Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012 - Strona 88 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-10, 10:55   #2611
uska000
Zadomowienie
 
Avatar uska000
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Bobasowo :)
Wiadomości: 1 461
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

boze ale mam zgage..
rennie nie pomaga, gaviscon tez mleko nie migdaly tez;(

co tu robic;(
__________________
Igorek jest już z nami i tuli się całymi dniami

http://www.suwaczek.pl/cache/b034e10552.png
uska000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 10:56   #2612
n1kotynka
Zadomowienie
 
Avatar n1kotynka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Kraków/ Warszawa
Wiadomości: 1 056
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez eliza1984 Pokaż wiadomość
O kurczę to ja jak odstawię leki i zdejmą mi pessar to 05,01 może się zacząć .Omg boję się,a sytuacji nie zazdroszcze , co za suka z tej baby ,ale bym taką ubiła.Może jej załatwić przejażdżkę do lasu(tak ,żeby choinkę sobie wybrała)
Widziałaś może nowe sale porodowe,albo warunki na salach mam już z dziećmi?


Może zagraj w totkaWiesz do 3 razy sztuka
oj nie widziałam bo mialam spotkanie w przychodni przyszpitalnej
n1kotynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 10:57   #2613
Haniula
Zakorzenienie
 
Avatar Haniula
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

hej mamuski nie nadrobilam

Wczoraj mialam paskudny dzien. Moja mama wylądowała w szpitalu rano zaslabła, dostała drgawek na całym ciele i zaczęła sztywniec i wymiotować a była sama w domu, w ostatniej chwili zadzwoniła do taty. Pogotowie przyjechało i okazało sie ze to atak tężyczki utajonej, czyli silny niedobor wapnia i potasu.
Kiedys bedac ze mna na zakupach stalo sie to samo, pamietam ze cała zesztywniała palce normalnie wygiete we wszystkie strony, ale wtedy pogotowie ja zabralo, podali dozylnie wapn i potas i odesłali do domu, a teraz okazalo sie duzo silniejesze i zostawili w szpitalu.
Prawdopodobnie podczas operacji wycinania tarczycy usuneli jej przytarczyce, tylko ze jakos nie raczyli nigdzie tego odnotowac ani poinformować Kuderaki

Bylam caly dzien tam u mamy w szpitalu, w dodatku nie maja miejsc i połozyli ją na geriatrii- jakie widoki, jakie zapachy

I jestem zła ze nie zaufałam mojemu tifiemu. Bo my mieszkamy w jednym domu z rodzicami, tylko ze w 2 mieszkaniach- my na gorze oni na dole. I jak mama zasłabła to nasz pies zaczął biegac jak oszalały i tak przeraźliwie na mnie szczekac, ale ja go nie zrozumialam, myslalam ze chce wyjsc na dwor, ale nie chcial. Latał i szczekał dalej, a juz za chwile zadzwonil tata zebym zeszla na dol.. Madra psina, szkoda ze go nie zrozumiałam


Przestraszylam sie strasznie, az wieczorem czulam caly napiety brzuch i takie uczucie szpilek pipce w srodku

pearl nie nadrobilam, ale jestem przekonana ze sie obroniłas tak wiec gratulacje !

Edytowane przez Haniula
Czas edycji: 2011-12-10 o 10:59
Haniula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 11:01   #2614
uska000
Zadomowienie
 
Avatar uska000
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Bobasowo :)
Wiadomości: 1 461
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość
hej mamuski nie nadrobilam

Wczoraj mialam paskudny dzien. Moja mama wylądowała w szpitalu rano zaslabła, dostała drgawek na całym ciele i zaczęła sztywniec i wymiotować a była sama w domu, w ostatniej chwili zadzwoniła do taty. Pogotowie przyjechało i okazało sie ze to atak tężyczki utajonej, czyli silny niedobor wapnia i potasu.
Kiedys bedac ze mna na zakupach stalo sie to samo, pamietam ze cała zesztywniała palce normalnie wygiete we wszystkie strony, ale wtedy pogotowie ja zabralo, podali dozylnie wapn i potas i odesłali do domu, a teraz okazalo sie duzo silniejesze i zostawili w szpitalu.
Prawdopodobnie podczas operacji wycinania tarczycy usuneli jej przytarczyce, tylko ze jakos nie raczyli nigdzie tego odnotowac ani poinformować Kuderaki

Bylam caly dzien tam u mamy w szpitalu, w dodatku nie maja miejsc i połozyli ją na geriatrii- jakie widoki, jakie zapachy

I jestem zła ze nie zaufałam mojemu tifiemu. Bo my mieszkamy w jednym domu z rodzicami, tylko ze w 2 mieszkaniach- my na gorze oni na dole. I jak mama zasłabła to nasz pies zaczął biegac jak oszalały i tak przeraźliwie na mnie szczekac, ale ja go nie zrozumialam, myslalam ze chce wyjsc na dwor, ale nie chcial. Latał i szczekał dalej, a juz za chwile zadzwonil tata zebym zeszla na dol.. Madra psina, szkoda ze go nie zrozumiałam


Przestraszylam sie strasznie, az wieczorem czulam caly napiety brzuch i takie uczucie szpilek pipce w srodku

pearl nie nadrobilam, ale jestem przekonana ze sie obroniłas tak wiec gratulacje !
oo masakra mam nadzieje ze bedzie dobrze musi byc

Pear sis o obronila na 5 i byla oblewac wiec teraz pewnie spi skacowana;p
__________________
Igorek jest już z nami i tuli się całymi dniami

http://www.suwaczek.pl/cache/b034e10552.png
uska000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 11:09   #2615
Anabellita
Zadomowienie
 
Avatar Anabellita
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 192
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Dzieńdobeek
Mój psiur obudził mnie z samego rana, nie dał dziś pospać, wlazł na wyro i szturcha mnie delikatnie łapą w plecy, ale ja mu się dzisiaj odwdzięczę za tą pobudkę - wyczeszemy dziś kołtuny spod brzucha hehehe... on strasznie tego nie lubi

Wczoraj w bierdronie kupiliśmy z TŻ-em wszystkie składniki na pizzę, więc wymyślanie obiadu mam z głowy

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Super cena dają taką na otwarcie biedronki- słyszałam kup więcej, dla mnie też, to odkupie! bo też muszę kupić paczuchę- chcę od biedronkowych zacząć od początku a pampersy na noc
To baaardzo dobry pomysł Też tak będę robiła

Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość
My kupiliśmy dokładnie taką samą pakę za taką samą kasę, też na otwarciu
A zamierzasz ich używać od samego początku? bo zastanawiam się czy kupić jeszcze pampersy new born
Agatek podsunęła mi dobre rozwiązanie.... (czyt. powyżej) w ciągu dnia dada, a na noc firmowy pampers.

Cytat:
Napisane przez uska000 Pokaż wiadomość
aa po za tym wczoraj mnie tesciowa uswiadomila ze po cc moge karmic piersia... i ze dzieciaki maja ospe.. to mowie ladnie a my na mikolaja bylismy u nich.. a ona ze zaraza sie dopiero jak sa kripki a ja mowqie ze nie ze 2-3 dni przed.. i sie kloci poczytalam na necie i mialam racje ospe juz mialam ale wyczytalam ze teraz moge miec polpasca.. extra
heheh to się dogadałyście Oczywiście, że miałaś rację bo ospą zaraża się zanim wyskoczą te paskudne swędzące krosty.
A co to są kripiki Chyba strupki, tak?

Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
Co do koszul to ja właśnie od okularki_com wzięłam "te żyrafowate". Skoro się tak mechacą szybką to czemu nikt nie pisał wcześniej? ;(
Ale nie ma tego złego - najwyżej się szybciej zbiorę, żeby mega schudnąć 'po' i móc spać w samej bieliźnie - no bo bez wkładek laktacyjnych to chyba nie da rady?
Dziewczyny pisały wcześniej że koszule z żyrafkami są kiepskie jakościowo i się mechacą. LEpiej dołożyć 20 zł i kupić porządną
Ja mam jedną taką fajną i planuję zakupić jeszcze jedną żeby była na zmianę
__________________

CÓRCIA


"Każdy z nas jest aniołem o jednym skrzydle, wzlecieć możemy tylko gdy obejmiemy się nawzajem".
Anabellita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 11:16   #2616
Dark lady
Zakorzenienie
 
Avatar Dark lady
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 6 099
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Hej

Haniula mam nadzieję że z mamą będzie dobrze.

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
ojj bardzo nieładnie się zachowali... moja babcia też obiecała dać na wózek, mam nadzieję, że dotrzyma słowa...

Dark lady ładne zdjęcia, ale czemu tak malutko??? buciki najładniejsze
Nie każdy jest taki że na darmo obiecuje, więc babcia pewnie da

A zdjęć mało bo się wstydzę tak publicznie wkleić więcej co nas na nich widać

Cytat:
Napisane przez BebiBebi Pokaż wiadomość
Wyżaliłam się w klubie na taki temat.
Ja w klubie nie jestem (co mnie w końcu nie dziwi bo krótko z wami przebywam) i nie mogę poczytać No ale znając moich to pewnie mamy podobnie.

Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
Piękne te zdjęcia Aż mi się przykro zrobiło, że ja przez całą ciążę zrobiłam brzuszkowi może dwa zdjęcia. I to jednego dnia Przynajmniej się teraz zmobilizuje i postaram nadrobić jakoś
My do tych zdjęć zatrudniliśmy naszego foto ślubnego, który nam je zrobił w gratisie. Sama bym ich nie zrobiła, bo mam wstręt do aparatu w ciąży

Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość
Wiecie jaki mam od paru dni dylemat: iść do fryzjerki przed świętami czy nie iść ostatni raz byłam na początku sierpnia, teraz mam długość taką, że prócz najbardziej pocieniowanej warstwy wszystkie wchodzą w kitkę...
No i nie wiem czy jest sens podcinać, czy lepiej poczekać i w okolicach chrzcin podciąć, a do tego czasu już spokojnie dorosną do związywania

W sumie jak wyprostuję, to nie jest źle, jedynie grzywka sięga końca nosa... I tak myślę, czy jest sens wydawać kilka dyszek, czy walnąć jakiś kolorek szamponetką i pobawić się prostownicą

Sorki, że przynudziłam
Nie przynudzasz, ja wiecznie mam taki dylemat. Generalnie to zależy czy chcesz tylko podciąć lekko czy coś zmodyfikować. Jak podciąć to chyba się nie opłaca, bo luty już dość blisko. Generalnie ja przed listopadem byłam jakoś chyba z tydzień i ścięłam włosy z długich na krótkie i się cały czas ładnie układają, bo fryzjerka wreszcie potrafiła ładnie ściąć (a ciężko mi dobrą w tym mieście znaleźć). Dlatego jak coś chcesz mocniej zmodyfikować i masz dobrą fryzjerkę to może warto pójść bo powinny się ładnie aż do porodu trzymać, a wiadomo że zaraz potem to nie będziesz miała siły iść do fryzjera.

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
A teraz zrezygnowałam z szamponetek na 28 myć, bo był marny efekt i teściowa mnie pofarbowała TRWAŁĄ FARBĄ sayoss(gó.w.no) - i co? - schodzi mi kolor jak myję włosy!!!!!!!!! a myłam od farbowania może 5,6 razy i było to z miesiąc temu next time wezmę sobie loreala
Generalni sama już nie farbuję włosów (poza tym wracam do swoich póki jakoś wyglądają) bo właśnie wszystkie te farby do domowego użytku są beznadziejne jak dla mnie i wszystkie się spłukiwały z każdym myciem tak jak tobie. Próbowałam różnych Schwarzkopfa, L'oreala itp. Ze wszystkich najlepsze były Londy.

Cytat:
Napisane przez uska000 Pokaż wiadomość
co do tesciow i wozkow wspolczuje.. dobrze ze moi maja wszystko w du** i nawet nie wspominaja ;p wczoraj udawali zdziwionych ze Igor jakby pierwszy raz slyszeli..
No i masz rację że dobrze, wolałabym tak niż nagadają mojemu TŻ a potem mu przykro bo słowa nie dotrzymują. Poza tym widzi że jak moi rodzice coś powiedzą to robią i mamy np. fotelik do samochodu za ich pieniążki.

A z imieniem to niestety nie byłam jak TŻ oznajmił swojej rodzince że będzie Mateuszek lub Karolinka. Potem za to wygadał się że oczywiście ktoś tam jest bardzo rozczarowany imieniem Mateusz. Ich strata, ja tam uważam że imię jest piękne choćby ze względu na to jakie ma znaczenie

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Przed zajściem w ciąże obydwie nogi potrafiłam załozyc za głowę wiec coś z gumy mam
Też to umiałam, a teraz kaleka. Choć nogi golę sama i paznokcie u nóg jak mi się zachce to też sama wymaluję, ale golenie to w wannie, a malowanie w dziwnych pokracznych pozycjach więc raczej rzadko.

Nikotynko a może wyślijcie jej pismo że w związku z rozmową telefoniczną która odbyła się tego i tego dnia przesyłacie jej dokumenty wypowiedzenia, celem uzupełnienia umowy ustnej z dnia i tu data listopadowa, w związku z tym dokument pisemny wystawiacie również z tą datą. Może to coś da?
__________________
I był ślub

kochanie


No i jesteś


Edytowane przez Dark lady
Czas edycji: 2011-12-10 o 11:26
Dark lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 11:29   #2617
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 229
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez Anabellita Pokaż wiadomość

To baaardzo dobry pomysł Też tak będę robiła
no to pjona
Cytat:
Napisane przez Dark lady Pokaż wiadomość
Nie każdy jest taki że na darmo obiecuje, więc babcie pewnie da

A zdjęć mało bo się wstydzę tak publicznie wkleić więcej co nas na nich widać
Hehe, no ale w klubie możesz wkleić więcej, będziemy miały tylko my do wglądu Napisz pw do inutil a na pewno Cię zaprosi
Cytat:
Napisane przez Dark lady Pokaż wiadomość
Generalni sama już nie farbuję włosów (poza tym wracam do swoich póki jakoś wyglądają) bo właśnie wszystkie te farby do domowego użytku są beznadziejne jak dla mnie i wszystkie się spłukiwały z każdym myciem tak jak tobie. Próbowałam różnych Schwarzkopfa, L'oreala itp. Ze wszystkich najlepsze były Londy.
londy używałam, ale nie miałam takiego efektu jak hciałam, ogólnie nie mam, bo mam baardzo ciemne włosy brąz ciemny loreala nie próbowała i next time taką kupię, a jak zacznie się też zmazywać, to wtedy sorry batorry ale pozostaje fryzjer... tylko ta cena farbowania- dlatego wolę jak mi teściówa robi raz na 2 miesiące, 20-30 zł farba i koniec, a fryzjer bierze około 80 zł

Haniula bardzo mi przykro, że mama w szpitalu to przez to, że jej coś nie tak zrobili, tak?? i się wapń i magnez po prostu nie wchłania tak jak powinien?? Ciekawa jestem co na to zaradzą... A narazie trzymam kciuki za mamcie!!

Pearl jak tam?? Kacyk jest??????


Dobra spadam do kerfa
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 11:32   #2618
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

hej dziewczyny
Ja wpadłam tylko się przywitac,cały dzień mam zamiar przeleżec,bo tak jakos się dziwnie czuje!
Boli mnie brzusio jakbym miała siniaki od środka w tych miejscach co Batruś ciągle się wierci!
Do tego jak chodzę to w podbrzuszu czuję ucisk pewnie już wpycha się Mały,ale jak leżę jest ok.
miłej soboty
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 11:33   #2619
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Wiesz co, ja ostatnie cięcie włosów, to właśnie nie poszłam do swojej fryzjerki tylko do córki koleżanki z jeszcze wtedy 'pracy'... praktykowała 3 lata i mi spieprzyła... masakra była po prostu powiedziałam sobie- nigdy więcej, bo to pewnie jest kara za to, że zdradziłam swoją fryzjerkę next time wezmę tą farbę casting, ale to trwała farba, nie szampon?

Aha co do jedzenia- wiesz jak ja wpieprzam pomarańcze?? jak jakaś nienormalna, wpycham se do buzi wielki kawał, ledwo co go mielę, czasem lubię się krztusić, normalnie jak bym nie jadła takiego owoca od lat- tak się zachowuję i też myślę, że ktoś mi zje...

Co do koszul- pierz je w 30 stopniach to opóźnisz czas 'mechacenia się' ja i Neska kiedyś wspominałyśmy, że to są byle jakie piżamy, ale było to daaaaaawno temu Dlatego ja zainwestowałam teraz w droższe piżamo- koszulę z lepszej firmy i piorę dalej w 30 st bo mam obsesje jak mi teściowa coś wypierze, ona daje na 40 to zaraz mi się bawełna mechaci i nigdy więcej!
No... casting to chyba farba, ale taka 'nieprawdziwa' hihi, bo bez amoniaku Chodzi mi o to, że się nigdy nie odważyłam na taką Z amoniakiem
Co do pomarańczy też tak mam, ze je upycham tak co by nie móc pogryźć. \ale wtedy najpierw trzeba zredukować ich objętość w busi wysysając sok, a potem zmielić Mogę to opatentować
W takim razie koszule będę prała w jak najmniejszej temperaturze. Cena za te koszule pozwala nawet na ich gotowanie hehe, więc nawet jak sie zaczną łochać to sobie kupię nowe

Cytat:
Napisane przez n1kotynka Pokaż wiadomość
no i stanelo, ze nam nie podpisze wypowiedzenia, dopoki nie bedziemy zdawac mieszkania i ze ona nie przyjdzie do nas jak sie umawiala, a jak tz powiedzial, ze potrzebuje papier do pracy, zeby potwierdzic, ze nie ma dwóch mieszkan wynajetych i ze jak to dla niej taki problem to sam do niej pojdzie zeby podpisala to zaczela krzyczec ze ona sobie nie zyczy i ze nas do domu nie wpusci
oby to sie sadem nie skonczylo...
ja już nie wiem co mam robić
Odnośnie szybkiego porodu - powodzenia życzę w takim razie. Szkoda, że Ci o tym powiedzieli, że możesz tak szybko, bo to stres kurcze tak wiedzieć i o tym myśleć. Ale z drugiej strony - będziesz miała płaski brzuch szybciej niż reszta i szkraba obok

A teraz odnośnie wrednej baby:
Dowiedz się czy odprowadza podatek do skarbowego od wynajmu to raz. Tym bardziej, jeśli jest "upoważniona" nie powinna robić takich rzeczy. Postarajcie się zdobyć nr do właściciela i się z nim dogadać. Lepiej jednak, żeby rozmowa była nagrana. Bo wychodzi na to, że ciekawie nie będzie - zwłaszcza jeśli się z mieszkania wyprowadzicie nie odzyskawszy pieniędzy. Baba już powiedziała, ze papierów nie podpisze żadnych (a to problem), więc może chcieć Was szantażować, że trzeba jej za to i za to zapłacić. Nawet jeśli mieszkanie jest pomalowane to może sobie życzyć odszkodowania, bo kolor jej nie będzie pasował
Sprawdź też czy w umowie wyszczególnione są wszystkie rzeczy, które w mieszkaniu były, typu sprzęty jak tv, lodówka, pralka itd. Pisałaś, że tv wzięła, ale jeśli jest wpisany w umowę to (widząc jaka zaczyna być wredna) może Wam kazać oddać za niego pieniądze - mimo tego, że jest u niej już od dawna. Jeśli natomiast tak zrobi - zabierzcie sobie nową pralkę, która pewnie w umowie wpisana nie jest
Poza tym polskie prawo chroni raczej lokatora niż właściciela. Tym bardziej kiedy zostaniesz młodą mamą, a jesteście tam np zameldowani - nawet tymczasowo to ona ma obowiązek zapewnić Ci wszystkie media lub lokum zastępcze o tych samych warunkach. Niech nie będzie taka do przodu ta baba, bo może się znaleźc w naprawdę lipnej sytuacji. Nie wiem czy przepisy co do tego się nie zmieniły, więc poszukaj albo poradź się prawnika.

I jeszcze jedno - niezawodne! Jak już będziesz wiedziała, ze z babą ani właścicielem dogadać się nie idzie to pomalujcie mieszkanie. Może być jeden kawałeczek ściany dosłownie gdzies za szafą czy w jakimś takim trudniej dostępnym miejscu. Trzeba odskrobać sobie trochę gładzi, znaczy trochę ściany posmarować to jajeczkiem kurzym za pomocą pędzla następnie (jak już wyschnie) pokryć maleńką ilością szpachli białej, poczekać az wyschnie, papierem ściernym zetrzeć nierówności, aby wyrównać poziom z resztą ściany, pomalować jeszcze raz jajeczkiem, po wyschnięciu pomalować gruntem do ścian i po wyschnięciu farbą w kolorze reszty pokoju.
Gwarantuję, ze po kilku dobrych miesiącach smród z mieszkania nie da żyć ludziom i będą się zastanawiać czy wymieniać rury, a może całą kuchnię i łazienkę. Może gdzieś na końcu dojdą do tego, ze trzeba skuć ściany - no ale oczywiście wszystkie, bo nie znajdą 'nosem' naszego schowka

Wiem, wiem, też potrafię być wredna
Ale jak już nie widziałabym wyjścia to na pewno nie pozwoliłabym tej babie na komfortowe życie beze mnie

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
tez sie nad tym zastanawialam
oj trzeba trzeba, jeszcze do tego nózie ogolilam samiutka
Przed zajściem w ciąże obydwie nogi potrafiłam załozyc za głowę wiec coś z gumy mam
Wiedziałam, ze to nie jest takie "normalne", bo ja biedna nie mogę nawet się po łydce czasem podrapać ;p
klask i:
Cytat:
Napisane przez n1kotynka Pokaż wiadomość
ona wynajmuje nam mieszkanie jako upowazniona osoba. Mieszkanie jest jej bratanka czy cos takiego, ktory siedzi w Anglii

zapis w umowie jest taki, ze bez podania przyczyny skladamy wypowiedzenie w formie pisemnej pod na koniec miesiaca. wypowiedzenie jest jednomiesieczne. i tz dzwonil do niej na koniec listopada powiedziec jak sie sprawy mają i mówil, że moze podejść do niej i przynieść papier a ona, że spokojnie, że nie będziemy się trzymać tak kluczowo umowy i że ona nie będzie robić nam problemów

no i mamy...

jestem tak wkur***na ze szkoda gadac


---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Musiałam znacznie skrócić mój post, bo nie chciało go zatwierdzić :/
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 11:35   #2620
annyonne
Raczkowanie
 
Avatar annyonne
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 278
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez n1kotynka Pokaż wiadomość
ona wynajmuje nam mieszkanie jako upowazniona osoba. Mieszkanie jest jej bratanka czy cos takiego, ktory siedzi w Anglii

zapis w umowie jest taki, ze bez podania przyczyny skladamy wypowiedzenie w formie pisemnej pod na koniec miesiaca. wypowiedzenie jest jednomiesieczne. i tz dzwonil do niej na koniec listopada powiedziec jak sie sprawy mają i mówil, że moze podejść do niej i przynieść papier a ona, że spokojnie, że nie będziemy się trzymać tak kluczowo umowy i że ona nie będzie robić nam problemów

no i mamy...

jestem tak wkur***na ze szkoda gadac
Wysłałabym wypowiedzenie pocztą za potwierdzeniem odbioru (żółta zwroteczka) bo jeszcze nie daj boże za styczeń wam każe płacić... Albo takie pisemko jak pisze Dark lady, też może podziałać

Haniula trzymam kciuki za mamę, oby szybko wróciła do domu...
annyonne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 11:38   #2621
Dark lady
Zakorzenienie
 
Avatar Dark lady
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 6 099
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Nikotynko i jakiekolwiek pisma do niej to za potwierdzeniem odbioru koniecznie, żebyś miała dowód że przyjęła, bo takto głupią może udawać.

A może jeszcze poinformuj ją że się do prawnika wybieracie (nawet jeśli nie) i to może poskutkuje.
__________________
I był ślub

kochanie


No i jesteś


Edytowane przez Dark lady
Czas edycji: 2011-12-10 o 11:39
Dark lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 11:50   #2622
pearpearl
Wtajemniczenie
 
Avatar pearpearl
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 294
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Moje najukochansze, najwspanialsze, najlepsze, najpiekniejsze, najcudowniejsze i najdrozsze Brzuchatki !!!!


Dziekuje WSZYSTKIM i KAZDEJ Z OSOBNA za kciuki i za te wspaniale gratulacje. Nawet sie picolo polalo Cos cudownego. Nie smiejscie sie, ale az mi lezki polecialy, tak sie wzruszylam, jak zobaczylam Wasze reakcje. Tak mi sie milo zrobilo, ze az musialo to znalezc ujscie chyba
Obrona poszla super - komisja byla mega mila, pytania bez niespodzianek, panowie usmiechami i mrugnieciami okiem mnie wspierali, pozniej chwalili i pogratulowali nam (Nietoperkowi i mnie) jako PANSTWU
Musze Wam powiedziec, ze Niespodzianka dzielnie sie bronila z mama i caly czas czulam, jak skrobie i napiera w prawe zebra Po wynikach to juz caly brzuch mi tanczyl
Panowie z komisji stwierdzili, ze Malec tez juz jest magistrem
Po obronie zjadlam wielka pizze ze znajomymi z grupy, przyszlam do domu sie przebrac, ale przy okazji usnelam na 2 godzinki, a pozniej bylo swietowanie do rana. Taaaa, jasne, ledwo do 1-szej wytrzymalam, ale i tak bylo fajnie. A Nietoperek skopal wszystkie ciotki filolozki i kazda juz sie w nim/niej zakochala I zadna nie przyjmuje wersji z dziewczynka - podobno "jak nic chlopak" Oby zdrowe
Moi Rodzice cieszyli sie bardzo - Tato zabral Mame do bardzo dobrej restauracji (az Mama nie wierzyla), zjedli obiad, wypili po lampce winka, a po drodze do domu zahaczyli o alkohole swiata i Tato trzasnal sobie whiskacza, a Mamie kupil szampana. I pozniej dalej swietowali w domu i rozmawiali, ze teraz trzeba zajac sie wyprawka i fura dla Dzidzi
Tz tez ucieszony, ale zaraz pozniej wkurzyli mnie tesciowie i on przy okazji, ale o tym nawet nie chce pisac,zeby sobie nie psuc humoru. Na szczescie tesciowie dzisiaj wyjezdzaja na narty, to nie bede musiala ich ogladac

Nie nadrabiam, bo musze sie pomalu zbierac na pociag do Warszawy, chociaz z ciezkim sercem bede opuszczac moj ukochany Wroclaw. Szczegolnie, ze nie bylo randki z Kamciurka.

Jeszcze raz DZIEKUJE za slowa otuchy, kciuki i gratulacje. Powtorze sie - jestescie cudowne
__________________
Dżony


Sometimes when I close my eyes, I can't see
pearpearl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 11:58   #2623
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość
hej mamuski nie nadrobilam
Wczoraj mialam paskudny dzien. Moja mama wylądowała w szpitalu rano zaslabła, dostała drgawek na całym ciele i zaczęła sztywniec i wymiotować a była sama w domu, w ostatniej chwili zadzwoniła do taty. Pogotowie przyjechało i okazało sie ze to atak tężyczki utajonej, czyli silny niedobor wapnia i potasu.
Kiedys bedac ze mna na zakupach stalo sie to samo, pamietam ze cała zesztywniała palce normalnie wygiete we wszystkie strony, ale wtedy pogotowie ja zabralo, podali dozylnie wapn i potas i odesłali do domu, a teraz okazalo sie duzo silniejesze i zostawili w szpitalu.
Słuchaj teraz psa za każdym razem i kup mu coś dobrego. Mam taka kobitę znajomą, która też miała tężyczkę i ją to aż całą paraliżowało, ale tego to sie z nerwów nabawiła chyba. Potem miała operację i leki i jej pomogło. Mam nadzieję, że Twojej mamie też szybko pomogą.


Cytat:
Napisane przez Dark lady Pokaż wiadomość
A zdjęć mało bo się wstydzę tak publicznie wkleić więcej co nas na nich widać

My do tych zdjęć zatrudniliśmy naszego foto ślubnego, który nam je zrobił w gratisie. Sama bym ich nie zrobiła, bo mam wstręt do aparatu w ciąży

Nikotynko a może wyślijcie jej pismo że w związku z rozmową telefoniczną która odbyła się tego i tego dnia przesyłacie jej dokumenty wypowiedzenia, celem uzupełnienia umowy ustnej z dnia i tu data listopadowa, w związku z tym dokument pisemny wystawiacie również z tą datą. Może to coś da?
Mogłaś nie pisać, ze to zatrudniony, bo ja sobie tak pomyślałam, że musisz mieć albo super extra fantastyczny aparat foto albo bajerancki program do obróbki zdjęć, którym umiesz się posługiwać (bo ja nie umiem żadnym prócz painta ) albo że tż lub Ty jesteście super fotografami

Takie pismo też jest ok, ale trzeba mieć drugi egzemplarz w domu i żółte potwierdzenie odbioru od listonosza ;p
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 11:58   #2624
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez uska000 Pokaż wiadomość
boze ale mam zgage..
rennie nie pomaga, gaviscon tez mleko nie migdaly tez;(

co tu robic;(
nie pomogę. Mi na zgagę pomaga rennie.

Cytat:
Napisane przez Anabellita Pokaż wiadomość
Dzieńdobeek
Mój psiur obudził mnie z samego rana, nie dał dziś pospać, wlazł na wyro i szturcha mnie delikatnie łapą w plecy, ale ja mu się dzisiaj odwdzięczę za tą pobudkę - wyczeszemy dziś kołtuny spod brzucha hehehe... on strasznie tego nie lubi

Wczoraj w bierdronie kupiliśmy z TŻ-em wszystkie składniki na pizzę, więc wymyślanie obiadu mam z głowy


To baaardzo dobry pomysł Też tak będę robiła


Agatek podsunęła mi dobre rozwiązanie.... (czyt. powyżej) w ciągu dnia dada, a na noc firmowy pampers.


heheh to się dogadałyście Oczywiście, że miałaś rację bo ospą zaraża się zanim wyskoczą te paskudne swędzące krosty.
A co to są kripiki Chyba strupki, tak?


Dziewczyny pisały wcześniej że koszule z żyrafkami są kiepskie jakościowo i się mechacą. LEpiej dołożyć 20 zł i kupić porządną
Ja mam jedną taką fajną i planuję zakupić jeszcze jedną żeby była na zmianę
A można złapac coś mając kontakt z osobą mającą półpasiec ?
Cytat:
Napisane przez Dark lady Pokaż wiadomość
Hej

Haniula mam nadzieję że z mamą będzie dobrze.


Nie każdy jest taki że na darmo obiecuje, więc babcia pewnie da

A zdjęć mało bo się wstydzę tak publicznie wkleić więcej co nas na nich widać


Ja w klubie nie jestem (co mnie w końcu nie dziwi bo krótko z wami przebywam) i nie mogę poczytać No ale znając moich to pewnie mamy podobnie.


My do tych zdjęć zatrudniliśmy naszego foto ślubnego, który nam je zrobił w gratisie. Sama bym ich nie zrobiła, bo mam wstręt do aparatu w ciąży


Nie przynudzasz, ja wiecznie mam taki dylemat. Generalnie to zależy czy chcesz tylko podciąć lekko czy coś zmodyfikować. Jak podciąć to chyba się nie opłaca, bo luty już dość blisko. Generalnie ja przed listopadem byłam jakoś chyba z tydzień i ścięłam włosy z długich na krótkie i się cały czas ładnie układają, bo fryzjerka wreszcie potrafiła ładnie ściąć (a ciężko mi dobrą w tym mieście znaleźć). Dlatego jak coś chcesz mocniej zmodyfikować i masz dobrą fryzjerkę to może warto pójść bo powinny się ładnie aż do porodu trzymać, a wiadomo że zaraz potem to nie będziesz miała siły iść do fryzjera.


Generalni sama już nie farbuję włosów (poza tym wracam do swoich póki jakoś wyglądają) bo właśnie wszystkie te farby do domowego użytku są beznadziejne jak dla mnie i wszystkie się spłukiwały z każdym myciem tak jak tobie. Próbowałam różnych Schwarzkopfa, L'oreala itp. Ze wszystkich najlepsze były Londy.


No i masz rację że dobrze, wolałabym tak niż nagadają mojemu TŻ a potem mu przykro bo słowa nie dotrzymują. Poza tym widzi że jak moi rodzice coś powiedzą to robią i mamy np. fotelik do samochodu za ich pieniążki.

A z imieniem to niestety nie byłam jak TŻ oznajmił swojej rodzince że będzie Mateuszek lub Karolinka. Potem za to wygadał się że oczywiście ktoś tam jest bardzo rozczarowany imieniem Mateusz. Ich strata, ja tam uważam że imię jest piękne choćby ze względu na to jakie ma znaczenie


Też to umiałam, a teraz kaleka. Choć nogi golę sama i paznokcie u nóg jak mi się zachce to też sama wymaluję, ale golenie to w wannie, a malowanie w dziwnych pokracznych pozycjach więc raczej rzadko.

Nikotynko a może wyślijcie jej pismo że w związku z rozmową telefoniczną która odbyła się tego i tego dnia przesyłacie jej dokumenty wypowiedzenia, celem uzupełnienia umowy ustnej z dnia i tu data listopadowa, w związku z tym dokument pisemny wystawiacie również z tą datą. Może to coś da?
Aj tez rzadko maluje, ogólnie ostatnio malowałam na slub, na poczatku paździenika



Cytat:
Napisane przez Dark lady Pokaż wiadomość
Nikotynko i jakiekolwiek pisma do niej to za potwierdzeniem odbioru koniecznie, żebyś miała dowód że przyjęła, bo takto głupią może udawać.

A może jeszcze poinformuj ją że się do prawnika wybieracie (nawet jeśli nie) i to może poskutkuje.

miałam właśnie to zaproponować. Jeśli ma coś na sumieniu, czy jakieś niezgodności to może przestraszyć sie prawnika
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 12:04   #2625
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

pearl Wróciłaś Ale miło się robi na sercu jak się czyta "takie szczęście"

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

A młody tak matkę kopię, że aż zaraz zrobię pod siebie, bo pęcherz nie wytrzyma. Chociaż to w sumie śmieszne jest
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 12:29   #2626
Anabellita
Zadomowienie
 
Avatar Anabellita
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 192
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
... Poza tym polskie prawo chroni raczej lokatora niż właściciela. Tym bardziej kiedy zostaniesz młodą mamą, a jesteście tam np zameldowani - nawet tymczasowo to ona ma obowiązek zapewnić Ci wszystkie media lub lokum zastępcze o tych samych warunkach....

I jeszcze jedno - niezawodne! Jak już będziesz wiedziała, ze z babą ani właścicielem dogadać się nie idzie to pomalujcie mieszkanie. Może być jeden kawałeczek ściany dosłownie gdzies za szafą czy w jakimś takim trudniej dostępnym miejscu. Trzeba odskrobać sobie trochę gładzi, znaczy trochę ściany posmarować to jajeczkiem kurzym za pomocą pędzla następnie (jak już wyschnie) pokryć maleńką ilością szpachli białej, poczekać az wyschnie, papierem ściernym zetrzeć nierówności, aby wyrównać poziom z resztą ściany, pomalować jeszcze raz jajeczkiem, po wyschnięciu pomalować gruntem do ścian i po wyschnięciu farbą w kolorze reszty pokoju.
Gwarantuję, ze po kilku dobrych miesiącach smród z mieszkania nie da żyć ludziom i będą się zastanawiać czy wymieniać rury, a może całą kuchnię i łazienkę. Może gdzieś na końcu dojdą do tego, ze trzeba skuć ściany - no ale oczywiście wszystkie, bo nie znajdą 'nosem' naszego schowka

Wiem, wiem, też potrafię być wredna
Ale jak już nie widziałabym wyjścia to na pewno nie pozwoliłabym tej babie na komfortowe życie beze mnie
Ja też słyszałam, że jak wynajmuje się mieszkanie kobiecie ciężarnej lub matce z dzieckiem to właściciel mieszkania nie ma prawa Cię z niego wyrzucić lub musi zapewnić inne mieszkanie, jednym słowem musi Ci zapewnić dach nad głową. Mój brat wynajmuje swoje mieszkanie i właśnie wystrzega się kobiet ciężarnych i dzieciatych bo w razie czego nie pozbędzie się ich tak łatwo

A z tymi jajkami to niezły pomysł Echhh... Ty diablico!

Paerl dzień pełen wrażen
Gratulacje!

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Haniula Twoja mama musi dbać o siebie, ale przede wszystkim regularnie robić podstawowe badania. Trzymam kciuki, będzie dobrze

Czubasek wydaje mi się, że półpasiec to odmiana ospy, więc można się nim zarazić tak samo jak ospą. Najgorsze jest to, ze wtedy jak się najbardziej zaraża to nie ma żadnych objawów, dopiero po kilku dniach wychodzą swędzące krosty i człowiek czuje się jak przy grypie (ale wtedy już nie zarażasz)
Kilka lat temu była newet epidemia ospy i przedszkola pozamykali.
__________________

CÓRCIA


"Każdy z nas jest aniołem o jednym skrzydle, wzlecieć możemy tylko gdy obejmiemy się nawzajem".

Edytowane przez Anabellita
Czas edycji: 2011-12-10 o 12:19
Anabellita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 12:33   #2627
Haniula
Zakorzenienie
 
Avatar Haniula
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

dzieki dziewczynki za słowa otuchy
teraz robie pomidorówke na obiad i potem jedziemy do mamy, dzwoniłam do niej to mowila ze juz sie czuje lepiej, nie wymiotuje i juz nie jest taka słaba to sie bardzo ciesze

a wieczorem idziemy na 30urodziny do mojego kuzyna. Nie mam weny, ale wypada pozatym siedzenie w domu nic nie zmieni

Agatku no całkiem prawdopodobne ze przy operacji usunęli w 'gratisie ' przytarczyce nie wiem moze omyłkowo, ale watpie zeby to zostało nie zauważone, a w dokumentacji ani sladu o tym ze to tez zostało usuniete i teraz wapn i potas ucieka, tylko kurcze ja sie dziwie ze tak nagle i od razu taki atak, a predzej organizm nic nie sygnalizował

jeszcze szczescie w nieszczesciu ze byla w domu, a nie np prowadziła samochód albo cos.
Haniula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 12:40   #2628
uska000
Zadomowienie
 
Avatar uska000
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Bobasowo :)
Wiadomości: 1 461
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

dlaczego wszyscy mnie tak wku****** kazdy cos chce ale nie umie sie okreslic co.. w domu burdel tzt pojechal do kolegi na warsztat.. ojcuiec chce przyjsc muyc okna ale po co i tak zaraz beda brudne.., az ku**** wszystko mnie drazni... i jeszcze ten metraz gdziwe tu lozeczko itd postawic;/

dol
__________________
Igorek jest już z nami i tuli się całymi dniami

http://www.suwaczek.pl/cache/b034e10552.png
uska000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 12:53   #2629
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 911
GG do neska22
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

heloł!!!

Hania zdrówka dla mamy!!

PÓŁPAŚCEM NIE MOŻNA SIE ZARAZIC!!!!!!!!!!!!!!! jak ktos chorował na ospe to w zakończeniach nerwowych ten dziadoski wirus zostaje i po latach w momencie osłabienia organizmu moze pojawic sie jako półpasiec ale nie musi....Pólpasiec przewżnie pokazuje sie po jednej stronie w połowie tułowia ale moze byc tez np w oku, na ramieniu... róznie....

a OSPĄ jak większością chorób wirusowych zaraża się przed wyskoczeniem krostek....

Edytowane przez neska22
Czas edycji: 2011-12-10 o 13:00
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 13:05   #2630
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cześć
Witam się dopiero teraz Zaczełam Was przedtem podczytywać, ale zabrałam się za sprzątanie

Cytat:
Napisane przez kropeczka1984 Pokaż wiadomość
Bez żarówki. Nie dołożyłam żarówki i w sumie to sama nie sprawdziłam jeszcze jak świeci. Powtarzałam tylko opinie dziewczyn
No własnie dlatego pomyślę jeszce, ale najwyżej kupię słabszą żarówkę i będzie git

Cytat:
Napisane przez uska000 Pokaż wiadomość
czesc mamuski ja wyjatkowo sie wyspalam nie liczac 5xsiku i 10x pic

co do tesciow i wozkow wspolczuje.. dobrze ze moi maja wszystko w du** i nawet nie wspominaja ;p wczoraj udawali zdziwionych ze Igor jakby pierwszy raz slyszeli..

aa po za tym wczoraj mnie tesciowa uswiadomila ze po cc moge karmic piersia... i ze dzieciaki maja ospe.. to mowie ladnie a my na mikolaja bylismy u nich.. a ona ze zaraza sie dopiero jak sa kripki a ja mowqie ze nie ze 2-3 dni przed.. i sie kloci poczytalam na necie i mialam racje ospe juz mialam ale wyczytalam ze teraz moge miec polpasca.. extra
Uska, super Ja też się teraz boję stykać z dziećmi ... ostatnio była u nas siostra TZta z córką, która jest ledwie co po szkarlatynie, a cholera wie, czy jej dwie pozostałe córki też czegoś nie przenoszą ( jedna teraz jest niestety w szpitalu z zapaleniem nerki )
A teściowa jest dobra - przecież to jasne, że jak już kropki wyjdą to wtedy ospą się już nie zaraża

Cytat:
Napisane przez n1kotynka Pokaż wiadomość

druga sprawa mniej mila, przez co nie bylam w stanie nawet wczoraj wejsc na wizaz, bo bylam tak zla to sprawa z mieszkaniem. wlascicielka naszego mieszkania miala przyjsc we wtorek - nie mogla, wiec przelozyla na sobote, (a miala przyjsc obejrzec mieszkanie czy wszystko ok i podpisac wypowiedzenie). dzwonię do niej wczoraj, zeby potwierdzic dzisiejszy dzien, żeby nie było, że sobie zapomniała a ona, że nie przyjdzie, że przyjdzie wtedy, kiedy już pozabieramy rzeczy i ze jej sie teraz nie chce i ze nie podpisze nam zadnych dokumentów bo przeciez musimy sobie ufac
i zmieniła zdanie po raz 3 i na poczatku mielismy jej nie placic za grudzien, miala potracic go z kaucji, potem we wtorek mowi, ze mamy zaplacic za te 2 tygodnie co bedziemy mieszkac a wczoraj mówi, że mamy zaplacic za pelny miesiac bo umowa jest umowa
myslalam, ze wyjde z siebie jak to uslyszałam !
a ona, ze wiedzielismy od poczatku ciazy ze sie bedziemy wyprowadzac ( zabawne, bo jej wlasnymi rekami wymalowalismy mieszkanie w pazdzierniku), ze kazalismy jej telewizor zabrac ( mamy swoj) i to dla niej mega problem, ze ona musiala pralke kupic i ja naciagnelismy ( poprzednia pralka poniszczyla nam rzeczy i musialam prac chemicznie bo ona nie chciala jej naprawic, pralka nie odpompowywala wody i wszystko smierdziało) i w ogole, ze to dofinansowanie mieszkania co dostalismy to jest sciema i ze ja oklamujemy, ze to planowalismy
no i stanelo, ze nam nie podpisze wypowiedzenia, dopoki nie bedziemy zdawac mieszkania i ze ona nie przyjdzie do nas jak sie umawiala, a jak tz powiedzial, ze potrzebuje papier do pracy, zeby potwierdzic, ze nie ma dwóch mieszkan wynajetych i ze jak to dla niej taki problem to sam do niej pojdzie zeby podpisala to zaczela krzyczec ze ona sobie nie zyczy i ze nas do domu nie wpusci
oby to sie sadem nie skonczylo...
ja już nie wiem co mam robić

Nikotynka, porażka z tą babą .... szkoda, że na piśmie jej jednak nie daliście wypowiedzenia .... Poza tym, co to za gadka, że was nie wpuści Mam nadzieję, że uda sie tę sprawę jednak rozwiązać
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 13:06   #2631
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez neska22 Pokaż wiadomość
heloł!!!

Hania zdrówka dla mamy!!

PÓŁPAŚCEM NIE MOŻNA SIE ZARAZIC!!!!!!!!!!!!!!! jak ktos chorował na ospe to w zakończeniach nerwowych ten dziadoski wirus zostaje i po latach w momencie osłabienia organizmu moze pojawic sie jako półpasiec ale nie musi....Pólpasiec przewżnie pokazuje sie po jednej stronie w połowie tułowia ale moze byc tez np w oku, na ramieniu... róznie....

a OSPĄ jak większością chorób wirusowych zaraża się przed wyskoczeniem krostek....
To jestem spokojniejsza, bo babcia ma półpasiec a widywałam sie z nia ostatnio dośc często.
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 13:10   #2632
Dark lady
Zakorzenienie
 
Avatar Dark lady
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 6 099
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
Mogłaś nie pisać, ze to zatrudniony, bo ja sobie tak pomyślałam, że musisz mieć albo super extra fantastyczny aparat foto albo bajerancki program do obróbki zdjęć, którym umiesz się posługiwać (bo ja nie umiem żadnym prócz painta ) albo że tż lub Ty jesteście super fotografami
Akurat na obróbce zdjęć się znam i umiem obsługiwać kilka programów graficznych . No ale wolę zdjęcia od profesjonalisty A do aparatów jestem antytalentem i mam zwykłą kompaktówkę choć i tak robi bajeranckie zdjęcia
__________________
I był ślub

kochanie


No i jesteś

Dark lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 13:11   #2633
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 911
GG do neska22
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
To jestem spokojniejsza, bo babcia ma półpasiec a widywałam sie z nia ostatnio dośc często.
nooo... spokojnie
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 13:15   #2634
Anabellita
Zadomowienie
 
Avatar Anabellita
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 192
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez neska22 Pokaż wiadomość
PÓŁPAŚCEM NIE MOŻNA SIE ZARAZIC!!!!!!!!!!!!!!! jak ktos chorował na ospe to w zakończeniach nerwowych ten dziadoski wirus zostaje i po latach w momencie osłabienia organizmu moze pojawic sie jako półpasiec ale nie musi....Pólpasiec przewżnie pokazuje sie po jednej stronie w połowie tułowia ale moze byc tez np w oku, na ramieniu... róznie....

a OSPĄ jak większością chorób wirusowych zaraża się przed wyskoczeniem krostek....
Ojjjeeej no nie krzycz tak, przecież napisałam, że "wydaje mi się" Gdzieś mi się o uszy obiło że półpasiec to odmiana ospy, w sumie te dwie choroby są powiązane
A na wikipedii piszą tak:
Półpasiec (łac. zoster) – ostra wirusowa choroba zakaźna, której czynnikiem wywołującym jest wirus herpes virus varicella. Jest to ten sam wirus, który wywołuje ospę wietrzną. ...
... Zarażenie się samym półpaścem jest wątpliwe, chociaż rzeczywiście z wydzieliny izoluje się wirusa VZV. Kontakt z wydzieliną może jednak spowodować zachorowanie na ospę wietrzną (u osoby, która nie chorowała lub nie była szczepiona), natomiast jest bardzo mało prawdopodobne zarażenie się półpaścem od drugiej osoby. Zwykle jest to przypadkowa zbieżność czasowa, czasem wynika to ze wspólnej dla chorych przyczyny osłabionej odporności (np. małżeństwo w okresie po przechorowaniu grypy)....

i wszystko jasne
__________________

CÓRCIA


"Każdy z nas jest aniołem o jednym skrzydle, wzlecieć możemy tylko gdy obejmiemy się nawzajem".
Anabellita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 13:22   #2635
faellivrin
Raczkowanie
 
Avatar faellivrin
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 117
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Czubasek a propos półpaścca ostatnio jestem bardzo w temacie, bo jak wczesniej pisalam ostatnio mialam kontakt ze szwagierka, ktora wlasnie miala polpasiec. Poniewaz najprawdopodobniej nie chorowalam na ospe gin kazala mi zrobic badania na przeciwciala na ospe i potem isc do lekarza chorob zakaznych. W pon. ide po odbior wynikow i wtedy wszystko sie wyjasni.
od osoby z polpasccem moze ospa zarazic sie osoba kt. wczesnniej jej nie przechodzila. jest to jednak trudniejsze niz zarazic sie od osoby z ospa.
faellivrin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 13:24   #2636
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 911
GG do neska22
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez Anabellita Pokaż wiadomość
Ojjjeeej no nie krzycz tak, przecież napisałam, że "wydaje mi się" Gdzieś mi się o uszy obiło że półpasiec to odmiana ospy, w sumie te dwie choroby są powiązane
A na wikipedii piszą tak:
Półpasiec (łac. zoster) – ostra wirusowa choroba zakaźna, której czynnikiem wywołującym jest wirus herpes virus varicella. Jest to ten sam wirus, który wywołuje ospę wietrzną. ...
... Zarażenie się samym półpaścem jest wątpliwe, chociaż rzeczywiście z wydzieliny izoluje się wirusa VZV. Kontakt z wydzieliną może jednak spowodować zachorowanie na ospę wietrzną (u osoby, która nie chorowała lub nie była szczepiona), natomiast jest bardzo mało prawdopodobne zarażenie się półpaścem od drugiej osoby. Zwykle jest to przypadkowa zbieżność czasowa, czasem wynika to ze wspólnej dla chorych przyczyny osłabionej odporności (np. małżeństwo w okresie po przechorowaniu grypy)....

i wszystko jasne
hehe przepraszam nie chciałam krzyczeć chciałam napisac tylko, zeby było widoczne
na studiach jeszcze specjalista od chorób zakaźnych nam tłumaczył, ze nie da się zarazic półpaścem...stąd to wiem...
w sumie przetestowałam to na sobie... wiele wiele razy miała kontakt z osobą chorą na półpasiec (nawet jak byłam mała to moja mum miała i tez od niej nie złapałam), na studiach koleżanka chodziła na zajęcia z półpaścem i nikogo nie zaraziła (chociaz ją podziwiam bo chodzenie z taka chorobą jest boooolesne), w poczekalni u lekarza była kobitka z półpaścem w oku (siedziała obok mnie) i tez mnie nie zaraziła....
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 13:24   #2637
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość
hej mamuski nie nadrobilam

Wczoraj mialam paskudny dzien. Moja mama wylądowała w szpitalu rano zaslabła, dostała drgawek na całym ciele i zaczęła sztywniec i wymiotować a była sama w domu, w ostatniej chwili zadzwoniła do taty. Pogotowie przyjechało i okazało sie ze to atak tężyczki utajonej, czyli silny niedobor wapnia i potasu.
Kiedys bedac ze mna na zakupach stalo sie to samo, pamietam ze cała zesztywniała palce normalnie wygiete we wszystkie strony, ale wtedy pogotowie ja zabralo, podali dozylnie wapn i potas i odesłali do domu, a teraz okazalo sie duzo silniejesze i zostawili w szpitalu.
Prawdopodobnie podczas operacji wycinania tarczycy usuneli jej przytarczyce, tylko ze jakos nie raczyli nigdzie tego odnotowac ani poinformować Kuderaki

Bylam caly dzien tam u mamy w szpitalu, w dodatku nie maja miejsc i połozyli ją na geriatrii- jakie widoki, jakie zapachy

I jestem zła ze nie zaufałam mojemu tifiemu. Bo my mieszkamy w jednym domu z rodzicami, tylko ze w 2 mieszkaniach- my na gorze oni na dole. I jak mama zasłabła to nasz pies zaczął biegac jak oszalały i tak przeraźliwie na mnie szczekac, ale ja go nie zrozumialam, myslalam ze chce wyjsc na dwor, ale nie chcial. Latał i szczekał dalej, a juz za chwile zadzwonil tata zebym zeszla na dol.. Madra psina, szkoda ze go nie zrozumiałam


Przestraszylam sie strasznie, az wieczorem czulam caly napiety brzuch i takie uczucie szpilek pipce w srodku

pearl nie nadrobilam, ale jestem przekonana ze sie obroniłas tak wiec gratulacje !

Haniula
, trzymam kciuki za mamę strasznie to brzmi, a w ogóle jak mogli coś "usunąć przy okazji usuwania czegoś innego" i nie powiadomić o tym pacjenta?

Cytat:
Napisane przez Anabellita Pokaż wiadomość

heheh to się dogadałyście Oczywiście, że miałaś rację bo ospą zaraża się zanim wyskoczą te paskudne swędzące krosty.
A co to są kripiki Chyba strupki, tak?
A to nie o kropki chodziło?

Cytat:
Napisane przez Dark lady Pokaż wiadomość
Nikotynko a może wyślijcie jej pismo że w związku z rozmową telefoniczną która odbyła się tego i tego dnia przesyłacie jej dokumenty wypowiedzenia, celem uzupełnienia umowy ustnej z dnia i tu data listopadowa, w związku z tym dokument pisemny wystawiacie również z tą datą. Może to coś da?
O tym nie pomyślałam - bardzo dobry pomysł, coś na piśmie musicie mieć

Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość

A teraz odnośnie wrednej baby:
Dowiedz się czy odprowadza podatek do skarbowego od wynajmu to raz. Tym bardziej, jeśli jest "upoważniona" nie powinna robić takich rzeczy. Postarajcie się zdobyć nr do właściciela i się z nim dogadać. Lepiej jednak, żeby rozmowa była nagrana. Bo wychodzi na to, że ciekawie nie będzie - zwłaszcza jeśli się z mieszkania wyprowadzicie nie odzyskawszy pieniędzy. Baba już powiedziała, ze papierów nie podpisze żadnych (a to problem), więc może chcieć Was szantażować, że trzeba jej za to i za to zapłacić. Nawet jeśli mieszkanie jest pomalowane to może sobie życzyć odszkodowania, bo kolor jej nie będzie pasował
Sprawdź też czy w umowie wyszczególnione są wszystkie rzeczy, które w mieszkaniu były, typu sprzęty jak tv, lodówka, pralka itd. Pisałaś, że tv wzięła, ale jeśli jest wpisany w umowę to (widząc jaka zaczyna być wredna) może Wam kazać oddać za niego pieniądze - mimo tego, że jest u niej już od dawna. Jeśli natomiast tak zrobi - zabierzcie sobie nową pralkę, która pewnie w umowie wpisana nie jest
Poza tym polskie prawo chroni raczej lokatora niż właściciela. Tym bardziej kiedy zostaniesz młodą mamą, a jesteście tam np zameldowani - nawet tymczasowo to ona ma obowiązek zapewnić Ci wszystkie media lub lokum zastępcze o tych samych warunkach. Niech nie będzie taka do przodu ta baba, bo może się znaleźc w naprawdę lipnej sytuacji. Nie wiem czy przepisy co do tego się nie zmieniły, więc poszukaj albo poradź się prawnika.

I jeszcze jedno - niezawodne! Jak już będziesz wiedziała, ze z babą ani właścicielem dogadać się nie idzie to pomalujcie mieszkanie. Może być jeden kawałeczek ściany dosłownie gdzies za szafą czy w jakimś takim trudniej dostępnym miejscu. Trzeba odskrobać sobie trochę gładzi, znaczy trochę ściany posmarować to jajeczkiem kurzym za pomocą pędzla następnie (jak już wyschnie) pokryć maleńką ilością szpachli białej, poczekać az wyschnie, papierem ściernym zetrzeć nierówności, aby wyrównać poziom z resztą ściany, pomalować jeszcze raz jajeczkiem, po wyschnięciu pomalować gruntem do ścian i po wyschnięciu farbą w kolorze reszty pokoju.
Gwarantuję, ze po kilku dobrych miesiącach smród z mieszkania nie da żyć ludziom i będą się zastanawiać czy wymieniać rury, a może całą kuchnię i łazienkę. Może gdzieś na końcu dojdą do tego, ze trzeba skuć ściany - no ale oczywiście wszystkie, bo nie znajdą 'nosem' naszego schowka
:/
Boroo, pomysły masz genialne

Cytat:
Napisane przez annyonne Pokaż wiadomość
Wysłałabym wypowiedzenie pocztą za potwierdzeniem odbioru (żółta zwroteczka) bo jeszcze nie daj boże za styczeń wam każe płacić... Albo takie pisemko jak pisze Dark lady, też może podziałać
Oj, potwierdzenie odbioru jest konieczne, żeby mieć dowód, że babka odebrała
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 13:29   #2638
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość
Moje najukochansze, najwspanialsze, najlepsze, najpiekniejsze, najcudowniejsze i najdrozsze Brzuchatki !!!!


Dziekuje WSZYSTKIM i KAZDEJ Z OSOBNA za kciuki i za te wspaniale gratulacje. Nawet sie picolo polalo Cos cudownego. Nie smiejscie sie, ale az mi lezki polecialy, tak sie wzruszylam, jak zobaczylam Wasze reakcje. Tak mi sie milo zrobilo, ze az musialo to znalezc ujscie chyba
Obrona poszla super - komisja byla mega mila, pytania bez niespodzianek, panowie usmiechami i mrugnieciami okiem mnie wspierali, pozniej chwalili i pogratulowali nam (Nietoperkowi i mnie) jako PANSTWU
Musze Wam powiedziec, ze Niespodzianka dzielnie sie bronila z mama i caly czas czulam, jak skrobie i napiera w prawe zebra Po wynikach to juz caly brzuch mi tanczyl
Panowie z komisji stwierdzili, ze Malec tez juz jest magistrem
Po obronie zjadlam wielka pizze ze znajomymi z grupy, przyszlam do domu sie przebrac, ale przy okazji usnelam na 2 godzinki, a pozniej bylo swietowanie do rana. Taaaa, jasne, ledwo do 1-szej wytrzymalam, ale i tak bylo fajnie. A Nietoperek skopal wszystkie ciotki filolozki i kazda juz sie w nim/niej zakochala I zadna nie przyjmuje wersji z dziewczynka - podobno "jak nic chlopak" Oby zdrowe
Moi Rodzice cieszyli sie bardzo - Tato zabral Mame do bardzo dobrej restauracji (az Mama nie wierzyla), zjedli obiad, wypili po lampce winka, a po drodze do domu zahaczyli o alkohole swiata i Tato trzasnal sobie whiskacza, a Mamie kupil szampana. I pozniej dalej swietowali w domu i rozmawiali, ze teraz trzeba zajac sie wyprawka i fura dla Dzidzi
Tz tez ucieszony, ale zaraz pozniej wkurzyli mnie tesciowie i on przy okazji, ale o tym nawet nie chce pisac,zeby sobie nie psuc humoru. Na szczescie tesciowie dzisiaj wyjezdzaja na narty, to nie bede musiala ich ogladac

Nie nadrabiam, bo musze sie pomalu zbierac na pociag do Warszawy, chociaz z ciezkim sercem bede opuszczac moj ukochany Wroclaw. Szczegolnie, ze nie bylo randki z Kamciurka.

Jeszcze raz DZIEKUJE za slowa otuchy, kciuki i gratulacje. Powtorze sie - jestescie cudowne


Pearl,
jeszcze raz gratulacjeSuper, że tak łatwo poszło, ale nie mogło być inaczej

Cytat:
Napisane przez uska000 Pokaż wiadomość
dlaczego wszyscy mnie tak wku****** kazdy cos chce ale nie umie sie okreslic co.. w domu burdel tzt pojechal do kolegi na warsztat.. ojcuiec chce przyjsc muyc okna ale po co i tak zaraz beda brudne.., az ku**** wszystko mnie drazni... i jeszcze ten metraz gdziwe tu lozeczko itd postawic;/

dol
Uska, co jest
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 13:38   #2639
Anabellita
Zadomowienie
 
Avatar Anabellita
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 192
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
A to nie o kropki chodziło?
a może o i kropki Myślałam, że uskaooo jakąś gwarą poleciała bo czasem, któraś wyskoczy z jakąś "girą" czy "szkitą"



A jeszcze tak a'propos niefajnych chorób - wczoraj w aptece słyszałam rozmowę, dwie farmaceutki rozmawiały, że do apteki przyszła dziewczyna po solarium i miała ogromną opryszczkę na pół twarzy! Nie wiem czy się w solarium zaraziła tym świństwem czy co?

Mi dosyć często opryszczka wyskakiwała na ustach i żadna maść ani plasterki nie pomagały, a teraz w ciąży nie miałam ani razu
__________________

CÓRCIA


"Każdy z nas jest aniołem o jednym skrzydle, wzlecieć możemy tylko gdy obejmiemy się nawzajem".
Anabellita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 13:39   #2640
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

bambusiek mam pytania do Ciebie,zdradz mi ile kosztuje poród rodzinny w Lesznie i czy jest znieczulenie zewnątrzoponowe no i cena tej przyjemności???
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.