Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX - Strona 116 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-19, 09:44   #3451
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, które macie psiaki, mam pytanko.
My już jakiś czas temu zastanawialiśmy się nad psiakiem i myślimy nadal tylko, że my mieszkamy w bloku. I tak się zastanawiam, co by to było jak by nam się udało zajść w ciąże. Czy takie psiak by nie miał problemu z zaakceptowaniem dziecka. No i wiadomo, że dziecko by było na I miejscu,a a dla psiaka by było mniej czasu. I jak ogarnąć rano i dziecko i psa. Takie jakieś dylematy mam, ale wy mnie pewnie zrozumiecie
Ja mam pieska i nie żałuję, że go mamy a kupiliśmy go jak byłam w ciąży z Kamilem. Jak synuś był mały a Tutsi (tak wabi się psinka nasza) słyszała płacz jakiegokolwiek dziecka to pierwsza stała przy łóżeczku a jak np ja byłam w ubikacji i od razu nie słyszałam płaczu to najpierw leciała do łóżeczka zobaczyć czy to Kamil płacze, jak to był on to zaraz przyleciała po mnie. Nie była wcale zazdrosna o dziecko. Nieraz jak Kamil leżał na łóżku a obok niego był kocyk to Tutsi nosem pchała ten koc, żeby przykryć małego
__________________
17.09.2006 KAMIL
14.01.2012 TOBIASZ



07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
10.10.2016[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 09:49   #3452
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Dzięki Basiu za odpowiedź. A jak sobie radziliście za spacerami? Mieszkacie w bloku?
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 10:03   #3453
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

obiecane fotki z urodzin kolezanki Nicoli.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg w1.jpg (64,6 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg w2.jpg (85,3 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg w4.jpg (102,9 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg w3.jpg (84,5 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg w6.jpg (92,4 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg w7.jpg (68,2 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg w8.jpg (86,3 KB, 17 załadowań)

Edytowane przez Nita6
Czas edycji: 2011-12-19 o 10:11
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 10:21   #3454
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Trzeba i to koniecznie pić.
Wafelku a jak teściowie na wiadomość zareagowali?

.
tesciowa byla w domu tescia nie bylo wiec z nia byla rozmowa. Wsume ja jej powiedzialam bo tz wybyl z bratem cos mu pomoc........ zapytala sie czmeu ja nie w pracy to mowie ze na l4 jestem. A ona ze cos sie stalo a ja z enic, ze w ciazy jestem a ona sie usmiechnela i nic. Pozniej mowi zebym uwazala na siebie i w ogole, ale jakos z radosci nie skakala. A co an to tesciu to nie wiem .

reakcja moich rodzicow byla inna zupelnie, tato nas oboje przytulil mnie i tżta i mama tez. A tesciowa to jak by po nieju splyneło.....


Wyslalam juz paczke polecony priorytet wiec do swiat napewno dojdzie
im wlasnie zjadlam pączka
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 10:21   #3455
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Dzięki Basiu za odpowiedź. A jak sobie radziliście za spacerami? Mieszkacie w bloku?
Tak, mieszkam w bloku na parterze. Jak Kamil miał pół roku to Tż zaczął wyjeżdżać do pracy za granicę i ja zostałam sama z małym dzieckiem i psem. Na początku było ciężko bo bałam się zostawiać małego samego w domu.


Nita Twoje córcie są cuuudowne!!! Ucałuj Sylwusie od e-ciotki
__________________
17.09.2006 KAMIL
14.01.2012 TOBIASZ



07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
10.10.2016[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 10:40   #3456
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Nita- ale kolorowa impreza Nicola to taka modnisia śliczne masz te córeczki

prince- nie miej za złe teściowej takiej reakcji, ja jestem w 13 tygodniu a moi rodzice nie okazują radości, nawet Tata mi zwrócił uwagę gdy zaczęłam mowić, że jak będzie dziecko to wtedy to czy tamto...,że na razie dziecko się jeszcze nie urodziło, oni podobnie jak ja żyją w wielkim niepokoju o moja ciążę a czas na radość przyjdzie po narodzinach, wiem jak bardzo moi rodzice czekają na pierwszego wnuka ale rozumiem, że na razie nie okazują radości, teściowa zresztą podobnie- ciagle tak jak Rodzice mówi, że mam uważać na siebie, nie dzwigać, nie denerwować się, wypoczywać i mnie osobiście bardziej cieszą takie słowa niż gdyby skakali do góry z radości bo na razie czekamy...Ja nikomu nie pozwalam aby mi gratulował mojego stanu grzecznie przepraszając, że bardziej ucieszą mnie gratulacje w czerwcu

ja wysłałam paczkę priorytetową z prezentem w piątek a i tak ma obawy czy dojdzie do świąt...

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Bacha, inutil - Wy lepiej te torby popakujcie!

sofcia- jak się czujesz?

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

dziś rano znowu zaliczyłam

Edytowane przez zebrawpaski
Czas edycji: 2011-12-19 o 10:50
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 10:40   #3457
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Prince - zebra ma rację , u mnie było podobnie , po # jak zaszłam w ciąże nikt o tym nie rozmawial , nie planował nic , nie było w ogóle tematu , każdy w mileczeniu czekał aż ciąża będzie bezpieczna /
Jeszcze przyjdzie czas na radość ,
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-12-19, 10:49   #3458
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

agatko - co porabialiście przez weekend? Jak Wasze świąteczne plany? Tz ma wolne?

dziewczyny ja Was podziwiam z tymi piesami dla mnie pies w mieszkaniu jest niedoprzyjęcia a już w bloku to sobie nie wyobrażam...
My z Tz planowaliśmy aby kiedyś mieć jakiegoś dużego psa w kojcu czy na ogrodzie ale pół roku temu zostałam pogryziona przez obcego psa i teraz mam troszkę obaw...
Jak jadę do rodzinnego domu Tz to jego siostra, która mieszka na pietrze ma 3 psy i one są u niej w mieszkaniu, jak schodzi na dół do tesciowej to one za nią a mnie to przeraża- pies w pokoju - jeszcze na kanapie, skaczący po gościach....
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 10:55   #3459
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Zeberka a jakoś zleciał ten week i nie wiem kiedy w sobote zakupy w niedziele też takie małe a później pojechaliśmy do mojego brata i dzieciaków no i niedziela zleciała

A w święta Tż ma wolne zawsze ma jedziemy zaraz po wigili na całe święta do jego rodziny wcale mi sie nie chce
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 11:07   #3460
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

wczoraj poruszyłam z Tz-em temat świąt, dzwonił do Teściowej więc poprosiłam aby zaproponował żeby spędziła u nas Wigilię (wiem, że będzie trudna bo to pierwsze święta bez Teścia) ale odmówiła tłumacząc się tym, że zje kolację z siostrą Tz i jej rodziną, która mieszka na piętrze bo pewnie córce byłoby przykro gdyby pojechała do nas, co innego gdyby mieszkała sama a my jeszcze nie przeprowadzilibyśmy się do niej.
Zawsze mi brakuje takiego jasnego komunikatu ze strony Teściowej - przyjedzcie wtedy czy wtedy, zpraszam was na obiad w pierwszy czy drugi dzien świąt, czy też postarajcie się dotrzeć na Wigilię. od kiedy jesteśmy małżeństwem dla niej jest oczywiste, że jej dom jest naszym domem i jest dla nas zawsze otwarty a mnie brakuje takiego konkretnego zaproszenia. Pamiętam pierwszą Wigilię w małżenstwie, od tygodni męczyły mnie dylematy jak pogodzić dwie Wigilie, wiem, że w domu męża kolację je się późno więc nawet umówiłam się z Mamą, że u nas zrobimy wcześniej...a teściowa nie powiedziała ani słowa o tym abyśmy tam przyjechali. I nie chodziło o mnie....było mi żal Tz-a bo to była pierwsza Wigilia poza jego domem. Ustaliliśmy, że pojedzimy późno wieczór złożyć życzenia i tam udamy się na Pasterkę. Gdy dotarliśmy Wigilia jeszcze trochę trwała....siostra tz przywitała nas w drzwiach słowami, ze jeszcze jedzą- późno zaczęli bo czekali na nas bo mama myślała, że przyjedziemy. A ja w swojej szczerości wypaliłam, że Mama nas nie zapraszała bo gdyby zapraszała to bylibyśmy wcześniej. I z jedenj strony miło, że zawsze możemy tam pojechac a z drugiej ja mam zupełnie inne przyzwyczajenia....
W tym roku też nie padła żadna propozycja, Tz tłumaczy mi to moim stanem, ze Teściowa wie, że leżę i tylko dopytuje czy będziemy w święta...Jak będę się dobrze czuła to ustaliliśmy z Tz, że pojedziemy w pierwszy dzień świąt. Cieszę się, że on się na tyle dobrze czuje w moim domu (jemy wieczerzę u moich Rodziców na parterze wraz z moim rodzeństwem), że nie nalega aby tam koniecznie jechać czy też jechać wieczorem samemu...
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 11:25   #3461
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość

prince- nie miej za złe teściowej takiej reakcji, ja jestem w 13 tygodniu a moi rodzice nie okazują radości, nawet Tata mi zwrócił uwagę gdy zaczęłam mowić, że jak będzie dziecko to wtedy to czy tamto...,że na razie dziecko się jeszcze nie urodziło, oni podobnie jak ja żyją w wielkim niepokoju o moja ciążę a czas na radość przyjdzie po narodzinach, wiem jak bardzo moi rodzice czekają na pierwszego wnuka ale rozumiem, że na razie nie okazują radości, teściowa zresztą podobnie- ciagle tak jak Rodzice mówi, że mam uważać na siebie, nie dzwigać, nie denerwować się, wypoczywać i mnie osobiście bardziej cieszą takie słowa niż gdyby skakali do góry z radości bo na razie czekamy...Ja nikomu nie pozwalam aby mi gratulował mojego stanu grzecznie przepraszając, że bardziej ucieszą mnie gratulacje w czerwcu

ja wysłałam paczkę priorytetową z prezentem w piątek a i tak ma obawy czy dojdzie do świąt...

:
Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
Prince - zebra ma rację , u mnie było podobnie , po # jak zaszłam w ciąże nikt o tym nie rozmawial , nie planował nic , nie było w ogóle tematu , każdy w mileczeniu czekał aż ciąża będzie bezpieczna /
Jeszcze przyjdzie czas na radość ,
ja nie mam jej za złe. Moi rodzice tez nie skacza z radosci nie rozpowiadaja nikomu i w ogole, ale chpciaz okazali nam to ze z utesknieniem czekaja na wnuka. A tesciowa za pierwszym razem nawet ni cieszyla sie jak sie dowiedziala o ciązy. Tylko wiecznie bylo jakies ale...... Moze taki ma charakter. A moze nie wzrusza juz ją to bo ma troje wnucząt a moi nie maja wcale bo jestem jedynaczką. W kazdym razie nikomu nie karze skakac z radosci na wiesc o ciązy. Wiadomo ze jak i ja tak i inny bliscy boją sie by teraz bylo wszystko dobrze. Chuchaja dmuchaja byle by tylko bylo ok. I tak pewnie bedzie do konca, bo nawet II trymestr nie da takiego spokoju jaki byc powinien.

U nas nie ma czegos takiego jak gadanie ciagle o dziecku, ogladanie ciuszkow, wozkow itp. Nie chce zapeszac i nie ogladam takich stron na necie ani w sklepach nie korci mnie by patrzec . Z dystansem podchodze do tego.... i np czesto mysle teraz ze mdlsoci mi przeszly...... i mam tylko nadzieje ze to nic zlego......
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-19, 11:30   #3462
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

uffff nadrobione...
Cytat:
Napisane przez amilcia Pokaż wiadomość
Właśnie wypisuje kartki świąteczne dla rodziny...
Uważam, że to ekstra zwyczaj. Do moich rodziców zawsze przychodziło ok. 50-60 kartek, w erze telfonów, smsów, mail - ok.15...

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
narazie etap wyścigu plemników
heh trudny etap

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie straszcie... ja torby nie mam spakowanej
Pakuj!

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość

Wy jak wysylalyscie swoje prezenty to sie pidpisywałyscie od kogo one są?
ja chciałam anonimowo, ale mi padła koncepcja na etapie poleconego...

Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
INUTIL mówiła : jak możecie być takie spokojne , ja to bede panikowac i torbe bede miec spakowaną , podziwiam za spokój
ale wypominki

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
znowu nikt nie odbiera
Dodzwoniłaś się?

Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
obiecane fotki z urodzin kolezanki Nicoli.


Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Ja nikomu nie pozwalam aby mi gratulował mojego stanu grzecznie przepraszając, że bardziej ucieszą mnie gratulacje w czerwcu
kolejny syndrom AM

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
e pół roku temu zostałam pogryziona przez obcego psa i teraz mam troszkę obaw...
Też mam taką traumę z dzieciństwa. Mnie nie pogryzł, tylko mojego kuzyna. Lubię psy, ale się ich strasznie boję...

Malgotka
... współczuję akcji z kabanosem. Parę lat temu się zakrztusiłam w większym towarzystwie. Wszyscy myśleli, że się śmieje, bom śmieszka, a ja się dusiłam. Koszmar. W końcu (jak już byłam na podłodze, na czworaka) koleżanka się zorientowała że coś nie halo i dostałam strzała w plecy i kolanem między łopatki. Uratowała mi życie a wszyscy wokół śmieli się ze mną, do mnie... Makabra.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015


Edytowane przez pani22ka
Czas edycji: 2011-12-19 o 11:44
pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 11:44   #3463
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Zeberka mój juz marudzi że w tym roku Wigilia jest u Niego w domu!! A ja mówię stanowczo NIE!!!! i jest wojna ale ja nie chcę nie przekona mnie w tym roku na pewno!! W ogóle nie wiem jak ja zniose tą Wigilię!! Nie wiem czy nie będę ryczeć cały dzień
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 11:51   #3464
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Zeberka mój juz marudzi że w tym roku Wigilia jest u Niego w domu!! A ja mówię stanowczo NIE!!!! i jest wojna ale ja nie chcę nie przekona mnie w tym roku na pewno!! W ogóle nie wiem jak ja zniose tą Wigilię!! Nie wiem czy nie będę ryczeć cały dzień
ja tez nie wiem jak przezyje te swieta, w ten weekend bylismy u tesciow (w tym roku u moich rodzicow swieta), no i padlo zyczenie przy dzieleniu oplatkiem o wnukach - to az mnie scisnelo w gardle i oczy zaszly lzami (nikt nie wie o # oprocz mojego TZ, przyjaciolki i Was - nie mowilismy rodzicom ani o ciazy ani o #) ... takze nie wiem jak to bedzie przy oplatku z moimi rodzicami ;(
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 11:56   #3465
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
uffff nadrobione...
Uważam, że to ekstra zwyczaj. Do moich rodziców zawsze przychodziło ok. 50-60 kartek, w erze telfonów, smsów, mail - ok.15...
ja sama od kilku lat wysyłam ok 30 własnoręcznie zrobionych kartek a w tym roku....strajk, będę sms-y, ale wstyd
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 11:57   #3466
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
ja tez nie wiem jak przezyje te swieta, w ten weekend bylismy u tesciow (w tym roku u moich rodzicow swieta), no i padlo zyczenie przy dzieleniu oplatkiem o wnukach - to az mnie scisnelo w gardle i oczy zaszly lzami (nikt nie wie o # oprocz mojego TZ, przyjaciolki i Was - nie mowilismy rodzicom ani o ciazy ani o #) ... takze nie wiem jak to bedzie przy oplatku z moimi rodzicami ;(
o tym już nie wspomnę bo ja na samą myśl mam łzy w oczach a wiem że na pewno padną takie życzenia!! Mało tego ja już teraz od jakiegoś czasu codziennie płaczę ... myślałam że jestem twarda że się z tym pogodziłam i żyje dalej ale jak widac myliłam się...
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 12:06   #3467
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
o tym już nie wspomnę bo ja na samą myśl mam łzy w oczach a wiem że na pewno padną takie życzenia!! Mało tego ja już teraz od jakiegoś czasu codziennie płaczę ... myślałam że jestem twarda że się z tym pogodziłam i żyje dalej ale jak widac myliłam się...
rozumiem Cie Agatko, ja zauwazylam ze mam rozne fazy, raz kilka dni jest ok bez wspominania i lez a czasem - jak ostatnio - byle cos mi sie przypomni, lub zobacze malenstwo na ulicy i juz ciekna lzy . Boje sie juz starania o drugiego dzidziusia - strach powtorzenia cierpienia - dzis ide do dowcipnego - na kontrole po usg zobacze co mi powie, moze da mi jakies badania do zrobienia (choc watpie - czy Wy dziewczyny mialyscie po # cytologie robiona) pokaze mu wyniki badan ktore zrobilam na wlasna reke, moze mi je zbierze w "kupe" i zinterpretuje....
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 12:10   #3468
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

witam

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość

haha, wydawało mi się to niemożliwe, ale teraz rozumiem świetnie wasz spokój

A torby to chyba nie pakuję z lenistwa, lista jest, rzeczy tyle o ile przygotowane kiszą się w wanience na łóżeczku, ale jakoś ogarnąć to wszystko mi trudno
w końcu ktoś nas zrozumiał

Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
Ja tez nie mam torby spakowanej i na razie nie mam zamiaru pakować. Tylko Tż mi co chwilę mówi "idź pakuj tą torbę", on ma chyba większego stresa niż ja.
Ale pewnie we wtorek po świętach rano już spakuję bo idę do gina po południu i wyjmie mi już krążek a ja się trochę boje, że jak go wyjmie to mały sam wypadnie.


A tak w ogóle to Dzień Dobry
mój mąż też ciągle panikował z tą torbą , ale cieszę się, że w końcu byłam spakowana przed samym porodem, bo pakowanie się przy bólach co chwilę było by cieżkie no i nie zdarzylibyśmy dojechać.

Tak w ogóle to cieszę się, że poród był w nocy bo u nas takie przebudowy, że przez dzień są korki i ciężko byłoby dojechać na czas, a jak mężuś byłby w pracy to już w ogóle poród byłby w domu.
Mikołaj dziś ma miesiąc .

Basia nie bój się, myślę, że mały tak łatwo nie wypadnie a przynajmniej poczujesz jak bedzie wychodził

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Mojej siostry znajomi stracili dzidziusia . Starali się rok czasu, jak podjeli decyzję o leczeniu pokazały się dwie kreseczki, a teraz taka wiadomość .
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 12:14   #3469
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
rozumiem Cie Agatko, ja zauwazylam ze mam rozne fazy, raz kilka dni jest ok bez wspominania i lez a czasem - jak ostatnio - byle cos mi sie przypomni, lub zobacze malenstwo na ulicy i juz ciekna lzy . Boje sie juz starania o drugiego dzidziusia - strach powtorzenia cierpienia - dzis ide do dowcipnego - na kontrole po usg zobacze co mi powie, moze da mi jakies badania do zrobienia (choc watpie - czy Wy dziewczyny mialyscie po # cytologie robiona) pokaze mu wyniki badan ktore zrobilam na wlasna reke, moze mi je zbierze w "kupe" i zinterpretuje....
ja już nawet nie wiem czy mi robił cytologie na pewno jak zmieniłam na nowego to ten nowy mi nie robił! A poprzedni raczej też nie bo nie odbierałam wyniku!
U mnie w styczniu minie rok jak straciłam mojego Aniołka a te święta miały byc już z maleństwem w dodatku tyle dzieci w rodzinie sie urodziło u mnie było wszystko ok nie łamałam się aż tak bardzo ale czym bliżej świąt to łapię coraz większego doła.....

Dziś w DDTVN mówili o tej dziewczyny z amerykańskiego x-factora co odpadła w pół finale że dostała histerii a mój Tż heh moja żona tez jest w histerii bo tylko płacze on tego nie rozumie że jest mi ciężko zwłaszcza teraz w zeszłą Wigilie II piekne kreseczki a teraz co?? rok zleciał a Nam ciągle pod górkę idzie wszystko

Natalia przykro mi z powodu znajomych Twojej siostry
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK

Edytowane przez agatkaa1
Czas edycji: 2011-12-19 o 12:17
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-19, 12:19   #3470
shehzadi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 710
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Dzień dobry! Ja dzisiaj mam lepszy humor, bo byłam u fryzjera. Tzn. on był u mnie, bo to mój kolega.
Inutil, amilcia, Bacha pakować torby! Coście się nagle takie wyluzowane zrobiły?
amilcia mam nadzieję, że lekarka Ci pomoże.
Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Tak w ogóle to dzień dobry. Ja już myślałam, że mi koszmary przeszły ale dzisiejsza noc znowu była ciężka aż TŻ mówił, że się rzucałam.

Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
a gdzie Daria? Cookie? Akeneki ? Fiolusek? Flowerbombka?
Dobre pytania. I jeszcze Neska nam zaginęła.
Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
obiecane fotki z urodzin kolezanki Nicoli.
Sylwia rośnie jak na drożdżach. A Nicolka najmodniej ubrana.

Natalia przykro mi z powodu znajomych. Mi dzisiaj ten kolega fryzjer powiedział, że jego żona jest w 3 miesiącu. Pogratulowałam mu, ale głupio mi się zrobiło i nic więcej nie powiedziałam, żeby go nie straszyć. Oni nie wiedzą o moich #.
__________________
[*]2.05.2011 Dawid
[*]29.11.2011 Dominika


Edytowane przez shehzadi
Czas edycji: 2011-12-19 o 12:21
shehzadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 12:24   #3471
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

MIKOŁAJU, DZIĘKUJĘ ZA PREZENT :dzie kuje:

Teraz zastanawiam się czy to co zrobiłam się nadaje na pokazanie komukolwiek... ehh, moje umiejętności decoupage'owe nie są na najwyższym poziomie, ale się starałam i z sercem i z niedociągnięciami będzie

A Mikołaj cwany, jako nadawca tż się wpisał :brzyda l:


Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
Inutil, a w czwartki nie macie tej szkoły? właśnie! dobrze, że sobie przypomniałam! muszę tam zaraz zadzwonić


znowu nikt nie odbiera aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaa
tak w czwartki mamy, ale przed świętami chcieli zrobić w poniedziałek.
Tak się cieszyłam, bo miało być o pielęgnacji, a kobieta przedwojenne metody nam pokazywała i zła jestem że pojechaliśmy, bo musiałam się powstrzymywać, żeby nie kaszleć i nie katarzyć, tż ma kupę roboty... ehh



Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
Ja tez nie mam torby spakowanej i na razie nie mam zamiaru pakować. Tylko Tż mi co chwilę mówi "idź pakuj tą torbę", on ma chyba większego stresa niż ja.
Ale pewnie we wtorek po świętach rano już spakuję bo idę do gina po południu i wyjmie mi już krążek a ja się trochę boje, że jak go wyjmie to mały sam wypadnie.
hihi, sam nie wypadnie pewnie, chociaż jakby tak się prześlizgnął niepostrzeżenie to by fajnie było, bez bólu

Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość

a gdzie Daria? Cookie? Akeneki ? Fiolusek? Flowerbombka?


Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, które macie psiaki, mam pytanko.
My już jakiś czas temu zastanawialiśmy się nad psiakiem i myślimy nadal tylko, że my mieszkamy w bloku. I tak się zastanawiam, co by to było jak by nam się udało zajść w ciąże. Czy takie psiak by nie miał problemu z zaakceptowaniem dziecka. No i wiadomo, że dziecko by było na I miejscu,a a dla psiaka by było mniej czasu. I jak ogarnąć rano i dziecko i psa. Takie jakieś dylematy mam, ale wy mnie pewnie zrozumiecie
my mamy psa, ale nie mieszkamy w bloku, więc jak na dwór to tylko drzwi otwieram. Ale i tak boję się trochę, bo Pestka jest bardzo emocjonalna i do nas przyzwyczajona i na bank będzie zazdrosna bardzo. Ale jestem zdania, że to jak pies się zachowuje nie jest winą jego samego tylko człowieka i trzeba zrobić wszystko, żeby nauczyć do obchodzić się z dzieckiem. Potem jak dla mnie z takiego wspólnego życia psa i dziecka są same korzyści.

Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
obiecane fotki z urodzin kolezanki Nicoli.
Wooow, jakie ona ma oczy sama robisz jej te fryzury? Bo co rusz to jakieś warkoczyki zakręcone ma... super
A Sylwia to już mały, kumaty człowiek

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
dziś rano znowu zaliczyłam
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 12:29   #3472
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Inutil pochwal się prezentem co ładnego dostałaś ?? W ogóle mało kto sie pochwalił chyba że ja przegapiłam bo przyznam się że ja po łebkach ostatnio forum przeglądam

Ja wczoraj założyłam mój prezent na rękę i nie mam zamiaru go ściągać!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 12:44   #3473
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Inutil pochwal się prezentem co ładnego dostałaś ?? W ogóle mało kto sie pochwalił chyba że ja przegapiłam bo przyznam się że ja po łebkach ostatnio forum przeglądam

Ja wczoraj założyłam mój prezent na rękę i nie mam zamiaru go ściągać!!
a ktora z bransoletek zalozylas na reke ?

no wlasnie ja tez nie widzialam innych zdjec otrzymanych prezentów pozostałych dziewczyn, ja jak tylko odbiore zrobie fotke i zamieszcze
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-12-19, 12:45   #3474
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Obejrzałam ten film, o którym wspominałyście, ze wczoraj leciał na Discovery . Brzuch mnie z wrażenia rozbolał i pól filmu przepłkakałam ze wzruszenia ...

Dziewczyny, chwalcie sie prezentami od Mikołaja
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 12:52   #3475
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Kunegunda tę z Aniołkiem!!
A na szyi mam łańcuszek z Aniołkiem i nosze cały czas więc bransoletki tez nie zamierzam ściągać!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 12:56   #3476
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Kunegunda tę z Aniołkiem!!
A na szyi mam łańcuszek z Aniołkiem i nosze cały czas więc bransoletki tez nie zamierzam ściągać!!
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 13:07   #3477
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Tak inutil sama ja czesze,hehe chyba dlatego mam dwie cory,abym se mogla poczesac
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-12-19, 13:15   #3478
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

ja sie prezentem nie pochwale bo nie dostałam Chyba byłam nie grzeczna
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 13:24   #3479
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

mnie znowu coś niedobrze...
mam takie ataki połączone z napadami głodu tylko wtedy nie wiem co jeść bo na widok większości artykułów mnie odrzuca...

przeglądam sobie na necie pięknie aranżacje wnętrz
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-19, 13:29   #3480
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. IX

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
mnie znowu coś niedobrze...
mam takie ataki połączone z napadami głodu tylko wtedy nie wiem co jeść bo na widok większości artykułów mnie odrzuca...

przeglądam sobie na necie pięknie aranżacje wnętrz

podeslij linke
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.