Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012

[uska000]

Napisane przez Angelika_26

Witam!
Dziewczyny czy można w ciąży brać Apap?? Brzuch mnie boli cały dzień. Chyba wczoraj coś nie tak zjadłam.

mozna ja biore na przeziebienie, na brzuch lepiej nospe ale moze byc i apap

[agawoo]

Napisane przez uska000

pierogi byly ruskie surowka byla z marchewki podwojna

Aaaaa, to wyjaśnia sprawę

Napisane przez Angelika_26

Witam!
Dziewczyny czy można w ciąży brać Apap?? Brzuch mnie boli cały dzień. Chyba wczoraj coś nie tak zjadłam.

Można, ale Apap na brzuch?

[MissZuzia]

Renatka to może zadzwoń do sklepu i się wypytaj
sporo wózków ma adaptery
sprzedwacy nie wyskakują od razu z info o nich bo wiadomo że zestaw chcą sprzedać ale jak się spytasz to powinni ci odpowiedzieć

Napisane przez uska000

pierogi byly ruskie surowka byla z marchewki podwojna

a teraz to już rozumiem ;P

Napisane przez uska000

wiedzialyscie ze jest roznica kiedy??

http://www.blog.przedporodem.pl/kied...ciac-pepowine/

ale zdjęcie dali

Napisane przez Angelika_26

Witam!
Dziewczyny czy można w ciąży brać Apap?? Brzuch mnie boli cały dzień. Chyba wczoraj coś nie tak zjadłam.

można, ale apap lepszy na ból głowy
na ból brzucha to lepiej nospę

[Angelika_26]

Napisane przez uska000

mozna ja biore na przeziebienie, na brzuch lepiej nospe ale moze byc i apap

Właśnie nie mam nospy, nie chce mi się iść do apteki. Dziś zjadłam tylko dwie kanapeczki i po południu banana. Po bananie normalnie ból nie miłosierny. Jeszcze do tego dzidzia mnie akurat wtedy kopała. Ciekawe czy jego też wtedy coś bolało?
Wezmę apap jak nie pomoże to pójdę do apteki po nospe.
Dzieki

[uska000]

http://www.mydeal.pl/wroclaw/deal/4947/

[*Agatek*]

Napisane przez MissZuzia

ale zepsuła się czy w ogóle się nie pali
ale miałaś przeżycie, masakra - ja to się ciągle boję złapania gumy

w ogóle się nie paliło- nie ma oddzielnej lampki do tego złapania gumy też się boję, albo, że koło się urwie jak wjadę w dużą dziurę

Napisane przez agawoo

O kurka, dobrze, że znalazłaś kogoś kto Ci pomógł ..
My niestety tez nie mamy wskaźnika w samochodzie

No to jeszcze lepiej jak bez wskaźnika masakra co??
A mój mąż mądraliński: "przecież w zimę więcej pali!" moja pierwsza zima więc skąd mam wiedzieć

Napisane przez Angelika_26

Witam!
Dziewczyny czy można w ciąży brać Apap?? Brzuch mnie boli cały dzień. Chyba wczoraj coś nie tak zjadłam.

można brać

A ja wczoraj robiłam TRUFLE z przepisu koleżanki z innego forum- są mega!!!! bosssssskieeee

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Napisane przez uska000

wiedzialyscie ze jest roznica kiedy??

http://www.blog.przedporodem.pl/kied...ciac-pepowine/

ale ma owłosionego kocuraaaa!!!!!

[Dark lady]

Napisane przez uska000

Renata a z czego tu sie w tej patologicznej polsce cieszyc??

socjala mi nie dadza, ubezpieczenia tez nie.. wyplatne obetna a co tam.. umowy nie przedluza choc obiecali..(i ze nie przedluza powiedzieli za nim bylam w ciazy, bo niby nie ma pieniedzy) ale zatrudnic kogos z rodziny sa pieniadze;/

dziecko sie ma urodzic zamiast tym bardziej pokombinowac zebym dostala kase to robia wszystko zeby nie.. A ja juz sobie rozplanowalam kase i teraz co albo nie place rachunkow albo nie kupie nic na swieta.. bo tzt z pracy tez nic nie dostaje a grudniowa i styczniowa wyplata jest licha bo bez premii bo martwy okres;/ po prostu super trzeba bedzie ruszyc oszczednosci

Mam takie samo zdanie jak ty i nie wiem jak mogę cię pocieszyć. Niestety patrząc na kolejnych pracodawców to widzę tylko próby oskubania pracownika. Rząd jeszcze gorszy jest pod tym względem. Czasem myślę o wyjeździe, ale czy to coś zmieni. Trza się niestety przyzwyczaić, a czasem posmucić i może to pomoże.

Napisane przez uska000

http://pani-halinka.pl/comic/comic/58-0038/

Normalnie jak w życiu

Napisane przez MissZuzia

wieczorem jak się kłade to ma fazę na rozpychanie się, zwłaszcza jak zaczynam leżeć na lewym, jak się przeturlam na prawy to trochę pokopie i raczej jest spokojny
w nocy nie budzi mnie swoimi kopniakami, czasem jak wstanę do wc albo przebudzę się to raz zrobi łup łup i tyle
może coś tam działa ale na tyle spokojnie, że jak wreszcie zasne to nie budze się przez niego
rano by spał śpimy jak nikt nas nie obudzi do 10ej, ja nadrabiam noce trudy zasypiania, poranne przebudzenie przez tż szykującego sie do pracy itp.
w dzień ma fazy na aktywności, głownie jak leże na kanapie, czasem jak siedze przy stole to się powygina, porozpycha
ale nie mogę tak powiedzieć że np. nie odzywał sie 3h, niestety z drugiej ciesze sie ze nie muszę martwić się czy wszystko ok bo zawsze się odezwie

Mam podobnie jak ty. Mój Mateuszek rozrabia zawsze pod 23 lub koło 24. Jak się budzę w nocy to zawsze się ruszy choć raz. Rano to sobie śpi, choć czasem coś go tam ruszy koło 6-7 i 9-10. Potem to znowu śpi i rusza się dopiero później ale to już jak mu się zachce, stałą porę ma jeszcze koło 18 -20. Także albo słabo czuję albo śpioszek chociaż troszkę jest, ale w nocy to będzie raczej dawał czadu.

Napisane przez uska000

wiedzialyscie ze jest roznica kiedy??

http://www.blog.przedporodem.pl/kied...ciac-pepowine/

Ja tam nic nie wiem, czym więcej do myślenia o, tym więcej zmartwień, ale zdjęcie w artykule dla mnie jest masakryczne.

Normalnie powiem wam że z niektórymi ludźmi jest strasznie ciężko. Koleżanka w ciąży czuje się świetnie, żadnych dolegliwości, ja czuję się bardzo źle od początku. I jak dziś wspomniałam o nieprzespanej nocy to stwierdziła tylko że nikt nie mówił że będzie lekko i mnie wyśmiała. Przykre to jest, bo choć się z dzieciaczka cieszę i go kocham, to chyba mam prawo po prawie 30 tygodniach męczarni fizycznych westchnąć sobie że jest ciężko?

[uska000]

Napisane przez *Agatek*

ale ma owłosionego kocuraaaa!!!!!

gdzie sie zboczuchu patrzysz... artykul mialas czytac;p

[Dark lady]

Napisane przez *Agatek*

A ja wczoraj robiłam TRUFLE z przepisu koleżanki z innego forum- są mega!!!! bosssssskieeee

Dasz przepis?

[*Agatek*]

Napisane przez uska000

gdzie sie zboczuchu patrzysz... artykul mialas czytac;p

od razu rzuciło mi się to w oczy!!!

Napisane przez Dark lady

Dasz przepis?

dam, ale chciałam dać od razu post koleżanki- tylko nie wiem jak zrobic tak, żeby był widoczny ten 1 post?

[uska000]

Napisane przez *Agatek*

od razu rzuciło mi się to w oczy!!!

dam, ale chciałam dać od razu post koleżanki- tylko nie wiem jak zrobic tak, żeby był widoczny ten 1 post?

Ty spamerko nie wiesz???

[MissZuzia]

Napisane przez *Agatek*

A ja wczoraj robiłam TRUFLE z przepisu koleżanki z innego forum- są mega!!!! bosssssskieeee

wklej przepis do klubu, co

Napisane przez Dark lady

Normalnie powiem wam że z niektórymi ludźmi jest strasznie ciężko. Koleżanka w ciąży czuje się świetnie, żadnych dolegliwości, ja czuję się bardzo źle od początku. I jak dziś wspomniałam o nieprzespanej nocy to stwierdziła tylko że nikt nie mówił że będzie lekko i mnie wyśmiała. Przykre to jest, bo choć się z dzieciaczka cieszę i go kocham, to chyba mam prawo po prawie 30 tygodniach męczarni fizycznych westchnąć sobie że jest ciężko?

a idziecie łeb w łeb może jeszcze coś ją dopadnie

[Dark lady]

Klikasz w prawym rogu postu w jego numer i już masz post i linka kopiujesz.

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez MissZuzia

a idziecie łeb w łeb może jeszcze coś ją dopadnie

Nie, ona jeszcze połówki nie ma. Poza tym niech jej będzie jak najlżej, ale niech nie krytykuje czegoś o czym pojęcia nie ma, przynajmniej ja się staram tak nie robić. Generalnie to jest raczej dość przemądrzała osoba, która czepia się jak coś się o niej powie nawet w żartach, a sama wszędzie nos wtyka

[nawojka8583]

Napisane przez Dark lady

I jak najbardziej można, ja po podróży poślubnej wróciłam już bez kataru a za to z zatkanym i bolącym uchem (i dzidkiem w brzuszku ). Okazało się że wydzielina z nosa dostała mi się do ucha i miałam zapalenie.
Matko mój dzidziuś od kiedy przekroczył 30 tydzień to żyć mi nie daje. Naciska na pęcherz tak że ledwo chodzę a w nocy to i na pęcherz i na jelita aż mnie bolą i spać nie mogę. Łoooo matko, mam nadzieję że to minie.

No to podróż poślubna owocna była
Minie minie za ok 10tygodni

[Haniula]

Napisane przez Dark lady

Normalnie powiem wam że z niektórymi ludźmi jest strasznie ciężko. Koleżanka w ciąży czuje się świetnie, żadnych dolegliwości, ja czuję się bardzo źle od początku. I jak dziś wspomniałam o nieprzespanej nocy to stwierdziła tylko że nikt nie mówił że będzie lekko i mnie wyśmiała. Przykre to jest, bo choć się z dzieciaczka cieszę i go kocham, to chyba mam prawo po prawie 30 tygodniach męczarni fizycznych westchnąć sobie że jest ciężko?

No masakra ! Na poczatku to chodzą i strasza zoooobaczysz jak bedzie ciezko, zgaga nieprzespane noce, ciezki brzuch, zooobaczysz albo opowieściami o porodzie
A jak tylko coś sie powie ze jest źle, ciezko to patrza jak na wyrodna matke jak to w ogole mozna tak mówic


Bylam u kosmetyczki i na mieście i az sie czuje lepiej
Chcialam kupic kosmetyczke do szpitala, bo jedyna jaka mam to jest mega wielka i mąz ostatnio ją do szkoly bierze. No i juz wybralam sobie śliczna w rozowe groszki z lusterkiem i cudami, ale za 30zł wsumie juz ja kupilam ale w ostatniej chwili moja ciazowa inteligencja podpowiedziala mi ze przeciez teraz sa zestawy swiatecznych kosmetykow z kosmetyczkami i wymieniłam
Ciaza mnie naprawde opóźnia w rozwoju


mam ochote na buuuudyn kto zrobi

[annyonne]

Napisane przez uska000

wiedzialyscie ze jest roznica kiedy??

http://www.blog.przedporodem.pl/kied...ciac-pepowine/

i położna mówiła i czytałam w książce dr Agrawal "odkrywam macierzyństwo", swoja droga polecam

[nawojka8583]

Napisane przez *Agatek*

chcę wytrzymać do stycznia!! korek se chyba wsadzę...
A potem niech wyłazi dowoli

Agatek wsadzaj sobie co tam chcesz, Zajączek i tak sam zdecyduje kiedy wyjdzie

[Dark lady]

Napisane przez nawojka8583

No to podróż poślubna owocna była
Minie minie za ok 10tygodni

Owocna , choć dość niespodziewanie.
Tym się pocieszam

Haniula niestety, ludzie tacy są, ale musiałam się wyżalić, bo normalnie przykre to było.

[mala_stopka]

Napisane przez renata:)

[/COLOR]mam jeszcze jedno pytanko do was uważacie że jest konieczność zapinania fotelika do stelaża? bo jakbym sie decydowała na wózek graco to chciałabym fotelik maxi cosi (lepsze) a nie ma możliwości wpięcia takiego fotelika i nie wiem czy brac 3w1 czy 2w1 plus fotelik

ja szukałam wózka takiego zebym mogła wpinac fotelik w stelaż, przy Idze tego nie miałaam i przyznam, ze czasem tego brakowało, a teraz przy dwójce dzieciaków to tym bardziej mi się przyda, jak coś załatwić trzeba będzie, bo szybko wypne malucha i cyk na stelaż i jestem gotowa, a Iga nie zdąży się znudzić i wymyślać głupot

Napisane przez n1kotynka

heej

lece Was ponadrabiać cud, że wczoraj nie urodziłam - z tztem była kłótnia do 2 w nocy o tą przeprowadzkę. Na szczęście już jest ok

poczytam chwilę co naskrobałyście

no niezłe miałas przeboje... ale dobrze, że już wszystko oki

Napisane przez uska000

" Przezywam kryzys ekonomiczno se.ksualny. Otwieram portfel a tam ch**"

chyba tez to mam...

Napisane przez pearpearl

Mala_Stopka, no to szacun dla pani w recepcji. Mozna byc w szoku - rzeczywiscie


Dziewczyny, boje sie, ze moj Nietoperek w ogole nie bedzie spal po urodzeniu, bo spi najdluzej 20 minut, non stop sie rusza, kopie, wygina, buszuje, skrobie, sie rozciaga, wyciaga. A jak zacznie chodzic, to bede musiala miec oczy w zeby go upilnowac...

no serio byłam w szoku, tym bardziej, ze pamiętam jak ostatnio mnie potraktowały...

Pearl pocieszę Cię moze tym, ze Iga tez byłą rozbrykana i robiła mi meksyk w brzuchu cały czas, ale po urodzeniu to potrafiłą przespać nawet 5h non stop, az normalnie nie wiedziałam co ze soba zrobić
ale fikanie jej zostało i jak tylko była aktywna to nózki i rączki chodziły non-stop, a potem jak zaczęła chodzić to jak mały przeciąg i do teraz to ma, jest w 100 miejscach na minute i ma tyleż samo pomysłów

Napisane przez MissZuzia

jakie pierdółki wyparzacie opróćz butelek i smoczków

laktator, nakładki na sutki

Napisane przez agawoo

Chyba jestem chora

zdróweczka

i super zakupki

Napisane przez *Agatek*

Hej!

Wróciłam, odebrałam przesyłkę wczorajszą i miałam niezły incydent... dojeżdżamy do domu i zabrakło mi paliwa

no niezłą miałas przygodę... ale dobrze, ze znalazłaś pomoc

odpocznij porządnie, bo stresa też miałaś duzego przez tą benzyne, a to niestety wszystko odbija się potem na brzuchu...

Napisane przez annyonne

Kurier przywiózł dziś firany Jak mąż wróci to poproszę o zawieszenie. Tylko, że to moje pierwsze makarony i rozpakowując jedną tak poplątałam, że 2 godz nad nią siedziałam potem i jeszcze te koraliki

a pokaż jakie

Napisane przez annyonne

Ale mi się kebaba zachciało i tak już mnie trzyma od godziny

dołączam, za mną chodzi już od wczoraj.....

a takie pytanie z innej beczki, jakie macie firanki w kuchni????

my juz 2 lata mieszkamy na swoim, a ja cały czas nie mam firanki w kuchni, bo nic mi się nie podoba i na nic nie mogę się zdecydować a cos w końcu trzeba by, bo to parter....

[czubasek20]

dzień dobry olbrzymki

lecę nadrabiać i zaraz pochwale sie stroikiem :p

[nawojka8583]

Napisane przez renata:)

a dziewczyny co wybieracie chuste czy nosidełko na początek?

i chyba sie zdecyduje na ten wózek http://allegro.pl/leo-wozek-graco-sy...998281374.html bo wreszcie trzeba sie dezydowac a ja cos nie moge podjąc decyzji mura juz stwierdziłam że za ciężka a na razie jeszcze w mieście mieszkamy, mutsy sie nie miesci w bagażniku po złożeniu wiec pozostaje mi graco...

Renata podoba mi się też to graco symbio. Cena ok za 12 części

[MissZuzia]

Napisane przez mala_stopka

a takie pytanie z innej beczki, jakie macie firanki w kuchni????

takie jak w salonie
ale żarty na bok, jakbym miała osobne okno to na pewno wzięłabym taką krótką, o kształcie jak w załączniku
http://archiwumallegro.pl/firany_fir...227172113.html

[renata:)]

Napisane przez MissZuzia

Renatka to może zadzwoń do sklepu i się wypytaj
sporo wózków ma adaptery
sprzedwacy nie wyskakują od razu z info o nich bo wiadomo że zestaw chcą sprzedać ale jak się spytasz to powinni ci odpowiedzieć



można, ale apap lepszy na ból głowy
na ból brzucha to lepiej nospę

zadzwonie w takim razie .
znalazłam kolejny wózio który mi się podoba ale nie moge znaleźc wagi konkretnej tylko pisze waga i tylenie wiadomo czego ta wagano ale można używać z fotelikiem maxi cosi
http://www.amko.com.pl/peak-air-2012...6-id-6140.aspx

Napisane przez uska000

mozna ja biore na przeziebienie, na brzuch lepiej nospe ale moze byc i apap

tez tak myślę

Napisane przez Dark lady

Normalnie powiem wam że z niektórymi ludźmi jest strasznie ciężko. Koleżanka w ciąży czuje się świetnie, żadnych dolegliwości, ja czuję się bardzo źle od początku. I jak dziś wspomniałam o nieprzespanej nocy to stwierdziła tylko że nikt nie mówił że będzie lekko i mnie wyśmiała. Przykre to jest, bo choć się z dzieciaczka cieszę i go kocham, to chyba mam prawo po prawie 30 tygodniach męczarni fizycznych westchnąć sobie że jest ciężko?

pewnie że można a nawet trzeba
mama właśnie do mnie dzwoniła że żona jej kolegi z pracy urodziłacała ciąża bezproblemowa chodziła do pracy do ostatniego dnia wszystko cacy było...ale miała cesarke okazało się że na lewym boku jak leży to tetno małego zanika - jak go wyciągnęli to miał pępowine wokół szyjki i jeszcze szelki z niej sobie zrobił- no i jak ona się kładła na lewnym to zaciskało mu szyjke....brrr dobrze że lekarze przytomni i sprawdzali wszystko

Napisane przez uska000

gdzie sie zboczuchu patrzysz... artykul mialas czytac;p

właśnie

[uska000]

zrobilam Igorowi fotke zaraz wrzuce do k.

[MissZuzia]

Napisane przez uska000

zrobilam Igorowi fotke zaraz wrzuce do k.

uska do poniedziałku 3 dni o jaaaacie

[annyonne]

Napisane przez mala_stopka

a pokaż jakie

dołączam, za mną chodzi już od wczoraj.....

a takie pytanie z innej beczki, jakie macie firanki w kuchni????

my juz 2 lata mieszkamy na swoim, a ja cały czas nie mam firanki w kuchni, bo nic mi się nie podoba i na nic nie mogę się zdecydować a cos w końcu trzeba by, bo to parter....

Te do pokoju to klasyczne makarony jako firana białe a jako zasłony cieniowane: http://allegro.pl/1q-makarony-firany...959657841.html, http://allegro.pl/1q-makarony-firany...979625955.html

Kuchnię mam pomarańczową i do tego krótkie kwieciste firany pomarańczowo-kremowe z zieloną lamówką, kiedyś byłam z mamą na zakupach i w euro-firanach nieopatrznie powiedziałam że mi się podobają. A potem były moje urodziny

Dzwonił mąż, kupi mi kebaba wracając z pracy

[nawojka8583]

Napisane przez mala_stopka

ja po wizycie, u mnie bez zmian-czyli dobrze, bo szyjka dalej się nie skróciła, wód też nie ubyło, wymaz na paciora pobrany, więc ufff do szpitala iść nie muszę i dalej leżanko w domu
a jak pozytywnie byłam zdziwiona, bo poszłam do rejestracji, ze ja nie jestem umówiona ani nic... a pani milutka, ze tak oczywiście skoro pani doktor kazała przyjść to mnie przyjmą, poprosiła o numer kartoteki, jeszcze zapytała się czy dobrze sie czuję, czy może się wody napiję... ze tylko dwie pacjentki sa przede mną i mogę wejść, a potem jak wychodzilam pytam się kiedy będa wyniki paciora, a ona ze we wtorek, ale żebym się już tu nie fatygowała to oni mi przyślą je do domu
normalnie szok... a jednak da się normalnie podejść do pacjenta w publicznej służbie zdrowia
plan porodu- wytrzymać do stycznia

Mala_stopka za wizyte i dla pani w recepcji. A plan porodu masz świetny

[renata:)]

nawojka wy juz macie mure4 no nie?

[czubasek20]

Napisane przez boroo50

Ale kochany ten Twój tż potrafi być. Nie dość, że sprzątać nie pozwala to jeszcze swoją matkę objechał
A z tym ubrankiem na wyjście to chyba zależy jaka pogoda będzie... Nie wiem, pojęcia nie mam czy to wystarczy albo czy za dużo. Sama mam dylemat.

kochany ??? No czasem mu się zdarza
no ale wczoraj mi zaimponował jak kazał sie nie wtrącać w nasze sprawy

Napisane przez pearpearl

Dziewczynki, znowu nie nadrabiam. Nie jestem w stanie. Zle sie czuje, przed chwila skonczylam wymiotowac :conf used: i tak wpadlam na chwilke sie zameldowac z domowego lozeczka.

Bylam dzisiaj na wizycie, bo moj ukochany gin powiedzial, ze przyjmie mnie miedzy pacjentkami (przyjmuje tylko we wtorki i czwartki). I teraz uwaga... moje "Malenstwo" wazy... 2,47 kg w 31+5 tc
Az sie przerazilam No, ale oprocz tego podobno wszystko wyglada dobrze, tyle ze, jak to okreslil moj lekarz, jest malym smokiem

Mam nadzieje,ze jutro bede miala luzniejszy dzien, to w koncu zobacze, co sie u Was dzieje

Buziaki i dobranoc
Pearl i SMOCZYSKO

To ja się modlę żeby moja mała miała w tym 32 tyg przynajmniej 1,5 kg bo jest kurduplowata. Ledwo na 10 centyl sie łapie.
Albo bedzie chłopak albo dziewczyna olbrzymka

Napisane przez nawojka8583

Ojej jakie śliczne to urbanko. Nie no, niech sobie chłopak nie ucina tego języka może mu się jeszcze przydać

zboczuch !

Napisane przez *Agatek*

Cześć maluchy

O 5.20 złapał mnie taki ból brzucha, że zaczęłam jęczeć i płakać z bólu... bolało mnie w górze, najbardziej tam gdzie zostało 'wolne miejsce' po przekręceniu się malca a był w tej pozie od ponad 2 miesięcy... Wzięłam nospę jedną i się męczyłam... brzuch mi nie twardniał na szczęście, tylko tak jakbym coś źle zjadła czy coś Po 20 min ustąpiło samoistnie... i po tym zdarzeniu spałam jak niemowlę do 10.30. Myślałam przez chwilę, że zaczynam rodzić masakra jakaś

mialam tak parę dni temu.... normalnie obudziłam się z krzykiem tak bolało...

Napisane przez MartuNiunia87

a co do ułożenia dziecka, moje też ułożone główkowo...ale tak na moje wyczucie to ma głowę w dole, dupcie po lewej a pięty mi ciśnie pod lewe żebro i żołądek... nie mogę się pochylać i siedzieć bo zaraz napina nogi i wbija pięty pod żebra



łoooo mamo! mój synek urodzony w 41tc miał 2380! czyli był mniejszy niż Twój teraz... moja mała miała na początku 31 tc (wg. OM to 28/29) 1500g i ja myślałam, że to nie mało ale pewnie dużo zależy od predyspozycji no i od wielkości rodzinnych ja nie jestem za wielka - 162cm no i z postury przed ciążą.. rozmiar 38 - tak w granicach ok 55kg się mieściłam, a TŻ ma 176cm wzrostu i waży ok 80kg (ale taki ubity jest bez tłuszczyku i brzuszka:P), oboje urodziliśmy się z wagą ok 3600g, ciekawe jaka będzie nasza kruszyneczka

To moja mała jest podobnie ułożona , tylko ma dupeczkę po lewej stronie a nogi mi pcha pod żebra po prawej stronie.

[nawojka8583]

Napisane przez uska000

" Przezywam kryzys ekonomiczno se.ksualny. Otwieram portfel a tam ch**"