Dobrze nam idzie spamowanie, czas się wziąć za prawdziwe odchudzanie. Cz. 2.

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ania dzisiaj napisała posta przed 10 od razu widać, że za tym stoi uczelnia

Ty piękna mówiłam, żebyś nie fikała

Napisane przez majasn

hej dziewczyny

wpadłam na chwilę i to jeszcze w pracy, ale po prostu ostatnio nie mam sił pisać jak wracam do domu..
ze jedzeniem u mnie nadal źle..w pracy mam taki zapieprz, że nie mam kiedy pomyśleć o jedzeniu i takim sposobem pierwszy posiłek przez ostatnie dwa dni jadłam około 19-20
wiem, że to masakra i staram się to zmienić..dzisiaj kupiłam sobie kanapkę z ciemnego pieczywa z szynką na śniadanie, w torebce mam jeszcze jogurt naturalny i planuję zjeść dzisiaj jakikolwiek obiad w pracy..
na wieczór zaplanowałam sobie jedynie owoce w postaci pomelo i melona..i przestaję jeść po 19..dzisiaj zaczynam cały zestaw 8minutówek, bo ja chyba oszaleję niedługo patrząc na to jak wyglądam
postaram się napisać Wam wieczorem całe podsumowanie dnia, ale nie obiecuję, bo idę dzisiaj na zakupy prezentowe i nie wiem o której zawitam do domu..

no tak to nie może być
musisz się pilnować z tym jedzeniem i jeść coś w pracy. I przed wyjściem z domu też w końcu śniadanie to podstawa dnia

Napisane przez heroine86

jak będziesz miała siłę to do nas zajrzyj i pochwal się co kupiłaś w ramach prezentów bo ja nie mam pomysłów a też by się przydało porozglądać nooo, najwyższy czas!

ja też nie mam kompletnie pomysłów na prezenty
tylko dla TŻta wiem co kupić, ale dla rodziców i babci nie mam pojęcia

Napisane przez heroine86

ee, no to moja bieżnia jakaś felerna w takim razie ale ćwiczyłam już na dwóch i by było tak samo?

no coś nie tak musi być z tym licznikiem tam
ale nie patrz na to, tylko ćwicz swoje

[Loriette]

Rany, za Wami nie da się nadążyć! Widzę, że tutaj nie można pozwolić sobie na sen albo szkołę Dlatego wzięłam kubek kawy i zabieram się za nadrabianie.

Zamieniam się z Młodym łóżkiem, bo Jego jest większe i bardziej mi się podoba, a On woli moje. TŻ będzie wniebowzięty , a do tego spalę kilka kcal przy przenoszeniu!

[niuniulka1989]

Napisane przez Loriette

Rany, za Wami nie da się nadążyć! Widzę, że tutaj nie można pozwolić sobie na sen albo szkołę Dlatego wzięłam kubek kawy i zabieram się za nadrabianie.

Zamieniam się z Młodym łóżkiem, bo Jego jest większe i bardziej mi się podoba, a On woli moje. TŻ będzie wniebowzięty , a do tego spalę kilka kcal przy przenoszeniu!

Ten diabelski uśmieszek

W ogóle, jak dla mnie masz wagę idealną Naprawdę potrzeba jeszcze 4 kg? Ja mam 176 i myślałam, że jak będzie 60 to będzie już super

Byłam na siłowni - godzina na bieżni (coś mi licznik szalał ,bo za dużo spalonych pokazywał powinno być coś między 400 a 500 ) i pół godziny na rowerku (200 kcal) Jestem zmęczona

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

Ty piękna mówiłam, żebyś nie fikała

ja też nie mam kompletnie pomysłów na prezenty
tylko dla TŻta wiem co kupić, ale dla rodziców i babci nie mam pojęcia


no coś nie tak musi być z tym licznikiem tam
ale nie patrz na to, tylko ćwicz swoje

sama się przyznałaś do plotek

a co TŻ-towi kupujesz?

no dałam z siebie wszystko, nie patrzyłam na licznik kalorii ale przebiegłam 2,7 km w pół godziny (znaczy marsz, trucht i bieg na przemian podobało mi się )

Napisane przez Loriette

Rany, za Wami nie da się nadążyć! Widzę, że tutaj nie można pozwolić sobie na sen albo szkołę Dlatego wzięłam kubek kawy i zabieram się za nadrabianie.

Zamieniam się z Młodym łóżkiem, bo Jego jest większe i bardziej mi się podoba, a On woli moje. TŻ będzie wniebowzięty , a do tego spalę kilka kcal przy przenoszeniu!

nas nie wolno zostawiać
no to będzie wesoło nowe łóżko, nowe możliwości

Napisane przez niuniulka1989

Byłam na siłowni - godzina na bieżni (coś mi licznik szalał ,bo za dużo spalonych pokazywał powinno być coś między 400 a 500 ) i pół godziny na rowerku (200 kcal) Jestem zmęczona

jestem dumna z Ciebie

[Loriette]

Napisane przez niuniulka1989

Ten diabelski uśmieszek

W ogóle, jak dla mnie masz wagę idealną Naprawdę potrzeba jeszcze 4 kg? Ja mam 176 i myślałam, że jak będzie 60 to będzie już super

Byłam na siłowni - godzina na bieżni (coś mi licznik szalał ,bo za dużo spalonych pokazywał powinno być coś między 400 a 500 ) i pół godziny na rowerku (200 kcal) Jestem zmęczona

Uwielbiam ten uśmieszek!

Waga niby jest ok, ale osiągnęłam ją już w czerwcu i przyzwyczaiłam się do swojego wyglądu - znowu mam wrażenie, że jestem wielkoludem! I nawet wystający obojczyk do mnie nie przemawia

Ja ostatnio musiałam biec na wf na zaliczenie, na bieżni. Po 20 minutach pokazało mi, że spaliłam 260kcal

Napisane przez heroine86

nas nie wolno zostawiać
no to będzie wesoło nowe łóżko, nowe możliwości

To był chwilowy brak czasu, wybaczcie

Nowe łóżko to przede wszystkim - WIĘKSZE BEZPIECZEŃSTWO. Anka wie o czym mowa i może potwierdzić, że w mniejszych łóżkach bywa NAD WYRAZ boleśnie
Ale tak czy siak - chcę widzieć minę TŻ jak mu powiem o zmianach

[heroine86]

Napisane przez Loriette

To był chwilowy brak czasu, wybaczcie

Nowe łóżko to przede wszystkim - WIĘKSZE BEZPIECZEŃSTWO. Anka wie o czym mowa i może potwierdzić, że w mniejszych łóżkach bywa NAD WYRAZ boleśnie
Ale tak czy siak - chcę widzieć minę TŻ jak mu powiem o zmianach

Wybaczamy
boleśnie? to co Wy tam robicie?

[niuniulka1989]

Właśnie, o co chodzi z tym łóżkiem ??

Loriette, wstaw foto Już my Cię ocenimy, czy już wystarczy, czy możesz się dalej odchudzać

[Loriette]

Napisane przez heroine86

Wybaczamy
boleśnie? to co Wy tam robicie?

No właśnie nie wiem jak to zrobiłam TŻ siedział na łóżku, a ja chciałam usiąść wygodniej (dać nogi po jednej i po drugiej stronie jego tułowia - takie wiesz.. zakleszczenie).. No i nogą zahaczyłam o kieckę Jak wyrżnęłam fikołka przez plecy na ziemię to INO ROZ! Jak spadłam to zapadła cisza - w końcu wybuchnęliśmy śmiechem. Podobno moje nogi wyglądały jak te od kurczaka na obracanym rożnie

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez niuniulka1989

Właśnie, o co chodzi z tym łóżkiem ??

Loriette, wstaw foto Już my Cię ocenimy, czy już wystarczy, czy możesz się dalej odchudzać

Zdjęcia mam w prywatnym albumie - już wysyłam Ci zaproszenie
Sprawę łożka wyjaśniłam

[heroine86]

Napisane przez Loriette

No właśnie nie wiem jak to zrobiłam TŻ siedział na łóżku, a ja chciałam usiąść wygodniej (dać nogi po jednej i po drugiej stronie jego tułowia - takie wiesz.. zakleszczenie).. No i nogą zahaczyłam o kieckę Jak wyrżnęłam fikołka przez plecy na ziemię to INO ROZ! Jak spadłam to zapadła cisza - w końcu wybuchnęliśmy śmiechem. Podobno moje nogi wyglądały jak te od kurczaka na obracanym rożnie

buahahaha

Ja też chcę zdjęcia zobaczyć

[Loriette]

Napisane przez heroine86

buahahaha

Ja też chcę zdjęcia zobaczyć

Zupełnie nie wiem z czego się śmiejesz

Wysłałam zaproszenie ) Rany, zaraz moja lasagne będzie gotowa Dzisiaj sobie pozwolę, co?

[heroine86]

Napisane przez Loriette

Zupełnie nie wiem z czego się śmiejesz

Wysłałam zaproszenie ) Rany, zaraz moja lasagne będzie gotowa Dzisiaj sobie pozwolę, co?

Ups, tak jakoś wypsnęło mi się



No nie jakaś Ty chuda a idę się schować
idź i zjedz tą lasagne... całą

[Loriette]

Napisane przez heroine86

Ups, tak jakoś wypsnęło mi się



No nie jakaś Ty chuda a idę się schować
idź i zjedz tą lasagne... całą

Żeby mnie się coś nie wymsknęło!

Jestem normalna, daj spokój! Jeszcze sporo przede mną. Przy 173cm mogę wyglądać o wiele lepiej. Mam kompleksy przy wyższych dziewczynach i przy TŻ, który przez grę w reprezentacji ma ciało jak młody Bóg

[niuniulka1989]

Loriette - Mega Szczuplak jesteś!!

Moje podsumowanie:
ś: gruszka
2ś: pasztecik z mięsem
O: 6 pyz z mięsem, polane sosem pieczarkowym
K: kebab

Kebab był zupełnie nieoczekiwany Mężulek mi do domku przyniósł Więc jakbym mogła nie zjeść ? Nie mam wyrzutów sumienia

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

Moje podsumowanie:
ś: gruszka
2ś: pasztecik z mięsem
O: 6 pyz z mięsem, polane sosem pieczarkowym
K: kebab

Kebab był zupełnie nieoczekiwany Mężulek mi do domku przyniósł Więc jakbym mogła nie zjeść ? Nie mam wyrzutów sumienia

dzisiaj widzę mięsny jadłospis ale śniadanie to wiesz

[niuniulka1989]

Wiem wiem Wstałam o 11.30 - a o tej porze miałam być na siłowni (umówiłam się z koleżanką) więc na szybko wszamałam gruchę

Muszę teraz pomyśleć nad jadłem na jutro. Rano jadę na praktyki, więc muszę już dziś pomyśleć o śniadaniu. Niestety przeważnie kupuję jakąś bułę, może choć raz zrobię sobie jakąś zdrowszą w domu

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

Muszę teraz pomyśleć nad jadłem na jutro. Rano jadę na praktyki, więc muszę już dziś pomyśleć o śniadaniu. Niestety przeważnie kupuję jakąś bułę, może choć raz zrobię sobie jakąś zdrowszą w domu

zrób zrób w domu

A Ania co? znowu się TŻ-tuje? ileż można?

Mnie TŻ namawia na wino chyba mu coś zrobię

[Loriette]

Napisane przez heroine86

A Ania co? znowu się TŻ-tuje? ileż można?

Mnie TŻ namawia na wino chyba mu coś zrobię

Wam jest STANOWCZO ZA DOBRZE!
Ja dalej czekam aż jutro moje blond uparte wróci z Niemiec Spalę tą lasagnę, nie ma mowy!

Napiłabym się winka Odstawiłam autko do garażu, więc chyba mogę

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

a co TŻ-towi kupujesz?

no miałam mu kupić takie coś do ćwiczeń, jakieś uchwyty do pompek czy coś, nie wiem jak to się nazywa
i książkę o Messim bo ostatnio sobie upatrzył jak byliśmy w Empiku ale kurde dzisiaj się dowiedziałam, że w pracy za coś tam ma dostać książkę i mógł sobie wybrać jaką chce no i wybrał tą właśnie więc teraz już nie wiem, co mam mu kupić

Napisane przez Loriette

Nowe łóżko to przede wszystkim - WIĘKSZE BEZPIECZEŃSTWO. Anka wie o czym mowa i może potwierdzić, że w mniejszych łóżkach bywa NAD WYRAZ boleśnie
Ale tak czy siak - chcę widzieć minę TŻ jak mu powiem o zmianach

no tak, większe łóżko się Wam przyda

Napisane przez niuniulka1989

Moje podsumowanie:
ś: gruszka
2ś: pasztecik z mięsem
O: 6 pyz z mięsem, polane sosem pieczarkowym
K: kebab

to śniadanie to
nawet jak na szybko, to więcej powinnaś zjeść
ej a w ogóle Ty miałaś mieć jakąś rozmowę o pracę czy coś? miałaś już?

Napisane przez heroine86

A Ania co? znowu się TŻ-tuje? ileż można?

Mnie TŻ namawia na wino chyba mu coś zrobię

a jak
Ty ze swoim mieszkasz więc mi się tu nie mądruj

oj napiłabym się winka ale nie mam z kim


ja dzisiaj tak
I kaszka manna waniliowa
II jakaś taka potrawka z ryżu, piersi kurczaka, marchewki (i nie wiem co tam jeszcze było)
III pierś z kurczaka, ok 1/3woreczka ryżu, surówka

więc tak dzisiaj ryżowo-kurczakowy dzień
ale najpierw zjadłam obiad w domu, potem z TŻtem się widziałam to z nim zjadłam kolację i tak wyszło. Swoją drogą nikt nie robi tak pysznego kurczaczka jak mój TŻ

[asiuniaa1987]

Widze,ze dzis jakis silowniowy dzien.. ja bylam godzine na biezni,dluzej nie moglam zostac bo musialam jechac na lotnisko.Ale moze jutro bede dluzej.Chce Mi sie spac

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no miałam mu kupić takie coś do ćwiczeń, jakieś uchwyty do pompek czy coś, nie wiem jak to się nazywa
i książkę o Messim bo ostatnio sobie upatrzył jak byliśmy w Empiku ale kurde dzisiaj się dowiedziałam, że w pracy za coś tam ma dostać książkę i mógł sobie wybrać jaką chce no i wybrał tą właśnie więc teraz już nie wiem, co mam mu kupić


a jak
Ty ze swoim mieszkasz więc mi się tu nie mądruj

oj napiłabym się winka ale nie mam z kim


ja dzisiaj tak
I kaszka manna waniliowa
II jakaś taka potrawka z ryżu, piersi kurczaka, marchewki (i nie wiem co tam jeszcze było)
III pierś z kurczaka, ok 1/3woreczka ryżu, surówka

więc tak dzisiaj ryżowo-kurczakowy dzień
ale najpierw zjadłam obiad w domu, potem z TŻtem się widziałam to z nim zjadłam kolację i tak wyszło. Swoją drogą nikt nie robi tak pysznego kurczaczka jak mój TŻ

ooo jakieś przyrządy do ćwiczeń, to jest myśl

ja jestem po ślubie, młotku
ja o mały włos nie poległam z tym winem ale dzisiaj i tak za dużo zjadłam
możesz się napić ze mną, wirtualnie

rzeczywiście kurczakowo ale smacznie tylko te 3 posiłki a dzisiaj wcześniej wstałaś

oglądałam "Kuchenne Rewolucje" jakoś bez szału ten odcinek nie było jak wchodzi i prosi o dania na początek i mówi jakie są bleehh..

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

ooo jakieś przyrządy do ćwiczeń, to jest myśl

ja jestem po ślubie, młotku
ja o mały włos nie poległam z tym winem ale dzisiaj i tak za dużo zjadłam
możesz się napić ze mną, wirtualnie

rzeczywiście kurczakowo ale smacznie tylko te 3 posiłki a dzisiaj wcześniej wstałaś

oglądałam "Kuchenne Rewolucje" jakoś bez szału ten odcinek nie było jak wchodzi i prosi o dania na początek i mówi jakie są bleehh..

noo kup TŻtowi jakieś przyrządy do ćwieczń a potem sama będziesz mogła z nich korzystać więc kup coś takiego co Ci też będzie odpowiadać

spowiadaj się co zjadłaś
no i pijemy

no ale wiesz, wstałam zjadłam śniadanie potem wyszłam na uczelnie itd, wróciłam to zjadłam obiad potem znów wyszłam i zjadłam z TŻtem
na więcej posiłków już nawet czasu nie było

no kiepski odc Gesslerowej dzisiaj
choć i tak wizyty u chińczyka nic nie pobije

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

noo kup TŻtowi jakieś przyrządy do ćwieczń a potem sama będziesz mogła z nich korzystać więc kup coś takiego co Ci też będzie odpowiadać

spowiadaj się co zjadłaś
no i pijemy

no ale wiesz, wstałam zjadłam śniadanie potem wyszłam na uczelnie itd, wróciłam to zjadłam obiad potem znów wyszłam i zjadłam z TŻtem
na więcej posiłków już nawet czasu nie było

no kiepski odc Gesslerowej dzisiaj
choć i tak wizyty u chińczyka nic nie pobije

mówisz? kupić twister? już widzę jego zadowolenie

nie ma się czym chwalić

chluśniem, bo uśniem!
jasne jasne, tłumacz się

no chińczyk rządzi

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

mówisz? kupić twister? już widzę jego zadowolenie

nie ma się czym chwalić

chluśniem, bo uśniem!
jasne jasne, tłumacz się

no chińczyk rządzi

na pewno byłby zachwycony

oj nie ma że nie ma się czym chwalić pisz i nie marudź
każdej z nas zdarza się gorszy dzień itd, więc wiesz. Jak będzie źle to dostaniesz baciki i sprawa załatwiona
także czyń swoją powinność



nie tłumaczę się, dzisiaj naprawdę nie było czasu
ale tak czy siak, ostatnio praktycznie zawsze jem 3posiłki i dobrze mi z tym a głodna nie chodzę, więc jest git

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

na pewno byłby zachwycony

oj nie ma że nie ma się czym chwalić pisz i nie marudź
każdej z nas zdarza się gorszy dzień itd, więc wiesz. Jak będzie źle to dostaniesz baciki i sprawa załatwiona
także czyń swoją powinność



nie tłumaczę się, dzisiaj naprawdę nie było czasu
ale tak czy siak, ostatnio praktycznie zawsze jem 3posiłki i dobrze mi z tym a głodna nie chodzę, więc jest git

zapewne wyrobiłby sobie talię

okej, to czekam na baciki
ś: chlebek Dukana z szynką, pomidorem i rzodkiewką
2śn: pasta z tuńczyka i jajka+ odrobina jogurtu naturalnego
o: schab pieczony+warzywa na parze: brokuł, marchewka, kalafior
p: trochę popcornu od TŻ-ta tak ze dwie garście
k: serek wiejski, jogurt jogobella light

i teraz niedawno 2 wafle ryżowe z szynką i pastą z tuńczyka (tą gotową, niestety niedozwoloną )

no to poszalałam dziś

no to możemy się napić za moją mega super rewelacyjną dietę a co

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

okej, to czekam na baciki
ś: chlebek Dukana z szynką, pomidorem i rzodkiewką
2śn: pasta z tuńczyka i jajka+ odrobina jogurtu naturalnego
o: schab pieczony+warzywa na parze: brokuł, marchewka, kalafior
p: trochę popcornu od TŻ-ta tak ze dwie garście
k: serek wiejski, jogurt jogobella light

i teraz niedawno 2 wafle ryżowe z szynką i pastą z tuńczyka (tą gotową, niestety niedozwoloną )

no to poszalałam dziś

spodziewałam się czegoś gorszego
ogólnie całkiem ok, gdyby nie ten popcorn ale ja wiem jak to jest z TŻtami, więc to jego wina, a nie Twoja
a wafle ryżowe są be, lepiej zjeść normalne, ciemne pieczywko

a że ćwiczyłaś dzisiaj to tragedii nie ma
jesteś rozgrzeszona

ale jutro już bez żadnych wtop bo będą

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

spodziewałam się czegoś gorszego
ogólnie całkiem ok, gdyby nie ten popcorn ale ja wiem jak to jest z TŻtami, więc to jego wina, a nie Twoja
a wafle ryżowe są be, lepiej zjeść normalne, ciemne pieczywko

a że ćwiczyłaś dzisiaj to tragedii nie ma
jesteś rozgrzeszona

ale jutro już bez żadnych wtop bo będą

wafle ryżowe są dobre ale niepoprawne na Dukanos dajet
mówisz, że jego wina? no jego!

dzięki za rozgrzeszenie, padre

postaram się jutro ściśle dietkowo
obejrzałbym coś, ale nie chcę TŻ-ta budzić musi biedaczek wstać o 4.30 to dla mnie jakaś pomyłka

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

wafle ryżowe są dobre ale niepoprawne na Dukanos dajet
mówisz, że jego wina? no jego!

dzięki za rozgrzeszenie, padre

postaram się jutro ściśle dietkowo
obejrzałbym coś, ale nie chcę TŻ-ta budzić musi biedaczek wstać o 4.30 to dla mnie jakaś pomyłka

dobre ale nie są super zdrowe więc lepiej je ograniczać

pewnie, że jego
wszystko co złe to ZAWSZE wina faceta

to obejrzyj se sama po co Ci TŻ? bądź niezależną kobietą!
o tej godz to ja się przewracam na drugi boczek szczerze mu współczuję
ja to chyba w ogóle bym się nie kładła jakbym miała wstawać o tak nieludzkiej godzinie

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

dobre ale nie są super zdrowe więc lepiej je ograniczać

pewnie, że jego
wszystko co złe to ZAWSZE wina faceta

to obejrzyj se sama po co Ci TŻ? bądź niezależną kobietą!

ja wiem, że nie są super zdrowe, ale ja jestem uzależniona więc wytłumacz narkomanowi, że heroina jest beee a tak w ogóle, no właśnie Heroine

wiem, że wszystko co złe to związane z facetem już nie raz mojemu to mówiłam efekt był taki, że strzelił focha

nie za bardzo se obejrzę sama bo tylko w jednym pokoju mamy gniazdko do neta w ogóle spaliśmy w salonie, bo tam jest w miarę normalna wersalka no ale TŻ powiedział, że on się ze mną nie wysypia bo rozkładam się na całym łóżku i nie raz już go zdzieliłam łapą w łeb i się kładę po przekątnej i w ogóle go budzę jak wstaję w nocy 5 razy na siku
no to biedaczek mój postanowił, że on się POŚWIĘCI i pójdzie spać do pokoju, w którym mamy neta spać na materacu okej, mi pasi, bo mam całe łóżko, ale no właśnie... siedzę na necie i też mu się to średnio podoba nie mówiąc o oglądaniu czegokolwiek

właśnie zapomniałam wyciszyć głośnik i moje gg wydało przeraźliwie głośny dźwięk

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

ja wiem, że nie są super zdrowe, ale ja jestem uzależniona więc wytłumacz narkomanowi, że heroina jest beee a tak w ogóle, no właśnie Heroine

wiem, że wszystko co złe to związane z facetem już nie raz mojemu to mówiłam efekt był taki, że strzelił focha

nie za bardzo se obejrzę sama bo tylko w jednym pokoju mamy gniazdko do neta w ogóle spaliśmy w salonie, bo tam jest w miarę normalna wersalka no ale TŻ powiedział, że on się ze mną nie wysypia bo rozkładam się na całym łóżku i nie raz już go zdzieliłam łapą w łeb i się kładę po przekątnej i w ogóle go budzę jak wstaję w nocy 5 razy na siku
no to biedaczek mój postanowił, że on się POŚWIĘCI i pójdzie spać do pokoju, w którym mamy neta spać na materacu okej, mi pasi, bo mam całe łóżko, ale no właśnie... siedzę na necie i też mu się to średnio podoba nie mówiąc o oglądaniu czegokolwiek

właśnie zapomniałam wyciszyć głośnik i moje gg wydało przeraźliwie głośny dźwięk

z uzależnieniami trzeba walczyć
wyrób sobie jakieś zdrowe uzależnienia a nie tak

a to niby kobiety się ciągle o coś fochają, nie?
a faceci są jeszcze gorsi! powiesz im coś, co się nie spodoba, to strzeli takiego focha, że klękajcie narody

lol
małżeństwo i śpicie oddzielnie

załóż słuchawki i możesz spokojnie oglądać

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

z uzależnieniami trzeba walczyć
wyrób sobie jakieś zdrowe uzależnienia a nie tak

a to niby kobiety się ciągle o coś fochają, nie?
a faceci są jeszcze gorsi! powiesz im coś, co się nie spodoba, to strzeli takiego focha, że klękajcie narody

lol
małżeństwo i śpicie oddzielnie

załóż słuchawki i możesz spokojnie oglądać

zdrowe nieuzależnienia lol, zapodaj jakieś

no ja już mówiłam, że faceci kurde częściej strzelają fochy a mój to już na pewno więcej ode mnie nazwałam go FochMen

no oddzielnie
ale wiesz, cały dzień po pracy jest Mój to już o tej 23 zasypia jak dziecko i nieważne czy ze mną czy bez

lol, nie mam słuchawek