Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012

[BebiBebi]

MartuNiunia87 MissZuzia


Ja też dziewczynom napisałam takie kolory jak podałyście mają mi pomóc wybrać Dziękuję za Wasze opinie

Napisane przez neska22

nie mam weny po prostu....


kobito a po co Ci łóżeczko nie może dziecko spać na sofie albo na samym materacu na podłodze

haah ;D wiesz, chyba rozłożę w wannie kołdrę i tam będzie spało

[renata:)]

Napisane przez agawoo

Współczuję tym, co miały ciężką noc
Ja ostatnio wpadłamna pomysł i jak już leżymy w łóżku to otwieramy okno, żeby się przewietrzyło - zauważyłam, że wtedy lepiej nam się śpi

Chyba dopiero jak urodzisz, to gromadzisz wszystkie dokumenty



A ja się właśnie zmusiłam
Zostało mi jeszcze parę śpioszków i trzy koszulki TZta

my śpimy z otwartym oknemnon stopodkąd przesunelismy łoze pod okno jeszcze lepiej mi sie spi
ja też prasuje-to jedyna rzecz ktorej tz nie robi...

Napisane przez BebiBebi

ale baba ;/

Dziękuję za wszystkie rady ! ;* Stawiam wielkie ciacho ;]

Mama kupiła mi właśnie w aptece jeszcze syropki dwa : prenalem i drosetux. Pierwsze na przeziębienie, a drugie na kaszel

Mam nadzieje, że wyzdrowieje

Łóżeczko jakie wybrałam : http://allegro.pl/17el-lozeczko-szuf...966868848.html
tylko nie mogę się zdecydować na kolor

A moje szwagierki wybrały takie http://allegro.pl/arus-16el-lozeczko...974625709.html

bardzo ładne łóżeczka żyrafka mi sie szczególnie podoba

Napisane przez MartuNiunia87

PRAWDA! ja tez o tym czytałam/słyszałam.... i mają prawo nie wypuścić cię z bobasem jeśli nie masz go w czym przewieźć, no chyba, że mieszkasz na tyle blisko, że pojedziesz wózkiem do domu ze szpitala

u mnie to samo kiedys nie wypuszczali bez gondolki ...

Napisane przez neska22

nie mam weny po prostu....


kobito a po co Ci łóżeczko nie może dziecko spać na sofie albo na samym materacu na podłodze

a po co materac na podłodze? przeciez dziecko lubi twarde

kurde to chyba sa rozstepymysle czy jechac po mustelle ponoc dziala na dopiero co pojawiajace sie...skad te rozstepy kurkacyce mi teraz nie urosly nic a dopiero teraz sie pojawily wstreciochy bede płakac chyba

[agawoo]

Napisane przez nawojka8583

Cześć Mamusie!

Nikotynka u mnie jest tak, że nie mam możliwości opuszczenia szpitala jeśli dziecko nie będzie w foteliku.
Naprawde nie da się nic zrobić z Twoją mamą? Dać jej jakoś delikatnie do zrozumienia, że przez pierwsze np dwa tygodnie chcecie być z dzieckiem sami, w razie gdyby była taka potrzeba dacie jej znać żeby przyjechała, a jeśli będziecie sobie radzić to po dwóch tygodniach przyjeżdża bez problemu? Wydaje mi się, że jakbyście nie zrobili to i tak nie unikniecie problemu bo jeśli mama przyjedzie od razu, a jest to Wam nie na rękę, to ona pewnie wyczuje to, że jest "gościem nieproszonym" i miło nie będzie. Natomiast jeśli powiecie jej, że jej pomoc będzie bardzo przydatna, ale np dopiero po dwóch tygodniach to też się może skończyć fochem. Tak czy siak powinna Was zrozumieć, a Wy powinniście postawić sprawę jasno. Wyjdzie na to, że albo ona będzie się źle czuła u Was w domu albo Wam będzie niewygodnie z nią.
Fajnie, że masz już tą wanienkę, moja też jest duża

Nikotynka, też jestem za tym, żeby jednak powiedzieć mamie, że chcecie, żeby przyjechała później.
Bo tak nie dość, że będziesz obolała po porodzie, przerażona, że w domu masz takiego małego człowieka to jeszcze na głowie będziesz miećmamę, która wszystko wie lepiej i na każdym kroku będzie Ci wytykać co robisz nie tak (może akurat nie, ale chyba wszystkie mamy tak mają - dobre chęci po prostu) - a to tylko będzie generowało dodatkowy stres i spięcia.
Lepiej jej powiedzieć od razu

[nawojka8583]

Napisane przez mala_stopka

a mnie dzisiaj wkurzyła baba na ulicy, wsiadam do auta przed sklepem juz z zakupami i ona mnie zaczepia czy w sklepie płaciłam gotówka czy kartą (w ogóle co ja to obchodzi... ) i zebym jej odpaliła jakieś 20zł bo ona juz od 2 dni nie ma siana, a ma wnuki na wychowaniu itp... a ja jej ze nie mam (akurat serio nie miałam, bo i tak muszę sie wybrac do bankomatu) zresztą i tak bym jej nie dała siana... mówie jej, ze moge jej dac kawałek miesa, a ona mi na to z fochem, ze nie chce i ze skąd mam ten samochód i ten piękny szalik no myslałam, ze jej ostro przywale autentycznie taka agresję we mnie wzbudziła, ze nie wiem... więc jej tylko burknęłam, że ja tez mam dziecko i ciężko pracuję to mam i trzasnęłam drzwiami i odjechałam.... no wredne babsko tak mi humor z rana popsuć

No wiesz ludzie to naprawde wstydu nie majągdyby naprawdę miała głodne wnuki w domu to by wzięła to mięso i jeszcze Cię po rękach całowała. Jak nic nie miała się za co napić pewnie

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez pozycja77

Dziś zaczynamy 30 tydzień, wow zostało 10!

Pozycja za 30tc.

[n1kotynka]

Napisane przez MissZuzia

mój tż widzę ze taki sam jest jak twój, wiele razy płacił od razu jak ktoś mu mówił ile itp. ja jestem inna kłotliwa

boże to masakra jakaś, mam nadzieję że uda ci się znaleźć stelaż do niej bo jednak to wygoda, nie musisz się tak nachylać nad wanną

wiem dlatego jeszcze nie panikuję

jak będziemy mieć duży dom i dzieci, które będą same go wyprowadzały zaraz po szkole bo nie wyobrażam sobie żeby taki pies wytrzymał od 8 do 18 nim z pracy wrócimy

chyba rzeczowo przygotowana, wydaje mi się że mam już wszystko, tylko dopakować torbę, ale psychicznie niekoniecznie bo ciągle boję się porodu i jak będzie po

super jest ten koleś
a filmiki extra, dziewczynka jest słodka upppsss to wojtuś a nie dziewczynka ;P

ehh dzwonił do mnie i konsultował się z prawnikami w firmie - wszyscy doradzają negocjować, bo jak babsko zechce to może nam kazać za styczeń też płacić, bo nie mamy nic na piśmie i jej nic nie udowodnimy bedzie ciekawie w weekend...

ja muszę poprasować rzeczy do torby i to soon czekam na rozmowy w toku lubię coś oglądać i prasować przed tv :P

na filmikach jest i dziewczynka i wojtuś

Napisane przez nawojka8583

Cześć Mamusie!

Nikotynka u mnie jest tak, że nie mam możliwości opuszczenia szpitala jeśli dziecko nie będzie w foteliku.
Naprawde nie da się nic zrobić z Twoją mamą? Dać jej jakoś delikatnie do zrozumienia, że przez pierwsze np dwa tygodnie chcecie być z dzieckiem sami, w razie gdyby była taka potrzeba dacie jej znać żeby przyjechała, a jeśli będziecie sobie radzić to po dwóch tygodniach przyjeżdża bez problemu? Wydaje mi się, że jakbyście nie zrobili to i tak nie unikniecie problemu bo jeśli mama przyjedzie od razu, a jest to Wam nie na rękę, to ona pewnie wyczuje to, że jest "gościem nieproszonym" i miło nie będzie. Natomiast jeśli powiecie jej, że jej pomoc będzie bardzo przydatna, ale np dopiero po dwóch tygodniach to też się może skończyć fochem. Tak czy siak powinna Was zrozumieć, a Wy powinniście postawić sprawę jasno. Wyjdzie na to, że albo ona będzie się źle czuła u Was w domu albo Wam będzie niewygodnie z nią.
Fajnie, że masz już tą wanienkę, moja też jest duża

u mnie jest tak, ze moja mama lubi czuć się potrzebna i nawet delikatne zasugerowanie jej, ze na poczatku chcemy byc sami moze sie zle skonczyc. No ale zobaczymy. Jeszcze sie okaze, ze bedziemy miec dwa mieszkania to niech sobie mieszka w tym drugim i nas odwiedza

Napisane przez MissZuzia

patrzcie na tę kąpiel

http://www.youtube.com/watch?v=U8HyY...eature=related

masakra co gosc robi z dziecmi i jakie wszystkie spokojne

tylko rozwalil mnie jego pasiasty kostium

Napisane przez renata:)

my śpimy z otwartym oknemnon stopodkąd przesunelismy łoze pod okno jeszcze lepiej mi sie spi
ja też prasuje-to jedyna rzecz ktorej tz nie robi...

bardzo ładne łóżeczka żyrafka mi sie szczególnie podoba

u mnie to samo kiedys nie wypuszczali bez gondolki ...

a po co materac na podłodze? przeciez dziecko lubi twarde

kurde to chyba sa rozstepymysle czy jechac po mustelle ponoc dziala na dopiero co pojawiajace sie...skad te rozstepy kurkacyce mi teraz nie urosly nic a dopiero teraz sie pojawily wstreciochy bede płakac chyba

jesteście niesamowite z tym spaniem na podłodze i kapaniem w umywalce

Renatko co do rozstepów to smaruje moje na brzuchu mustela i dupa jak sie cholery pojawily to nie ma zmiluj, ze znikną, tym bardziej, ze skóra się cały czas rozciąga... wcieraj kremy i nie placz bo jakbym Ci pokazała swój brzuch to byś padła.. jestem tak pochlastana ze wstyd sama w lustro az nie chce patrzec... a rozstepy robia sie doslownie wszedzie - ostatnio na lydkach przeciez tam nie tyje no ale widac ze jak mi skóra peka to wszędzie


aaa pochwalę się - mój smoczur idzie jutro do psiego fryzjera ale będzie jazda przy czesaniu jego kołtunów

[ultraradiola]

Ja też już część swojej torby spakowałam dzisiaj
wyprałam swoje koszule z szlafrokiem i ładnie wyprasowałam razem z ręcznikami podkłady, mega podpaski, mydełko i różne pierdołki wsadzone zostały jeszcze drobiazgi

ale ten facet z mamo tato co ty na to jest genialny mam nadzieję że też nabierzemy takie wprawy

[n1kotynka]

Napisane przez agawoo

Nikotynka, też jestem za tym, żeby jednak powiedzieć mamie, że chcecie, żeby przyjechała później.
Bo tak nie dość, że będziesz obolała po porodzie, przerażona, że w domu masz takiego małego człowieka to jeszcze na głowie będziesz miećmamę, która wszystko wie lepiej i na każdym kroku będzie Ci wytykać co robisz nie tak (może akurat nie, ale chyba wszystkie mamy tak mają - dobre chęci po prostu) - a to tylko będzie generowało dodatkowy stres i spięcia.
Lepiej jej powiedzieć od razu

moja nie planuje przyjechac jak urodze, tylko czekac po wigili na ktora przyjezdza na porod razem z nami
i w ogole stwierdzila, ze jak urodze wczesniej to ona z tesciowa i z tztem sobie sami zjedza wigilie a ja moge sobie przeciez lezec w pokoju i co to za problem
to nic ze bede chciala wietrzyc cycki i bede obolala po porodzie ale coz mamusia wie lepiej

juz sie żaliłam wcześniej na to, za to mąż ma powiedziane, ze mamy nie mogą tak długo siedziec bo ja tez chce miec troche prywatnosci a nie ciągle zabawiać gosci bo mama i jedna i druga nie mają nic innego do robienia w warszawie

jak nie wytrzymam kupie im bilety na PKP do krakowa, powiem ze była promocja i zaproponuje podwózkę na dworzec

[nawojka8583]

Napisane przez Angelika_26

My dziś zaczynamy 29 tyg, dziś także wizyta u lekarza. Muszę się nie długo wybrać po wyniki do laboratorium.

Angelika za 29tc za wizytę i za wyniki.

[MissZuzia]

Napisane przez renata:)

my śpimy z otwartym oknemnon stopodkąd przesunelismy łoze pod okno jeszcze lepiej mi sie spi

ja też tak bym chciała, ale okno moge miec otwarte tylko przez cały dzień bo tż mi marznie wieczorem jak wraca z pracy w nocy mogę miec wyłaczony kaloryfer i to są jedyne ustępstwa na jakie poszedł

Napisane przez renata:)

kurde to chyba sa rozstepymysle czy jechac po mustelle ponoc dziala na dopiero co pojawiajace sie...skad te rozstepy kurkacyce mi teraz nie urosly nic a dopiero teraz sie pojawily wstreciochy bede płakac chyba

nie płacz, może zbledną i nie będzie widać, a profilaktycznie smarowałaś się czymś specjalnym przeciwko nim czy nie

Napisane przez n1kotynka

ehh dzwonił do mnie i konsultował się z prawnikami w firmie - wszyscy doradzają negocjować, bo jak babsko zechce to może nam kazać za styczeń też płacić, bo nie mamy nic na piśmie i jej nic nie udowodnimy bedzie ciekawie w weekend...

ja muszę poprasować rzeczy do torby i to soon czekam na rozmowy w toku lubię coś oglądać i prasować przed tv :P

na filmikach jest i dziewczynka i wojtuś

u mnie jest tak, ze moja mama lubi czuć się potrzebna i nawet delikatne zasugerowanie jej, ze na poczatku chcemy byc sami moze sie zle skonczyc. No ale zobaczymy. Jeszcze sie okaze, ze bedziemy miec dwa mieszkania to niech sobie mieszka w tym drugim i nas odwiedza

masakra co gosc robi z dziecmi i jakie wszystkie spokojne

tylko rozwalil mnie jego pasiasty kostium

jesteście niesamowite z tym spaniem na podłodze i kapaniem w umywalce

Renatko co do rozstepów to smaruje moje na brzuchu mustela i dupa jak sie cholery pojawily to nie ma zmiluj, ze znikną, tym bardziej, ze skóra się cały czas rozciąga... wcieraj kremy i nie placz bo jakbym Ci pokazała swój brzuch to byś padła.. jestem tak pochlastana ze wstyd sama w lustro az nie chce patrzec... a rozstepy robia sie doslownie wszedzie - ostatnio na lydkach przeciez tam nie tyje no ale widac ze jak mi skóra peka to wszędzie


aaa pochwalę się - mój smoczur idzie jutro do psiego fryzjera ale będzie jazda przy czesaniu jego kołtunów

kostium dobry, jak z jakiś lat 20tych XXw he he
co do dziewczynki i chłopczyka skapowałam się później że raz jest tak a raz inaczej

współczuję tej sytuacji z babą, no właśnie jeszcze ten styczeń może wam skomplikować sytuację jeśli nie uzna wam tej rozmowy tel i będzie uparcie twierdzić że jej nie było

ja też smaruje się teraz mustelą, no zobaczymy jak będzie jeszcze po porodzie

powodzenia u psiego fryzjera

[nawojka8583]

Napisane przez NataliaM1103

witam dziewczyny

Gratuluje nowych tygodni

A my zaczynamy dzisiaj 36 tydzień

NataliaM za 36tc

[*Agatek*]

Napisane przez Mijus

Na gardełko polecam syrop z cebuli:
Posiekać cebulę, wrzucić do słoiczka, posypać cukrem i odstawić na kilka godzin. Odcisnąć sok i popijać

Dodaj jeszcze: przez zamknięty nos popijać ja tak piłam, bo smród był niemiłosierny od tej cebuli ale fakt faktem pomógł

Napisane przez mala_stopka

a ja jej ze nie mam (akurat serio nie miałam, bo i tak muszę sie wybrac do bankomatu) zresztą i tak bym jej nie dała siana... mówie jej, ze moge jej dac kawałek miesa, a ona mi na to z fochem, ze nie chce i ze skąd mam ten samochód i ten piękny szalik no myslałam, ze jej ostro przywale autentycznie taka agresję we mnie wzbudziła, ze nie wiem... więc jej tylko burknęłam, że ja tez mam dziecko i ciężko pracuję to mam i trzasnęłam drzwiami i odjechałam.... no wredne babsko tak mi humor z rana popsuć

mięsa nie chciała?? pewnie na chlanie chciała głupi pi.da

Napisane przez Angelika_26

To kiedyś wychodzimy z mężęm z Kauflandu idziemy do auta i podchodzi koleś i do mojego męża mówi, żeby mu dał jakieś tam pieniądze. A mąż mówi , żeby się wziął za robotę. (Koles stary nie był) A on do męża odpowiedział, CAŁE ŻYCIE NIE PRACOWAŁEM I TERAZ TEŻ NIE MAM ZAMIARU PRACOWAĆ. Czujecie jaki bezczel? Już mnie chyba nic nie zdziwi.

masakra z tymi ludźmi, mój brat też zawsze odpalał: "weź się za robotę"

Napisane przez czubasek20

A tak w ogóle zaczynamy z maleńką 31 tydzień

Napisane przez bambusiek

Tak, odrost mam po szamponetce, czyt. castingu Loreala

to albo dobra była szamponetka(nigdy jej nie używałam)- albo masz takie włoski, które super trzymają

Napisane przez renata:)

no i dobrze prawiszjak mu sie nie podoba to niech kupi
ja dzisiaj mialam panike bo patzre a tu pod cycami takie pregi czerwone pod jedna jeden a pod druga trzy, i na biodrach takie kropki jakies- jaka panikara jestem- od razu do neta i co kupic na czerwone(bo podobno takie swieze da sie jeszcze zlikwidowac)- patrze pol godz pozniej i nie ma ich-ufff- to byly odciski od spania(jeszcze wieczorem bede patrzec-mi cyce 3rozmiarki urosły wiec nic by to dziwnego nie bylo...

Ma dać kasiorę a te staniki droższe są tak ładne, że szok... non stop bym je nosiła chyba
A z odciskami- mam to samo "co jest?? znowu nowe?!!!"

[nawojka8583]

Napisane przez agacia_cz

witam wszystkie mamusie dziś zaczynamy 32tc a o 15 lekarz jak zwykle mega stres

agacia_cz za 32tc i kciuki za wizytę, nie stresuj się będzie dobrze.

[n1kotynka]

Napisane przez MissZuzia

ja też tak bym chciała, ale okno moge miec otwarte tylko przez cały dzień bo tż mi marznie wieczorem jak wraca z pracy w nocy mogę miec wyłaczony kaloryfer i to są jedyne ustępstwa na jakie poszedł

nie płacz, może zbledną i nie będzie widać, a profilaktycznie smarowałaś się czymś specjalnym przeciwko nim czy nie


kostium dobry, jak z jakiś lat 20tych XXw he he
co do dziewczynki i chłopczyka skapowałam się później że raz jest tak a raz inaczej

współczuję tej sytuacji z babą, no właśnie jeszcze ten styczeń może wam skomplikować sytuację jeśli nie uzna wam tej rozmowy tel i będzie uparcie twierdzić że jej nie było

ja też smaruje się teraz mustelą, no zobaczymy jak będzie jeszcze po porodzie

powodzenia u psiego fryzjera

dlatego bedziemy sie starac spokojnie z nia rozmawiac i negocjowac bo jak bedzie wredna to ciezko jej bedzie udowodnic ze bylo inaczej

mustela mi sie ciezko rozsmarowuje

aa i nie dziękuję a powodzenia przekażę smoczurowi jaka dobra ze mnie psia mama? sama nie idę podciąć włosów a oskara zabieram ależ będzie piękny i pachnący i wystrzyżony jak gośc usłyszał, że przychodzę z goldenem to nas specjalnie umówił jak najwcześniej bo stwierdził, ze to sama przyjemnosć :P ojj jeszcze sie chłopak zdziwi

[nawojka8583]

Napisane przez BebiBebi

Mama kupiła mi właśnie w aptece jeszcze syropki dwa : prenalem i drosetux. Pierwsze na przeziębienie, a drugie na kaszel

Mam nadzieje, że wyzdrowieje

Łóżeczko jakie wybrałam : http://allegro.pl/17el-lozeczko-szuf...966868848.html
tylko nie mogę się zdecydować na kolor

A moje szwagierki wybrały takie http://allegro.pl/arus-16el-lozeczko...974625709.html

BebiBebi ja się leczyłam tym prenalenem i pomogło. Zdrowiej szybko. A łóżeczka oba bardzo ładne

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez ultraradiola

hej mamusie

ale mój mały dzidziolek szaleje podskakuje, rozpycha się wypina że czasem aż strasznie boli na prawdę ma chyba już mało miejsca a musi jeszcze z 6 tygodni wytrzymać

zaczynamy 34 tydzień

Ultraradiola za 34tc

[MissZuzia]

Napisane przez n1kotynka

moja nie planuje przyjechac jak urodze, tylko czekac po wigili na ktora przyjezdza na porod razem z nami
i w ogole stwierdzila, ze jak urodze wczesniej to ona z tesciowa i z tztem sobie sami zjedza wigilie a ja moge sobie przeciez lezec w pokoju i co to za problem
to nic ze bede chciala wietrzyc cycki i bede obolala po porodzie ale coz mamusia wie lepiej

juz sie żaliłam wcześniej na to, za to mąż ma powiedziane, ze mamy nie mogą tak długo siedziec bo ja tez chce miec troche prywatnosci a nie ciągle zabawiać gosci bo mama i jedna i druga nie mają nic innego do robienia w warszawie

jak nie wytrzymam kupie im bilety na PKP do krakowa, powiem ze była promocja i zaproponuje podwózkę na dworzec

nie no współczuję sytuacji z mamami
ciekawe co u mnie będzie
wiem, że teściowej nie musze się bać do 10tego stycznia że przyjedzie bo praca ją będzie trzymać, jest głowną księgową i jakiś tydz czy dwa temu gadałyśmy sobie o pracy i wspomniała że dowalili jej jakiś projekt gównian.y i że będzie mieć masakrę do 10.01 uffff
tle dobrze, że chociaz te parę dni da mi wytchnienia
chociaż będę sie starać odwlekać ich przyjazd
ze swoją mamą się nie będę patyczkować, ona wie że co w myśli to na języku u mnie

Napisane przez n1kotynka

dlatego bedziemy sie starac spokojnie z nia rozmawiac i negocjowac bo jak bedzie wredna to ciezko jej bedzie udowodnic ze bylo inaczej

mustela mi sie ciezko rozsmarowuje

aa i nie dziękuję a powodzenia przekażę smoczurowi jaka dobra ze mnie psia mama? sama nie idę podciąć włosów a oskara zabieram ależ będzie piękny i pachnący i wystrzyżony jak gośc usłyszał, że przychodzę z goldenem to nas specjalnie umówił jak najwcześniej bo stwierdził, ze to sama przyjemnosć :P ojj jeszcze sie chłopak zdziwi

ja wolę elancyl ale ostatnio w aptece były tylko dwa opak w promocji za większą kaskę a nie wiem czy mi są potrzebne dwa opak jak mi kilka tyg zostało więc wzięłam mustelę a najwyżej jak się skończy przed godz O to może już będzie elancyl w normalnej cenie

w ogóle czytam i czytam ciągle o nacinaniu i pęknięciach i podziwiam tę dziewczynę
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=188
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=183
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=195

ale chyba bałabym się tych ćwiczeń z balonikiem zresztą i tak już za późno

[n1kotynka]

Napisane przez MissZuzia

nie no współczuję sytuacji z mamami
ciekawe co u mnie będzie
wiem, że teściowej nie musze się bać do 10tego stycznia że przyjedzie bo praca ją będzie trzymać, jest głowną księgową i jakiś tydz czy dwa temu gadałyśmy sobie o pracy i wspomniała że dowalili jej jakiś projekt gównian.y i że będzie mieć masakrę do 10.01 uffff
tle dobrze, że chociaz te parę dni da mi wytchnienia
chociaż będę sie starać odwlekać ich przyjazd
ze swoją mamą się nie będę patyczkować, ona wie że co w myśli to na języku u mnie

ja wolę elancyl ale ostatnio w aptece były tylko dwa opak w promocji za większą kaskę a nie wiem czy mi są potrzebne dwa opak jak mi kilka tyg zostało więc wzięłam mustelę a najwyżej jak się skończy przed godz O to może już będzie elancyl w normalnej cenie

w ogóle czytam i czytam ciągle o nacinaniu i pęknięciach i podziwiam tę dziewczynę
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=188
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=183
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=195

ale chyba bałabym się tych ćwiczeń z balonikiem zresztą i tak już za późno

ja nie chcę mojej mamy urazic, tym bardziej ze ona na poczatku niewiele pomoze, bo karmic chce cycem, bedzie tz na tacierzyńskim ( juz dni odlicza ) a moja mama nawet z psem nie wyjdzie, bo pies jej nie zna i się nie posłucha..
ale trudno jak bedzie trzeba to sobie z nia pogadam i juz

o tej dziewczynie z balonikiem czytałam wczoraj wieczorem !!
właśnie na nas jest już za późno, poza tym ten balonik 400 zł kosztuje

a kochana kremy na rozstepy do 2-3 miesiecy minimum po porodzie trzeba stosować

[*Agatek*]

ahh zapomniałam Wam dopisać, do Waszych niezłych akcji z ludziami teściowa za młodu kiedyś kupiła zapiekankę dziecku, a ten ją wywalił do kosza za rogiem... od tamtej pory ma uprzedzenia...

A tak z innej beczki ja- za młodu jak się całowałam z A. na 'pożegnanie' i odprowadziłam go na autobus, było ciemno, my tam weszliśmy w ślimaka, stanęliśmy dalej od przystanku, to jakiś bezczelny typ koło 50-60tki powiedział: "NIE ZES.RAJ.CIE SIE" jak mu A. zaczął jechać tekstami to się gościu przymknął, ale nie omieszkał jeszcze do nas posapać zazdrosny pewnie był, że on stary i nie ma z kim czy co?


bambusek ale noc... współczuję dolegliwości, mam nadzieję, że teraz czujesz się w miarę dobrze??

Nikotynka całe szczęście w tą wanienką!! Neutrala bym dała I napisała ile czekałaś!!!

Boroo ja nie miałam takich akcji z rp_77 może teraz mają sporo zamówień czy coś?? święta idą, więcej kasy itp itd...

Napisane przez pearpearl

Agatku, Twoj Endriu sobie chyba chce nagrabic takimi tekstami. Pomysl Lucy z siara miedzy oczy bardzo mi sie spodobal

Powiedział, że da mi $$ na święta to sobie 'kupię' coś sexi

Napisane przez kropeczka1984

Oj tam, oj tam
Jak mówiłam mojej szwagierce, że muszę kupić kombinezon dla Dzidka, to spytała po co? Bo przecież z dzieckiem to nie będę wychodziła z domu przez pierwsze 2-3 miesiące!!! A jak powiedziałam, że ja zamierzam wychodzić po tygodniu, dwóch, to powiedziała, że przecież KOCEM MOGĘ GO OWINĄĆ!!! I mówiła to KOBIETA!!!

to jest lepsza od mojego męża widzę
Jak to powiedziałam teściowej to normalnie też parsknęła śmiechem faceci rozumiem, że mogą być ograniczeni, ale kobieta??

Napisane przez MartuNiunia87

wózek - nie bo przez 2 mies nie będziemy z nimi wychodzić
fotelik - zbędny bo przecież można dziecko ten jeden raz w drodze ze szpitala (bo więcej przecież nie będzie póki co wychodzić/jeździć) można mieć na rękach
kombinezon - po co, jeśli już musisz wyjść zawiń w wielki koc, najlepiej ten, którym nakrywasz własne łóżko
łóżeczko - zbędne, dziecko będzie spało z rodzicami
ubranka -... hmm... jak by nie patrzeć, tez nie koniecznie potrzebne - na dwór nie wychodzi, a w domu można zawsze go w prześcieradle trzymać... no jeśli już musisz kupić to z 1 pajac, jeden kaftan i jedne śpiochy - bo więcej po co ?
pieluchy - po co? skoro ciągle siedzi w domu to z nudów mogło by się od razu nauczyć na kibelek
kosmetyki?? - pożycz mu swoich, każdy w końcu w domu ma jakiś krem i płyn do kąpieli
wanienka - a co umywalki w domu nie masz?
krzesełko do karmienia? - zbędę, można posadzić dziecko na krześle i już :P

co racja to racja!

[n1kotynka]

BebiBebi - nie pisałam o łóżeczkach bo obydwa mi się podobaja ! chociaż moze troszkę bardziej to drugie

[*Agatek*]

Napisane przez agawoo

Dziewczyny, to nic - ja się dowiedziałam, że dziecko na początku nie potrzebuje łóżeczka bo przecież może spać w łóżku razem z rodzicami

Ooo to mój mąż też coś napąknął o spaniu w łózku razem to go ochrzaniłam za głupie myślenie, bo dziecko można przypadkiem 'zabić' kliszcząc go swoim cielskiem i się po prostu udusi "taaaaaak??" a mój mąż śpi jak kamlot, ma niekontrolowane ruchy, także masakra, ja tam się budzę od byle szelestu i mam płytki sen, ale za chiny nie będę przyzwyczajać dziecka do spania z rodzicem, wystarczy, że będę karmiła na łóżku...

Napisane przez bybella

a ja zamiast obiadu dziś zjadałm kanapki z pasztetem, a potem lody waniliowe i na to mnóstwo bitej śmietany ale mnie wzięło

A wiesz, że 19mala83 mnie olała?? Umówiła się z jakimś gburem który akurat jutro przyjeżdża od pieców gazowych spisać itp itd i o nie spotkamy się więc może nam wypali? jakoś w tym tyg? Bo mam ochotę na pizzę...

Napisane przez nawojka8583

Pearl w zeszłym tygodniu nasz Agaton wylał mi kubeł zimnej wody na łeb i dzięki temu mam już torbę spakowaną

U mnie nadal torba leży... i tak się codziennie zabieram, no ale przecież: "JA NIE MAM CZASU!"

Napisane przez agawoo

Eeee, po co materac?? Przecież na twardym się najlepiej śpi - zdrowo

[eliza1984]

Napisane przez MissZuzia

ja wolę elancyl ale ostatnio w aptece były tylko dwa opak w promocji za większą kaskę a nie wiem czy mi są potrzebne dwa opak jak mi kilka tyg zostało więc wzięłam mustelę a najwyżej jak się skończy przed godz O to może już będzie elancyl w normalnej cenie

Po porodzie też trzeba smarowac brzuszek żeby ładnie wyglądał ,więc może by się jednak przydał

[pearpearl]

Dziewczyny, kiedys to sie na polu rodzilo, w chuste owijalo i dalej do roboty, wiec nawet ubranka nam niepotrzebne!

Napisane przez likas

Pearl - spóźnione ale szczere gratulacje

dziekuje

Napisane przez czubasek20

Do mnie zawsze na dworcu sie ludzie przyczepiają że chcą dwa złote na chleb bo nie mają co jesc to wtdy ja ide kupic im ten chleb żeby na jakiś trunek czasem nie wydali

robie tak samo
i od razu wiadomo,kto jest naprawde glodny i czeka pod sklepem, a kto usilnie przekonuje, ze sam sobie kupi...

Napisane przez Angelika_26

Oby te wszystkie porody były lekkie i szybkie.

Napisane przez boroo50

A dzieci MEGA zdrowe!

ALLELUJA !!!!

Nikotynko, o kurcze, masakra z tym babsztylem. Dlatego wlasnie lubie miec zawsze wszystko czarno na bialym - albo na pismie, albo na mailu, bo wtedy nie ma opcji, ze sie nie przyzna. Kurcze, trzymam kciuki, zeby przestala robic problemy.
W ogole co za łachudra, zeby kobiecie w tak zaawansowanej ciazy takie problemy robic? Nie rozumie, ze potrzebujesz spokoju i czasu na uwicie gniazdka dla Malenstwa??? Oby jej mezowi nie chcial stanac !!!

Napisane przez MissZuzia

ja na zamówienie z rp czekałam ponad tydzień, a mam płatność od razu bo taką opcję zaznaczyła sobie na allu i wpłata idzie od razu na konto widocznie się nie wyrabiają przez nasze forum

Tak wlasnie sobie pomyslalam, ze teraz bedzie wolno to szlo, skoro tyle zamowien przez nasz watek maja

Napisane przez ultraradiola

kochana muszę Cię zmartwić ja z bólem kości łonowej chyba walczę z 2 tygodnie czasami są dni że na prawdę ciężko wytrzymać i wtedy tylko leżę chyba będziemy musiały wytrzymać do samego końca z tym

o cholera...
jak ja z taka bolaca cipka do slubu pojde?

Nic to, musimy dac rade. Przeciez kiedys "to kobiety do konca ciazy na polu proacowaly..."

Napisane przez boroo50

A i zapomniałam dodać, że z godzinkę temu przywiózł mi kurier... pościel Zaje.bista jest niebiesko żółta z misiami - i to cały komplet

ooooo
pochwal sie

Napisane przez nawojka8583

Pearl w zeszłym tygodniu nasz Agaton wylał mi kubeł zimnej wody na łeb i dzięki temu mam już torbę spakowaną

no i cale szczescie
jeej...juz niedlugo bedziecie tulily z Uska swoje brzdace

[n1kotynka]

Napisane przez *Agatek*

ahh zapomniałam Wam dopisać, do Waszych niezłych akcji z ludziami teściowa za młodu kiedyś kupiła zapiekankę dziecku, a ten ją wywalił do kosza za rogiem... od tamtej pory ma uprzedzenia...

A tak z innej beczki ja- za młodu jak się całowałam z A. na 'pożegnanie' i odprowadziłam go na autobus, było ciemno, my tam weszliśmy w ślimaka, stanęliśmy dalej od przystanku, to jakiś bezczelny typ koło 50-60tki powiedział: "NIE ZES.RAJ.CIE SIE" jak mu A. zaczął jechać tekstami to się gościu przymknął, ale nie omieszkał jeszcze do nas posapać zazdrosny pewnie był, że on stary i nie ma z kim czy co?
Nikotynka całe szczęście w tą wanienką!! Neutrala bym dała I napisała ile czekałaś!!!

gościu zazdrosny jak nic

a w komentarzu już ja się wyżyję już myślalam że będę musiała nową wanienkę zamówić

Napisane przez *Agatek*

Ooo to mój mąż też coś napąknął o spaniu w łózku razem to go ochrzaniłam za głupie myślenie, bo dziecko można przypadkiem 'zabić' kliszcząc go swoim cielskiem i się po prostu udusi "taaaaaak??" a mój mąż śpi jak kamlot, ma niekontrolowane ruchy, także masakra, ja tam się budzę od byle szelestu i mam płytki sen, ale za chiny nie będę przyzwyczajać dziecka do spania z rodzicem, wystarczy, że będę karmiła na łóżku...

U mnie nadal torba leży... i tak się codziennie zabieram, no ale przecież: "JA NIE MAM CZASU!"

ja mam tydzień czas sie zbierac i pakować torbę

a ze spaniem na łóżku to już w ogole. Moj to by spał z dzieckiem i jeszcze z psem w jednym łózku.. wg niego zbyt sterylnie też być nie moze

[NataliaM1103]

byłam na mieście dzisiaj,kupiłam prezenty dla 5 i 6 latki no ale niewiem co jeszcze kupic 3,5 latce ,co myślicie o tym http://allegro.onet.pl/pies-interakt...954131527.html ,czy może dla dziewczynki prawie 4 latniej to niezbyt ciekawy prezent???

dlam oich rodziców oglądałam grubaśmy koc i coś o czym mówią od dawna no ale jakos niemogą sobie tego sprawic hehe młynek do kawy i kawę w ziarnkach - bo oni to tacy miłosnicy kawki

dla teściów brak pomysłu i dla babci tak samo!!!!!!

dla siostry tżta mamy pościel białą bo to sobie wybrała.

a dla siebie nawzajem???to sama niewiem,chcemy kupic kamerę , więc pewnie to będzie prezent dla nas

[klaurencja]

Hej

NIE PRZECZYTAŁAM

Zaczynamy z Filipem 34 tydzień . Nie wiem jak to możliwe, że zostały mi dwa tygodnie do wymarzonego 36 tygodnia A według usg - nawet 35 tydzień

[pearpearl]

Napisane przez *Agatek*

Powiedział, że da mi $$ na święta to sobie 'kupię' coś sexi

noo...dobrze, ze chociaz tyle

Nikotynko, wspolczuje sytuacji z mama i tesciowka.
Ja zeby uniknac takich problemow, stwierdzilam, ze najpierw pobedzie ze mna Mama (uwielbiam ja i wiem, ze jej obecnosc bedzie blogoslawienstwem, nie problemem), a jak Mama bedzie musiala wrocic do domu, opiekowac sie dziadkiem, to wtedy juz mamy z przyjaciolka w planach,ze ona bierze urlop i przyjezdza na tydzien-dwa - zeby tylko moja tesciowa nie miala pretekstu do przesiadywania u nas "bo trzeba Malgosi pomoc"
Taka obolala i wymeczona moge byc wobec niej nieobliczalna, wiec wole nie ryzykowac...

Jade po formalne zaswiadczenie, ze jestem w ciazy...
a pozniej do szkoly rodzenia
moje pierwsze zajecia - czuje dreszczyk podniecenia

[agawoo]

Napisane przez n1kotynka

moja nie planuje przyjechac jak urodze, tylko czekac po wigili na ktora przyjezdza na porod razem z nami
i w ogole stwierdzila, ze jak urodze wczesniej to ona z tesciowa i z tztem sobie sami zjedza wigilie a ja moge sobie przeciez lezec w pokoju i co to za problem
to nic ze bede chciala wietrzyc cycki i bede obolala po porodzie ale coz mamusia wie lepiej

juz sie żaliłam wcześniej na to, za to mąż ma powiedziane, ze mamy nie mogą tak długo siedziec bo ja tez chce miec troche prywatnosci a nie ciągle zabawiać gosci bo mama i jedna i druga nie mają nic innego do robienia w warszawie

jak nie wytrzymam kupie im bilety na PKP do krakowa, powiem ze była promocja i zaproponuje podwózkę na dworzec

Nikotynka, to nie jest śmieszne
Ja bym się na takie coś chyba nie zgodziła (tzn. w ej chwili jesem w prawie identycznej sytuacji jak ty - ale ja mieszkam z mamą,więc innego wyjścia nie mam). Przecież jej nie wykwateruję z jej własnego mieszkania ... i tak pokój musi zmienić

[boroo50]

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, kiedys to sie na polu rodzilo, w chuste owijalo i dalej do roboty, wiec nawet ubranka nam niepotrzebne!

ALLELUJA !!!!

Nikotynko Oby jej mezowi nie chcial stanac !!!

o cholera...
jak ja z taka bolaca cipka do slubu pojde?

Nic to, musimy dac rade. Przeciez kiedys "to kobiety do konca ciazy na polu proacowaly..."
ooooo
pochwal sie

To najpierw się chwalę: http://allegro.pl/8-czesciowy-komple...975309081.html


- ciągle się takimi wizjami bab w polu rodzących albo jaskiniach na kamieniach pocieszam; ciekawe kto i czym im pępowinę odcinał
- Amen!
- a żeby właśnie stawał, ale tylko na inne baby oooo
- dasz radę, a jakby straszliwie bolało to sobie pod majtki wsadź ciepły kompres albo jakiś termofor mały

Napisane przez pearpearl

Jade po formalne zaswiadczenie, ze jestem w ciazy...
a pozniej do szkoly rodzenia
moje pierwsze zajecia - czuje dreszczyk podniecenia

Nagraj troszkę dla tych leżących albo lepiej całość i się razem będziemy edukować

[czubasek20]

Wróciłam
zaliczyłam ten spr i jeszcze z mężem chodziliśmy po sklepach i orientowaliśmy się w cenach

Przeczytałam, pocytowałam ale oczywiście światło wyłączyli

Pamietam że dziewczyny coś mówiły o bólu kości łonowej. Ja pytam ginki w czwartek czy to sie tak utrzyma do dnia porodu bo funkcjonować nie moge. Wystarczy że dłużej posiedze to potem kroka nie daje rady dac. A o przekręcaniu się w łózku z boku na bok nie ma mowy.

[renata:)]

Napisane przez n1kotynka

Renatko co do rozstepów to smaruje moje na brzuchu mustela i dupa jak sie cholery pojawily to nie ma zmiluj, ze znikną, tym bardziej, ze skóra się cały czas rozciąga... wcieraj kremy i nie placz bo jakbym Ci pokazała swój brzuch to byś padła.. jestem tak pochlastana ze wstyd sama w lustro az nie chce patrzec... a rozstepy robia sie doslownie wszedzie - ostatnio na lydkach przeciez tam nie tyje no ale widac ze jak mi skóra peka to wszędzie


aaa pochwalę się - mój smoczur idzie jutro do psiego fryzjera ale będzie jazda przy czesaniu jego kołtunów

kurcze mam nadzieje ze to nie rozstepiory...z musteli nie bylo na juz istniejace rozstepy wiec wzielam z pharmacerisa dostalam jeszcze jakis super krem w prezencie(w wiekszej ilosci niz ten na rozstepy a za darmo)współczuje takiej ilosci! chociaz pewnie juz tak nie panikujesz jak ja dzisiaj z rana. stwierdzialam ze spie dzisiaj na golasa i zobacze czy to nie po koszulce(bo rano miałam ja cała podwiniętą wlasnie pod biustem i moze to przez nia a nie rozstepy
ale fajnie smoczurowi tez bym sie wybrala

Napisane przez n1kotynka

moja nie planuje przyjechac jak urodze, tylko czekac po wigili na ktora przyjezdza na porod razem z nami
i w ogole stwierdzila, ze jak urodze wczesniej to ona z tesciowa i z tztem sobie sami zjedza wigilie a ja moge sobie przeciez lezec w pokoju i co to za problem
to nic ze bede chciala wietrzyc cycki i bede obolala po porodzie ale coz mamusia wie lepiej

juz sie żaliłam wcześniej na to, za to mąż ma powiedziane, ze mamy nie mogą tak długo siedziec bo ja tez chce miec troche prywatnosci a nie ciągle zabawiać gosci bo mama i jedna i druga nie mają nic innego do robienia w warszawie

jak nie wytrzymam kupie im bilety na PKP do krakowa, powiem ze była promocja i zaproponuje podwózkę na dworzec

te wasze mamy oszalaly chybawiadomo ze po porodzie to bedziesz chciala odpoczac a nie myslec o swiezych babciach...moze przyjda po rozum do glowya z tymi biletami świetny pomysl

Napisane przez MissZuzia

ja też tak bym chciała, ale okno moge miec otwarte tylko przez cały dzień bo tż mi marznie wieczorem jak wraca z pracy w nocy mogę miec wyłaczony kaloryfer i to są jedyne ustępstwa na jakie poszedł

nie płacz, może zbledną i nie będzie widać, a profilaktycznie smarowałaś się czymś specjalnym przeciwko nim czy nie



ja też smaruje się teraz mustelą, no zobaczymy jak będzie jeszcze po porodzie

powodzenia u psiego fryzjera

smaruje sie na mokro oliwka codziennie(czasami 2 razy dziennie)i na sucho kremami przeciwko rozstepom a ze w mojej rodzinie nikt nie miał nigdy z tym problemów to nie inwestowalam straszych kwot na te kremy- ogolnie caly czas sie smarowalam gerberem, teraz mi maz kupil fissan bo gerbera nie bylo...no i nie wiem moze to zmiana kremu spowodowala
kupiłam na juz istniejace z pharmacerisa teraz- zobaczymy

Napisane przez *Agatek*

Ma dać kasiorę a te staniki droższe są tak ładne, że szok... non stop bym je nosiła chyba
A z odciskami- mam to samo "co jest?? znowu nowe?!!!"

ooo to bedziesz nam porono zdjecia w klubie zostawiac w takim sexy staniku
oby to byly odciski

Napisane przez MissZuzia

ja wolę elancyl ale ostatnio w aptece były tylko dwa opak w promocji za większą kaskę a nie wiem czy mi są potrzebne dwa opak jak mi kilka tyg zostało więc wzięłam mustelę a najwyżej jak się skończy przed godz O to może już będzie elancyl w normalnej cenie

elancylu tez nie bylo na juz istaniejace...wszystkie wszedzie "przeciwko powstawaniu"

Napisane przez *Agatek*

ahh zapomniałam Wam dopisać, do Waszych niezłych akcji z ludziami teściowa za młodu kiedyś kupiła zapiekankę dziecku, a ten ją wywalił do kosza za rogiem... od tamtej pory ma uprzedzenia...

denerwuja mnie tacy ludzie- pozniej czlowiek sie tak nastawia i ja pamietam kiedys jak jakas kobieta poprosila mnie zebym jej wode mineralna kupila(bylo kolo30stopni) i ja glupia odówiłam odruchowo bo sie spieszylam na pociagdo tej pory mam wyrzuty sumienia


ale mam jazde z tymi rozstepami musze przestac o tym myslec bo zwariuje

[*Agatek*]

Napisane przez n1kotynka

a w komentarzu już ja się wyżyję już myślalam że będę musiała nową wanienkę zamówić

potem napisz, co napisałaś w komentarzu!!

Napisane przez n1kotynka

ja mam tydzień czas sie zbierac i pakować torbę

Tydzień do porodu i nie spakowana?!!!!!!!!!!! :ba cik::tasacz ek: Pomiędzy jednym a drugim skurczem się chcesz pakować?? a masz:

Napisane przez n1kotynka

a ze spaniem na łóżku to już w ogole. Moj to by spał z dzieckiem i jeszcze z psem w jednym łózku.. wg niego zbyt sterylnie też być nie moze