Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012 - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-10, 21:47   #2701
n1kotynka
Zadomowienie
 
Avatar n1kotynka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Kraków/ Warszawa
Wiadomości: 1 056
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez MissZuzia Pokaż wiadomość
ja też mam ale chyba lekką, bo sama przechodzi (ale wraca) a nie biorę żadnych leków, jedynie na noc dużo wody pije
ja też mam kartę czekam na szczegóły
też bym sobie pojechała do ikea, ale siedzimy w domu przed tv bo dziś jak wyjechaliśmy po 11 to wróciliśmy padnięci o 15 a tu obiad nie zrobiony, a ja głodna szybko szybko i dop zjedliśmy po 16
i teraz ziewamy i zastanawiamy się czy iśc się walnąć do sypialni na łóżko
zdjęcia porobię jutro bo on jest w kawałkach i nie złożony a w pokoju na razie jest bałagan
zazdroszcze lekkiej zgagi, mnie jak dopadnie to po całości a położna wczoraj powiedziała, że będzie jeszcze gorzej, bo jeszcze mi się brzuch ma podnieść no nie wiem gdzie się ma podnieść jak już jest ogromny

co do spotkania to pytała dużo o ciąże, oglądała usg, pytała jak ciaża przebiega, odpowiadała na nasze pytania, pytała jakie mamy oczekiwania co do porodu i tu zonk bo nie bylismy przygotowani mowila, zeby lewatywy nie robic, bo wtedy wieksza szansa ze sie popusci co jeszcze, mówila, ze nawet po cc chcialaby zebym do 2 godz po cięciu karmila małą, mówiła o ochronie krocza o jej udziale w porodzie - w pierwszej fazie bedzie na nasze zawołanie i będzie przychodzic co jakis czas a potem rodzimy we 3 jak nie ma komplikacji: ja, mąż i ona. mowila kiedy do niej dzwonic i jak wyglada jej opieka - ze jest pod telefonem 24/h i mam sie nie stresowac gdy sie cos dzieje tylko od razu telefon i dzwonic. Mam 3 kobietki jako rezerwowe: Jolanta M., Magda W. Łucja T
pytala czy juz jestem zdecydowana na znieczulenie, czy bedziemy pobierac krew pepowinowa itd, mowila co po porodzie, ze 2 godz jestesmy na sali z nia i jest karmienie, rodzenie lozyska itd a potem maz i ona do domu itd itd
najwiecej mowila o pesarze moim, ze tutaj mamy nietypowa sytuacje i skoro mam i pesar i leki to zebym od razu dzwonila do niej jak go zdejma bo jej zdaniem rodzimy juz 20... i tak jak pisałam , jak bedzie cisza po pesarze to urodze w terminie
jak zacznie sie akcja, czy to skurcze czy to wody to od razu ja powiadomic, zeby ona sie zorientowala jak wyglada sytuacja w szpitalu

nie wiem co jeszcze napisać - napisz jak było u Ciebie!

i koniecznie czekam na zdjęcia wózka
Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Ja też stanik noszę bardzo rzadko ale widocznie wystarczy tylko ten czas kiedy gdzieś wychodzę i ból murowany. A masz tam może tak zaczerwienione, obtarte ?
powaznie tak rzadko?
ja w ciązy noszę stanik non stop


co do mieszkania to rozmawiałam z mężem i on stwierdził, żebysmy poczekali i nie szli na noże od razu z nią, bo faktycznie będziemy płacić za styczeń a wtedy to
i ze bedzie probowal to zalagodzić, żebysmy sie rozstali jak najszybciej a nie darli koty, na to mu odpowiedziałam, ze poczekam, ale jak bedzie dalej taka nie fair do nas to jej nie odpuścimy i tutaj się zgodził zatem znowu stresy do przyszłego weekendu,
za dużo tego. Nie wiem czy martwić się bardziej porodem czy tym babskiem i jeszcze przeprowadzka życ nie umierać, przynajmniej sie wyżyłam w ikei trochę mi lepiej. Jeszcze muszę pranie rozwiesić a się nałaziłam jak dzika



oj coś dzień dzisiaj faktycznie mamy wszystkie......

byle do jutra! jutro będzie lepiej
n1kotynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 22:00   #2702
ultraradiola
Wtajemniczenie
 
Avatar ultraradiola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraina Szczęścia :D
Wiadomości: 2 567
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

hej mamusie

nikotynko straszna ta babka to co Wam robi przechodzi ludzkie pojęcie na prawdę. Trzymam kciuki za obrót spraw tak jak sobie życzycie

a ja nadrobiłam wszystko żeby nie mieć zaległości i idę spać. Jednak zajęcia w szkole dają nie źle w kość a jeszcze mały chyba strasznie nie lubi być na wykładach bo się strasznie wierci a teraz smacznie śpi
__________________
Wiktorek
25.01.2012 godz. 7.05
3 kg - 56 cm szczęścia


14.08.2010 MAŁŻEŃSTWO


ultraradiola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 22:04   #2703
MissZuzia
Zadomowienie
 
Avatar MissZuzia
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: z domciu, czasem z pracy ;)
Wiadomości: 1 590
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
dziewczyny i ja mam kiepski dzień dzisiaj...mam tylko nadzieję ,że nic złego się nie dzieje no i że jutro będzie lepiej!!!!
Cytat:
Napisane przez uska000 Pokaż wiadomość
My sie wszystkie powykanczamy...
ja jutro skoncze te pudelka w pon lazienke i nic wiecej nie robie bedzie jak bedzie!;/
Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Chyba większość z nas coś dopadło bo ja od godziny leże i ryczę. Mąż mnie przytula i rozmawia ze mną ale nic nie pomaga. Póki sytuacja u mnie w domu rodzinnym sie nie poprawi to pewnie będzie mnie to tak męczyć.
Wiem że nie powinnam się przejmować ze względu na dzidziolka ale nie umiem olać sobie tej sytuacji. W końcu to moja mama
Cytat:
Napisane przez neska22 Pokaż wiadomość
to chyba jakiś wątkowy wirus....;/ mam to samo
to i ja sie dolacze d was bo nerwa dostalam i jest mi potwornie goraco wrrrr
Cytat:
Napisane przez n1kotynka Pokaż wiadomość
zazdroszcze lekkiej zgagi, mnie jak dopadnie to po całości a położna wczoraj powiedziała, że będzie jeszcze gorzej, bo jeszcze mi się brzuch ma podnieść no nie wiem gdzie się ma podnieść jak już jest ogromny

co do spotkania to pytała dużo o ciąże, oglądała usg, pytała jak ciaża przebiega, odpowiadała na nasze pytania, pytała jakie mamy oczekiwania co do porodu i tu zonk bo nie bylismy przygotowani mowila, zeby lewatywy nie robic, bo wtedy wieksza szansa ze sie popusci co jeszcze, mówila, ze nawet po cc chcialaby zebym do 2 godz po cięciu karmila małą, mówiła o ochronie krocza o jej udziale w porodzie - w pierwszej fazie bedzie na nasze zawołanie i będzie przychodzic co jakis czas a potem rodzimy we 3 jak nie ma komplikacji: ja, mąż i ona. mowila kiedy do niej dzwonic i jak wyglada jej opieka - ze jest pod telefonem 24/h i mam sie nie stresowac gdy sie cos dzieje tylko od razu telefon i dzwonic. Mam 3 kobietki jako rezerwowe: Jolanta M., Magda W. Łucja T
pytala czy juz jestem zdecydowana na znieczulenie, czy bedziemy pobierac krew pepowinowa itd, mowila co po porodzie, ze 2 godz jestesmy na sali z nia i jest karmienie, rodzenie lozyska itd a potem maz i ona do domu itd itd
najwiecej mowila o pesarze moim, ze tutaj mamy nietypowa sytuacje i skoro mam i pesar i leki to zebym od razu dzwonila do niej jak go zdejma bo jej zdaniem rodzimy juz 20... i tak jak pisałam , jak bedzie cisza po pesarze to urodze w terminie
jak zacznie sie akcja, czy to skurcze czy to wody to od razu ja powiadomic, zeby ona sie zorientowala jak wyglada sytuacja w szpitalu

nie wiem co jeszcze napisać - napisz jak było u Ciebie!

i koniecznie czekam na zdjęcia wózka

powaznie tak rzadko?
ja w ciązy noszę stanik non stop


co do mieszkania to rozmawiałam z mężem i on stwierdził, żebysmy poczekali i nie szli na noże od razu z nią, bo faktycznie będziemy płacić za styczeń a wtedy to
i ze bedzie probowal to zalagodzić, żebysmy sie rozstali jak najszybciej a nie darli koty, na to mu odpowiedziałam, ze poczekam, ale jak bedzie dalej taka nie fair do nas to jej nie odpuścimy i tutaj się zgodził zatem znowu stresy do przyszłego weekendu,
za dużo tego. Nie wiem czy martwić się bardziej porodem czy tym babskiem i jeszcze przeprowadzka życ nie umierać, przynajmniej sie wyżyłam w ikei trochę mi lepiej. Jeszcze muszę pranie rozwiesić a się nałaziłam jak dzika



oj coś dzień dzisiaj faktycznie mamy wszystkie......

byle do jutra! jutro będzie lepiej
ja nie bardzo mam o czym pisac bo spotkanie trwalo ledwie 20 min, przejrzala karte, usg ale o tym co tobie twoja mówiła mi nie powiedziała duzo czasu wypelniala dokument przyjecia i tyle ze w miedzy czasie pyt sie o cos takze u mnie za szybko i czuje niedosyt wiec moze sie spodziewac telefonow z pytaniami mojej nie masz jak widze
zgodzilas sie na krew pep
a znieczulenie ZZO chcesz
szczepienia podpisalas
sory ze tak sie dopytuje ale u mnie takie tempo bylo ze glupialam momentami

co kupiliscie w IKEI

mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej!!!!!!!!!!!:r oza:
__________________
http://s10.suwaczek.com/20100807650116.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57141.png

było 83 jest 63 musi być 60 w sferze marzeń 58
MissZuzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 22:19   #2704
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

MissZuzia
n1kotynka

Ile płacicie tym położnym kobitki? Bo ja się zastanawiam czy by sobie też nie opłacić takiej babeczki. Do SR nie poszlam, bo mnie położyli, więc tyle wiem co przeczytam, obejrzę - no nie wiele tego szczerze mowiąc
Więc może warto taką opieke i naukę sobie zapewnić.
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 22:23   #2705
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez n1kotynka Pokaż wiadomość
zazdroszcze lekkiej zgagi, mnie jak dopadnie to po całości a położna wczoraj powiedziała, że będzie jeszcze gorzej, bo jeszcze mi się brzuch ma podnieść no nie wiem gdzie się ma podnieść jak już jest ogromny

powaznie tak rzadko?
ja w ciązy noszę stanik non stop


co do mieszkania to rozmawiałam z mężem i on stwierdził, żebysmy poczekali i nie szli na noże od razu z nią, bo faktycznie będziemy płacić za styczeń a wtedy to
i ze bedzie probowal to zalagodzić, żebysmy sie rozstali jak najszybciej a nie darli koty, na to mu odpowiedziałam, ze poczekam, ale jak bedzie dalej taka nie fair do nas to jej nie odpuścimy i tutaj się zgodził zatem znowu stresy do przyszłego weekendu,
za dużo tego. Nie wiem czy martwić się bardziej porodem czy tym babskiem i jeszcze przeprowadzka życ nie umierać, przynajmniej sie wyżyłam w ikei trochę mi lepiej. Jeszcze muszę pranie rozwiesić a się nałaziłam jak dzika



oj coś dzień dzisiaj faktycznie mamy wszystkie......

byle do jutra! jutro będzie lepiej
Ja tylko na wyjścia a potem od razu zdejmuje wygodniej mi tylko boje sie obwisów


Wpakowałam się do wanny z mężem a on mnie umył, nawet włoski mi mył, kochana bestia od razu mi lepiej.

Uciekam spac , dobranoc
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z

Edytowane przez czubasek20
Czas edycji: 2011-12-10 o 22:27
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 23:43   #2706
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 229
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

MissZuzia za wózek

Nikotynka ja noszę stanik non stop, ale dziś poszły do prania i co?? Co chwile mi leci z suta i co chwilę się macam, bo czuję wilgoć aaaaaa jakby ciurkiem leciało a ile ja mam tej siary 3ml noworodkowi jest potrzebne na początku, a u mnie jak się rozszerzy sutka to leci i leci jak nienormalne jakieś, i odwala to prawa pierś najczęściej chyba zacznę już sobie odciągać, to dadzą mi spokój z tym kapaniem

Dziewczynki bez humorku, każdą przytulam z osobna!!

Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość
Młody cały czas mnie smyra czuję takie łaskotanie
o nie nie, nie pamiętam co to łaskotanie! teraz wypychanie dupska i gir maksymalnie jak się da!! tylko co chwila jęczę: "ała!" "oc co ci chodzi?? przecież dostałeś żreć!" "czekaj cię skopię jak tylko wyjdziesz!"
Cytat:
Napisane przez bybella Pokaż wiadomość
witam po 4 dniach nieobecności, nie wiem czy ktoś zauważył ale przegięłyście nooo 29 stron <!!!> w życiu nie nadrobię , także nie wiem co tu się dzieje
trza codziennie włazić, a nie tam raz na ruski rok!
Cytat:
Napisane przez renata:) Pokaż wiadomość
dziewczyny mam dosc tego lezenia!! juz nie wyrabiam z tym szlag mnie trafia!!
ja się pocieszam, że jeszcze 3 tyg poleżę i koniec, ruszę dupsko w końcu... Mam nadzieję, że mały chociaż do 3 kg urośnie
Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość
No dawno i widać odrost jakoś wcześniej tego nie zauważyłam
Mam już farbę - ciemny blond, co na moim brązie da żywy naturalny odcień
po szamponetce masz odrost??
czy ja znów coś nie doczytałam i farbowałaś włosy w kwietniu zwykłą farbą, trwałą???
Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość
Też macie takie pieczenie na wysokości/pod mostkiem???
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-10, 23:44   #2707
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 229
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
Dziś mnie wypisali ze szpitala
Jeśli chodzi o dzidzię - to na 100% Dziewczynka
Waży 1457g / 30tc położona główkowo, obwód główki ma 27cm a klatki piersiowej 26cm , straszny z niej wiercioch, jest zdrowa i fajnie rośnie
superancko!!
Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
co dziennie chodziłyśmy co 2 godz na położniczy mierzyć tętno płodu, a KTG na położniczym na porodówce
jak chodziłyście?? patologię masz taką zacofaną?? u nas chodziły babki co 2 h z takim bezprzewodowym ktg i słuchały co 2 h przez 24 godziny... (u nas dopiero to jest od roku- to bezprzewodowe)
Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
pierwszy to jak dziewczyna urodziła (dość szybko) SIŁAMI NATURY dzidziusia który ważył 4900g i mierzył 59cm - także silna kobieta musiała być
i nie zrobili jej cesary??
Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
najlepszy był tatuś, wpada na położniczy, wchodzi na porodówkę, przebiera się, a położna do niego "co pan tu robi?, tu nie wolno wchodzić?", a on, że niedawno żonę przywiozła karetka... na to 2 położna woła z za parawanu " chce pan zobaczyć syna? już jest!" - i pokazuje golaska, koleś zwątpił...

Cytat:
Napisane przez Mijus Pokaż wiadomość
tak na poprawę nastroju
http://bebzol.com/pl/Sprobuj-sie-nie-zasmiac.43045.html

Która się nie zacznie śmiać - stawiam Picolo Tylko dźwięk włączyć
do 1.54 wytrzymałam pół pikolo może??
Cytat:
Napisane przez Mijus Pokaż wiadomość
Mnie też Ahmed nie rusza
też mnie nie rusza
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 00:17   #2708
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 229
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Sorry, że tak przynudzam o kotach, ale jeszcze muszę coś napisać

Moje koty są niemożliwe, dziś przeszły same siebie...
Szwagier ich nagrał, Filip stał, a mała mu coś 'ssała' jak się okazało po moich oględzinach- był to brzuch Filipa, cały mokry, taki przerzedzony, łysawy, jak jakiś kurczak wyglądał który ma trochę pierza nie wyrwanego i tam mała wypatrzyła mini 'sutka' i se coś wpoiła na banie i mu wyciska niby mleko, Filipowi to pasuje, mruży oczka, no istny cyrk!

Później chcę zobaczyć, czy aby na pewno tylko brzuszek a ten się pokłada i wyłonił suty i zachowywał się jak kotka a nie jak kot! małą dałam do niby cyca, ale mu się głupio zrobiło i schował cyce i się przytuliły, zasnęły, jest już wielka miłość po miesiącu teraz też ssie mu sutka ta mruczy, on ją myje i wszyscy są zadowoleni

Oto dowód w sprawie:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC01677.jpg (46,8 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC01681.jpg (36,5 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC01682.jpg (38,2 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC01684.jpg (38,8 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC01686.jpg (38,3 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC01687.jpg (32,1 KB, 4 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC01691.jpg (34,7 KB, 15 załadowań)
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 00:38   #2709
Agnusbe
Przyczajenie
 
Avatar Agnusbe
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 7
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

ale słodkie te Twoje kociaki
Moja Kinia tuli się do brzusia i mruczy mu mam nadzieje że Maleństwo to lubi
Agnusbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 09:26   #2710
MartuNiunia87
Rozeznanie
 
Avatar MartuNiunia87
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 828
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Witam dziś z rana



Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
jak chodziłyście?? patologię masz taką zacofaną?? u nas chodziły babki co 2 h z takim bezprzewodowym ktg i słuchały co 2 h przez 24 godziny... (u nas dopiero to jest od roku- to bezprzewodowe)
Ja byłam nie w tym szpitalu w którym zamierzam rodzić bo zamierzam w Gliwicach i tu jest cały szpital "Ginekologiczno- Położniczy" i w nim są oddziały:
- Patologia ciąży
- Ginekologia
- Położniczy
- Oddział intensywnej terapii i patologii noworodka
- Porodówka
a teraz przebywałam w Knurowie (tam pracuje mój Gin) i tam jest tak, że nie masz strikte oddziału patologi ciąży, tylko jest oddział Ginekologiczno- Położniczy i wygląda to tak, że to całe jedno piętro to cały ten oddział tylko na lewo od windy masz oddział Położniczy + Noworodków i Wcześniaków a na prawo Ginekologiczny gdzie wydzielonych jest kilka sal dla kobiet w ciąży czyli tzw Patologia Ciąży. Co do KTG to jest na oddziale kilka, takich z pasami co robi wykres-zapis tętna, skurczy i po wciskaniu guziczka zapisuje ruchy i do tego nas podłączały co dziennie rano, a na mierzenie tętna to przychodziła do sali z KTG takim kabelkowym położna i mierzyła każdej po kolei od 10-22 co 2h, ale jeśli na naszym (pod)oddziale akurat nie było położnej (bo te babki na tym oddziale to pielęgniarki są) to szłyśmy na położniczy (czyli przechodziłyśmy przez takie drzwi z kodem) i tam nam robiły

Ogólnie nie było źle a ten "Spacer" na położniczy był dla nas jedyną rozrywką:P bo to w koncu to samo piętro tylko 2 strona korytarza.

Moja mała była małym rekordzistą ruchów przy KTG - nie dość, że ciężko było je tak podłączyć aby go nie skopała (nie możliwe) to o godzinie 6:30 rano w ciągu 15-20 minut mierzenia przez KTG na zapisie odnotowało się 97ruchów :P
__________________
Razem - 01.07.2006
Tomuś - 17.09.2007
Pierścionek - 14.02.2012
Sakramentalne TAK - 11.06.2011
Martynka- 23.02.2012


...Jeśli myślisz, ze wiesz wszystko to znaczy, że tak naprawdę nie wiesz nic...
MartuNiunia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 09:47   #2711
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
Moja mała była małym rekordzistą ruchów przy KTG - nie dość, że ciężko było je tak podłączyć aby go nie skopała (nie możliwe) to o godzinie 6:30 rano w ciągu 15-20 minut mierzenia przez KTG na zapisie odnotowało się 97ruchów :P
Nieźle Ci mała musi dawać popalić.

Pół nocy nie przespałam, bo się naoglądałam filmików ze szkół rodzenia i porodówek i tylko z boku na bok :/ Młody szalał jak nie wiem, chyba wyczuł, że się cykorzyć zaczynam
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 10:04   #2712
MissZuzia
Zadomowienie
 
Avatar MissZuzia
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: z domciu, czasem z pracy ;)
Wiadomości: 1 590
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
MissZuzia
n1kotynka

Ile płacicie tym położnym kobitki? Bo ja się zastanawiam czy by sobie też nie opłacić takiej babeczki. Do SR nie poszlam, bo mnie położyli, więc tyle wiem co przeczytam, obejrzę - no nie wiele tego szczerze mowiąc
Więc może warto taką opieke i naukę sobie zapewnić.
1600zł za tzw. opiekę około porodową, 24/dobe dostęp telef do położnej od 37tyg, cały czas przy porodzie i kilka h po nim. Nieważne czy nie będzie mieć dyżuru itp. jak zadzwonię i mówię że się zaczęlo to umawiamy się w szpitalu i jazda w razie gdyby no nie wiem, wyjechała za granice na Umowie mamy kilka innych, które ją zastąpią ale w każdym mieście jest inaczej, więc się nie sugeruj opłatą z naszego szpitala poza tym też nie we wszytskich szpitalach jest taka możliwość, musisz sprawdzić

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Sorry, że tak przynudzam o kotach, ale jeszcze muszę coś napisać

Moje koty są niemożliwe, dziś przeszły same siebie...
Szwagier ich nagrał, Filip stał, a mała mu coś 'ssała' jak się okazało po moich oględzinach- był to brzuch Filipa, cały mokry, taki przerzedzony, łysawy, jak jakiś kurczak wyglądał który ma trochę pierza nie wyrwanego i tam mała wypatrzyła mini 'sutka' i se coś wpoiła na banie i mu wyciska niby mleko, Filipowi to pasuje, mruży oczka, no istny cyrk!

Później chcę zobaczyć, czy aby na pewno tylko brzuszek a ten się pokłada i wyłonił suty i zachowywał się jak kotka a nie jak kot! małą dałam do niby cyca, ale mu się głupio zrobiło i schował cyce i się przytuliły, zasnęły, jest już wielka miłość po miesiącu teraz też ssie mu sutka ta mruczy, on ją myje i wszyscy są zadowoleni

Oto dowód w sprawie:
dobre są te twoje koty, masz z nimi ubaw... czemu ja nie moge mieć kiciusia wszystko przez tżta
__________________
http://s10.suwaczek.com/20100807650116.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57141.png

było 83 jest 63 musi być 60 w sferze marzeń 58
MissZuzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 10:13   #2713
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość


o nie nie, nie pamiętam co to łaskotanie! teraz wypychanie dupska i gir maksymalnie jak się da!! tylko co chwila jęczę: "ała!" "oc co ci chodzi?? przecież dostałeś żreć!" "czekaj cię skopię jak tylko wyjdziesz!"

Tez nie pamietam co to laskotanie, wypycha te swoje części ciała najmocniej jak sie da skubana

mąż pojechał do pracy nienawidzę jak musze siedzieć sama w domu wrrr

Agatek koty są cudowne, ja próbuje swojego Tzta namówic żeby mi kupił brytyjskiego za te męki jakie bedę czuła przy skurczach ale oporny jest
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z

Edytowane przez czubasek20
Czas edycji: 2011-12-11 o 10:22
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 10:31   #2714
pozycja77
Zadomowienie
 
Avatar pozycja77
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: miasteczko w PL
Wiadomości: 1 303
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
Witam dziś z rana





Ja byłam nie w tym szpitalu w którym zamierzam rodzić bo zamierzam w Gliwicach i tu jest cały szpital "Ginekologiczno- Położniczy" i w nim są oddziały:
- Patologia ciąży
- Ginekologia
- Położniczy
- Oddział intensywnej terapii i patologii noworodka
- Porodówka
a teraz przebywałam w Knurowie (tam pracuje mój Gin) i tam jest tak, że nie masz strikte oddziału patologi ciąży, tylko jest oddział Ginekologiczno- Położniczy i wygląda to tak, że to całe jedno piętro to cały ten oddział tylko na lewo od windy masz oddział Położniczy + Noworodków i Wcześniaków a na prawo Ginekologiczny gdzie wydzielonych jest kilka sal dla kobiet w ciąży czyli tzw Patologia Ciąży. Co do KTG to jest na oddziale kilka, takich z pasami co robi wykres-zapis tętna, skurczy i po wciskaniu guziczka zapisuje ruchy i do tego nas podłączały co dziennie rano, a na mierzenie tętna to przychodziła do sali z KTG takim kabelkowym położna i mierzyła każdej po kolei od 10-22 co 2h, ale jeśli na naszym (pod)oddziale akurat nie było położnej (bo te babki na tym oddziale to pielęgniarki są) to szłyśmy na położniczy (czyli przechodziłyśmy przez takie drzwi z kodem) i tam nam robiły

Ogólnie nie było źle a ten "Spacer" na położniczy był dla nas jedyną rozrywką:P bo to w koncu to samo piętro tylko 2 strona korytarza.

Moja mała była małym rekordzistą ruchów przy KTG - nie dość, że ciężko było je tak podłączyć aby go nie skopała (nie możliwe) to o godzinie 6:30 rano w ciągu 15-20 minut mierzenia przez KTG na zapisie odnotowało się 97ruchów :P
Oj , to Malutka szalała ;-)
Na odzdziale na którym leżałam były 3 urządzenia ktg -jedno samo rejestrowało serce maleństwa, skurcze plus ruchy, a dwa z kablem na guzik. Położne miały też te bezprzewodowe cuda i od 6 wieczorem do 6 rano co 2 h mierzyły tętno maluchow. Temperatura tez mierzona z czoła takim jakby pistoletem- pomiar trwał 1 sekundę, sama nawet chciałam kupić taki termometr ale kosztuje 2oopln.

A tak w ogóle to Witam Mamuśki!
Ale dziś u mnie słońce!!
własnie wróciłam z pierwszych obowiązkowych zajęć, i szykujemy z Mężem obiad - wiem że wcześnie, ale ja wcześnie wstałam;-) i mam niewiele czasu - dziś Quesadillas z kurczakiem ,mniami
__________________
40 42 44 46 .... 64 66
zapuszczam włosy

Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek.L&Ł
pozycja77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 10:38   #2715
n1kotynka
Zadomowienie
 
Avatar n1kotynka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Kraków/ Warszawa
Wiadomości: 1 056
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez ultraradiola Pokaż wiadomość
nikotynko straszna ta babka to co Wam robi przechodzi ludzkie pojęcie na prawdę. Trzymam kciuki za obrót spraw tak jak sobie życzycie

a ja nadrobiłam wszystko żeby nie mieć zaległości i idę spać. Jednak zajęcia w szkole dają nie źle w kość a jeszcze mały chyba strasznie nie lubi być na wykładach bo się strasznie wierci a teraz smacznie śpi
dzieki jakoś musimy z nią wygrać !

a do szkoły to już pisałam ja bym nie dała rady juz chodzić zatem podziwiam
Cytat:
Napisane przez MissZuzia Pokaż wiadomość
ja nie bardzo mam o czym pisac bo spotkanie trwalo ledwie 20 min, przejrzala karte, usg ale o tym co tobie twoja mówiła mi nie powiedziała duzo czasu wypelniala dokument przyjecia i tyle ze w miedzy czasie pyt sie o cos takze u mnie za szybko i czuje niedosyt wiec moze sie spodziewac telefonow z pytaniami mojej nie masz jak widze
zgodzilas sie na krew pep
a znieczulenie ZZO chcesz
szczepienia podpisalas
sory ze tak sie dopytuje ale u mnie takie tempo bylo ze glupialam momentami

co kupiliscie w IKEI
mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej!!!!!!!!!!!
moje spotkanie trwało godzinę
na krew peppowinowa sie nei chcialam zgodzić, ale tz powiedział, żeby postawiła znak zapytania - ja uważam, ze poki co jest to za droga impreza i jeszcze jest za krotko by taka krew wykorzystac
- ze znieczuleniem u mojej jest tak, ze ona jest bardzo za naturalnym porodem i bedziemy robic wszystko zeby dac sobie rade z bolem łagodniejszymi metodami, natomiast powiedzialam jej, ze skurcze ktore mam w domu potrafia mnie niezle zabolec i nie wiem jak wytrzymam porod wiec nie mowie tak nie mowie nie. Fajnie by było móc urodzić bez ( boję się wkłucia w kregosłup) ale jeżeli będzie bardzo bolało to chce zzo.
o szczepieniach nic nie mówiła ale wezmiemy te skojarzone + rotawirusy i pneumokoki

moze twoja nie miala czasu czy co nam wszystko wyjasnila i bylismy tyle, ze moglismy zapytac o wszystko ( ja głownie o lewatywe bo sie nad nia caly czas zastaanawiam co bedzie gdyby.. ), pytalismy kiedy przyjechać, kiedy dzwonić, jak liczyć skurcze, jak długie muszą być, żeby nas nie odesłali, tz żartował, że babka jest biedna, że nie może iść a impreze i się napic bo musi być w pogotowiu i generalnie dosc sympatycznie było
dziwne, ze nie mam Twojej, bo moja mówila, że pracują czwórkami i się dobierają w nie żeby być dla siebie wzajemnie rezerwowymi ( nie wiem cyz mnie rozumiesz, tam jest 20 położnych i się podzieliły na grupy i w obrębie grupy są dla siebie rezerwowymi czy jakoś tak) więc powinnam mieć Twoją a nie mam
jak coś to pytaj, moja mówiła jeszcze o cc - że wtedy jest ze mną cały czas, przygotowuje mnie do cc i jest później i pomaga mała przystawić do piersi po cc ( duuuży plus moja jest też doradcą laktacyjnym )

a w ikei to kupiliśmy:
- lampkę dla małej do pokoju - kwiatek
- pościel ( moje zboczenie - zawsze w ikei kupuję pościel )
- rzeczy do kuchni, jakieś drobiazgi, miski, patery, obieraczke do warzyw, podkładki pod talerze itd,
- koszyki wilkinowe dla małej na pierdółki
- pudełka na dokumenty dla tzta ( w końcu ma porządek ołł jeeeeeee )
- pudła 2 zamykane na ubranka dla małej, bałam się, że jak tak leża luzem to sie zakurzą
- drobiazgi na wigilię ( świece i art dekoracyjne)
- i chciałam więcej ale małż mój już mnie zaczął poganiać i ja też już zaczęłam być zmęczona i finito
Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
MissZuzia
n1kotynka

Ile płacicie tym położnym kobitki? Bo ja się zastanawiam czy by sobie też nie opłacić takiej babeczki. Do SR nie poszlam, bo mnie położyli, więc tyle wiem co przeczytam, obejrzę - no nie wiele tego szczerze mowiąc
Więc może warto taką opieke i naukę sobie zapewnić.
Już Ci Zuzia odpisała Dla mnie np jest to o tyle fajne, że mogę zadzwonić do niej jak coś sie dzieje i zapytać no i znam juz babkę z którą będę rodzić i to też mnie troszkę uspokaja. Za bardzo bałam się, że trafię na jakąś wredną, nie w sosie itd, która mnie natnie, będzie niemiła i w ogole i woleliśmy z tztem zaplacić, żeby samemu wybrac z kim rodzimy
no i fajne jest to że jest do dyspozycji od 37-42 tyg dla nas
Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Wpakowałam się do wanny z mężem a on mnie umył, nawet włoski mi mył, kochana bestia od razu mi lepiej.
aaa kochany tz
Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Nikotynka ja noszę stanik non stop, ale dziś poszły do prania i co?? Co chwile mi leci z suta i co chwilę się macam, bo czuję wilgoć aaaaaa jakby ciurkiem leciało a ile ja mam tej siary 3ml noworodkowi jest potrzebne na początku, a u mnie jak się rozszerzy sutka to leci i leci jak nienormalne jakieś, i odwala to prawa pierś najczęściej chyba zacznę już sobie odciągać, to dadzą mi spokój z tym kapaniem
nie odciągaj bo pobudzisz laktacje!!!!!
ja bym wkładki zaczęła nosić. Mi póki co to poleci może kropelka na dzień, nawet na staniku tego nie widać, tylko na cycku trochę :P
już niedługo to i siara leci
Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Sorry, że tak przynudzam o kotach, ale jeszcze muszę coś napisać

Moje koty są niemożliwe, dziś przeszły same siebie...
Szwagier ich nagrał, Filip stał, a mała mu coś 'ssała' jak się okazało po moich oględzinach- był to brzuch Filipa, cały mokry, taki przerzedzony, łysawy, jak jakiś kurczak wyglądał który ma trochę pierza nie wyrwanego i tam mała wypatrzyła mini 'sutka' i se coś wpoiła na banie i mu wyciska niby mleko, Filipowi to pasuje, mruży oczka, no istny cyrk!
jeszcze zamiast Filipa będziesz miała Filipinę
Cytat:
Napisane przez MissZuzia Pokaż wiadomość
1600zł za tzw. opiekę około porodową, 24/dobe dostęp telef do położnej od 37tyg, cały czas przy porodzie i kilka h po nim. Nieważne czy nie będzie mieć dyżuru itp. jak zadzwonię i mówię że się zaczęlo to umawiamy się w szpitalu i jazda w razie gdyby no nie wiem, wyjechała za granice na Umowie mamy kilka innych, które ją zastąpią ale w każdym mieście jest inaczej, więc się nie sugeruj opłatą z naszego szpitala poza tym też nie we wszytskich szpitalach jest taka możliwość, musisz sprawdzić



a tak w ogóle to dzień dobrerek
n1kotynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 10:41   #2716
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez MissZuzia Pokaż wiadomość
1600zł za tzw. opiekę około porodową, 24/dobe dostęp telef do położnej od 37tyg, cały czas przy porodzie i kilka h po nim. Nieważne czy nie będzie mieć dyżuru itp. jak zadzwonię i mówię że się zaczęlo to umawiamy się w szpitalu i jazda w razie gdyby no nie wiem, wyjechała za granice na Umowie mamy kilka innych, które ją zastąpią ale w każdym mieście jest inaczej, więc się nie sugeruj opłatą z naszego szpitala poza tym też nie we wszytskich szpitalach jest taka możliwość, musisz sprawdzić
O kurczaczek. Nic tylko położną zostać
Może mi się uda złapać jakoś córkę sąsiadki (ona ponoć położna) i jej spytać. Przydałaby się taka osóbka
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 10:52   #2717
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

cześc dziewczynki!
cała noc nieprzespana!!!! myślalam ,że mam skurcze a to chyba kolka nerkowa była,bo tylko z jednej strony był ból i trwał nie długo!poza tym znowu te uporne zaparcia i przesiedziałam pół nocy na kibelku!!

kurde dziewczyny wiecie o czym ja marzę - o przespanej nocy na brzuszku i o spokojnym wypróznieniu się na kibelku heeheh

spokojnej niedzieli życzę

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

mam jeszcze pytanie do tych które zmienieły w między czasie lekarza,czy trzeba miec zaświadczenie do becikowego od obu lekarzy?ja zmieniłam lekarza w połowie 2 trymestru no ale nie uśmiecha mi się iśc do tego pierwszego doktorka
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 10:57   #2718
BebiBebi
Rozeznanie
 
Avatar BebiBebi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 653
GG do BebiBebi
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Witajcie ! Mi co raz gorzej, choroba nic mi nie przechodzi i chyba pójdę do lekarza żeby mnie osłuchał.

Mąż pojechał na mecze, a ja leże w łóżku

miłego dnia
__________________




BebiBebi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 11:19   #2719
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
cześc dziewczynki!
cała noc nieprzespana!!!! myślalam ,że mam skurcze a to chyba kolka nerkowa była,bo tylko z jednej strony był ból i trwał nie długo!poza tym znowu te uporne zaparcia i przesiedziałam pół nocy na kibelku!!

kurde dziewczyny wiecie o czym ja marzę - o przespanej nocy na brzuszku i o spokojnym wypróznieniu się na kibelku heeheh

spokojnej niedzieli życzę

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------



mam jeszcze pytanie do tych które zmienieły w między czasie lekarza,czy trzeba miec zaświadczenie do becikowego od obu lekarzy?ja zmieniłam lekarza w połowie 2 trymestru no ale nie uśmiecha mi się iśc do tego pierwszego doktorka
To ja sie przyłączam do pytania bo też zmienialam lekarza a nie chce iść do tej pierwszej kobitki.
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 11:44   #2720
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cześć
Faktycznie, wczoraj jakiś dzień nie halo był, bo ledwie dwie strony naskrobałyście od popołudnia
My byliśmy u znajomych wczoraj, i późno wróciliśmy, więc już nie zaglądałam

Zaraz TZ jedzie do rodziców na obiad, ja zostaję w domu (ja jestem trochę przeziębiona, a tam dzieciaki siostry też są troszkę przeziębione - i boję się, że się nawzajem pozarażamy ). Może by mi nic nie było, ale jakośnie chcę ryzykować

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Chyba większość z nas coś dopadło bo ja od godziny leże i ryczę. Mąż mnie przytula i rozmawia ze mną ale nic nie pomaga. Póki sytuacja u mnie w domu rodzinnym sie nie poprawi to pewnie będzie mnie to tak męczyć.
Wiem że nie powinnam się przejmować ze względu na dzidziolka ale nie umiem olać sobie tej sytuacji. W końcu to moja mama
Czubasku, co się dzieje??
Edit: już doczytałam

Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
HEJ BRZUCHATKI

Dziś mnie wypisali ze szpitala ogólnie wszystko ok, tzn. skórcze, które odczuwam nie zagrażają dzidziusiowi, co do zawrotów głowy nie do końca wiadomo co z nimi, mam jeszcze wizytę u neurologa...

Jeśli chodzi o dzidzię - to na 100% Dziewczynka
Waży 1457g / 30tc położona główkowo, obwód główki ma 27cm a klatki piersiowej 26cm , straszny z niej wiercioch, jest zdrowa i fajnie rośnie

Ogólnie pobyt nie najgorszy - szpital ok, laski w sali miałam fajne... ale co się człowiek na ogląda i na słucha tam... co dziennie chodziłyśmy co 2 godz na położniczy mierzyć tętno płodu, a KTG na położniczym na porodówce - tam to ruch jak w Rzymie bardzo dużo CC teraz się robi zauważyłam, ale kilka porodów naturalnych też zdążyłam "usłyszeć" jak krzyczą bidulki... Wczoraj były 2 hity dnia:
pierwszy to jak dziewczyna urodziła (dość szybko) SIŁAMI NATURY dzidziusia który ważył 4900g i mierzył 59cm - także silna kobieta musiała być
druga to dziewczynę przywieźli o 14 na porodówkę a 14:10 urodziła syna! - cały dzień była w domu i tylko lekko pobolewały ją plecy, nie podejrzewała, że rodzi i do szpitala dojechała karetką na ostatni moment - ogólnie tylko dla tego, że wody jej poszły... najlepszy był tatuś, wpada na położniczy, wchodzi na porodówkę, przebiera się, a położna do niego "co pan tu robi?, tu nie wolno wchodzić?", a on, że niedawno żonę przywiozła karetka... na to 2 położna woła z za parawanu " chce pan zobaczyć syna? już jest!" - i pokazuje golaska, koleś zwątpił...

Ogólnie w szpitalu tym praktycznie każde z CC które się tam odbywają, są przy udziale tatusiów - dlatego jeśli będę rodzić SN idę do mojego szpitala koło domku, a jeśli CC to tam, żeby TŻ mógł być zemną

Marta, fajnie, że już Cię wypuścili i że wszytsko w porządku
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było

Edytowane przez agawoo
Czas edycji: 2011-12-11 o 11:46
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 11:57   #2721
MartuNiunia87
Rozeznanie
 
Avatar MartuNiunia87
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 828
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Widzę, że przy niedzieli to mały ruch tu

No a ja wrzucam moje Foto z dziś - czyli 31 tc - mój wielki bembzonik
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Snapshot_20111211_6.jpg (20,4 KB, 54 załadowań)
__________________
Razem - 01.07.2006
Tomuś - 17.09.2007
Pierścionek - 14.02.2012
Sakramentalne TAK - 11.06.2011
Martynka- 23.02.2012


...Jeśli myślisz, ze wiesz wszystko to znaczy, że tak naprawdę nie wiesz nic...
MartuNiunia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 12:03   #2722
bybella
Wtajemniczenie
 
Avatar bybella
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość


trza codziennie włazić, a nie tam raz na ruski rok!
oj to trza mieć czas

wczoraj aż się źle czułam już od tego latania wszędzie chyba, tak mnie brzuch rozbolał, dobrze, że dzisiaj jest lepiej
Cytat:
Napisane przez n1kotynka Pokaż wiadomość
ja bym wkładki zaczęła nosić. Mi póki co to poleci może kropelka na dzień, nawet na staniku tego nie widać, tylko na cycku trochę :P
już niedługo to i siara leci
mi nic a nic nie leci koleżanka mnie pociesza, że jej też nic nie leciało, a teraz karmi

jak dobrze, że tz dziś robi obiadek, to sobie odpocznę
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochaćhttp://www.suwaczek.pl/cache/4dc7bc6f13.png
Jestem mamą
bybella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 12:10   #2723
n1kotynka
Zadomowienie
 
Avatar n1kotynka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Kraków/ Warszawa
Wiadomości: 1 056
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
cześc dziewczynki!
cała noc nieprzespana!!!! myślalam ,że mam skurcze a to chyba kolka nerkowa była,bo tylko z jednej strony był ból i trwał nie długo!poza tym znowu te uporne zaparcia i przesiedziałam pół nocy na kibelku!!

kurde dziewczyny wiecie o czym ja marzę - o przespanej nocy na brzuszku i o spokojnym wypróznieniu się na kibelku heeheh

spokojnej niedzieli życzę

mam jeszcze pytanie do tych które zmienieły w między czasie lekarza,czy trzeba miec zaświadczenie do becikowego od obu lekarzy?ja zmieniłam lekarza w połowie 2 trymestru no ale nie uśmiecha mi się iśc do tego pierwszego doktorka
ojej..
mi też się zdarzają nocki nieprzespane ale bólu współczuję. Brałaś nospe?
Na zaparcia pij sobie Lactulosum, jest dobre w smaku ( pomarańczowy) i naprawdę pomaga ja tak miałam wcześniej jak brałam inne żelazo i jeszcze pessar i zaparcia u mnie były nie do zniesienia.. lactulosum pomagało delikatnie a to jedyny środek na zaparcia jaki możemy więc może spróbuj

z lekarzem nie pomogę bo mam cały czas tego samego
Cytat:
Napisane przez BebiBebi Pokaż wiadomość
Witajcie ! Mi co raz gorzej, choroba nic mi nie przechodzi i chyba pójdę do lekarza żeby mnie osłuchał.

Mąż pojechał na mecze, a ja leże w łóżku

miłego dnia
na wszelki wypadek lepiej pojechac
Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
Widzę, że przy niedzieli to mały ruch tu

No a ja wrzucam moje Foto z dziś - czyli 31 tc - mój wielki bembzonik
doczytałam o ruchach na ktg - to zostałaś skopana
a brzusio spory jak na 31 ! super
Cytat:
Napisane przez bybella Pokaż wiadomość
oj to trza mieć czas

wczoraj aż się źle czułam już od tego latania wszędzie chyba, tak mnie brzuch rozbolał, dobrze, że dzisiaj jest lepiej

mi nic a nic nie leci koleżanka mnie pociesza, że jej też nic nie leciało, a teraz karmi

jak dobrze, że tz dziś robi obiadek, to sobie odpocznę
nie jest powiedziane, ze jak leci w ciazy to jest potem pokarm a jak nie to nie wiec sie nie martw mi to leci nawet nie kropla a kropeleńka malutka na staniku sladów nie widzę. Tylko Agatek leje siara na prawo i lewo

ja dzis też nie gotuje, bo pojdziemy sobie gdzies na miasto coś zjesc dobrego tz urywa się z zajęc i się wybierzemy na obiad
n1kotynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 12:14   #2724
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
Cześć
Faktycznie, wczoraj jakiś dzień nie halo był, bo ledwie dwie strony naskrobałyście od popołudnia
My byliśmy u znajomych wczoraj, i późno wróciliśmy, więc już nie zaglądałam

Zaraz TZ jedzie do rodziców na obiad, ja zostaję w domu (ja jestem trochę przeziębiona, a tam dzieciaki siostry też są troszkę przeziębione - i boję się, że się nawzajem pozarażamy ). Może by mi nic nie było, ale jakośnie chcę ryzykować



Czubasku, co się dzieje??
Edit: już doczytałam




Marta, fajnie, że już Cię wypuścili i że wszytsko w porządku

Normalnie chyba w następnym tygodniu pójdę do prawnika i sama wszystko pozałatwiam bo sie zamęczę
Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
Widzę, że przy niedzieli to mały ruch tu

No a ja wrzucam moje Foto z dziś - czyli 31 tc - mój wielki bembzonik
Jaki duzy bębzolek Ja jutro zaczynam 31 tydzień a mam o wiele mniejszy. Ile masz w obwodzie ?

Cytat:
Napisane przez bybella Pokaż wiadomość
oj to trza mieć czas

wczoraj aż się źle czułam już od tego latania wszędzie chyba, tak mnie brzuch rozbolał, dobrze, że dzisiaj jest lepiej

mi nic a nic nie leci koleżanka mnie pociesza, że jej też nic nie leciało, a teraz karmi

jak dobrze, że tz dziś robi obiadek, to sobie odpocznę

Mi leciało jakieś dwa tyg temu teraz się uspokoiło

Bierze któraś z was witaminy Prenatal Classic ?
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z

Edytowane przez czubasek20
Czas edycji: 2011-12-11 o 12:15
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 12:18   #2725
uska000
Zadomowienie
 
Avatar uska000
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Bobasowo :)
Wiadomości: 1 461
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

czesc dziewczynki ja dalej bez humoru cos Was podczytuje ale brak sil na odpisywanie ;(
__________________
Igorek jest już z nami i tuli się całymi dniami

http://www.suwaczek.pl/cache/b034e10552.png
uska000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 12:22   #2726
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
No a ja wrzucam moje Foto z dziś - czyli 31 tc - mój wielki bembzonik
Nie mogę się napatrzeć jak fajnie i szczupło wyglądasz. Ach... Gdybym tak potrafiła powiedzieć stop słodyczom

Cytat:
Napisane przez bybella Pokaż wiadomość
wczoraj aż się źle czułam już od tego latania wszędzie chyba, tak mnie brzuch rozbolał, dobrze, że dzisiaj jest lepiej

mi nic a nic nie leci koleżanka mnie pociesza, że jej też nic nie leciało, a teraz karmi

jak dobrze, że tz dziś robi obiadek, to sobie odpocznę
Ja się borykam chyba od piątego miesiąca z plamami na stanikach i koszulkach. Ale to tak parę kropli dziennie tylko. Większość znajomych w ogóle zdziwiona, że przed porodem cóś leci

A co tż będzie robił na obiad? Bo ja się musze do mojego dziś ładnie uśmiechnąć i też zrobi przy mojej małej pomocy - tylko nie wiem co
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 12:35   #2727
MartuNiunia87
Rozeznanie
 
Avatar MartuNiunia87
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 828
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Jaki duzy bębzolek Ja jutro zaczynam 31 tydzień a mam o wiele mniejszy. Ile masz w obwodzie ?

Noo jest jak dla mnie ogromny, z synkiem nie miałam ani takiego do porodu , tzn. jak położna mi robiła pomiary miednicy na leżąco to było 104cm ale ja mierzę sobie na stojąco tam gdzie obwód mam największy - czyli tak 1cm pod pępkiem ( mam ten brzuch strasznie nisko) to wyszło 114cm heh normalnie masakra tylko, że mi ten brzuch ciągle tylko do przodu wybija, nic na boki się nie wylewa... do porodu to będzie brzuch, brzuch, brzuch i potem dopiero ja
__________________
Razem - 01.07.2006
Tomuś - 17.09.2007
Pierścionek - 14.02.2012
Sakramentalne TAK - 11.06.2011
Martynka- 23.02.2012


...Jeśli myślisz, ze wiesz wszystko to znaczy, że tak naprawdę nie wiesz nic...
MartuNiunia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 12:37   #2728
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
Noo jest jak dla mnie ogromny, z synkiem nie miałam ani takiego do porodu , tzn. jak położna mi robiła pomiary miednicy na leżąco to było 104cm ale ja mierzę sobie na stojąco tam gdzie obwód mam największy - czyli tak 1cm pod pępkiem ( mam ten brzuch strasznie nisko) to wyszło 114cm heh normalnie masakra tylko, że mi ten brzuch ciągle tylko do przodu wybija, nic na boki się nie wylewa... do porodu to będzie brzuch, brzuch, brzuch i potem dopiero ja
To gdzie ja do Ciebie
ja mam 98 cm
To mój mąż mówi tak ,, niedługo to jak będziesz szła to będzie widać pępek (mam strasznie odstający) potem długoooo, długooo brzuch, potem biust i dopiero Ciebie''
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 12:38   #2729
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Jaki duzy bębzolek Ja jutro zaczynam 31 tydzień a mam o wiele mniejszy. Ile masz w obwodzie ?
Mi leciało jakieś dwa tyg temu teraz się uspokoiło
Bierze któraś z was witaminy Prenatal Classic ?
Wcześniej brałam Prenatal Classic i do tego kwasy Dha dodatkowo, ale bardzo źle czułam się po tym zestawie i po pewnym czasie zaczęłam wymiotować. Odstawiłam kwasy, dokończyłam Prenatal i zaprzestałam brania jakichkolwiek tabletek - zraziłam się wystarczająco.
Oczywiście do teraz - NoSpa Forte i Asmag Forte.
Prawie całą ciążę Prenatal brała żona kuzyna i mówi, że bardzo jej te witaminy podeszły. Dziecko urodziło się zdrowe i o normalnej wadze - o prawda przez cc, ale to od wady wzroku,

Cytat:
Napisane przez uska000 Pokaż wiadomość
czesc dziewczynki ja dalej bez humoru cos Was podczytuje ale brak sil na odpisywanie ;(
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-11, 12:39   #2730
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
Widzę, że przy niedzieli to mały ruch tu

No a ja wrzucam moje Foto z dziś - czyli 31 tc - mój wielki bembzonik
pięknie wyglądasz
bardzo ładny masz brzusio ,postaram się dzisiaj dodac fotke mojego brzuchola jest dużo większy a jutro zaczynam 36 tc
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.