko, albo poważnie je uszkodzic, strach myślec, kończę, bo sie pogrążam.
oj, współczuję przeżycia dobrze, że tylko na strachu się skończyło
a co do zapiętych fotelików to kiedyś natknęłam się na ten filmik http://www.youtube.com/watch?v=artrk...eature=related
i zawsze ale to zawsze zapinam Małą w pasy.

Cytat:
Napisane przez Kolina Pokaż wiadomość
moja znajoma miala wczoraj cc
dzisiaj mi napisala taka krotka wiadomosc "jade na oiom"
nie wiem co sie dzieje, ogromnie sie martwie [COLOR="Silver"]
mama nadzieję, że wszystko będzie dobrze

CC to zwykły zabieg operacyjny, który może mieć powikłania jak każda inna operacja ale nie każdy sobie zdaje z tego sprawę. Niestety w szpitalu też kobiety po cesarce nie są szczególnie traktowane. Po jakieś innej operacji to obchodzą się najczęściej jak z jajkiem a kobiecie po cc zaraz każą wstać i zajmować się dzieckiem, podnosić je, dźwigać... itd to nic, że boli, że się wyprostować nie można, problemem jest wstanie z łóżka....
Chociaż z drugiej strony w moim przypadku bólem po cesarce był niczym w porównaniu z bólem na sali porodowej... i dlatego jak będę znowu w ciąży to ja chcę mieć cc.

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Przyszedł strach na wróble
byłam u fryzjera, ścięłam się krótko i co ?
i
[SIZE=1][COLOR=Pink]wyglądam jak pół doopy za krzaka...

[SIZE=3][COLOR=Black]Nie umiem włosów ułożyć po swojemu,
wyglądam TRAGICZNIE!
Mam takie krótkie jak Michalina z Top...


Kto mi pożyczy perukę?
na szczęście włosy to nie palec i odrastają.
Też muszę się wybrać do fryzjera, bo nie jestem zadowolona z mojej obecnej fryzury..
piwnooka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 15:01   #3963
wodaqua
Zadomowienie
 
Avatar wodaqua
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 600
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez CarmelaSoprano Pokaż wiadomość
Kontrolnie, kontrolnie...ale z wizja hospitalizacji, jeśli kamienie nadal będą.
Nie martw się, mam nadzieję, że nie bedzie kamieni i wrócicie z Sarenka spokojnie do domu
wodaqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 15:01   #3964
meszsares
Zadomowienie
 
Avatar meszsares
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 235
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Bry,
dziekuje dziewczynki za wsparcie
jednak obylo sie bez zastrzykow bo pani dr przepisala inny antybiotyk, lepszy w smaku (tylko do czestszego podawania). Juz podalam jedna dawke, byla histeria i krzyki, ale udalo sie polknac bez wymiotowania. Nastepne razy pojda juz dobrze, bo chyba na koncu jej zasmakowalo..
Vaniliova - w g-cach na ulicach to chyba bezpiecznie jest, przyjezdzaj gorzej w skupiskach dzieci..

Oliweczka - to straszne co przezylas, wiem cos o tym, wspolczuje

Brumku - przeczytalam o Twojej Wigilii bez prezentu i ... rozryczalam sie jak glupia ja wiem, ze o wiele wazniejsze jest, zeby dzieci nie cierpialy glodu, chlodu, samotnosci i niedostatku, ale kazda zawiedziona nadzieja dziecka boli tak samo mocno jak sie o niej czyta, widzi czy samemu przezywa...

Edytowane przez meszsares
Czas edycji: 2011-12-08 o 15:05
meszsares jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 15:08   #3965
Shira_83
Zadomowienie
 
Avatar Shira_83
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 646
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

joł piękne

nadrobiłam ufff...

Cytat:
Napisane przez sygine Pokaż wiadomość
Witam po dłuższej nieobecności! Korzystam z ostatnich dni pięknej pogody i spędzam dużo czasu na spacerach Staram się chociaż podczytywać, ale ostatnio komputer odpalam raz na dwa trzy dni i ciężko mi idzie nadrabianie

Ale w ramach rehabilitacji wklejam fotkę Nataniela, który w dniu dzisiejszym samodzielnie nauczył się siedzieć!!! No i tak oto przyjmował prezenty od Mikołaja
zdolnia cha !! i to imię

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
witam w ten cudowny dzień
dziś Lena kończy 5 miesięcy
dla dużej panienki

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Moja mama dała mi dzisiaj jasno do zrozumienia, że wg niej cc to jest NIC!

Idę spać.
Dobranoc
jasne ja po 20 godzinach skurczy też uważam, ze to nic w porównaniu z opiekowaniem się tymi diablętami

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Soku już dziś nie podawałam Tylko myślę czy dać jutro tą marchew z ziemniakiem czy wstrzymać się parę dni ...
ja bym odstawiła i poczekała aż zejdzie

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość

NO mam pytanie:
1.Jak wiecie, że np deserek jabłko nie uczula, zaczynacie podawać np:marchewkę z ziemniaczkiem to czy kiedy podajecie obiadek to potem deserek,czy na okres wprowadzania obiadku z deserka rezygnujecie?
każdy dzień młody dostaje i zupkę i deserek

kiedy Żbik prześpi całą noc to ja robię imprezę
__________________
maleństwo-synek
Shira_83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 15:10   #3966
telik
Wtajemniczenie
 
Avatar telik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: oleśnica
Wiadomości: 2 882
GG do telik
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Brumeczku widzę ze Ty tez jeszcze nie złożyłam wniosku o becikowe, a wrogowie skąd pobiera się wniosek?
Oliweczko mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze
Marinko napisz jak tam mieszkanki, dużo zdrowia dla Igorka

A my po szceoieniu
mój Dzielny Książę nie zaplakal nawet tylko podkówke przy wkuciu zrobił
Wiecej krzyku było przy ubieraniu
Pozatym Jaś waży 7260 gr!

Mamy skierowanie na przetykanie kanalikow


Ah niechwalilam się ze mój syn jadł w nocy co 1,5-2 h

Teraz odsypia a ja szykuje się do szkoły
__________________
telik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 15:24   #3967
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)


Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość
Jesli odnosisz sie do tych dwoch zdjec z wczorajszego postu, to nie Antos, Te zdjecia robilam 3 lata temu rehabilitantce jak pokazaywala mi cwiczenia z Zuzia. Tak wiec skomplementowalas Zuzke
coś mi właśnie na tym zdjęciu nie pasowało
Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Brrr, jak to czytam, to che mi się tylko pod koc zakopać i przeleżeć tam do wiosny

No i oczywiście że spałam, a Ty mi tu światłem po oczach
przepraszam, obiecuję że się poprawię
Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
Witajcie kochane!
Właśnie wyszedł ode mnie gość od neta i już mogę śmigać.
Potem wpadnę na dłużej, wrzucę foto do klubu i napiszę więcej, bo mały się budzi.
Igi chory ( znowu, mięło 1,5 tyg od ostatniego antybiotyku ) wczoraj dostał katar mega i walczymy.
Buziole
Lecę póki co.
witaj!! zdrówka dla Igiego!
Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Dziewczynki, żeby dostać becikowe trzeba złożyć też z dokumentami zaświadczenie od gina, tak? Chodziłyście po to specjalnie do swoich lekarzy?
tak, ja brałam na wizycie

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
czy u Was tez taka szpetna pogoda za oknem?? u mnie taki wieje , ze przez zamknięte okna wiatr aż dudni


dziewczyny umieram ze strachu... ide jutro do lekarza z Szymkiem, zauważyłam kilka dni temu , że w jednym miejscu , w odcinku kregosłupa nad lędźwiami ma kilka wypukłych kręgów nie wiem z czego to i co to , strasznie sie martwię czy to jakaś wada nie jest ...

u nas też tak ponuro...

na pewno będzie dobrze z Szymkiem!

Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki moje
Melduję sie, że czasem Was podczytuję.
U nas ok, ale nie było dobrze....Julcia miała wypadek-wypadła z fotelika na twarz BOŻE jak ja sie wystraszyłam....nie potrafię tego opisac,potem musieli uspokajac mnie i ją.... rozcieła wargę( tak w środku) i całe wnętrze ust miała we krwi....STRASZNE PRZEŻYCIE....a stało się to tak:
straszne...na pewno potwornie się przestraszyłaś .
Cytat:
Napisane przez piwnooka77 Pokaż wiadomość
oj, współczuję przeżycia dobrze, że tylko na strachu się skończyło
a co do zapiętych fotelików to kiedyś natknęłam się na ten filmik http://www.youtube.com/watch?v=artrk...eature=related
i zawsze ale to zawsze zapinam Małą w pasy.
Naprawdę, zapada w pamięć
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 15:28   #3968
Oliweczka1985
Zakorzenienie
 
Avatar Oliweczka1985
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Marina witaj

Oliweczka mieliście dużo szczęścia! Nie smuć się Nie wszystko da się przewidzieć. I nie Tobie pierwszej dziecko spadło.
Dokładnie-DUŻO szczęścia

DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM ZA WSPARCIE
__________________

"...w małych rączkach mieści się cała miłość …''

Juleńka
Mateuszek
Oliweczka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 15:35   #3969
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Zmierzyłam Agu gorączke ma 37,1 Dałam jej Plantexu, bo może brzuch ją boli i wtyknęłam czopka z paracetamolem, bo może zęby (obstawiam to drugie, bo Agu próbuje wszytsko do buzi wpakować)

padam...
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 15:45   #3970
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Zmierzyłam Agu gorączke ma 37,1 Dałam jej Plantexu, bo może brzuch ją boli i wtyknęłam czopka z paracetamolem, bo może zęby (obstawiam to drugie, bo Agu próbuje wszytsko do buzi wpakować)

padam...
U niemowląt to normalna temperatura (do 37,5)...
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 16:04   #3971
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez piwnooka77 Pokaż wiadomość

oj, współczuję przeżycia dobrze, że tylko na strachu się skończyło
a co do zapiętych fotelików to kiedyś natknęłam się na ten filmik http://www.youtube.com/watch?v=artrk...eature=related
i zawsze ale to zawsze zapinam Małą w pasy.


CC to zwykły zabieg operacyjny, który może mieć powikłania jak każda inna operacja ale nie każdy sobie zdaje z tego sprawę. Niestety w szpitalu też kobiety po cesarce nie są szczególnie traktowane. Po jakieś innej operacji to obchodzą się najczęściej jak z jajkiem a kobiecie po cc zaraz każą wstać i zajmować się dzieckiem, podnosić je, dźwigać... itd to nic, że boli, że się wyprostować nie można, problemem jest wstanie z łóżka....
Chociaż z drugiej strony w moim przypadku bólem po cesarce był niczym w porównaniu z bólem na sali porodowej... i dlatego jak będę znowu w ciąży to ja chcę mieć cc.

normalnie siedzę i rycze po obejrzeniu tego filmu ...

Co do cc to zgadzam się w zupełności, ja wiem, że trzeba po cc wstac szybko , żeby zatory sie nie zrobiły i krążenie wróciło ale zostawianie kobiety po cc samej i jeszcze kazać jej wziąć samodzielnie prysznic gdzie brodzik głęboki a nogi nie ma jak podnieść to już szczyt szczytów. No ale cóż na szczęście nie walnęłam głową o kafelki :P choć to był najboleśniejszy prysznic w moim życiu


Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
A my po szceoieniu
mój Dzielny Książę nie zaplakal nawet tylko podkówke przy wkuciu zrobił
Wiecej krzyku było przy ubieraniu
Pozatym Jaś waży 7260 gr!

Mamy skierowanie na przetykanie kanalikow


Ah niechwalilam się ze mój syn jadł w nocy co 1,5-2 h

Teraz odsypia a ja szykuje się do szkoły
brawa dla dzielnego Jasia



Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
u nas też tak ponuro...

na pewno będzie dobrze z Szymkiem! [/COLOR]
oj oby ...


Cytat:
Napisane przez CarmelaSoprano Pokaż wiadomość
Sara zjadła słoiczek zupki marchewkowej z ryżem i popiła 60 mleka... mniammmm

Mam stresa przed jutrzejszym nefrologiem
, będzie dobrze

Żanetka dla Emi za zjedzenie MM



moje dziecko ktoś podmienił spał od 10:30 do 13:30 i teraz znowu zasnął
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 16:06   #3972
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
moje dziecko ktoś podmienił spał od 10:30 do 13:30 i teraz znowu zasnął
W taką pogodę to sama bym z łóżka nie wychodziła...
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 16:25   #3973
CookieMonsters
Rozeznanie
 
Avatar CookieMonsters
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 647
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Rozmawiacie o CC.. nie bijcie mnie, nie chce Was urazić! ale ja jakbym drugi raz zaszła w ciąże, to stanęłabym na głowie, żeby mieć CC. i wcale nie chodzi o to,, że to niby mniejszy trud pójście na łatwiznę ale ja przeżyłam taką traume przy porodzie SN ( i to nawet nie sam ból, który był najgorszy z najgorszych i nic go nie przebije w moim odczuciu, ale o podejści personelu, o mówienie, że się nie staram i że przeze mnie dziecko sie urodzi martwe itp,) że ŻADNA siła na tym świecie nie zmusiłaby mnie do przeżycia tego drugi raz. Dla mnie to nie był żaden cud narodzin, to był koszmar. I świadomie znając wszystkie zagrożenia wolałabym zapłącić każde pieniądze za CC. Nie zrozumcie mnie źle..
CookieMonsters jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 16:29   #3974
CarmelaSoprano
Zakorzenienie
 
Avatar CarmelaSoprano
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 894
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez CookieMonsters Pokaż wiadomość
Rozmawiacie o CC.. nie bijcie mnie, nie chce Was urazić! ale ja jakbym drugi raz zaszła w ciąże, to stanęłabym na głowie, żeby mieć CC.

Ja już to postanowiłam NIGDY NIDGY więcej SN, miałam raz i dziękuje bardzo.
__________________
W życiu tylko to się liczy, by iść razem na 6 nogach i jednej smyczy

Moja szczęśliwa liczba to czterysta miliardów.
Tak, wiem, nie jest zbyt poręczna w życiu codziennym.
CarmelaSoprano jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 16:38   #3975
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Ja moge rodzić SN o ile mi zagwarantują, ze pójdzie w 3 godziny jak z Agatą
My będziemy myleć o drugim dziecku za jakieś 4-5 lat Musimy sie teraz troche dorobić a poza tym ja boję się powtórki z cholestazą (którą będę mieć na 99%) i kilkutygodniwych pobytów w szpitalu. Nie wyobrażam sobie na tak długo zostawć takie małe dziecko
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 16:42   #3976
piwnooka77
Raczkowanie
 
Avatar piwnooka77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 360
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez CookieMonsters Pokaż wiadomość
Rozmawiacie o CC.. nie bijcie mnie, nie chce Was urazić! ale ja jakbym drugi raz zaszła w ciąże, to stanęłabym na głowie, żeby mieć CC. i wcale nie chodzi o to,, że to niby mniejszy trud pójście na łatwiznę ale ja przeżyłam taką traume przy porodzie SN ( i to nawet nie sam ból, który był najgorszy z najgorszych i nic go nie przebije w moim odczuciu, ale o podejści personelu, o mówienie, że się nie staram i że przeze mnie dziecko sie urodzi martwe itp,) że ŻADNA siła na tym świecie nie zmusiłaby mnie do przeżycia tego drugi raz. Dla mnie to nie był żaden cud narodzin, to był koszmar. I świadomie znając wszystkie zagrożenia wolałabym zapłącić każde pieniądze za CC. Nie zrozumcie mnie źle..
Ale ja Ciebie rozumiem i bić nie będę - bo ja jak już wcześniej napisałam, kolejna ciążą - tylko CC. Po ponad 20 godzinach męczarni, horroru, gdzie już rozwarcie pełne tylko się dziecko nie wstawiło do kanału i nie miało szans wstawić... zrobili CC
Teraz tylko i wyłącznie CC, to nic, że dłużej się do siebie dochodzi, że bardziej potem boli.(znam już ten ból) Dla mnie rodzenie też było koszmarem, potem przez jakiś czas to tylko ryczeć i mi się chciało i ryczałam na same wspomnienie o porodzie.



Mój 100 post !!!!!!

Edytowane przez piwnooka77
Czas edycji: 2011-12-08 o 16:44
piwnooka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 17:01   #3977
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Przyszedł strach na wróble
byłam u fryzjera, ścięłam się krótko i co ?
i
wyglądam jak pół doopy za krzaka...

Nie umiem włosów ułożyć po swojemu,
wyglądam TRAGICZNIE!
Mam takie krótkie jak Michalina z Top...


Kto mi pożyczy perukę?


Brumek używamy dady, miała przez jakiś czas hugesy i to samo było. Jej koopa zawsze idzie na plecy, nie pamiętam kiedy szła do przodu

Patik czekam na zdjęcia na odparzenia stosowałam bepathen i wietrzyłam. Kiedy miała czas zabawy, rozbierałam ją ona sobie fikała siurała ale była wietrzona.Kiedy się zsiurała przebrałam ją i znowu się wietrzyła.

Moja Emi chyba lubi maseczki na plecy koopowe


Emi zjadłam 90ml MM


zanetka pokaż się we włosach.
Właśnie dzisiaj ją trochę wietrzyłam, teraz śpi w wózku na podkładzie z gołą pulinką.

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
PATIK jaką masz maść?

Oliweczko współczuje.

U nas dziś jeden wielki kwęk. Padam.

Brumku ja miałam z MOPS-u druk i mąż pojechał i gin podpisała.
pimafucort.


Cytat:
Napisane przez nerola Pokaż wiadomość
Patik jak masć nie pomaga to pomoze to w 1 dobę:
leżakowanie calusieńki dizeń bez pampersa(zakup sobie proszi i płyny)
smarowanie maką ziemniaczana
po każdym ssiiii na coś wycieraj nie chusteczką!!!a wacikiem z wodą przegotowaną.
Po dobie znikaja ranya potem reszta.Leczenie trwa do całkowitego zagojenia 3 doby.

Co do fotelików i wypadających dzieci-moja mama pracuje na RTG i robi zdjęcia tym biedactwom srednio 3 razy w tygodniu.Były 2 przypadki śmiertelne,inne to pękniecia czaszek,wybicie narzadów wewnętrznych.
Mam na tym punkcie fioła jak i na zamykaniu okien(widziałam jak dizecko z mojego 4 piętra spadło)
Nerolko dzięki Ci dobra kobieto. Wprowadzę w życie twoje rady. Chusteczkami już nie wycieram tylko wacikami, ale wodą z kranu- a to chyba źle?
Wietrzę już, a jutro planuję cały dzień.
Tylko ta mąka mnie nie przekonuje, boje się że będą się zatykać pory i skóra nie będzie oddychać.


Oliweczka jezzzzu ile sie strachu najadłaś to Twoje. Mogło sie to skończyć tragicznie. Nawet nie chcę myśleć! Przestroga na całe życie.

Co niektórym się chyba dobrze powodzi że becikowe nie odebrane 3 miechy po porodzie


Boli mnie gardło
Wypłukałam wodą z solą.

zanetaa nie mam maila do Ciebie. Chciałam zrobić kalendarz magnes na lodówkę, ale jakoś mi odeszło od d. Jak mnie znowu najdzie to się zgłoszę
__________________
Sara

Edytowane przez patik87
Czas edycji: 2011-12-08 o 17:03
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 17:02   #3978
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez CookieMonsters Pokaż wiadomość
Rozmawiacie o CC.. nie bijcie mnie, nie chce Was urazić! ale ja jakbym drugi raz zaszła w ciąże, to stanęłabym na głowie, żeby mieć CC. i wcale nie chodzi o to,, że to niby mniejszy trud pójście na łatwiznę ale ja przeżyłam taką traume przy porodzie SN ( i to nawet nie sam ból, który był najgorszy z najgorszych i nic go nie przebije w moim odczuciu, ale o podejści personelu, o mówienie, że się nie staram i że przeze mnie dziecko sie urodzi martwe itp,) że ŻADNA siła na tym świecie nie zmusiłaby mnie do przeżycia tego drugi raz. Dla mnie to nie był żaden cud narodzin, to był koszmar. I świadomie znając wszystkie zagrożenia wolałabym zapłącić każde pieniądze za CC. Nie zrozumcie mnie źle..
ja też Cię jak najbardziej rozumiem , po 12h męczarni bez żadnych postępów w zasadzie też miałam dość sn , ale trzeba mieć świadomość , że ból po cesarce i ewentualne powikłania moga byc gorsze od dochodzenia do siebie po sn . I traktowanie po cc też pozostawia wiele do życzenia ...
mnie tylko źle z tym, że nie dałam mężowi szansy przecięcia pępowiny i bycia przy narodzinach synka (baardzo mu na tym zależało). On teraz mówi, że nie ważne jak sie urodził , ważne że mały cały ,zdrowy ale mam niedosyt i poczucie nie do końca spełnionej kobiecości...

Edytowane przez dziubek79
Czas edycji: 2011-12-08 o 17:34
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 17:39   #3979
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Co niektórym się chyba dobrze powodzi że becikowe nie odebrane 3 miechy po porodzie


A ja marzyłam o tym, żeby nie mieć CC. Strasznie się boję zabiegów, operacji. ALE jakby coś się zaczęło w czasie porodu dziać z dzieckiem (wizja niedotlenienie, brak tętna), to cały szpital by usłyszał, że mają robić CC albo potem będą ponosić odpowiedzialność za zdrowie mojego dziecka. Jednak zdrowie dziecka jest ważniejsze od mojego strachu.

W jednym momencie zastanawiali się przy tym porodzie nad CC - ja miałam za wysokie tętno i Zuzia też. Myśleli, że mam już zielone wody i dziecko się zatruwa. Lekarz przebił wody, były czyste i od tego momentu zaczęła się jazda bez trzymanki (nigdy więcej, dwa razy wystarczy) .

Po SN pół godziny po porodzie wzięłam kąpiel, usiadłam na pupie na łóżku i zjadłam kanapki przygotowane dla małża . Jakbym w ogóle nie rodziła. Nawet specjalnie zmęczona nie byłam (miałam szybki poród ). Potem Zuzia mocno pracowała na to, żebym jednak zmęczona była. Do dzisiaj nad tym pracuje ...
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 18:28   #3980
piwnooka77
Raczkowanie
 
Avatar piwnooka77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 360
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
A ja marzyłam o tym, żeby nie mieć CC.
Ja byłam bardzo nastawiona na poród naturalny. Olejek do masażu krocza sobie zakupiłam i oczywiście masowałam by nie być nacinaną Chcę kolejne dziecko/dzieci mieć a tu jutro 34 lata stukną, zegar tyka.... A po CC trzeba dłużej odczekać... ale od września zaczynamy starania
piwnooka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 18:49   #3981
agadus
Wtajemniczenie
 
Avatar agadus
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gruncik rolny nie obsiany
Wiadomości: 2 530
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Paticzku może być z kranu wlej sobie do miseczki wodę i 1 pompkę myfdełka dla dzieci, i pomożeja pamiętam jak mi Oliwia się tak odparzyła to później do chyba 2 roku życia myłam pupę za każdym razem, jak już nie nosila pieluszki, to po koopce zawsze myłam, a chusteczki były do buźki, tączek
a jak troszkę podgoi sie pupcia, to możesz pod bierzącą wodą myć pod kranem, zobacztsz różnice
__________________

agadus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 18:51   #3982
madzia1k1
Raczkowanie
 
Avatar madzia1k1
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Starogard Gdański
Wiadomości: 457
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Zmalowana Pokaż wiadomość
Hej Dziołchy
U nas nocka jak co dzień, czyli spańsko od 21 do 5 z groszami potem dalej spanko, i wstawanie 8.30

Mój Dzieć zaczął robić takie twarde koopki. I robi po 3-5 razy dziennie tak po trochę. Ale nie męczy się przy tym. więc chyba jest ok ?

Co do Tap Madl nie miałam żadnej faworytki. Wygrała "buli buli mnie przytuli" :P
u nas jak nie ma poprzedniego dnia jabłuszka pod jakiejkolwiek postacią to tez Dominik tez robi kupke taką zbitą i na raty, więc pewnie ok jak przy tym się nie meczy.

Cytat:
Napisane przez CarmelaSoprano Pokaż wiadomość
Pewnie ze w gondoli, ale Sarenka to kruszynka, mysle ze do konca zimy na spokokojnie jeszcze pojezdzi.

Ona bedzie miala pol roczku za 12 dni, ale wazy 6kg i wchodzi w ciuszki na 62.
To rzeczywiście kruchutka Sarenka jest. na zdjęciach aż tak tego nie widać. To fajnie będziecie mogli przez zimę przejeździć w gondoli. Dominik też malutki urodził się ale teraz ma już pewnie 68cm więc pewnie całej zimy nie da rady w gondoli przejeździć, teraz jest na styk.



Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
Bry
u nas nocka z pobudką o 2 i 6:40 tyle , że ostatnio mój kochany mąż zalicza karmienia nocne ja mam luuuuuuuuuuuuuz
Moj mąż też karmi w nocy. Jak jeszcze Dominik budził się 2 lub 3 razy w nocy to mieliśmy taki układ że pierwsze karmienie przypada Karolowi, a ja następne. Wtedy pierwsze karmienie było w godz 23-00, teraz przesunęło się na 3-4 i jest to jeden raz kiedy trzeba w nocy karmić a mąż dalej wstaje, bo to pierwsze karmienie Nie narzucam się ze wstawaniem, bo nic nie narzeka, że skoro teraz tylko raz się budzi to ja praktycznie karmie dopiero rano o 6-7. Więc moje karmienie w dzień kończy się na godz 15. Przed snem tez mąż karmi

Cytat:
Napisane przez CookieMonsters Pokaż wiadomość
Zuzka uspokajacza tak ' przeżuwa ' i w ogóle jakoś ostatnio coraz rzadziej smoka chce, na ogół się awanturuje, bo chciałaby go ssać, ale coś jej przeszkadza.. to chyba zęby. W sumie ma dwie białe kropki w miejscu dolnych jedynek, z trudem udało mi się jej zajrzeć do paszczy, bo się wzbrania tylko że ja nie wiem, jak wyglądają dziąsła ząbkującego dziecka, więc to tylko moja hipoteza
ja tez jestem raczej zielona w temacie ząbkowania, ale to co opisałaś to mi tez pasuje na ząbki

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
czy u Was tez taka szpetna pogoda za oknem?? u mnie taki wieje , ze przez zamknięte okna wiatr aż dudni


dziewczyny umieram ze strachu... ide jutro do lekarza z Szymkiem, zauważyłam kilka dni temu , że w jednym miejscu , w odcinku kregosłupa nad lędźwiami ma kilka wypukłych kręgów . nie wiem z czego to i co to , strasznie sie martwię czy to jakaś wada nie jest ...

U nas pogoda dziwna dzisiaj była, W nocy i nad ranem padał śnieg, rano pochmurnie, potem słonecznie, jak wyszłam na spacer to znowu chmury takie nadciągnęły i zaczął padać deszcz, jak dojechałam do domu i wejść na górę to deszcz przestał padać i wyszło słońce ale mi muz nie chciało się wracać znowu na dół..i Dominik dospał 2 godz przy otwartym oknie

To żeby nie okazało się że to coś poważnego.

Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki moje
Melduję sie, że czasem Was podczytuję.
U nas ok, ale nie było dobrze....Julcia miała wypadek-wypadła z fotelika na twarz BOŻE jak ja sie wystraszyłam....nie potrafię tego opisac,potem musieli uspokajac mnie i ją.... rozcieła wargę( tak w środku) i całe wnętrze ust miała we krwi....STRASZNE PRZEŻYCIE....a stało się to tak:
Pojechaliśmy do Lbn na spotkanie mikołajkowe ze szkoły rodzenia, na dole wszyscy się rozebraliśmy i stwierdziłam, że już nie zapinam Julki w szelki, bo zaraz ja wyjmiemy, aby na górę po schodach się wejdzie no i DZIĘKI BOGU,. że na schodach nie wyleciała, bo ....... no i głównie to wypadła przez to, że rączka od fotelika nie była do końca rozłożona i pod wpływem podniesienia fotelika Julcia wylądowała na płytkach....mąż ją niósł....jesteśmy mega nieodpowiedzialni....MASA KRA. Całe szczeście była przy tym moja była położna, powiedziala, że to żadna wyspokośc, że nie trzeba jechac na usg, czy coś, opatrzyłam moje dziecko, apotem godzinę ją uspokajałam, z resztą sama LEDWO powstrzymywałam szloch.
DZIEWCZYNY KU PRZESTRODZE to piszę...sprawdzajcie bardzo dokładnie foteliki, szelki ZAWSZE zapięte, bez względu na to czy się idzie parę kroków, czy dużo dalej i rączka niewiem jak w Waszych fotelikach, ale zawsze musi byc do końca rozłożona, zabezpieczona.
Mogłam stracic dziecko, albo poważnie je uszkodzic, strach myślec, kończę, bo sie pogrążam.
jejku pewnie to był dla Ciebie koszmar
Ja tez ostatnio boję się o Dominika bo bardziej mobilny stał się, ale i tak łapię się na tym, że popełniam małe błędy.

Cytat:
Napisane przez agadus Pokaż wiadomość
właśnie skończyła dawać Natalce marchewkę z jabłuszkiem, i prawie kończyła i dałam jej taka większą łyżeczkę i co się stało??.... no i kichnęła i możecie sobie resztę wyobrazić, marchewka była wszędzie, na mnie dookoła,



Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Przyszedł strach na wróble
byłam u fryzjera, ścięłam się krótko i co ?
i
wyglądam jak pół doopy za krzaka...

Nie umiem włosów ułożyć po swojemu,
wyglądam TRAGICZNIE!
Mam takie krótkie jak Michalina z Top...

Kto mi pożyczy perukę?


Brumek używamy dady, miała przez jakiś czas hugesy i to samo było. Jej koopa zawsze idzie na plecy, nie pamiętam kiedy szła do przodu

Patik czekam na zdjęcia na odparzenia stosowałam bepathen i wietrzyłam. Kiedy miała czas zabawy, rozbierałam ją ona sobie fikała siurała ale była wietrzona.Kiedy się zsiurała przebrałam ją i znowu się wietrzyła.

Moja Emi chyba lubi maseczki na plecy koopowe


Emi zjadłam 90ml MM


Chcemy zdjęcia!!!
A ja odwrotnie zapuszczam włosy, bo już jakiś czas ciągle podcinałam, no i przed świętami zafarbuje się na brąz. A co tam!!!

A co do kup to Dominik tez potrafi obkupkać wszystkie ciuszki, które ma na sobie i całe plecy brudne

Cytat:
Napisane przez CarmelaSoprano Pokaż wiadomość
Sara zjadła słoiczek zupki marchewkowej z ryżem i popiła 60 mleka... mniammmm

Mam stresa przed jutrzejszym nefrologiem
za wizytę u nefrologa. Na pewno wszystko będzie ok.

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Zmierzyłam Agu gorączke ma 37,1 Dałam jej Plantexu, bo może brzuch ją boli i wtyknęłam czopka z paracetamolem, bo może zęby (obstawiam to drugie, bo Agu próbuje wszytsko do buzi wpakować)

padam...
37,1 to jeszcze nie goraczka..

Nie wszystko mi zacytowałoale widocznie miałam za duże zaległości i nie zmieściło się

U nas wsio ok. Dominik dalej ćwiczy przewroty z brzuszka na plecki, a wtym tygodniu tez przekręca się na boczki Więc nie potrzebnie się martwiłam. Widocznie jest coś w tym, ze dzieciaczki urodzone trochę za wcześnie potrzebują więcej czasu na niektóre umiejętności.

Ale coś zaczął robić się wybredny, tak jak wszystko jadł i wszystko pił tak teraz ma swoje ulubione potrawy. Nr jeden to dynia i ziemniaczek i to obojętnie czy ze słoiczka czy mojej własnej roboty. Zupka jarzynowa tez ok ale lepsza ze słoiczka niz mamina, za deserkami jakoś nie szaleje, zje ale max pół słoiczka, bananów nie lubi No i ostatnio nie mogę mu wcisnąć nic do picia poza mlekiem. Tak jak uwielbiał zawsze heratki i soczek jabłkowy tak teraz nie chce pić. No i zauwazyłam, że jak nie jest głodny tzn nie minęły 4 godz od poprzedniego karmienia to nie chce ani deserku, ani soczku i herbatki. A przeciez nie mogą zastępować te dodatki mleka
jak to jest u was bo z deserkami, w jakich odstępach je dajecie przed i po karmieniu.
Nasz dzień wygląda tak:
6-7 - 160ml mleka
10-11 - 160 ml mleka
14 - obiadek cały mały słoiczek jak jest coś dobrego
15 - 130-160ml mleka
19-20 - 160 ml mleka
Wczesniej pomiedzy 15 a 20 była herbatka lub soczek a teraz jej nie chce. Deserku tez mu nie wcisnę, bo pan nie jest głodny
__________________

Największe szczęście dla ojca i matki
Nad dobra ziemskie, rozkosze, dostatki
To ich krew - życie, to ich własne dziecię.
Co im nad wszystko droższe jest na świecie.

madzia1k1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 19:08   #3983
Shira_83
Zadomowienie
 
Avatar Shira_83
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 646
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

[QUOTE=dziubek79;30953781]ja też Cię jak najbardziej rozumiem , po 12h męczarni bez żadnych postępów w zasadzie też miałam dość sn , ale trzeba mieć świadomość , że ból po cesarce i ewentualne powikłania moga byc gorsze od dochodzenia do siebie po sn . I traktowanie po cc też pozostawia wiele do życzenia ...
mnie tylko źle z tym, że nie dałam mężowi szansy przecięcia pępowiny i bycia przy narodzinach synka (baardzo mu na tym zależało). On teraz mówi, że nie ważne jak sie urodził , ważne że mały cały ,zdrowy ale mam niedosyt i poczucie nie do końca spełnionej kobiecości...[/QUOTE]

dokładnie to samo mam w głowie od 5 miesięcy

Żbik śpi idę zrobić kanapki póki mam czas.
aniu czym się dekoruje ten piernik?
__________________
maleństwo-synek
Shira_83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 19:10   #3984
kmat
Rozeznanie
 
Avatar kmat
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 984
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

dziewczyny mam pytanie chce syna chrzcic w grudniu jak myslicie musze miec kombinezn bialy albo niebieski czy mozemy isc w zwyklym kombinezonie - mamy w kratkę niebiesko brązowy na pewno nie w kolorach chrztu. Troche szkoda mi kasy na kombinezon co myślicie? a i ile płaciłyście w kościele?

u nas wprowadzanie posiłków poszło w odstawke. małegobolał brzusze i lekarka kazała poczekać z miesiąc więc narazie jesteśmy na cycu.

pozdrawiam mamy
kmat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 19:19   #3985
bella7
Zakorzenienie
 
Avatar bella7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 507
GG do bella7
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Hej
widzę,że mówicie o porodach sn i cc... Ja nie miałam żadnego wyboru, nawet od połowy ciązy bo były ułożone każda inaczej, to raz, a dwa że przy mnogich ciążach u nas raczej jest cc...

Ja bym chciała sn ale raczej ze wzgledu na cc przy pierwszym porodzie na nic innego nie powinnam liczyć.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

przy następnym o ile się zdecydujemy
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r.
Miłosz 19.01.2014r.
bella7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 19:28   #3986
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

[QUOTE=Shira_83;30956054]
Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
ja też Cię jak najbardziej rozumiem , po 12h męczarni bez żadnych postępów w zasadzie też miałam dość sn , ale trzeba mieć świadomość , że ból po cesarce i ewentualne powikłania moga byc gorsze od dochodzenia do siebie po sn . I traktowanie po cc też pozostawia wiele do życzenia ...
mnie tylko źle z tym, że nie dałam mężowi szansy przecięcia pępowiny i bycia przy narodzinach synka (baardzo mu na tym zależało). On teraz mówi, że nie ważne jak sie urodził , ważne że mały cały ,zdrowy ale mam niedosyt i poczucie nie do końca spełnionej kobiecości...[/QUOTE]

dokładnie to samo mam w głowie od 5 miesięcy

Żbik śpi idę zrobić kanapki póki mam czas.
aniu czym się dekoruje ten piernik?
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 19:36   #3987
alibany
Rozeznanie
 
Avatar alibany
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 824
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Dziewczynki, żeby dostać becikowe trzeba złożyć też z dokumentami zaświadczenie od gina, tak? Chodziłyście po to specjalnie do swoich lekarzy?
Ja dostałam druczek od gina na ostatniej wizycie.

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość


dziewczyny umieram ze strachu... ide jutro do lekarza z Szymkiem, zauważyłam kilka dni temu , że w jednym miejscu , w odcinku kregosłupa nad lędźwiami ma kilka wypukłych kręgów.nie wiem z czego to i co to , strasznie sie martwię czy to jakaś wada nie jest ...

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------


Nie martw się za wczasu, lekarz zobaczy i na pewno Cie uspokoi, że to nic poważnego!

Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki moje
Melduję sie, że czasem Was podczytuję.
U nas ok, ale nie było dobrze....Julcia miała wypadek-wypadła z fotelika na twarz BOŻE jak ja sie wystraszyłam....nie potrafię tego opisac,potem musieli uspokajac mnie i ją.... rozcieła wargę( tak w środku) i całe wnętrze ust miała we krwi....STRASZNE PRZEŻYCIE....a stało się to tak:
Pojechaliśmy do Lbn na spotkanie mikołajkowe ze szkoły rodzenia, na dole wszyscy się rozebraliśmy i stwierdziłam, że już nie zapinam Julki w szelki, bo zaraz ja wyjmiemy, aby na górę po schodach się wejdzie no i DZIĘKI BOGU,. że na schodach nie wyleciała, bo ....... no i głównie to wypadła przez to, że rączka od fotelika nie była do końca rozłożona i pod wpływem podniesienia fotelika Julcia wylądowała na płytkach....mąż ją niósł....jesteśmy mega nieodpowiedzialni....MASA KRA. Całe szczeście była przy tym moja była położna, powiedziala, że to żadna wyspokośc, że nie trzeba jechac na usg, czy coś, opatrzyłam moje dziecko, apotem godzinę ją uspokajałam, z resztą sama LEDWO powstrzymywałam szloch.
DZIEWCZYNY KU PRZESTRODZE to piszę...sprawdzajcie bardzo dokładnie foteliki, szelki ZAWSZE zapięte, bez względu na to czy się idzie parę kroków, czy dużo dalej i rączka niewiem jak w Waszych fotelikach, ale zawsze musi byc do końca rozłożona, zabezpieczona.
Mogłam stracic dziecko, albo poważnie je uszkodzic, strach myślec, kończę, bo sie pogrążam.
Ale przeżyliście chwilę grozyy!! Nam się kilka razy zdarzyło nie zapiąć Ali w foteliku czasami łapie się na tym, że nie mam poczucia ryzyka w danych sytuacjach, dopiero własne doświadczenia, czy tak jak Wasz przypadek, otwiera mi oczy co mogłoby się stać:/ Oby tych doświadczeń było jak najmniej, a najlepiej wcale!! Najważniejsze, że nic się poważnego nie stało!!


Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Przyszedł strach na wróble
byłam u fryzjera, ścięłam się krótko i co ?
i
wyglądam jak pół doopy za krzaka...

Nie umiem włosów ułożyć po swojemu,
wyglądam TRAGICZNIE!
Mam takie krótkie jak Michalina z Top...

Kto mi pożyczy perukę?



Moja Emi chyba lubi maseczki na plecy koopowe


Emi zjadłam 90ml MM


Też mnie korci ściąć włoski na krótko, ale zawsze przypominam sobie jak to było ostatnim razem po takim ścięciu i mi się odechciewa nie mam włosów do krótkich fryzur
Na pewno nie jest tak źle
A widocznie taka koopkowa natura Emi
I za zjedzone MM jest nadzieja, że polubi MM


Cytat:
Napisane przez meszsares Pokaż wiadomość
Bry,
dziekuje dziewczynki za wsparci
jednak obylo sie bez zastrzykow bo pani dr przepisala inny antybiotyk, lepszy w smaku (tylko do czestszego podawania). Juz podalam jedna dawke, byla histeria i krzyki, ale udalo sie polknac bez wymiotowania. Nastepne razy pojda juz dobrze, bo chyba na koncu jej zasmakowalo..

Jednak udało się uchronić przed zastrzykami! Najważniejsze, że lek zasmakował i teraz powinno być z górki

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
A my po szceoieniu
mój Dzielny Książę nie zaplakal nawet tylko podkówke przy wkuciu zrobił
Wiecej krzyku było przy ubieraniu
Pozatym Jaś waży 7260 gr!

Mamy skierowanie na przetykanie kanalikow


Ah niechwalilam się ze mój syn jadł w nocy co 1,5-2 h

Teraz odsypia a ja szykuje się do szkoły
za dzielnego Jasia i za wagę

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
normalnie siedzę i rycze po obejrzeniu tego filmu ...

Co do cc to zgadzam się w zupełności, ja wiem, że trzeba po cc wstac szybko , żeby zatory sie nie zrobiły i krążenie wróciło ale zostawianie kobiety po cc samej i jeszcze kazać jej wziąć samodzielnie prysznic gdzie brodzik głęboki a nogi nie ma jak podnieść to już szczyt szczytów. No ale cóż na szczęście nie walnęłam głową o kafelki :P choć to był najboleśniejszy prysznic w moim życiu

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
ja też Cię jak najbardziej rozumiem , po 12h męczarni bez żadnych postępów w zasadzie też miałam dość sn , ale trzeba mieć świadomość , że ból po cesarce i ewentualne powikłania moga byc gorsze od dochodzenia do siebie po sn . I traktowanie po cc też pozostawia wiele do życzenia ...
mnie tylko źle z tym, że nie dałam mężowi szansy przecięcia pępowiny i bycia przy narodzinach synka (baardzo mu na tym zależało). On teraz mówi, że nie ważne jak sie urodził , ważne że mały cały ,zdrowy ale mam niedosyt i poczucie nie do końca spełnionej kobiecości...

Masz pięknego, zdrowego synka, jesteś na pewno wspaniałą żoną i szczęśliwą kobietą więc proszę mi tu nie pisać o niespełnionej kobiecości!!
Czy to sn czy cc boli jak skurczybyk szacunek dla tych mam, które po ciężkich bojach na sali porodowej jeszcze były poddane zabiegowi cc.




Próbuje coś naskrobać tu pod 2 godzin, bo w tym czasie Ala już sie budziła 4 razy:/ Męczy ją ten katar strasznie, a na widok fridy dostaje spazmów więc oczyszczanie noska idzie nam opornie:/ Był u nas już dzisiaj gwiazdor (teście) kupili nebulizator by Ala miała swój a nie pożyczony
Mężula zrobił mi niespodziankę i wraca dzień szybciej czyli dzisiaj
Tylko co mi z niego jak jest jeszcze chory i już mu leżankę przyszykowałam w oddzielnym pokoju bo w sypialni śpię z małą. Ale zawsze to i tak lepiej jak będzie mi się tu krzątał po domku

Zdrówka dla wszystkich chorowitków a i my poprosimy o kciuki za jutrzejszą wizytę kontrolną, mam nadzieję, że nie jest gorzej i nadal oskrzela czyste!!
alibany jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 19:50   #3988
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Cytat:
Napisane przez alibany Pokaż wiadomość

Nie martw się za wczasu, lekarz zobaczy i na pewno Cie uspokoi, że to nic poważnego!
Masz pięknego, zdrowego synka, jesteś na pewno wspaniałą żoną i szczęśliwą kobietą więc proszę mi tu nie pisać o niespełnionej kobiecości!!
Czy to sn czy cc boli jak skurczybyk szacunek dla tych mam, które po ciężkich bojach na sali porodowej jeszcze były poddane zabiegowi cc.


Zdrówka dla wszystkich chorowitków a i my poprosimy o kciuki za jutrzejszą wizytę kontrolną, mam nadzieję, że nie jest gorzej i nadal oskrzela czyste!!


dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 19:52   #3989
alibany
Rozeznanie
 
Avatar alibany
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 824
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

Włączcie sobie UWAGĘ na tvn!!
alibany jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 20:02   #3990
JustPi
Rozeznanie
 
Avatar JustPi
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 535
Dot.: Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

witajcie
przyszłam się wyżalić
po łepkach przeleciałam dzisiejszy dzień

wodaqua Haniutek jeszcze się na długość mieści, choć na szerokość już zaczynam upychać po mału wyrasta z 68, więc jakaś ogromna nie jest, ale podejrzewam, że jak przyjdzie prawdziwa zima to się okaże, że tylko spacerówka zostanie..... jakoś sobie tego nie wyobrażam, ale są takie śpiworki dość ciepłe (mam po starszej) i najwyżej w to będę ją pakować, bo koc w zimie w spacerówca jak dla mnei nie spełnia zadania.

Carmela Sarenka rzeczywiście drobinka

to teraz się pożalę....
od wczoraj moje nerwy szaleją, wrrrrr, a zwykle jestem spokojna i opanowana
spędziłam wczoraj na naszej najkochańszej poczcie polskiej 2h, 1h czekając w kolejce, a potem oczywiście szukali mojej paczki i nie znaleźli, porozmawiałam sobie z panią naczelnik i godzinę później na szczęście się odnalazła (w paczce był oball dla Haniutka - się skusiłam w dzień darmowej wysyłki, ale mi nie przyszło do głowy, że pocztą wyślą) niech się w końcu monopol poczty skończy

pisałam Wam, że Tż chory, no to dalej na zwolnieniu (drugi tydzień -miał podejrzenie zapalenia płuc) i na szczęście od poniedziałku idzie do pracy bo inaczej to chyba by się rozwodem skończyło
w związku z tym, że i mnie kaszel dopadł, byłam w poniedziałek u lekarza, bo samoleczenie jakoś nie szło, i było ok, znaczy syrop i takie tam.... dzisiaj kazała mi przyjść na kontrolę i nagle okazuje się, że coś świszczy i mam jutro iść na prześwietlenie co by zapalenie płuc wykluczyć, ale ja się wcale tak strasznie chora nie czuję
antybiotyk u mnie oznaczałby koniec karmienia bo jakoś sobie nie wyobrażam utrzymania laktacji niekarmiąc, wiem może martwię się na przyszłość. Postanowiłam więc iść jutro do innego lekarza, niech mnie jeszcze raz posłucha, bo jakoś nie mam zaufania do tej lekarki co byłam. Mojego Tż leczyła dwa tygodnie antybiotykami i spektakularnych efektów nie było.

myślałam, że jak Tż będzie w domu to będę miała więcej czasu, pochodzę sobie po sklepach, coś w domu porobię...a tu mija dzień za dniem i tylko się na wszystko bardziej wkurzam, bo i czasu mniej i więcej roboty

to się rozpisałam
jutro musi być lepiej
JustPi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.