Sklepy internetowe-wady i zalety (podziel się opinią) cz.II

[Beacia87]

Brak obiecanego gratisu można reklamować. W SN pewnie bez problemu doślą. Ja tak raz miałam.

[weraph]

Brak gratisu reklamować nie bede bez przesady.

U mnie jeszcze -
Marmon.com.pl - długa realizacja, ale asortyment jak zawsze spoko. Lubię ze u nich tanie = dobre, a nie odłażące/ciemniejące po 2 dniach na powietrzu.
To tyle z DDD, jestem obłowiona

[Kathinna]

a ja nadal czekam na ddd przesyłkę z akcesoriów...

[Astartis]

Do mnie dziś powinna przyjść z ddd paczka z Beadingu

[staska_stasia]

To ja tak zapytam, bo nie wiem, czy po prostu jestem niecierpliwa, czy powinnam coś jednak już robić.
W niedzielę zamówiłam trochę rzeczy w jubilexie i od razu poszedł przelew- zewnętrzny, czyli moim zdaniem powinien być zaksięgowany w poniedziałek, maks. we wtorek. Do tej pory mam status zamówienia "nowe", bez info, że czeka na zapłatę. Btw. na zapłatę czekają (mają taki status) jeszcze moje zamówienia z maja 2011, które opłaciłam i otrzymałam.
Dzwonić, pisać, wyjaśniać czy jeszcze chwilę siedzieć cicho? Kurcze, potrzebuję tych rzeczy do zrobienia prezentów świątecznych...

[Astartis]

Napisane przez Astartis

Do mnie dziś powinna przyjść z ddd paczka z Beadingu

No i przyszła Jak zwykle wszystko sprawnie i na temat

[Martva]

magraf - kocham ten sklep. Robiłam zamówienie z koleżanką (z mojego konta, bo mam zniżkę, przez nią płacone i na jej adres). Przyszło szybko, po drodze wszystkie informujące maile, że czeka na przelew, że przelew doszedł, że wysłane, etc. I koraliki śliczne. Jak zwykle ^^

[Pacynka]

Hej dziewczyny
Miałyście może do czynienia z Costumejewellery?
Złożyłam zamówienie ponad tydzień temu (w poniedziałek będzie 2 tygodnie). Miałam problem z logowaniem, ale usunęli to. Złożyłam zamówienie w sumie 2. Po tym problemie z logowaniem złożyłam drugie, bo pierwsze okazało się, że wisi w systemie a jeszcze coś mi się przypomniało do kupienia. W komentarzu do zamówienia napisałam, że proszę o połączenie zamówień. Wybrałam przesyłkę kurierem. Kiedy minął tydzień a przesyłki brak, okazało się że drugie zamówienie wisi jako nieopłacone. Tymczasem ja płaciłam oba i to od razu przelewem. Napisałam więc do nich. Po półtora dniu zadzwonili do mnie, że nie mam zamówienia opłaconego i czy dostałam pierwsze zamówienie. Ja na to, że nic jeszcze nie dostałam. Pan z którym rozmawiałam obiecał mi wysłanie przesyłki kurierem w środę. A dziś jest piątek. Kurier już był, ale z inną przesyłką a od Costumejewellery nic.
Śmieszne to trochę bo w tym samym czasie zamówiłam (i opłaciłam) też rzeczy w dwóch innych sklepach i to pocztą. Te przesyłki miałam już w zeszłym tygodniu u siebie.
Ok, coś się nieraz przedłuża, ale żeby sam sklep nie wiedział czy wysłał czy nie tylko mnie o to pyta...

[asiapimplasia]

Napisane przez Kathinna

a ja nadal czekam na ddd przesyłkę z akcesoriów...

Pani Kathinno, proszę o PW tu na wizażu, albo mejl do sklepu- jeśli jeszcze zamówienie do Pani nie dotarło, bo mimo "śledztwa" nie umiem dopasować Pani do którejś z Klientek i nie mogę sprawdzić, co się dzieje z Pani zamówieniem.
Pozdrawiam serdecznie
Joanna

[Kathinna]

dotarła dopiero wczoraj. Eh ta poczta

[snice]

Napisane przez staska_stasia

To ja tak zapytam, bo nie wiem, czy po prostu jestem niecierpliwa, czy powinnam coś jednak już robić.
W niedzielę zamówiłam trochę rzeczy w jubilexie i od razu poszedł przelew- zewnętrzny, czyli moim zdaniem powinien być zaksięgowany w poniedziałek, maks. we wtorek. Do tej pory mam status zamówienia "nowe", bez info, że czeka na zapłatę. Btw. na zapłatę czekają (mają taki status) jeszcze moje zamówienia z maja 2011, które opłaciłam i otrzymałam.
Dzwonić, pisać, wyjaśniać czy jeszcze chwilę siedzieć cicho? Kurcze, potrzebuję tych rzeczy do zrobienia prezentów świątecznych...

Mam to samo
Dokładnie tydzień temu zrobiłam zamówienie, w poniedziałek rano zapłaciłam, więc kasę mieli na rachunku jeszcze w poniedziałek.
Status jakoby zmienił mi się w czwartek.
Ech.. A stałym klientem jestem i niestety czekanie u nich to norma..
Wkurzające.
Gdyby nie te ceny to zapomniałabym o tym sklepie.

[extrano]

Napisane przez snice

Mam to samo
Dokładnie tydzień temu zrobiłam zamówienie, w poniedziałek rano zapłaciłam, więc kasę mieli na rachunku jeszcze w poniedziałek.
Status jakoby zmienił mi się w czwartek.
Ech.. A stałym klientem jestem i niestety czekanie u nich to norma..
Wkurzające.
Gdyby nie te ceny to zapomniałabym o tym sklepie.

DZWONIĆ!!! Żadne maile (nie czytają, pan przyznał to z rozbrajającą szczerością), żadne czekanie nie pomoże (w moim przypadku przyjęli przelew, odznaczyli sobie że przesyłka wysłana, choć tak nie było i spokój...., nigdy by jej nie wysłali). Może po 10 czy 50 telefonie pan się zorientuje, że zaraz nie będzie miał komu sprzedawać i coś się zmieni.

[nagaLy]

Jubilex to zuo, już tu było sporo o ich niedorzecznym zachowaniu.

[lubomirka]

Napisane przez nagaLy

Jubilex to zuo, już tu było sporo o ich niedorzecznym zachowaniu.

Hahaaha no niestety.

[staska_stasia]

Zło, ale niestety w moim przypadku było to zło konieczne. Potrzebowałam takich przekładek w kształcie płatków:
http://imageshack.us/m/21/9273/dzienmatki1.jpg
a z tego co wiem, to tylko w jubilexie takie są.
Na razie mam status, że opłacone. Teraz poczekam te regulaminowe 3 dni na zmianę statusu na wysłane (tyle mają czasu w regulaminie) i jak nic się nie zmieni, to będę się dobijać.

[staska_stasia]

Post pod postem, ale...
Paczka z jubilexa przyszła już do mnie. Dłuuugo jej to zajęło- zamówienie złożone w niedzielę 5.12 a kasę miałam odhaczoną jako zaksięgowaną dopiero w czwartek. W poniedziałek nadana, przyszła dzisiaj.
Wczoraj zdobyłam się na odwagę, żeby zadzwonić. Pan nie wydawał się zbyt komunikatywny, chociaż pod koniec rozmowy (kiedy zwróciłam uwagę, że moje zamówienia majowe mają status "czeka na opłacenie" nawet mnie zapewnił, że nie ma się czym przejmować i nie będę miała z tego powodu żadnych problemów).
Aczkolwiek jak mi powiedział przez tel "wczoraj przesyłka została nadana" to tak nie do końca wierzyłam.
Na szczęście jest już u mnie- w jednym kawałku, bez braków.

[tolinka83]

Silvex - wyjątkowo długa realizacja zamówienia, dawno tam nie zamawiałam i jestem rozczarowana, całkowity brak odpowiedzi na moje maile, pomimo błyskawicznej wpłaty oraz wysłania potwierdzenia wczoraj o 9 (zgodnie z zapowiedzią z regulaminu ze jesli dostaną potwierdzenie do 13, wysyłają tego samego dnia) wysyłka nadana dopiero dziś. A specjalnie zamawiałam w poniedziałek rano z nadzieją że kurier do piątku dotrze

[staska_stasia]

Pochwalę natomiast sklep Dalia
Zamówienie zkładałam na szybko w niedzielę wieczorem, w poniedziałek rano opłaciłam i wysłałam maila z potwierdzeniem zapłaty i prośbą o szybkie wysłanie, bo pilnie potrzebuję tych rzeczy. Po jakiejś godzinie dostałam od właściciela sklepu info: "Dobrze, nadam dzisiaj" i we wtorek paczka była już u mnie Wszystko zgodnie z opisem, zastrzeżeń nie mam.

[falling in love]

Niedługo w jubilexie trzeba będzie zamawiać tak z miesięcznym wyprzedzeniem... jesli wogóle

jak nie dotrze w poniedziełek moja przesyłka od nich to naprawdę juz nigdy niczego tam nie zamówię...
znowu się naciełam , ale tylko tam moge znaleźć srebrne elementy bali w takiej cenie. Zamówienie złożone 8 grudnia, opłacone 9 grudnia a ja paczki do dzisiaj nie mam Jest 17 grudnia. czy ja naprawdę jestem taka wymagająca . Mój poziom wk....r....enia osiagnął maksimum. Dziś urodziny mojej siostry na które miałam jej zrobic biżuterię z zamówionymi elementami... , pewna wymianka indywidualna lezy do dokończenia, zamówienia z galerii leżą w rozsypce a ja się muszę jak idiotka tłumaczyć że dostawca mój zawalił.


chciałam też pochwalić sklep dalia - srebro ( właściwie pracownię złotniczą) . Pierwszy raz zamawialam, miła obsługa i wszystko szybko i terminowo. Srebro piękne.

skarby natury - jak zwykle wszystko ok.
marmad - po raz pierwszy -super
i koralki - też wszystko świetnie - tylko irytują mnie smsy od nich ale lepiej nadmiar kontaktu z klientem niż żadnego jak w jubilexie

[pikusek]

Napisane przez Pacynka

Hej dziewczyny
Miałyście może do czynienia z Costumejewellery?
Złożyłam zamówienie ponad tydzień temu (w poniedziałek będzie 2 tygodnie). Miałam problem z logowaniem, ale usunęli to. Złożyłam zamówienie w sumie 2. Po tym problemie z logowaniem złożyłam drugie, bo pierwsze okazało się, że wisi w systemie a jeszcze coś mi się przypomniało do kupienia. W komentarzu do zamówienia napisałam, że proszę o połączenie zamówień. Wybrałam przesyłkę kurierem. Kiedy minął tydzień a przesyłki brak, okazało się że drugie zamówienie wisi jako nieopłacone. Tymczasem ja płaciłam oba i to od razu przelewem. Napisałam więc do nich. Po półtora dniu zadzwonili do mnie, że nie mam zamówienia opłaconego i czy dostałam pierwsze zamówienie. Ja na to, że nic jeszcze nie dostałam. Pan z którym rozmawiałam obiecał mi wysłanie przesyłki kurierem w środę. A dziś jest piątek. Kurier już był, ale z inną przesyłką a od Costumejewellery nic.
Śmieszne to trochę bo w tym samym czasie zamówiłam (i opłaciłam) też rzeczy w dwóch innych sklepach i to pocztą. Te przesyłki miałam już w zeszłym tygodniu u siebie.
Ok, coś się nieraz przedłuża, ale żeby sam sklep nie wiedział czy wysłał czy nie tylko mnie o to pyta...

Ja sporadycznie zamawiam w Costume Jewellery. Na początku - jakieś 2 lata temu poprzez allegro, bo chyba jeszcze nie mieli sklepu własnego i wtedy zdarzył się raz problem z dostarczeniem przesyłki, ale odkąd zamawiam przez sklep (jakieś 3-4 razy mi się zdarzyło to nie miałam żadnych problemów i przesyłka szybko doszła - średnio 2-3 dni od opłacenia zamówienia). Gorzej było z zawartośćią przesyłki bo początkowo prawie w każdej były braki, dopiero ostatnie 3 zamówienia przyszły kompletne. Ale Właściciele zachowali się bardzo profesjonalnie - nie było żadnych problemów z dosłaniem braków - po moim mailu lub telefonie szybko dosyłali braki, każda reklamacja była uwzględniona. Dobry kontakt. Tak więc ogólny rozrachunek na plus i ja jestem zadowolona, a ceny niektórych rzeczy mają rzeczywiście bardzo konkurencyjne.

[Pacynka]

Pikusek, dziękuję za odpowiedź
To fakt, ceny mają konkurencyjne i asortyment antyalergicznych półfabrykatów i ciekawych wzorów również.
Ja z nimi miałam jednak problem, bo okazało się że mnie okłamali dodatkowo co do daty nadania przesyłki. W dniu, w którym z nimi rozmawiałam poinformowano mnie że przesyłkę wysłali dwa dni wcześniej. Tymczasem kiedy ją otrzymałam okazało się, że wysłana została w dniu mojej interwencji do nich. Tym bardziej nie rozumiem faktu przyjścia przesyłki pocztą, a nie kurierem. Zapłaciłam za kuriera, a różnicy kwoty nie otrzymałam do dzisiaj.
Jeden sztyft ozdobny przyszedł uszkodzony (oderwany od bazy), ale nie chcę się bawić w odsyłanie jednej rzeczy i sama zlutuję. Faktem jest, że nie zabezpieczyli dobrze elementów w przesyłce, co mnie dziwi bo zamówiłam też 2 pudełeczka i mogli włożyć do nich sztyfty.

[loquacee]

Miarka się przebrała... Jak mi Bóg miły, nigdy więcej nie zrobię zakupów w planetart. Składałam w tym sklepie dwa zamówienia (z czego drugie wczoraj) i za każdym razem powtarza się dokładnie ta sama historia - ja składam zamówienie, opłacam, a następnego dnia dzwoni do mnie Pan z Planetartu informując uprzejmie że to, to i to im się skończyło i mam sobie wybrać coś innego w tej samej cenie. Czaicie czaczę? Czy oni tam mają aż taki burdel, że nie wiedzą co mają na stanie? Ja rozumiem, żeby raz się zdarzyło, ale ZA KAŻDYM RAZEM?! A facet się tłumaczy że mają bałagan po Świętach (a to co, inwentaryzacji z początkiem roku nie było?!)... No ręce opadają... Robiłam zakupy już na prawdę wiele razy, w wielu sklepach, w niektórych kilka razy, i no na Boga, nigdzie indziej się taka sodomia i gomoria nie dzieje tylko w planetrat. Ktoś jeszcze ma takie doświadczenia z tym sklepem?

[maximaa]

Napisane przez loquacee

Miarka się przebrała... Jak mi Bóg miły, nigdy więcej nie zrobię zakupów w planetart. Składałam w tym sklepie dwa zamówienia (z czego drugie wczoraj) i za każdym razem powtarza się dokładnie ta sama historia - ja składam zamówienie, opłacam, a następnego dnia dzwoni do mnie Pan z Planetartu informując uprzejmie że to, to i to im się skończyło i mam sobie wybrać coś innego w tej samej cenie. Czaicie czaczę? Czy oni tam mają aż taki burdel, że nie wiedzą co mają na stanie? Ja rozumiem, żeby raz się zdarzyło, ale ZA KAŻDYM RAZEM?! A facet się tłumaczy że mają bałagan po Świętach (a to co, inwentaryzacji z początkiem roku nie było?!)... No ręce opadają... Robiłam zakupy już na prawdę wiele razy, w wielu sklepach, w niektórych kilka razy, i no na Boga, nigdzie indziej się taka sodomia i gomoria nie dzieje tylko w planetrat. Ktoś jeszcze ma takie doświadczenia z tym sklepem?

yyy... ja robiłam zakupy na początku grudnia i dostałam wszystko co chciałam.. chociaż paczka od nich wyglądała jak by ktoś psu z gardła ją wyciągnął... no ale.. zamówienie się zgadzało

[Magnlija]

Ja również robiłam w Planetart zakupy, 2 razy w zeszłym roku i wszystko się zgadzało (paczuszka przyszła szybko, fakturka i zamówienie były w całości, kontakt mailowy w porządku). Oni chyba nie tak dawno zmieniali adres i pewnie stąd to całe zamieszanie.

[loquacee]

Ech czyli tylko ja jestem taka pechowa...

[lubomirka]

Napisane przez loquacee

Ech czyli tylko ja jestem taka pechowa...

Niefart masz niestety , ja nigdy nie narzekam a przesyłka zawsze jest u mnie pierunem.

[nagaLy]

Ja też chwalę sobie obsługę planetart [odpukać w niemalowane, bo właśnie kroję się na zamówienie].

[loquacee]

No piorunem rzeczywiście. Piorunem też sobie porozdzielam te cyrkonie jak ten kopciuszek, bo wszystkie rozmiary i kolory wrzucone do jednego wora. Jezu.

[nagaLy]

Napisane przez loquacee

No piorunem rzeczywiście. Piorunem też sobie porozdzielam te cyrkonie jak ten kopciuszek, bo wszystkie rozmiary i kolory wrzucone do jednego wora. Jezu.

A! CO prawda to prawda! Też mi cyrkonie wrzucili do jednego wora - ale zamawiałam je raz i nie mam pewności, cz to nie był "wypadek" - z Twojego opisu wynika jednak, że raczej norma.

[loquacee]

Teraz to się już na prawdę zdenerwowałam. Wysmażyłam maila do planetartu ale nie spodziewam się raczej jakiejkolwiek reakcji z ich strony.