Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

[jacieeeee]

Witam się porannie.
Kawa już wypita i myślę o drugiej. Dominik ciśnie koopę, a ja mam jakieś 3 minuty żeby napisać.
Od 1 w nocy dziecię strajkowało. Zasada była jedna: jak mnie nie przytulisz to nie będę spał. No to przytuliłam i spał do 3, potem jedzenie i spanie do 6.10 Jak tak dalej pójdzie to wyląduje w łóżku z TŻ jak Domek skończy 18 lat

Kmat ja bym nie kupowała. Szkoda kasy na konwenanse
Kajool na poprawę humoru
Lili 83 za bioderka
Youyou za rozmowę męża Oby się już poukładało
Zanetaa na pewno Ci ładnie tylko nie możesz się przyzwyczaić
Scio zdówka dla Agatonka
Vaniliova mnie zrobili CC po 5 godzinach Do dziś jestem w szoku, bo niby w tym szpitalu CC to naprawdę ostateczność. Czyli wynika z tego, że nie widzieli szans na SN.
Iustyna i i Coś się pory dnia i nocy poknociły tej Twojej córze
Piwnooka77 100 lat
Brumek u mnie w okolicy nie ma Tesco, ale zachęcona promocją wybrałam się do Sosnowca i .... też nie lubię Tesco

Idę przebrać Bestię

[aania_20]

dzien dobry

Piwnooka, STO LAT!!!

Napisane przez youyou

Chciałam się tylko pochwalić że moja pannica skończyła dziś 5 miesięcy

Napisane przez ellika

Mam pytanie w związku z tym - mamusie, których maluchy śpią w osobnych pokojach - przykrywacie je kołderkami, czy jednak spiworki?
Kurczę boję się, że jak Karolcia będzie spała sama w pokoju to naciągnie sobie kołdrę na głowę....

Ja przykrywam kołderką, jakoś chwilowo nie w śpiworku; ale kołderkę sobie podnosi, trzyma w łapkach i ogląda co to za misie na niej siedzą

Napisane przez iustyna1

Płakać mi się chce z bezsilności w tym momencie - Zuzia od 10 minut nie śpi. Wyspała się. Mam dosyć. Szczerze dosyć. Nawet wieczorów już nie mam dla siebie.



Idę, bo napiszę coś niecenzuralnego.

Dziewczyny, a ja mam pytanie...chyba muszę znów do pediatry jechać...mam wrażenie że po nocy mały ma lewe oczko lekko zapuchnięte, a na pewno zaczerwienione. Wczoraj podobnie, przez dzień już było normalnie.... zastanawiam się co to może być...

[beata_1988]

hej - dzięki dziewczynki za kody - wystarczy mi już

w poniedziałek odbiorę kochane jesteście

lęce ponadrabiać i coś zjesć bo mnie głód ssie

[Scio]

Ja prosze o kciuki ide z Agulą zbadać CRP

Ania nie mam pojęcia. Jak Cie niepokoi to lepiej sprawdzić.

[ellika]

Dzień dobry

Napisane przez jacieeeee

Witam się porannie.
Kawa już wypita i myślę o drugiej. Dominik ciśnie koopę, a ja mam jakieś 3 minuty żeby napisać.
Od 1 w nocy dziecię strajkowało. Zasada była jedna: jak mnie nie przytulisz to nie będę spał. No to przytuliłam i spał do 3, potem jedzenie i spanie do 6.10 Jak tak dalej pójdzie to wyląduje w łóżku z TŻ jak Domek skończy 18 lat

Kurcze, no tak jak u nas w nocy były dwie pobudki na jedzenie i 3 na przytulenie - od 4tej wylądowała u nas w łóżku Tyle dobrego że dospałyśmy do 8mej

Napisane przez aania_20

Dziewczyny, a ja mam pytanie...chyba muszę znów do pediatry jechać...mam wrażenie że po nocy mały ma lewe oczko lekko zapuchnięte, a na pewno zaczerwienione. Wczoraj podobnie, przez dzień już było normalnie.... zastanawiam się co to może być...

Może się za mocno potarł w to oczko? może zejdzie do południa

Piwnooka sto lat

Beatko nie ma juz kodów na chusteczki

ide przebrać kuuupkę małej, nie sobie

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Napisane przez Scio

Ja prosze o kciuki ide z Agulą zbadać CRP

[meszsares]

dziubek - trzymam kciuki za wizyte u lekarza daj znac co z kregoslupkiem

[patik87]

Napisane przez brunetka2000

Patik w Tesco jest promocja na Lamaze, tylko nie wiem czy chodziło ci o jakieś konkretne http://www.itesco.pl/promocje/gazetk...11/gazetka.swf

o to ja w złej gazetce sprawdzałam, bo obejrzałam tylko tą zabawkową.

Scio dziękuję, myślę że nie będzie trzeba bo pupa już lepiej Dzisiaj jeszcze wietrzenie robię.
Zwiększyłam dawki tej maści i chyba pomogło to no i wietrzenie..
Zdrówka dla Malutkiej.

Przepraszam że nie odniosę się do Waszych postów ale jestem do niczego. Choroba mnie wzięła, nie mam siły, głowa pęka i przez gardło nie spałam, ledwo mówię i z przełykaniem mam problem.
Boję się, że Sara ledwo wyzdrowiała a zaraz znowu zachoruje
Skąd mi się to wzięło jak po całych dniach domu siedzę
Tż zrobił mi miód z mlekiem i masłem, nienawidze tego żygać mi się che, piję na siłę z nadzieją że pomoże..

[CookieMonsters]

Heja Hoo
u nas noc też zdecydowanie gorsza od 2 poprzednich.
iustyna - moja Zuzka też wczoraj świrowała.. po kąpieli podłączyłam ją pod butle zjadła i zasnęła jak kamyk, odłożyłam ją i pospała 5 minut, po czym otworzyła oczy, przeciągnęła się, głowa powędrowała do ogóry i z uśmiechem, szczęśliwa jak skowronek zaczęła wędrówki ludów po łóżku. padła chyba koło północy, w międzyczasie dopiła mleko, herbatke a i tak musiałam ja zmusić do zaśnięcia.
piwnooka - najlepszego
patik - dużo zdrowia dla Ciebie i Sary
więcej nie pamiętam

Wczoraj Zuza stała się szczęśliwą(?) posiadaczką pieluch wielorazowych w ilości 11 sztuk pieluch on size pull z kieszonka, 3 otulaczy i stosu wkładów, środka odkażającego, wiadra, woreczka. nie bardzo wiem, co z tym robić, bo ja nigdy nie chciałam być 'eko', jakoś mnie to nie przekonuje.. nie wiem, jak to obsługiwać bo co, po każdym siku trzeba zmieniać?? a do dupy to, kolejna rzecz do zbierania kurzu wie któraś z Was jak to cholerstwo obsługiwać??

[wodaqua]

Cześć!
Wpadłam się tylko przywitać i prosić o kciuki za dzisiejsze szczepienie

Miłego dnia!

I jeszcze wszystkiego naj najlepszego dla Piwnookiej

[aania_20]

Patik, zdrówka!

Napisane przez ellika

Może się za mocno potarł w to oczko? może zejdzie do południa

No właśnie nie wiem, rano miał, teraz już mniej, ale wczoraj rano to samo było..
może to nic takiego...


wodaqua, Scio, dla dzieciaczków!

[Lili 83]

Napisane przez zanetaa88

Zamówiłam LAMAZE,
która dzisiaj mi przyszła.

Którą zamówiłaś?
Ja myślałam o tym motylku, fajnie w dłoni szeleści.
Dla Radka oczywiście.

Napisane przez youyou

Dziewczyny trzymajcie kciuki pliss, bo jutro tżta zaprosili na rozmowę rekrutacyjną do fajnej firmy Chciałabym żeby mu się udało

Napisane przez brunetka2000

Lili ja mam taką łyżeczkę i jestem z niej zadowolona http://allegro.pl/tommee-tippee-lyze...898736916.html

Dziękuję

Napisane przez Scio

Ja prosze o kciuki ide z Agulą zbadać CRP

Napisane przez wodaqua

Cześć!
Wpadłam się tylko przywitać i prosić o kciuki za dzisiejsze szczepienie

Którą dawkę macie już?
Jakie szczepienia wybrałaś?

[Zmalowana]

Hej Lasencje
U nas nocka jak zawsze.

Pogoda do doopy. Wychodzicie w taką pogodę na spacer ?

5 dni..

Wstawiłam fotę w klubie

[Lili 83]

Patki kuruj się
Mi na przeziębienie TŻ zawsze wciska syrop z cebuli, który sam robi
albo mleko z czosnkiem. Dla mnie nie ma nic gorszego.
A on wiecznie stoi nade mną i waruje żebym wypiła


My już po usg, wsio ok. To już drugie usg było, gdzie lekarz nic nie wykrył,
a ortopeda twierdzie, że w lewym coś przeskakuje
I co teraz?

A wiecie, ja dostałam żel na wywołanie porodu, dwie kroplówki i nic nie ruszyło?
Jakieś tam minimalne skurcze się pojawiły, słabsze nić podczas@.
Ja nawet nie wiem jakie to bóle porodowe.
Wzięli mnie na cc.

[Vaniliova11]

Napisane przez jacieeeee

Vaniliova mnie zrobili CC po 5 godzinach Do dziś jestem w szoku, bo niby w tym szpitalu CC to naprawdę ostateczność. Czyli wynika z tego, że nie widzieli szans na SN.

Ty sie leiej nie przyznawaj a tak na serio to wydaje mi sie że dobra położna wie kiedy nie ma już sans na sn . Po co męczyć rodzącą godzin 20

Napisane przez aania_20

Dziewczyny, a ja mam pytanie...chyba muszę znów do pediatry jechać...mam wrażenie że po nocy mały ma lewe oczko lekko zapuchnięte, a na pewno zaczerwienione. Wczoraj podobnie, przez dzień już było normalnie.... zastanawiam się co to może być...

Biedny Adaś cioci Vaniliovej zrobił sie jęczmień na powiece i wygląda jakby ktoś jej przywalił

Napisane przez Scio

Ja prosze o kciuki ide z Agulą zbadać CRP

Ania nie mam pojęcia. Jak Cie niepokoi to lepiej sprawdzić.

Napisane przez patik87

o to ja w złej gazetce sprawdzałam, bo obejrzałam tylko tą zabawkową.

Scio dziękuję, myślę że nie będzie trzeba bo pupa już lepiej Dzisiaj jeszcze wietrzenie robię.
Zwiększyłam dawki tej maści i chyba pomogło to no i wietrzenie..
Zdrówka dla Malutkiej.

Przepraszam że nie odniosę się do Waszych postów ale jestem do niczego. Choroba mnie wzięła, nie mam siły, głowa pęka i przez gardło nie spałam, ledwo mówię i z przełykaniem mam problem.
Boję się, że Sara ledwo wyzdrowiała a zaraz znowu zachoruje
Skąd mi się to wzięło jak po całych dniach domu siedzę
Tż zrobił mi miód z mlekiem i masłem, nienawidze tego żygać mi się che, piję na siłę z nadzieją że pomoże..

Zdrówka

Piwnooka sto lat

u nas nocka też standardowa z pobudką o 6 niestety Krystianek kaszle i jedziemy do lekarza jak Tż wstanie

Witam

[pieleszka]

hej dziewczęta

sto lat dla Piwnookiej
dla wodaqua i scio

u nas nocka znosna. mała padła ok. 22 (jak zwykle) i były 3 pobudki na jedzenie. po ostatniej wzięłam ją do nas bo się szudrała po łóżeczku. no ale niewiele to dało i już przed 7 pobudka... ale wytrzymała tylko godzine i padła a ja z nią i pospałyśmy jeszcze do 9
na 12:30 idziemy do lekarza bo coś jej się katarek pojawia i zaczęła mi pokasływać wczoraj... wolę sprawdzić niż w weekend się zastanawiać czy cos jej sie rzuca na oskrzela.
teraz gwiazda znowu sobie usnęła więc mogę trochę poczytać

[Vaniliova11]

Napisane przez Lili 83

A wiecie, ja dostałam żel na wywołanie porodu, dwie kroplówki i nic nie ruszyło?
Jakieś tam minimalne skurcze się pojawiły, słabsze nić podczas@.
Ja nawet nie wiem jakie to bóle porodowe.
Wzięli mnie na cc.

Ty sie też nie przyznawaj ja jestem zła bo poległam na samej końcówce nawet parte zaliczyłam
Pytałaś o łyżeczki ja mam te z hippa co dostałam w paczce i jest dla nas ok

[Kolina]

dzien dobry znad kubka kawy <oczy na zapalkach>

Dawid tej nocy kiepsko spal, obudzil sie o 3:20 i nie spal ze 2h
krecil sie, przysypial na 5 minut, smoczek wypadl, marudzenie, ale nie plakal
wzielam go do siebie do lozka i go glaskalam, za raczke trzymalam az nie zasnal
a teraz spi, od tego czasu, non stop, czyli ponad 5h
budzilam go z godzine temu, pokrecil glowka na boki i spi dalej

wiec zrobilam sobie sniadanie i jak skoncze pisac ide go budzic

strrrrrrasznie u nas wieje, brrrrrrrrrr

Napisane przez brunetka2000

Kolina doszło mleczko ????

teraz doczytalam, przepraszam - nie dotarlo jeszcze, pewnie dzisiaj dotrze, dam znac na pewno
a wczoraj byl u nas listonosz z ramkami (nawiasem mowiac uszkodzily sie nieco w transporcie poczta mnie wkurza jak nie wiem co, w zasadzie ma sie szanse na wygranie reklamacji tylko w przypadku jak paczka zaginie, przy zglaszaniu uszkodzen nie ma szans - dwa razy tak mialam, a ceny maja takie ze glowa boli)

Napisane przez brumek

Ojej I co z nią, wiesz coś?

edit: doczytała już że nie masz wieści.

zadzwonilam dzisiaj do jej meza, bo od wczoraj nie mialam zadnej wiadomosci, powiedzial ze wdarla sie jakas infekcja, ze wyglada to bardzo powaznie, w szpitalu w ktorym rodzila nie chcieli sie tym zajac i przewiezli ja na intensywna terapie do innego szpitala, tam jest leczona objawowo bo badania wciaz trwaja, posiewy/opornosci etc
ona trzy dni przed porodem miala stan podgoraczkowy, dreszcze, skoki cisnienia, byla u dwoch roznych lekarzy oraz w szpitalu, zrobili usg i ktg i powiedzieli ze nic sie nie dzieje, ze ma przyjsc rodzic zgodnie z terminem, tak tez zrobila, teraz juz wiedza ze to mialo zwiazek z tym co teraz sie z nia dzieje

synka widziala raz, w ogole jej go nie dali
maly natomiast ma sie bardzo dobrze, zostal w szpitalu na poloznictwie

wyobrazam sobie jak to przezywa

jej tz mowi ze w zasadzie biorac pod uwage caloksztalt, cesarka, odebranie dziecka i jak to wyglada - oiom etc, to czuje sie calkiem dobrze

strasznie sie martwie

[brumek]

Cześć panienki U nas szaro, buro, leje i wieje, czyli wszystko to co Brumki lubią najmniej

Napisane przez jacieeeee

Brumek u mnie w okolicy nie ma Tesco, ale zachęcona promocją wybrałam się do Sosnowca i .... też nie lubię Tesco

Ja ich od zawsze nie znoszę, odkąd się pojawiły. U mnie ranking hipermarketowy to:
1. Auchan
2. Carrefour
3. Real
4. Tesco
Przy czym między pierwszymi dwoma a kolejnymi jest duża przepaść

Napisane przez aania_20

Dziewczyny, a ja mam pytanie...chyba muszę znów do pediatry jechać...mam wrażenie że po nocy mały ma lewe oczko lekko zapuchnięte, a na pewno zaczerwienione. Wczoraj podobnie, przez dzień już było normalnie.... zastanawiam się co to może być...

Aniu, a może to ma jakiś związek z tym uczuleniem?

Napisane przez Scio

Ja prosze o kciuki ide z Agulą zbadać CRP

Napisane przez CookieMonsters

Wczoraj Zuza stała się szczęśliwą(?) posiadaczką pieluch wielorazowych w ilości 11 sztuk pieluch on size pull z kieszonka, 3 otulaczy i stosu wkładów, środka odkażającego, wiadra, woreczka. nie bardzo wiem, co z tym robić, bo ja nigdy nie chciałam być 'eko', jakoś mnie to nie przekonuje.. nie wiem, jak to obsługiwać bo co, po każdym siku trzeba zmieniać?? a do dupy to, kolejna rzecz do zbierania kurzu

Uśmiałam się z tego wyznania Mnie też zupełnie nie ciągnie do wielorazowych pieluch, więc świetnie Cię rozumiem.

Napisane przez wodaqua

Wpadłam się tylko przywitać i prosić o kciuki za dzisiejsze szczepienie

Bądźcie dzielne!

Napisane przez Lili 83

My już po usg, wsio ok. To już drugie usg było, gdzie lekarz nic nie wykrył,
a ortopeda twierdzie, że w lewym coś przeskakuje
I co teraz?

Chyba trzeba iść do trzeciego na konsultację. Ja bym tak zrobiła.

Napisane przez Kolina

zadzwonilam dzisiaj do jej meza, bo od wczoraj nie mialam zadnej wiadomosci, powiedzial ze wdarla sie jakas infekcja, ze wyglada to bardzo powaznie, w szpitalu w ktorym rodzila nie chcieli sie tym zajac i przewiezli ja na intensywna terapie do innego szpitala, tam jest leczona objawowo bo badania wciaz trwaja, posiewy/opornosci etc
ona trzy dni przed porodem miala stan podgoraczkowy, dreszcze, skoki cisnienia, byla u dwoch roznych lekarzy oraz w szpitalu, zrobili usg i ktg i powiedzieli ze nic sie nie dzieje, ze ma przyjsc rodzic zgodnie z terminem, tak tez zrobila, teraz juz wiedza ze to mialo zwiazek z tym co teraz sie z nia dzieje

Takie nieszczęście Zawsze mi przykro, jak czytam, że ktoś zamiast się cieszyć tym wydarzeniem, ma wokół niego tyle zmartwień i problemów. Może to jakiś gronkowiec albo coś. Niedawno była gdzieś draka że dzieci na poporodówce sepsy dostawały, bo jakieś bakterie grasowały... Może tu coś na nią zadziałało. Ale grunt że jest w szpitalu, pod fachową opieką.

A my zaraz z Tymusiem jedziemy na kawkę do mojej psiapsióły, która jest w 9 miesiącu ciąży To pewnie będzie nasze ostatnie spotkanie PRZED

[zanetaa88]

Napisane przez ellika

Żanetko wiem co czujesz - ja przed porodem ścięłam włosy i tak żałuuuuję niby wszyscy mi mówią że ładnie wyglądam, ale ja nawet nie chcę żeby mi zdjęcia robili, a w lustrze to masakra. Jeszcze teraz jak odrastają to wyglądam jak pudel muszę iść do fryzjera jak najszybciej niech coś z tym zrobi i czekam z niecierpliwością aż odrosną. Jedyny pozytyw to taki, że jak teraz mi garściami te włosiska lecą to nie wygląda to aż tak dramatycznie jak mogłoby.
Aczkolwiek możliwe, że ci się spodoba nowa fryzura, potrzebujesz po prostu czasu trzymam kciuki żeby tak było

IKEA - uwielbiam u mnie w mieszkaniu można robić zdjęcia do ich katalogu

A zapomniałam napisać, że Karolinka już nie budzi się co godzinę, bo nie wkładam jej w śpiworek!!! To on był winowajcą Teraz muszę z nią walczyć z kołderką - namiętnie naciąga sobie na głowę
Mam pytanie w związku z tym - mamusie, których maluchy śpią w osobnych pokojach - przykrywacie je kołderkami, czy jednak spiworki?
Kurczę boję się, że jak Karolcia będzie spała sama w pokoju to naciągnie sobie kołdrę na głowę....

U mnie Emilie też kołderkę jakby mogła to by zaciągła na główkę,
zawsze tak robi z kocykiem w dzień kiedy śpi.
W nocy daje jej kocyk a od pasa w dół kołderka i do rączki daje jej misia,
aby miała się kogo trzymać, żeby ją kocyk nie korcił.

Śpiworek jakoś mnie nie przekonuje mimo, że mem je chyba z 3.
Mam wrażenie, że jest za ciasny no i nie przykrywa po samą szyję,
a Emi lubi mieć uszko zakryte.

Faktycznie okropnie się czuje,
źle mi strasznie.
Chciałam krótkie, mam krótkie,
ale są okropne.
Dzisiaj może się zmobilizuję do zdjęcia..

Napisane przez youyou

Dziewczyny trzymajcie kciuki pliss, bo jutro tżta zaprosili na rozmowę rekrutacyjną do fajnej firmy Chciałabym żeby mu się udało

bardzo mocne!

Napisane przez brumek

A którą masz?
Ja zamówiłam ostatnio chrabąszcza To gryzak, ale pluszowy i szeleszczący jednocześnie. O taki: http://www.tomi.pl/szczegoly/13767/l...78_0m_warszawa

Ja mam żyrafę.
Jest świetna duża i Emi może ją łapać tak jak jej się podoba.
Uszy jej szeleszczą, w nóżkach też coś się dzieje.

Nad chrabąszczem się zastanawiałam właśnie wczoraj.
Pewnie go na dniach kupie

Coś czuje, że mamusia będzie bardziej zadowolona z lamaze niż Emilie

Napisane przez brunetka2000

Żanetko ja mam: Emilke, smoka, tygrysa i pieska. Najbardziej szeleści Emilka, Alicja najbardziej lubi gryźć smoka i tygrysa ogon, a u psa gryzie jego kość

Emilke hehe zaraz zobaczę na all.
Pies mi jakoś nie przypadł do gustu, nie wiem czemu

Dziękuje!

Podgrzewałaś słoiczki w podgrzewaczu ?
Bo Ja nie mam pojęcia jak to zrobić ?
1.Dolewasz za każdym razem wody do podgrzewacza?
2.Jak długo czekasz aż woda Ci się zagrzeje przy temp 40stopni ?
3.Czy jak dam na 100 to będzie za gorące? czy lepiej sprawdzać co jakiś czas?

Napisane przez aania_20

Dziewczyny, a ja mam pytanie...chyba muszę znów do pediatry jechać...mam wrażenie że po nocy mały ma lewe oczko lekko zapuchnięte, a na pewno zaczerwienione. Wczoraj podobnie, przez dzień już było normalnie.... zastanawiam się co to może być...

A nie przeciera sobie oczek ?
Moja Emilie nagminnie to robi kiedy zasypia,
albo zasnąć nie umie, jak nie uszy molestuje to oczy.

Napisane przez Scio

Ja prosze o kciuki ide z Agulą zbadać CRP

Napisane przez patik87

Przepraszam że nie odniosę się do Waszych postów ale jestem do niczego. Choroba mnie wzięła, nie mam siły, głowa pęka i przez gardło nie spałam, ledwo mówię i z przełykaniem mam problem.
Boję się, że Sara ledwo wyzdrowiała a zaraz znowu zachoruje
Skąd mi się to wzięło jak po całych dniach domu siedzę
Tż zrobił mi miód z mlekiem i masłem, nienawidze tego żygać mi się che, piję na siłę z nadzieją że pomoże..

Wietrzysz pokoje ?
Czasem świeżego powietrza brakuje i jak nie wietrzysz,
to zarazki sobie dalej mieszkają z Tobą.
Dużo witam jedz ale nie w formie tabletek, tyko owoce warzywa witamy ewentualnie jako dodatek. Zrób sobie 100% sok z pomarańczy + cytryna + grapefruit - to taka bomba witaminowa.

Napisane przez Lili 83

Którą zamówiłaś?
Ja myślałam o tym motylku, fajnie w dłoni szeleści.
Dla Radka oczywiście.

Mam żyrafkę.
I jestem zadowolona

Napisane przez Kolina

zadzwonilam dzisiaj do jej meza, bo od wczoraj nie mialam zadnej wiadomosci, powiedzial ze wdarla sie jakas infekcja, ze wyglada to bardzo powaznie, w szpitalu w ktorym rodzila nie chcieli sie tym zajac i przewiezli ja na intensywna terapie do innego szpitala, tam jest leczona objawowo bo badania wciaz trwaja, posiewy/opornosci etc
ona trzy dni przed porodem miala stan podgoraczkowy, dreszcze, skoki cisnienia, byla u dwoch roznych lekarzy oraz w szpitalu, zrobili usg i ktg i powiedzieli ze nic sie nie dzieje, ze ma przyjsc rodzic zgodnie z terminem, tak tez zrobila, teraz juz wiedza ze to mialo zwiazek z tym co teraz sie z nia dzieje

synka widziala raz, w ogole jej go nie dali
maly natomiast ma sie bardzo dobrze, zostal w szpitalu na poloznictwie

wyobrazam sobie jak to przezywa

jej tz mowi ze w zasadzie biorac pod uwage caloksztalt, cesarka, odebranie dziecka i jak to wyglada - oiom etc, to czuje sie calkiem dobrze

strasznie sie martwie

Ojeje wyobrażam sobie jak musi cierpieć psychicznie.
Boże co za ludzie, nic Ci nie jest tak, kto przychodzi z niczym do lekarza? zdenerwowałam się

Mam nadzieję, że szybko z tego wyjdzie i będzie mogła się nacieszyć maleństwem. przesyłam dużo dużo dużo zdrówka !!


Jestem.
Strach na wróble.
Kombinuje i nic.
Jest mi źle.
Nie mam ochoty wychodzić w miasto nawet.
Nie dość że szeroka ,rozstępy na brzuchu, cycki za duże to jeszcze koopa na głowie

Emilie wariowała w nocy.
Wstała o 5 na pogaduszki.
Nie chciała zasnąć, zrobiła to dopiero o 6 przy piersi.
W ogóle mam wrażenie,że jakby mogła to by nie musiała jeść.
Zastanawiam się co będize jak przejdzie całkiem na MM kiedyś,
bo w nocy zasypia tylko przy piersi

[mamad1]

Napisane przez ellika

A zapomniałam napisać, że Karolinka już nie budzi się co godzinę, bo nie wkładam jej w śpiworek!!! To on był winowajcą Teraz muszę z nią walczyć z kołderką - namiętnie naciąga sobie na głowę

A u nas odwrotnie. Odkąd włożyłam Małego do śpiworka (jakoś nie mogłam się do niego przekonać), to śpi on lepiej i rzadziej się budzi

Napisane przez youyou

Dziewczyny trzymajcie kciuki pliss, bo jutro tżta zaprosili na rozmowę rekrutacyjną do fajnej firmy Chciałabym żeby mu się udało

dla Lili!

Piwnooka sto lat!

Patik zdrówka życzę!

Napisane przez Zmalowana

Pogoda do doopy. Wychodzicie w taką pogodę na spacer ?

Ja mam zamiar wyjść

[agadus]

wodaqua
Patik kuruj się i pij co Ci mąż da
a co z blondynką, ma ktoraś z nią kontakt??

[jacieeeee]

Napisane przez Scio

Ja prosze o kciuki ide z Agulą zbadać CRP

Ania nie mam pojęcia. Jak Cie niepokoi to lepiej sprawdzić.

Napisane przez CookieMonsters

Wczoraj Zuza stała się szczęśliwą(?) posiadaczką pieluch wielorazowych w ilości 11 sztuk pieluch on size pull z kieszonka, 3 otulaczy i stosu wkładów, środka odkażającego, wiadra, woreczka. nie bardzo wiem, co z tym robić, bo ja nigdy nie chciałam być 'eko', jakoś mnie to nie przekonuje.. nie wiem, jak to obsługiwać bo co, po każdym siku trzeba zmieniać?? a do dupy to, kolejna rzecz do zbierania kurzu wie któraś z Was jak to cholerstwo obsługiwać??

Ja bym obsłużyła to tak:

1. Wystawiam komplet na allegro
2. Sprzedaję
3. Pakuję
4. Wysyłam
5. Za otrzymaną kasę kupuję co chcę


No niestety, taka ze mnie nieeko mama.

Napisane przez Vaniliova11

Ty sie leiej nie przyznawaj a tak na serio to wydaje mi sie że dobra położna wie kiedy nie ma już sans na sn . Po co męczyć rodzącą godzin 20

A wiesz, że jak zaczęła się u mnie akcja, to położna powiedziała "Czy tak, czy tak to musi Pani dziś urodzić" Jakby wiedziała, że siłami natury to ja mogę ewentualnie siku zrobić

W ogóle żaden ze mnie ssak: urodzić nie umiałam, karmić nie umiałam, z wychowaniem dziecka też przeważnie pod górkę. Dobrze, że miłość mojego Dziecia do rodzicielki jest bezwarunkowa, bo pewnie już teraz prosiłby o przeniesienie do "innej mamusi"

Napisane przez brumek

Ja ich od zawsze nie znoszę, odkąd się pojawiły. U mnie ranking hipermarketowy to:
1. Auchan
2. Carrefour
3. Real
4. Tesco

Najbliżej mam Carrefoura więc do niego jeżdżę najczęściej, ale cenowo wychodzi średnio. Real jakoś bardziej mi pasuje. No i Auchan też ok, przede wszystkim organizacyjnie (dużo czynnych kas, sprawne pakowanie zakupów)


Dzieć zasnął przy My Way w wykonaniu mojego ukochanego R. Williamsa Ech.. ja bym przy nim nie zasnęła

[madzia1k1]

Witam się i ja z Dominikiem!!!

Żanetko zapomniałam wczoraj Ci napisać. ja miałam kiedyś zabieg na gradówkę. Już jako dziecko zawsze miałam problemy z oczami, bo jak przychodziły wiatry to od razu miałam czerwone oczy i wyskakiwała mi taka gulaja. Jak tylko jesień przyszła to męczyłam się z tym okiem. Tak było co roku, bo zawsze jakoś udało mi się maściami, obraczką, okładami wyleczyć ale zawsze nawracało jak tylko wyszłam na wiatr. Aż pewnego roku chyba jak miałam 14lat ta gradówka juz się stała taka duża i bolesna, że musiałam mieć zabieg w szpitalu. Od tego momentu nie miałam już problemu z tym okiem.. Więc jak nie będzie nic pomagało to nie broń się przed zabiegiem, bo może to nawracać tak w kółko.

Piwnooka Wszystkiego najlepszego

Napisane przez Lili 83

Dzisiaj się poryczałam ze wzruszenia.
Radek się pierwszy raz tak głośno śmiał, sam, długo.
To było niesamowite

Mogę prosic o linki na fajne łyżeczki do karmienia?

Jutro jedziemy na usg bioderek. To już drugie.
Na ostatniej wizycie ortopeda stwierdził, że w lewym bioderku przeskakuje

za bioderka
Łyżeczki z Tommy tippe http://allegro.pl/lyzeczki-z-czujnik...968751242.html
Bardzo fajne, polecamy. ja jestem zadowolona z tej łyżeczki bo fajnie się wlewa na nie kropelki, bo jak się położy na stole to jest tak wyprofilowana, że nie dotyka podłoża i się nie przechyla, więc można wlać kilka kropel mleczka i kropelki bez konieczność trzymania. Nie wiem jak to wytłumaczyć Dziewczyny, które maja te łyżeczki na pewno wiedza o co mi chodzi

Napisane przez zanetaa88

Zamówiłam LAMAZE,
która dzisiaj mi przyszła.

I co ?
Zakochałam się w niej,
bardziej niż Emilie.

Jaką polecacie jeszcze? Interesuje mnie coś co szeleści i można brać do buzi w formie gryzaka?

Oj kusicie co raz bardziej tym Lamanze
Oballa już wiem, ze dostanie Dominik od wujków. Tlko chyba kupili tego duzego 15cm i nie wiem czy nie będzie za wielki?

Napisane przez ellika

A zapomniałam napisać, że Karolinka już nie budzi się co godzinę, bo nie wkładam jej w śpiworek!!! To on był winowajcą Teraz muszę z nią walczyć z kołderką - namiętnie naciąga sobie na głowę
Mam pytanie w związku z tym - mamusie, których maluchy śpią w osobnych pokojach - przykrywacie je kołderkami, czy jednak spiworki?
Kurczę boję się, że jak Karolcia będzie spała sama w pokoju to naciągnie sobie kołdrę na głowę....

Od dwóch tyg. używamy śpiworka, bo Dominik zaczął bardzo się rozkopywać i nakładać na siebie kocyk/kołderkę. A tak w śpiworku jak jest to nie muszę wstawać w nocy, żeby go przykrywać. Na śpiworek daje kołderkę ale tak na same nóżki.

Napisane przez youyou

wodaqua, Lili, piwnooka, editka, Aga, telik dziekujemy


Scio duuużo zdrówka dla Agatki


Dziewczyny trzymajcie kciuki pliss, bo jutro tżta zaprosili na rozmowę rekrutacyjną do fajnej firmy Chciałabym żeby mu się udało

Napisane przez Zmalowana

Hej Lasencje
U nas nocka jak zawsze.

Pogoda do doopy. Wychodzicie w taką pogodę na spacer ?

5 dni..

Wstawiłam fotę w klubie

dzisiaj np odpuszczam sobie spacer, bo mocno wieje, i pogoda zmienna, raz chmury takie, że aż ciemno w domu, a za chwilę słońce..

Napisane przez Kolina

zadzwonilam dzisiaj do jej meza, bo od wczoraj nie mialam zadnej wiadomosci, powiedzial ze wdarla sie jakas infekcja, ze wyglada to bardzo powaznie, w szpitalu w ktorym rodzila nie chcieli sie tym zajac i przewiezli ja na intensywna terapie do innego szpitala, tam jest leczona objawowo bo badania wciaz trwaja, posiewy/opornosci etc
ona trzy dni przed porodem miala stan podgoraczkowy, dreszcze, skoki cisnienia, byla u dwoch roznych lekarzy oraz w szpitalu, zrobili usg i ktg i powiedzieli ze nic sie nie dzieje, ze ma przyjsc rodzic zgodnie z terminem, tak tez zrobila, teraz juz wiedza ze to mialo zwiazek z tym co teraz sie z nia dzieje

synka widziala raz, w ogole jej go nie dali
maly natomiast ma sie bardzo dobrze, zostal w szpitalu na poloznictwie

wyobrazam sobie jak to przezywa

jej tz mowi ze w zasadzie biorac pod uwage caloksztalt, cesarka, odebranie dziecka i jak to wyglada - oiom etc, to czuje sie calkiem dobrze

strasznie sie martwie

Ojejku, wyobrażam sobie co ta koleżanka musi przeżywać. Nie dość, że się martwi o swoje zdrowie to nie może widywać swojego synka..

Napisane przez brumek

Cześć panienki U nas szaro, buro, leje i wieje, czyli wszystko to co Brumki lubią najmniej

Ja ich od zawsze nie znoszę, odkąd się pojawiły. U mnie ranking hipermarketowy to:
1. Auchan
2. Carrefour
3. Real
4. Tesco
Przy czym między pierwszymi dwoma a kolejnymi jest duża przepaść


A my zaraz z Tymusiem jedziemy na kawkę do mojej psiapsióły, która jest w 9 miesiącu ciąży To pewnie będzie nasze ostatnie spotkanie PRZED

A u nas nr1 to LIDL (mamy go na przeciwko bloku, chociaż nie wszystko w nim jest nr2 Carrefour.
A tesco też nie lubimy

[CookieMonsters]

Napisane przez jacieeeee

Ja bym obsłużyła to tak:

1. Wystawiam komplet na allegro
2. Sprzedaję
3. Pakuję
4. Wysyłam
5. Za otrzymaną kasę kupuję co chcę


No niestety, taka ze mnie nieeko mama.



A wiesz, że jak zaczęła się u mnie akcja, to położna powiedziała "Czy tak, czy tak to musi Pani dziś urodzić" Jakby wiedziała, że siłami natury to ja mogę ewentualnie siku zrobić

W ogóle żaden ze mnie ssak: urodzić nie umiałam, karmić nie umiałam, z wychowaniem dziecka też przeważnie pod górkę. Dobrze, że miłość mojego Dziecia do rodzicielki jest bezwarunkowa, bo pewnie już teraz prosiłby o przeniesienie do "innej mamusi"



Najbliżej mam Carrefoura więc do niego jeżdżę najczęściej, ale cenowo wychodzi średnio. Real jakoś bardziej mi pasuje. No i Auchan też ok, przede wszystkim organizacyjnie (dużo czynnych kas, sprawne pakowanie zakupów)


Dzieć zasnął przy My Way w wykonaniu mojego ukochanego R. Williamsa Ech.. ja bym przy nim nie zasnęła

jacieeeeeeeeńku i ja bym tak zrobila, ale to ni od mojej kolezanki prezent a od kolezanki Marcina.
aaaaaaaaa i ja mam słabosc do R. Williamsa tak ogromna, ze dala bym mu du.py zupełnie za darmo i nie obchodziłoby mnie to ze jestem kolejna z tysiecy i to tylko jeden raz

[nerola]

Ma któras z Was wieści od Blondynki?
Martwie sie o Nią

[agadus]

Piwnooka:roza :

[brunetka2000]

Napisane przez nerola

Ma któras z Was wieści od Blondynki?
Martwie sie o Nią

Wieści jako takich nie mam, ale na FB wstawiła opis:13 dzień bez jedzenia da się kilogramy lecą-chociaż jedno pocieszenie

Piwnooka wszystkiego najlepszego

[agadus]

nerola ja już się pytałam, trzeba chyba duzymi literami napisac, żeby dziewczyny zobaczyły

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez brunetka2000

Wieści jako takich nie mam, ale na FB wstawiła opis:13 dzień bez jedzenia da się kilogramy lecą-chociaż jedno pocieszenie

no brunetka, trzeba było od razu pytac naszej brunetki, zawsze odpisze

[brunetka2000]

Napisane przez agadus

nerola ja już się pytałam, trzeba chyba duzymi literami napisac, żeby dziewczyny zobaczyły

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------


no brunetka, trzeba było od razu pytac naszej brunetki, zawsze odpisze

[aania_20]

Napisane przez brumek

Ja ich od zawsze nie znoszę, odkąd się pojawiły. U mnie ranking hipermarketowy to:
1. Auchan
2. Carrefour
3. Real
4. Tesco
Przy czym między pierwszymi dwoma a kolejnymi jest duża przepaść

Aniu, a może to ma jakiś związek z tym uczuleniem?

Nie mam pojęcia.... teraz już jest wszystko ok, tylko poranki ma takie..
Ja też Auchan na 1 miejscu, także przez to że mają stację paliw :P i najtańsze w Krk paliwo

Napisane przez zanetaa88

A nie przeciera sobie oczek ?
Moja Emilie nagminnie to robi kiedy zasypia,
albo zasnąć nie umie, jak nie uszy molestuje to oczy.

przeciera wieczorem, jak już jest bardzo senny..

Napisane przez Vaniliova11

Biedny Adaś cioci Vaniliovej zrobił sie jęczmień na powiece i wygląda jakby ktoś jej przywalił

A w ogóle to moje dziecię ma ostatnio zabawę- wyczekuje moment jak matka sobie pieluszkę ładnie podłoży, wyrówna, i wtedy zaczynają się mostki i salsa, rzuca pupą w każdą stronę. Oczywiście wcześniej leży jak aniołek
A co do aniołków, to wytarły mu się z tyłu włoski - ale tylko w jednym miejscu, i tak śmiesznie bo kółko o średnicy może 3 cm. Wygląda jak św. Franciszek

A przed chwilą stałam z nim w oknie i dźwięki zachwytu wydawał patrząc na to jak się gałęzie ruszają od tego wiatru