Nasze Codzienne Jadłospisy XV

[Ervisha]

Napisane przez Sunday Rose

Irish, przecież Ty sama dobrze wiesz jakie są Twoje jadłospisy, wystarczy spojrzeć choćby na U Pii Gazeli (mam nadzieję, że dobrze odmieniłam ) i porównać. Ervisha pyta, czy trzymasz wagę, bo każdy normalny człowiek by na tym schudł.

Z ust mi to wyjęłaś

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez Irish lady 28

na pizzy i żurku??
dobre

p.s. ja nie chudnę.

A co to jeden kawałeczek pizzy???? My z siostrą to zjadamy po 4 czy 5 Zresztą żurek też nie jest tuczący i w ciągu dnia jesz bardzo mało. Skoro trzymasz na tym wagę to chyba masz słaby metabolizm.

[Sunday Rose]

Napisane przez Irish lady 28

na pizzy i żurku??
dobre

p.s. ja nie chudnę.

Nie chce mi się wchodzić w dyskusję, dziewczyny Ci tyle razy radziły i nic z tym nie robisz. Ja na diecie jedząc sporadycznie pizzę (w szalonej ilości jednego kawałka) oraz żurek chudłam, więc nie do końca pojmuję Twój ironiczny ton. Może poćwicz trochę, żeby rozbujać metabolizm, skoro nie próbujesz jeść lepiej? No chyba, że odpowiada Ci jedzenie takich ilości.

Jeśli chodzi o mnie - od dwóch tygodni ćwiczę na siłowni i staram się odżywiać naprawdę zdrowo, wstawiam tu zresztą czasem jadłospisy. Dziś się zważyłam i w stosunku do wagi sprzed 2 tygodni mam 0,1 kg na plusie. Powinnam się dziwić? Przyznam, że trochę mnie to zmartwiło. Miałam nadzieję niedługo przechodzić na U, liczyłam na jakikolwiek spadek po tych dwóch tygodniach..

Dzisiejszy jadłospis

I owsianka (serek wiejski, 3 łyżki płatków, jabłko, cynamon)
II grahamka z domową pieczoną szynką, warzywami ; 2 mandarynki
III serek homo waniliowy
IV filet z indyka z przyprawami, sałatka z zielonego ogórka z kurkumą, pół woreczka ryżu brązowego
V pół makreli wędzonej, jakieś warzywo

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Hej dziewczyny Od dzisiaj zaczynam spokojne przechodzenie na R z miarowym obcinaniem kcal. Dlatego chciałabym, żeby ktoś zerknął na mój jutrzejszy jadłospis

U/R

I. Owsianka z jabłkiem i słonecznikiem (40g płatków i szklanka mleka), słodzona miodem
II. Koktajl ze 100g twarogu, banana, szklanki mleka i łyżki gorzkiego kakao
III. 100g piersi z kurczaka z 40g kaszy i papryką
Ćwiczenia siłowe plus rozciąganie i joga
IV. 2 pulpety mięsne z 50g kaszy i jakimiś warzywami
V. Sałatka warzywna z oliwą i kromką chleba razowego z 2 plastrami szynki drobiowej i masłem
VI. Sałatka (sałata, 100g tuńczyka, łyżka oliwy)

Razem wychodzi 1850 kcal i rozkład BWT: 125/190/64

Jak to się prezentuje?

[olik187]

Uuuu

śniad; ciabatta- pół z masłem orzechowym i miodem, pół z masłem i pieczona roladą z indyka nadziewaną śliwkami suszonymi by ciocia, 2 pomidorki z solą

2śniad; miseczka kaszki manny na mleku z pieczonym bananem i sosem karmelowym, jabłko

obiad; spaghetti z sosem pomidorowo-paprykowym i mielonym mięsem wołowym, sok pomaranczowy - duo

podw; serek wiejski z choccapic duo, gruszka i kilka marchewek

kolacja; 2 kromki razowca z masłem i twarogiem, 3/4 wędzonej makreli,kilka ogórków kiszonych

[Ervisha]

Napisane przez olik187

Uuuu

śniad; ciabatta- pół z masłem orzechowym i miodem, pół z masłem i pieczona roladą z indyka nadziewaną śliwkami suszonymi by ciocia, 2 pomidorki z solą

2śniad; miseczka kaszki manny na mleku z pieczonym bananem i sosem karmelowym, jabłko

obiad; spaghetti z sosem pomidorowo-paprykowym i mielonym mięsem wołowym, sok pomaranczowy - duo

podw; serek wiejski z choccapic duo, gruszka i kilka marchewek

kolacja; 2 kromki razowca z masłem i twarogiem, 3/4 wędzonej makreli,kilka ogórków kiszonych

Jak ja kocham te Twoje jadłospisy Twaróg na kolację półtłusty ?

[olik187]

Napisane przez Ervisha

Jak ja kocham te Twoje jadłospisy Twaróg na kolację półtłusty ?

chyba tak w każdym bądz razie nie ja kupowałam;p

[Ervisha]

Napisane przez olik187

chyba tak w każdym bądz razie nie ja kupowałam;p

Tak czy siak podoba mi się A jesteś już w domu?

[zielona_zabcia]

Napisane przez Phynn

na pewno chodzi o drożdżową chałKę a nie chałwę

a pewnie tak, jakoś mało domyślna jestem
Pia, sory


Sunday, sama nie wiem dlaczego tak...a jak obwody i ogólnie wygląd ?
Widzisz po sobie że Cię "ubyło" ?

[olik187]

jak w domu? ja studiuje;p

[Ervisha]

Napisane przez olik187

jak w domu? ja studiuje;p

Myślałam ze może puścili Was do domu czy coś

[Magdalena0603]

uuuuuu

• jajecznica na maśle z 3 jajek, z salami i pomidorem, 2 kromki razowca z twarogiem tłustym i kiełkami rzodkwi, sok z grapefruita
• parówka biała (taka cienka) z chrzanem, grahamka maźnięta pastą makrelową
• 2 naleśniki z nadzieniem meksykańskim (mięso mielone, fasola pinto, warzywa,itd, mnóstwo sosu sambal), sok z winogron
• 2 roladki- łosoś maźnięty serkiem mascarpone (wymieszałam to z jogurtem, cebulką, szczypiorkiem) i zwinęłam jak roladę "ciastową", kromka razowca z almette chrzanowym

i jak ??

[rozkosz]

hej posty na forum czytam od dawna, raczej się nie udzielam, ale chciałam poprosić bardziej obeznane forumowiczki o ocenę i poradę odnośnie mojego przykładowego jadłospisu na R. Pomożecie ?

I śn: owsianka (4/5 łych płatków owsianych/musli, z jabłkiem i łyżeczką rodzynek, cynamon)
II śn: 2 kromki razowego z masłem (cienko bo grubo nie lubię), szynką i pomidorem, gruszka
O: 1/3 lub pół woreczka kaszy gryczanej z lekko podsmażoną na maleńkiej łyżeczce oleju kiełbaską, warzywka (co mi wpadnie w rękę)
P: jogurt naturalny
K: serek wiejski z ogórkiem/porem/cebulką i pom.

lub np:
I śn: owsianka (to moje ulubione śniadanie)
II śn: jabco, 2 pajdki razowego z chudą szyneczką i ogórem
O: 2 jaja na twardo /omlet z dwóch jaj, surówka (z jog. nat.)
P: Mandarynka (chociaż raczej staram się unikać owoców tak późno), 2 kromeczki Wasy z serkiem śmietankowym w plasterkach (taki a'la Capresi, kojarzycie?ten serek to niezbyt chyba na R ale mam słabość, czy to duży grzech?)
K: pół kostki/kostka (zależy jaką czuję potrzebę) twarożku chudego z warzywami i odrobiną soli


Dodam, że mam 157cm i obecnie ważę 54,5 kg (7 za mną) z czego mięśni nie ma nic więc mimo, że BMI niby ok to mało lekki tłuszczyk zajmuje baardzo dużo miejsca.
Pracę mam siedzącą. Ćwiczę na orbitreku rano, ok. 45 min. STARAM SIĘ wypijać chociaż 1,5l wody mineralnej.
Nie krzyczcie, wiem, że mało warzywek ale tak jakoś zawsze wychodzi ;(..
Główne moje pytania to czy faktycznie zmienić twarożek na półtłusty, czy jogurt naturalny na kolację to zło (wiem, że węgle i na R powinna być kolacja białkowa, ale na serki wiejskie czasem już nie mogę patrzeć, a na kurczaczka co dzień- no po prostu mnie nie stać raczej).
I najważniejsze- czy pokrywam w miarę odpowiednie zapotrzebowanie przy swoich wymiarach i wysiłku fizycznym (), który sobie funduję, czy Waszym zdaniem nie dopadnie mnie to, czego nazwy wszystkie z nas boją się wymawiać (skubaniec jojo)?

Baaaardzo ogromnie poprosiłabym o wszelkie porady i z góry wielkie dzięki za pomoc : * !
Pozdrawiam

[Pia Gizela]

mie

Napisane przez Phynn

na pewno chodzi o drożdżową chałKę a nie chałwę

właśnie, chałka przepraszam za literówkę

[agataskate]

Napisane przez Ervisha

To Ci napisałam żę możesz zastąpić je orzechami, owocami, galaretkami, budyniami, kisielami. Jako posiłki możesz też sobie zrobić ryż z jabłkami, ryż na mleku z cynamonem czy przyprawą do piernika, pancakes, jakieś sałatki z makaronem czy ryzem

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------


Trzymasz na tym wagę ?

dobry pomysł jutro zrobie sobie pyszny czekoladwy budyn

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;31019481]Hej dziewczyny Od dzisiaj zaczynam spokojne przechodzenie na R z miarowym obcinaniem kcal. Dlatego chciałabym, żeby ktoś zerknął na mój jutrzejszy jadłospis

U/R

I. Owsianka z jabłkiem i słonecznikiem (40g płatków i szklanka mleka), słodzona miodem
II. Koktajl ze 100g twarogu, banana, szklanki mleka i łyżki gorzkiego kakao
III. 100g piersi z kurczaka z 40g kaszy i papryką
Ćwiczenia siłowe plus rozciąganie i joga
IV. 2 pulpety mięsne z 50g kaszy i jakimiś warzywami
V. Sałatka warzywna z oliwą i kromką chleba razowego z 2 plastrami szynki drobiowej i masłem
VI. Sałatka (sałata, 100g tuńczyka, łyżka oliwy)

Razem wychodzi 1850 kcal i rozkład BWT: 125/190/64

Jak to się prezentuje?[/QUOTE]

Up?

[riddle92]

Napisane przez rozkosz

hej posty na forum czytam od dawna, raczej się nie udzielam, ale chciałam poprosić bardziej obeznane forumowiczki o ocenę i poradę odnośnie mojego przykładowego jadłospisu na R. Pomożecie ?

I śn: owsianka (4/5 łych płatków owsianych/musli, z jabłkiem i łyżeczką rodzynek, cynamon) <tutaj brakuje bialka, zdecydowanie
II śn: 2 kromki razowego z masłem (cienko bo grubo nie lubię), szynką i pomidorem, gruszka <tutaj tez brakuje bialka
O: 1/3 lub pół woreczka kaszy gryczanej z lekko podsmażoną na maleńkiej łyżeczce oleju kiełbaską, warzywka (co mi wpadnie w rękę) <po pierwsze kielbaska to duzo tluszczu, po drugie to malo bialka, po trzecie co to jest jedna malenka? ma byc kawalek chudego mieska lub ryby
P: jogurt naturalny <jogurt to nie posilek, znow brak bialka
K: serek wiejski z ogórkiem/porem/cebulką i pom. <jest ok

lub np:
I śn: owsianka (to moje ulubione śniadanie) <bialko
II śn: jabco, 2 pajdki razowego z chudą szyneczką i ogórem <bialko
O: 2 jaja na twardo /omlet z dwóch jaj, surówka (z jog. nat.) <ok
P: Mandarynka (chociaż raczej staram się unikać owoców tak późno), 2 kromeczki Wasy z serkiem śmietankowym w plasterkach (taki a'la Capresi, kojarzycie?ten serek to niezbyt chyba na R ale mam słabość, czy to duży grzech?) serek jest tlusty, dwie kromki wasy to jest NIC ; ) ogolnie ten posilek jest za maly, a zamiast Wasy jedz normalny chleb
K: pół kostki/kostka (zależy jaką czuję potrzebę) twarożku chudego z warzywami i odrobiną soli <ok


Dodam, że mam 157cm i obecnie ważę 54,5 kg (7 za mną) z czego mięśni nie ma nic więc mimo, że BMI niby ok to mało lekki tłuszczyk zajmuje baardzo dużo miejsca.
Pracę mam siedzącą. Ćwiczę na orbitreku rano, ok. 45 min. STARAM SIĘ wypijać chociaż 1,5l wody mineralnej.
Nie krzyczcie, wiem, że mało warzywek ale tak jakoś zawsze wychodzi ;(..
Główne moje pytania to czy faktycznie zmienić twarożek na półtłusty, czy jogurt naturalny na kolację to zło (wiem, że węgle i na R powinna być kolacja białkowa, ale na serki wiejskie czasem już nie mogę patrzeć, a na kurczaczka co dzień- no po prostu mnie nie stać raczej).
I najważniejsze- czy pokrywam w miarę odpowiednie zapotrzebowanie przy swoich wymiarach i wysiłku fizycznym (), który sobie funduję, czy Waszym zdaniem nie dopadnie mnie to, czego nazwy wszystkie z nas boją się wymawiać (skubaniec jojo)?

Baaaardzo ogromnie poprosiłabym o wszelkie porady i z góry wielkie dzięki za pomoc : * !
Pozdrawiam

Mi troszeczke brakuje jedzenia w tym, zwlaszcza jak na fakt ze cwiczysz... mysle ze jojo Ci nie grozi, bo bez przesady, az tak bardzo malo nie jesz... ale tez pamietaj, ze im wiecej schudniesz, tym bedzie trudniej zrzucac nastepne kilogramy, a tutaj paradoksalnie mozesz jesc wiecej i cwiczyc wiecej zeby ruszyc metabolizm

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;31019481]Hej dziewczyny Od dzisiaj zaczynam spokojne przechodzenie na R z miarowym obcinaniem kcal. Dlatego chciałabym, żeby ktoś zerknął na mój jutrzejszy jadłospis

U/R

I. Owsianka z jabłkiem i słonecznikiem (40g płatków i szklanka mleka), słodzona miodem
II. Koktajl ze 100g twarogu, banana, szklanki mleka i łyżki gorzkiego kakao
III. 100g piersi z kurczaka z 40g kaszy i papryką
Ćwiczenia siłowe plus rozciąganie i joga
IV. 2 pulpety mięsne z 50g kaszy i jakimiś warzywami
V. Sałatka warzywna z oliwą i kromką chleba razowego z 2 plastrami szynki drobiowej i masłem
VI. Sałatka (sałata, 100g tuńczyka, łyżka oliwy)

Razem wychodzi 1850 kcal i rozkład BWT: 125/190/64

Jak to się prezentuje?[/QUOTE]
bomba!

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Napisane przez Magdalena0603

uuuuuu

• jajecznica na maśle z 3 jajek, z salami i pomidorem, 2 kromki razowca z twarogiem tłustym i kiełkami rzodkwi, sok z grapefruita < w porządku
  
• parówka biała (taka cienka) z chrzanem, grahamka maźnięta pastą makrelową <parowka to nic zdrowego, jak zapewne wiesz, ale tak poza tym to maly ten posilek troszke
  
• 2 naleśniki z nadzieniem meksykańskim (mięso mielone, fasola pinto, warzywa,itd, mnóstwo sosu sambal), sok z winogron <wyglada ladnie
  
• 2 roladki- łosoś maźnięty serkiem mascarpone (wymieszałam to z jogurtem, cebulką, szczypiorkiem) i zwinęłam jak roladę "ciastową", kromka razowca z almette chrzanowym <fajnie!
  

i jak ??

mi sie podoba, jest oryginalnie, ale wyglada smacznie, duzo skladnikow



---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez Irish lady 28

Utrzymanie

1. bułka z pestkami dyni, posmarowana pasta wege, na to pomidorek, szynka, cebulka... do tego pomarańcza (nie na bułce) < malo troche, choc moglyby byc dwie bulki i jajko
2. spora porcja żurku domowej roboty, z białą kiełbasą, kromka jasnego chleba (wielka micha)<no zwazywszy na fakt ze masz tylko cztery posilki, to mimo "wielkiej michy"(choc dla Ciebie kabanos to duzo, wiec nie wiem co to jest ta "wielka"), to jest troche malo, ale z drugiej strony taki zurek jest tlusty wiec ok
3. trójkącik pizzy serowej z keczupem, piwko imbirowe<niezdrowo, ale kalorycznie, moze byc
4. kubeczek fasolówki bezmięsnej<co to za posilek, troszke zupki?

ocenicie?

uwazam ze jest troche lepiej, bo jest wiecej kalorii, ale ciagle brakuje warzyw, owocow, sensownego bialka, sensownych węgli i porządnych, porządnych posilkow! moga byc cztery, ale musza byc spore : )

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Napisane przez Sunday Rose

Dzisiejszy jadłospis

I owsianka (serek wiejski, 3 łyżki płatków, jabłko, cynamon)
II grahamka z domową pieczoną szynką, warzywami ; 2 mandarynki
III serek homo waniliowy
IV filet z indyka z przyprawami, sałatka z zielonego ogórka z kurkumą, pół woreczka ryżu brązowego
V pół makreli wędzonej, jakieś warzywo

przyznam szczerze ze kombinuje i nie wiem co jest nie tak.. tzn III jest zbyt skromna, poza tym homo waniliowy ma duzo cukru.. ale tak to jest naprawde okej. moze jednak tego jedzenia jest za malo? tzn zalezy, ale jesli trening silowy jest intensywny to mozesz byc sporo pod bilansem, a to tez niedobrze.. choc byloby to dziwne, to jedzonko naprawde wyglada fajnie

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez riddle92

Mi troszeczke brakuje jedzenia w tym, zwlaszcza jak na fakt ze cwiczysz... mysle ze jojo Ci nie grozi, bo bez przesady, az tak bardzo malo nie jesz... ale tez pamietaj, ze im wiecej schudniesz, tym bedzie trudniej zrzucac nastepne kilogramy, a tutaj paradoksalnie mozesz jesc wiecej i cwiczyc wiecej zeby ruszyc metabolizm

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------


bomba!

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------


mi sie podoba, jest oryginalnie, ale wyglada smacznie, duzo skladnikow



---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------


uwazam ze jest troche lepiej, bo jest wiecej kalorii, ale ciagle brakuje warzyw, owocow, sensownego bialka, sensownych węgli i porządnych, porządnych posilkow! moga byc cztery, ale musza byc spore : )

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------


przyznam szczerze ze kombinuje i nie wiem co jest nie tak.. tzn III jest zbyt skromna, poza tym homo waniliowy ma duzo cukru.. ale tak to jest naprawde okej. moze jednak tego jedzenia jest za malo? tzn zalezy, ale jesli trening silowy jest intensywny to mozesz byc sporo pod bilansem, a to tez niedobrze.. choc byloby to dziwne, to jedzonko naprawde wyglada fajnie

Dziękuję Przyznam szczerze, że mam w planie pilnować tego wszystkiego, bo chcę redukcję mieć za sobą dosyć szybko, bez zbędnego przeszkadzania sobie w odchudzaniu i grzeszków

[sweettoy]

Moje grzeszne R

1. pół bułki fitness żytniej z odrobiną masła i chudym twarogiem
cieniutka kromka białego pieczywa z piersią z kury
2.jabłko, kaw z mlekiem
3.gołąbek, sok z marchewki
4.pomarańcza, pauch ze słonecznikem
5.mała gałka lodów orzechowych
6.twaróg chudy, szklanka mleka

Odziwo waże 0,5 kg mniej

Myślicie, że jak będe jadła 1200 + codzienny trening oprócz świąt to do sylwestra będzie -3 kg ???

[orosier]

R-ka taka srednia malo rygorystyczna

Sniadanie
1 bulka ciemna z sezemamem i kminkiem + 1 lyzka serka wiejskiego z pomidorem i plastrem wedliny sopockiej + plaster bardzo cienki sera zoltego ( ma 23 kcal- chcialam pokazac jaki cienki on naprawde byl, bron boze nie licze kalorii), + wedlina sopocka z pomidorem, kawa z mlekiem i 1 lyzeczka cukru

Sniadanie II
plaster piernika

Obiad
szklanka ugotwanej kaszy jeczmiennej + sos( mieso mielone z szynki wieprzowej, papryka, przecier pomidorowy, cebula,marchew)

Podwieczorek
koktajl ( maslanka + garsc truskawek+ pol banana)

Kolacja
jajecznica z 2 jaj z pomidorem i cebula


Kurcze wiem , ze troche slodyczy wpadnie, ale chyba nie moge w ogole nie dostarczyc cukruw prostych jak za chwile mam egzamin i naprawde intensywnie sie ucze moj mozg inaczej odmawia posluszenswa...

[Ervisha]

Napisane przez agataskate

dobry pomysł jutro zrobie sobie pyszny czekoladwy budyn

Dorzuć do niego jakieś orzechy i będzie ok

[Coki]

U
śniadanie - duża bułka razowa przekrojona na 4, każda część z masłem, dwa jajka na twardo, kilka plastrów kiełbasy domowego wyrobu z dziczyzny jabłko
2 śniadanie - crumble jabłkowe z cynamonem i jogurtem greckim
obiad - słuszna porcja chilli con carne z mięsem mielonym i brązowym ryżem
kolacja - twaróg półtłusty z miodem, orzechami i żurawiną. kubek kakao

[Margolcia0703181]

Napisane przez Ervisha

Tak już mam wagę w normie (mieści się w BMI i nie jest na granicy), @ mi wrócił i czuje się bardzo dobrze

Gratulacje

[agataskate]

Oto mój dzisiejszy jadłospis na "Przytycie" czy jest prawidłowy? Proszę o ocenę i poprawę błędów. Na krytykę się nie obrażam.

Śniadanie - 2 bułki pszenne z masłem jedna z polędwicą sopocką, ogóraskiem kiszonym, pomidorkiem i sałatą lodową, druga z nutellą i kubek kakao na mleku 3,2%

Po Śniadaniu - szklanka budyniu czekoladowego, rodzynki

II Śniadanie - rogal 7days max orzechowy, banan (duży), 4 mandarynki i garść mieszanki studenckiej, szklanka soku marchwiowego

Obiad - schab duszony w domowym sosie ze śmietaną, ziemniaki polane sosem, dużo surówki z majonezem, zupa krupnik z grzybami na gęsto, szklanka herbaty z miodem

Deser - szklanka kiślu truskawkowego, ciasto drożdżowe

Podwieczorek - 2 jajka na twardo, 2 kromki razowca z masłem i szynką wiejską, pomidor, ogórek, rzodkiwka, kawa zbożowa z mlekiem 3,2

Kolacja - 3 naleśniki jeden z dżemem wiśniowym, drugi z białym serem, trzeci z serkiem homo, reszta serka homo, kubek kakao na mleku 3,2

Po kolacji - banan, mieszanka studencka

[Nowhere]

trochę zaoffuję, ale trudno.
Sunday_Rose - po pierwsze, pisałaś że zaczęłaś ćwiczyć siłowo. widzę, że dbasz też o białko i zdrowe odżywianie, tak jak piszesz - możliwe że pobudziłaś mięśnie do pracy, są teraz trochę spuchnięte itp.
Po 2 - nie ma się co sugerować tym głupim urządzeniem jak obwody, mierzysz się? powiem tak - kiedy ja przechodziłam stabilizację, waga pokazywała nawet do prawie kg do góry bez powodu. cm bez zmian - a że ważenie się tylko mnie dobijało psychicznie, zrezygnowałam z niego i tylko sprawdzałam cm. ( a i też nie panikowałam po 0,5 cm w talii w górę. tego... naprawdę nie widać.) jakiś miesiąc po skończeniu redukcji, zwiększyłam intensywność ćwiczeń ( aeroby, 1h co drugi dzień), przy odpowiedniej diecie na U i z większą dbałością o posiłki okołotreningowe, zaczęły mi spadać cm tam, skąd chciałam, a mięśnie nóg zyskały ładniejszy kształt. zachęcona staję na wagę, a tu prawie kg do góry, okazało się że to raczej na stałe ale że podobam się sobie bardziej niż z teoretycznie niższą wagą, to nie zamierzam się przejmować głupimi cyframi... I Tobie też to radzę, ćwicz dla widocznych efektów i spadku w obwodach, a nie wagi, najlepiej ją serio odstaw
Tyle ode mnie

[Ervisha]

Napisane przez Margolcia0703181

Gratulacje

Dziękuję Cieszę się że mam już to za sobą. Czuje się dobrze zarówno psychicznie jak i fizycznie Nie muszę już żyć w zawieszeniu A u Ciebie jak?

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez agataskate

Oto mój dzisiejszy jadłospis na "Przytycie" czy jest prawidłowy? Proszę o ocenę i poprawę błędów. Na krytykę się nie obrażam.

Śniadanie - 2 bułki pszenne z masłem jedna z polędwicą sopocką, ogóraskiem kiszonym, pomidorkiem i sałatą lodową, druga z nutellą i kubek kakao na mleku 3,2%

Po Śniadaniu - szklanka budyniu czekoladowego, rodzynki

II Śniadanie - rogal 7days max orzechowy, banan (duży), 4 mandarynki i garść mieszanki studenckiej, szklanka soku marchwiowego

Obiad - schab duszony w domowym sosie ze śmietaną, ziemniaki polane sosem, dużo surówki z majonezem, zupa krupnik z grzybami na gęsto, szklanka herbaty z miodem

Deser - szklanka kiślu truskawkowego, ciasto drożdżowe

Podwieczorek - 2 jajka na twardo, 2 kromki razowca z masłem i szynką wiejską, pomidor, ogórek, rzodkiwka, kawa zbożowa z mlekiem 3,2

Kolacja - 3 naleśniki jeden z dżemem wiśniowym, drugi z białym serem, trzeci z serkiem homo, reszta serka homo, kubek kakao na mleku 3,2

Po kolacji - banan, mieszanka studencka

Ładnie i wreście jakieś zmiany

[agataskate]

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------


Ładnie i wreście jakieś zmiany [/QUOTE]


Lepiej się czuję gdy nie jem tyle słodkości, chociaż nie mam mdłości.

[shaday]

Moje P

ŚN: 5 łyżek płatków owsianych, szklanka mleka 1,5%, kiwi, 2 łyżki tropikalnego musli, łyżeczka masła orzechowego, trochę migdałów, łyżeczka lnu i czekoladka z kalendarza adwentowego, kawa z mlekiem

W SZKOLE: 2 kromki (z tych takich dużych) chleba razowego posmarowane margaryną, jedna z twarożkiem/szynką i ogórkiem + jabłko + saszetka musli żurawinowego + kawa z mlekiem z automatu

OBIAD: cynamonowe pancakes z cukinii (połowa proporcji z przepisu TEGO, łyżeczką syropu z agawy, trzema łyżkami waniliowego deserku z pianką

PODWIECZOREK: reszta deserku, jakiś jogurt do tego, masło orzechowe i batonik musli/czekoladka

KOLACJA: 1 kromka razowego chleba z margaryną, szynką i ogórkiem, jogurt naturalny z kilkoma łyżkami płatków, otrębami i lnem mielonym

Proszę pięknie o rady, bo uznałam, że powinnam trochę przytyć całkiem niedawno i nie wiem, jak jeść i czy na tym będę już tyła.

[Sunday Rose]

Napisane przez zielona_zabcia

a pewnie tak, jakoś mało domyślna jestem
Pia, sory


Sunday, sama nie wiem dlaczego tak...a jak obwody i ogólnie wygląd ?
Widzisz po sobie że Cię "ubyło" ?

żabko, tak, wydaje mi się, że trochę mnie mniej, zwłaszcza po ubraniach, ale żaden kosmos to nie jest, chciałam się po prostu nieco ujędrnić i ewentualnie potem (jak już trochę przywyknę do treningów) popracować nad brzuchem i pupą, bo z pomiarów tkanki tłuszczowej wyszło mi, że tak naprawdę nie mam zbyt dużo do zredukowania - mam ok. 22%. A co do obwodów to straszną wpadkę zaliczyłam, bo się nie pomierzyłam, dopiero dziś! więc zrobię kolejną kontrolę za dwa tygodnie i zobaczymy co i jak choć po świętach może być różnie dzięki

Napisane przez riddle92

przyznam szczerze ze kombinuje i nie wiem co jest nie tak.. tzn III jest zbyt skromna, poza tym homo waniliowy ma duzo cukru.. ale tak to jest naprawde okej. moze jednak tego jedzenia jest za malo? tzn zalezy, ale jesli trening silowy jest intensywny to mozesz byc sporo pod bilansem, a to tez niedobrze.. choc byloby to dziwne, to jedzonko naprawde wyglada fajnie

Riddle, ten serek to raczej jednorazowy grzeszek, chociaż chciałam powoli przechodzić na U. Chyba nie jest tego jedzenia tak mało, wychodzi mi ok. 1750-1800 kcal (tak mniej więcej, nie liczę co do jednej), natomiast trudno mi określić intensywność treningu siłowego, po prostu ćwiczę na maszynach z ciężarami w granicach 20-25 kg w 3 seriach po 15-20 powtórzeń plus ćwiczenia na brzuch (ławeczka, kołyska itd.) w kilku seriach, na koniec dorzucam 20 minut marszu na bieżni. Sam siłowy zajmuje mi ok. 45-50 minut. A że jestem zielona w tym temacie, dopiero zaczynam, to nie za bardzo wiem, jak go kwalifikować postaram się mniej przejmować wagą, o dzięki

Napisane przez Nowhere

trochę zaoffuję, ale trudno.
Sunday_Rose - po pierwsze, pisałaś że zaczęłaś ćwiczyć siłowo. widzę, że dbasz też o białko i zdrowe odżywianie, tak jak piszesz - możliwe że pobudziłaś mięśnie do pracy, są teraz trochę spuchnięte itp.
Po 2 - nie ma się co sugerować tym głupim urządzeniem jak obwody, mierzysz się? powiem tak - kiedy ja przechodziłam stabilizację, waga pokazywała nawet do prawie kg do góry bez powodu. cm bez zmian - a że ważenie się tylko mnie dobijało psychicznie, zrezygnowałam z niego i tylko sprawdzałam cm. ( a i też nie panikowałam po 0,5 cm w talii w górę. tego... naprawdę nie widać.) jakiś miesiąc po skończeniu redukcji, zwiększyłam intensywność ćwiczeń ( aeroby, 1h co drugi dzień), przy odpowiedniej diecie na U i z większą dbałością o posiłki okołotreningowe, zaczęły mi spadać cm tam, skąd chciałam, a mięśnie nóg zyskały ładniejszy kształt. zachęcona staję na wagę, a tu prawie kg do góry, okazało się że to raczej na stałe ale że podobam się sobie bardziej niż z teoretycznie niższą wagą, to nie zamierzam się przejmować głupimi cyframi... I Tobie też to radzę, ćwicz dla widocznych efektów i spadku w obwodach, a nie wagi, najlepiej ją serio odstaw
Tyle ode mnie

nie wiem, jak mam Ci dziękować za ten post, bardzo, bardzo podniosłaś mnie na duchu właśnie się pomierzyłam, ale pewnie powtórzę pomiary jutro rano, przed jedzeniem i wyznaczę sobie co mniej więcej chcę osiągnąć i tego będę się trzymać a Tobie gratuluję wytrwałości i życzę utrzymania osiągniętych efektów! jeszcze raz dziękuję!

żeby nie było samego offowania, dzisiejsza R:

I owsianka (4 łyżki płatków, mleko, domowy mus jabłkowy)
II dwie duże kromki grahama z masłem, kilkoma plastrami polędwicy, pomidorem, papryką, duża mandarynka
III makaron durum, filet z indyka, sos warzywny ; lizak od tż :P
IV 2 jajka na miękko, sałatka z pomidora z cebulką
V puszka szprotek w sosie pomidorowym

jestem chora, nie mogę ćwiczyć i zupełnie nie mam apetytu

[Ervisha]

Napisane przez agataskate

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------


Ładnie i wreście jakieś zmiany

Lepiej się czuję gdy nie jem tyle słodkości, chociaż nie mam mdłości.[/QUOTE]
Wiesz jak masz ocotę na słodkie to jedz oczywiście. Sięgaj bo batony itp. ale nie jedz ich tylko po to by za wszelką cenę przytyć. Twoja dieta powinna być nie tylko smaczna, urozmaicona ale i zdrowa

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Napisane przez shaday

Moje P

ŚN: 5 łyżek płatków owsianych, szklanka mleka 1,5%, kiwi, 2 łyżki tropikalnego musli, łyżeczka masła orzechowego, trochę migdałów, łyżeczka lnu i czekoladka z kalendarza adwentowego, kawa z mlekiem mleko powinno być co najmniej 2 %

W SZKOLE: 2 kromki (z tych takich dużych) chleba razowego posmarowane margaryną, jedna z twarożkiem/szynką i ogórkiem + jabłko + saszetka musli żurawinowego + kawa z mlekiem z automatu jak kanapka składana daj podwójną porcję obkładu

OBIAD: cynamonowe pancakes z cukinii (połowa proporcji z przepisu TEGO, łyżeczką syropu z agawy, trzema łyżkami waniliowego deserku z pianką same placuszki to za mało. to dobry posiłek na śniadanie. Tutaj powinna wpaść jeszcze zupa

PODWIECZOREK: reszta deserku, jakiś jogurt do tego, masło orzechowe i batonik musli/czekoladka dorzuć orzechy
KOLACJA: 1 kromka razowego chleba z margaryną, szynką i ogórkiem, jogurt naturalny z kilkoma łyżkami płatków, otrębami i lnem mielonym jedna kromka to zdecydowanie za mało. Powinny być co najmniej 2. Do kanapek z szynką dorzuć może jajko na twardo ?

Proszę pięknie o rady, bo uznałam, że powinnam trochę przytyć całkiem niedawno i nie wiem, jak jeść i czy na tym będę już tyła.

Wiesz moim zdaniem to bardzo ładne U. Rozumiem że to początki i dopiero się rozkręcasz. NA pewno następnym razem będzie lepiej

Moje U
Śniadanie - duża grahamka na pół obie z twarogiem ze śmietaną i papryką (około 200 gram twarogu), kubek gorącej domowej czekolady do picia z wiśniami
II Śniadanie - serek wiejski ze startym małym jabłkiem, gruszką wkruszonym mini Grześkiem (wiem znowu ser, ale siostra go otworzyła bo pomyliła go ze śmietaną i musiałam zjeść by się nie zepsuł)
Obiad - talerz kopytek z sosem grzybowym (duża porcja )
Podwieczorek - 2 kromki chleba słonecznikowego z miseczką sałatki jarzynowej
Kolacja - grahamka na pół obie połówki z serkiem śmietankowym wymieszanym ze startym chrzanem, tuńczykiem, ogórkiem zielonym i listkami bazyli

[olik187]

Napisane przez shaday

Moje P

ŚN: 5 łyżek płatków owsianych, szklanka mleka 1,5%, kiwi, 2 łyżki tropikalnego musli, łyżeczka masła orzechowego, trochę migdałów, łyżeczka lnu i czekoladka z kalendarza adwentowego, kawa z mlekiem mleko minimum 2% a najlepiej to 3,2%

W SZKOLE: 2 kromki (z tych takich dużych) chleba razowego posmarowane margaryną, jedna z twarożkiem/szynką i ogórkiem + jabłko + saszetka musli żurawinowego + kawa z mlekiem z automatu zamiast margaryny daj masło jest zdrowsze

OBIAD: cynamonowe pancakes z cukinii (połowa proporcji z przepisu TEGO, łyżeczką syropu z agawy, trzema łyżkami waniliowego deserku z pianką wiesz ja bym to raczej na jakąś przekąske dała, na obiad to za skromne

PODWIECZOREK: reszta deserku, jakiś jogurt do tego, masło orzechowe i batonik musli/czekoladka tu może jakiś budyń plus orzechy?

KOLACJA: 1 kromka razowego chleba z margaryną, szynką i ogórkiem, jogurt naturalny z kilkoma łyżkami płatków, otrębami i lnem mielonym a tu minimum 2 kromki z masłem, jaies jajko,wędzona makrela

i przydałoby się coś po kolacji

Proszę pięknie o rady, bo uznałam, że powinnam trochę przytyć całkiem niedawno i nie wiem, jak jeść i czy na tym będę już tyła.

to bardzo mało jak na P wg mni ena tym nie przytyjesz;/