Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012

[bambusiek]

Napisane przez mala_stopka

a mnie dzisiaj wkurzyła baba na ulicy, wsiadam do auta przed sklepem juz z zakupami i ona mnie zaczepia czy w sklepie płaciłam gotówka czy kartą (w ogóle co ja to obchodzi... ) i zebym jej odpaliła jakieś 20zł bo ona juz od 2 dni nie ma siana, a ma wnuki na wychowaniu itp... a ja jej ze nie mam (akurat serio nie miałam, bo i tak muszę sie wybrac do bankomatu) zresztą i tak bym jej nie dała siana... mówie jej, ze moge jej dac kawałek miesa, a ona mi na to z fochem, ze nie chce i ze skąd mam ten samochód i ten piękny szalik no myslałam, ze jej ostro przywale autentycznie taka agresję we mnie wzbudziła, ze nie wiem... więc jej tylko burknęłam, że ja tez mam dziecko i ciężko pracuję to mam i trzasnęłam drzwiami i odjechałam.... no wredne babsko tak mi humor z rana popsuć

Masakra

Mnie ostatnio na ulicy zaczepił facet, że chce na bułkę, bo nie jadł od 2 dni... a że tyle co wyszłam z piekarni, to dałam mu te 2 co kupiłam... mam nadzieję, że nie wylądowały w śmietniku
_________________________ ____
Wczoraj byliśmy na tych 30tych urodzinach mojego brata super było 7 osób, pycha jedzenie, super atmosfera, prezent się spodobał
I chyba zdecydujemy się tam zrobić chrzciny, a nie tam gdzie mieliśmy wesele

A synuś taki spokojny cały wieczór, że ahh... żadnych bolesnych kopniaków
Śmialiśmy się, że inni zostawili dzieci w domu, a nasze mało kłopotliwe, to zabraliśmy ze sobą

Wszyscy się zachwycali jak ładnie wyglądam na kilka tygodni przed terminem, bo te dziewczyny przybrały każda przeszło 20 kg... ale jedna schudła po porodzie bardziej niż była na początku, a druga mówi, że tylko boczki zostały

Z kolei noc miałam masakryczną koło 1 w nocy obudziłam się z okropnym bólem żołądka... poszłam do łazienki i tam i drugą stroną to samo
Chyba z godzinę się męczyłam

Nie wiem czy to jakiś wirus czy co, ale takie dobre było wczoraj jedzonko no i dzisiaj nic sensownego nie jem, na śniadanie zjadłam tylko chleb z masłem, a na obiad zrobię ryż na mleku mąż dostanie naleśniki od wczoraj

[AgaMili]

Dzien dobry
Ja sie czuję lepiej ale mega słabo. Nie poszłam odprowadzić do przedszkola młodej bo wstałam o 9.30

Haniula trzymam kciuki za mamę

[uska000]

Bambusku widze ze spedzilysmy noc wspolnie

[bambusiek]

A właśnie... co do fotelika jeszcze i przewożenia dziecka na kolanach... czytałam, że niektóre szpitale wymagają pokazania fotelika przy wypisie ze szpitala żeby pokazać, że się takowy posiada.

Właśnie dostałam meila od r_p, że zamówienie przyjęli do realizacji... a zamawiałam w czwartek ciekawe w takim razie kiedy wyślą
Z kolei torebkę zamówiłam w sobotę wieczorem, a dzisiaj o 8 rano dostałam info, że już wysłali...

No i chyba to pieczenie w mostku, to jednak nie od stanika, bo teraz siedzę w piżamie i poranniku, a boli

[uska000]

ide sie myc i do pracy zaniesc zwolnienie

[NataliaM1103]

witam dziewczyny

Gratuluje nowych tygodni

A my zaczynamy dzisiaj 36 tydzień

[agacia_cz]

witam wszystkie mamusie dziś zaczynamy 32tc a o 15 lekarz jak zwykle mega stres
kilka dni temu też przechodziłam jelitówkę chyba nawet schudłam zobaczymy dzis u położnej

[bambusiek]

za wszystkie zaczęte/skończone tygodnie

U nas wczoraj się zaczął 33tc

Wczoraj po Mszy spotkaliśmy znajomą parę, gdzie ona jest tak samo ciążowo jak ja i jest 3 razy taka jak ja
A poza tym okazało się, że małża kuzynka ma termin na 2 miesiące po nas

Musiałabym się ogarnąć, ubrać itp. Spadam

[eliza1984]

Napisane przez MissZuzia

ja już tylko na chwilę jak musze zjeść siadam do stołu, strasznie niewygodnie mi i muszę się tak rozkraczać żeby w ogóle nachylić się i nie rozchlapać - swoją drogą śliniak by mi się przydał albo powinnam jeść z talerzem podniesionym pod pysk jak jestem sama to czasem tak robię bo wszystkie bluzki musze przed praniem namaczac w vanishu bo pochlapane na brzuchu są

A daj spokój przez to że jem w łóżku koszulki musze co chwila zmieniać a mąż stwierdził ,że jak przestanę brudzić pościel chociaż 2 dni to zmieni na świeżą ,tylko ,że jak piję soczek z buraków to zawsze z tej słomki mi coś chlapnie więc chyba mi nie wymieni na nowa

Napisane przez n1kotynka

tylko ja już myślę o tym właśnie co będzie po..
jak będzie dzidziuś to nie ma zmiłuj, że mi się nie chce do niego wstać, że chce sobie zrobić dzień wolny od opieki nad nim będzie ktoś kto będzie ode mnie uzalezniony 24/h i utrata tej niezależności trochę przeraża
no i pisałam wam ze moja mam też mi wystrzeliła, że chce z nami mieszkać od samego początku, a na samym początku dziecko powinno kolonizować bakterie mamy i taty i moim zdaniem babcia non - stop jest przez pierwsze kilka dni - tydzień zbędna potem kiedy można wyjśc z dzieckiem na spacer, czy kiedy dziecko się zaaklimatyzuje w domu to jak najbardziej ale na poczatku uwazam, ze najważniejszy jest kontakt noworodka z rodzicami a nie odwiedziny

Ja jak wstaje w nocy na siku to sobie tak zawsze myślę ,że jak by mnie dzidzia właśnie obudzila to nie ma zmiłuj trza nakarmić,przebrać czy co tam będzie trzeba zrobić i nie ma zmiłuj,tak jak teraz siku i spowrotem do łóżeczka spać,a jak byś nikotynko powiedziała mamie czy jak urodziła to czy chciała by żeby ktos w domu jej siedział to może by skumała,albo może powiedz wprost ,może się nie obrazi

Napisane przez BebiBebi;31009702
Noc koszmarna, non stop się budziłam i męczył mnie kaszel.
Nic mi choroba nie przechodzi.
[CENTER

ZNACIE JAKIEŚ DOMOWE SPOSOBY NA BOLĄCY KASZEL I NA ZIELONE GLUTKI Z NOSA?
[/CENTER]
Nie poszłam jeszcze do lekarza i męczę się, zresztą i tak u nas taki lekarz, że nic nie poradzi

I wiecie mam kochane szwagierki, już kiedyś powiedziały, że kupią łóżeczko z wyposażeniem, takie jakie mi się podoba. No i ja sobie znalazłam za 400 zł i było mi głupio, że to jednak duża cena. One mówią, że znalazły już śliczne dla mnie i mi pokazują, a tam cena 854 zł! Ja taki szok! Zwariowały

I szukam sobie już jakieś inne, lepsze, porządniejsze

miłego dnia

Przepisy na kaszel znam takie jakiae ci już dziewczyny radziły ,a szwagierki masz super.Moj mąż ma 3 siostry i tylko 1 pyta się jak się czuję itd proponowała ciuszki po swoich dzieciach ,a te 2 to nawet jak pojechaliśmy do nich czy jak dzwoniły do mojego męża to nie zapytały jak się czuję ani czy z mała wszystko ok.Wykorzystac mnie umiały bo jak były jakies imprezy czy wesela a byliśmy akurat u teściów to przychodziły na makijaż żeby im zrobić i nigdy nawet głupiej czekolady od nich nie dostałam.Nawet jak poroniłam kilka dni przed ślubem jednej z nich to przyjechaliśmy i oczywiście mimo,że widziały że jestem słaba przylazły prosić o makijaż.Ale się wkurzyłam jak sobie to wszystko przypomniałam

Tak w ogóle witam
05 stycznia mam miec już mieć prawdopodobnie ostatnią wizytę u gina bo zdejmie mi pessar więc może się zacząc i mam pytanie już wtedy mogę poprosić go o zaświadczenie do becikowego tak ?Czy dopiero w szpitalu jak urodze

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez bambusiek

A właśnie... co do fotelika jeszcze i przewożenia dziecka na kolanach... czytałam, że niektóre szpitale wymagają pokazania fotelika przy wypisie ze szpitala żeby pokazać, że się takowy posiada.

Właśnie dostałam meila od r_p, że zamówienie przyjęli do realizacji... a zamawiałam w czwartek ciekawe w takim razie kiedy wyślą
Z kolei torebkę zamówiłam w sobotę wieczorem, a dzisiaj o 8 rano dostałam info, że już wysłali...

No i chyba to pieczenie w mostku, to jednak nie od stanika, bo teraz siedzę w piżamie i poranniku, a boli

Może ci od torebki mają konto w tym samym banku co ty i szybko mieli zaksięgowaną kasę a r_pw innym banku i może dlatego tak długo

[boroo50]

Napisane przez bambusiek

Z kolei noc miałam masakryczną koło 1 w nocy obudziłam się z okropnym bólem żołądka... poszłam do łazienki i tam i drugą stroną to samo
Chyba z godzinę się męczyłam
Nie wiem czy to jakiś wirus czy co, ale takie dobre było wczoraj jedzonko no i dzisiaj nic sensownego nie jem, na śniadanie zjadłam tylko chleb z masłem, a na obiad zrobię ryż na mleku mąż dostanie naleśniki od wczoraj

Napisane przez uska000

Bambusku widze ze spedzilysmy noc wspolnie

Na tych filmikach co się ich naoglądałam ostatnio to mówili, że kobiety jak już są blisko porodu to ich organizm ma takie przypadłości czasem jak obstrukcja i wymioty, żeby to niby się oczyścić i żeby łatwiej było rodzić...

Napisane przez bambusiek

A właśnie... co do fotelika jeszcze i przewożenia dziecka na kolanach... czytałam, że niektóre szpitale wymagają pokazania fotelika przy wypisie ze szpitala żeby pokazać, że się takowy posiada.

Właśnie dostałam meila od r_p, że zamówienie przyjęli do realizacji... a zamawiałam w czwartek ciekawe w takim razie kiedy wyślą
Z kolei torebkę zamówiłam w sobotę wieczorem, a dzisiaj o 8 rano dostałam info, że już wysłali...

No i chyba to pieczenie w mostku, to jednak nie od stanika, bo teraz siedzę w piżamie i poranniku, a boli

Istnieje możliwość, że dziecka mi nie wydzadzą ze szpitala? Kurka, bo jak tak dalej pójdzie z zastanawianiem się jaki wózek to prędzej urodzę ech...

Również dostałam dzisiaj mail'a od r_p77 z przyjęciem zamówienia. A w czwartek przelałam im pieniądze na konto i zleciłam w banku potwierdzenie wykonania przelewu na ich email'a, wysłałam im też kompletny opis kolorów, wzorów, ilości sztuk i całej reszty co to ma być. Kurier leci w przeciągu 24h, więc co to znaczy "zamówienie przyjęte do realizacji" kurcze? Powinni napisać: PACZKĘ WYSŁANO :/ wrrr....

A pieczenie w mostku to było 1,5 mojego trymestru. Myślałam, że zwariuje z tym. A to było rozszerzanie się żeber ponoć i lekarz powiedział, że nic niestety z tym nie zrobimy. Jakość na szczęście przeszło

[bambusiek]

Napisane przez boroo50

Na tych filmikach co się ich naoglądałam ostatnio to mówili, że kobiety jak już są blisko porodu to ich organizm ma takie przypadłości czasem jak obstrukcja i wymioty, żeby to niby się oczyścić i żeby łatwiej było rodzić...

Istnieje możliwość, że dziecka mi nie wydzadzą ze szpitala? Kurka, bo jak tak dalej pójdzie z zastanawianiem się jaki wózek to prędzej urodzę ech...

Również dostałam dzisiaj mail'a od r_p77 z przyjęciem zamówienia. A w czwartek przelałam im pieniądze na konto i zleciłam w banku potwierdzenie wykonania przelewu na ich email'a, wysłałam im też kompletny opis kolorów, wzorów, ilości sztuk i całej reszty co to ma być. Kurier leci w przeciągu 24h, więc co to znaczy "zamówienie przyjęte do realizacji" kurcze? Powinni napisać: PACZKĘ WYSŁANO :/ wrrr....

A pieczenie w mostku to było 1,5 mojego trymestru. Myślałam, że zwariuje z tym. A to było rozszerzanie się żeber ponoć i lekarz powiedział, że nic niestety z tym nie zrobimy. Jakość na szczęście przeszło

1. Oby to jeszcze nie był objaw porodowy
2. Tak tylko czytałam, nie wiem na ile to prawda
3. no właśnie też nie wiem czy realizacja to pakowanie czy wysyłka, czy co
4. no nieźle z tymi żebrami jak się rozszerzają, to wrócą później do siebie

Napisane przez eliza1984

Może ci od torebki mają konto w tym samym banku co ty i szybko mieli zaksięgowaną kasę a r_pw innym banku i może dlatego tak długo

Może
____________________
Dobra, zmykam, bo mąż już jedzie

[n1kotynka]

Napisane przez pearpearl

Siema, Brzuchacze

Nikotynko, na czym stanelo z tym babskiem, od ktorego wynajmowaliscie mieszkanie?

ma przyjść w weekend i odebrać mieszkanie, ja chce sie jak najszybciej już stąd wynieść ( tz zapłacił dzisiaj za cały miesiac), tylko boję się, że wywinie jakiś numer
napisałam pismo do niej - rozwiazanie umowy w nawiazaniu do rozmowy telefonicznej pod koniec listopada - ale tz mówi, że ją niepotrzebnie podjudzamy i ze moze byc dopiero wojna ;/
tyle, ze wszystko co z nia ustaliłam to było przez telefon i w razie W nie mam dowodów na nic

Napisane przez uska000

w nocy mialam znowu rewolucje zoladkowe i w prawo i w lewo juz myslalam ze rodze ale okazalo sie ze to kapusniak :P a taki byl pyszny
Nikotynka dobrze ze wanienka doszla

no po miesiącu ale doszła
sensacji po kapuśniaku współczuję ale sama bym takowy zjadła

Napisane przez agawoo

Dziewczyny, to nic - ja się dowiedziałam, że dziecko na początku nie potrzebuje łóżeczka bo przecież może spać w łóżku razem z rodzicami

O masz, jeszcze takie coś na koniec
Dobrze, że wanienka przyszła, ale okres oczekiwania po prostu nie do zaakceptowania

oo taaa z nami jeszcze niech mała spi.... kolejna "złota" rada
agawoo spoko spoko, juz ja ich obsmaruję w komentarzach

Napisane przez likas

Nikotynko - fakt trudna sprawa, ale mam nadzieję, że sie rozwiąże

Wczoraj w centrum handlowym padłam na kanapę a obok mnie za chwilę dziewczyna z identycznej wielkości brzucholem i okazało się że ona ma termin na marca a ja przecież w 9 miesiącu A w obwodzie w najszerższym miejscu mam 117, czyli duzo ale duża ze mnie kobita i tak nie widac

dzięki jak się czujesz?
ja też dzisiaj mierzyłam brzuchol i mam 112 cm w najszerszym miejscu

Napisane przez mala_stopka

Nikotynka współczuję sytuacji mieszkaniowej....co za wredny babsztyl, normalnie kij jej w oko
a mnie dzisiaj wkurzyła baba na ulicy, wsiadam do auta przed sklepem juz z zakupami i ona mnie zaczepia czy w sklepie płaciłam gotówka czy kartą (w ogóle co ja to obchodzi... ) i zebym jej odpaliła jakieś 20zł bo ona juz od 2 dni nie ma siana, a ma wnuki na wychowaniu itp... a ja jej ze nie mam (akurat serio nie miałam, bo i tak muszę sie wybrac do bankomatu) zresztą i tak bym jej nie dała siana... mówie jej, ze moge jej dac kawałek miesa, a ona mi na to z fochem, ze nie chce i ze skąd mam ten samochód i ten piękny szalik no myslałam, ze jej ostro przywale autentycznie taka agresję we mnie wzbudziła, ze nie wiem... więc jej tylko burknęłam, że ja tez mam dziecko i ciężko pracuję to mam i trzasnęłam drzwiami i odjechałam.... no wredne babsko tak mi humor z rana popsuć

mala stopko dziękuje
a co do tej babki to rece mi opadły ja to przeczytałam !
nie dziwię się, że masz zły nastrój ale nie pozwól by takie babsko Ci dzień zepsuło bezczelna

Napisane przez MissZuzia

no niestety nie opowiadała dokładnie więc będe musiała porozmawiać telefonicznie, pewnie w przyszłym tygodniu

na psią sierść aż takiej alergii nie ma jak na kocią, bo robił sobie testy

wytrzymacie, dacie rade a niech się ten potwor z tym męczy a co... zasłużyła

ale taką jak zamówiłaś czy inną wam przysłali

gratuluję nam niecałe 3 tyg zostały

spokojnie i tak jest cały czas w razie czego dla Ciebie pod telefonem

to może zamiast kociaka to psiaka?

noo z tymi rurami to dla niej klopot jak znalazł

wanienka przyszła taka jaką chciałam, ale zamawiałam ją w połowie listopada a sklep jest w warszawie... no i jest strasznie szeroka, musze sie za stelażem rozejrzeć a nie wiem czy innej firmy będzie pasował

Zuziu blisko, blizej, coraz blizej przygotowana? ja się nie mogę zmusić do prasowania aaa i z tztem i kupowaniem mam dokładnie to samo - cały czas słyszę: zostaw troche na pózniej, czemu chcesz od razu wszystko...

Napisane przez renata:)

umówiłam sie na jutro z moja położna wiec superomówie z nia wszystko tylko musze sobie liste pytan zrobic o co pytalyscie?
tez sie zaczelam obawiac podoru od wczorajbrrr chyba jak słon pochodze 2 lata to moze sie przekonam
tż seksiku nie chce bo chcec nie moze-mamy celibat pewnie cos innego kombinuje
a co do morsów to mój ukochany wczoraj bardzo intensywnie na mnie patrzył jak wstaje z pozycji leżącej z łóżka i tak patrzy patrzy- jak sie przekrecam poprawiam koszule podpieram rekami i tylek do góry najpierw pozniej reszta i zdziwniony pyta- "co ty misiu robisz?"

hmm no troche tego było - o poród, o lewatywe, o kontakt z nia, o karmienie, o szpital itd

co do Twojego opisu wstawania to ja też się cięzko zbieram ale się uśmiałam jak swój opisałaś
mój z kolei się śmieje jak przychodze do łózka wtedy woła: oooo mój puszek idzie

Napisane przez eliza1984

A daj spokój przez to że jem w łóżku koszulki musze co chwila zmieniać a mąż stwierdził ,że jak przestanę brudzić pościel chociaż 2 dni to zmieni na świeżą ,tylko ,że jak piję soczek z buraków to zawsze z tej słomki mi coś chlapnie więc chyba mi nie wymieni na nowa
Ja jak wstaje w nocy na siku to sobie tak zawsze myślę ,że jak by mnie dzidzia właśnie obudzila to nie ma zmiłuj trza nakarmić,przebrać czy co tam będzie trzeba zrobić i nie ma zmiłuj,tak jak teraz siku i spowrotem do łóżeczka spać,a jak byś nikotynko powiedziała mamie czy jak urodziła to czy chciała by żeby ktos w domu jej siedział to może by skumała,albo może powiedz wprost ,może się nie obrazi

ojj sok z buraków się mega ciężko pierze

a co do nocek to jak wstajemy na siku to trwa to tylko chwilę i idziemy dalej spac ( ja już półprzytomna chodzę) a do dzidziusia to sie trzeba obudzić no i nie zawsze takie malenstwo idzie spac zaraz po jedzeniu, tylkko trzeba ponosic je, odbic, przewinac i w ogole i nie ma zmiłuj ze sie nie chce a ja jestem leń no i śpiochem jestem strasznym ale będę chodzic zła będąc taka niewyspana

[MissZuzia]

Napisane przez uska000

ja bede miec prawdopodobnie za tydzien

o ja to będzie drugi (o ile Monia się nie rozpakowała) bądź trzeci dzieciaczek na forum - jeśli urodzimy wszystkie zgodnie z terminami

Napisane przez Angelika_26

Ale ten czas leci!! Szok! Teraz to tylko bedziemy czytać na wątku która urodziła. Fajnie!! Posypią się dzidzie jedna za drugą. Oby te wszystkie porody były lekkie i szybkie.

oby.... amen

Napisane przez pozycja77

Zuziu trochę Ci zazdroszczę, ze za 3 tygodnie bedziesz już tulić swojego dzidziusia Ale niech to moje maleństwo siedzi do terminu, albo wytrzyma jeszcze z 7 tyg.
Porodu też się boję, ale z drugiej strony miliardy kobiet dają radę, więc my też damy

heh pomyliłam się, niecałe 4 tyg a nie 3

Napisane przez neska22

czeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeesc

cześć, coś ostatnio mało się udzielasz kochana czyżby łatka 'spamerki' z poprzednich części ostudziła twoje pisanie

Napisane przez bambusiek

Właśnie dostałam meila od r_p, że zamówienie przyjęli do realizacji... a zamawiałam w czwartek ciekawe w takim razie kiedy wyślą
Z kolei torebkę zamówiłam w sobotę wieczorem, a dzisiaj o 8 rano dostałam info, że już wysłali...

No i chyba to pieczenie w mostku, to jednak nie od stanika, bo teraz siedzę w piżamie i poranniku, a boli

ja na zamówienie z rp czekałam ponad tydzień, a mam płatność od razu bo taką opcję zaznaczyła sobie na allu i wpłata idzie od razu na konto widocznie się nie wyrabiają przez nasze forum

[BebiBebi]

Napisane przez mala_stopka

Nikotynka współczuję sytuacji mieszkaniowej....co za wredny babsztyl, normalnie kij jej w oko


a mnie dzisiaj wkurzyła baba na ulicy, wsiadam do auta przed sklepem juz z zakupami i ona mnie zaczepia czy w sklepie płaciłam gotówka czy kartą (w ogóle co ja to obchodzi... ) i zebym jej odpaliła jakieś 20zł bo ona juz od 2 dni nie ma siana, a ma wnuki na wychowaniu itp... a ja jej ze nie mam (akurat serio nie miałam, bo i tak muszę sie wybrac do bankomatu) zresztą i tak bym jej nie dała siana... mówie jej, ze moge jej dac kawałek miesa, a ona mi na to z fochem, ze nie chce i ze skąd mam ten samochód i ten piękny szalik no myslałam, ze jej ostro przywale autentycznie taka agresję we mnie wzbudziła, ze nie wiem... więc jej tylko burknęłam, że ja tez mam dziecko i ciężko pracuję to mam i trzasnęłam drzwiami i odjechałam.... no wredne babsko tak mi humor z rana popsuć

ale baba ;/

Dziękuję za wszystkie rady ! ;* Stawiam wielkie ciacho ;]

Mama kupiła mi właśnie w aptece jeszcze syropki dwa : prenalem i drosetux. Pierwsze na przeziębienie, a drugie na kaszel

Mam nadzieje, że wyzdrowieje

Łóżeczko jakie wybrałam : http://allegro.pl/17el-lozeczko-szuf...966868848.html
tylko nie mogę się zdecydować na kolor

A moje szwagierki wybrały takie http://allegro.pl/arus-16el-lozeczko...974625709.html

[agawoo]

Współczuję tym, co miały ciężką noc
Ja ostatnio wpadłamna pomysł i jak już leżymy w łóżku to otwieramy okno, żeby się przewietrzyło - zauważyłam, że wtedy lepiej nam się śpi

Napisane przez eliza1984

Tak w ogóle witam
05 stycznia mam miec już mieć prawdopodobnie ostatnią wizytę u gina bo zdejmie mi pessar więc może się zacząc i mam pytanie już wtedy mogę poprosić go o zaświadczenie do becikowego tak ?Czy dopiero w szpitalu jak urodze

----------

Chyba dopiero jak urodzisz, to gromadzisz wszystkie dokumenty

Napisane przez n1kotynka

ja się nie mogę zmusić do prasowania

A ja się właśnie zmusiłam
Zostało mi jeszcze parę śpioszków i trzy koszulki TZta

[MartuNiunia87]

Napisane przez bambusiek

A właśnie... co do fotelika jeszcze i przewożenia dziecka na kolanach... czytałam, że niektóre szpitale wymagają pokazania fotelika przy wypisie ze szpitala żeby pokazać, że się takowy posiada.

PRAWDA! ja tez o tym czytałam/słyszałam.... i mają prawo nie wypuścić cię z bobasem jeśli nie masz go w czym przewieźć, no chyba, że mieszkasz na tyle blisko, że pojedziesz wózkiem do domu ze szpitala

[Dark lady]

Cześć.

Napisane przez kropeczka1984

Ja przez 2 trymestry tak się dobrze czułam, że stwierdziłam, że w ciąży mogę chodzić cały czas, a teraz jak doszły dolegliwości, to zastanawiam się, kiedy najwcześniej mogę urodzić Wojtusia

Ja od samego początku mam mnóstwo dolegliwości . Super że tobie udało się jakiś czas bez nich

Napisane przez BebiBebi

I wiecie mam kochane szwagierki, już kiedyś powiedziały, że kupią łóżeczko z wyposażeniem, takie jakie mi się podoba. No i ja sobie znalazłam za 400 zł i było mi głupio, że to jednak duża cena. One mówią, że znalazły już śliczne dla mnie i mi pokazują, a tam cena 854 zł! Ja taki szok! Zwariowały

I szukam sobie już jakieś inne, lepsze, porządniejsze

miłego dnia

Napisane przez agawoo

Dziewczyny, to nic - ja się dowiedziałam, że dziecko na początku nie potrzebuje łóżeczka bo przecież może spać w łóżku razem z rodzicami

Nie strasząc nikogo (mam nadzieję) to jednej starszej ciotki siostra tak spała z matką że się pod pierzynę wsunęła i przydusiła i przez to była już upośledzona na całe życie i ciotka się nią opiekowała i sama została przez całe życie (teraz ma z 80 lat). Lepiej nie spać z dzieckiem tak na codzień.

Napisane przez mala_stopka

a mnie dzisiaj wkurzyła baba na ulicy, wsiadam do auta przed sklepem juz z zakupami i ona mnie zaczepia czy w sklepie płaciłam gotówka czy kartą (w ogóle co ja to obchodzi... ) i zebym jej odpaliła jakieś 20zł bo ona juz od 2 dni nie ma siana, a ma wnuki na wychowaniu itp... a ja jej ze nie mam (akurat serio nie miałam, bo i tak muszę sie wybrac do bankomatu) zresztą i tak bym jej nie dała siana... mówie jej, ze moge jej dac kawałek miesa, a ona mi na to z fochem, ze nie chce i ze skąd mam ten samochód i ten piękny szalik no myslałam, ze jej ostro przywale autentycznie taka agresję we mnie wzbudziła, ze nie wiem... więc jej tylko burknęłam, że ja tez mam dziecko i ciężko pracuję to mam i trzasnęłam drzwiami i odjechałam.... no wredne babsko tak mi humor z rana popsuć

Napisane przez eliza1984

Przepisy na kaszel znam takie jakiae ci już dziewczyny radziły ,a szwagierki masz super.Moj mąż ma 3 siostry i tylko 1 pyta się jak się czuję itd proponowała ciuszki po swoich dzieciach ,a te 2 to nawet jak pojechaliśmy do nich czy jak dzwoniły do mojego męża to nie zapytały jak się czuję ani czy z mała wszystko ok.Wykorzystac mnie umiały bo jak były jakies imprezy czy wesela a byliśmy akurat u teściów to przychodziły na makijaż żeby im zrobić i nigdy nawet głupiej czekolady od nich nie dostałam.Nawet jak poroniłam kilka dni przed ślubem jednej z nich to przyjechaliśmy i oczywiście mimo,że widziały że jestem słaba przylazły prosić o makijaż.Ale się wkurzyłam jak sobie to wszystko przypomniałam

Tragiczne osoby...

Za mną kolejna ciężka noc, ale chociaż TŻ mnie pół nocy rozśmieszał gadając do mnie jakieś pierdoły (z nim da się normalnie rozmawiać jak śpi, tylko że gada głupoty i stąd wiadomo że śpi).

[ultraradiola]

hej mamusie

ale mój mały dzidziolek szaleje podskakuje, rozpycha się wypina że czasem aż strasznie boli na prawdę ma chyba już mało miejsca a musi jeszcze z 6 tygodni wytrzymać

zaczynamy 34 tydzień

Napisane przez boroo50

Taką listę do szpitala czy taką co będzie potrzebne od razu po szpitalu czy może jakąś na dłuższą metę (profilaktycznie żeby mieć w domu niektóre rzeczy)?
Może we wtorek po lekarzu do apteki zajedziemy i pokupujemy kilka rzeczy, bo i tak będę wtedy na nogach A no i Jysk będzie blisko

taka listę aż po porodzie żeby potem nie latać

Napisane przez n1kotynka

ja sobie taką robiłam i nawet ją wklejałam już kiedyś:
linomag tormentiol olejek kminkowy gaziki jałowe gaziki leko oilatum parafina sól fizjologiczna termometr octenisept tantum rosa bepanthen paracetamol
sól morska do noska

dodaj jeszcze sudocrem, podkłady poporodowe ( jedno i drugie kupiłam w drogerii, listę drogeryjną mam osobno )

mam pytanko to pogrubione to do czego się używa ??

Napisane przez n1kotynka

a co do drugiego to moja siostra do mnie, ze na początku wózek jest niepotrzebny to raz a dwa fotelik też nam jest niepotrzebny! bo ona jak wiozła swojego synka ze szpitala to siedziała z nim na tylnym siedzeniu! i to mówi, nie dość, że kobieta to jeszcze matka

u nas w szpitalu jest wymóg że jeśli nie przyjdziesz na wyjście z fotelikiem to dziecka rodzicom nie wypiszą do domu. U nas fotelik na wypisie ze szpitala jest numer jeden.

Napisane przez pearpearl

Zastanawiam sie, jak wytrzymam caly dzien na nogach, bo od jakiegos czasu strasznie boli mnie kosc lonowa i najchetniej non stop bym lezala. Myslicie, ze to juz bedzie tak do konca...? Oby nie...

kochana muszę Cię zmartwić ja z bólem kości łonowej chyba walczę z 2 tygodnie czasami są dni że na prawdę ciężko wytrzymać i wtedy tylko leżę chyba będziemy musiały wytrzymać do samego końca z tym

[n1kotynka]

http://www.youtube.com/watch?v=KqzeZ-it5Zk

http://www.youtube.com/watch?v=W7dcF...eature=related

aż się wzruszyłam, ale ogarnęła mnie panika jak ja dam radę ;/ boję się ze coś małej złamię

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Napisane przez ultraradiola

hej mamusie

zaczynamy 34 tydzień

mam pytanko to pogrubione to do czego się używa ??

u nas w szpitalu jest wymóg że jeśli nie przyjdziesz na wyjście z fotelikiem to dziecka rodzicom nie wypiszą do domu. U nas fotelik na wypisie ze szpitala jest numer jeden.

tormentiol, linomag jest do pupy na odparzenia na szkole rodzenia mówili, że dobrze jest mieć kilka maści/ kremów by zobaczyć co podpasuje no i skóra też się przyzwyczaja

a olejek kminkowy jest na kolki do masowania brzuszka

to muszę się upomnieć o mój fotelik, czy jest kolor który chciałam, bo możliwe, ze zacznę rodzić w przyszłym tygodniu i dobrze by było mieć fotelik

i gratki kolejnego tygodnia

[bybella]

hej hej

Napisane przez n1kotynka

a co do drugiego to moja siostra do mnie, ze na początku wózek jest niepotrzebny to raz a dwa fotelik też nam jest niepotrzebny! bo ona jak wiozła swojego synka ze szpitala to siedziała z nim na tylnym siedzeniu! i to mówi, nie dość, że kobieta to jeszcze matka

ja myślałam, ze tylko u mnie są ludzie z takimi pomysłami moja siostra też się dziwi po co mi fotelik, ten kawałek, 25km, mogę dziecko na kolanach przewieźć, na moje oburzenie mówi: no bez przesady.... kobita 35 lat starająca się o dziecko

Napisane przez mala_stopka

a mnie dzisiaj wkurzyła baba na ulicy, wsiadam do auta przed sklepem juz z zakupami i ona mnie zaczepia czy w sklepie płaciłam gotówka czy kartą (w ogóle co ja to obchodzi... ) i zebym jej odpaliła jakieś 20zł bo ona juz od 2 dni nie ma siana, a ma wnuki na wychowaniu itp... a ja jej ze nie mam (akurat serio nie miałam, bo i tak muszę sie wybrac do bankomatu) zresztą i tak bym jej nie dała siana... mówie jej, ze moge jej dac kawałek miesa, a ona mi na to z fochem, ze nie chce i ze skąd mam ten samochód i ten piękny szalik no myslałam, ze jej ostro przywale autentycznie taka agresję we mnie wzbudziła, ze nie wiem... więc jej tylko burknęłam, że ja tez mam dziecko i ciężko pracuję to mam i trzasnęłam drzwiami i odjechałam.... no wredne babsko tak mi humor z rana popsuć

bardzo dobrze jej odpowiedziałaś!! nie cierpię takich ludzi

a ja zamiast obiadu dziś zjadałm kanapki z pasztetem, a potem lody waniliowe i na to mnóstwo bitej śmietany ale mnie wzięło

tak mi się nic nie chce, a muszę sprzątać i prac i szykować na jutro, tż urodziny, więc znów wizyta teściów

[MartuNiunia87]

Napisane przez BebiBebi

Łóżeczko jakie wybrałam : http://allegro.pl/17el-lozeczko-szuf...966868848.html
tylko nie mogę się zdecydować na kolor

A moje szwagierki wybrały takie http://allegro.pl/arus-16el-lozeczko...974625709.html

Z tego co ty wybrałaś to kolor łóżeczka podoba mi się:

Słomka i Teak (zalezy jaki masz kolor reszty mebli)

a pościel:
Serduszka w kremie
Serduszka w różu/błękicie
Serduszka w paseczkach pomarańczowych i amarantowych

Bardzo też podoba mi się łóżeczko wybrane przez twoje szwagierki , z tego wybrałabym natomiast:

łóżeczko: miodowy, kasztan lub słomka - model żyrafka
pościel: wszystkie może oprócz tej beżowej (wszystko zależy czy dla dziewczynki czy dla chłopca:P) ja mam już chłopczyka więc teraz dla córeczki wybieram wszystko bardzo dziewczęce (tym bardziej, że część rzeczy ma po chłopcach właśnie) więc pewnie wzięła bym tą różową poście:P ):brzyd al:

[boroo50]

Napisane przez bambusiek

1. Oby to jeszcze nie był objaw porodowy
2. Tak tylko czytałam, nie wiem na ile to prawda
3. no właśnie też nie wiem czy realizacja to pakowanie czy wysyłka, czy co
4. no nieźle z tymi żebrami jak się rozszerzają, to wrócą później do siebie

Może
____________________
Dobra, zmykam, bo mąż już jedzie

Żebra wrócić muszą ;( No muszą po prostu. Ale ja już się za gorsetami rozglądam. Najpierw bielizna poporodowa, pas poporodowy, a potem gorset ściągający na maksa i ponoć da radę. Znajoma stosowała i wróciły do normy. A chcę powiedzieć, zę jej młoda ważyła 4200! Oczywiście poród naturalny i wtedy jeszcze pierwsze dziecko to było. W dodatku opowiadała wczoraj, że lekarz podczas "szacowanego pomiaru wagi" dziecka przy usg to jej powiedział 3700 z rezerwą na 500g. I ona sobie te pół kilo w drugą stronę odliczyła licząc, że dziecko będzie miało 3200
Ale kg w tą czy w tamtą - co za różnica

[MissZuzia]

Napisane przez n1kotynka

ma przyjść w weekend i odebrać mieszkanie, ja chce sie jak najszybciej już stąd wynieść ( tz zapłacił dzisiaj za cały miesiac), tylko boję się, że wywinie jakiś numer
napisałam pismo do niej - rozwiazanie umowy w nawiazaniu do rozmowy telefonicznej pod koniec listopada - ale tz mówi, że ją niepotrzebnie podjudzamy i ze moze byc dopiero wojna ;/
tyle, ze wszystko co z nia ustaliłam to było przez telefon i w razie W nie mam dowodów na nic

mój tż widzę ze taki sam jest jak twój, wiele razy płacił od razu jak ktoś mu mówił ile itp. ja jestem inna kłotliwa

Napisane przez n1kotynka

no po miesiącu ale doszła

boże to masakra jakaś, mam nadzieję że uda ci się znaleźć stelaż do niej bo jednak to wygoda, nie musisz się tak nachylać nad wanną

Napisane przez n1kotynka

spokojnie i tak jest cały czas w razie czego dla Ciebie pod telefonem

wiem dlatego jeszcze nie panikuję

Napisane przez n1kotynka

to może zamiast kociaka to psiaka?

jak będziemy mieć duży dom i dzieci, które będą same go wyprowadzały zaraz po szkole bo nie wyobrażam sobie żeby taki pies wytrzymał od 8 do 18 nim z pracy wrócimy

Napisane przez n1kotynka

Zuziu blisko, blizej, coraz blizej przygotowana? ja się nie mogę zmusić do prasowania aaa i z tztem i kupowaniem mam dokładnie to samo - cały czas słyszę: zostaw troche na pózniej, czemu chcesz od razu wszystko...

chyba rzeczowo przygotowana, wydaje mi się że mam już wszystko, tylko dopakować torbę, ale psychicznie niekoniecznie bo ciągle boję się porodu i jak będzie po

a co do

Napisane przez BebiBebi

Łóżeczko jakie wybrałam : http://allegro.pl/17el-lozeczko-szuf...966868848.html
tylko nie mogę się zdecydować na kolor

A moje szwagierki wybrały takie http://allegro.pl/arus-16el-lozeczko...974625709.html

mi się podobają
- serduszka w kwiatkach ecrue
- serduszka w paseczkach cukierkowych

Napisane przez n1kotynka

http://www.youtube.com/watch?v=KqzeZ-it5Zk

http://www.youtube.com/watch?v=W7dcF...eature=related

aż się wzruszyłam, ale ogarnęła mnie panika jak ja dam radę ;/ boję się ze coś małej złamię

super jest ten koleś
a filmiki extra, dziewczynka jest słodka upppsss to wojtuś a nie dziewczynka ;P

[neska22]

Napisane przez MissZuzia

cześć, coś ostatnio mało się udzielasz kochana czyżby łatka 'spamerki' z poprzednich części ostudziła twoje pisanie


:

nie mam weny po prostu....

Napisane przez BebiBebi

ale baba ;/

Dziękuję za wszystkie rady ! ;* Stawiam wielkie ciacho ;]

Mama kupiła mi właśnie w aptece jeszcze syropki dwa : prenalem i drosetux. Pierwsze na przeziębienie, a drugie na kaszel

Mam nadzieje, że wyzdrowieje

Łóżeczko jakie wybrałam : http://allegro.pl/17el-lozeczko-szuf...966868848.html
tylko nie mogę się zdecydować na kolor

A moje szwagierki wybrały takie http://allegro.pl/arus-16el-lozeczko...974625709.html

kobito a po co Ci łóżeczko nie może dziecko spać na sofie albo na samym materacu na podłodze

[nawojka8583]

Cześć Mamusie!

Napisane przez n1kotynka

a co do drugiego to moja siostra do mnie, ze na początku wózek jest niepotrzebny to raz a dwa fotelik też nam jest niepotrzebny! bo ona jak wiozła swojego synka ze szpitala to siedziała z nim na tylnym siedzeniu! i to mówi, nie dość, że kobieta to jeszcze matka

no i pisałam wam ze moja mam też mi wystrzeliła, że chce z nami mieszkać od samego początku, a na samym początku dziecko powinno kolonizować bakterie mamy i taty i moim zdaniem babcia non - stop jest przez pierwsze kilka dni - tydzień zbędna potem kiedy można wyjśc z dzieckiem na spacer, czy kiedy dziecko się zaaklimatyzuje w domu to jak najbardziej ale na poczatku uwazam, ze najważniejszy jest kontakt noworodka z rodzicami a nie odwiedziny

przyszła wanienka na szczęście, ale i tak pozytywnego komentarza nie dostaną no i jest hmm wielka

Nikotynka u mnie jest tak, że nie mam możliwości opuszczenia szpitala jeśli dziecko nie będzie w foteliku.
Naprawde nie da się nic zrobić z Twoją mamą? Dać jej jakoś delikatnie do zrozumienia, że przez pierwsze np dwa tygodnie chcecie być z dzieckiem sami, w razie gdyby była taka potrzeba dacie jej znać żeby przyjechała, a jeśli będziecie sobie radzić to po dwóch tygodniach przyjeżdża bez problemu? Wydaje mi się, że jakbyście nie zrobili to i tak nie unikniecie problemu bo jeśli mama przyjedzie od razu, a jest to Wam nie na rękę, to ona pewnie wyczuje to, że jest "gościem nieproszonym" i miło nie będzie. Natomiast jeśli powiecie jej, że jej pomoc będzie bardzo przydatna, ale np dopiero po dwóch tygodniach to też się może skończyć fochem. Tak czy siak powinna Was zrozumieć, a Wy powinniście postawić sprawę jasno. Wyjdzie na to, że albo ona będzie się źle czuła u Was w domu albo Wam będzie niewygodnie z nią.
Fajnie, że masz już tą wanienkę, moja też jest duża

[MissZuzia]

patrzcie na tę kąpiel

http://www.youtube.com/watch?v=U8HyY...eature=related

[boroo50]

Napisane przez BebiBebi

Łóżeczko jakie wybrałam : [/COLOR][/COLOR][/COLOR]http://allegro.pl/17el-lozeczko-szuf...966868848.html
tylko nie mogę się zdecydować na kolor

A moje szwagierki wybrały takie http://allegro.pl/arus-16el-lozeczko...974625709.html

Piękne są oba łóżeczka, a na kolor też bym się nie zdecydowała tak od razu hihi, podobają mi się te paskowe pościele - takie żywe kolory, ale oczywiście zależy jakie kolory masz w domku i co będzie pasowało do nich

Napisane przez MartuNiunia87

Z tego co ty wybrałaś to kolor łóżeczka podoba mi się:
Słomka i Teak (zalezy jaki masz kolor reszty mebli)
a pościel:
Serduszka w kremie
Serduszka w różu/błękicie
Serduszka w paseczkach pomarańczowych i amarantowych

Bardzo też podoba mi się łóżeczko wybrane przez twoje szwagierki , z tego wybrałabym natomiast:

łóżeczko: miodowy, kasztan lub słomka - model żyrafka
pościel: wszystkie może oprócz tej beżowej (wszystko zależy czy dla dziewczynki czy dla chłopca:P) ja mam już chłopczyka więc teraz dla córeczki wybieram wszystko bardzo dziewczęce (tym bardziej, że część rzeczy ma po chłopcach właśnie) więc pewnie wzięła bym tą różową poście:P ):brzyd al:

Niezłe zestawy


A i zapomniałam dodać, że z godzinkę temu przywiózł mi kurier... pościel Zaje.bista jest niebiesko żółta z misiami - i to cały komplet

[nawojka8583]

Napisane przez BebiBebi

I wiecie mam kochane szwagierki, już kiedyś powiedziały, że kupią łóżeczko z wyposażeniem, takie jakie mi się podoba. No i ja sobie znalazłam za 400 zł i było mi głupio, że to jednak duża cena. One mówią, że znalazły już śliczne dla mnie i mi pokazują, a tam cena 854 zł! Ja taki szok! Zwariowały

I szukam sobie już jakieś inne, lepsze, porządniejsze

miłego dnia

Bebibebi no szwagierki naprawdę kochane Fajny prezent Wam szykują.

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez pearpearl

o kurcze
to sie szykuj, Malenka

Pearl w zeszłym tygodniu nasz Agaton wylał mi kubeł zimnej wody na łeb i dzięki temu mam już torbę spakowaną

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Napisane przez czubasek20

lada moment będziesz miała dzidzie po drugiej stronie
Dzień dobry
Ja właśnie wróciłam z pobrania krwi jestem po śniadanku i odpoczywam. ide dziś tylko na zaliczenie jednego spr do szkoły bo ból kości łonowej strasznie mi dokucza :/

A tak w ogóle zaczynamy z maleńką 31 tydzień

teraz to nawet nie boję sie porodu tylko nie moge się doczekac aż niuńka będzie z nami

Czubasek za sprawdzian i za 31tc. A ja mam ciągle mieszane uczucia, tak czy siak juz wkrótce to nastąpi i nie ma odwrotu, wiem, że będzie bolało, ale inaczej być nie może, chciałabym tylko żeby poród nie był bardzo długi. Boję się, ale chęć zobaczenia Synusia też jest bardzo silna. Damy radę dziewczynki.

[dph]

Hej Mamusie
Boże ale żeście naprodukowały stron, nie było mnie tu od czwartku i nie powiem że nadrobiłam bo Was tylko przeleciałam żeby sprawdzić czy któraś nie urodziła ale z tego co widzę to chyba wszystkie dzielnie się trzymacie łącznie z Monią i bardzo dobrze a teraz spadam i mam nadzieję że uda mi się być na bieżąco

[agawoo]

Napisane przez Dark lady

Nie strasząc nikogo (mam nadzieję) to jednej starszej ciotki siostra tak spała z matką że się pod pierzynę wsunęła i przydusiła i przez to była już upośledzona na całe życie i ciotka się nią opiekowała i sama została przez całe życie (teraz ma z 80 lat). Lepiej nie spać z dzieckiem tak na codzień.

Nie zamierzam

Napisane przez ultraradiola

u nas w szpitalu jest wymóg że jeśli nie przyjdziesz na wyjście z fotelikiem to dziecka rodzicom nie wypiszą do domu. U nas fotelik na wypisie ze szpitala jest numer jeden.

Ciekawe, czy u nas jest taki wymóg? Nie słyszałam
Nie wiem czy zdążymy do tego czasu kupić wózek, ale w razie czego fotelik będziemy mieć od siostry Tzta, więc spoko

Napisane przez neska22

kobito a po co Ci łóżeczko nie może dziecko spać na sofie albo na samym materacu na podłodze

Eeee, po co materac?? Przecież na twardym się najlepiej śpi - zdrowo