Koty czesc III - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-15, 18:39   #31
marea
Wtajemniczenie
 
Avatar marea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 458
Dot.: Koty czesc III

Siku często, 2-3 razy dziennie, zależy ile sie wody opija , a dziennie miska schodzi na 2a koty a kupka raz dziennie, chyba ze przekarmię to b rzadko 2 razy

Ja dzis kolejny zastrzyk zrobilam swojemu kocurkowi, lezal na lozku i go myk, tylko przy wkluciu spojrzal sie na mnie ale ogolnie aniol nie kot nabieram wprawy z tymi zastrzykami jutro tez sama musze mu zrobic, bo mam wigilie po pracy od razu i nie dam rady do weta jechac, ale juz Dziubek dobrze sie czuje

Edytowane przez marea
Czas edycji: 2011-12-15 o 18:42
marea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 18:48   #32
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ile razy dziennie sikają i... 'kupkają' Wasze koty?
Ja nie liczę, ale wydaje mi się, że w ciągu dnia pojawiają się czasami nawet ze 2 kupki- chociaż nie wiem, bo kupki się... rozczłonowują

Rybiorek- ostatnio byłam nausznym świadkiem jak Kitty siusia. O matko! jakby ktoś ze szlaufa lał od razu przypomniało mi się jak wspominałaś jak Skuter nieraz siusia
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 18:50   #33
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Koty czesc III

Kurcze, bo odnoszę wrażenie, że mój kocur czasem sika raz dziennie. I wtedy sika bardzo dużo, w sensie całą pojemnością pęcherza... Hm. Poobserwuję dokładniej i chyba jednak wet.
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 19:31   #34
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ile razy dziennie sikają i... 'kupkają' Wasze koty?
U mnie tak 4 razy minimum na dobę jest wizyta w kuwecie.

Babcię pytałam i Milka chodzi z 15 razy dziennie, ale głównie po to, żeby pogrzebać .

Kurcze dziewczyny, chyba jestem przewrażliwiona na punkcie Milki... Wydaje mi się, że ma coś z oczkami, nie są zaropiałe ale dzisiaj jakieś takie czerwone i często je mruży...
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 20:58   #35
lady opium
Zadomowienie
 
Avatar lady opium
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 454
Dot.: Koty czesc III

Moja odwiedza kuwetę dość często, kupka pojawia się zwykle 2 razy na dobę, czasem 3, a siku... hmmm... trudno powiedzieć, bo nierzadko kicia odwiedza kuwetę tylko po to, żeby sobie pogrzebać, czyli tak jak Milka. Oczywiście nadprogramowe siku bądź kupka pojawia się KAŻDORAZOWO tuż po wyczyszczeniu kuwety Choćby 3 kropelki lub mały bobek... no musi wydusić, nie może być czysto
__________________

08.06.2012
, 17.08.2013, 06.11.2013, 03.02.2014

lady opium jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 21:00   #36
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
U mnie tak 4 razy minimum na dobę jest wizyta w kuwecie.

Babcię pytałam i Milka chodzi z 15 razy dziennie, ale głównie po to, żeby pogrzebać .

Kurcze dziewczyny, chyba jestem przewrażliwiona na punkcie Milki... Wydaje mi się, że ma coś z oczkami, nie są zaropiałe ale dzisiaj jakieś takie czerwone i często je mruży...
Może podrażniła sobie czymś to oczko?

Miau- wrzucam porcyjkę zdjęć Kitty;P
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_1528.jpg (87,1 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_1531.jpg (111,7 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_1532.jpg (85,1 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_1534.jpg (101,3 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_1550.jpg (39,2 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_1561.jpg (87,2 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_1560.jpg (56,2 KB, 31 załadowań)
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 21:12   #37
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Koty czesc III

Donka sliczna koteczka ,kocham czarne koty miau....
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-12-15, 21:19   #38
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Może podrażniła sobie czymś to oczko?
Ale czym? Wszystko w klatce ma pluszowe . Ja stawiam jednak na moje przeczulenie, może zaspana była i dlatego tak .

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Miau- wrzucam porcyjkę zdjęć Kitty;P
Piękna.
Ona cały czas chodzi w obróżce czy tylko do zdjęć?

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Cytat:
Napisane przez lady opium Pokaż wiadomość
Moja odwiedza kuwetę dość często, kupka pojawia się zwykle 2 razy na dobę, czasem 3, a siku... hmmm... trudno powiedzieć, bo nierzadko kicia odwiedza kuwetę tylko po to, żeby sobie pogrzebać, czyli tak jak Milka.


Cytat:
Napisane przez lady opium Pokaż wiadomość
Oczywiście nadprogramowe siku bądź kupka pojawia się KAŻDORAZOWO tuż po wyczyszczeniu kuwety Choćby 3 kropelki lub mały bobek... no musi wydusić, nie może być czysto
Nawet gdy posprzątam zaraz po skorzystaniu z kuwety to i tak trzeba nabrudzić. Jak sprzątam to Sonia tak się niecierpliwi, że już parę razy nasikała do pochłaniacza zapachów (pochłaniacz na dno kuwety --> idę po żwirek --> Sonia hop do pudru i sioo) .
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 21:29   #39
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Koty czesc III

Monia moze potarla sobie oczy a mozliwe ze zwirek sie kurzy zalezy jaki masz w kuwecie.Trzymam kciuki ze to nic powaznego
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 22:13   #40
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
Donka sliczna koteczka ,kocham czarne koty miau....
Ja też kocham. Zresztą mi każde kotki się podobają- niezależnie od tego, czy są białe, szare, czy mają plamki, ale czarne są magiczne Za to mój TŻ baaaardzo kocha czarne i na takie tylko trafia;P Jak był małym chłopcem to kiedyś przyniósł do domu czarnego znajdkę.

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ale czym? Wszystko w klatce ma pluszowe . Ja stawiam jednak na moje przeczulenie, może zaspana była i dlatego tak .


Piękna.
Ona cały czas chodzi w obróżce czy tylko do zdjęć?
Może żwirkiem sobie jakoś w oczko sypnęła?
A Kitty śmiga cały czas w obróżce Ściągam jej tylko wtedy gdy po boku zaczyna być widać takie małe prujące się nitki i je wtedy obcinam, albo gdy powiększam jej tą obrożkę Ostatnio miała wymieniony dzwoneczek, bo jej poprzedni jasnorożowy był mocno sfatygowany. Teraz ma śliczny ciemnoróżowy]
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 05:04   #41
popolka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 3 523
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez ziazik Pokaż wiadomość
Korzystając z nowej części przedstawię siebie i moje koty
Zyź ma 14 miesięcy i jest wychuchanym kotem, odjętym od domowej kotki po 3 miesiącu, otoczony miłością i dobrobytem, jest strasznie kochany i posłuszny
Psotka vel Furia vel Kiciucha jest znajdką, miała ok. 2 miesiące (teraz 5 miesięcy). Była głodna, zarobaczona i chora. I przeraźliwie płakała. Przez te trzy miesiące, które u nas jest przeszła bardzo wiele: świerzb, koci katar, zaczadzenie (po mini pożarze, który sama wywołała - najprawdopodobniej tak długo próbowała się wcisnąć przez siatkę do żółwia, że strąciła lampkę na sianko...), z niedokońca wyleczonym tasiemcem (zjadła niecałą dawkę i nie rozpuścił się całkiem tasiemiec i uwalniał toksyny), przez to wszystko uszkodziła się wątroba, wymiotowała i miała biegunki, cały czas leczyliśmy tez jedno oczko, które bardzo łzawiło... Po wielu kroplówkach, diecie, lekach, kiedy już udało się doprowadzić ją w miarę do porządku, dostała lek, na który bardzo źle zareagowała, znarkotyzowała się i przez 50 godzin prawie nie mogła się zatrzymać, spać, pić wody (wychlapywała wszystko z miseczki łapką - takie natręctwo jej się włączyło) Myślałam, że kot mi się wykończy kompletnie ile się wtedy napłakałam, dostała z powrotem biegunki i uszkodziła sobie rogówkę po kilku dniach okazało się, że oczko jej zarasta i zaczęła się walka o to, żeby go nie straciła Weterynarka stwierdziła, że chyba nam kota ktoś zauroczył, bo niektóre przez całe życie tyle nie jeżdżą do lekarza, co mała. Szczęśliwie wygląda na to, że dochodzi już do siebie i może wreszcie ten koszmar się skończy Jest przekochanym kotem, choć dużo bardziej płochliwym niż Zyzio i daje się głaskać tylko mi i trochę mężowi, od teściów ucieka (mieszkamy razem), ale śpi z nami i mruczy głośno
Kilka zdjęć: koty, koty, Zyzio, kotka myje Zyzia, biją się, mała Psotka przy żółwiu, mała po znalezieniu, mały Zyź przy żółwiu
Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Może podrażniła sobie czymś to oczko?

Miau- wrzucam porcyjkę zdjęć Kitty;P
ale piękną lśniącą sierść mają Wasze kotki
Ja dziś jestem strasznie podekscytowana dziś jedziemy z tż do schroniska ale wcześniej mam praktyki do 13 i nie mam pojęcia jak sie skupie na praktykach
popolka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-16, 06:45   #42
ziazik
Rozeznanie
 
Avatar ziazik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
Dot.: Koty czesc III

Witam o poranku
Moje koty chodzą do kuwety na dwa siku i jedną kupkę, Psotka teraz raczej na dwie, ale podejrzewam, że to przez wszystkie zawirowania. Niestety pochwaliłam się za wcześnie i od wczoraj kupka brzydka, dziś rano ledwo uformowana, zdecydowała weterynarka o kilku dniach na kroplówce (ostatnio po kroplówce się poprawiło). Nie wiem, czy się w ogóle uda to wyregulować jeszcze
Monika_sonia ja też już jestem przewrażliwiona na punkcie Psoty i zaczęło mi się udzielać też na Zyzia Kichnie, a ja już pędzę do weta I oczywiście trzymam kciuki za niedzielę
Marea podziwiam za umiejętność zrobienia zastrzyku, mi wetka proponowała, ale stwierdziłam, że nie dam rady...i wtedy Psota dostała ten lek, co wszystko zepsuł. Nie powiem, żebym nie czuła się winna
Donka śliczności Kitty A z Psotką bardzo do siebie podobne, nawet te kilka włosków białego na krawaciku Zyzio miał śliczną niebieską obróżkę z adresem (po tym, jak raz dziewczynka chciała go nam zabrać z ulicy, bo myślała, ze to kotek koleżanki), raz przyniosła nam ją sąsiadka ze swojego ogródka, po drugim razie obróżka zaginiona
Popolka Zyź ma piękną sierść, niestety Psotka jeszcze nie taką, nie jest tak dobrze odżywiona, po drugie chyba dopiero będzie zmieniać na dorosłą, to wciąż dziecięcy puszek, także wszystko przed nią Dzięki
ziazik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 08:34   #43
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez ziazik Pokaż wiadomość
Donka śliczności Kitty A z Psotką bardzo do siebie podobne, nawet te kilka włosków białego na krawaciku Zyzio miał śliczną niebieską obróżkę z adresem (po tym, jak raz dziewczynka chciała go nam zabrać z ulicy, bo myślała, ze to kotek koleżanki), raz przyniosła nam ją sąsiadka ze swojego ogródka, po drugim razie obróżka zaginiona
Popolka Zyź ma piękną sierść, niestety Psotka jeszcze nie taką, nie jest tak dobrze odżywiona, po drugie chyba dopiero będzie zmieniać na dorosłą, to wciąż dziecięcy puszek, także wszystko przed nią Dzięki
Kitty ma jeszcze takie jakby białe majteczki, a raczej to wygląda jak np. na ankietach zaznacza się odpowiedzi "ptaszkiem"- to ma coś takiego na brzuszku zawsze jej to układam w takiego ptaszka, bo czasami jej się te włoski rozczochrają
Kitty też ma jeszcze puszek, ale już powoli, powoli... póki co- to sierściuchę ma już na ciałku, ale brzuszek, głowa, gardełko, nóżki- to wciąż puszek, ale już odczuwam to, że ma więcej sierści, bo mam uczulenie na sierść i od paru tygodni nosek mam czasami zawalony i oczka łzawią.
Czaję się na zakup rękawicy do wyczesywania, żeby nie gubiła, ani nie wylizywała sobie tej sierści
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 09:30   #44
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość

Rybiorek- ostatnio byłam nausznym świadkiem jak Kitty siusia. O matko! jakby ktoś ze szlaufa lał od razu przypomniało mi się jak wspominałaś jak Skuter nieraz siusia
khm.... on tak zawsze siusia, leje jak ze szlaufu pije jak smok, duzo wody i duzo mleka to potem nie dziwota ze leje jak slon

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Kurcze, bo odnoszę wrażenie, że mój kocur czasem sika raz dziennie. I wtedy sika bardzo dużo, w sensie całą pojemnością pęcherza... Hm. Poobserwuję dokładniej i chyba jednak wet.
moje robia kupki 2 razy dziennie, rano i popoludniu/wieczorem, sikanie kilka razy przy czym Cycek to takie dystyngowane a Skuter jak pojdzie to jest siiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiii, siiiiii, siiiii, siii trwa to i 10 minut

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość

Miau- wrzucam porcyjkę zdjęć Kitty;P
sliczna

Monika
jak oczka Milki?
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 11:14   #45
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Koty czesc III

Dziewczyny mam do Was pytanie: Czym karmicie swoje koteczki? jaka sucha dobra a jaka mokra,co smakuje waszym pupilom.Mam maly problem,zamowilam moim futrzakom mokra Animonda von feinsten tacki i Schumsy naturalne menu nowosc.Przyszla paczka z zooplus - a tam w srodku jest tzw mielonka no i one nie cha jej jesc jak moge ich przekonac zaznacze ze ja glupia od malego ich nie uczylam na rozne rodzaje mokrego jadly kawalki lub filey miesa w saszetkach badz w formie karmy Cosma i Applaws,a tu forma zbita bez sosiku czy galaretki i strajkuja( nie pomogla glodowka) .Zaczelam juz dawac kotczkom ktore dokarmiam bo co ja teraz z tym zrobie, jesli moje sie nie zmusza to musze kupic dla nich inna ale na pewno nie mielonke, co dziwne bo zmowilam kiedys Almo Nature Daily Menu rybki i one tez sa w formie zbitej i 2 na 3 jadly- jak macie jakies pomysly jak ich przekonac to piszcie
Drugie pytanie dotyczy suchej karmy dobrej dla kastratow,ja moim postanowilam zmienic teraz jedza Porta 21 bez zboz wzielam tez probke Acany,Applawsa,Almo Nature Holistic poniewaz trudno mi znalesc jedna ktora wszystkie 3 koty jedza .Wczesniej jadly Royal Canin Fit 32 i Outdoor ale bardzo szybko znikala z misek jakby miala jakies wzmacniacze smaku ,koty byly wiecznie glodne i duzo jej jadly teraz postanowilam sprobowac bezzbozowych i naturalnych z duza iloscia mieska jedyne co mnie martwi to to ze wiadomo kastrat powinien miec w odpowiednich proporcjach magnez,wapn,fosfor i sod( ph 6-6,5) z uwagi na uklad moczowy -kamienie,niby kazdy producent na karmie pisze ze jest dobra na ukl.moczowy ph 6-6,5 ale moje tych dla Kastratow nie chca za bardzo jesc probowalam roznych producentow a kotki nie sa grube zeby musialy jesc typu Ligh maja wystarczajaco duzo ruchu sa w koncy 3 sztuki .Vet wiadomo poleca te dla sterylizowanych- moja poleca RC wiadomo,nie mowie ze zla ale jak pisalam wyzej,na pewno sa lepsze.
Chetnie poznam Wasze opinie i zdanie na ten temat i oczywiscie piszcie co lubia chrupac Wasze koteczki
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 15:46   #46
popolka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 3 523
Dot.: Koty czesc III

Wróciliśmy do domu z nowym domownikiem
Kardamon teraz śpi pod łóżkiem na kocyku, ale wcześniej zjadł trochę i posiedział pod lóżkiem potem jak zostawiliśmy go na chwile samego wskoczył na lóżko i jak przyszliśmy były głaski potem mała rundka po pokoju i śpi teraz pod łóżkiem

jutro z rana jedziemy koniecznie do veta bo coś kicha i smarki mi lecą, w schronie tego nie było albo nie zauważyliśmy tylko jak przyszliśmy do domu to zaczynał kichać
popolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 16:38   #47
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez popolka Pokaż wiadomość
Wróciliśmy do domu z nowym domownikiem
Kardamon teraz śpi pod łóżkiem na kocyku, ale wcześniej zjadł trochę i posiedział pod lóżkiem potem jak zostawiliśmy go na chwile samego wskoczył na lóżko i jak przyszliśmy były głaski potem mała rundka po pokoju i śpi teraz pod łóżkiem

jutro z rana jedziemy koniecznie do veta bo coś kicha i smarki mi lecą, w schronie tego nie było albo nie zauważyliśmy tylko jak przyszliśmy do domu to zaczynał kichać
Ciesze się, że Kardamon w końcu jest z Wami
Jak będziesz miała jego zdjęcia to wrzucaj szybciutko na wizaż, bo jestem ciekawa jak wygląda
Głaski ode mnie dla Kardamona))
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 16:54   #48
popolka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 3 523
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Ciesze się, że Kardamon w końcu jest z Wami
Jak będziesz miała jego zdjęcia to wrzucaj szybciutko na wizaż, bo jestem ciekawa jak wygląda
Głaski ode mnie dla Kardamona))
pewnie tylko jak wyjdzie spod lóżka bo ciągle tam siedzi
popolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 17:38   #49
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez popolka Pokaż wiadomość
pewnie tylko jak wyjdzie spod lóżka bo ciągle tam siedzi
spokojnie, daj mu czas, koty przezywaja zmiany otoczenia bardziej niz nam sie wydaje

postaw blisko wode i jedzenie, jak zobaczy ze jest bezpiecznie wyjdzie
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-16, 17:51   #50
popolka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 3 523
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
spokojnie, daj mu czas, koty przezywaja zmiany otoczenia bardziej niz nam sie wydaje

postaw blisko wode i jedzenie, jak zobaczy ze jest bezpiecznie wyjdzie
rozumiem, ale już wszedł nawet na lóżko na głaski i szczotkowanie także chyba jest coraz lepiej, ale biedaczek męczy sie z tym katarem, dziwno to bo w schronisku nie kichał ani nic a jak przyszliśmy do domu to zaczął nie wiem może go przewiało
popolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 17:56   #51
popolka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 3 523
Dot.: Koty czesc III

na szybko jego aktualna poza
SDC10056.jpg
popolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 20:02   #52
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez popolka Pokaż wiadomość
na szybko jego aktualna poza
Załącznik 4393852
podobny do mojego Skuterka

z katarem i innymi chorobami jest tak ze niestety czesto ujawniaja sie jak sie kota wezmie z dworu/schroniska, tam kot musial sie trzymac, w nowym srodowisku (dom) kot nagle jest w centrum uwagi i nowy wlasciciel widzi wszystko, w schronisku to nie jest tak rozowo (czesto to nie jest wina ludzi tam pracujacych, jest ich malo a kotow do opieki duzo)

ja tak mialam z Cyckiem, przychodzil do nas przez miesiac na dozywianie i w koncu zostal, w ostatniej chwili ze tak powiem podjelismy decyzje o tym (rzecz jasna nie mielismy pojecia ze cos mu jest), 2 dni pozniej umieral, przestal jesc i pic, mial goraczke, gdysmy go nie zatrzymali juz by do nas nie przyszedl... oczywiscie podaje to za przyklad, wg veta choroba rozwijala sie w nim jakis czas
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 20:31   #53
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez popolka Pokaż wiadomość
na szybko jego aktualna poza
Załącznik 4393852
Jaki różowy śliczny nochal Łaaaa

PS: Chyba mam słabość do różowych nosków i różowych poduszeczek^^

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
podobny do mojego Skuterka

z katarem i innymi chorobami jest tak ze niestety czesto ujawniaja sie jak sie kota wezmie z dworu/schroniska, tam kot musial sie trzymac, w nowym srodowisku (dom) kot nagle jest w centrum uwagi i nowy wlasciciel widzi wszystko, w schronisku to nie jest tak rozowo (czesto to nie jest wina ludzi tam pracujacych, jest ich malo a kotow do opieki duzo)

ja tak mialam z Cyckiem, przychodzil do nas przez miesiac na dozywianie i w koncu zostal, w ostatniej chwili ze tak powiem podjelismy decyzje o tym (rzecz jasna nie mielismy pojecia ze cos mu jest), 2 dni pozniej umieral, przestal jesc i pic, mial goraczke, gdysmy go nie zatrzymali juz by do nas nie przyszedl... oczywiscie podaje to za przyklad, wg veta choroba rozwijala sie w nim jakis czas
A co Cyckowi dolegało, że go tak u Was zmogło?
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-12-16, 21:08   #54
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Jaki różowy śliczny nochal Łaaaa

PS: Chyba mam słabość do różowych nosków i różowych poduszeczek^^



A co Cyckowi dolegało, że go tak u Was zmogło?

mial wirusa ktorym zarazil sie od dzikich ptakow, objawy byly jak Panleukopenia, ale traflismy na doswiadczonego veta ktory byl swiadkiem epidemii tej choroby 9 lat temu w Dublinie i to wykluczyl od razu, przy pierwszej wizycie to zbadal Cyca za tak powiem fizycznie i dal antybiotyk ktory zadzialal na 8 godzin (chcial dobrze, nie mozna go winic, no i chcial sprobowac czy tansza opcja zadziala), jak wszystko wrocilo nastepnego dnia i musielismy znow jechac do kliniki (maz wzial kolejny dzien urlopu, ja znow poprosilam o wczesniejsze wyjscie z pracy) to uslyszelismy ze robimy pelne badania bo jak kociak ma leukemie albo aids albo koci katar to bedzie ciezko (nie byl szczepiony przeciez), w tym momencie Cyc mial 42 stopnie goraczki (przeliczajac na ludzka temperature bo kotom inaczej sie mierzy), juz nam go nie dali, zostal w lecznicy, byla 19.30, zamkniecie ale jak cos takiego sie trafia to oni siedzia w sensie veci (tylko pielegniarka zostaje jesli sa zwierzeta w szpitalu), o 21 zadzwonili ze krew czysta, a to oznacza ze maly ma szanse, dostal antybiotyk, kroplowke, leki antywirusowe. Codziennie dzwonilam i pytalam czy mozemy go wziac, oddali po 4 dniach jak mial 39 stopni (38 to dobra kocia temperatura), dali nam antybiotyki ktore dawalismy Cyckowi jeszcze 5 dni. Jak go poszlismy w trakcie pobytu odwiedzic to mi sie plakac chcialo, siedzial w klatce, z kroplowka (dostawla 3 ml na godzine, wyobrazacie sobie?), zasmarkany, oczka zalzawione, ale jak maz otworzyl klatke to sie przyczolgal i dal mu buzi, ryczalam normalnie, kociak byl przez nas zywiony przez miesiac, non-stop byl z nami 4 dni i nas poznal. Uprzedzano nas ze przebywanie w takiej wysokiej temperaturze moze miec skutki w postaci jakis uszkodzen w mozgu ale na szczescie Cyckowi nie pozostal slad. Leczenie Cycka kosztowalo majtek, nie kupilam wtedy plaszcza (byl listopad) i do stycznia latalam w skorzanej kurtce z 2 swetrami pod spodem, ale ani przez moment nie zalowalam. No i tak to wygladalo w skrocie.


tutaj Cycus po szpitalu, szyjka ogolona do pobrania krwi, lapka ogolona bo tam mial kroplowke.
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-17, 04:35   #55
popolka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 3 523
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
podobny do mojego Skuterka

z katarem i innymi chorobami jest tak ze niestety czesto ujawniaja sie jak sie kota wezmie z dworu/schroniska, tam kot musial sie trzymac, w nowym srodowisku (dom) kot nagle jest w centrum uwagi i nowy wlasciciel widzi wszystko, w schronisku to nie jest tak rozowo (czesto to nie jest wina ludzi tam pracujacych, jest ich malo a kotow do opieki duzo)

ja tak mialam z Cyckiem, przychodzil do nas przez miesiac na dozywianie i w koncu zostal, w ostatniej chwili ze tak powiem podjelismy decyzje o tym (rzecz jasna nie mielismy pojecia ze cos mu jest), 2 dni pozniej umieral, przestal jesc i pic, mial goraczke, gdysmy go nie zatrzymali juz by do nas nie przyszedl... oczywiscie podaje to za przyklad, wg veta choroba rozwijala sie w nim jakis czas
Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Jaki różowy śliczny nochal Łaaaa

PS: Chyba mam słabość do różowych nosków i różowych poduszeczek^^



A co Cyckowi dolegało, że go tak u Was zmogło?
Dziękuje kochane
dziś prawie cała noc nie spałam bo tak sie męczył z tym katarem i jeszcze chyba żwiru sylikonowego nie lubi bo zrobił mi na dywan
czy to może być prawda że od tego kataru ciężko mu jeść, bo podchodzi do misek i jakby próbuje jesc a nie może
jejku niech juz bedzie ta 8 to pojde z nim do veta
popolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-17, 09:55   #56
popolka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 3 523
Dot.: Koty czesc III

już po weterynarzu Kardamon dostał 3 zastrzyki antybiotyk, na podniesienie odporności i przeciw zapalny, jeszcze okazało sie że ma jakaś odleżynę po kastracji i próbowała mu to trochę zebrać ale tylko polowe sie dało
Był bardzo dzielny vetka rozpływała sie że dawno takiego miziaka spokojnego nie spotkała
idziemy jeszcze na 3 porcje zastrzyków także do końca roku powinien być zdrowy
jak wróciliśmy było wielkie mizianie
dsc0063ib.jpg
teraz znowu wlzał pod lóżko i tam śpi
popolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-17, 10:47   #57
mitchi
Przyczajenie
 
Avatar mitchi
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 18
Dot.: Koty czesc III

Hej Śliczne macie kotki Przyłączę się do Was, od tygodnia jestem posiadaczką cudownego kociaka Pierwszy raz mam kotka i nie mogę się nadziwić jakie to czyste, mądre i kochane zwierzątka : ) Mój Luka uwielbia spać ze mną w jednym łóżku, rano zawsze budzi mnie trącaniem swoim noskiem w mój i mruczeniem Ma tylko problem z zapamiętaniem gdzie jest kuwetka, często wchodzi za komodę i miauczy, muszę go wtedy zanieść do kuwetki i się załatwia, ostatnio jednak narobił za tą komodą, nie wiem dlaczego tak mu się myli, ale już coraz częściej idzie do kuwetki zamiast za komode A no i zapomniałabym, często jak siedze przy laptopie wskakuje mi na ramię i obserwuje z niego co robię Wklejam parę zdjęc mojego urwisa
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0475.jpg (60,1 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0551.jpg (84,6 KB, 48 załadowań)
mitchi jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-12-17, 11:09   #58
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
mial wirusa ktorym zarazil sie od dzikich ptakow, objawy byly jak Panleukopenia, ale traflismy na doswiadczonego veta ktory byl swiadkiem epidemii tej choroby 9 lat temu w Dublinie i to wykluczyl od razu, przy pierwszej wizycie to zbadal Cyca za tak powiem fizycznie i dal antybiotyk ktory zadzialal na 8 godzin (chcial dobrze, nie mozna go winic, no i chcial sprobowac czy tansza opcja zadziala), jak wszystko wrocilo nastepnego dnia i musielismy znow jechac do kliniki (maz wzial kolejny dzien urlopu, ja znow poprosilam o wczesniejsze wyjscie z pracy) to uslyszelismy ze robimy pelne badania bo jak kociak ma leukemie albo aids albo koci katar to bedzie ciezko (nie byl szczepiony przeciez), w tym momencie Cyc mial 42 stopnie goraczki (przeliczajac na ludzka temperature bo kotom inaczej sie mierzy), juz nam go nie dali, zostal w lecznicy, byla 19.30, zamkniecie ale jak cos takiego sie trafia to oni siedzia w sensie veci (tylko pielegniarka zostaje jesli sa zwierzeta w szpitalu), o 21 zadzwonili ze krew czysta, a to oznacza ze maly ma szanse, dostal antybiotyk, kroplowke, leki antywirusowe. Codziennie dzwonilam i pytalam czy mozemy go wziac, oddali po 4 dniach jak mial 39 stopni (38 to dobra kocia temperatura), dali nam antybiotyki ktore dawalismy Cyckowi jeszcze 5 dni. Jak go poszlismy w trakcie pobytu odwiedzic to mi sie plakac chcialo, siedzial w klatce, z kroplowka (dostawla 3 ml na godzine, wyobrazacie sobie?), zasmarkany, oczka zalzawione, ale jak maz otworzyl klatke to sie przyczolgal i dal mu buzi, ryczalam normalnie, kociak byl przez nas zywiony przez miesiac, non-stop byl z nami 4 dni i nas poznal. Uprzedzano nas ze przebywanie w takiej wysokiej temperaturze moze miec skutki w postaci jakis uszkodzen w mozgu ale na szczescie Cyckowi nie pozostal slad. Leczenie Cycka kosztowalo majtek, nie kupilam wtedy plaszcza (byl listopad) i do stycznia latalam w skorzanej kurtce z 2 swetrami pod spodem, ale ani przez moment nie zalowalam. No i tak to wygladalo w skrocie.


tutaj Cycus po szpitalu, szyjka ogolona do pobrania krwi, lapka ogolona bo tam mial kroplowke.
Jej- az mi sie smutno zrobilo jak to przeczytalam. a cycek na zdjeciu taki wygolony i tak slicznie wyglada, ma takie bystre i ciekawskie spojrzenie. Dobrze, ze trafil na Was

Cytat:
Napisane przez popolka Pokaż wiadomość
już po weterynarzu Kardamon dostał 3 zastrzyki antybiotyk, na podniesienie odporności i przeciw zapalny, jeszcze okazało sie że ma jakaś odleżynę po kastracji i próbowała mu to trochę zebrać ale tylko polowe sie dało
Był bardzo dzielny vetka rozpływała sie że dawno takiego miziaka spokojnego nie spotkała
idziemy jeszcze na 3 porcje zastrzyków także do końca roku powinien być zdrowy
jak wróciliśmy było wielkie mizianie
Załącznik 4394442
teraz znowu wlzał pod lóżko i tam śpi
mam nadzieje, ze te zastrzyki z antybiotyku pomoga i bedzie wszystko ok. A pod lozko pewnie wchodzi, bo jeszcze nie czuje sie zbyt pewnie i bezpiecznie. Dajcie mu czas, a zobaczycie, ze niedlugo sam bedzie wychodzil spod lozka i bedzie psocil i rozrabial
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-17, 11:21   #59
popolka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 3 523
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Jej- az mi sie smutno zrobilo jak to przeczytalam. a cycek na zdjeciu taki wygolony i tak slicznie wyglada, ma takie bystre i ciekawskie spojrzenie. Dobrze, ze trafil na Was



mam nadzieje, ze te zastrzyki z antybiotyku pomoga i bedzie wszystko ok. A pod lozko pewnie wchodzi, bo jeszcze nie czuje sie zbyt pewnie i bezpiecznie. Dajcie mu czas, a zobaczycie, ze niedlugo sam bedzie wychodzil spod lozka i bedzie psocil i rozrabial
mam nadzieję, zresztą dużo stresu dziś miał u veta to też może wpłyneło
właczyłam mu nawilżacz powietrza i chyba mu sie już lepiej oddycha bo nie ma takich bąbelków z nosa i nie kicha tylko słychać że coś mu tam rzęzi ale to też może te zastrzyki pomogły.
martwie sie tylko bo od przyjścia nic nie jadł tylko wode pił, pewnie ciezko mu sie je ale musi coś zjeść ostatni raz to ok 7 rano coś jadł
popolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-17, 11:37   #60
mitchi
Przyczajenie
 
Avatar mitchi
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 18
Dot.: Koty czesc III

Życzę zdrowia Waszym kotkom !

Tu jeszcze mój Luka.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0559.jpg (61,1 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0556.jpg (67,3 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0462.jpg (66,1 KB, 21 załadowań)

Edytowane przez mitchi
Czas edycji: 2011-12-17 o 12:47
mitchi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.